Forum FiestaKlubPolska -

Blacharstwo / Lakiernictwo / Kosmetyka samochodowa - [MK5] Pytanie o podłużnice i wnętrze bagażnika

luke200 - 29 Wrz 2010, 13:52
Temat postu: [MK5] Pytanie o podłużnice i wnętrze bagażnika
Witam,

Jako, że jestem świeżym użytkownikiem fiestki mam pytanie dotyczące korozji.
Czy to normalne, że w 9 letnim aucie rudzielec wdziera się dość intensywnie na tylne podłużnice? Z zewnątrz auto wygląda jak nówka, poza jednym rdzawym punktem pod tylną lampą.

Drugie pytanie dotyczy masy wygłuszającej w bagażniku. W kilku miejscach jest spękana, a w narożniku odpadł kawałek - zupełnie jakby straciła elasyczność i zaczęła się kruszyć. Z początku myślałem, że autko miało jakiś strzał w tył, ale podłużnice, zgrzewy, i całokształt temu zaprzeczają.

Ostatnie pytanie - może nie do końca w temacie:
Autko ma koło zapasowe pod samochodem. Nie znam go jeszcze i nie wiem kompletnie gdzie np szukać lewarka, albo klucza do odkręcenia stelażu koła. Powinien być na wyposażeniu? Czy są w bagażniku jakieś schowki, o których nie wiem?

Z góry dziękuję za wszelką pomoc.

Pozdrawiam

Puff - 29 Wrz 2010, 14:52

luke200 napisał/a:
Czy to normalne, że w 9 letnim aucie rudzielec wdziera się dość intensywnie na tylne podłużnice?

Zależy gdzie auto było użytkowane i czy miało dzwona. Moje przejeździło 8 lat we Włoszech, póki co 2 tutaj i wszystko jest ok. Dzwona z tyłu brak.

luke200 napisał/a:
Drugie pytanie dotyczy masy wygłuszającej w bagażniku.

Masy wygłuszającej? Co masz dokładnie na myśli?

luke200 napisał/a:
nie wiem kompletnie gdzie np szukać lewarka, albo klucza do odkręcenia stelażu koła

Odepnij klips (żółty) z prawej strony na wysokości lampy - za materiałem powinien być zestaw: podnośnik, klucz/wajcha i wkręcany hak do holowania.

luke200 - 29 Wrz 2010, 15:08

Masa wygłuszająca - czyli to co jest na dnie bagażnika po wyjęciu wykładziny.
Jest polakierowana i wygląda na fabryczną. Nie jest to bezpośrednio blacha tylko jakieś cudo nałożone na blachę, które jak podejrzewam, trochę wygłusza bagażnik.

Pozdrawiam,

Puff - 29 Wrz 2010, 16:23

luke200 napisał/a:
Masa wygłuszająca - czyli to co jest na dnie bagażnika po wyjęciu wykładziny.

Głowy bym se uciąć nie dał, ale przekonany jestem, że ja tam mam tylko blachę...

Marcin - 29 Wrz 2010, 16:42

luke200 napisał/a:
Drugie pytanie dotyczy masy wygłuszającej w bagażniku. W kilku miejscach jest spękana, a w narożniku odpadł kawałek - zupełnie jakby straciła elasyczność i zaczęła się kruszyć. Z początku myślałem, że autko miało jakiś strzał w tył, ale podłużnice, zgrzewy, i całokształt temu zaprzeczają.

u mnie ta masa też się trochę zniekształciła, ale to od temperatury, bo nie mam osłony termicznej nad tłumikiem.

Co do rudzielca to jak to u forda ma prawo wyłazić, ale jak jest go sporo to pewnie był z tyłu jakiś dzwon, a wtedy to się nie ma co dziwić.

Ryba88 - 30 Wrz 2010, 08:16

Foty foty :1xf:
bidżej - 30 Wrz 2010, 09:49

do opuszczenia koła i tak najlepiej wykobinować sobie grzechotkę, przedłużkę i nasadkę 19. kluczem do kół będziesz kręcić do usranej śmierci - założysz klucz, przekręcisz o pół obrotu, zdejmiesz, założysz jeszcze raz i tak w kółko... na grzechotce machasz tylko ręką w tą i z powrotem, albo przy odrobinie sprytu robisz z klucza karuzelę i kręcisz nim jednym palcem. uwaga tylko na lakier na progu bagażnika :)
Puff - 30 Wrz 2010, 11:59

bidżej - wcale nie jest tak źle :P wykonujesz kilka obrotów, potem nogą podciągasz koszyk (tudzież przytrzymujesz ręką) i kręcisz śrubą w palcach :)
bidżej - 30 Wrz 2010, 12:06

gorzej jak śruba jest w błocie i rdzy i w palcach niekoniecznie będzie się chciała kręcić :|
Puff - 30 Wrz 2010, 12:10

bidżej napisał/a:
gorzej jak śruba jest w błocie i rdzy i w palcach niekoniecznie będzie się chciała kręcić :|

Błoto to jeszcze nie problem - da się kręcić w palcach. Co do rdzy, to się nie wypowiadam - mimo, że mój koszyk jest różnokolorowy, a śruba jednolitego koloru też nie ma, to na pewno nie jest aż tak mocno pokryta rdzą, żeby nie dało się nią kręcić w palcach... :)
Zresztą co za problem wykręcić raz kluczem, a potem się zająć i śrubą, i koszykiem i doprowadzić do stanu, w którym będzie się dało odkręcać praktycznie bez narzędzi?

bidżej - 30 Wrz 2010, 12:14

nie problem :P
Kadzax - 9 Lis 2010, 17:54

Też mam te cudo w bagażniku, ale u mnie jest całe i nie popękane.
Mikuś - 10 Lis 2010, 19:17

cudo może inaczej zwane matą wygłuszającą. ja też mam lecz delikatnie popękaną, wydaje mi się że ta mata straciła właściwości elastyczne z wiekiem i będzie się kruszyć,


a mimo że auto nie miało dzwona pojawiły się u mnie na podłużnicach delikatne 'parchy'
ale troszkę walki i porad forumowych i zbliżam się ku końcowi konserwacji podwozia ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group