|
Forum FiestaKlubPolska -
|
|
Mechanika ogólna - Obecność paliwa w oleju we fiescie 1,4D
Pandarecki - 28 Kwi 2018, 23:18 Temat postu: Obecność paliwa w oleju we fiescie 1,4D Witam,
Zaświeciła się w mojej fieście 1,4 (diesel) lampka ostrzegawcza obecności paliwa w oleju i komunikat o koniecznej wymianie oleju.
Wymieniłem olej pod FAPa (DPF) i jak powiedział mój mechanik przyczyną było nieskuteczne wypalanie filtra i paliwo zostało zrzucone do oleju, zamiast zostać spalone.
Znalazłem takie informacje w necie (o zapobieganiu takiej sytuacji - czyszczenie fapa) co o tym sądzicie:
1) warto raz w tygodniu udać się na drogę ekspresową, ... , na której taki proces jest możliwy i przejechać kilkanaście kilometrów na 4. biegu utrzymując obroty silnika pomiędzy 2000 a 3000
2) We fieście MK7 jest FAP mokry czy suchy ?
3) taka ciekawostka o kasowaniu inspekcji na youtube: https://www.youtube.com/watch?v=RWoY8oufIsE
Puff - 29 Kwi 2018, 21:39
FAP =/= DPF
FAP jest mokry (francuski wynalazek)
DPF jest suchy (reszta "świata")
Ergo to nie FAP, a DPF.
Co do metody - jak chcesz uzyskać wysoką temperaturę do wypalania filtra, to dajesz w pedał na najwyższym możliwym biegu i pałujesz tak auto na autostradzie dłuższy kawałek. Wtedy wydech osiąga naprawdę przyzwoite temperatury. Na czwórce to możesz i na 4krpm go trzymać i nie da to takiego efektu.
Pandarecki - 30 Kwi 2018, 14:15
Puff napisał/a: | FAP =/= DPF
FAP jest mokry (francuski wynalazek)
DPF jest suchy (reszta "świata")
Ergo to nie FAP, a DPF. |
Dzięki, człowiek uczy się całe życie.
We fieście z 2011 roku jest francuski silnik to ma FAP. Wyczytałem, że z mokrym FAPem jest mniej problemów
Dziennie robię 2x25km
Puff - 30 Kwi 2018, 14:42
Pandarecki napisał/a: | Wyczytałem, że z mokrym FAPem jest mniej problemów |
Jeśli nie kręcisz tras po 2km do roboty i z powrotem (bo to zabije każdy filtr cząstek), to FAP jest praktycznie bezobsługowy (raz a czas [w praktyce nawet raz na parę lat] dolewasz Eolysa i to tyle w temacie).
Przy trasie 25km w jedną stronę wypadałoby od czasu do czasu przepałować auto, bo silnik się niby nagrzeje, ale jak jeździsz bardzo oszczędnie, to w zimie filtr może dostawać po tyłku.
|
|