Fiesta Klub Polska


Poprzedni temat «» Następny temat

Przesunięty przez: Freeman
25 Wrz 2013, 16:50
[MK1] Kolejny dzień mija
Autor Wiadomość
Presto 


Model: Ford Fiesta Mk2`89
Wersja: CL
Silnik: 1.6D/54KM
Imię: Jacek
Wiek: 44
Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 203
Skąd: Rybnik
Wysłany: 19 Maj 2006, 10:53   

Piękna robota :ok:
Żółwik to ja do Ciebie podjeżdżam w prezyszłym tygodniu........zrobisz te staby i przy okazji mała rozpóreczka :D w między czasie popijając sake :devil:
_________________
Model:Ford Mondeo MK2 '98 liftback Silnik: 1.8 16V 115KM + LPG IV gen.

Model:Ford Mondeo MK4 '07 kombi Silnik: 2,5T R5 220KM
 
 
 
Laskosz 


Model: Ford Fiesta Mk1`79
Wersja: RS
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Piotr
Wiek: 37
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 2321
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 19 Maj 2006, 11:08   

Michał ja nie mówiłem że ty masz z seicento tylko że taki wczoraj obserwowałem i wydał mi się miły 8)
_________________
" zanim zadasz pytanie - poszukaj może jest już gotowa odpowiedź "
 
 
 
diodalodz 


Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 39
Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 5649
Skąd: Łódź
Wysłany: 19 Maj 2006, 12:20   

ja chyba wiem z czego . To co razem na lawecie targaliśmy z alexa ??
 
 
 
Żółwik Tuptuś 
Ninja TEAM





Model: Ford Fiesta Mk1`81
Wersja: Turbo
Silnik: Inny
Dołączyła: 29 Maj 2004
Posty: 4354
Skąd: Z Galapagos
Wysłany: 19 Maj 2006, 16:18   

Dioda - niestety nie - tamta była za szeroka i zbyt dużo rzeźby by było przy przegrodzie czołowej .

Laskosz :) spko nie zrozumiałem ;-) ale czy cionglecienko nie jest nieco za wąskie ? ( żeby efekt był to powinno byćzałożone najbliżej sforzni ) .

Łoki buda wytrzyma - widziałeśże nieco rurek i blachy do niej dołożyłem najpierw .

Presto - moja wątroba nie wytrzyma kolejnego zlotu w tym miesiącu :cojest: a poza tym w mk2 jest łatwiej bo zawias szerszy i wachacze dłuższe

[ Dodano: Sob Cze 24, 2006 18:42 ]
Oastatnio miejsce mocno już zmęcoznych przednich amorów zajęły wyprodukowane przez firme Chachment&Przekręt sp z.o.o.

Co do przeróbki amorów to dostały one mocniejsze sprężyny pod zaworkami orza gęstrzy olej ( niepieniący sie) a same z siebie posiadały one niżej mocowany kielich dolny i odrobinę kródszy skok .

Efektem jest obniżenie przodu o 20 mm ( przy tych samych sprężynach ) i kolejna poprawa prowadzenia ( niestety tym razem kosztem komfortu )
_________________
Wanna Rallye Team
&
Bad Boys Racing Team

ADHD/Adrenaline
 
 
 
Laskosz 


Model: Ford Fiesta Mk1`79
Wersja: RS
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Piotr
Wiek: 37
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 2321
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 24 Cze 2006, 21:53   

Żółwik Tuptuś napisał/a:
Chachment&Przekręt sp z.o.o.

ta sama firma co moje wyprodukowała :)
Żółwik Tuptuś napisał/a:
Efektem jest obniżenie przodu o 20 mm

ja mam przód -50mm i wcale nie widać 8)
_________________
" zanim zadasz pytanie - poszukaj może jest już gotowa odpowiedź "
 
 
 
Żółwik Tuptuś 
Ninja TEAM





Model: Ford Fiesta Mk1`81
Wersja: Turbo
Silnik: Inny
Dołączyła: 29 Maj 2004
Posty: 4354
Skąd: Z Galapagos
Wysłany: 26 Cze 2006, 21:41   

fotka na starych amorach



fotka na nowych amorach



Sprężyny te same a auto sporo poszło w dół .

Ostatnio zabrałem sie także za zaciski które kupiłem od Freda ( z którym muszę siede facto policzyć ;-) ) - Fotorelacja wkródce z pierwszego etapu zapodawania tarcz na tył czyli "rozbiórka - ocena " :)

[ Dodano: Sro Cze 28, 2006 17:55 ]
Dziś opis kolejnego moda i to tym razem nieco poważniejszego .
Ostatnio ostro walczyłem o założenie Webera 32/32 i w końcu udało sie - Lesze przejście i poprawa elastyczności , ale nadal ze słabą górą i przy znacznie większym zużyciem paliwa ( zarówno LPG jak i Benzyny ) - niestety nie było to wyjście satysfakcjonujące . Dlatego postanowiłem założyć wtrysk paliwa . na początek myślałem o znalezieniu i zaszczepieniu wtrysku od 1.4 CVH fordowskiego ale po przepatrzeniu wielkości wtrysków w innych markach stwierdziłem że na wtrysku od 1.4 auto nie będzie chodziło tak jak powinno . do wyboru więc miałem kupno monowtrysku od 1.6 CVH ( bardzo żadki ) lub zabawa typu puzzle ( co przy tej ilości zmiennych byłoby samobójstwem ) Niespodziewanie w moje ręce wpadła kpl instalacjia wtryskowa z Opla Astry 1.6 ( kpl czyli wtrysk , wiązki , czujki , komp i parę innych pierdół w stylu czujnik podciśnienia lub modół ) za naprawdę przyzwoitą cenę . Im dłużej przyglądałem sie instalacji siedzącej w astrze oraz mojemu poczciwemu śmietnikowi tym więcej znajdowałem różnic ( od wyskokości tzw zestawu po sposób mocowania linki gazu ) gdy wydawało mi sieże znalazłęm jużwszystkie różnice do dobrania zostało mi jeszcze wiele mniejszych lub większych części ( o większości z nich nie miałem pojęcia .
I w ten oto sposób zabrałem sie do roboty .

Pierwszym ( ale jak sie okazło nie największym ) problemem okazało sie samo umocowanie mono w mojej fiestce . Klektor od MonoForda był niedostępny więc musiałem dostosować mój od dwugardzielowego gaźnika Webera . skończyło sięna dwóch dniach toczenia , spawania aluminium i obróbki oraz na dorobieniu 4 mm grubości flanszy z aluminium ale w końcu pierwszy etap został zakończony - MOno siedziało na swoim miejscu ( tzn nie na swoim ;-) )



W tym momencie stwierdziłem że kolejnąw stopniu trudności rzeczą bedzie umieszczenie pompy paliwa w zbiorniku - w tym celu nabyłem od Mafiosa pompę paliwową do mono od 1.1 . niestety kiedy liznąłęm trocheo ewentualnej przeróbce baku oraz pompy stwierdziłęm że przekracza to granice zdrowego rozsądku oraz moje umiejętności :( .
Rozwiązaniem było znalezienie zewnętrznej pompy od monowtrysku - najbardziej dostępna okazała sie pompka od Renault 21 ( jej zaletą jest wielkość ) . KOlejnym problemem byo miejsce umocowania pompki ( jeżeli chciałbym aby była ona w komorze silnika musiałbym zalaćukł paliwowy gdyżnie pociągnęła by ona paliwa na wysokośćokoło 0.5 metra , drugim problemem byłby zaworek zwrotny który musiał by byćmega szczelny - inaczej pompa notorycznie zapowietrzała by sie podczas jazdy na gazie ) . Jedynym sensownym miejscem ( ze względu na odległośćod wydechu , wysokośćoraz osłonięcie od tzw zjawisk atmosferycznych ) okazał sie tylny rant baku paliwa :



pompka jest nad rantem który osłania jaod błota na wysokości połowy zbiornika a węże paliwowe obiegające bak dookoła nie sąnigdzie pozaginane . w celu minimalizacji drgań pompka jest mocowana na cybanty przez gumowe opaski .

Dla pewności przewód zasilający pompkę , powróty oraz przewód paliwowy osłoniłem ekranem aluminiowym ( tutaj w wersji roboczej ) :



w przyszłości przed pompkąniestety będzie musiał być zainstalowany filtr paliwa ( narazie znajduje sieon w komorze silnikowej przed wtryskiem .

Aha mała rada - jeżeli ktośz was kupował by pompkępaliwa która dośćdługo leżała niech janajpierw wymoczy w ropie - zawór który się w niej znajduje lubi sie przykleić i mimo iż pompka działa nie pompuje paliwa i można jąuznać za zepsutą .

Kolejnym etapem było podpięcie elektryki , przerobienie czujek tak aby pasowały do fordowskiego silnika ( choć nie tylko silnika ) oraz spięcie tego wszystkiego z wiązką od forda . w wersji roboczej oplowski komputer trafił pod nogi pasażera :



Przewód idący w dół zdjątka idzie do pompy paliwa ( w tej wersji przez drzwi pasażera oraz z zabezpieczeniem przed wyrwaniem w postaci obwiązania wokół drążka zmiany biegów )

a dwa kable z prawej to odzielne zasilanie kompa ( mam w aucie CentralnyWyłącznikPrądu więc przy każdym wyłączeniu komp by się resetował )

w celu zintegrowania instalacji zapłonowych zastosowałem hybrydę : aparat ( po tiunie ) Ford , Modół GM , pozostałę elementy VW passat



nie będe opisywał tutaj wszystkich przeróbek bo musiałbym krok po kroku opisaćkażdą czynność którą wykonałem gdyż jak pewnie siedomyślacie nie pasowało NIC począwszy od gwintów czujek po wtyczki i długość przewodów . tak więc znów wiercenie , toczenie , spawanie , klejenie w dowolnej konfiguracji i w dowolnej ilości powtórzeń .

w tym miejscu nastąpiła wiekopomna chwila gdyż przyszedł czas na sprawdzenie wszystkiego jeszcze raz ( i jeszcze i jeszcze raz ) i na ...
... Odpalenie .
Z drżącymi rękoma zasiadłem za kierownicą przekręciłem kluczyk , pompa pracuje czyli jest pierwszy sukces ( moi koledzy z warsztatu wierząc w moje umiejętności czekali z gaśnicami w pogotwiu ) więc GO !
Auto o dziwo zaskoczyło za pierwszym razem po kródkim kręceniu ziom . co prawda do pierwszej swoobodnej jazdy jeszcze troche zostało ale po rozgżaniu silnika i próbnej jeździe wykazało jedynie błąd sondy lambda oraz czujnika szybkości jazdy ( czy jak to sienazywa ) :) tak więc przeszczep udany :)

Zostało jedynie podłączyć czujkkę przy lince prędkościomierza ( co już zrobiłęm oczywiście przy parogodzinnej rzeźbie ) oraz lambdę ( czego nie zrobiłem bo zupa była za słona i ktoś lamdęzajebał :bad: ) oraz wszystko wygłądzić i w drogę . Po wygładzeniu wygląda to mniej więcej tak :





jedyną rzecza której narazie nie wygładziłęm jest dolot ( mam foty prowizorycznego ale nie będe pokazywał bo wstyd ) a wygadzęgo dopiero w chwili gdy znajdujący siew nim stożek powędruje na miejsce akumulatora a temn powędruje ....

ale to w następnym odcinku :)
_________________
Wanna Rallye Team
&
Bad Boys Racing Team

ADHD/Adrenaline
Ostatnio zmieniony przez Żółwik Tuptuś 18 Gru 2007, 06:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Laskosz 


Model: Ford Fiesta Mk1`79
Wersja: RS
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Piotr
Wiek: 37
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 2321
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 28 Cze 2006, 20:11   

i Cośty najlepszego zrobił :) czekam na testy z tego dłubania, pytań nie mam bo w szoku jestem 8) napewno nie będe tego szczepił do swojej padaczki :D raczej kiedyś pomyśle o EFI ale kiedyśśśśś :he:
Pozdro
_________________
" zanim zadasz pytanie - poszukaj może jest już gotowa odpowiedź "
 
 
 
Darekmk3 


Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Futura
Silnik: 1.6i16V/90KM
Imię: Darek
Wiek: 39
Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 917
Skąd: Żory
Wysłany: 28 Cze 2006, 20:23   

no igratki to co Dioda twierdzil za wrecz niemozliwe stało sie :D ,teraz opisz jak sie jezdzi czy jest lepiej w gornym zakresie czy narazie w fazie testow i strojenia...
pozdro i naprawde gratki za wykonanie i pomysł :ok:
_________________
mk3 rs1.3&futro 1.6 16v>ess1.6 16v>r19>mk3 1.4klima>a6 1.8t & mietek207d cdn?
www.fiesta-squad.prv.pl
www.fiesta-squad.forum.prv.pl
cos dla grupy jebax teoretix
fiesta rs 1300 w akcji
 
 
 
PumaRST 
Princessa of Ułęż





Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 09 Cze 2004
Posty: 3192
Skąd: OBR Niestachów
Wysłany: 28 Cze 2006, 20:50   

:brawo: :brawo:

"Jak sie nie da, to sie zrobi, nie Żółw!!" :V:
_________________
Ford Fiesta RS ZetecTurbo 207KM 250Nm ET: 13:85 RiP
 
 
 
Żółwik Tuptuś 
Ninja TEAM





Model: Ford Fiesta Mk1`81
Wersja: Turbo
Silnik: Inny
Dołączyła: 29 Maj 2004
Posty: 4354
Skąd: Z Galapagos
Wysłany: 28 Cze 2006, 21:19   

PUMA napisał/a:


"Jak sie nie da, to sie zrobi, nie Żółw!!" :V:


Tej wersji się będziemy trzymać ;-) .

CO do jazdy to jałowe na poziomie 600 obr/min sącałkiem kulturalne ( tak że nie chce ich podnosić ) przejście jest lepsze i porawiłą się góra - kiedyś jak to fachowo okreslił stary mechanik zwany " Wujkiem Ryśkiem " " Cuś go za jaja trzymało przy wyższych obrotach , teraz tego nie ma .
Silnik jakby chętniej siękręcił powyżej 4.5 tyś .
LPG jest niewyrególowane bo mam spaprany dolot ( tzn działa ale wiem że może być lepiej ) .

Poza tym przy butowaniu auto chyba odrobinę mniej pali ( o tym sięwypowiem jak paręrazy poowtórzę testy )

Co do przeróbki LPG to została w 100 % instalka od gaźnikowca ale dorobiłem obieg wyłączający wtryskiwacz i pompę paliwa przy jeździe na LPG .

Co było dla mnie zaskoczeniem zapon sam sobie wyrególował .

Dzięki za słowa uznania :)
_________________
Wanna Rallye Team
&
Bad Boys Racing Team

ADHD/Adrenaline
 
 
 
Danio 


Model: Ford Fiesta Mk3`95
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.6i8V/110KM
Wiek: 39
Dołączył: 16 Gru 2004
Posty: 391
Skąd: Tychy
Wysłany: 29 Cze 2006, 00:24   

i sobie Żółw wstał i powiedział : " a dzisiaj to ja sobie wtryski strzelę...bo taka ładna pogoda" normalnie mega rzeźnik jesteś :) Gratuluję...myślę że niedługo nas uraczysz newsami z obserwacji i użytkowania
_________________
Dobra Fiesta nie jest zła ;)

 
 
 
Daras84 
King of Bednary 2011





Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: RST
Silnik: 2.0 16V
Dołączyła: 05 Maj 2005
Posty: 2563
Skąd: Gliwice
Wysłany: 29 Cze 2006, 13:01   

nie ma bata na Zolwika ;) wydaje mi sie z eten temat juz dawno zasluzyl na przyklejenie do tuningu mech.
_________________
AUTO LAWETA 24H
SKUP AUT całych i powypadkowych 883-255-991
 
 
 
Żółwik Tuptuś 
Ninja TEAM





Model: Ford Fiesta Mk1`81
Wersja: Turbo
Silnik: Inny
Dołączyła: 29 Maj 2004
Posty: 4354
Skąd: Z Galapagos
Wysłany: 30 Cze 2006, 20:10   

Dzieki wszystkim za słowa otuchy i pochwały fajka .
Daras jako mod TM jeszcze poczekam zanim wkleję tam swój topik - po prostu przy innych chłopakach nadal wyglądam blado :( .

Ale do rzeczy - dziś kolejna porcja przeróbek made by Chchment&Przekręt sp z.o.o.

Dziś zabrałęm się za coś co gryzie moją fiestkę od dawna - zawieszenie zespołu napędowego . Każdy kto jeździ mk1 wie jak niefortunnie ułożona jest belka pod skrzynią ( kto nie wie - na łączeniu skrzyni z silnikiem czyli w połowie długości zesp. napędowego ) oraz jak wygląda poduszka silnika ( kto nie wie ;-) - jest wyrwana tużpo założeniu ) . Taki układ kiepsko radzi sobie z seryjnym zesp. napędowym a co dopiero gdy załadujemy mu CVH ze skrzynką5 ( która jest gabarytowo jeszcze dłuższa ) . Pierwszym lekiem było zaadoptowanie poduszki silnika od mk2 Diesel ( jak to zwykle bywa tu nieco przyciąćtu podklepaći jest git ) . Zakończyło to defintytywnie ere wyrwanej poduszki silnika . Niestety poduszki pod skrzynią zacząłem kupować w paczkach ( po 16 sztuk taniej przesyłka wychodziła ) - kombinowałem z poduchami od ikserek mk3 , od diesela i od innych aut , niestety efekt był zawsze ten sam jedynie nieco odsunięty w czasie . Ramie siły działające na [poduszki podczas jazdy było takie że w końcu KAZDA z nich siępooddawała a silnik witał sięz przegrodączołową lub zrywał kable .
Dość dawno podpatrzyłem jak z tym problemem radząsobie angole ale jak to mawiają" sprawa musiała dojżeć " .
Dzispo kolejnej wymianie ( tym razem na BMW E21 ) stwierdziłęm że waerto założycw końcu stabilizator który wożę w bagażniku od około roku ( tam jakośnie pomagał )

Pierwszym etapem było wybranie miejsca mocowania stabilizatora . Aby był on jak najbardziej skuteczny powinien byćjak najwyżej , najlepiej nad poduszkami od skrzyni i zamocowany w pozycji poziomej , wewntualnie pochylony w kierunku obrotu silnika . Miejsce takie ujawniła mi moja poprzednia przeróbka po której podziękowałęm za współpracę ( długąi bezawaryjną ) popychaczowej pompce paliwa .



na tej fotce jest to miejsce pod odmą czyli dokładnie spełniające wszystkie warunki aby stabilizator był w pełni skuteczny

Teraz pozostało tylko sprzęgnąć to miejsce ze stabilizatorem od Fiata 127 który posiadałem ( był za długi i źle wyprofilowany )



Pierwszym krokiem było dorobienie mocowania do silnika



musiało być ono z solidnego kontownika oraz grubej blachy bo mocowane było na dwóch szpilkach znajdujących sie poniżej mocowania stabilizatora

Tutaj przykręcone na miejscu



pwstał problem gdyżpod tym mocowanie musi byćuszczelnienie otworu po pompie paliwa - dlatego musiałem dać( dorobic ) dłuższe szpilki - tak aby zakręcenie na nich delikatnie uszczelnienia nie przeszkadzało w pożądnym zakontrowaniu stabilizatora .

Kolejnym krokiem było wybudowanie mocowania do budy - musiało byćono potężne gdyżw poziomie mocowania na silniku była przegroda czołówa z maleńkim rantem łączącym jej doplnąi górną część :



Podziurkowanie posłużyło do umocowania elementu do przegrody czoowej ( w tej wersji nie powinnno śie wyrywać )



Przedostatni etap to skrócenie drążka oraz dopasowanie go do znajdujących sie jużw aucie urządzeń



Chciałem go uciąć tuż przy mocowaniu tulei - wyglądąło by to estetyczniej - ale niestety spawanie drążka w tym miejscu spowodowało by uszkodzenie gumy tulei :(

Na koniec podłączenie przewodów urządzeń które zdjąłem do montarzu oraz korekcja ich przebiegu .
Całość wygląda tak :



Co po pierwszych zmian to auto jakby żwawiej reaguje na gwałtowne puszczenie sprzęgła przy ostrym starcie oraz na zdjecie nogi z gazu przy hamowaniu silnikiem - co do trwałości poduszek to zespół faktycznie mniej siębuje więc jestem dobrej myśli .

Jeżlei sprawa zda egzamin to zostanie mi założyćpodobny stabilizator ( lub poduchę z xr2 ) na końcu skrzyni i rozdział mocowania zespołu napędowego uznam za zamknięty . :)
_________________
Wanna Rallye Team
&
Bad Boys Racing Team

ADHD/Adrenaline
Ostatnio zmieniony przez Żółwik Tuptuś 18 Gru 2007, 18:42, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
 
Darekmk3 


Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Futura
Silnik: 1.6i16V/90KM
Imię: Darek
Wiek: 39
Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 917
Skąd: Żory
Wysłany: 30 Cze 2006, 20:36   

nie no twój topic czyta sie zajebiscie a jeszze lepiej oglada :ok:
podziwiam wytrwałośc i za łebskość :ok:
oby tak dalej i czekam napewno nie tylko ja na dalsze rozdzialy w tym topicu :)
pozdro :)
_________________
mk3 rs1.3&futro 1.6 16v>ess1.6 16v>r19>mk3 1.4klima>a6 1.8t & mietek207d cdn?
www.fiesta-squad.prv.pl
www.fiesta-squad.forum.prv.pl
cos dla grupy jebax teoretix
fiesta rs 1300 w akcji
 
 
 
lehu8 


Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Inna
Silnik: 1.25Duratec/82KM
Imię: Leszek
Wiek: 47
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 329
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 30 Cze 2006, 22:21   

Żółwik, jesteś niemożliwy :brawo: ciekawy pomysł z tym stabilizatorem ;)
_________________
-L E H U- ID#49
Fiesta Mk2 1.1-była

http://smg.photobucket.co...ent=Nowy-45.jpg -lehofiesta mk1
http://photobucket.com/albums/v418/lehu8/fiesta2/ -lehofiesta mk2
http://smg.photobucket.co.../lehu8/fiesta3/ -lehofiesta mk3
 
 
 
Żółwik Tuptuś 
Ninja TEAM





Model: Ford Fiesta Mk1`81
Wersja: Turbo
Silnik: Inny
Dołączyła: 29 Maj 2004
Posty: 4354
Skąd: Z Galapagos
Wysłany: 3 Sie 2006, 20:35   

Odghrażalem sieże akus pójdzie w końcu do bagażnika . Niestety z powodu drugiej pracy oraz braku kasy stało się to dopiero niedawno . Całą operacja choć wydaje się prosta zajęła mi cały roboczy dzień .
Pierwsze co zrobiłem to dobrałem odpowiedni kabel ( i tutaj zacząłem od opinni tzw " MadrychGłów " czyli jebaków teoretyków których zdaniem nie da sie , a wogóle każdy z nich miał inną koncepcjena temat a każda z tych koncepcji sie wykluczała , Później przeszedłem do ludzi którzy takie rozwiązanie uskutecznili i dzieki nim dowiedziałem sie jaki kabel ma tu być - Brawa dla Pumy :brawo: , którego pomysł potwierdził MacGYwer ) w ten sposób zaopatrzyłem siew 7 ( ! ) metrów kabla w osonie firmy Pirelli ( nieźle brzmi co nie ? ) oraz końcówki do niego .
Kolejnym etapem było wybranie miejsca ( co wcale nie byo takie łatwe ) oraz wyrzeźbienie w tymże miejscu podstawki pod akusa ( myślałęm o zamocowaniu go taśmąizolacyjną ale nie miałem takiej ilości pod reką więc pozostało spawanie ) . PO wyspawaniu przewlekłem kabel z bagażnika do komory silnikowej uwzględniając wszystkie miejsca w których będzie on narażony na przearcie i zabezpieczając je dodatkowymi osłonami ( kabel ciągnąłęm środkiem auta co polecam wszystkim którzy przesiedlają akusy do bagażnika ) . W bagażniku dodatkowo pojawił się Hebel ( będący wcześniej u mnie w zupełnie innym miejscu ) - jako dodatkowe zabezpieczenie . Aha kabel nmasowy został połączony z budąw bagażniku ( nie ciągnąłęm go do komory silnikowej ) :
Pierwsza przymiarka :



Teraz pozostało już tylko umocowanie na dobre kabla , zarobienie końcówek i połączenie wszystkiego ( wraz z dorobieniem mocowanioa akusa gdyżw bagażniku jest on bardziej narażony na oberwanie płyty pozostając luźnym niż w komorze silnika ) :



Oraz dorobienie górnej pokrywy i obicie boczka :



Ostateczny efekt jest taki :



Co do wniosków końcowych - Kabel plusowy musi byćz jednego kawałka na odcinku akus , rozrusznik ( przy rozruszniku zrobiłem odejście na + do instalacji gdzie podłączyłem go z kablami zasilania instalacji kończącymi sie w starym miejscu skłądowania akusa ) , wszystkie zakończenia musząbyćnowe i sprasowywane ( a nie lutowane !!! ) , Kabel masowy musi byc dużo grubszy niż plusowy ( jeżeli jest kródki )
I to by było na tyle :)
_________________
Wanna Rallye Team
&
Bad Boys Racing Team

ADHD/Adrenaline
Ostatnio zmieniony przez Żółwik Tuptuś 18 Gru 2007, 06:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Laskosz 


Model: Ford Fiesta Mk1`79
Wersja: RS
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Piotr
Wiek: 37
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 2321
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 3 Sie 2006, 21:07   

Najlepszy jest efekt końcowy 8) bałaganiaż z Ciebie :D a co do przenoszenia akusa to dobra myśl bo pojawi sie miejsce na stożek 8)
_________________
" zanim zadasz pytanie - poszukaj może jest już gotowa odpowiedź "
 
 
 
Żółwik Tuptuś 
Ninja TEAM





Model: Ford Fiesta Mk1`81
Wersja: Turbo
Silnik: Inny
Dołączyła: 29 Maj 2004
Posty: 4354
Skąd: Z Galapagos
Wysłany: 3 Sie 2006, 21:25   

o fak . Zaminiłem dwa ostatnie zdjecia . A w bagażniku ukużone bo stawiam furęw pracy na takiej drodze że nawet jak komar pierdnie to się burza piaskowa robi :ups:

choćfakt muszę w niej posprzątać :ups:
_________________
Wanna Rallye Team
&
Bad Boys Racing Team

ADHD/Adrenaline
 
 
 
zefir 





Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Piotruś
Wiek: 38
Dołączyła: 30 Wrz 2004
Posty: 1562
Skąd: Łódź/Ozorków
Wysłany: 3 Sie 2006, 21:47   

:brawo: :brawo: :brawo:
nie ma b a t a ja tez w najblizszym czasie robie taka operacje ;)
w chodczu musimy pare szczegolow omowic ;)
pozdrawiam
_________________
Cific TypeS r18a2 140KM 180NM
...drin team....
 
 
 
Darekmk3 


Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Futura
Silnik: 1.6i16V/90KM
Imię: Darek
Wiek: 39
Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 917
Skąd: Żory
Wysłany: 3 Sie 2006, 22:07   

:brawo: :brawo: :brawo: do cholery i znowu Ci sie należą :) hehe
Michał poprostu co tu duzo mowic nie pierwszy raz udowodniłes ze masz łeb do takich modow i tyle:D
pozdro :-)
_________________
mk3 rs1.3&futro 1.6 16v>ess1.6 16v>r19>mk3 1.4klima>a6 1.8t & mietek207d cdn?
www.fiesta-squad.prv.pl
www.fiesta-squad.forum.prv.pl
cos dla grupy jebax teoretix
fiesta rs 1300 w akcji
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Przyklejony: [MK1] Fiesta MK1
Fordy Fiesta I generacji (1976-1983)
Freeman Nasze auta 0 12 Lip 2011, 16:38
Freeman
Brak nowych postów Przyklejony: [MK1] Fordopedia
encyklopedia elementów z jakich składa się MK1
van Mechanika ogólna 1 25 Cze 2013, 12:00
vegetagt
Brak nowych postów Przyklejony: Wszystko o mk1/2
dane, opisy, porady
Laskosz Mechanika ogólna 2 7 Kwi 2010, 20:54
markos2101
Brak nowych postów Przyklejony: Galeria MK1 & MK2
fajne, oryginalne, ładne i zrobione z sensem :)
Piesek Mechanika ogólna 39 13 Sty 2014, 15:24
kostek88wjcz
Brak nowych postów Przyklejony: LPG w mk1/2 , Eksploatacja,naprawa,regulacja i opłacalność
Hm czyli LPG z różnych perspektyw .
diodalodz Mechanika ogólna 5 31 Sty 2006, 09:10
Gość


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group




Instagram




Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.