Forum FiestaKlubPolska -

Elektryka - [MK3] sonda lambda

dmafia - 15 Lut 2011, 15:22
Temat postu: [MK3] sonda lambda
Witam
Posiadam fiestę z silnikiem 1.1 na wtrysku i mam problem ze spalaniem. Autko pali około 12l.
Komputer wyrzucił błąd 28 czyli sonda lambda. Kupiłem na szrocie za 30 zł inną sondę ale komputer wyrzuca błąd 38, czyli też sonda. sprawdzałem obie sondy ręcznie miernikiem napięcia i na nowej pokazuje cały czas około 0,9v. Nawet gdy zwiększę obroty to napięcie minimalnie wzrasta a po puszczeniu gazu na sekundę spada na 0,3v a potem dalej 0,9.
I tutaj mam pytanie czy wie ktoś co jeszcze mogą oznaczać te błędy i czym się różnią?
Może to nie jest wina sondy tylko czegoś innego?

szynszyl - 15 Lut 2011, 15:34

kupiłes trupa
jackrzec - 15 Lut 2011, 17:29

po montażu nowej sondy zrób reset kompa i wtedy patrz co będzie. Komp trzyma w pamięci ostatni błąd i może dlatego olewa sondę. Z czasem by to minęło, ale reset od razu pokaże czy jest dobrze czy nie.
TomQ - 15 Lut 2011, 17:31

jackrzec, jak miernik pokazuje non stop 0,9V to sonda jest kaput.
drzeniow - 15 Lut 2011, 17:45

Cytat:
po montażu nowej sondy zrób reset kompa i wtedy patrz co będzie. Komp trzyma w pamięci ostatni błąd i może dlatego olewa sondę. Z czasem by to minęło, ale reset od razu pokaże czy jest dobrze czy nie.

:yes: :yes:
O resecie poszukaj na forum ale najszybciej to klema - odlacz od aku i na 15min dotknij ją do klemy + :)

jackrzec - 15 Lut 2011, 21:13

TomQ napisał/a:
jak miernik pokazuje non stop 0,9V to sonda jest kaput.
Z tego co pisze nie cały czas, tylko głównie 0,9V (napisał że miała też 0,3). Może sterownik robi zamęt i dlatego jest fałszywe napięcie. Zresetować nie zaszkodzi, jesli nie pomoże tzn że to trup, ale spróbować warto. Sterownik podaje złą mieszankę i dlatego sonda może mieć takie napięcie.
dmafia - 16 Lut 2011, 16:30

nagrałem miernik podczas testu sondy.
http://www.youtube.com/watch?v=fYfn3BN7mg0
Waszym zdaniem uszkodzona jest sonda czy sterownik daje za bogatą mieszankę?

jackrzec - 16 Lut 2011, 17:36

Sonda jakoś działa, ale komp ma to w d... . Robiłeś ten reset?
dmafia - 16 Lut 2011, 17:52

Tak. Odłączyłem akumulator na około pół godziny

[ Dodano: Sro Lut 16, 2011 19:50 ]
Dodam jeszcze ze błąd 38 jest tylko podczas testu na pracującym silniku. Na niepracującym nie było żadnych błędów nawet gdy sonda była całkiem odłączona.

jackrzec - 16 Lut 2011, 20:28

a jeszcze jedno, wymieniałeś filtr powietrza?
JOHNY - 16 Lut 2011, 21:07

Cytat:
a jeszcze jedno, wymieniałeś filtr powietrza?
Zaraz się pewnie obale bom tępy , ale co ma do tego filtr powietrza?
drzeniow - 16 Lut 2011, 23:33

JOHNY napisał/a:

Zaraz się pewnie obale bom tępy , ale co ma do tego filtr powietrza?

jak masz zapchany to bedzie CI wiecej palić paliwa :)

JOHNY - 17 Lut 2011, 06:12

drzeniow napisał/a:
jak masz zapchany to bedzie CI wiecej palić paliwa
No to akurat wiem mi chodziło bardziej o związek przyczynowo skutkowy z błędem 38.
jackrzec - 18 Lut 2011, 20:55

JOHNY napisał/a:
Zaraz się pewnie obale bom tępy , ale co ma do tego filtr powietrza?
Złe proporcje mieszanki powietrze-paliwo. Mieszanka zbyt bogata i pokazuje to sonda. Ale wcale nie oznacza to że po wymianie filtra wszystko będzie ok. Może być MAP uwalony, albo przewód nieszczelny, albo... trochę tego jest.
JOHNY - 18 Lut 2011, 21:08

Ale w przypadku uwalonego mapa powinien jeszcze inny błąd wyskoczyć.
jackrzec - 18 Lut 2011, 21:14

Źle się wyraziłem. Map nie musi byc uwalony - wystarczy że przewód jest nieszczelny i błędu nie pokaże.
dmafia - 20 Lut 2011, 12:12

O jaki przewód chodzi?
Skoro sonda działa i pokazuje bogatą mieszankę to może być wina ssania? Jest automatyczne ale może da się jakoś wyłączyć, wie ktoś jak to zrobić?

[ Dodano: Sro Lut 23, 2011 14:14 ]
Jak dostać się do komputera?? Muszę ściągnąć deskę rozdzielczą czy da się go jakoś wyjąć??

Madam - 14 Mar 2011, 06:35
Temat postu: [MK3]
Witam.

Jeśli na diagnozie buzzerem komputer nie wywala żadnych błędów to możliwe jest ze sonda lambda jest uszkodzona tzn. nie daje prawidłowych wskazań.

Auto dużo mi pali i jak sie rozgrzeje silnik to strasznie traci na mocy.

Test nie pokazuje żadnych błędów (na pracującym silniku nie ma błędów i na niepracującym tez brak).

-----------------------------------------------------------------------------

Wczoraj testowalem sonde. Grzalka dziala. Wykrecilem sonde i zauwazylem ze byla cala oklejona sadza. Kanaly miala zapchane. To samo mialem wczesniej jakis miesiac temu. wtedy wyczyscilem ja i wkrecilem spowrotem. Co może powodowac osadzanie sie tego syfu na sondzie. Jak powinna wygladac sonda po wykreceniu z rury przy odpowiedniej pracy i poprawnym dzialaniu silnika??

Wymieniałem wtedy pierścienie uszczelkę głowicy świece (oryginaly motorcrafta) olej na mobil filtr oleju i powietrza. Auto przed tym brało dużo oleju i miało problem z paleniem na jedna świecę ciągle była zalewana olejem.

Teraz ma spokoj. Oleju nie ubywa od miesiaca. Po tym malym remoncie auto jak bylo slabe tak i jest. Strasznie traci na mocy jak sie rozgrzeje.

TEST na buzzerku na niepracującym cieplym silniku nie pokazuje nic. Na pracujacym mam blad 48 tzn stycznik regulacji biegu jałowego. Sprawdzilem go i nie widze zeby cos bylo z nim nie tak. Podlaczylem go na krótko do akumulatora to króciec wysuwa sie i chowa bez problemow.

Teraz odnosnie testu sondy. Silnik rozgrzany podlaczylem miernik do niej i na wolnych obrotach mam 0.7V za chwile spada do 0 a nawet mialem jakies minusowe pomiary. Wyniki cay czas faluja zmieniaja sie jakos dziwnie na biegu jalowym. Jak dodaje gazu to rosnie do 0.8V.

Odpialem wezyk od map sensora i silnik zaczal strasznie glosno stukac i dziwnie pracowac. Podpialem spowrotem i wszystko wrocilo do normy. Odlaczylem wtyczke z przewodami od map sensora. Na mierniku mialem wtedy pomiary z przedzialu 0.6V - 0.7 V. Nic nie falowalo i nie spadalo jak wczesniej ponizej zera.

Co moze powodowac jazda z odpieta wiazka przewodow od mapa?? Teraz tak zrobilem i auto dalej jest bez mocy.

Zdzieszko - 26 Kwi 2011, 18:59

Moje pytanie jest być może głupie, ale tonący brzytwy się chwyta. Mam problem ze swoja fiestką 1.1 na wtrysku i próbowałem już chyba wszystkiego. Pytanie brzmi:
czy ew. niesprawność sondy może mieć wpływ na uruchomienie silnika?

jackrzec - 26 Kwi 2011, 19:01

Zdzieszko napisał/a:
czy ew. niesprawność sondy może mieć wpływ na uruchomienie silnika?
nie
Zdzieszko - 26 Kwi 2011, 19:05

Dziękuję za info. Tak też przypuszczałem. Podejrzewam MAP, ale jestem na razie bezsilny, nie mam pomysłu, jak sobie poradzić.
Morphinus8 - 29 Kwi 2011, 22:17

Sorki, ale muszę odgrzać temat.

Mianowicie, miałem spalanie na poziomie 9,5-10l/100km.
Wykonałem rutynowe testy kompa, ale on nic mi nie podał. Niby wszystko OK, ale znajomy powiedział mi, że uszkodzona może być sonda i (choć to rzadkość) może przekazywać dane błędne dane do kompa, który odczytuje je jako poprawne i zwiększa dawkę paliwa.

Dziś zmieniłem na inną sondę (poprzednia już grzechotała) i zrobiłem pomiar po resecie kompa:
http://www.youtube.com/watch?v=7m4wfgfZvWw
Dodam, iż po dodaniu gazu do oporu i puszczeniu na chwilę wzrasta do 1,75-0,8 i ponownie opada.
Widoczny pomiar był na wolnych obrotach, a otwieranie przepustnicy w 1/3 nie robiło zmian na mierniku.

Prośba o ocenę sprawności sondy.

JoeMix - 30 Kwi 2011, 09:28

1) Takim miernikiem możesz sobie zmierzyć napięcie w gniazdku z tolerancją 10V
2) Sonda ma zakres 0-1V więc czemu mierzysz na 20V? zamiast na 2? i jak Ci wyszło 1,75?
3) Tani cyfrowy miernik zanim zmierzy napięcie na sondzie i Ci je wyświetli to 3 razy zdąży się ono zmieniać,,,
4) Pomiar wykonuje się na wtyczce bezpośrednio przy komputerze.

Morphinus8 - 30 Kwi 2011, 12:45

Mój błąd. powinno byś 0,75.

Odnośnie przedziału to jeśli niezbyt chce mi pokazać powyżej 0,5V a komp wywala błąd 38 to sonda do wymiany ?

JoeMix - 30 Kwi 2011, 13:08

Sonda działa jak prędkościomierz trochę daje sygnał w zakresie 0-1V, to tak jakby Co prędkościomierz wskazywał 0-100km/h a Ty masz żeby było dobrze jechać 50,,, a tu masz wskazanie cały czas poniżej 50,,,, i co będziesz robił, przyśpieszał w nieskończoność?
Morphinus8 - 30 Kwi 2011, 18:59

czyli sonda do wymiany, czy może to być przyczyna np. kilku małych dziur w pierwszym tłumiku?
JoeMix - 30 Kwi 2011, 19:40

Morphinus8 napisał/a:
kilku małych dziur w pierwszym tłumiku?
masz dziury w wdechu? sonda pewnie sprawna, dziurami zasysa powietrze i sonda głupieje (mierzy ilość tlenu w splinach)
Morphinus8 - 30 Kwi 2011, 20:10

Miałem nadzieję że to nie jest przyczyna.

Joe wysłałem Ci PW, ale zapytam też tu:
Czy możesz zerknąć na mojego złomka na żywo, a wynagrodzenie w browarkach Cię nie ominie :) ?

JoeMix - 30 Kwi 2011, 20:45

Układ wydechowy jest okładem pulsacyjnym, jakakolwiek nieszczelność powoduje uciekanie zawartości na zewnątrz ale jednocześnie zasysanie czystego powietrza do środka, sonda odczytuje duża ilość tlenu to komputer zwiększa ilość podawanego paliwa,,,

Zajedź na najbliższy spot to się wraka oblooka :)

Morphinus8 - 30 Kwi 2011, 20:52

A gdzie znajdę info o spocie w łodzi?
Na ten Wiosenny Zlot na Lotnisku Bednary to się nie mogę wybrać.

[ Dodano: Sob Kwi 30, 2011 21:25 ]
Już znalazłem, ale z tego co wyczytałem, to 10 kwietnia był i następny się nie zapowiada, a mi zależy na czasie.

jackrzec - 2 Maj 2011, 19:22

JoeMix napisał/a:
masz dziury w wdechu? sonda pewnie sprawna, dziurami zasysa powietrze i sonda głupieje (mierzy ilość tlenu w splinach)
Trochę mieszasz - w kosiarce sonda jest w rurze kolektorowej. Musiała by być dziura przed sonda, a to raczej nie możliwe (chyba że rura tak spalona że tylko wymiana ją ratuje). Gościu napisał że ma dziurawy tłumik, a nie rurę. Nawet jak by w ogóle nie miał tego tłumika, to do sondy i tak spaliny ida bez "lewego" powietrza...
Morphinus8 - 2 Maj 2011, 20:05

Też mi się tak wydawało, że odległość jest trochę za duża żeby łapała lewe powietrze.

[ Dodano: Pon Maj 02, 2011 20:10 ]
Kolejny problem w tym, że pierwszy pomiar był super, tzn. po przegazowaniu voltomierz pokazywał do 0,75-0,8V.
następne sprawdzanie (to nagrane) to już tylko do 0,5V.
a wczoraj to więcej niż do 0,20V nie chciał pokazać.
Czy możliwa jest jakaś regeneracja sondy, by przy pierwszym sprawdzeniu było wszystko OK ?

i jeszcze jedno: czy sonda może się "zamulać" i źle pokazywać przez duże spalanie oleju ?

jackrzec - 2 Maj 2011, 20:16

Morphinus8 napisał/a:
jeszcze jedno: czy sonda może się "zamulać" i źle pokazywać przez duże spalanie oleju ?
Może
Morphinus8 - 2 Maj 2011, 20:23

czyli ten czarny syf przy spalaniu oleju zapycha sondę ?
jackrzec - 2 Maj 2011, 20:37

Morphinus8 napisał/a:
czyli ten czarny syf przy spalaniu oleju zapycha sondę ?
tak i wtedy zaniża wskazania.
Morphinus8 - 2 Maj 2011, 20:49

dzięki

teraz kolejne pytanie:
czemu przy poprzedniej sądzie nie wywalało mi błędów, mimo że po wykręceniu grzechotało coś w środku ?

kochas66 - 13 Gru 2011, 22:10

i ja sie podepne,otoz mam wrazenie ze moja sonda sie jakby zawiesza, sprawdzilem miernikiem i miala stale ok. 0.8V na rozgrzanym silniku,zgasilem auto,sonda zaczela stygnac i zmniejszalo sie napiecie az do zera, odpalilem auto ,napiecie podnosi sie spowrotem do 0.8V zatrzymuje sie i po chwili silnik reaguje jakos obrotami i zaczyna na sondzie skakac napiecie tak jak powinno ...czemu wczesniej nie skakalo?
peugeot40619tdi - 6 Sty 2012, 09:11

Mam pytanie.Czy na nieprawidłową pracę sondy lambda i duże spalanie moze mieć dziura w wydechu wielkości dwóch 5zł ale na wysokości lewarka zmiany biegów?Jest to już daleko za sondą i katem.pozdrawiam
szynszyl - 6 Sty 2012, 10:12

na mój chłopski rozum nie.. to juz za pomiarem jakości spalin. dziura to najwyżej na efekty specjalne wpływa

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group