luk22 - 22 Sie 2020, 00:34 Temat postu: [MK7] Zakup Fiesty - jaki silnik wybrać Witam, Zamierzam zakupić fiestę MK7, prawdopodobnie w okolicach grudnia/stycznia. Na model jestem zdecydowany, pozostaje kwestia doboru silnika. Budżetem celuję w okolice 20 tyś, jeśli auto będzie tego warte mogę lekko budżet przekroczyć. Auto użytkowane będzie zazwyczaj w warunkach miejskich, ale okazjonalnie wpadnie jakaś dłuższa przejażdżka i od czasu do czasu trasa polska-niemcy. Bardzo podobają mi się wersje sport z dokładkami z przodu, spoilerem i felgami, a moc 120 KM wydaje się być bardzo satysfakcjonująca. Jedyny problem jest taki że preferowałbym nadwozie pięcio drzwiowe, a tych w wersji sport jest bardzo niewiele. Ostatecznie nie będzie to czynnik decydujący. Moje pytanie brzmi czy serwisowanie tego silnika nie będzie problematyczne i jak do tego mają się silniki diesela z mniejszą mocą ale większym momentem. Które silniki będą bardziej żwawe? Macie jakieś sugestie na co zwracać uwagę przy przeglądaniu ogłoszeń? Pracuję ostatnio w Kolonii, a tam wręcz roi się od wszelkiego rodzaju modeli Forda. Będę tam też węszył rynek wtórny. zibo666 - 22 Sie 2020, 21:24 Powiem szczerze ze od jakiegoś czasu użytkuje fieste 1.0 wolnossącą. Do użytku miejskiego to auto zostało po prostu stworzone. Nie miałem okazji jechać póki co w jakąś dalszą trasę ale spalanie w okolicy 7l w mieście jest dla mnie satysfakcjonujące. Wiadomo większa moc większe mozliwości ale jak dla mnie, a w zasadzie dla małżonki tego typu silnik jest wystarczający. luk22 - 23 Sie 2020, 00:05 Powiem szczerze, że jednostki 1.0 nie bardzo mnie interesują. Po pierwsze ze względu na to że pojawiają się w egzemplarzach poliftingowych, a zatem nieco wykraczających ponad mój planowany budżet, a po drugie wolałbym nieco mniej wysiloną jednostkę. Auto będę użytkował minimum 5 lat (przynajmniej taki jest plan), dodatkowo często zmieniam miejsce zamieszkania i chciałbym coś niezawodnego i sprawdzonego. Mars - 24 Sie 2020, 07:07 Przecież zibo666 napisał, że użytkują silnik wolnossący, a nie uturbiony. On nie pisze o EcoBoost. Z drugiej strony ja właśnie polecam ten uturbiony, bo mamy obie fiesty z tym silnikiem i jakoś działają bez problemów. luk22 - 26 Sie 2020, 12:06 Faktycznie, nie kojarzyłem tej wolbossącej jednostki. Muszę widocznie znaleźć taki egzemplarz, umówić się na jazdę próbną i ocenić czy dynamika jest zadowalająca. Ostatnio jeżdżę samochodami o mocach 70-90 KM i na pewno wolałbym coś bardzo żwawego. Polecacie mniejsze jednostki ze względu na ekonomię, czy wybór mocniejszych silników wiąże się z jakimś ryzykiem? zibo666 - 27 Sie 2020, 21:40 Wg mnie zakup jakiegokolwiek silnika może nieść za sobą sporo problemów. Tylko wychodząc z takiego założenia dalej ludzie jeździliby autami typu 'Flinstonmode' Każdy ma swoje kryteria wyboru luk22 - 2 Wrz 2020, 10:23 Fakt, dużo zależy od samej eksploatacji poprzedniego właściciela. Jeśli chodzi o ogniska korozji, mają prawo pojawiać się już w starszych egzemplarzach (2008-2010), czy oznaczałyby że coś jest nie tak? |
