Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - [MK3] Nie przyspiesza, szarpie, stuka

neidi - 1 Kwi 2010, 01:28
Temat postu: [MK3] Nie przyspiesza, szarpie, stuka
Witam mam MK3 1.3 (60) 1994r. / 4 drzwi i wspomaganie

Ostatnio po nocnym wypadzie nad morze coś się zepsuło.
Nad morze ze Szczecina dojechaliśmy bez problemu, po spacerze wróciliśmy do samochodu i po przejechaniu 10 kilometrów stało się.

Nagle fiesta podczas dodawania gazu zaczęła szarpać a pod maską słychać było lekkie metaliczne stukanie. To szarpanie to nie jak gaśnięcie silnika tylko bardziej utrata mocy+szarpanie pod maską.
Metodą prób i błędów udało mi się opanować sytuację i dojechaliśmy tak do Szczecina. Jednak problem zostaje, wygląda to tak, że kiedy chcę mocno przyśpieszyć wtedy zaczyna szarpać pod maską i stukać (tak jakby pojedyncze cykanie). Musiałem baaardzo lekko dodawać gazu i baaaardzo powoli przyśpieszać wtedy nie szarpał. Ale i tak jak na to ile był wciśnięty pedał gazu to przyśpieszał zbyt wolno i tylko czasami nagle zaskakiwał i dawało się odczuć nagłe przyśpieszenie. Zauważyłem jeszcze, że jak już przekroczyłem na jakimś biegu pewną prędkość to moglem depnąć głębiej i spokojnie przyśpieszyć, tak,ze zmieniałem biegi dużo później niż zwykle. W ogóle in większa prędkość dla danego biegu tym mniej to się zdarzało.

Z innych usterek, które raczej nie mają wpływu na to to cieknie mi olej spod pokrywy zaworów i jest nieszczelność pod prawą świecą, cieknie.

Macie jakieś pomysły co się stało?

Kod:
Proszę pamiętać o tagowaniu tematów.
- trzeci

Bezimienny - 1 Kwi 2010, 01:36

Mechanikiem nie jestem, ale kolega miał podobny problem i z tego co pamiętam to przyczyną było to że silnik nie palił na jeden gar więc może sprawdzić świece?
neidi - 1 Kwi 2010, 01:38

To była właśnie moja pierwsza myśl, ale też się nie znam i zastanawiam się czy to nie jest coś ze sprzęgłem lub skrzynią biegów.
kenczorf - 1 Kwi 2010, 09:25

jak silnik chodzi na 3 gary to na luzie spokojnie to uslyszysz...nierowne chodzenie z telepaniem auta
matrix-1990 - 1 Kwi 2010, 14:13

można to w prosty sposób sprawdzisz - zdejmujesz po kolei kable podczas chodzenia silnika na postoju i patrzysz, czy jak któryś z 4 zdejmujesz czy dźwięk i praca silnika się nie zmienia
neidi - 1 Kwi 2010, 14:34

Dziwne

Wsiadłem w moją małą dziś rano żeby pojechać do warsztatu i zero problemów.
Nawet trochę po szarżowałem żeby sprawdzić i nic.

Kolega więc dokręcił mi tylko tą luźną świecę i umówiłem się na za tydzień, na uszczelnienie pokrywy zaworów.

Co dziwniejsze żeby ruszyć spod domu musiałem pchnąć bo po 2 miechach od ładowania zawsze już nie chce zapalić, a tu po dokręceniu świecy pali bez problemu i to z pełnym obciążeniem urządzeń elektrycznych.

JoeMix - 1 Kwi 2010, 15:19

neidi napisał/a:
na uszczelnienie pokrywy zaworów
Tego się nie uszczelnia, zakłada się nową uszczelka i lekko przykręca,,,
neidi - 1 Kwi 2010, 15:22

Miałem założone już 2 nowe uszczelki i obie ciekły na początku troszeczkę a z czasem na całego. Kumpel chce mi w warsztacie wymienić uszczelkę i silikonem uszczelnić dodatkowo. Co prawda kupiłem już "nową" pokrywę zaworów wiec może wystarczyło by ją wymienić ale nie chcę ryzykować kolejnej uszczelki.
pablon - 1 Kwi 2010, 16:09

Silikonu tam nie wpychaj, jak cieknie z pod dekla to trzeba wziąć śrubokret i dokrecić. Korek lubi osiadać, pozdrawiam.
neidi - 1 Kwi 2010, 16:17

Było już dokręcane i nic. Podejrzewam ze pokrywa jest już wyrobiona. Dlatego kupiłem inną tylko jakoś nie było czasu jej założyć.
JoeMix - 1 Kwi 2010, 17:30

Dokładnie, jak cieknie to było za mocno dokręcone i się dekiel wygiął,,, silikonu tam nie kładź, pod deklem powinno być lekkie podciśnienie bo w sumie silnik stamtąd zasysa "powietrze" więc może masz przytkany układ przewietrzania?
gueli - 1 Kwi 2010, 20:52

mialem dokladnie taki sam problem ze swoja mk4 i to byla cewka. czasami na zimnym silniku wszystko dzialalo normalnie a po chwili juz jeden gar nie palil. zreszta moja cewka padla w podobnych okolicznosciach co Twoje auto, na trasie :P
pablon - 2 Kwi 2010, 00:16

gueli napisał/a:
mialem dokladnie taki sam problem ze swoja mk4 i to byla cewka. czasami na zimnym silniku wszystko dzialalo normalnie a po chwili juz jeden gar nie palil. zreszta moja cewka padla w podobnych okolicznosciach co Twoje auto, na trasie :P


Jak swieczka nie pali to logiczne że nazbiera sie na niej paliwo i nie odpali już.

gueli - 2 Kwi 2010, 00:32

no wiadome, chcialem mu przyblizyc to co ja mialem ;)
amon31 - 2 Kwi 2010, 20:02

to może i u mnie jest taki problem z cewką?

ostatnio strasznie mocno okopcało mi świece, dziś wyjąłem czarne wsadziłem czyste, aczkolwiek używane
po staniu w korkach zaczęło szarpać autem, nie chciał się rozpędzać, ale jak mu przygazowałem na obrotach, stanąłem i ponownie uruchomiłem to się obudził.
Sprawdziłem potem świece, to 3 są w porząsiu a jedynka (1 z lewej) jest brudna i mokra.

Co wy na to?

gueli - 2 Kwi 2010, 23:29

u mnie 2 swieca byla czarna a reszta wporzadku. swiece i kable wymienialem niedawno, wiec jedyna opcja u mnie to byla cewka :-P
kuba87 - 3 Kwi 2010, 15:12

odme wyczysc i dekiel zaworow z majonezu... silnik zciaga ten syf i zarzuca swiece....
amon31 - 5 Kwi 2010, 00:54

majonezu nie ma, świeczki są chyba w kiepskim stanie, mają rok i dziwnie wyglądają, kable są jakieś stare, a tak to może również się coś dziać z cewką, cpp czy innym takim urządzonkiem.

No ale poza cewką, to nie wiem nawet gdzie pod maską jest cpp, przepływomierz, silnik krokowy, odma (??), czasami czuję się jak baran, bo wszyscy tu operują takimi skrótami i nazwami które są mi zupełnie obce. Już nie wspominając że nie wiem jak sprawdzić te elementy.
Poniżej wklejam fotki spod maski, może mi ktoś wyjaśnić czym są wskazane przeze mnie strzałkami elementy elektryczne?




neidi - 10 Sie 2010, 14:12

Witam ponownie.
Jak pisałem problem opisany na początku sam zniknął. Czasami się tylko powtarza jak poszaleję i daję mocno gaz np na światłach. Ale to musi być sporo szaleństwa. Zazwyczaj wtedy następnego dnia wyżej opisane problemy powtarzają się.

Podejrzewam że coś się przytyka i później znowu samo odtyka.

bidżej - 10 Sie 2010, 14:17

jak archeologia, to archeologia :hihihi:

amon31, na zdjęciach:
1. odstojnik/zaworek zwrotny/filterek (różne są opinie) od przewodu podciśnienia MAPsensora - w jednych autach jest, w innych nie ma

2. EDIS i jego wielka wtyczka (moduł sterujący zapłonem)

3. MAPsensor, czyli czujnik podciśnienia w kolektorze dolotowym

4. jakiś rezystorek od wtryskiwacza, nie wiem dokładnie w jakim celu on tam jest

5. wtyczka od krokowca

6. CPP - czujnik położenia przepustnicy

7. jakaś wtyczka :-P dwupinowa, więc albo od wtryskiwacza, albo od czujnika temperatury powietrza zasysanego.

amon31 - 10 Sie 2010, 18:43

kurcze sporo tej elektryki, dzięki za info, przewody od cpp i krokowca już czyściłem i izolowałem na nowo :)
pablon - 10 Sie 2010, 19:18

Jasli wsadziłeś nową świeczke to dwa tygodnie pochodzi normalnie potem znowu zacznie przerywać, zrób zdiecie cewki w poszukiwaniu peknięć.
Maniek8 - 10 Sie 2010, 21:32

A mi tylko szarpie przy 60km/h
kenczorf - 11 Sie 2010, 08:01

Maniek8 napisał/a:
A mi tylko szarpie przy 60km/h
na jakim biegu?
amon31 - 11 Sie 2010, 18:14

pablon napisał/a:
Jasli wsadziłeś nową świeczke to dwa tygodnie pochodzi normalnie potem znowu zacznie przerywać, zrób zdiecie cewki w poszukiwaniu peknięć.


a do kogo ta porada?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group