Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - [MK3] 1.3 mono rzyga olejem na filtr powietrza

inno - 2 Maj 2011, 00:06
Temat postu: [MK3] 1.3 mono rzyga olejem na filtr powietrza
witam

nie jest to jakiś zatrważający problem, ale po 2 miesiacach musiałem wymienić filtr powietrza, bo zrobił się czarny od oleju. silnik nie łyka oleju w ogromnych ilościach jakieś 1l/4000-5000km.
z tego co wyczytałem to problemem jest odma. czy dam radę sam ją wymienić czy potrzeba jakichś specjalnych umiejętności do tego. i czy w ogóle jest sens wymieniać odme.
zachlapane jest mniej więcej tak jak zaznaczone na zdjęciu http://clip2net.com/s/UNPw

czy taka będzie dobra? http://allegro.pl/odma-fo...1565776727.html

pozdro

majdanos - 2 Maj 2011, 00:45

odma ma za zadanie odpowietrzac skrzynie korbowa jezeli odma nie trybi normalnie to bedzie wymiotowac na filtr powietrza.czyli odma do wymiany.jesli masz problem z wymiana zajrzyj pod maske i na "oko" dopasuj taka sama :> tyle wiem. niechaj teraz wypowiedza sie madrzejsi :)
brewa7 - 2 Maj 2011, 01:00

Kolego też mam taki problem, tylko ja w silniku 1.1. Gadałem dziś z kuzynem. Jest z wykształcenia mechanikiem. Powiedział mi żebym to od gaźnika odłączył bo takto silnik będzie ciągle wpierdzielał olej, bo to jest właśnie cośtam z tą odmą, ale to jest dobre jak silnik nie ma przeduchów. A jak silnik ma przedmuchy to częściowo wypluwa olej z pod pokrywy zaworów i właśnie przez ten zaworek do gaźnika. Jak zdejmiemy tę rurkę z filtra i ją jakoś zatkamy to wtedy nie bedzie tyle oleju wpitalał. A tak na marginesie to bynajmniej u mnie (1.1 CLX)różnica między max, a min na bagnecie to objętość 0,75 więc utrata 1 litra jest już poniżej dopuszczalnej normy.

Jednym słowem, odłącz to od gaźnika i zatkaj. Będzie mniejsze zużycie oleju. Silnikowi nie będzie to przeszkadzało, a wręcz odwrotnie. Może pomóc :)

[ Dodano: Pon Maj 02, 2011 01:16 ]
A tak w ogóle to Ty masz silnik z wtryskiem?? Bo ja tu widzę gaźnik Webera chyba??

inno - 2 Maj 2011, 01:27

zdjęcie dałem przykładowe jak widać pod awatarem i w temacie mam 1.3i/60KM na monowtrysku a zdjęcie jest z tematu bidżeja on ma 1.1 mono
Stunt_Man - 2 Maj 2011, 07:02

po pierwsze to oboje macie wtryski webera a nie gaźniki :rotfl:
i nie można zatykać odpowietrzenia silnika :|

jak nie chcesz mieć uwalonego dolotu to wyprowadzasz odme do jakiegoś zbiorniczka i tam sie bedzie gromadził olej
a dziurke w obudowie filtra zatykasz

JoeMix - 2 Maj 2011, 07:27

Zdejmij górną pokrywę i daj foto, wyczyść korek wlewu oleju, wymień wkład druciany w środku,,,
inno - 2 Maj 2011, 09:25

JoeMix napisał/a:
Zdejmij górną pokrywę i daj foto, wyczyść korek wlewu oleju, wymień wkład druciany w środku,,,


1. Fotkę zaraz pójdę zrobić.

2. Co ma do tego korek wlewu oleju?

3. W czym ten wkład jest? W odmie, korku czy jeszcze czymś innym?

JoeMix - 2 Maj 2011, 09:28

W korku, powinien być w korku,,,
inno - 2 Maj 2011, 10:15

Zdjęcia spod pokrywy. Niektóre rozmazane, bo robione telefonem.
I zdjęcie korka. Wyczyściłem go, ale po przejechaniu paru kilometrów (3-4) dalej wygląda tak jak na zdjęciu.


JoeMix - 2 Maj 2011, 10:51

(na drugim zdjęciu (tym pionowym) na dole jest "grzybek" pd dołu połączony jest wąż, zdejmij go i zobacz czy w tym króćcu na który jest nasadzony waż masz zwężkę założoną (waż jest dość gruby i ma spory prześwit więc ma zatyczką z małą dziurką),,,

No i ten korek co jest wytknięty w pokrywę klawiatury i jest właśnie podłączony pod "grzybek" w środku powinien być wkład (druciany) zatrzymujący właśnie kropelki oleju - jak nie ma to wyczyść korek i wąż, wywal zawartość i wsadź w odpowiedniej ilości metalowy druciak do szorowana naczyń

inno - 2 Maj 2011, 11:05

wkład druciany jest cały zapieprzony olejem. Jutro będę się z tym bawił, bo niedługo jadę do pracy.

a tak przy okazji. czy jak będę wymieniał czujnik temp na licznik na zielony, bo mam czarny, to może wyciekać pyn chłodniczy czy nie powinien? bo nie wiem czy robić to pod blokiem czy, zeby uniknąć sąsiadów, którzy zjadają mnie wzrokiem za hałas kolektora ze spalona uszczelką gdzieś od bloku odjechać?

Rebel - 2 Maj 2011, 11:17

inno napisał/a:
wkład druciany jest cały zapieprzony olejem.


taki właśnie ma być

inno napisał/a:
to może wyciekać pyn chłodniczy czy nie powinien?


będzie wyciekać, ale jak po wykręceniu sprawnie zatkasz palcem otwór i szybko wsadzisz nowy czujnik to nie powinieneś stracić więcej niż pół szklanki płynu.

JoeMix - 2 Maj 2011, 11:21

Stary czujnik się wykręca lewą ręką a w prawej się trzyma nowy i się go monetarnie wkręca - płynu wyleci może z łyżka stołowa,,, ja u rodziców robiłem na kostce i nawet nie pobrudziłem, choć pod auta wsadził jakiś stary karton,,, ale wyleciało tyle płynu ze nie kapnęło na dół,,,
inno - 2 Maj 2011, 12:17

tylko mój dość mocno się trzyma i ręką go się wykręcić nie da...
bojarek - 2 Maj 2011, 12:37

inno:
inno napisał/a:
tylko mój dość mocno się trzyma i ręką go się wykręcić nie da...
to oczywiste, skoro gwint masz lekko po stożku; mówiąc o wykręcaniu ręką JoeMix mówi o końcowej fazie. Przedtem musisz trochę pojechać kluczem.
JoeMix - 2 Maj 2011, 12:41

inno, Czujnik luzujesz kluczem, odkręcasz tak prawie do końca lub całkiem do końca, ale tak by nie wypadł z dziury lub zatykasz palcem, wkładasz nowy i dokręcasz, gwint jest stożkowy więc mówiąc wprost trzeba wkręcić na chama (z wyczuciem, bo na pewno nie wejdzie cały gwint), dzięki temu się uszczelni dobrze też,,, generalnie, jak zrobisz to szybko to nie wyleci płyn lub wyleci niedużo, jak wykręcisz stary i zostawisz dziurę "otwartą" to zleci płynu trochę,,, głownie z górnego węza i obudowy termostatu pod którą jest czujnik,,,
drzeniow - 2 Maj 2011, 14:32

brewa7 napisał/a:
Jak zdejmiemy tę rurkę z filtra i ją jakoś zatkamy to wtedy nie bedzie tyle oleju wpitalał.


jesli tak zrobisz to wywali uszczelkę od pokrywy zaworów..
zrób tak jak mówił Stunt_Man, tylko zwróć uwage aby zbiorniczek był zdala od nawiewu, bo cały ten smród będzie Ci lecieć do kabiny auta przez nawiew.

pablon - 5 Maj 2011, 15:35

U mnie to samo, ale ja mam gaznik a nie mono. :fox:
JoeMix - 5 Maj 2011, 15:41

pablon, rozwiązanie takie samo, wyczyścić, założyć nowy wkład w korek,,,
jackrzec - 5 Maj 2011, 19:57

Skoro olej wylatuje przez odme do filtra, tzn że silnik ma zejeb..te przedmuchy na pierścieniach. Czyszczenie nic nie da, bo nawet po wymianie korka na nowy problem zniknie do czasu aż korek sie wypełni olejem i znowu go przeleje przez odmę. Może być też zbyt wysoki poziom oleju, ale założe się że to pierścienie powiedziały papa. Jak zatkacie tą rurkę, to wywali korek. Jak korek unieruchomicię, to wywali uszczelkę pod deklem albo simmeringi na wale (oby nie od strony sprzęgła). Lepiej chociaż wymienić pierścienie - na jakis czas pomoże (20-30 tysięcy km), a przez ten czas można sobie szykować drugi silnik.
Marcinowaty - 5 Maj 2011, 20:44

mi to wygląda na uszczelnienia zaworów
jackrzec - 5 Maj 2011, 20:48

Marcinowaty napisał/a:
mi to wygląda na uszczelnienia zaworów
A co to ma do rzeczy?
drzeniow - 5 Maj 2011, 23:20

Marcinowaty,
to nie uszczelniacze, predzej same zawory mogą juz być wypalone i puszczają cisnienie.

jackrzec - 6 Maj 2011, 07:49

drzeniow, to też nie może być, bo wtedy by waliło w dolot albo wydech, a skoro wali na filtr, to jedynie może to robić olej który jest na klawiaturze. A jak silnik ma przedmuchy to wywala olej poprzez popychacze i na klawiaturze jest go nadmiar i w dodatku zwiększone ciśnienie - wtedy leci po najmniejszej linii oporu czyli w korek i dalej wężem do filtra.
JoeMix - 6 Maj 2011, 08:20

Dlatego w korku ma być czysty wkład, wtedy olej się skrapla na wkładzie i spływa w dół,,,
jackrzec - 6 Maj 2011, 08:29

JoeMix napisał/a:
Dlatego w korku ma być czysty wkład, wtedy olej się skrapla na wkładzie i spływa w dół,,,
Tak, ale on będzie czysty tylko przez krótki czas, a co tydzień ściągać korek żeby go myć, to raczej nikt tego robił nie będzie. Rada jest jedna: ma aż tak nie dmuchać, a żeby to osiągnąć, to remont silnika - innej opcji nie ma. Sam to przerabiałem, to wiem. U mnie tak dmuchało, że wywalało korek przy depnięciu na gaz...
matrix-1990 - 6 Maj 2011, 10:01

a jeśliby wyjąć tą siateczkę drucianą?
Rebel - 6 Maj 2011, 16:18

matrix-1990 napisał/a:
a jeśliby wyjąć tą siateczkę drucianą?


to wtedy olej nie będzie miał się na czym skraplać (zatrzymywać) i będzie go ciągnąć przez obudowie filtra jeszcze więcej.

Marcinowaty - 7 Maj 2011, 21:04

jackrzec napisał/a:
Marcinowaty napisał/a:
mi to wygląda na uszczelnienia zaworów
A co to ma do rzeczy?


"drzeniow, to też nie może być, bo wtedy by waliło w dolot albo wydech, a skoro wali na filtr, to jedynie może to robić olej który jest na klawiaturze. A jak silnik ma przedmuchy to wywala olej poprzez popychacze i na klawiaturze jest go nadmiar i w dodatku zwiększone ciśnienie - wtedy leci po najmniejszej linii oporu czyli w korek i dalej wężem do filtra."
readmore

jackrzec - 7 Maj 2011, 21:49

Marcinowaty, ale wytłumacz mi jak to się ma do uszczelniaczy zaworów bo ni ch..ja nie rozumiem. Uszczelniacze zapobiegają dostawaniu się oleju do komory spalania przez prowadnice zaworów właśnie tego oleju z klawiatury. Nijak to się ma do korka wlewu oleju i filtra powietrza.
Jakby zawory były tak wypalone że ciśnienie by szło przez nie takie, że wydmuchiwało by olej, to ten silnik by w życiu nie odpalił - sprawa nierealna. Zresztą nawet gdyby, to leciało by w dolot, albo w wydech, a nie przez uszczelniacze i górą - bo powietrze ma to do siebie że zawsze idzie po najmniejszej linii oporu. I w tą stronę oleju nie "porwie".

p.s. Rozbierałeś to kiedyś? Bo z tego co piszesz, to śmiem w to wątpić...

JoeMix - 10 Maj 2011, 08:48

Wy sobie kombinujcie, a ja wiem ze jak to jest zasyfione olejem to po prostu zaciąga olej z sitka dalej i tyle,,, przez popychacze ustaliliście że nie, to jeszcze ktoś mądry niech mi wytłumaczy jak przez pierścienie :hihihi:

Czyszczenie tego wkładu w korku jest w planie obsługi pojazdu i to dość często jak pamiętam,,,

Smok - 10 Maj 2011, 11:19

JoeMix napisał/a:
to jeszcze ktoś mądry niech mi wytłumaczy jak przez pierścienie :hihihi:


Nie jestem mądry ale jeśli masz przedmuch na pierścieniach to w komorze korbowej i komorze popychaczy zaworów masz zwiększone ciśnienie. Jeśli do tego dojdzie jakieś zanieczyszczenie w dolocie do obudowy filtra to wtedy silnik sobie pociągnie z odmy. I tyle.

JoeMix - 10 Maj 2011, 11:26

Ale co sobie z odmy pociągnie? regularnie ciągnie z odmy bo nawet sprawny silnik i pierścieni nie gwarantują 100% uszczelnienie i tamtędy się przeciskają spaliny, dlatego jest odma i dlatego silnik to zasysa,,,
jackrzec - 10 Maj 2011, 19:40

JoeMix napisał/a:
Ale co sobie z odmy pociągnie? regularnie ciągnie z odmy bo nawet sprawny silnik i pierścieni nie gwarantują 100% uszczelnienie i tamtędy się przeciskają spaliny, dlatego jest odma i dlatego silnik to zasysa,,,
Ja dobrze dmuchnie w stronę wału to dołem poprzez popychacze do góry czukiereczekolej. Przeciez olej nie lezy sobie tam spokojnie podczas pracy tylko lata po wszystkich kanałach. Najprostsza droga do góry w HCSie to kanały popychaczy i tłoczy tamtędy olej na klawiaturę (zamiast tylko kanałami olejowymi). Na klawiaturze robi się nadmiar, a że ciśnienie nadal jest wysokie, to go wtłacza w korek i wężem do filtra. Wiesz już jak?
JoeMix - 10 Maj 2011, 21:55

Ja tam wiem że jak silnik pracuje nawet na niskich obrotach to tam na dole się ostro chlupocze i jest całkiem sporo mgły olejowej, głównie wytwarzanej przez obrażający się wał korbowy, wiec czy ma przedmuchy czy nie ma, to tego jest tam tyle że hej,,,

Jak ktoś uważa że silnik zaciąga olej przez odpowietrzenie i dlatego ma filtr obryzgany to niech sobie przekalkuluje na ile by mu tego oleju w silniku starczyło, jak by wyciągalnośc taka skuteczna była,,,

Smok - 11 Maj 2011, 13:04

JoeMix napisał/a:

Jak ktoś uważa że silnik zaciąga olej przez odpowietrzenie i dlatego ma filtr obryzgany to niech sobie przekalkuluje na ile by mu tego oleju w silniku starczyło, jak by wyciągalnośc taka skuteczna była,,,


Będę tak uważał - a wiesz dlaczego? Bo rozumiem, że projektanci tak silnika nie zaprojektowali aby sobie zaciągał olej. Niestety wbrew Twojemu rozumowaniu ten silnik NIE jest sprawny.

JoeMix - 11 Maj 2011, 13:06

To odpal silnik bez korka oleju w deklu, tylko uważaj żebyś się olejem nie ochlapał :-P
Smok - 11 Maj 2011, 21:58

JoeMix napisał/a:
To odpal silnik bez korka oleju w deklu, tylko uważaj żebyś się olejem nie ochlapał :-P


A Ty dalej to samo... Szkoda słów.

Sorry za OT

drzeniow - 11 Maj 2011, 22:15

JoeMix,
ale im silnik bardziej zużyty tym mocniej daje to ciśnienie :D
Wtedy więcej tej mgiełki olejowej i dlatego filtr robi sie mokry od oleju, miałem identyczną sytuację.
czyszczenie tego druciaka nic nie daje.

JoeMix - 12 Maj 2011, 06:34

Wisz, ja mam silniki po przebiegu 600tyś ciągnące litr oleju na miesiąc (nie wiem 200km przebiegu?) - jak wyjmę korek to mi się komin robi,,, i jakoś filtr mam czysty,,, w sensie nie mokry od oleju,,, Więc kto chce twierdzić ze przedmuchnięte przez pierścienie spaliny to mgła olejowa brudząca filtr nich sobie twierdzi,,,
Smok - 12 Maj 2011, 10:21

Ja jeszcze w swoim poście dodałem, że będzie zaciągać gdy prawidłowy dopływ powietrza będzie zaburzony, czyli np. uszkodzi się termostat ciepłego powietrza, do tego dojdą jakieś "farfoncle", jakiś zabłąkany krzyżak (czyt. pająk) i może dość do sytuacji, że silnikowi łatwiej zassać z odmy niż z zewnątrz. Do tego filtr siatkowy, który wyłapuje mgłę olejową może być przez zużycie (może odłożyć się nagar) lub z innych przyczyn nie spełniać swojej funkcji i coś przepuszczać.

Oczywiście wszystko jest mało prawdopodobne ale na to jest zawsze jedna odpowiedź ;) Prawa Murphy'ego :D

Artuch - 14 Maj 2011, 02:17

Cześć inno i inne chłopaki!
Inno... słuchaj... sprawdź dolny wylot trójnika odmy czy nie jest zatkany!
Chodzi o element który jest wciśnięty od dołu w obudowę filtra gdzie jego górny wylot (dla par i gazów) jest tam gdzie rzyga Ci olejem do filtra, dolny wylot (dla frakcji płynnych) ma wciśnięty wężyk na króciec idący do kolektora dolotowego za wtryskiem a dolot z korka wlewu oleju jest podłączony z boku.
Wyciąga się go bardzo łatwo ponieważ jest on tylko wciskany i uszczelniony uszczelką w gnieździe w obudowie filtra. Nie pamiętam jednak czy dla ułatwienia trzeba odkręcić obudowę filtra od wtrysku czy nie - jednak tak czy nie, to łatwa sprawa.
W czym rzecz... ja, zimą na skutek zatkania dolnego wylotu z tego trójnika miałem niezłe przeboje (to że teraz jest cieplej i powstaje mniej majonezu to nie znaczy że nie może być problemu) tzn wszelkie skropliny (w tym woda) i majonez nie mogły odpłynąć w dół z trójnika do kolektora i się w trójniku gromadziły. Z trójnika zrobił się zbiorniczek pełen glajdy gdzie w jego bok waliło ciśnienie z silnika (w pewnym sensie tu już nie ma różnicy czy przedmuchy są większe lub mniejsze) i to wszystko się bąbliło wylatując tam gdzie mogło - czyli do góry w obudowę filtra.
Dodatkowo ta sytuacja zafundowała mi dodatkowe atrakcje ponieważ po dłuższym postoju w minusowych temperaturach glajda połączona z wodą w tym trójniku zamarzała zatykając wężyk idący od korka wlewu oleju (to dla radzących zatkanie odmy) co spowodowało wywalenie oleju uszczelnieniami wału, miski olejowej i pokrywy zaworów.
Generalnie same rewelacje :)
I teraz coś z czego należy wyciągnąć ważne wnioski w dwóch kwestiach i jednej przyczynie takiego stanu rzeczy.
Powodem zatkania dolnego wylotu trójnika były ZIARNA PIASKU !
Skąd ten piasek za filtrem !!??
Ano, filtr kupiłem nie oryginalny i okazało się że jest on nieco niższy od oryginału przez co pomiędzy jego górną uszczelką a pokrywą obudowy filtra była szczelinka którą przedostawał się pył i piasek w ilościach małych lecz systematycznie!! Jeszcze nie byłoby źle gdyby średnica filtra byłaby taka by ciasno nasuwał się na próg w obudowie ale i tu okazało się że ma luz!!
Wniosek jest taki że należy obowiązkowo sprawdzić spasowanie filtra z obudową ponieważ przedostawanie się pyłu do cylindrów może w przyśpieszonym tempie doprowadzićdo zużycia silnika oraz jak w moim przypadku do zatkania odmy !!

[ Dodano: Sob Maj 14, 2011 02:32 ]
To jeszcze dodam że z mojego doświadczenia wiem że najlepiej spasowane są oryginalne filtry (w przypadku nie oryginałów należy się upewnić co do spasowania).
Aby zmniejszyć problemy z zamknięciem pokrywy obudowy filtra można pomóc sobie smarem silikonowym (np w sprayu) smarując nim uszczelki filtra tam gdzie stykają się z obudową.
Ma to dodatkowy plus, ponieważ po jakimś czasie możemy wyciągnąć filtr i upewnić się czy na tłustej powierzchni za uszczelnieniem nie osadził się gdzieś pył.

Pozdrawiam

JoeMix - 14 Maj 2011, 07:38

Artuch napisał/a:
Chodzi o element który jest wciśnięty od dołu w obudowę filtra gdzie jego górny wylot (dla par i gazów) jest tam gdzie rzyga Ci olejem do filtra, dolny wylot (dla frakcji płynnych) ma wciśnięty wężyk na króciec idący do kolektora dolotowego za wtryskiem a dolot z korka wlewu oleju jest podłączony z boku.
Wyciąga się go bardzo łatwo ponieważ jest on tylko wciskany i uszczelniony uszczelką w gnieździe w obudowie filtra. Nie pamiętam jednak czy dla ułatwienia trzeba odkręcić obudowę filtra od wtrysku czy nie - jednak tak czy nie, to łatwa sprawa.
To nie jest wylot dla frakcji płynnych, ale widzę że kolega przynajmniej tam zaglądał i ma lekkie pojęcie o budowie,,, dodam tylko ze w tym trójniku-lejku na dole w wężu jest zwężka i jest ona bardzo ważna,,,
Może Ci co twierdzą, że silnik może sobie odmą zaciągnąć lub inne śmieszne rzeczy sobie zdejmą ten waż przy pracującym silniku i o ile im silnik nie zgaśnie to sobie sprawdza jak tam jest "ssanie" i że to to nie "silnik sobie zaciągnie" tylko to że silnika tam ciągnie że hej po drugie niech sobie spróbują uruchomić silnik i nie sobie popracuje na wolnych z opcją a) wąż niepodłączony b) wąż zatkany - to wtedy może zmienią się teorie 1) odepnij odmę i zaślep 2) jak wolne ci falują to korkowiec :P

JOHNY - 14 Maj 2011, 08:07

Ja jak odepnę odmę i zaślepię to nie odpalę silnika - sprawdzone :D
Artuch - 15 Maj 2011, 22:45

Co do pracy silnika z zatkanym lub wyczepionym wężykiem który idzie od odmy do kolektora to u mnie w jednym i drugim przypadku silnik odpalał i działał tylko że:
Przy zatkanym wężyku (w przypadku kiedy zatkało mi tą zwężkę - dziurkę w króćcu zimą) silnik odpalał normalnie i pracował na normalnych obrotach.
Kiedy wężyk miałem wypięty (zapomniałem go wcisnąć po regulacji zaworów) silnik opalił ale miał podwyższone obroty jednak pracował równo.
(żadnych innych sensacji nie było - nie wiem może mam wyjątkowy silnik :) )

JoeMix
Co do kwestii czy dolny wylot z trójnika jest dla frakcji płynnej tego co wylatuje z odmy to powiem Ci że jest i jest to sytuacja normalna.
Polega to na tym że to co wydobywa się z odmy to nie są, jakby to ująć, suche spaliny.
Gazy przechodzące przez odmę to również pary oleju a i spaliny posiadają dużo "wilgoci".
Skraplają się one w korku, wężyku i trójniku ponieważ ich ścianki są chłodniejsze (szczególnie podczas jazdy ponieważ owiewa je powietrze wpadające do komory silnika) od temperatury gazów i par które tam przepływają (porównywalny efekt ze skraplaniem się pary wodnej z powietrza na rurach od zimnej wody).
Dodatkowe skraplanie się wilgoci powstaje po unieruchomieniu silnika kiedy tylko zaczyna stygnąć i zaciąga do środka przez odmę powietrze z zewnątrz.
Można tu porównać silnik do wielkiego słoika w którym chcemy zawekować kompot czy inne konfitury podgrzewając go w gorącej wodzie a potem studząc.
Tyle że w słoiku wytworzy się podciśnienie zaciągając zakrętkę ponieważ jest szczelny a z kolei silnik nie jest szczelny i powstające podciśnienie zaciąga powietrze przez odmę.
I tu ponownie powstaje skraplanie się ale pary wodnej która częściowo gromadzi się gdzie może w postaci wody oraz łączy się z tłustą glujdrą w odmie tworząc majonez.
Oczywiście w tym przypadku nie trudno się domyśleć że najbardziej niekorzystna sytuacja występuje zimą z racji największych różnic temp. silnik - otoczenie.
(jak powstaje majonez - uwierzcie mi - widziałem jak powstawał na moich oczach :) )

I teraz co do efektu braku możliwości odprowadzenia frakcji płynnej z odmy - nie ma problemu i nawet nie mamy świadomości jakie są to ilości i jaki efekt może to wywołać aż do momentu kiedy nie zatka się dolny wylot odmy.
Niepokoi nas jakiś tam majonez w korku wlewu oleju zimą itd. ale tak naprawdę gromadzi się go jakaś tam większa lub mniejsza ilość która nie wzrośnie powyżej jakiegoś tam poziomu ponieważ z racji podciśnienia i po nagrzaniu silnika zostanie ona wyssana do kolektora przez dolny odpływ trójnika i nie ma problemu.
W przypadku zatkania dolnego odpływu ilość wody, oleistej mazi lub majonezu dramatycznie wzrasta aż do wrzucenia w obudowę filtra.
O skutkach zatkania podczas zimy napisałem wcześniej.
I wierzcie mi że wody było w trójniku również sporo.

Pozdrawiam

JoeMix - 15 Maj 2011, 23:46

Cytat:
Co do kwestii czy dolny wylot z trójnika jest dla frakcji płynnej tego co wylatuje z odmy to powiem Ci że jest i jest to sytuacja normalna.
A ja Ci powiem ze nie jest to normalne, możne powszechne, (bo niewielu dba o układ przewietrzania), ale nie normalne,,,
Cytat:
Gazy przechodzące przez odmę to również pary oleju a i spaliny posiadają dużo "wilgoci".
Ameryki to Ty nie odkryłeś, ktoś tu pisał coś o przedmuchach, i może Ci się skojarzyło, ja wiem co tamtędy przelatuje,,,
Artuch napisał/a:
Skraplają się one w korku, wężyku i trójniku ponieważ ich ścianki są chłodniejsze (szczególnie podczas jazdy ponieważ owiewa je powietrze wpadające do komory silnika)
U mnie na pewno nie sa chłodniejsze bo po 15 minutach jazdy ciężko ręką dotknąć obudowę filtra a co dopiero wężyki poniżej,,, powietrze w padające do komory przez rozgrzaną chłodnice zapewne ma duże właściwości chłodzące wężyki zabudowane pod filtrem gdzie ruchu powietrza praktycznie nie ma,,,
Artuch napisał/a:
Dodatkowe skraplanie się wilgoci powstaje po unieruchomieniu silnika kiedy tylko zaczyna stygnąć i zaciąga do środka przez odmę powietrze z zewnątrz.
Co najwyżej w wnętrza obudowy filtra, chłodne to na pewno ono nie jest,,, nawet jeśli w silniku Ci się skropli woda to nie zostanie ona wydmuchnięta na zewnątrz tylko jak się silnik rozgrzeje to odparuje lub zmiesza się z olejem

Generalnie z tego co piszesz to widać że miałeś rozwalony układ przewietrzania i teraz dziwne teorie z tego snujesz, ja mogę napisać tak o wentylku w kole - nawet nie wiedzie ile tamtędy powietrza z opony może uciekać,,,

Niestety komórka ma wolną matryce w dodatku niskiej rozdzielczości i nie udało się nagrać jaki się komin robi po zdjęciu korka,,, choć troszkę widać, a ręcznik papierowy nie oddaje efektu bo go jeszcze nagranie "zwolniło", ale widać ze filtr czysty (założony na zimę, i trochę km już ma) więc nie piszcie że jak są przedmuchy w silniku to filtr będzie brudny, niestety dolna pokrywę filtra mam przykręconą na stałe i nie udało mi się wyciągnąć tego lejka/trójnika i pokazać wszystkiego,,,



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group