tommirs - 27 Gru 2008, 20:53 Temat postu: [MK3] Fiesta Rally by Tommirs 1. NICK: Tommirs 2. IMIĘ: Tomek 3. MODEL: Fiesta 4. WERSJA: XR2i / RS1800 5. ROCZNIK: mk3 1990 6. SILNIK: 1600 / 1800 7. OPIS AUTA: w momencie zakupu autko było w dobrym stanie technicznym i wizualnym. Samochód kupiłem tylko i wyłącznie z myślą o startach w imprezach typu KJS,Super Oes, Minisprint itp. Nie było mowy o użytkowaniu cywilnym, dzieki czemu uniknąłem kłopotliwych kompromisów. Starty w rajdach rozpoczeliśmy prawie seryjnym samochodem gdyż uważam, że to najlepsza droga do tego czy wogóle warto przerabiać dany samochód na rajdówkę. Dlatego też dokonane zmiany przedstawiam w kolejności modyfikacji, przerywanych startami w rajdach. zaczęło się od wyszukania odpowiedniego egzemplarza: 
Następnie pierwsze zmiany: odelżenie środka, wyrzucenie wygłuszeń, boczków, kanapy itp. więc standard w tego typu zabawach. Konserwacja podwozia, wymiana rozrządu, wymiana elementów zawieszenia a także zamontowanie pasów szelkowych, sportowej kierownicy oraz skromnego logo sponsora.   
Przyszedł więc czas na pierwszy start na Torze Poznań: 
Pierwsze koty za płoty, autko sprawia dużo frajdy z jazdy, ale widzę, że przede mną sporo roboty 
Na pierwszy ogień poszły fotele. Wybór padł na Mirco, chociaz przyznam, że nie było łatwo. Zastanawiałem się nad używką z utracona homo, jednak dobre opinie o Mirco zadecydowały. Kierownik otrzymał Mirco Speed 2, pilot Mirco WRC (rozmiar mniejsze). 
W międzyczasie kolejne starty w PPAIK'u (zakończony urwanym przegubem), oraz na bardziej rallycrosowym niz rajdowym ABCup w Toruniu. Fiesta otrzymuje także nowe koła alu 14" żeby zniwelować tańczący zadek. 
Następne w kolejce do modyfikacji czekały hamulce. Zgodnie ze starą "radziecką" maksymą - odpowiednio wyhamuj to szybciej wyjdziesz z łuku. Wybór padł na stare, znajome z Essiego (chociaż w RS'ie niedostatecznie skuteczne) wentylowane 260 mm. Oczywiście plus nowe tarcze i klocki.
Tył poza wymianą na nowe cylinderki i nową linką ręcznego pozostał bez zmian. Oryginalne felgi xr2i 13" (zaopiekował się nimi kolega z forum) zastąpiły 15" ATC (na asfalt). dokumentacja z wymiany zestawu:  
 
Zawieszenie. Samochód zdecydowanie źle się prowadził, potwierdził to mechanik, który orzekł, że z tyłu amortyzatory są bardzo zużyte a przednich...nie ma 
Amortyzatory przednie i tylne zostały poddane utwardzeniu przez znanych w Poznaniu w tej branży magików, sprężyny progresywne niebieskie pozostały po poprzednim właścicielu (ponoć dobrze zgrane z amorami). Czekając z utęsknieniem na wolny czas gdy będzie mozna zamontować klatkę nabyłem i załozyłem rozpórkę przednia i tylną (Wiechers).  
Wrażenia po założeniu rozpórki są prawie niemożliwe do oceny gdyż zbiegło sie to z naprawą zawieszenia. Kilka kolejnych rajdów i parę fotek:   
  
W autku pojawia się też interkom, ze względu na utrudniony kontakt z pilotem 
Niestety nasze zmagania z ograniczeniami głośności na Torze Poznań zakończył się naszą dyskwalifikacją z rajdu (odpłynął tez puchar za roczne kryterium) i kolejny rajd też musieliśmy odpuścić. Na ostatni rajd w sezonie stawilismy sie dopiero po zamontowaniu nowego wydechu. Poprzedni w zależności od pomiarów miał od 93 do 105 dB podczas gdy narzucona norma mówiła o max 93dB. Tuz przed ostatnim rajdem kończącym sezon mielismy odebrać fiestkę z montażu klatki bezpieczeństwa. Wiadomo, mając żonę zawodowego pilota, bezpieczeństwo jest najważniejsze  . Po dłuższym debatowaniu wybrałem firmę z Bydgoszczy, od sporego czasu babrającą się w tym sporcie (głównie Rally Cross).
Krótko o klatce: załącznik J., model średnio rozbudowany, z podwójnym krzyżem bocznym, skręcana (zalety praktyczne), ale w wielu miejscach złapana do budy (słupki A i B). kilka fotek:   
  
Pozostało dolakierować w kilku miejscach, załozyc otuliny i interkom. Pojawiły sie też nazwiska załogi i ruszyliśmy na kończący sezon dwudniowy rajd. Etap nocny, dzień pierwszy: 
na którego ostatnim 6/6 odcinku zakończyliśmy udział z potrzaskanym lewym przegubem i łożyskiem (już drugi raz!)....oby nowy rok był mniej awaryjny 
Wrażenia z jazdy po zamontowaniu klatki mam jak najbardziej pozytywne. Auto jest wyraźnie sztywniejsze, zniknęła nadsterowność. Auto prowadzi się neutralnie, nawet przy odpuszczonym łuku. Plany: W najbliższym czasie wymiana łożyska, przegubu i piasty (wszystko razem na tip-top, żeby nie powtórzyc ostatniej historii), zamontowanie płyty pod silnikiem i przerzucenie aku do bagażnika, ogarnięcie elektryki po montażu klatki, lampka pilota itp gadżety Poźniej dopiero pomyslimy o silniku... Edit 13.02.2009 Sezon 2009 rozpoczęty. Autko naprawilismy po grudniowej awarii [po rozebraniu okazało sie, że łożysko było w częsciach pierwszych i zjechana została piasta, reszta niby OK, ale dla pewności wymieniłem resztę rzeczy na nowe ] i ukończylismy pierwszą eliminację Mistrzostw Okregu Poznańskiego. Co prawda dostalismy niezłe baty od VTS'a i 106 S16 oraz CRX'a ale...jakoś to będzie 
Fotki:   
Dopatrując się winy w aucie..bo oczywiście nie w kierowcy  pomysł zbadania mocy na hamowni. A tak poważnie to po to by zdecydowac co dalej robic z silnikiem: robić remont kapitalny, próbować wycisnąć dodatkowe koniki z 1,6 czy może swap na 1,8 i przeskok do klasy wyżej co sądząc po wynikach powinno się bardziej opłacić niż męczarnia z silną konkurencją 3klasy.
Wykres z hamowni: 98,3 KM oraz 135,7 Nm 
Jedna uwaga: niestety nie działał zewnętrzny dodatkowy nawiew powietrza, więc wynik jest bez niego (nie wiem jaki to ma rzeczywisty wpływ na moc i moment) I SuperOes na poznańskim torze odbył się w rewelacyjnych warunkach. Była to tez ostatnia impreza z silnikiem cvh pod maską.   
Pod nieobecnośc fiesty, którą przejął spec - elektryk, żeby nie zapomniec jak się macha kółkiem wystartowalismy na II SuperOes w pełni cywilną HGTką. 
Ciąg dalszy prac: - ogarnięcie elektryki okazało się nie takie proste i musiał wkroczyć elektryk aby zlikwidowac mostki zrobione przez poprzedniego właściciela i inne dziwne historie. 
Ale najważniejsze: nowe serce znalezione i kupione, kompletne z wiązką i kompem. Skrzynie mam zamiar pozostawic z 1,6 cvh  
W międzyczasie na horyzoncie pojawiła się oryginalna Xrka z motorem 1,8 130 PS i ostatecznie zawitała w moim garażu z przeznaczeniem jako dawca części (co dwa silniki to nie jeden )
Wszystkie części skompletowane i wreszcie nadeszła długo wyczekiwana chwila by postawic autko do mechanika i rozpocząć swap na dobre.  
Teraz pozostało czekac i oby obeszło się bez większych komplikacji
edit: 14.04.2009 Silnik dziś zagadał  Podpieliśmy wiązkę z drugiej fiesty (1992r.) i odpalił z pierwszego.
Pozostaje tylko sprawa podłączenia samotnego kabelka w kostce łączącej wiązkę auta z wiązką silnika. Nie działa także obotomierz. [ Dodano: Nie Kwi 26, 2009 01:56 ] Mechanicznie auto prawie zrobione, z elektryki pozostał ten nieszczęsny obrotek. No i szwankuje cos przepływka. Ale najważniejsze: jazdy próbne przeprowadzone. W skrócie: wolno to tym autem nie da się jezdzić. Nie to, żeby jakies wielkie przyspieszenie-to jest w miare dobre, ale czułośc na gaz, rewelka. Zobaczymy jak sprawdzi się w boju, ale do tego czasu jeszcze długa droga, bo sporo zostało do ogarnięcia. Aku juz musi poleciec do bagażnika, nie ma wyjścia bo filtr ma za mało miejsca i musiałem założyc stożek, a on tam ma za gorąco. Pozostanie do zrobienia box alu żeby odizolować i doprowadzić dolot zimnego powietrza. 
Na zdjeciu widoczna także nowa rozpórka, wbrew pozorom mocniejsza od oryginalnej Wiechersa (grubsze ścianki), dzieło kolegi który podjął się swapa prawy wspornik pod płytę, i sposób zamocowania do wzmocnienia czołowego: 
No i kolektor od RS2000, w świetnym stanie, aż szkoda będzie się nad nim pastwić
No i się nie znęcałem bo nie pasuje nic, nie wiem skąd głosy na forum że pasuje do zeteca? 
Pozostał więc seryjny, z wywalonym tylko EGRem. Taka ciekawostka tylko, w czerwonej RS1800 z 1994r. mam kolektor w którym z 4 przechodzi w 2 i potem za miska olejowa dopiero w 1 rurę (oczywiscie nie jest to typowy 4-2-1), a w czarnej xr2 1800 z 1992 roku jest 4 przechodzące od razu w 1 rurę. Po rajdzie, w praniu wyszło jeszcze kilka drobnych spraw. m.inn. silnik jest za miękko zawieszony, pomimo orginalnych zetekowych łap. Muszę znowu zastosować sprawdzony patent z utwardzeniem poduszek. Silnik nie miał jednak pełnej mocy (hamownia pokazała 118 KM i 144Nm) za co jak się okazało odpowiadała nieodpowiednia przepływka. Nowa już zamontowana autko przetestowane i hula jak należy. Aku , odpowiednio zamontowany, powędrował do bagażnika dzięki czemu stożek dostał odpowiednią izolację od silnika. Pozostaje sprawa doprowadzenia dolotu (wlot na masce byłby najskuteczniejszy, ale nie za bardzo mi się to podoba)
Chyba będzie jednak dziura w masce, albo wcięcia ala Sprinter. Z błotnikiem więcej zabawy by było. Parę fotek: sposób zamontowania aku 
Wreszcie porządek pod maską, kable w osłonkach, łączki pom. przewodami itp żeby nic nie latało i nie przycierało. 
Sprawdzenie modów w praktyce
  
Praktyka potwierdziła tylko powrzechnie znaną prawdę, że końca modyfikacji po prostu nie ma. Nie istnieje coś takiego jak zakończony projekt. Na szczęscie wakacyjna przerwa mam nadzieję pozwoli na dalsze udoskonalenia fiestolota. Trochę o rajdach: Udało się nam ukończyć IV rundę wielkopolskich mistrzostw okręgu. Z wynikiem: 9 miejsce w generalce i 3 w klasie. 
To pierwszy rajd bez awarii, i jestem zadowolony z wyniku. pozostała jeszcze V runda - pożyjemy, zobaczymy relacje z rajdu: http://www.rallykjs.pl/in...ppaik&Itemid=50 W sobotę 03 października wraz z zastępczym pilotem ukończylismy także poznański IV SuperOes. Niestety z fatalnym jak dla mnie wynikiem. Widocznie brak żony/pilotki wpływa na mnie deprymująco:) Zaczęło się od altonena wywinętego przy ok 130km/h na dohamownaiu to sekwencji podwójnych zakrętów Toru Poznań (nr 11/12), później przejazdy pełną bombą przez ustawione b. ciasno szykany. Z czego na 3ciej pętli na jednej z nich postanowiłem udekorować fiestę barwami wojennymi...a co ktoś mówił , że drugi sezon i żadnych odznaczeń nie zebrałem jeszcze 
fotki:  
Nic to, po zdjęciu nadkola, lekkim wyklepaniu i polerce jest malinka
Podsumowując: To juz nie pierwsza nauczka ale mam nadzieję ostatnia. Ostatni raz jadę na darmowych oponach ( i to marki Tyfon!!!  ). Załozone na tył powodowały non stop jazdę bokami, gdy po 1 pętli przełozyłem je na przód, boki ustały ale nie hamowałem i wypluwało mi przodek na ciasnych zakretach poznańskiego kartingu 
Agresywnie, i tylko tyle... 
[ Dodano: Czw Paź 08, 2009 19:24 ] Koniec rzeźbienia w G. Na przednią ośkę zakupiłem dziś nowe Goodyear Eagle F1 GSD3, zobaczymy jak na tym lata, juz na początku listopada. W międzyczasie drobne zmiany: Akumulator dostał niezbędną obudowę: 
Filtr z obudową z naklejoną pianką atermiczną: 
Dolot do filtra z osłoną: 
widok z zewnątrz: 
Zamontowałem także wskaźnik temperatury oleju silnikowego: 
Ostatni mod: Zamiast reflektorów przeciwmgielnych zamontowałem drugi komplet reflektorów dalekosiężnych, co ma zastąpić dodatkowe światła nocne tzw Elektrownię: 
Sezon 2009 w Rajdowych Samochodowych Popularnych Mistrzostwach Okręgu zakończyliśmy na 3 miejscu w kategorii pilotów (IIvicemistrz okręgu) oraz na 5 w kategorii kierowców. Co nie było tragedią zważywszy, że nie wystartowalismy/nieukończylismy wszystkich eliminacji. Sezon 2010 rozpoczęty. Rajd Yeti, I eliminacja mistrzostw okręgu, I eliminacja mistrzostw strefy zachodniej. 
W super śnieżno lodowych warunkach, na zbyt niskim zawieszeniu i po moich błędach rzecz jasna wylądowalismy 2 razy poza trasą i w efekcie 2 taryfi. Jednak mimo perypetii 4 miejsce w klasie i pierwsze punkty do strefy zachodniej. „Tjuninkowe” zawieszenie jednak się nie sprawdza, zbyt krótki skok nadaje się tylko na tor, wobec czego decyzja o zmianie sprężyn na seryjne z wersji RS/XR2i. Trochę lepiej, autko lepiej wybiera nierówności. 
Żółwik Tuptuś - 27 Gru 2008, 23:12 Temat przenoszę ( Witamy w projektach FKP ) I będe pokazywał wszystkim , którzy zapytają jak przygotować rajdówkę ( fajnie rozbiłęś to na etapy )
Gratuluję projektu i życzę aby 2009 był mniej awaryjny niż 2008
Skfarek - 28 Gru 2008, 10:33 Wypasik - full profi Również życzę powodzenia w przyszłym roku i czekam na dlasze relacje z przerabiania fieścinki
trzeci - 28 Gru 2008, 11:06 Kawał porządnej roboty i dobrze przygotowana XR-ka
Powodzenia w dalszych pracach i startach, no i na zlocie 2009 
Pozdro ... Rasta - 28 Gru 2008, 11:43 Konkretnie i z glową 
kostek88wjcz - 28 Gru 2008, 12:27 porzadnie
pvzon - 28 Gru 2008, 12:49 furka pierwsza klasa. ale zastanawia mnie sprawa zostawienia pakietu xr? przecież to też zbędne kilogramy.. auto wygląda bardziej bojowo ? 
tommirs - 28 Gru 2008, 13:49 edit madek - 28 Gru 2008, 14:45 Pieknie, naprawde pieknie Szczerze gratuluje i zazdroszcze Do tego żona na prawym, oj rzadko sie to zdarza
Dobrze ze zostal pakiet XR, to on nadaje prawdziwego charakteru fiescie. Jedyny ból moze byc po uszkodzeniu np. przedniego zderzaka (halogenów) ale ryzyko wliczone jest zawsze w ten sport
Powodzenia w dalszych zmianach! Fordon - 28 Gru 2008, 14:49
Sprawuja sie super, nie bija ani nic innego nie pokojacego
Bylem przy odbiorze auta po "klatkowaniu" i powiem ze naprawde super wyglada to na zywo. Powodzenia w sezonie 2009
Qzyn - 28 Gru 2008, 14:55 Gratuluje zapalu i autka Bardzo fajna rajdoweczka, jak rozwoj pojdzie dalej to bedzie super autko do scigania. Klatka wg mnie idealna na imprezy typu KJS i sprint - skromna ale wystarczajaca. Szkoda ze chyba nei do konca zgodna z zalacznikiem ale na PZM chyba sie nei wybierasz wiec nie ma co marudzic Jedna moja rada i pytanie. Czy klatka do budy jest tylko przykrecona? Jesli tak to proponuje ja dodatkowo przyspawac na lapach. Z dwoch powodow: po pierwsze autko bedzie jeszcze sztywniejsze, a po drugie 99% klatek przykrecanych do budy zaczyna po czasie bardzo denerwujaco trzeszczec
Powodzenia w dalszych modyfikacjach i startach
wujek - 28 Gru 2008, 15:49 Ładne autko, a do tego koncepcja baaaardzo słuszna.  Pakietu stylistycznego nie wyrzucaj, szkoda, żeby autko straciło na urodzie, mimo, że najważniejsza jest szybkość. Powodzenia w dalszych pracach, jeśli tylko się nie zrazisz to Fiesta się odwdzięczy. Co niestety nie znaczy, że konkurencji nie będą mieli młodszych i szybszych samochodów innych marek. 
tommirs - 28 Gru 2008, 15:50 Qzyn Jeżeli chodzi o załącznik J. to według firmy robiącej tą klatkę to w 100% zgodna. Złączki montażowe także załącznikowe. Oczywiście dla autka jakim jest fiesta xr2i czyli homologowango jakis czas temu. Dla aut z homologacją poźniejszą np 2005 załącznik J będzie inny- ale to wiadomo. Co do mocowań: wymagana płytka wzmacniająca przyspawana jest do budy a następnie skręcona 3/4 śrubami do stopy klatki. Mówisz żeby to dodatkowo przyspawać? jakby cos to na priv, mocowania mam obzdjęciowane. PZM nie, ale III liga kiedyś fajnie by było
Qzyn - 28 Gru 2008, 16:17 Co do zalacznika to jedynie mam obawy co by ci powiedzieli na srednice rur glownego palaka i nie iwem czy mimo ze auto ma stara homologacje czy pusciliby na BK na PZM bez poprzeczki na dachu i z tymi zlaczkami. Ostatnio na wisle gadalismy z panem Nowakiem troche ale wlasnie nie zrozumialem go do konca. Jendak jak powiedzialem ogolnie dla mnie super przygotowane jak na te zawody w ktorych jezdzisz - na 3 lige dodalbym pare zastrzalow ale to jak przyjdzie czas mozemy pogadac Co do spawania to widzialem ladne plytki wspawane do budy bo musza byc wg zalacznika J Ale tak jak ci mowie 95% chlopakow w pzmocie oprocz przykrecenia do nich klatki przyspawuje lapki klatki do tych blach ktore dodales do budy. A w zasadzie sruby daja tylko jako dodatek dlatego ze wymaga zalacznik - bo spawane to sztywniejsze i nie trzeszczy
PumaRST - 28 Gru 2008, 17:03 tommirs piekne auto gratuluje, a te foty z tras, ja też tak chce
mam 2 pytanka: 1) co to za model tych felg i ich wymiar ET i szerokosć i z jakaoponą to połączyłeś?? Oraz gdzie i za ile takie cos dopadłeś?? (moze być PW) 2) poszukajcie skrzyni od escorta xr3i mk3/mk4 ale tylko na mechanicznym wtrysku ma te same przełożenia poszczególnych biegów a krutszy dyferencjał, ty masz 4,06 a tam w zależności od roczniak jest 4,29 lub 4,26. Myśle że sporo zyskacie na takiej zmianie a nie bedzie to kosztowana zabawa. wujek - 28 Gru 2008, 23:52 Co do wypowiedzi Qzyna... Załącznik J (w przypadku klatki wspawywanej w nadwozie) wymaga przyspawania i przykręcenia stóp klatki, przynajmniej w polskiej wersji. Z tego co kiedyś rozmawiałem z Irkiem z Ireco Motorsport to polskie tłumaczenie załącznika wprowadziło zamieszanie i przez jeden głupi spónik zaczęły się problemy na niektórych BK. Od tej pory większość producentów klatek montuje śruby... praktycznie tylko dla formalności. Qzyn - 29 Gru 2008, 02:05 Wujek, nie wprowadzaj zametu. Nie wielu a WSZYSCY producenci klatek wprowadzili sruby, bo sa one jedynym obowiazkowym sposobem mocowania klatki do nadwozia. Mocowanie poprzez spawanie jest dopuszczone przez zal J. jako dodatkowe. Mowi o tym wyraznie art 8.3.2.6 zalacznika J - poczytaj czasami zanim napiszesz
A Tommi tak z ciekawosci - jaka srednice maja u ciebie rury palaka glownego? Pozdro tommirs - 29 Gru 2008, 11:10 wg otrzymanego certyfikatu :
pałąk główny- rura precyzyjna 45mm x 2,5mm pałąki boczne --------------------45mm x 2,5mm poprzeczki, krzyże --------------- 40mm x 2mm blachy - stal węglowa 3mm raczej się zgadza bo mierzyłem kupując otuliny. squadak - 29 Gru 2008, 13:05 A wracajac do tematu glownego czyli Fiesty
Bardzo ladnie i glowa zrobiona i zdecydowanie popieram koncepcje ze mimo eksploatacji w ciezkich warunkach auto powinno dobrze wygladac
wujek - 29 Gru 2008, 13:54 Przecież nie wprowadzam zamętu... tylko piszę dlaczego klatki spawane muszą mieć śruby... i bynajmniej nie dlatego, że zwiększa się ich wytrzymałość. Sam pewnie pamiętasz, że całkiem niedawno klatki wspawywane w nadwozie nie musiały mieć śrub, a dopiero potem pojawił się zapis o którym mówisz (nie wiem jak teraz, ale kiedy polskie tłumaczenie zał J przy spawaniu zaczęło wymagać śrub, oryginał wcale tego nie wymagał), nad sensownością którego możnaby dyskutować... ale nie tutaj.
Przeczytałem swoją poprzednią wypowiedź... sorry, faktycznie wprowadziłem zamęt. Nie napisałem, że mowa o klatce wspawywanej a nie ogólnie każdej... już poprawiam.
Qzyn - 29 Gru 2008, 16:02 Wujek - no wlasnie o to mi chodzilo hehe. Tommi masz racje - rajdoweczka powinna wygladac. Z czasem bedzie coraz bardziej umeczona ale i tak na fotkach z oryginalnm pakietem XR bedzie o niebo lepiej
Tak trzymaj
tommirs - 13 Lut 2009, 21:30 edit PumaRST - 13 Lut 2009, 22:05 wynik OK, jest teraz zimno wiec troche to uzupelniło braki nawiewu. mogło by być z nim blisko serii, według mnie bardzo dobry wynik oraz fajny wręcz książkowy wykres. niemniej ja jednak bede ci polecał swap na 1,8 130KM zamiast grzebać CVH bo wyjdzie to znacznie taniej a przynajmniej sprzedasz silnik w dobrym stanie i zwrócą ci sie w jakiejś cześci koszt. Bo tak naprawde CVH xr2i bliskie serii to naprawde dobry wynik. Pamiętaj o jednym, 1,8 nie miało homologacji jesli ma to jakieś znaczenie tommirs - 14 Lut 2009, 18:11 I tak zrobię..decyzja podjęta, tylko teraz cos znaleźć w nienagannym stanie. Tommur - 14 Lut 2009, 20:35 No i klasę wyżej wskoczysz, ale będzie więcej Nm do wykorzystania 
Daras84 - 15 Lut 2009, 12:18 no chyba ze jak sie juz porywac to lepiej rs2000 roboty tyle samo a jednak konstukcja o wiele mocniejsza
tommirs - 4 Kwi 2009, 00:52 edit PumaRST - 4 Kwi 2009, 09:04 no i pięknie, oby poszlo szybki i sprawnie
tommirs - 4 Kwi 2009, 19:40 taką mam nadzieję
póki co juz drugą imprezę (na szczęscie typowo asfaltową) startujemy Fiatem Bravo- który jest w tej samej klasie w której będzie fiesta 1,8 - nie tracimy wtedy zbyt wiele punktów, bo jakoś się udaje dojeżdżać na punktowanych miejscach. Żółwik Tuptuś - 4 Kwi 2009, 19:51 Szcunek i kop na powodzenie od Żółwia .
Z tymi mostkami w instalacjach elektrycznych to się zastanawiam o co chodzi , bo już parę aut widziałem i odszczurzałem z czegoś takiego i po wycieciu wszystkich " ulepszaczy " wszystko w aucie działało . Co do przekładki - rozumiem Cię - bardzo lubię CVH , ale rozumiem wyższość zeteca nad nim tommirs - 9 Kwi 2009, 20:46 edit Fordon - 9 Kwi 2009, 21:19 Info na PW
Daras84 - 10 Kwi 2009, 10:11 czujnik polozenia wału, sprawdz okablowanie jego itp. Kleru - 10 Kwi 2009, 12:33 Zastanów się ze skrzynią, bo ja mam właśnie takie połączenie i nie jestem zadowolony, lepiej z jakiegos mniejszego 16v. tommirs - 10 Kwi 2009, 14:18 edit: 14.04.2009 PumaRST - 27 Kwi 2009, 06:32 widze że prace idą ku powolnemu końcowi. i dobrze, teraz żeby tylko wybór okazał sie trafny i nowe serce pozwoliło walczyć w swojej klasie Gratuluje i trzymam kciuki za starty Żółwik Tuptuś - 27 Kwi 2009, 08:28 Myślałeś o przykreceniu rozpórki do przedłużenia przegrody czołowej w 3 - 4 miejscach ? Poaiada ona dosyć duże kąty , a to by jej pomogło w stabilizacji . Daras84 - 27 Kwi 2009, 10:39 ona tam ma dodatkowe wzmocnienia na tych łukach, ja to bym sie chyba bardzie jzastanowil nad lepszym umocowaniem tego do kielichow. Żółwik Tuptuś - 27 Kwi 2009, 15:49 Ma zastrzały - ale mi chodzi bardziej o skręcanie niż o zginanie w miejscach gięcia . Co do mocowania - ja też mam na dwóch śrubach , poza tym są one przyspawane w najgrubszym miejscu . tommirs - 28 Kwi 2009, 00:27 Co do rozpórki, to w połączeniu z seryjna dolną myślimy, że się sprawdzi...ale wiadomo wyjdzie w praniu. Następną rzeczą było zamontowanie symetrycznie do kołyski dolnej, wzmocnienia pod płytę silnika. Teraz wystarczy juz tylko wyprofilować płytę i przykręcic. Zastanawiam się tylko nad jakimś sensownym rozwiązaniem, żeby płytę można było szybko odkręcić. Wzmocnienie zrobione z profilu stalowego, z tyłu przyspawane do dolnej rozpórki, z przodu przykręcone do nagwintowanej stalowej łaty przyspawanej do wzmocnienia czołowego. Czyli teraz stanowi intergralną całość z dolną rozpórką. Czekam też na kolektor 4:2:1 z RS2000, bandaż i będziemy modzić dalej.
Niedługo tez fotki. Daras84 - 28 Kwi 2009, 00:42 z kolektorem sporo roboty 
ps: gdzie kupiles bandaz mamuten - 28 Kwi 2009, 14:45 jest na allegro ale drogi rolka chyba jest jeden za prawie 300zł a drugi rolka za 90zł tommirs - 28 Kwi 2009, 22:20 edit tommirs - 18 Cze 2009, 09:49 ee Fordon - 18 Cze 2009, 15:28 Wspawac w blotnik wlot powietrza z sprintera i doprowadzic powietrze blotnikiem do filtra do tego dac dluzsze sruby mocujace maske i wstawic po 6 podkladek pod kazda z nich, podwyzszy to lekko maske a za razem lepiej bedzie odprowadzac cieplo z komory silnika prostrzego sposobu nie znam...
tommirs - 30 Cze 2009, 17:54 edit Żółwik Tuptuś - 30 Cze 2009, 20:56 Nie dajesz mu żadnej osłony ( mówię o akku ) ? tommirs - 30 Cze 2009, 21:48 No właśnie przydałaby się, ale nie wymysliłem jeszcze z czego ją zaadoptować Żółwik Tuptuś - 30 Cze 2009, 21:52 Wizyta w castoramie może być niezwykle inspirująca
tommirs - 30 Cze 2009, 22:09 hehe...masz na mysli kubły na smiecie czy inne gadżety z części Your Garden, Twoja gospodyni czy jakis taki inny kącik?
Casto mam pod nosem to i lubię tam wyślipiać się na przeróżne męskie zabawki typu gumówko-wiertary, klucze, itp itd
albo napisz na priv żeby nie wyszło w publikę, że zrobiłem aku boxa z doniczki na pelargonie mojej żony
Żółwik Tuptuś - 30 Cze 2009, 22:21 popatrz na wszelakiego rodzaju Boxy na narzędzia i inne takie ( jak porównasz to materiał jak w skrzynkach narzędziowych ) . Tylko pamiętaj żeby przy takim pojemniku zrobić mu odpowietrzenie poza auto ( czyli dziurę w podłodze . Ps: Ja mam obudowę z porządnego kwadratowego wiadra i wali mnie czy ktoś się będzei z tego śmiał czy nie i czy jest ono " wyścigowe " czy nie . Na Akku jest po to żeby w przypadku awarii regulatora napięcia wybuch ugotowanego akumulatora nei spowodował że do końca życia będe wyglądał jak Freddy Kruger , a nie po to żeby ładnie wyglądało
tommirs - 30 Cze 2009, 22:30 Zółwik, pewnie że nie zależy mi na tym żeby taki plastik miał napis Srarco czy Lico kobiece czy inne, ale z drugiej strony drewutni też nie lubię robić. Zajrzę do casto, lukne na te skrzynki, dzięki za podpowiedź. A Twój argument z Freddym też spowodował, że ochoczo wywalę kolejną dziurę w podłodze na odpowietrzenie tego ustrojstwa. Zresztą takie są wymogi montowanego z tyłu akumulatora. Pozdro:) FiFa - 1 Lip 2009, 17:59
A mi sie wydaje ze własnie taki kolktor tzn pseduo 4-2-1 był montowany we Futurach 
Grand - 1 Lip 2009, 21:51 ucinasz flansze z RSa i wywalasz, kupujesz uszczelke wydechu z ZETECka i oddajesz do firmy co tnie laserem, każesz sobie wyciąć taką flansze o grubości koło 10mm ze stali jakiejkolwiek na wzór uszczelki. u jakiegokolwiek tokarza wiercisz w niej dziury pod śruby tez na podstawie uszczelki. spawasz mitomatem ale lepiej TIGiem fnalsze z rurami i masz kolektor rurowy w ZETECku byłem bardzo bliski zrobieniu tego moda jeszcze jak miałem wolnossący silnik bandaż z allegro za 90 zł posiadam u siebie na kolektorze koło turbo, kolektor czerwony ( zawsze po ostrzejszej jeździe ) a bandaż jeszcze się trzyma ;] troszke kolory pozmieniał ale to dlatego że troszeczke się na poczatku na niego lał olej z lączki olejowej dla turbiny, polecam ten bandaż dobry jest Fordon - 1 Lip 2009, 22:09 Dojscie do bandaza mamy akurta rozpracowane i to taniej ProPerfect ma ciekawe rzeczy u siebie i nie jeden od nas z klubu je zakladal.
Sam kolektor 4-2-1 w RS-a nic specjalnego nie da poza dzwiekiem silnika, do tego zeby spelnial swoja funkcje jest potrzebny dobrze wykonany wydech od zera
Fakt ako w bagazniku w waszym przypadku obowiazkowo trzeba zabezpieczac, a za razem dac mu skubancowi czym oddychac
tommirs - 1 Lip 2009, 23:50 edit PumaRST - 20 Paź 2009, 21:28 widze ze walka trwa, głównie z autem ale jednak, miejmy nadzieje że kolejny sezon w końcu przyniesie oczekiwane wyniki
Laskosz - 20 Paź 2009, 22:27 co do kolektora to jednak mogę polecić z focusa baran 4w1
Żółwik Tuptuś - 20 Paź 2009, 23:01 tego typu blizny dodają charakteru
Do zobaczenia na ASJ
tommirs - 20 Paź 2009, 23:46
pomyślę nad nim, bo juz powoli zabieram się do zbudowania od podstaw nowego 1,8 przez zimę mam nadzieję go skończyć.
Taak...do końca roku ma szansę być jak Clint Eastwood;) Obowiązkowo...do zobaczenia na Torze...a na YTP będę Was dopingował PumaRST - 8 Sty 2010, 10:55 co to za zmiany w temacie że fotki poznikały?? jakieś wieksze info prosimy tommirs - 9 Sty 2010, 12:52 tak mnie naszło i chciałem zmienić formę...a teraz czasu brakuje..alę będą...pozdro PumaRST - 28 Mar 2010, 18:16 czemu chcesz sprzedawać na koniec sezonu?? nowe auto czy koniec przygody z rajdowaniem?? tommirs - 28 Mar 2010, 19:04 zamarzył mi się 206 s16
ale końca przygody raczej nie...to choroba od wielu lat, więc ciężko się wyleczyć PUCIO - 28 Mar 2010, 20:42 Mam nadzieje że nie zmienisz auta do końca elininacji YTP a co do tematu to naprawde Życzę tobie byś naprawde się realizował w sporcie motorowym Zacny plan Powodzenia PS ile chcesz za fieste bo Żabcia chce się ganiać ( jako nasza załoga kobieca) Żółwik Tuptuś - 28 Mar 2010, 20:59
Tommirs - pospieszyłeś się . na YTP wszyscy Ci będą z głowy wybijać ten pomysł . tommirs - 28 Mar 2010, 22:04 No co Wy...Większość imprez w tym roku odpuszczam ale YTP to teraz priorytet, w zeszłym roku się nie udało więc taraz musi!:) Przyszłe autko już nietety raczej nie będzie klasykiem więc dlatego tak mi zależy na YTP. Dzięki Pucio, PumaRST - 29 Mar 2010, 08:10 Powodzenia w YTP oraz z S16
tommirs - 13 Cze 2010, 20:39 Nie chcąc zapeszać nie pisałem wcześniej, ale teraz juz raczej mogę.
Fiestka spisuje się na medal. 
Dziś stanelismy drugi raz z rzędu na pudle w klasie 4 i drugi raz w pierwszej dziesiątce generalki Mistrzostw Strefy Zachodniej i za razem Mistrzostw Okręgu Wielkoplskiego. Jestem mega zadowolony, bo dziś w Lesznie odpadło wiele załóg (zadowolony nie dlatego że odpadli tylko dlatego, że fiesta dzielnie podołała 14 próbom ). Trudny technicznie (dużo taryf) i ciężki dla aut rajdzik pomimo jednej taryfy skończylismy na 3 w klasie (2 x Astra GSI, 2x Megane Coupe, 306 S16, 405 Mi16 4x4, Kadet GSi, Celica GT)  
Aż mi się odechciało budować kolejną rajdówkę
Teraz chwilę spokoju i do zobaczenia na YTP PumaRST - 13 Cze 2010, 20:51
chciałbym żeby mi za tydzień tak poszło
tommirs - 13 Cze 2010, 20:56 Kielce? Zatem trzymam kciuki
Daj znać jak przebiegła impreza, pozdro PS moje auto m.inn. dzięki Twoim radom tak lata
Parzych - 14 Cze 2010, 01:27 tommirs, gratulacje
Piter - 30 Cze 2010, 07:55 tommirs, co tu dużo gadać, jesteś bardzo szybki. Widzieliśmy to już na YTP Gratuluję
Do zobaczenia niedługo
tommirs - 12 Lip 2010, 23:34 II eliminacja YTP zaliczona, i to z duzym jak dla mnie sukcesem
-I miejsce klasa B3 -I miejsce klasa Fiest 
Jeżeli chodzi o fiestę to jestem pod wrażeniem, że podołała morderczej temperaturze i 18 próbom w sobotę oraz przejazdom na pełnej nitce w niedzielę. jest jeden tylko problem, znowu odezwały sie łozyska przednie (wymieniałem nowe, kompletne ok 2 miesięcy temu-Optimale). Czy ta firma to tandeta? macie jakies opinie co do niej? Czy co do jasnej cholery bo juz mnie nudzi zdejmowanie zwrotnicy i wymiana tego dziadostwa 
Zaczeły hałasować na ostatnich pętlach Toru, fakt dostały w dupsko, bo na torze bardziej dostają niz na rajdach ale bez przesady... :yyy: Qzyn - 13 Lip 2010, 07:28 Tommi wielkie gratulacje za super wynik. A co do lozysk, to ja kiedys mialem taka sytuacje, ze lozyska ktore zakladalem mialy fabrycznie bardzo malo smaru i zawsze dodawalem. Problem z szybkim zuzywaniem zniknal... Nie pamietam jak jest w MK III z przodu, ale jesli lozyska sa zamkniete to je otworz i dowal smaru
kenczorf - 13 Lip 2010, 12:57
Żółwik Tuptuś - 13 Lip 2010, 17:37 Tommi - podobne problemy miałem , gdy łożysko miało minimalny nawet luz na piaście ( ginęły w oczach ) . Popatrz , czy wewnętrzne części łozyska nie obracają się po założeniu na piasty . Jezlei tak - napunktuj piasty ( wersja by Żółw ) lub wymień .
fars - 13 Lip 2010, 18:02 jak szukacie dobrych łożysk to bierzcie tylko Egon von Ruville, optimal to juz nie ten optimal co kiedyś, a Ruville to juz ta sama półka co SKF a cena duzo lepsza
u mnie Ruville kosztuje 120zł/kpl a SKF 180zł/kpl Optimal - 35zł/szt, wybrałeś tanie łożyska na których dużo ludzi chce zarobić z powodu dobrego brzmienia firmy
kenczorf - 13 Lip 2010, 18:19
tommirs - 13 Lip 2010, 19:43
Te załozone 2 miechy temu to też juz nie był pierwszy komplet, który zakłądam, ale za każdym razem kupowałem Optimale, więc już pora zmienic firmę. Faktycznie, raz jak miałem luz pomiędzy piastą a wewnętrzną stroną łożyska to po dosłownie kilkudziesięciu km zjadło i zmieliło mi łożysko razem z piastą, pomimo że zawsze dokręcam kluczem dyno. Teraz mam jedną nową piastę i drugą jeszcze oryginalną, może faktyznie zjadło łożysko na tej starej...obaczymy Piter - 14 Lip 2010, 00:08 tommirs, ja poprzednio na Optimalach przejechałem 500km i wyło jak stary pies. Wymieniłem na TRW + nowe piasty i od pół roku upalania spokój. Choć po YTP też już słychać lewy przód
Z tyłu mam SKF i po mimo dystansów 15mm póki co jest spokój. Gratuluję przejechania YTP w pięknym stylu
tommirs - 14 Lip 2010, 23:23 A teraz trochę o oponkach: Wspomniane wcześniej oponki tzw "Home made slick by Tommi" na bazie Toyo T1R 
Widoczne zebrane z Toru wtopione kawałki opon innych uczestników Youngtimer Party :
A w miejsce "slick Toyo" nowa broń na szutry i mokry asfalt: 
Parzych - 15 Lip 2010, 03:57 tommirs, aż tak zeżarło te T1R  Ale chyba już były mocno nadwyrężone...
tommirs - 15 Lip 2010, 22:51 Tak tak..na YTP dokończyły swój marny, krótki ale dosyć szybki żywot 
Piter - 15 Lip 2010, 23:35 Fajne Uniroyalki
Qzyn - 16 Lip 2010, 08:30
To niekoniecznie sa resztki opon innych Tommi Jak Twoja guma sie przegrzewa to sama sie topi i tak wlasnie roluje. W F1 nazywaja to graining Czy jakos tak hehe.
Co do Rainsportow to zarabista opona. Pamietam w zeszlym sezonie jakis chlopak w Typerze wygral na tych oponach generalke PZMotu po mokrym!!!! Piter - 16 Lip 2010, 08:45 Dokładnie, chyba najlepsza opona na mokrą nawierzchnię. Niestety strasznie niszczy się na suchym asfalcie. Moje po dwóch imprezach wyglądają na 30tys przebiegu choć bieżnik nadal spory. Cywilnie na miasto, super guma. tommirs - 23 Wrz 2010, 01:39 Oponki ciąg dalszy: Dziś udało mi się nabyć 4 szt R1R w 195/50/15 
W październikowych warunkach powinna być niezła, nawet na mokrym da radę, pozyjemy zobaczymy. R888 nigdzie nie dostepna jak zwykle się spóźniłem.
Jeszcze pozostało mi załozyć z powrotem niskie sprężyny i czekamy na YTP
PumaRST - 23 Wrz 2010, 09:33 ty spryciarzu takie ładne oponki kupiłeś bo wiesz że podejdą na przyszły sezon do CVC-a
tommirs - 23 Wrz 2010, 19:58 buahaha...bystrzacha. Tak dokładnie, miały być R888 na 14 calach, ale pojawiła się Hania więc kupiłem 15" i przejdą w spadku na Vti. Nowe Uniroyalki pozostaja jednak w fiestce. [ Dodano: Sob Paź 09, 2010 23:34 ] III eliminacja Pucharu YTP 
I tak oto obuta w nowe oponki Fiesta wytargała dziś II miejsce w klasie B3 i tytuł II vice mistrza okręgu PZM pucharu YTP 2010. zabrakło sekundę...hm...sekundę do I dziś i pierwszego w całym sezonie 2010..... Tak to bywa, dziś mazdy cisnęły ostro bo wiedziały i podsumowały swoje punkty, a ja się bałem przepałować bo prawdopodobnie jutro  ....hmm...trochę się z nią zżyłem i uświadomiłem sobie że przy dobrym laczku da się tym autkiem dobrze pojechać.....
Dzięki dla Was i za klasę fiest, bo dziś gdyby nie żonka nie dałbym rady unieść wszystkich pucharów
Aha...nauczka dla mnie i rada dla Was: na suchy tor nie kupujcie R1R, nie rozgrzana slizga się i pływa jak szmata, rozgrzana klei fajnie i dobrze hamuje, ale znika w oczach. Teraz tylko R888, bo kasa ta sama a na suchym wymiata. Pozdro! Update 10.10.10
Małe pożegnanie z częściowym dorobkiem wazonowym:) Oby służyła nowemu właścicielowi nie gorzej niż nam. 
PumaRST - 10 Paź 2010, 17:49 gratulacje za YTP
i powodzenia w modach przy CVC a później w startach.
Nowemu właścicielowi też życze powodzenia i mam nadzieje ze auto w jakikolwiek sposób zostanie związane z FKP. a co do opon jest jeszcze jedna opcja: http://www.racingtires.pl/index.php?dzial=595rs po testach na torze poznań podobno kleją jak R888 ale mają jedna zaletę, nie znikają w oczach - ja będę nad nimi myślał. tommirs - 11 Paź 2010, 09:53 tak, nawet miałem je zamówione ale były opóźnienia od dealera i zdecydowałem się na R1R. Sprzedawca mówił mi, że kleją jak R888 ale potrzebuja lepszego dogrzania, więc jednak był to argument za R1R i je jednak kupiłem. Poza tym nie widziałem nikogo w Poznaniu na tych oponkach i nie chciałem na sobie eksperymentować. Dzieki Puma, pozdro! mlody81 - 14 Paź 2010, 08:16 Witam Od niedzieli stałem się posiadaczem fiestki, dała rade z przyjazdem do Lublina na kołach, teraz stoi u mechanika i się przegląda, do wymiany łożyska przód i łącznik stabilizatora, a w niedziele pierwsze testy na torze Lublin. Oczywiście wszystkie zmiany będę opisywał na bieżąco, a i jak kasa pozwoli może zawitam na tor Poznań
Tommirs dzięki za samochodzik i powodzenia z Hondą
Pozdrawiam tommirs - 14 Paź 2010, 10:08 Witamy na forum:) ...widzisz, łącznik nowy leży u mnie w garażu bo zdążyłem wymienic tylko jeden lewy:) a łozyska to tak jak pisałem parę postów wcześniej, nie kupuj Optimala bo jednej imprezie na Torze znowu padną... Powodzenia Ci życzę i jak najmniejszej awaryjności, do zobaczenia w niedzielę na kartingu pozdr PumaRST - 14 Paź 2010, 20:38 witamy w FKP, zmiany opisuj w nowym temacie ten zamykamy. Powodzenia w startach i zapraszam do Kielc na superoes w przyszłym sezonie |
