Przesunięty przez: szynszyl 15 Kwi 2006, 19:43 |
Układ hamulcowy : samozaciągający się ręczny blokujące koła |
Autor |
Wiadomość |
Bit1
Model: Ford Fiesta Mk3`95
Wersja: CLX
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Błażej
Wiek: 37 Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 506 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 16 Gru 2005, 13:53 Układ hamulcowy : samozaciągający się ręczny blokujące koła
|
|
|
Od jakiś dwóch dni mam taki problem że czasami jak jadę wrzucam wsteczny bieg i próbuję jechać do tyłu to tak po przejechaniu 0,5 metra koła tylnie mi się blokują tak jak bym miał zaciągnięty ręczny, jak puszczam go na loozie i pcham do tyłu to wszystko jest ok, więc co może być przyczyną? Jak na to poradzić?
Bo się boję że kiedyś gdzieś zaparkuję i już nie wyjadę albo wyjadę zdzierając sobie oponki :-( |
_________________
Niebieska 1,3i 1992 27.08.2005-20.05.2012
Czerwona 1,3 LPG 1990 8.01.2010-8.11.2010
Srebrna RS1800 LPG 1995 od 21.02.2012 |
Ostatnio zmieniony przez Żółwik Tuptuś 18 Kwi 2009, 14:33, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
dday
Model: Ford Fiesta Mk3`96
Wersja: Classic
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 43 Dołączył: 29 Gru 2004 Posty: 390 Skąd: wawa-anin
|
Wysłany: 16 Gru 2005, 18:47
|
|
|
możliwe ze okładziny ci się oddzieliły od szczęk i tak się ułozyły ze jak jedziesz do przodu to się jako tako układają na miejsce a jak cofasz to się klinują - kumpel mój mial tak niedawno w TIPO i nawet nie chałasowały te hamulce w czasie jazdy a przy cofaniu blokowało mu koła. |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez dday 16 Gru 2005, 18:51, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 16 Gru 2005, 18:51
|
|
|
Trzeba zrzucić tylne bębny i zobaczyć co tam się dziaje - stawiam na zerwaną okłądzinę... |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
robczo
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: CLX
Silnik: 1.3i/60KM
Dołączył: 23 Sie 2005 Posty: 8 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 16 Gru 2005, 19:29
|
|
|
a ja stawiam na pękniete sprężyny napinające okładziny hamulcowe |
|
|
|
|
Bit1
Model: Ford Fiesta Mk3`95
Wersja: CLX
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Błażej
Wiek: 37 Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 506 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 16 Gru 2005, 20:12
|
|
|
Dzieki za odpowiedz.
No ale kurcze nie brzmi to zbyt dobrze :-(
Trzeba sie bedzie przejechac do znajomego kumpla mechanika amatora
Pozdrawiam
Dobra jeszcze pytanie mozna z tym jezdzic? czy jak najszybciej to wymienic lepiej ? To znaczy i tak to zrobie tylko czy np. tydzien moge z tym pojedzic? |
_________________
Niebieska 1,3i 1992 27.08.2005-20.05.2012
Czerwona 1,3 LPG 1990 8.01.2010-8.11.2010
Srebrna RS1800 LPG 1995 od 21.02.2012 |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 16 Gru 2005, 21:17
|
|
|
Można jeździć, ale wypadało by tam zajrzeć, bo nie wiadomo co się dzieje, jeśli pękła spręzyna to nie będzie odbijać szczęka, jak się odkleiła okłądzina i ją zmieliło to ok, a jak gdzieś sie zaklinowale to bedzie niszczyć bęben, i coały środek... |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
tomeka
Model: Ford Fiesta Mk3`96
Wersja: Classic
Silnik: 1.1/50KM
Wiek: 47 Dołączył: 29 Wrz 2005 Posty: 48
|
Wysłany: 16 Gru 2005, 21:31
|
|
|
Bit1 napisał/a: | Dobra jeszcze pytanie mozna z tym jezdzic? czy jak najszybciej to wymienic lepiej ? To znaczy i tak to zrobie tylko czy np. tydzien moge z tym pojedzic? |
ja osobiscie bym nie ryzykowal ... jak masz jutro czas to zobacz do tych kół (samo rozkrecenie to jest moment).
ja sie zastanawiam dlaczego na luzie jest ok na na wstecznym nie ... jak by byla zerwana okladzina to nie bylo by roznicy ...
a jak nie masz czasu od razu sie za to brac to przejedz sie kawalek malo uzywajac hamulca i zobacz czy Ci sie nie grzeja bebny z tylu ... jak sie grzeja to znaczy ze cos ociera i trzeba sie za to brac ...
Pozdrawiam
Tomek |
|
|
|
|
suchy
Model: Ford Fiesta Mk3`95
Wersja: CLX
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 53 Dołączył: 04 Wrz 2004 Posty: 61 Skąd: sieminowice sl
|
Wysłany: 16 Gru 2005, 22:34
|
|
|
no i pomysl co sie stanie jak bedzie slisko a to sie stanie przy jezdzie do przodu bo jak to okładzina tam sobie lata |
|
|
|
|
Bit1
Model: Ford Fiesta Mk3`95
Wersja: CLX
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Błażej
Wiek: 37 Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 506 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 17 Gru 2005, 00:16
|
|
|
No wiem wiem tez o tym myslalem co by sie stalo gdyby nagle cos by sie inaczej ulozylo i na zakrecie zablokowaly mi sie tylnie kola no i wole o tym nie myslec
Dzisiaj pare kilomerow zrobilem no ale nei pomyslalem zeby sprawdzic czy sie bebny nagrzaly
No ale spoko jutro to rozkrece i zobacze co tam sie porobilo |
_________________
Niebieska 1,3i 1992 27.08.2005-20.05.2012
Czerwona 1,3 LPG 1990 8.01.2010-8.11.2010
Srebrna RS1800 LPG 1995 od 21.02.2012 |
|
|
|
|
jackrzec
Klubowicz
Model: Ford Fiesta Mk7`12
Wersja: Titanium
Silnik: 1.25Duratec/82KM
Imię: Jacek
Wiek: 50 Dołączył: 30 Cze 2005 Posty: 2573 Skąd: Stargard
|
Wysłany: 17 Gru 2005, 08:33
|
|
|
tomeka napisał/a: |
ja sie zastanawiam dlaczego na luzie jest ok na na wstecznym nie ... jak by byla zerwana okladzina to nie bylo by roznicy ...
aTomek |
Bo na luzie uto zazwyczaj stoi , a może być tak że okładzina się odkleiła i ułozyła tak,że działa jak klin, i klinuje tylko w jedno stronę - coś w stylu tzw, "wolnobieżki" w rowerach. Dokładnie tak jak pisał Joe, z tym że lepiej z tym nie jeżdzić, bo jeśli coś się stanie i się przestawi, to może Ci zablokowaćkoła np, przy 70 km/h i wtedy dopiero będzie jazda! |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 17 Gru 2005, 08:47
|
|
|
tomeka napisał/a: | ja sie zastanawiam dlaczego na luzie jest ok na na wstecznym nie ... jak by byla zerwana okladzina to nie bylo by roznicy ... |
Moze dlatego ze popuchając auto do tyłu ręką nie ma takej siły jak silnik... |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
diodalodz
Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 39 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5651 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 17 Gru 2005, 13:52
|
|
|
po takich jazdach zazwyczaj sie robi burdel w bebnach i zmienia sie przez to cylinderki bo mażetki na nich rozrywa w drobiazgi . ja rozumiem ze można bez radia jeździć ale bez hebli to troszke ciężko |
|
|
|
|
tomeka
Model: Ford Fiesta Mk3`96
Wersja: Classic
Silnik: 1.1/50KM
Wiek: 47 Dołączył: 29 Wrz 2005 Posty: 48
|
Wysłany: 17 Gru 2005, 18:38
|
|
|
[quote="JoeMix
Moze dlatego ze popuchając auto do tyłu ręką nie ma takej siły jak silnik...[/quote]
... ze za mala sila zeby zaklinowac ... hmm to moze tak byc. |
|
|
|
|
Bit1
Model: Ford Fiesta Mk3`95
Wersja: CLX
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Błażej
Wiek: 37 Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 506 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 17 Gru 2005, 22:22
|
|
|
No wiec dzisiaj z kumplem spędziliśmy 7 godzin w garażu przy mojej fiestce no i na jakiś czas będzie dobrze 8)
Okazało się to co pisaliście czyli okładziny się oddzieliły od szczęk narazie je po prostu spowrotem przykleiliśmy no ale to raczej rozwiązanie czasowe bo i tak je trzeba wymienić bo się już mocno zużyły.
Dzieki za odpowiedzi i pozdrawiam :-D |
_________________
Niebieska 1,3i 1992 27.08.2005-20.05.2012
Czerwona 1,3 LPG 1990 8.01.2010-8.11.2010
Srebrna RS1800 LPG 1995 od 21.02.2012 |
|
|
|
|
odyniec
Model: Inne auto
Wersja: Ghia
Silnik: Inny
Imię: B.
Wiek: 38 Dołączył: 07 Sie 2005 Posty: 1610 Skąd: Merzdorf
|
Wysłany: 17 Gru 2005, 22:32
|
|
|
diodalodz napisał/a: | ja rozumiem ze można bez radia jeździć ale bez hebli to troszke ciężko |
btw bylo zmienic szczeki od reki, jak rozkrecone to raz dwa by Ci to poszlo.... klejenie to tak mozna zrobic jak sie jezdzi autem tylko do kosciola...... |
_________________ Model: Ford Fiesta mk6 `05 Wersja: ST Silnik: 2.0i (5) (150kkm)
Model: BMW 3 e46 `01 Wersja: ? Silnik: 2.2i (5) (270kkm) |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 17 Gru 2005, 22:46
|
|
|
Bit1 napisał/a: | Okazało się to co pisaliście czyli okładziny się oddzieliły od szczęk narazie je po prostu spowrotem przykleiliśmy no ale to raczej rozwiązanie czasowe |
:yyy: A można wiedzieć czym i jak? |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
diodalodz
Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 39 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5651 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 18 Gru 2005, 00:39
|
|
|
hm powiem tak jak czytam to forum to mam wrażenie ze ktoś sobie robi jaja . Podklejanie szczęk to tak jak łatanie prezesów = duze ryzyko i niepotrzebnie stracony czas. jak chcesz zrobić sobie full profesjolan ordżinal to rozbierz przy okazji cylinerki i je wyczyść i poskładaj sprorotem o ile sie nie rozpadna w rękach a tak czasmi bywa. tylko potem musisz sobie odpowietrzyć hamulce . Ale taki zabieg eliminuje nierównomierne scieranie szczęk hamulcowych . |
|
|
|
|
Bit1
Model: Ford Fiesta Mk3`95
Wersja: CLX
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Błażej
Wiek: 37 Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 506 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 18 Gru 2005, 12:23
|
|
|
Ejj spoko, spoko to jest rozwiązanie czasowe, bo co miałem założyć bebny bez niczego to chyba by było jeszcze gorzej?
To wolałem je przykleić narazie działa.
Dzisiaj pojechałem na giełdę i już kupiłem całe szczęki z hamulcami.
A czym przyklejałem to wolę nie pisać bo się boję waszej reakcji |
_________________
Niebieska 1,3i 1992 27.08.2005-20.05.2012
Czerwona 1,3 LPG 1990 8.01.2010-8.11.2010
Srebrna RS1800 LPG 1995 od 21.02.2012 |
|
|
|
|
Lokmen
Zeus
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 23 Maj 2004 Posty: 1723 Skąd: ___
|
Wysłany: 19 Gru 2005, 06:11
|
|
|
Panowie co sie tak spinacie - jego sprawa. Jak przykleił to na kropelkę lub inny podobny badziew to jego ryzyko bo tego nie da sie przykleić, a wy nie jeździcie jego autem wiec nie wiedze powpdu aby robić szum. Bedzie miał kase to wymieni.... |
_________________
|
|
|
|
|
odyniec
Model: Inne auto
Wersja: Ghia
Silnik: Inny
Imię: B.
Wiek: 38 Dołączył: 07 Sie 2005 Posty: 1610 Skąd: Merzdorf
|
Wysłany: 19 Gru 2005, 14:02
|
|
|
Łokmen napisał/a: | Panowie co sie tak spinacie - jego sprawa. Jak przykleił to na kropelkę lub inny podobny badziew to jego ryzyko bo tego nie da sie przykleić, a wy nie jeździcie jego autem wiec nie wiedze powpdu aby robić szum. Bedzie miał kase to wymieni.... |
jego ryzyko? a niech sie na skrzyzowaniu albo gdzies na kogos wpier.........li???? to jest nie tylko ryzyko jego zdrowia/zycia ale tez innych uczestnikow drogi
bo watpie aby sobie drozkami polnymi gdzie nikogo niema jezdzil autem....
pozdro |
_________________ Model: Ford Fiesta mk6 `05 Wersja: ST Silnik: 2.0i (5) (150kkm)
Model: BMW 3 e46 `01 Wersja: ? Silnik: 2.2i (5) (270kkm) |
|
|
|
|
|