|
Forum FiestaKlubPolska -
|
|
Nasze auta - [MK3] xr2i tysiąc pięćset
piecuO - 13 Sie 2010, 17:36 Temat postu: [MK3] xr2i tysiąc pięćset 1. NICK: piecuO
2. IMIĘ: Radek
3. MODEL: Fiesta
4. WERSJA: xr2i
5. ROCZNIK: MK3 90r.
6. SILNIK: 1.6 8v
7. OPIS AUTA:
20-latka jak na ten wiek w niezłym stanie. Jest nawet czerwona(no może trochę różowa) i oryginalna, żadnego wieś tuningu. Sporo spraw do ogarnięcia, ale jeździ przeszła przegląd i ładnie się kręci. Tarcze biły tak, że odpinała mi się branzoleta zegarka A poza tym : korby, szyber, centralny z pilota, alu 13, zawias 5cm w dół, wielki wydech i wielki stożek.
8. DOKONANE ZMIANY / WYKONANE PRACE
a. wizualne: mycie i woskowanie
b. mechaniczne: wymiana hebla
c. audio: nawet kabli nie ma a radio mam w schowku
d. inne:
9. PLANOWANE ZMIANY / PLANOWANE PRACE
a. wizualne: już czekają recaro oryginalne do fiesty i masa innych planów, które zweryfikuje życie
b. mechaniczne: doprowadzenie wszystkiego do stanu bardzo dobrego
c. audio: żeby coś grało poza wydechem
d. inne
10. FOTKI AUTA
[ Dodano: Pią Sie 13, 2010 17:40 ]
Była Fiesta 1.1 darowana więc pod maskę się nie zagląda, potem pojawiło się marzenie o xr2i. Ponad rok poszukiwania kompromisu ceny do stanu,metodą prób i błędów stwierdziłem na własnej skórze, że zakup xr2i za 500zł stał się drogą do posiadania małego fiestoszrotu, a nie realizacja marzenia a szybkopędnej Fieście. I udało się, jest wreszcie. Nie kosztowała może 8tyś, nie jest czarna, nie jest turbo, ale jest moja:D
Teraz tylko masa pracy złości i radości przy aucie została:D
No i fiesta przeszła pierwsze testy bojowe...
Fordon - 13 Sie 2010, 17:55
No patrzcie... kolejne XR2i w bdg sympatycznie... jestem ciekaw w jakim stanie jest silnik... jak bedziesz chcial sprawdzic auto na hamowni to pisz.
Bezawaryjnego uzytkowania.
Pozdro
tommirs - 13 Sie 2010, 17:56
Jakbym już gdzies taką widział
Wygląda świetnie.
Gratki za wytrwałość w poszukiwaniach i osiagnięcie celu.
Oby jak najmniej Cię denerwowała, udanego związku!
piecuO - 15 Sie 2010, 18:05
To fotka nowego nabytku. Teraz muszę rozebrać cały środek wysuszyć budę wyprać wszystko i wpakować nowe zedelki, ale radocha jest już teraz jak siadamy z dziewczyna w nich w dużym pokoju na gumolicie
oto one
Hamownia to bardzo dobry pomysł. Chciałbym sprawdzić silnik bo jestem majsterkowicz amator mechanik, ale z silników to nie jestem orłem. Drogo mnie wyjdzie takie hamowanie? Bo sam jestem ciekawy ile zostało z serii.
tommirs - 15 Sie 2010, 19:20
No proszę...kultowe siedzonka.
Skąd pochodzą? bo z esseiego ani fiesty raczej nie są (regulowana poduszka), ściera?
Fordon - 15 Sie 2010, 19:37
tommirs, niektore fiesty xr2i mialy takie wlasnie fotele
piecuO - 15 Sie 2010, 20:16
To kubły z fiesty, nawet wzór tapicerki się zgadza. Te fotele, lampy z dymionym kierunkiem które do mnie jadą i zderzak udało mi się wyrwać z pewnej zapomnianej xr, która zalegała u zachodnich sąsiadów. Nie miała żadnych kwitów,właściciel porzucił ją w warsztacie blacharskim, stała rok. Zanim trochę dziwny polak, który miał tam coś wspólnego z tym warsztatem, oddał ja na złom udało mi się przekonać go do wydłubania paru fantów. Obiecał na początku, że przywiezie mi całą za 400euro pod dom, a potem nagle przyjechał powiedział ze ma te parę części, a xr oddał na złom
[ Dodano: Wto Sie 31, 2010 14:16 ]
Mam dużo pracy, więc kiepsko z czasem i jeszcze kiepsko z kasą, bo wszystko pochłania mieszkanie. Postanowiłem jednak nie spoczywać na laurach i po nocach szykuje nowe wnętrze do montażu. Recaro już wyprane, boczki też, teraz piorę kanapę z zagłówkami i wszystkie plastiki szczotkuje, deskę muszę zmienić, bo jakiś dziamdziak zrobił dziurki pod nokie 3310:D Całe stare wnętrze wylatuje, usuwamy rdze, malujemy. Musze znaleźć przeciek z pod przedniej szyby, założyć nowa uszczelkę i jak już nie będzie się lało do środka wstawię czyściutkie i pachnące wnętrze:D Chciałem użyć mojej czarnej deski, ale mój zmysł smaku nie może tego połączyć z całą szarą reszta:/ więc narazie zostaje szara. Mam już elektrykę do szyb i radyjko ale czeka w dużym pokoju.
To by było tyle z wstępnych postępów i planów jak się wezmę za rozbiórkę będą fotki, a teraz jedna poglądowa
I jeszcze kilka zonków które poprawie jak się zabiorę za budę i lakier.
przemo_rsr - 3 Wrz 2010, 23:12
do twarzy jej w czerwieni
kenczorf - 4 Wrz 2010, 00:35
ile cie kosztowaly te fotele? Takie cus mogloby u mnie zawitac
piecuO - 4 Wrz 2010, 00:46
tak? a ja myślę o zmianie koloru
Dziś korzystając z chwili czasu postanowiłem porządnie podwiesić tłumik wjechałem na podnośnik i okazało się, że poprzedni właściciel pozbył się katalizatora.Wydech bimbał beztrosko bo zastępujący kata łącznik z siatki był pęknięty.
Wstawiłem nówkę sztukę nie śmiganą, a że w kącie walał się jakiś stary wydech z busa to wyciąłem z niego coś na kształt rynny i na spawałem w miejscu gdzie wydech narażony jest (był)na przytarcia.
Wymieniłem przy okazji pasek alternatora i filtr paliwa.
Miałem już od zakupu problem z szarpiącym silnikiem,noga z gazu, a on szarpie i szarpie, wymieniłem przewody i cewkę na oryginały forda i nic
Dziś zaatakowałem odmę, jeden z węży był zagięty, wydłubałem podobny z drugiej xr w moim fiestoszrocie, dociąłem dopasowałem i po test drive stwierdzam że się udało Teraz już nie muszę cały czas przyśpieszać
[ Dodano: Sob Wrz 04, 2010 00:58 ]
kenczorf napisał/a: | ile cie kosztowaly te fotele? Takie cus mogloby u mnie zawitac |
sprawa była dość zagmatwana o czym pisałem wyżej, ogólnie w takim stanie stołki to troszkę kosztują, a ja wyrwałem dwa w super stanie i zderzak z halogenami za cenę 3 krat piwa
głupi ma szczęście
przemo_rsr - 4 Wrz 2010, 21:45
działaj działaj, niech XR-ka śmiga długo i dumnie!!
piecuO - 7 Wrz 2010, 23:13
Życie kur..wkie! Nie dość że po kupnie mieszkania jestem bankrutem, a ostatnią krew wysysa ze mnie remont to dziś gdy grzebałem przy czerwonej strzale zadzwoniła moja dziewczyna z pewną informacją. Wąż w pralce zrobił bube i zalał mi mieszkanie a już myślałem że kończę z remontem Robota i plany stają na co najmniej miesiąc zanim się nie pozbieram A parę miesięcy temu gdy oglądałem tv cieszyłem się że na drugim pietrze nie sięgnie mnie żadna woda
przemo_rsr - 8 Wrz 2010, 09:07
piecuO, współczuje! będzie dobrze
szczepan522 - 29 Wrz 2010, 22:18
piecuO, czy my się przypadkiem nie mijaliśmy niedawno na ulicy ? coś mi się wydaje ze tak tak jakoś mi się skojarzyłeś
piecuO - 29 Wrz 2010, 22:44
zgadza się na skrzyżowaniu wojska i szpitalnej... przyglądałem Ci się jak debil widziałem przedtem Twoja maszynę na Świętej Trójcy podoba mi się środek
przemo_rsr - 29 Wrz 2010, 22:48
piecuO napisał/a: | przyglądałem Ci się jak debil | ciekawe porównanie nie powiem, ciekawe
szczepan522 - 30 Wrz 2010, 07:38
piecuO, czyli jednak nie widziałeś ale ja twojej xr'ce też się przyglądałem i dziwiłem się że jeszcze nie wpadłeś na spot tak czy inaczej zapraszam !!
kenczorf - 30 Wrz 2010, 08:08
bydgoszczanie takie male ot:P Na grandprix sie wybieracie?
piecuO - 30 Wrz 2010, 09:27
no nie wpadłem, albo w pracy albo też w pracy, ale jak tylko dam rade to wpadnę bardzo chętnie
no ja nie jestem fanem żużlu pewnie w tym czasie będę zarabiał na olej do fiesty
[ Dodano: Nie Paź 24, 2010 20:59 ]
Czas na aktualizacje.
Powoli kolekcjonuje gadżety do fofi, to tu, to tam coś się wyrwie. Na automechanice wyrwałem zamszową kiere za free, zdobyłem ori lampy z dymionym kierunkiem, są też tarcze brembo i klocki trw. No i wydłubałem na allegro felgi od audi przetoczone na fiestę (prawie jak OZ ) z oponami 185/60/14 niestety taka guma nie wejdzie przy moim zawieszeniu. Cudownym szczęściem tego samego dnia byłem służbowo u jednego z kontrahentów i wyszukałem idealne gumy 185/50/14 dunlop sp 2000 na przód i 185/55/14 na tył Dziś w ramach niedzielnej rozrywki przymierzyłem kółka i będą potrzebne dystanse bo lekko trze z przodu Policzyłem i na przód po 1 cm, a na tył po 2 cm i powinno wszystko grać (może ktoś ma na sprzedaż ???)
Parę fotek sorry za jakość ale aparat padł.
[ Dodano: Nie Paź 24, 2010 21:03 ]
[ Dodano: Sro Lis 10, 2010 09:37 ]
Auchan & CompLUX Cup 2010
[ Dodano: Sob Lis 13, 2010 16:27 ]
Prace cały czas w toku, a ostatnio wymieniałem:
- łożyska przód
- łożyska tył
- klocki przód TRW
- tarcze Brembo
- płyn hamulcowy
- szczęki tył
- linka ręcznego
- pasek alternatora
- kompletny rozrząd
- komplet szklanek
- olej i filtr
- płyn chłodniczy
[ Dodano: Sob Lis 13, 2010 16:41 ]
parę fotek:
[ Dodano: Sob Lis 13, 2010 16:47 ]
No i wreszcie przymiarka kiery. Jakoś tak do kierunków daleko mam teraz i jeszcze na tej nabie nie odbijają po skręcie Jakoś dziwnie się siedzi, ale pojeździmy, zobaczymy czy będzie wygodnie kręcić miedzy pachołkami
W czwartek po drodze do Wrocławia odebrałem coś takiego
Identyczne jak zestaw letni, tyle że czarne i 13cali, teraz tylko mała renowacja i naciągnąć jakieś zimówki może 175/65/13.
Będą idealnie pasować do maski w czarnym macie od fordona
I czekam jeszcze na takie coś czarno-żółte, pewnie pojawi się koło środy
przemo_rsr - 24 Lut 2011, 12:11
no no ciekawe rzeczy widzę, działaj dalej
piecuO - 2 Mar 2011, 14:39
aktualizacja
niewiele brakowało i by było po fieście
Auto od dobrego miesiąca stoi pod firmą i czeka na transplantacje nowej siłowni, na stara nie mam już cierpliwości i siły.Po wymianie szklanek auto pobrykało z 2 tygodnie i znowu przestało palić na jednego gara powyżej 4 tys obrotów. "Nowy" silnik już jest tylko czasu mi brak, ale od 7 marca mam urlop więc będzie atak. Silnik trzeba wyczyścić, odnowić, pomalować, porobić paski, płyny, pompki, rolki, napinacze, filtry i inne duperele, a cała komorę silnika wyczyścić i wymalować. Ale będzie zrobione na cacy.
Nie będę pisał o reszcie planów bo do zrobienia jest wszystko
Zacznę działać będą fotki.
madek - 2 Mar 2011, 16:26
Skąd to spadło Niezły fart..
A co do auta to najważniejsze że się nie poddajesz, z doświadczenia wiem że dopiero jak się wszystko samemu powymienia i porobi, to auto najbardziej cieszy No chyba że się kupi od klubowicza który zadba o auto wcześniej
piecuO - 6 Kwi 2011, 11:44
Prace ruszyły
wynajęta miejscówka
siłownia po odstanej kwarantannie
i po nocnej misji specjalnej, czyli tajnego desantu pod osłona ciemności na myjkę ciśnieniową
no i podczas prac, mycie, odtłuszczanie, ropowanie, odtłuszczanie, mycie, minia, podkłady, lakiery, szlify i polerki i masa innych dziwnych zadań
kosmetyka i pierdoły potem rozrząd i osprzęt i do budy i jeszcze czapka proszkowo na czerwono i w ogóle milion innych pozycji
Reddi - 6 Kwi 2011, 13:39
sie dzieje
szczepan522 - 6 Kwi 2011, 14:04
łetam
Krzychu_14 - 6 Kwi 2011, 18:13
czekamy na efekty
piecuO - 7 Kwi 2011, 16:40
ja też czekam ale roboty w pip a czasu przeciwnie
Krzychu_14 - 7 Kwi 2011, 21:46
hehe mamy czas
luki - 7 Kwi 2011, 21:53
Ten "nowy" silnik to nie jest czasem z esioka??
Bo masz widze te śmieszne wzmocnienia koło miski co do skrzyni sie przykręca
DziDzia - 7 Kwi 2011, 22:43
Tak troszkę czerwono
Powodzenia przy pracach
pozdro
piecuO - 8 Kwi 2011, 11:44
luki napisał/a: | Ten "nowy" silnik to nie jest czasem z esioka??
Bo masz widze te śmieszne wzmocnienia koło miski co do skrzyni sie przykręca |
jest jest i właśnie coś mi nie pasowało to wzmocnienie ale pewien nie byłem to malowałem DziDzia napisał/a: |
Tak troszkę czerwono |
w komorze nie będzie tak bardzo tego widać(mam taka nadzieje ) zawsze chciałem czarną xr ale trafił się babski kolor to trzeba się go trzymać
Fordon - 8 Kwi 2011, 14:19
Odnosnie zawieszenia to mozliwe ze kpl sprezyn i tyl amorki by byly bo przod na 100% nie podejdzie ci miedzy mk3 a 3.5
przemo_rsr - 8 Kwi 2011, 21:22
nono gratuluje wytrwania, czekamy na efekty
luk-90 - 7 Kwi 2012, 13:03
roczek pynkł a tu nic nie słychać
piecuO - 2 Cze 2012, 20:55
Dużo pracy i mało czasu na auto Kupiłem bravo na dupowoza, ale życie jest qrewskie i posypał się silnik i znów siano i czas w plecy Ogarnąłem temat i po rocznej przerwie prace przy fieście znów ruszyły Roboty przy aucie jest w pip, od zayebania rdzy, spawania na sto lat. Nazbierałem troszkę gratów, reperaturek i innych śmieci i może coś z tego będzie, nie chce się spieszyć bo wszystko ma być zrobione na tip top
Nie mam zajawki żeby biegać z aparatem, ale mam kilka spaj foto z komórki.
Qrwa jak na to patrze wszystko to potrwa to sryliard lat bo działam tylko po pracy
Ocena strat
Postawiłem sobie coś takiego koło warsztatu, bo mnie chłopaki za często wyganiali z miejscówki
Krzysiek - 2 Cze 2012, 21:43
no mnie to też teraz czeka ważne że coś się dzieje powodzenia w pracach
szczepan522 - 2 Cze 2012, 21:49
piecuO napisał/a: | Nie mam zajawki żeby biegać z aparatem | ale pamiątka by tobie została
piecuO napisał/a: | Dużo pracy i mało czasu | skąd ja to znam...
piecuO - 2 Cze 2012, 22:12
szczepan522 napisał/a: | piecuO napisał/a:
Nie mam zajawki żeby biegać z aparatem
ale pamiątka by tobie została |
i zostaje, ale w jakości zdjęć z komórki
szczepan522 napisał/a: | piecuO napisał/a:
Dużo pracy i mało czasu
skąd ja to znam... |
Twoje cudo śmiga, a moje ostatni raz o własnych siłach poruszało się ponad rok temu
Niby wszystko jest, silnik odszykowany,prawie wszystkie tejle też, tylko buda odelżona rdzą do tego stopnia, że strach to poskładać wszystko do kupy
Już chciałem kupić inna budę, ale nie dość że wszystkie tak samo zjedzone to jeszcze by się zrobił kundel, a nie xrka(a tych coraz mniej).
Ta cała dłubanina jest tak nieopłacalna że szok, ale już się z tym pogodziłem i będę się z tym petem męczył do usranej śmierci
szczepan522 - 3 Cze 2012, 06:20
piecuO napisał/a: | Ta cała dłubanina jest tak nieopłacalna że szok, ale już się z tym pogodziłem i będę się z tym petem męczył do usranej śmierci |
głowa do góry ! Każdy z nas ma jakieś zainteresowania... ty masz swoją XR2i twoja pasja, twoja zabawka, to się liczy najbardziej. Domyślam się że twoja XR'ka zrobiła się już bezcenna i nie będziesz chciał jej sprzedać Tymbardziej że za kilka lat będzie miała niezłą wartość (dla Ciebie)
p.s. To trzeba mieć nasrane żeby to lubić robić
piecuO - 5 Cze 2012, 23:49
in progress...
hanysek - 5 Cze 2012, 23:53
Cytat: | to jeszcze by się zrobił kundel, a nie xrka(a tych coraz mniej). | zebys wiedzial....a zdrowych to wogole.....
Skfarek - 6 Cze 2012, 08:26
piecuO, dajesz radę, po tym wszytskim to Panie jak "funkiel nófka z salonu" będzie
piecuO - 6 Cze 2012, 22:33
Funkiel nówka to nigdy nie będzie , ale całą rudą wypier*ole na pysk
Rżnę wszystko co ma oznaki korozji, wycinam nawet to co wykazuje choć chęci do zmiany koloru na rudy...trochę przerażające bo jak tak dalej pójdzie to z budy nic nie zostanie
piecuO - 8 Cze 2012, 22:09
jak mnie to auto wkurwia codziennie to niepojęte
tego nie robił blacharz...to robota rzeźbiarza...dochodzi miejscami do 2,5 cm kitu
tak po rekonesansie wyglądało stanowisko
a tak ja
luki - 8 Cze 2012, 22:32
uuuuu dobra rzeźba... artysta po plasticu
|
|