cypis290 - 5 Sie 2010, 23:48 Temat postu: [MK3] Uszkodzony komputer? Komputer wywala mi ciągle kod błędu 38 (sonda lambda), zarówno na rozgrzanym jak i zimnym silniku. Podczas pomiaru sondy przy pinach komputera wyszło, żę w miarę wzrostu temperatury silnika mierzone napięcie rośnie wraz z temperaturą od 0 do 0,91 v a później waha się na wolnych obrotach od 0,91 do 0,93. Wciśnięcie pedału przyspieszenia powoduje spadek napięcia np do 0,21 na chwile i jego wzrost do poprzedniej wartości 0,91. Podobnie dzieje się na podmienionej sondzie. Na kablach od grzałki mam 13,43 V podczas pracy silnika, oporność grzałki I sonda 0,6 ohm i II sonda 0,4 ohm.Czy to oznacza ze : 1. Uszkodzone są obydwie sondy (czytałem że napięcie pomiarowe na biegu jałowym powinno być na poziomie 0,4-0,5 v)? 2. Uszkodzony jest komputer i nie zczytuje sygnału od sondy (spalona ścieżka) i stąd błąd? Walcze z duzym spalaniem 10-12 litrów benzyny i stąd pytania. Dodam że podmiana mapsensora nic nie dała, podobnie jak całego monowtrysku. Poza tym czujniki temperatury (3) zostały wymienione na nowe, termostat nowy, świece nowe, przewody nowe, wycięty katalizator, nowy cały wydech. diodalodz - 6 Sie 2010, 02:55 0,91V wskazuje na bogatą mieszankę . Komp wywala błąd bo wartość nie może się się wieszać pow 0,8V . Komp właściwie widzi sygnał z lambdy i nakazuje zubożyć mieszankę . Ja bym podmienił choć na chwilę map sesnor z innej fiesty kogoś z klubu bo to 5 min roboty . Jeśli nie da to pozytywnego efektu trzeba zmierzyć ciśnienie na wtrysku na odpalonym silniku. Kolejna opcja to pomiar rezystancji po odłączeniu kompa między zasilaniem grzałki a przewodami sygnałowymi . Bo może być sytuacji upływu prądu z wiązki grzałki na przewody sygnałowe gdzieś w instalacji auta . cypis290 - 6 Sie 2010, 09:24 Spróbuje się z kimś umówić na podmianę. Jak zabrać się za mierzenie ciśnienia na wtryskiwaczu? Potrzebuje jakiegoś manometru? bidżej - 6 Sie 2010, 10:05 jak ściągniesz patelnię, to z boku kołnierza przepustnicy masz korek - odkręcasz go i jest tam zaworek jak przy kole. tam przykręca się manometr i mierzy 
cypis290 - 6 Sie 2010, 10:50 A no jest. Już kiedyś mi o tym pisałeś bidżej, zapomniałem. Jaki powinien być wynik? bidżej - 6 Sie 2010, 11:03 jak dobrze pamiętam to chyba 1 bar? diodalodz - 6 Sie 2010, 12:46 dokładnie 1 BAR cypis290 - 6 Sie 2010, 15:25 diodalodz, jak dokładnie dokonać pomiaru rezystancji po odłączeniu kompa między zasilaniem grzałki a przewodami sygnałowymi, tak łopatologicznie bym prosil? Gdzie podpinać się z miernikiem? diodalodz - 6 Sie 2010, 22:35 odłączasz kompa następnie sondę i mierzysz między sygnałowymi i raz jeden raz drugi od grzałki następnie drugi sygnałowy i znowu do jednego i drugiego przewodu grzałki . W sumie 4 pomiary . cypis290 - 9 Sie 2010, 13:44 Pomierzyłem tą oporność i miernik nie pokazywał nic tzn żadnych zmian nie było niezależnie od ustawienia multimetru. Ciśnienie na wtryskiwaczu 1 bar. Czekam teraz na bidżeja żeby podmienić mapsensor i wtedy zbadać sondę. [ Dodano: Nie Sie 15, 2010 21:21 ] Mapsensor został podmieniony na 100 % sprawny i okazało się, że wyniki z pomiaru sondy na mapie bidżeja i moim były zbliżone. Teraz na bardzo rozgrzanym silniku na biegu jałowym było w granicach 0,76-0,8 V. Bidżej wykonał małego moda , skrócił wężyk od mapsensora, może to dlatego wynik pomiaru był inny niż wcześniej. Nie mniej jednak stwierdzam, że mój mapsensor jest sprawny. Jak w tej chwili wygląda spalanie, jeszcze nie wiem. Jutro zrobię badanie brzęczykiem.
bidżej - 27 Sie 2010, 11:33 i jak? 
cypis290 - 3 Wrz 2010, 12:56 No jest tak,że błędów na kompie nie ma, ale... Na nierozgrzanym silniku tzn. po 2 km jazdy wskazania sonda daje na biegu jałowym napięcie 0,9-0,93 V. Dopiero jak silnik dobrze się rozgrzeje to napięcie jest takie jak w pisałem w poście wyżej. Spalanie na podobnym poziomie z tendencją spadkową około 10 litrów. Na przewodach od grzałki sondy prąd jest. JoeMix - 3 Wrz 2010, 15:51 cypis290, A to ty chcesz żeby zimny silnik, w którym często paliwo się ciurkiem leje to jakie wskazanie na sondzie ma mieć w/g Ciebie? Jest OK, Komp olewa sondę do czasu nagrzania silnika bo ten chodzi na wzbogacanej mieszance przecie,,, cypis290 - 3 Wrz 2010, 22:20 JoeMix, ok niech będzie że jest ok z sonda. A to spalanie? W większości to trasa do 90 km/h bez wyprzedzania. Okopcona rura wydechowa (wcześniej umyta) też wskazuje na zbyt bogatą mieszankę. JoeMix - 4 Wrz 2010, 08:04 Ja tylko zauważyłem że jak silnik jest zimny to i sonda zimna (co prawda ma grzałkę) ale głupoty pokazuje i komp to olewa (tak przynajmniej twierdzą niektóre źródła),,, diodalodz - 4 Wrz 2010, 20:07 hehe to na pewno nie pokazjue ~1V Jak jest zimna to podaje zaniżone wartości . cypis290 - 5 Wrz 2010, 21:34 diodalodz dość logicznie to brzmi bo w miarę tego jak się silnik rozgrzewa to wartości napięcia mierzone na sondzie lambda rosną. Jak to jest, że kumpel ma ten sam silnik, samochód ogólnie trup 0,5 l oleum na 1000 km musi dolewać i jemu pali do 7l benzyny na 100 km? Zaczarowane są te fiesty jakieś. diodalodz - 5 Wrz 2010, 23:27 zamień się z nim na komputery to się dowiesz wtedy
generalnie znalezienie przyczyny długiego rozruchu albo dużego spalania w monowtryskach wszystkich firm jest trudne . To dość nietrafiony system cypis290 - 6 Wrz 2010, 14:42 diodalodz, a testowałeś kiedyś przełożenie komputera z wersji z silnikiem 1.1 do 1.3? Wiem że silniki działają, sam z resztą mi kiedyś o tym pisałeś, ale jak to się ma do spalania? Czy hipotetycznie może być tak , że dla danych wskazań z czujników komputer z 1.1 steruje tak żeby podawana dawka paliwa była mniejsza niż dla tych samych wskazań przy sterowniku do wersji 1.3? m-c-ool - 6 Wrz 2010, 14:42 mam niestety ten sam problem , tylko pokazuje mi komp że brak kontaktu z sondą i CPP oby dwie zeczy zostaly wymienione i dalej nic , też mam spalanie na poziomie 10-11l minimum co mi sie udalo uzyskac to 9,6l  już nie wiem co mam robić wymieniłem : CPPx2 , 2x sonda , czujnik (chyba zasysanego powietrza jest pod patelnie taki zaraz z wierzchu ) , cały wydech (wywalony kat.) filtr powietrza , paliwa a i krokowiec został wymieniony , jeszcze w sobotę ponierzę te dane z sondy co kolega zobaczymy ale zaczyna mi brakować pomysłów
cypis290 - 6 Wrz 2010, 14:49 co znaczy brak kontaktu z sondą? badałeś sondę na pinach przy komputerze?może wiązke masz przerwaną. m-c-ool - 6 Wrz 2010, 14:54 było autko u mechanika i powiedział ze jest błąd w kompie o sondzie tylko tyle mi powiedział także niewiem co i jak sprawdzał w sobote sprawdze jakie jest napięcie na sondzie czy wogule jest  aha jeszcze cuś kiedys od jednego z forumowiczów dostałem opis jak sprawdzać czy są błędy i u mnie jest taka sytuacja ze jak podłącze to diode do złącza diagnostycznego to świecie cały czas tak jak by było ciągłe napiecie czy może to oznaczać walnięty komp ?
bidżej - 6 Wrz 2010, 14:58 zanim nie zaczniesz testu, to piszczy/świeci non-stop... poczytaj sobie -> www.fiesta.abla.piwko.pl/por_tester m-c-ool - 6 Wrz 2010, 15:02 tylko że u mnie się nic nie dzieje przekręcam zapłon i nic cały czas tylko świeci cypis290 - 6 Wrz 2010, 17:41 m-c-ool, używaj znaków interpunkcyjnych. Ciężko się Ciebie czyta w takim wydaniu. Z tego co napisałeś stwierdzam,że jest jeszcze trochę elementów do sprawdzenia. Przede wszystkim sondę, mapsensor, samodzielne badanie kompa. Źle podłączyłeś brzęczyk/diodę podczas badania sterownika. W zupełności zgadzam się z sugestią bidżeja. m-c-ool - 6 Wrz 2010, 17:55 wiem , podpiołem diode dobrze bo miałem wydrukowany opis z jakiejś ksiązki i zgodnie z tym robiłem , ale w sobotę przemieże tą sondę , zrobię ten test a powiedz mi jak sprawdzić mapsensor ? cypis290 - 6 Wrz 2010, 19:38 Mniej więcej tak jak ja. Podmień na inny 100 % sprawny. JoeMix - 6 Wrz 2010, 19:53
cypis290 - 6 Wrz 2010, 19:58 Dzięki Joe, a co diodalodz myśli na ten temat? 
[ Dodano: Pią Wrz 10, 2010 15:25 ] Panowie wymieniłem komputer na taki z fiesty 1.1. Teraz przy pomiarze sondy wyniki są zadowalające tzn. mierzone napięcie biega od 0,03 do 0,8 V i tak powinno być. Natomiast zmieniła się praca silnika, przy gwałtownym wciśnięciu pedału przyspieszenia silnik dusi się i dopiero po chwili wchodzi na obroty. Tak jest na każdym biegu. Spalania jeszcze nie zmierzyłem, ale rura wydechowa nadal robi się czarna. m-c-ool - 11 Wrz 2010, 20:40 witam, udało się wystczyło polutować kabelki ze sondy (widoczeni gdzieś się ułamał któryś ) i już jest OK , pojeździłem trochę porobiłem kilometrów dotankowałem do pełna i spalanie wyszło 7,76l/100km bidżej - 11 Wrz 2010, 21:07 cypis290, pojeździj chwilę i zczytaj błędy diodalodz - 12 Wrz 2010, 23:45 różnice między 1.1 a 1.3 są pomijalne . cypis290 - 13 Wrz 2010, 00:59 diodalodz, to jak wytłumaczyć to że silnik się bardzo dusi przy gwałtownym wciśnięciu pedału przyspieszenia, odkąd włożyłem komputer od 1.1? Dziś przez takie myki zaliczyłbym dzwon. Na komputerze oryginalnym taki problem nie występował. bidżej - 13 Wrz 2010, 01:01 może jeszcze nie zaadaptowany?
cypis290 - 13 Wrz 2010, 01:10 To ile powinien się według Ciebie adoptować? [ Dodano: Pon Wrz 13, 2010 10:56 ] Pojeździłem i zrobiłem badanie. Nie ma błędów zarówno na zapalonym jak i zgaszonym silniku. bidżej - 13 Wrz 2010, 23:49 gdzieś czytałem, że komp adaptuje się przez kilkadziesiąt pierwszych cykli pracy (tj. odpalenie zimnego silnika, zagrzanie do temp roboczej i zgaszenie) a ile wachy teraz pali? moja czasem też się potrafi przyksztusić jak ją mocno kopnę... cypis290 - 14 Wrz 2010, 08:57 Spalanie około 10 litrów 70% trasa do 100 km/h ją rozpędzałem. bidżej, jak będziesz w mieście to daj znać. Przejedziesz się jak uda się nam zgadać i sam ocenisz czy to jest typowe ksztuszenie kaszlaka o nazwie fiesta. Ja do tej pory takich historii nie miałem. Dziś obejrzę jeszcze świeczki. [ Dodano: Sob Paź 02, 2010 19:42 ] Panowie auto jest nadal delikatnie mułowate. Ceramika wokół centralnej elektrody miała kolor ceglany, miejscami pokryta była czarnym nalotem, elektrody boczne bez nagaru. Po wymontowaniu świec zmieniłem im przerwę na 1mm (było 0,65 mm) poza tym zmieniłem jeszcze sondę lambda na kolejną. Po pomiarze sondy okazało się że na biegu jałowym napięcie nie skacze tak jak wcześniej tylko trzyma się granic 0,2-0,47 V. Jak to się ma do spalania jeszcze nie wiem, natomiast dobrym objawem jest to, że po przejechaniu 100 km rura wydechowa jest nadal bez sadzy. [ Dodano: Sob Paź 09, 2010 19:17 ] Na rurze pojawiła się już sadza. Poradziłem sobie natomiast z mułowatością auta, z tym że przy ruszaniu często nie wchodził na obroty. Wystarczyło podmienić ccp. Mimo tego, że wcześniej założone z zewnątrz wyglądało idealnie to nie działało poprawnie. Najważniejsze jest jednak to,że w końcu spalanie jest na akceptowalnym poziomie. Podczas jazdy w trybie mieszanym (miasto-trasa) spalanie wyszło na [poziomie 7,8 l (Pb95). reasumując, okazuje się, że sterownik w mk3 też może ulec uszkodzeniu. Poza tym mimo tego, że komputer nie pokazuje błędów to wcale nie znaczy, że sonda lambda działa poprawnie. bidżej - 9 Paź 2010, 19:24 nikt chyba nie mówił, że sterownik w MK3 jest niezniszczalny. jak dobrze kojarzę, to jest szczególnie wrażliwy na zwarcie którychś dwóch przewodów od CPP. btw, oceniałeś CPP po wyglądzie?
w Rdm będę w ostatni weekend października, tydzień po zlocie. w razie czego możemy się ustawić bez problemu
cypis290 - 9 Paź 2010, 19:53 Na starym kompie auto nie zamulało, więc uważałem że ccp jest oki. Poza tym przy sprawdzeniu miernikem w momencie zakupu (około 1,5 roku temu) oporność zmieniała się płynnie. Żadnych błędów wskazujących na uszkodzenie ccp nie zczytywałem. Sam widziałeś ten potencjometr i stwierdziłeś, że wygląda jak nowy co wcale nie oznaczało że jest sprawny. Diodalodz sugerował,że sterowniki w mk3 bardzo rzadko ulegają uszkodzeniu więc tego się trzymałem i szukałem wszędzie, a dopiero na końcu tam. bidżej - 9 Paź 2010, 19:55 ale mówiłem Ci chyba, że mój stary CPP wyglądał git, komputer nie wyrzucał błędu, a po rozbiórce okazało się że to trup zupełny... wniosek na przyszłość: "wydaje mi się" to za mało 
diodalodz - 10 Paź 2010, 00:23 wykołuj kogoś z oscyloskopem wepnij sondę między masę a przewód sygnałowy sondy włącz stacyjkę i powoli dodawaj gazu . Wartość napięcia powinna rosnąć od ok 0,5V do 4,8V. Sam pomiar rezystancji nie jest wiarygodny. Sprawdź miernikiem czy między dwoma pinami w gniazdku CPP jest 5V . |
