Szczepek - 21 Sty 2011, 23:58 Temat postu: [MK3] zepsuty immobilizer Witam, mam prawdopodobnie nie fabryczny immobilizer na tzw pestkę/pastylkę, którą przykładam do okularu(nie jestem pewien, czy to poprawna nazwa chodzi o takie jakby gniazdo) który jest umieszczony obok gałki zmiany biegów. w okularze jest dioda, która po przyłożeniu pastylki powinna zgasnąć. dopiero gdy zgaśnie pompka poda paliwo do cylindrów. problem polega na tym, że dziś po przyłożeniu pastylki dioda nie chce zgasnąć. Jak można obejść ten immobilizer? nie jestem w miejscu zamieszkania i nie mam jak wrócić. proszę o pomoc. Jeśli nie jest to temat, który powinien być dostępny do ogółu to proszę o pw. TomQ - 22 Sty 2011, 00:17 Jeśli ten wynalazek odcina tylko pompkę paliwa to zrób obejście i podaj prąd bezpośrednio na nią. Szczepek - 22 Sty 2011, 01:12 mogę prosić o poradę jak to zrobić gdyż jestem laikiem. TomQ - 22 Sty 2011, 01:31 Szczepek No to może być problem. Może poproś kogoś, kto ma jakieś doświadczenie z "prądzikami". To w sumie prosta sprawa. Wystarczy + zasilania podpiąć pod przekaźnik sterujący pompą, a nawet, na chwilę, można by było bezpośrednio wpiąć się w kostkę od zasilania pompy. Nie sądzę by przy wpięciu się na ostro w pompę coś się mogło stać, ale mogę się mylić, bo nigdy takich sztuk nie robiłem. Jeśli tak jest niech mnie mądrzejsi koledzy poprawią. Rebel - 22 Sty 2011, 11:20 Szczepek ja również mam dodatkowy immo, ale mój gdy nie jest zdjęty to blokuje prace rozrusznika. Rozumiem, że u ciebie rozrusznik kręci silnikiem ale auto nie odpala tak? szynszyl - 22 Sty 2011, 12:46 wyrwij chwasta z tego jakby gniazda, który jest umieszczony obok gałki zmiany biegów i pokaż nam nawet zdjęciem z komórki jak to wygląda. może wystarczy zewrzeć gnojka. nie wiem co autor miał na myśli montując to cudo. |
