Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - Przeniesienie napędu:impulsator prądniczka czujnik prędkości

positiv - 27 Kwi 2005, 10:26
Temat postu: Przeniesienie napędu:impulsator prądniczka czujnik prędkości
Witam kupiłem fieste juz jakis czas temu i mecze sie z tym problemem i mecze otoz
licznik nie chodzi z poczatku myslalem ze to jest sama linka bo byla zaklinowana wymienilem
linke i nadal nie dziala jak ruszam linka to wskazowka chodzi ale jak juz podlacze w czasie jazdy nawet nie drga. Wiec tutaj pojawia sie moje pytanie czy przez to ze linka byla zablokowana co moglo sie popsuc, impulsator?? czy cos innego. Podobno tam jest slimak - ale jak sie do niego dostac? On jest wbudowany w skrzynie biegów? I jak sprawdzic czy impulsator jest dobry? Na tych przewodach zmienia mu sie rezystancja czy jak? Dodam jeszcze ze po podelaczeniu do diody testujacej wyskakuje mi blad 45 czyli predkościomierz :(, i wlasnie teraz nie wiem jak sie za to zabrac patrzalem taki impulsator nowy kosztuje 400 zł :he: Uzywany niby 100 ale w wojewodztwie Slaskim nigdzie go nie moge dostac, obdzwoniłem chyba z 15 szrotów! Ehh ktos jest mi w stanie pomóc? Aha fiesta - 1,4 z 94 roku

JoeMix - 27 Kwi 2005, 13:12

Z tego co sie orientuje jest to pradniczka tachograficzna, czyli kręcąć sie powinna wytwarzac napecie... zdejmij linke, unies jedno koło o zobacz czy kreci się 1) koncówka w skrzyni - po zdjeciu czujnika, 2) koncówka na czujniku prędkości...

Ślimak jest w skrzyni i zeby sie do niego dostać trzeba ją wymontowac z auta

MARIUSZ.B - 27 Kwi 2005, 16:07

Ten impulsator możesz pominąć on do działania prędkościomierza nie jest potrzebny. Ale za to w szkrzyni siedzi plastikowy ślimak który da sie wyciągnąć bardzo(prawdopodobnie on jest zjechany) prosto jest on zabezpieczony bolcem który musisz pociągnąc w lewo. Najpierw spsikaj wszystko WD40, bolec najlepiej wyciągać obcążkami bocznymi do obcinania kabelków tylko uważaj żeby go nie obciąć póżniej całość wyciągasz do góry.
Na pierwszym zdjęciu masz bolec do wyjęcia na drugim zjechanego ślimaka , ślimaki do różnych silników mają różne kolory.


Mam nadzieje że przy twoim silniku jest tak samo bo zaóważ ja mam 1.3.

positiv - 27 Kwi 2005, 17:00

Wielkie dzieki wlasnie o to mi chodzilo, juz wczesniej robilem tak ze podnioslem kolo do góry i cisnalem gaz i jak sie wlozylo do srodka srubokret to sie obracal (wiec chyba slimak jest dobry) ale jak juz wlozylem impulsator to linka nadal stoi, obejrzalem dokladnie impulsator i chyba taka plastikowa koncowka jest urwana dlatego nie dziala dzis bylem w jakims zakladzie co naprawiaja liczniki i powiedzieli ze mi naprawia ten impulsator za 50 zl wiec mysle ze fajnie:)
A wogole da sie linke podpiac bezposrednio do ślimaka?? I jesli licznik chodzi bez impulsatora to do czego on sluzy?? Do zliczania kilometrów??

JoeMix - 27 Kwi 2005, 23:29

Tak jak pisałem wyżje jest to czujnik prędkości... dzięki niemu elektronika auta wie z jaką prędkością jedziesz... wkręc linke bezposiednio w skrzynie a czujnik zostaw niepodłaczony i zobacz co sie stanie (jeżdzić bedzi ale nie wiem jak ze spalaniem)
MARIUSZ.B - 28 Kwi 2005, 08:23

Ja jeżdziłem jakiś czas bez niego i jedyne co zauważyłem to to że podczas jazdy na luzie nie było lekko podwyższonych obrotów, spalanie chyba miałem normalne.
pawelo06 - 3 Paź 2009, 18:01

mariusz właśnie przeczytałem te wasze wypowiedzi odnośnie tego VVS i nie wiem czy to ma wpływ na blokująe sie obroty podcza redukcji i wyrzucania na luz, a patrzyłem na te zdjęcie i nie widze tam tego czujnika bo ten wałek to jak rozumiem powoduje obracanie sie linki w prędkościomierzu
MARIUSZ.B - 3 Paź 2009, 18:16

VSS jest bardzo dobrze widoczny na pierwszej fotce którą wkleiłem. On nie powoduje, że linka się kręci. Jest elementem dodatkowym na lince. Jeśli go nie masz może ktoś go zdemontował, poszukaj wolnej wtyczki dla niego. Dzięki temu czujnikowi "auto" wie że jedzie.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group