|
[Mk7] wątpliwości przed zakupem i kolejny lifting w 2014 |
Autor |
Wiadomość |
FFDriver
Model: Ford Fiesta Mk7`13
Wersja: Titanium X
Silnik: 1.0EcoBoost/100KM
Dołączył: 21 Cze 2013 Posty: 636 Skąd: stąd
|
Wysłany: 18 Lis 2013, 17:10
|
|
|
Jako, że jestem w sumie świeżo po zakupie to dorzucę kilka uwag od siebie.
Marcinowaty wspomniał coś o dwumasie w dieslu, pamiętajcie, że 1.0 Ecoboost też ma dwumasę i jeszcze kilka innych bardzo dziwnych wynalazków.
Auto szukałem dla żony i postanowiłem sobie, że kupie to co ona wybierze. Odrzuciłem tylko Fiata i Alfę oraz Citroena i Peugeota, a także VW
Pojeździliśmy wieloma autami i część z nich była bardzo fajna. Dobrze jeździło się Swiftem czy Mazdą 2 (czyli praktycznie Fiesta).
Tak się jednak złożyło, że ostatnim autem, które pojechaliśmy przetestować była Fiesta. Po jeździe testowej nie było już wątpliwości co do wyboru Żona wsiadła i ... powiedziała, że nie wysiada już z tego auta. Po prostu Fiesta była jak szyta na miarę. Zawieszenie, dynamika, wspomaganie, sprzęgło i skrzynia. Powiedziała, że tylko to albo wcale Wszystko działało idealnie.
Do tej pory mieliśmy Tigrę 1.6. Żona jest przyzwyczajona do pewnego poziomu mocy i dynamiki jazdy. Inne auta nie były złe ale albo nie tak chodzące sprzęgło albo wspomaganie albo jeszcze coś innego. Tutaj wszystko było zaje fajne. Sprzęgło bierze od dołu, wspomaganie działa odpowiednio. Skrzynia biegów bardzo precyzyjna (tylko brak blokady wstecznego to jakiś żart). Zawieszenie wprost idealne, takie jak lubię, w miarę sztywne i pewne. Kierowca ma poczucie integracji z autem.
Egzemplarz testowy był z silnikiem 1.0 100KM. Postanowiłem sprawdzić coś wolnossącego (diesel odpadał bo żona robi krótkie przebiegi po mieście). Jechałem z silnikiem 1.4 96KM i załamałem się. Niby prawie 100KM ale tym nie dało się jechać. Cała frajda z jazdy zniknęła. Nawet nie chcę myśleć jak jeździ 1.25.
Pomimo moich ogromnych obaw przed tym dziwnym 3 cylindrowym silnikiem, jego turbina, dwumasą, żeliwnym blokiem i !! paskiem pływającym w oleju postanowiłem zaryzykować Dokupiłem tylko 5 letnią gwarancję. Nie chciałem 125KM bo 100 moim zdaniem w zupełności wystarcza (jechałem z 4 osobami i zero różnicy), a wydaje mi się, że jak mniejsza turbina to dłużej silnik wytrzyma. Na dodatek w 125KM jest system Start-Stop, który moim zdaniem w silnikach nie hybrydowych to jest totalne nieporozumienie.
Ja tam cenie sobie indywidualność auta i jego lepsze wyposażenie. Takie funkcjonalne dodatki jak elektroniczny kluczyk, podgrzewana przednia szyba (tylko w Fieście) czy podgrzewane fotele (brak np. w Yarisie) były dodatkowym wielkim i bardzo istotnym plusem.
Powiem wam tak, dawno już żadne autko nie dało mi tyle radości z jazdy. Właściwości jezdne po prostu super, no i ten dźwięk silnika podczas jazdy - dzięki temu pomrukowi w kabinie nie trzeba już radia Owszem na wolnych obrotach jak się maskę podniesie to silniczek brzmi śmiesznie ale podczas jazdy w kabinie jest bardzo miło.
I nie jest tak, że przesiadłem się z malucha i dlatego się zachwycam. Miałem już różne auta ale to jest na serio wyjątkowe
Choć mimo wszystko trzeba go trzymać na wyższych obrotach bo poniżej 2k odczuwalne są lekkie wibracje silnika na kierownicy.
Byle by się tylko nic nie psuło.
Szkoda tylko, że nie było wyboru kolorystyki wnętrza. Coś np. jak ze zdjęcia Shikaka ze srebrnymi elementami zamiast tego czarnego pianinka.
Swoją drogą miejscami jest dysonans między bardzo fajnymi elementami wnętrza (Titanium X) jak fotele, kierownica (bardzo gruba ), ręczny czy gałka zmiany biegów, a tandetnym plastikiem podłokietnika, schowka i innych.
Auto jest robione w Kolonii.
Trochę też dziwi mnie niewiedza na temat różnego rodzaju czujników. Ta kulka z przodu jest oczywiście od automatycznej klimy, a jak jest manualna to po prostu nie ma tam w środku czujnika i tyle. Automatyczne światła oraz wycieraczki mają czujniki przy lusterku wstecznym w całym tym ustrojstwie naklejonym na szybie. Tam również znajduje się czujnik tego badziewnego systemu do zapobiegania kolizjom. Wszystkie wersje mają system HSA - ruszanie na wzniesieniach.
No i uczciwie napisze, że nie bardzo jestem w stanie zrozumieć chęć zagazowania tak małego autka z takimi małymi silnikami. Ja rozumiem wielki silnik z USA 3 czy nawet 5 litrów. Ale takie maleństwo ? Ile kosztuje porządna instalacja ? Ile trzeba zrobić żeby się to zwróciło ? Sorry dla mnie zero sensu.
Pozdrawiam
FFDriver |
|
|
|
|
Marcinowaty
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Marcin
Wiek: 45 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1447 Skąd: Trzcianka
|
|
|
|
|
TSRules
Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: Flair
Silnik: 1.3i/60KM
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 1031 Skąd: ZIEMIA
|
Wysłany: 18 Lis 2013, 17:59
|
|
|
FFDriver napisał/a: | żeliwnym blokiem i !! |
w sumie uznałbym to za plus |
_________________
|
|
|
|
|
FFDriver
Model: Ford Fiesta Mk7`13
Wersja: Titanium X
Silnik: 1.0EcoBoost/100KM
Dołączył: 21 Cze 2013 Posty: 636 Skąd: stąd
|
Wysłany: 18 Lis 2013, 18:20
|
|
|
TSRules napisał/a: | w sumie uznałbym to za plus |
Ale ja nie pisałem, że to minus Ford ze swojej strony bardzo zachwala to rozwiązanie
BTW ciekawi mnie to, że auta dostępne w Polsce nieco odbiegają od specyfikacji z katalogu.
Np. mam inny rozmiar opon niż w katalogu (już o tym pisałem) - 195/50/16 zamiast 195/45/16 co osobiście uznaje na plus.
Tylne czujniki cofania umiejscowione są w jednej linii, czyli te na rogach są na części lakierowanej, a te na środku na tej czarnej zderzaka. Natomiast w katalogu na zdjęciu środkowe czujniki są wyżej na tej lakierowanej części zderzaka.
Ciekawe jakie są jeszcze inne różnice, które nie są tak widoczne na pierwszy rzut oka w autach na Polskę ?
Pozdrawiam
FFDriver |
_________________ --<< Moja Fiesta - kliknij tutaj >>--
|
|
|
|
|
artax
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Sport
Silnik: 1.6TDCi/90KM
Imię: Darek
Wiek: 59 Dołączył: 26 Lut 2011 Posty: 393 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: 18 Lis 2013, 18:44
|
|
|
Marcinowaty napisał/a: | Diesel to znowu te filtry, dwumasówki i inny badzie |
widze ,ze lekcji nie odrobiłeś Moj kopciuch nie ma fabrycznie DPF i dwumasy.
pzdr |
_________________ Jest 115 KM i 256 Nm |
|
|
|
|
Marcinowaty
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Marcin
Wiek: 45 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1447 Skąd: Trzcianka
|
|
|
|
|
artax
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Sport
Silnik: 1.6TDCi/90KM
Imię: Darek
Wiek: 59 Dołączył: 26 Lut 2011 Posty: 393 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: 18 Lis 2013, 22:30
|
|
|
DKZ nie montują od 2006 a co do DPF to trzeba szukać wersji z Euro4
pzdr
p.s.Mowię o wersji 1,6 ,nie wiem jak jest w 1,4 |
_________________ Jest 115 KM i 256 Nm |
|
|
|
|
Qnik
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Family
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Wojtek
Wiek: 32 Dołączył: 16 Wrz 2010 Posty: 103 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 21 Lis 2013, 00:55
|
|
|
FFDriver napisał/a: | TSRules napisał/a: | w sumie uznałbym to za plus |
.
Tylne czujniki cofania umiejscowione są w jednej linii, czyli te na rogach są na części lakierowanej, a te na środku na tej czarnej zderzaka. Natomiast w katalogu na zdjęciu środkowe czujniki są wyżej na tej lakierowanej części zderzaka.
FFDriver |
Bo czujniki masz dołożone nie w fabryce a w salonie forda, mam tak samo w mondeo, w salonach BIG Autohandel (tam kupowany był Focus), oraz w Gołębiewskim (stąd Mondeo) pracownicy mówili, że dokładają takie rzeczy jak: czujniki parkowania, autoalarmy, blokady skrzyni, zestawy głośnomówiące u siebie. Ale jak klient się uprze to mogą zamówić auto już z takim wyposażeniem fabrycznym. |
_________________ Moja mk5 |
|
|
|
|
shikaka
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 28 Paź 2013 Posty: 69 Skąd: Lake Titicaca
|
Wysłany: 21 Lis 2013, 11:46
|
|
|
FFDriver napisał/a: | Jako, że jestem w sumie świeżo po zakupie to dorzucę kilka uwag od siebie.
Marcinowaty wspomniał coś o dwumasie w dieslu, pamiętajcie, że 1.0 Ecoboost też ma dwumasę i jeszcze kilka innych bardzo dziwnych wynalazków.
Auto szukałem dla żony i postanowiłem sobie, że kupie to co ona wybierze. Odrzuciłem tylko Fiata i Alfę oraz Citroena i Peugeota, a także VW
Pojeździliśmy wieloma autami i część z nich była bardzo fajna. Dobrze jeździło się Swiftem czy Mazdą 2 (czyli praktycznie Fiesta).
Tak się jednak złożyło, że ostatnim autem, które pojechaliśmy przetestować była Fiesta. Po jeździe testowej nie było już wątpliwości co do wyboru Żona wsiadła i ... powiedziała, że nie wysiada już z tego auta. Po prostu Fiesta była jak szyta na miarę. Zawieszenie, dynamika, wspomaganie, sprzęgło i skrzynia. Powiedziała, że tylko to albo wcale Wszystko działało idealnie.
Do tej pory mieliśmy Tigrę 1.6. Żona jest przyzwyczajona do pewnego poziomu mocy i dynamiki jazdy. Inne auta nie były złe ale albo nie tak chodzące sprzęgło albo wspomaganie albo jeszcze coś innego. Tutaj wszystko było zaje fajne. Sprzęgło bierze od dołu, wspomaganie działa odpowiednio. Skrzynia biegów bardzo precyzyjna (tylko brak blokady wstecznego to jakiś żart). Zawieszenie wprost idealne, takie jak lubię, w miarę sztywne i pewne. Kierowca ma poczucie integracji z autem.
Egzemplarz testowy był z silnikiem 1.0 100KM. Postanowiłem sprawdzić coś wolnossącego (diesel odpadał bo żona robi krótkie przebiegi po mieście). Jechałem z silnikiem 1.4 96KM i załamałem się. Niby prawie 100KM ale tym nie dało się jechać. Cała frajda z jazdy zniknęła. Nawet nie chcę myśleć jak jeździ 1.25.
Pomimo moich ogromnych obaw przed tym dziwnym 3 cylindrowym silnikiem, jego turbina, dwumasą, żeliwnym blokiem i !! paskiem pływającym w oleju postanowiłem zaryzykować Dokupiłem tylko 5 letnią gwarancję. Nie chciałem 125KM bo 100 moim zdaniem w zupełności wystarcza (jechałem z 4 osobami i zero różnicy), a wydaje mi się, że jak mniejsza turbina to dłużej silnik wytrzyma. Na dodatek w 125KM jest system Start-Stop, który moim zdaniem w silnikach nie hybrydowych to jest totalne nieporozumienie.
Ja tam cenie sobie indywidualność auta i jego lepsze wyposażenie. Takie funkcjonalne dodatki jak elektroniczny kluczyk, podgrzewana przednia szyba (tylko w Fieście) czy podgrzewane fotele (brak np. w Yarisie) były dodatkowym wielkim i bardzo istotnym plusem.
Powiem wam tak, dawno już żadne autko nie dało mi tyle radości z jazdy. Właściwości jezdne po prostu super, no i ten dźwięk silnika podczas jazdy - dzięki temu pomrukowi w kabinie nie trzeba już radia Owszem na wolnych obrotach jak się maskę podniesie to silniczek brzmi śmiesznie ale podczas jazdy w kabinie jest bardzo miło.
I nie jest tak, że przesiadłem się z malucha i dlatego się zachwycam. Miałem już różne auta ale to jest na serio wyjątkowe
Choć mimo wszystko trzeba go trzymać na wyższych obrotach bo poniżej 2k odczuwalne są lekkie wibracje silnika na kierownicy.
Byle by się tylko nic nie psuło.
Szkoda tylko, że nie było wyboru kolorystyki wnętrza. Coś np. jak ze zdjęcia Shikaka ze srebrnymi elementami zamiast tego czarnego pianinka.
Swoją drogą miejscami jest dysonans między bardzo fajnymi elementami wnętrza (Titanium X) jak fotele, kierownica (bardzo gruba ), ręczny czy gałka zmiany biegów, a tandetnym plastikiem podłokietnika, schowka i innych.
Auto jest robione w Kolonii.
Trochę też dziwi mnie niewiedza na temat różnego rodzaju czujników. Ta kulka z przodu jest oczywiście od automatycznej klimy, a jak jest manualna to po prostu nie ma tam w środku czujnika i tyle. Automatyczne światła oraz wycieraczki mają czujniki przy lusterku wstecznym w całym tym ustrojstwie naklejonym na szybie. Tam również znajduje się czujnik tego badziewnego systemu do zapobiegania kolizjom. Wszystkie wersje mają system HSA - ruszanie na wzniesieniach.
No i uczciwie napisze, że nie bardzo jestem w stanie zrozumieć chęć zagazowania tak małego autka z takimi małymi silnikami. Ja rozumiem wielki silnik z USA 3 czy nawet 5 litrów. Ale takie maleństwo ? Ile kosztuje porządna instalacja ? Ile trzeba zrobić żeby się to zwróciło ? Sorry dla mnie zero sensu.
Pozdrawiam
FFDriver |
Co do gazu sprawa jest bardzo prosta, jeździsz za 50% ceny czy silnik ma 1l czy 3l.
Po co mam wydawać 600zł na paliwo miesięcznie jak moge wydać 300zł bez żadnej różnicy w osiągach czy jeździe. Teraz miałem auto z LPG IV gen., przez 4lata zero kłopotów czy dodatkowych kosztów z tego tytułu (jedynie 62zł więcej przy przeglądzie rej.), a tankowanie niezależnie od cen zawsze w okolicach 50% ceny Pb. Naprawdę dobra instalacja gotowa z ogólnopolską gwarancją, nie żaden składak na STAGu, to koszt do 3000zł przy 4 cyl.
Co do żeliwnego słupka to ma tez spore wady: nagrzewa się w innym tempie niż pozostałe elementy aluminiowe, powstają duże naprężenia co z biegiem lat może powodować pęknięcia.
Pytanie:
Jakie opony są homologowane we Fiescie przy 15'? |
|
|
|
|
FFDriver
Model: Ford Fiesta Mk7`13
Wersja: Titanium X
Silnik: 1.0EcoBoost/100KM
Dołączył: 21 Cze 2013 Posty: 636 Skąd: stąd
|
Wysłany: 21 Lis 2013, 21:25
|
|
|
Qnik napisał/a: | Bo czujniki masz dołożone nie w fabryce a w salonie forda |
No widzisz nie kolego Wszystko mam fabryczne poza alarmem.
To jest cały system z kamerą cofania. Nic nie było dokładane.
Jest więcej różnic między katalogiem, a rzeczywistością. Pytanie czy pozmieniali coś i dokumentacja nie nadąża czy na Polske po prostu trochę inaczej auto wygląda
shikaka napisał/a: | Jakie opony są homologowane we Fiescie przy 15'? |
Widzisz problem polega na tym, że katalog i instrukcja to jedno, a rzeczywistość drugie. Jak już pisałem katalog oraz specyfikacja na stronie podaje, że powinienem mieć opony 195/45R16, a mam 195/50R16 i tak jest wpisane w homologacji.
Bez wątpienia przed liftem na 15 było 195/50. Natomiast teraz wszystko wskazuje na to, że na 15 masz 195/55 i takie na zimę założyłem. W instrukcji natomiast występują 3 rozmiary dla 15 195/50, 195/55 oraz 195/60.
Co do gazu no to jak pisałem wszystko kwestia ile robi się km rocznie.
Pozdrawiam
FFDriver |
_________________ --<< Moja Fiesta - kliknij tutaj >>--
|
|
|
|
|
shikaka
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 28 Paź 2013 Posty: 69 Skąd: Lake Titicaca
|
Wysłany: 22 Lis 2013, 08:51
|
|
|
Dzięki za rozmiary.
Ja robię ok. 10000km rocznie
Generalnie przy sekwencyjnej instalacji i samochodzie na dłuższy czas zawsze się opłaca, no chyba, że ktoś robi po 3000km rocznie to wtedy można się zastanowić, choć zazwyczaj wtedy trzyma się taki samochód długo. |
|
|
|
|
artax
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Sport
Silnik: 1.6TDCi/90KM
Imię: Darek
Wiek: 59 Dołączył: 26 Lut 2011 Posty: 393 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: 22 Lis 2013, 11:35
|
|
|
FFDriver napisał/a: | Qnik napisał/a: | Bo czujniki masz dołożone nie w fabryce a w salonie forda |
No widzisz nie kolego Wszystko mam fabryczne poza alarmem.
To jest cały system z kamerą cofania. Nic nie było dokładane.
Jest więcej różnic między katalogiem, a rzeczywistością. Pytanie czy pozmieniali coś i dokumentacja nie nadąża czy na Polske po prostu trochę inaczej auto wygląda
shikaka napisał/a: | Jakie opony są homologowane we Fiescie przy 15'? |
Widzisz problem polega na tym, że katalog i instrukcja to jedno, a rzeczywistość drugie. Jak już pisałem katalog oraz specyfikacja na stronie podaje, że powinienem mieć opony 195/45R16, a mam 195/50R16 i tak jest wpisane w homologacji.
Bez wątpienia przed liftem na 15 było 195/50. Natomiast teraz wszystko wskazuje na to, że na 15 masz 195/55 i takie na zimę założyłem. W instrukcji natomiast występują 3 rozmiary dla 15 195/50, 195/55 oraz 195/60.
Co do gazu no to jak pisałem wszystko kwestia ile robi się km rocznie.
Pozdrawiam
FFDriver |
Rozkodować vin i wszystko będzie jasne.Jesli masz na wykazie to fabryczne.Co do rozmiaru kółek to nie sądze aby przed liftem i po były jakies roznice w zawieszeniu (podwoziu).Ciekawe czemu tak podają.?
pzdr |
_________________ Jest 115 KM i 256 Nm |
|
|
|
|
FFDriver
Model: Ford Fiesta Mk7`13
Wersja: Titanium X
Silnik: 1.0EcoBoost/100KM
Dołączył: 21 Cze 2013 Posty: 636 Skąd: stąd
|
Wysłany: 23 Lis 2013, 20:40
|
|
|
artax napisał/a: | Rozkodować vin i wszystko będzie jasne.Jesli masz na wykazie to fabryczne.Co do rozmiaru kółek to nie sądze aby przed liftem i po były jakies roznice w zawieszeniu (podwoziu).Ciekawe czemu tak podają.? |
Już to sprawdzałem i wszystko jest tak jak było zamówione
Inaczej bym się awanturował
W zawieszeniu raczej nie było nic kombinowane. Zmieniły się tylko wzory felg i co ciekawe jakoś inaczej osadzone w nich są nakrętki. Nie do końca jest to dla mnie jasne ale w tych nowych nakrętki jakoś tak bardziej wystają, a w tych starych (przed liftem) siedzą głęboko jakby w takim dodatkowym wyżłobieniu.
Co do wymiarów opon to fajnie widać wszystko jak wejdzie się na stronę forda potem w serwis/akcesoria/katalog online/fiesta/koła. Jak wybierzemy felgę 15" do przedlifta to jest tam w opisie, że felga jest do 10/2012 i do opony 195/50, a jak się wybierze felge montowaną w polifcie (2 modele) to podane jest, że do opony 195/55.
W przypadku 16" przy nowych felgach podane są 2 wymiary opon 195/45 oraz 194/50.
Pozdrawiam
FFDriver |
_________________ --<< Moja Fiesta - kliknij tutaj >>--
|
|
|
|
|
Kubuch
Model: Ford Fiesta Mk7`12
Wersja: Titanium ECOnetic
Silnik: 1.0EcoBoost/100KM
Wiek: 41 Dołączył: 17 Kwi 2013 Posty: 56 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 23 Lis 2013, 20:49
|
|
|
Nie wiem co tam w katalogach siedzi ale moja Fiesta była fabrycznie na 195/50/15 |
|
|
|
|
shikaka
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 28 Paź 2013 Posty: 69 Skąd: Lake Titicaca
|
|
|
|
|
Kruszon
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Trend
Silnik: 1.25Duratec/82KM
Wiek: 32 Dołączył: 26 Wrz 2010 Posty: 99 Skąd: SD
|
Wysłany: 27 Lis 2013, 16:25
|
|
|
Tez kiedys o tym myslalem i jezeli by to fajnie dzialalo chetnie bym cos takiego zalozyl |
_________________
|
|
|
|
|
KFKF
Model: Ford Fiesta Mk7`13
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Dołączył: 04 Gru 2013 Posty: 1 Skąd: P-ce
|
Wysłany: 4 Gru 2013, 23:16
|
|
|
Ja tam obawiałem się tych doładowanych silniczków. Jak wypowiadają się "eksperci" dopiero za 2/3 lata będzie można napisać coś o ich trwałości. Narazie to tylko reklamy i chwalenie sprzedawców a jak będzie po kilkudziesięciu tysiącach ?? Zobaczcie co się dzieje z silnikami z grupy VW (TSI).
Pomimo zachęt sprzedawcy wybrałem wolnossącą 1.4 mocno doposażoną, a za różnicę w cenie dołożyłem jeszcze spojler, ciemne szyby, nakładki na progi i felgi 16''.
Dla Żony wystarczy ten motor bo auto pokonuje dziennie 50 km i w dalszą trasę nie będzie jeździć. |
|
|
|
|
MisiekT
Prince of Tor Kielce 2013
Model: Ford Fiesta Mk7`10
Wersja: Sport
Silnik: 1.6Duratec/120KM
Imię: Michał
Wiek: 39 Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 1932 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 4 Gru 2013, 23:27
|
|
|
KFKF napisał/a: | Jak wypowiadają się "eksperci" dopiero za 2/3 lata będzie można napisać coś o ich trwałości. |
ciekawe co mówisz - ecoboosty we flotach maja już nabite po 200 i więcej tys. - i jakos nie ma z nimi problemów...
a porównanie z VW, gdzie auta wracaly na serwis jeszcze przed pierwszym tankowaniem, to nieporozumienie
uwielbiam to psioczenie na nowe silniki, jak ktoś najczęściej nawet tym nie jechal |
_________________ MK7 1.6 Ti-VCT Sport 3D Frozen White: http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=59056 |
|
|
|
|
LefQ
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 13 Lis 2013 Posty: 90 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 5 Gru 2013, 08:02
|
|
|
MisiekT napisał/a: | KFKF napisał/a: | Jak wypowiadają się "eksperci" dopiero za 2/3 lata będzie można napisać coś o ich trwałości. |
ciekawe co mówisz - ecoboosty we flotach maja już nabite po 200 i więcej tys. - i jakos nie ma z nimi problemów...
(...)
uwielbiam to psioczenie na nowe silniki, jak ktoś najczęściej nawet tym nie jechal |
Podpisuję się. Znajoma firma ma takie i jeżdżą. Nic się z nimi nie dzieje. Ja kupiłem, bo lubię nowości ;-). Na dodatek, tym bez turbiny mi się gorzej jeździło jakoś ;-) Mniej "fun-factor". W moim przypadku silnik dojdzie do magicznego przebiegu jeszcze na gwarancji, więc to nie mój problem co z nim będzie... a potem go wymienię na nowy (pewnie tak polubię, że nie będę chciał, ale to inna historia). |
|
|
|
|
Kris_Mas
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 05 Gru 2013 Posty: 2 Skąd: internet
|
Wysłany: 5 Gru 2013, 08:46
|
|
|
Witam Szanownych forumowiczów. To będzie mój pierwszy post na forum dlatego chciałbym się przy okazji z wszystkimi przywitać.
Aktualnie planuję zakup pierwszej Fiesty prawdopodobnie będzie to nowa MK7 i prosiłbym Was o ocenę oferty jaką otrzymałem od jednego z dilerów w Polsce (rozsyłałem zapytania i ta oferta wydała mi się najciekawsza).
Zależało mi na silniku benzyna 1.4 wolnossący ponieważ większy to już dla mnie za duży wydatek a słabszy to znowu tak jak to już było wielokrotnie pisane na tym forum może być za mało.
A więc tak otrzymałem propozycję zakupu Fiesty 5d w wersji Trend + pakiet gold X metalik do tego easy driver 1, koło zapasowe, zimówki i alarm.
Cena proponowana przez dealera to ok 51k za rocznik 2013 auto bez przebiegu.
Problem w tym, że przeglądając forum natrafiłem na post osób kupujących bardzo podobne modele z rocznika 2013 i ceny wspominane oscylowały gdzieś w okolicach 45k.
Podpowiedzcie czy taka oferta jest warta rozważenia-może w tej cenie lepiej kupić coś większego? Pewnie za jakiś czas z żoną powiększymy rodzinkę i dojdzie potrzeba wożenia wózka itp. Ktoś ma doświadczenia z użytkowania Fiesty jako jedyne auto w rodzinie z małym dziedzkiem na pokładzie? |
|
|
|
|
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.
| |
|