[fredzur]

Witam.
Ostatnio w moim samochodzie dziwnie gra g³o¶nik po stronie kierowcy. Pomimo ustawieñ na flat dalej burczy, brzêczy itp. itd.. Czy kto¶ mia³ podobny problem? Czy mo¿e to byæ tylko poluzowany g³o¶nik, czy potrzebna jest wymiana ów czê¶ci?
Na upartego jestem w stanie rozebraæ boczek, lecz nie wiem jak siê za to zabraæ, a mechanikowi nie chcê p³aciæ za rozebranie i z³o¿enie boczku w samochodzie - na pewno ch³opaki w moim mie¶cie maj± ciekawsze rzeczy do roboty
Dodam, ¿e samochód jest od nowo¶ci w Polsce, rocznik 2009, problem zacz±³ siê powoli pokazywaæ jakie¶ pó³ roku, obecnie jestem zmuszony s³uchaæ muzyki maksymalnie na "dziesi±tce"...

[Puff]

G³o¶nik fabryczny raczej siê nie poluzowa³ (chyba, ¿e kto¶ wymienia³ drzwi przy naprawie i go ¼le zamocowa³), prêdzej masz skrzywion± cewkê albo wybite zawieszenie i dlatego efekty d¼wiêkowe s± jakie s±.
Jak ju¿ by¶ wymienia³ ten g³o¶nik, to siê zastanów czy nie warto wymieniæ na co¶ lepszego. Nie kosztuje to maj±tku, a efekt jest naprawdê zadowalaj±cy i, subiektywnie, du¿o przyjemniej to gra.

[fredzur]

Auto bite nie by³o, bo jako nowe z salonu kupi³ je mój dziadek mieszkaj±cy blok obok, wiec opcja numer jeden odpada. Có¿, sam myslalem nad zmiana, lecz wraz z wymian± na co¶ lepszego wypada³oby wyg³uszyæ drzwi lepiej, doinwestowaæ w jaki¶ wzmak... Wiec lista zakupów wzrasta. Ca³o¶æ utrudnia fakt ¿e to auto mojej mamy, a nie moje, wiêc wszelkie inwestycje w auto s± ograniczane do rzeczy koniecznych...

[Puff]

Mo¿esz wymieniæ same g³o¶niki, nawet bez wyg³uszania da to wymierne korzy¶ci. Oczywi¶cie zrobienie wszystkiego od razu to opcja idealna, ale uwierz, ¿e nie musisz wydawaæ maj±tku, ¿eby poczuæ ró¿nicê i op³aca siê te¿ robiæ takie niekompleksowe przeróbki Zreszt± mk5 do mk7 w kontek¶cie wyg³uszenia nie ma startu, a u mnie po wymianie seryjnych 130 na 165 ró¿nica by³a ogromna, wiêc w nowszym aucie (je¶li by¶ siê zdecydowa³) bêdziesz mia³ jeszcze lepiej.