devill1991 - 18 Lip 2010, 21:12 Temat postu: [MK3] Obroty - falowanie Mam taki problem, podczas jazdy gdy wcisnę sprzęgło lub dam na luz skaczą mi obroty. Raz mam 1500 raz 2500 czasem nawet 3000. Czy to silniczek krokowy? Jeśli tak potrzebowałbym owy po pieniądzach w miarę. Jest on z jakimś podciśnieniem na 4 śruby. fars - 18 Lip 2010, 21:16 krokowy  mam z dwa takie moge ci wysłac za free ale nie dam głowy czy są dobre :( chyba ze luknąc ci ile nówka?
Freeman - 18 Lip 2010, 21:23
fars - 18 Lip 2010, 21:33 poszukam to i to i jutro ci to puszcze jak chcesz za free, potem jak odbierzesz i bd dobre to odpalisz na piwko
Rebel - 20 Lip 2010, 16:10 Podłączę się pod temat. Moje falowanie z perspektywy obrotomierza wygląda następująco: Obroty prawidłowe na luzie, spadek do 400-500, wzrost do 1000-1100, chwile utrzyma i za chwile znowu spadek. Z perspektywy silniczka krokowego: popychadełko z silniczka trzyma równe prawidłowe obroty, po kilku sekundach zaczyna się chować w obudowie, obroty idą w dół, przy obrotach krytycznych ponownie zaczyna się wysuwać no i wiadomo łapie prawidłowe obroty, chwile je potrzyma i znowu się zaczyna powoli wsuwać no i tak w kółko. Oczywiście zapomniałem dopisać, że dzieje się to tylko na postoju, w trakcie jazdy niezależnie z jaką prędkością obroty na luzie trzymają się. Myślałem, że to ewidentna wina silniczka krokowego, więc po kosztach kupiłem z allegro używkę, jednak pracują identycznie tzn tak samo wsuwają się zmniejszając obroty. Pracują identycznie, więc wnioskuję, że raczej są sprawne. CPP w bardzo dobrym stanie wizualnym, izolacja kabelków elastyczna, nie spękana. Oporność idzie bardzo płynnie od bodajże 1,4 do 5,4. Co wg Was powinienem jeszcze sprawdzić, co zrobić? jackrzec - 20 Lip 2010, 16:16
Rebel - 20 Lip 2010, 16:17 Filtr paliwa, powietrza, olej + filtr i świece. Wszystko na początku czerwca jackrzec - 20 Lip 2010, 16:26 Mi to wygląda jednak na CPP. Jego wygląd i opór to nie wszystko, bo pod obciążeniem może jest gdzieś minimalna przerwa i komp łapie błąd i głupieje. Spróbuj zresetować prawidłowo kompa. Jak to zrobić poszukaj: http://www.fiestaklubpolska.pl/forum/search.php (wpisz reset kompa) Rebel - 20 Lip 2010, 16:32 Komputer resetowałem już kilka razy, zawsze wg instrukcji i zawsze jest to samo. Co sądzicie o takiej używce gdy raczej pusto w kieszeni? http://allegro.pl/item113..._1_3_89_95.html jackrzec - 20 Lip 2010, 16:53 Cena niska, spróbować możesz. Zaszkodzic na pewno nie zaszkodzisz, chociaż na 100% nie wiadomo czy to CPP padł, dlatego piszę, że wg mnie, ale mylić się mogę, nie widząc tego na własne oczy. Rebel - 20 Lip 2010, 16:55 Jak najbardziej rozumiem. W takim razie nasuwa mi się pytanie. Co jeszcze może być odpowiedzialne za takie falowanie obrotów oprócz krokowego i CPP? Freeman - 20 Lip 2010, 19:55 W ostateczności może to powodować VSS jackrzec - 20 Lip 2010, 20:47
JoeMix - 20 Lip 2010, 21:43 Czy ja wiem, a jak się popsuł tak że generuje impulsy na postoju? Nie wiem czy to możliwe,,, nie zaszkodzi odczepić czujnik i zobaczyć co się stanie,,, Rebel - 21 Lip 2010, 12:06 W takim razie gdzie znajdę ten VSS? JoeMix - 21 Lip 2010, 13:29 Szybciej byś w szukajke wpisał VSS i byś znalazł niż czekał aż ktoś napisze,,, w mk3 VSS jest wkręcony w skrzynkę biegów, a linka licznika jest wkręcona w VSS,,, devill1991 - 1 Sie 2010, 12:32 U mnie obecnie problem znikł. Powód- silniczek krokowy, ccp, lewe powietrze na przewodzie do map sensora. matrix-1990 - 1 Sie 2010, 12:48 czyli standard 
Pele - 1 Sie 2010, 23:07
I wszystkie trzy rzeczy na raz ?? Rebel - 5 Sie 2010, 16:00 Witam ponownie! Niektórych może to mocno zdziwić, bo w przypadku falowania zawsze mówi się CPP albo krokowy. W moim przypadku to jest najprawdopodobniej uszkodzony MAP Sensor. Dzisiaj, gdy regulowałem sobie zawory przyszło mi do głowy odpalić auto z odłączonym (wtyczka) MAP Sensorem. Zdziwienie niesamowite! Obroty w 100% normalne, szybsze wkręcanie się i w ogóle o niebo lepiej. Teraz pytanie: Jakie skutki uboczne niesie ze sobą jazda bez podłączonego MAP Sensora? Pytam bo pewnie nie prędko zorganizuje sobie inny, więc czy na razie w miarę bezpiecznie można jeździć bez niego? JoeMix - 5 Sie 2010, 16:06
Pele - 5 Sie 2010, 16:52 Heh, na ten temat (poprzedni mój post) trafiłem bo mi też obroty falowały. Nawet w czasie jazdy, jak trzymałem pedał równo np na 2,5k obrotów to odczuwałem szarpanie. CPP czyściłem cztery razy, krokowy dwa. Okazało się że odpiął się wężyk od mapsensora, po podłączeniu go wszystko wróciło do normy. Co do skutków ubocznych, nie odczułem jakiegoś spadku mocy ... no i drastycznie wzrosło spalanie. Między innymi dało się to zauważyć, gdy odpalony silnik mocno kopcił a w spalinach czuć było zapach benzyny. Rebel - 5 Sie 2010, 17:51 Tylko, że Tobie odpiął się wężyk, natomiast ja mówię o odpięciu wtyczki (złącza elektrycznego) Pele - 5 Sie 2010, 19:47 Aaaaaa, to nie wiem  Odepnij, pojeździj kilka dni to będziesz wiedział. Zresztą jak teraz piszesz że jest zepsuty to chyba będzie bez różnicy.
Rebel - 5 Sie 2010, 20:32 No właśnie chciałbym się upewnić na 100% czy to MAP Sensor, ale na razie wszystko na to wskazuje. Eksperci! Jeżeli przy podłączonym (wtyczka) MAP'ie dzieją się dziwne rzeczy z obrotami, a przy odłączonym jest w porządku to o czym to świadczy? MAP do wymiany? [ Dodano: Wto Wrz 14, 2010 11:31 ] Problem rozwiązany. Winowajca mnie lekko zaskoczył. Sonda lambda. Po jej wymianie wszystko jest jak należy. Obroty ciągle na ok 900, po wysprzęgleniu natychmiast spadają do nominalnych. Silnik nie muli na niskich, lepiej ciągnie. Sonda wskazywała od 0,05V do max 0,15V więc wnioskuję, że sterownik podawał za dużo paliwa zalewając świece. MAP który podejrzewałem we wcześniejszych postach okazał się fałszywym tropem. |
