Forum FiestaKlubPolska -

Elektryka - Regulowane czasówki wycieraczek

szynszyl - 20 Lut 2007, 11:32
Temat postu: Regulowane czasówki wycieraczek
Poradnik z forum Escorta

W Xr2i mam przekaźnik na dwóch tranzystorach..
pokombinowałem i ...
łopatologicznie:
- na samym brzegu płytki jest ścieżka z przylutowaną końcówką diody i tam łączymy jeden kabelek
- na otwartym styku przekaźnika lutujemy drugi kabelek
- pomiędzy kabelki wlutowujemy szeregowo rezystor 33k oraz 220k potencjometr
- równolegle na kondensator 47uF lutujemy 2 drugi taki sam 47uF na 25V lub więcej (94uF), patrzymy na minus do minusa bo to elektrolit
mamy regulacje od jakiś 1,7 s do 7,6 s (bez dodatkowego kondensatora jakieś 1,6 do 4 s)
chyba wystarczy :-D

Marcin - 18 Paź 2009, 21:04

podczepię się z pytaniem tutaj... pamiętam, że kiedyś ktoś odkrył, że w mk4/5 występowała płynna regulacja wycieraczek na przekaźniku z mikroprockiem, a że mi się zachciało takiego cuda to mam zapytanie do tych co takie coś mają lub wiedzą jaki to przekaźnik - symbol, nazwa... cokolwiek. Rozwiązanie jak wyżej z potencjometrem odpada. Przekopałem szukajką forum i prawdopodobnie temat był w HP i poszedł się ...ten teges.
Puff - 18 Paź 2009, 22:02

Jeśli dasz mi linka do poprawnych schematów elektrycznych [przekaźniki/bezpieczniki] do mk5 (bo te z mk4 mają się do mk5 jak dupa do oka :/ ), to znajdę Ci ten przerywacz :)
Marcin - 18 Paź 2009, 22:07

kuknij tutaj http://fiesta.ovh.org/sta...p?article_id=14
Puff - 18 Paź 2009, 22:36

Niestety to - wbrew temu co tam pisze - nie mk5.

Tego np.:

u mnie nie ma. Widziałem w skrzynce jedynie przekaźnik ogrzewania tylnej szyby i zdaje się (choć głowy nie dam) halogenów.

Zaś schemat bezpieczników jest z mk4, bo nie jest poprawna ani informacja który bezpiecznik jest do czego, ani amperaże tychże.

Marcin - 19 Paź 2009, 15:25

jesteś w stanie sam wybadać, który to przekaźnik? metoda prób i błędów się na pewno sprawdzi, a jak nie to chociaż pospisuj oznaczenia z kilku, to dojde po szukajce.
Puff - 19 Paź 2009, 15:28

Marcin - zobaczę co da się zrobić, dzisiaj Ci jeszcze napiszę co tam mi się udało wymodzić :)
Maki - 19 Paź 2009, 19:11

Tutaj jest schemat mojego autorstwa czasowych wycieraczek.
http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=42936

Marcin - 19 Paź 2009, 21:24

Maki a potrafisz czytać ze zrozumieniem :fox:
Puff - 19 Paź 2009, 21:39

Drogi Marcinie, wybacz mi - nie zdołałem dziś tego sprawdzić, za dużo roboty miałem... :/ Jutro przed wykładami to oblookam, bo dziś już ciemno... :)
Marcin - 19 Paź 2009, 21:41

Spoko nie pali się :)
Puff - 20 Paź 2009, 15:06

Sytuacja wygląda tak - nie mam ja luźnego przekaźnika (o czym pisałem), a za regulację odpowiada elektronika i jakiś niewielki przekaźnik - całość wbudowana w taki "moduł komfortu" (czy jakoś tak - jak zwał tak zwał) - tu jest foto:



Jak widać wchodzą 3 szerokie wtyczki, po wypięciu jednej z nich wycieraczki przestają działać. Gdy się skrzynkę rozbierze, to widać mnóstwo elektroniki i żadnego przekaźnika... nie sposób z tego wyłuskać co gdzie jest, a nie chciałbym tego całkowicie rozbierać w obawie, żeby czegoś nie spieprzyć...

Marcin - 20 Paź 2009, 15:26

gdzie masz ten moduł komfortu? może do tego modułu jest przyłączony bezpośrednio cały zespolony i dlatego brak jest wycieraczek jak się go odepnie. dzięki za zainteresowanie :) Pamiętam, że diodek wrzucał jakiś link do jakiegoś przekaźnika... muszę go pomęczyć :-P
Puff - 20 Paź 2009, 15:44

Marcin napisał/a:
gdzie masz ten moduł komfortu?

Jest jakby w kupie z tym panelem bezpieczników przy kolanie kierowcy.

Marcin napisał/a:
może do tego modułu jest przyłączony bezpośrednio cały zespolony i dlatego brak jest wycieraczek jak się go odepnie.

Na 99% tak jest, bo kable z tych wtyczek uciekają w kierunku kierownicy...

Marcin napisał/a:
Pamiętam, że diodek wrzucał jakiś link do jakiegoś przekaźnika... muszę go pomęczyć :-P

Zajrzyj tu: KLIK
Oraz tu: KLIK i tu: KLIK

Marcin - 20 Paź 2009, 16:31

Pufcio napisał/a:
Marcin napisał/a:
Pamiętam, że diodek wrzucał jakiś link do jakiegoś przekaźnika... muszę go pomęczyć :-P

Zajrzyj tu: KLIK
Oraz tu: KLIK i tu: KLIK

coś takiego jest w poldku... nie wiem czy czasem właśnie do tego diodek nie dał linka

mam teraz dylemat czy kombinować z procesorowym czy zrobić na potencjometr...

Puff - 20 Paź 2009, 17:00

Marcin napisał/a:
mam teraz dylemat czy kombinować z procesorowym czy zrobić na potencjometr...

Pamiętaj, że pod elektroniczny przerywacz nie musisz przerabiać całej instalacji - wystarczy go podłączyć równolegle do instalacji prądowej wycieraczek, a sam przerywacz do kabla z zespolonego odpowiedzialnego za przerywaną pracę wycieraczek :)

Marcin - 20 Paź 2009, 17:21

W przypadku wyjścia z montażem potencjometru, dochodzi wybebeszenie przekaźnika i podpięcie pod niego potencjometru, ale tutaj dochodzi montaż owego potencjometru, na którego jakieś sensowe umiejscowienie i zrobienie tego estetycznie jakoś nie mam pomysłu.

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic559029.html - to jest chyba to czego szukałem - chyba ten sam co podałeś ze skody, ale tam koleś coś przekombinował z podłączeniem.

Przegrzebuje jeszcze katalogi z przekaźnikami, może jeszcze coś innego znajde.

Poprzeglądałem schematy i faktycznie w mk5 jest jakiś dodatkowy moduł, na którego temat nic nie ma.

Miły - 20 Paź 2009, 22:29

a ja mam nieco inne pytanie... chodzi o wycieraczkę tylną... normalnie chodzi cały czas... czy wystarczy walnąć przekaźnik od czasówek przednich, żeby chodziła przerywanie?
Puff - 20 Paź 2009, 22:56

Miły - obawiam się, że rozkład pinów będzie nieco inny... Wiem na pewno, że są zamienniki przekaźników do tylnych wycieraczek, które "cykają sobie" raz na kilka sekund.

Tak już w temacie... dziwi mnie to, że nikt z przemysłu moto nie wpadł na to, że wycieraczka tylna mogłaby chodzić bez przerwy, albo pracą przerywaną, jeśli np. przód chodzi w ten sposób... w żadnym aucie jeszcze tego nie widziałem, a sam chętnie bym coś takiego wprowadził u siebie...

Miły - 20 Paź 2009, 23:31

rozkład pinów jest nieważny, bo podłącze osobno... odpowiednio dobiore kabelki :P
JoeMix - 21 Paź 2009, 08:07

Pufcio napisał/a:
Tak już w temacie... dziwi mnie to, że nikt z przemysłu moto nie wpadł na to, że wycieraczka tylna mogłaby chodzić bez przerwy, albo pracą przerywaną, jeśli np. przód chodzi w ten sposób... w żadnym aucie jeszcze tego nie widziałem, a sam chętnie bym coś takiego wprowadził u siebie...
Są auta w których tylna wycieraczka nie chodzi ciągle tylko raz na jakiś czas,,, ale fakt nie spotkałem takiego by tryb pracy tylnej sobie wybierać,,, w sumie po co, niepotrzebne komplikacje i wzrost ceny.
Marcin - 21 Paź 2009, 09:20

JoeMix napisał/a:
w sumie po co, niepotrzebne komplikacje i wzrost ceny.

jeśli w jakimś aucie jest full elektroniki to dopisanie kawałka kodu, który to obsłuży kolosalnym kosztem nie będzie.

Dostałem odpowiedź od diodka, to przekaźnik fitmy APE, wymóg jest jeden - sterowanie spryskiwacza musi być plusem. Jak dzisiaj dorwe przekaźnik ze szmelcwagena to może jego założe, jak nie to chyba pomyśle jednak nad pr-ką.

daro_zory - 16 Lis 2009, 18:19

Witam! Mam MK3 1.1 z '93 roku i dzisiaj zauważyłem coś interesującego. Otóż w miejscu, gdzie w niektórych modelach jest przekaźnik od "czasówek", ja znalazłem puste pole, ale co ciekawe, styki są i przedwody również są doprowadzone. Czy to oznacza, że wystarczy jedynie dokupić przekaźnik/układ i będę miał "czasówki" ?? Druga rzecz, która nieco mnie irytuje to tylna wycieraczka. Pomijając fakt, że raz pracuje szybciej, raz wolniej (jak jest zimno to pracuje szybciej niż jak jest ciepło) to i tak zawsze pracuje za wolno. Gdy wycieraczka znajduje się pionowo lub gdziekolwiek przed ukończeniem "cyklu" i wyłączę ją, to widać jak gdyby chciała sama wytrzeć szybę do końca ale nie potrafi, bo przesuwa się o kilka centymetrów skokowo, aż w końcu całkiem się zatrzymuje. Po "odciągnięciu" pióra od szyby, sytuacja nie zmienia się. Jedyne co nasuwa mi się na myśl to zbyt niskie napięcie zasilania lub za słaby silniczek. Co Wy obstawiacie ?

P.S. Przednie wycieraczki również nie wracają "do zera" po ich wyłączeniu. Może jest to spowodowane brakiem tego przekaźnika ?

JoeMix - 16 Lis 2009, 21:21

daro_zory, kill2

daro_zory napisał/a:
dzisiaj zauważyłem coś interesującego. Otóż w miejscu, gdzie w niektórych modelach jest przekaźnik od "czasówek", ja znalazłem puste pole, ale co ciekawe, styki są i przedwody również są doprowadzone. Czy to oznacza, że wystarczy jedynie dokupić przekaźnik/układ i będę miał "czasówki"
Masz Forda jesli się nie zorientowałeś może być A) wsadzisz przekaźnik, przełącznik przy kierownicy - i będzie wszystko chodzić jak trzeba Z) Dokupisz przekaźnik, zmienisz przełącznik a wszystko wybuchnie,,, Druga opcja to celowo Z dlatego że po drodze możliwe są jeszcze warianty B,C,D,E,,,itd. A to Ford właśnie,,,

daro_zory napisał/a:
Druga rzecz, która nieco mnie irytuje to tylna wycieraczka. Pomijając fakt, że raz pracuje szybciej, raz wolniej (jak jest zimno to pracuje szybciej niż jak jest ciepło) to i tak zawsze pracuje za wolno.
Może coś Ci nie łączy przeczyść zawiasy od klapy i te styki na szynie co są,,,

daro_zory napisał/a:
Gdy wycieraczka znajduje się pionowo lub gdziekolwiek przed ukończeniem "cyklu" i wyłączę ją, to widać jak gdyby chciała sama wytrzeć szybę do końca ale nie potrafi, bo przesuwa się o kilka centymetrów skokowo, aż w końcu całkiem się zatrzymuje. Po "odciągnięciu" pióra od szyby, sytuacja nie zmienia się. Jedyne co nasuwa mi się na myśl to zbyt niskie napięcie zasilania lub za słaby silniczek.
Zbyt niskie napięcie to wina i efekty tego co wyżej - zły przepływ prądu - wolno chodzi, równie dobrze moze być zatarty silnik lub sama wycieraczka.... ale najprędzej to jest uszkodzony układ parkowania w silniczku lub coś gdzieś nie łączy jak trzeba,,,

daro_zory napisał/a:
P.S. Przednie wycieraczki również nie wracają "do zera" po ich wyłączeniu. Może jest to spowodowane brakiem tego przekaźnika ?
Też prawdopodobnie jest uszkodzony okład parkowania, to zestaw styczników i ślizgaczy na silniku do tego dochodzi przełącznik, bo w układzie wycieraczek "płynie prąd" nawet jak są wyłączone.

PS Działasz mi na nerwy dzisiaj strasznie, ale Ci cierpliwie odpisuje bo jest ponoć jakichś dzień tolerancji,,, <oki>

daro_zory - 16 Lis 2009, 21:31

Nie rozumiem, dlaczego tak zirytował Cię mój post, ale dzięki wielkie za odpowiedź.
JoeMix - 16 Lis 2009, 22:00

;-| Bo był n-ty w kolejności Twój na który odpisywałem, gdzie n→∞ :-)
daro_zory - 16 Lis 2009, 22:04

Wiem, że czasem jak mnie napadnie to piszę jak najęty, ale dzisiaj poprostu miałem trochę czasu, żeby "znaleźć sobie zajęcie" no i padło akurat na Fiestę :) Tak czy siak, dzięki... Już się nie odzywam ;]

[ Dodano: Sob Lis 21, 2009 18:46 ]
Problem tylnej wycieraczki rozwiązany: wystarczyło parę razy porządnie pieprznąć "z otwartej" w okolice silniczka i wszystko działa jak powinno. Przednie wycieraczki też już rozgryzłem. Otóż to, że czasem nie wracają "do zera" jest spowodowane przełącznikiem zespolonym, ktory wystarczy lekko nacisnąć w dół, żeby wycieraczki zaskoczyły. :)

HAWRAN - 10 Gru 2009, 21:01

Witam! Wybadałem w mojej FoFi MK4 taką ciekawostkę z czasówką wycieraczek szyby przedniej.
Kiedy włączę wycieraczki raz, czas między cyklami pracy wycieraczek wynosi ok. 7 - 8 sekund. Trochę za wolno ?
Jeżeli warunki atmosferyczne wymagają częstszej pracy wycieraczek, wtedy (tu ciekawostka) wyłączam wycieraczki. Następnie szybkim ruchem WŁĄCZAM,WYŁĄCZAM,WŁĄCZAM wycieraczki. Efekt jest taki ,że czas między cyklami skraca się do 2 - 3 sek. I już jest lepiej! Polecam to sprawdzić zanim się ktoś zabierze za kombinowanie przy elektryce.

Pozdrawiam!

JoeMix - 10 Gru 2009, 21:08

HAWRAN, Żadna nowinka opisane jest na forum od dawna, problem taki że nie każda Fiesta miała mikroprocesorowy sterownik, a tylko taki ma w ten sposób regulowany czas pracy.
HAWRAN - 10 Gru 2009, 21:33

JoeMix Może to nie nowość, ale warto przypomnieć, albo nie wszyscy muszą być tak wszechwiedzący , ja to na przykład przypadkowo wyczaiłem , a na forum niewiele o tym jest. Więcej jest porad naprawczych, niż informacji o wyposażeniu. Może komuś się to przyda zanim zacznie się bawić w elektryka amatora.
Marcin - 28 Gru 2009, 20:02

W końcu wziąłem się za czasówki u siebie i przed chwilą przystosowałem przekaźnik do obsługi potencjometru, który wylądował za wajchą od wycieraczek. Miał być taki jak w mk5 czyli programowalny, ale olałem temat. Jutro montuje i będę wiedział czy działa... żeby nie było tak prosto to oczywiście mk4 ma inny przekaźnik niż poprzednie wersje (przynajmniej nic o takim nie znalazłem).



Na płytce mamy układ U642B, poniżej schemat aplikacyjny z noty katalogowej:


W przekaźniku R2 miał wartość 6,6k, a R4 52k, wg opisu regulacja interwału odbywa się przez potencjometr R3 o wartości 10k - wtedy mamy regulację od 4 do 20 sekund.
Zamiast R2 6,6k dałem rezystor ok 1,2k (taki udało mi się ulepić, nieważne), pr-ka taka jak w aplikacji.

[ Dodano: Wto Gru 29, 2009 13:00 ]
Up... działa :) ale regulacja jest pomiędzy ok 2-10sek, póki co zobaczę czy wystarczy jak nie to wystarczy zamienić R4 na większy rezystor (ponad 100k) i zrobi się większa regulacja, ewentualnie zwiększyć potencjometr.

Damianrtv - 16 Mar 2012, 18:44

Marcinie - a gdzie na schemacie masz te tranzystory 2 co u nas sterują przekaźnikiem - tu bezpośrednio idzie na przekaź. a u nas są tranzystory - pewnie w układzie darlingtona. I nie masz zaznaczonej tylnej wycieraczki.
JoeMix - 16 Mar 2012, 22:25

Schemat jest z noty katalogowej, czytaj to podstawowe minimum by ruszyło, wykonanie w aucie jest dalekie od katalogu :P
Damianrtv - 17 Mar 2012, 16:50

No i tu jest rozwiązanie - zgadza się dalekie od oryginału !

- u mnie w fofi jest czerwony z 4 wyprowadzeniami - głowny element to tranzyst. darlingtona BC517.
- esio z 96r. ma 5 - czyli taki jak ja mam i podobne elementy i dodatkowe ale środkowe wyprow. dodatkowo - wyjście na czasówki na tył.
- fofi z 98 ma już takie jak na górze na zdjęciu ma aż 7 wyprowadzeń i w tym jest ten scalaczek.
Tak że czasówka czasówce nie równa.

old Czyli jak zrobić czasówkę regulowaną ?
old

Otóż w tej z 4 wyjściami (taka jak ja mam)
- szukamy sterowanie bramką tego BC i kondensatora który ma za zadanie się rozładowaywać na czas. U mnie był to 130k opornik i jego wymieniłem na 27k. czyli to minimum jak damy to jest 2sek. i szeregowo z opornikiem potencjometr 100k żeby móc regulować do tych oryginalnych długich czasów do 10sek. i pozostawić tą wartość 130k by nie rozwalić całej aplikacji ponieważ potem układ by nie działał jak trzeba.
Więc mam teraz od około 3 sek do 10sek. reg. na czasówkach.

:greenpeace: :greenpeace: :greenpeace:

Więcej info na NA - na forum forda - http://forum.fordclubpols...11&d=1332002218

Blackknight88 - 3 Sie 2012, 12:04

Jako, że sam przymierzam się do dodania czasówek, a że mam wersję C czyli golas nad golasami i nawet nie mam dodatkowych pinów we wtyczce od zespolonego (wycieraczki) to szukałem jakiegoś schematu instalacji elektrycznej tych czasówek.

Sporo szukałem i znalazłem bodajże temat z tego forum ale chyba sprzed 6lat.

Mimo wszystko wkleję bardzo pomocne informacje, które napisał tam wtedy użytkownik Parch oraz oczywiście schemat elektryczny.

Przyda się bo tego tutaj nie ma, a link z pierwszego posta w tym temacie nie działa już.

Cytuję użytkownika Parch :
Kod:
Jak nie masz gniazda to też dasz radę podłączyć przekaźnik. Musisz tylko się zaopatrzyć w konektorki żeńskie. Ale szczerze odradzam robienie takiej prowizorki, bo potem podczas jazdy Ci się ten przekaźnik wysunie, zrobi zwarcie i puścisz z dymem całą instalację. No chyba, że wyprowadzisz przekaźnik zupełnie poza skrzynkę.   

A co do kabelków, to filozofii żadnej tam przecież nie ma. Potrzebne będą trzy metrowe kable (no może ciut dłuższe), każdy innego koloru. Jeśli zrezygnujesz z podłączenia poprzez oryginalne gniazdo to będzie też potrzebny 20 cm kawałek kabelka - najlepiej w kolorze brązowym. I dobra lutownica.

1. Szukasz na lewej kostce przełącznika zespolonego (patrząc od tyłu) kabelka brązowo-białego (31b1). W pewnej odległości od kostki (tak żeby było wygodnie lutować) ściągasz z tego kabelka trochę izolacji (nie trzeba przecinać kabla!) i dolutowujesz w to miejsce jeden z Twoich przewodów. Drugi koniec Tego dolutowanego kabelka podepniesz później do przekaźnika w konektor 31b1.

2. Drugi kabelek podpinasz do jednego z dwóch pustych miejsc na lewej kostce PZ (np. 31b2). Sugeruję jednak zaopatrzyć się w piny, ale jak to zrobisz Twoja sprawa. Drugi koniec tego przewodu podepniesz później do przekaźnika w konektor 31b2. (Wg schematu kolor tego kabla jest brązowo-żółty).

3. Trzeci przewód podpinasz do drugiego pustego miejsca na lewej kostce PZ (53-2). Drugi koniec tego przewodu podepniesz później do przekaźnika w konektor 54. (Wg schematu kolor tego kabla jest czarno-zielony).

4. Krótki kawałek przewodu, wpinasz jednym końcem w ujemną (masową) szynę skrzynki bezp. (poznasz po wpiętych tam brązowych kabelkach). Drugi koniec przewodu wpinasz do przekaźnika w konektor 31. Jeśli wykorzystasz gniazdko do tego celu zaplanowane to nie trzeba będzie tego robić.

Łączysz wszystkie kable tak jak opisano wyżej a przekaźnik umieszczasz albo tak jak powinno być, albo jak tam sobie chcesz. I wycieraczki czasowe powinny zacząć działać.

Ważne: Wszystkie prace rób na odłączonym akumulatorze! Nie żałuj izolacji na miejsca połączeń! Posprawdzaj wszystko trzy razy zanim znowu podepniesz klemy!


Oraz ważny i potrzebny schemat instalacji elektrycznej Zespolonego :

http://imageshack.us/phot...mwycier9jg.jpg/

Art - 5 Paź 2012, 17:52

Marcin napisał/a:
W końcu wziąłem się za czasówki u siebie i przed chwilą przystosowałem przekaźnik do obsługi potencjometru, który wylądował za wajchą od wycieraczek. Miał być taki jak w mk5 czyli programowalny, ale olałem temat. Jutro montuje i będę wiedział czy działa... żeby nie było tak prosto to oczywiście mk4 ma inny przekaźnik niż poprzednie wersje (przynajmniej nic o takim nie znalazłem).

[url=http://img189.images....th.jpg]Obrazek[/URL] [url=http://img189.images....th.jpg]Obrazek[/URL] [url=http://img189.images....th.jpg]Obrazek[/URL] [url=http://img189.images....th.jpg]Obrazek[/URL]

Na płytce mamy układ U642B, poniżej schemat aplikacyjny z noty katalogowej:
[url=http://img189.images....th.jpg]Obrazek[/URL]

W przekaźniku R2 miał wartość 6,6k, a R4 52k, wg opisu regulacja interwału odbywa się przez potencjometr R3 o wartości 10k - wtedy mamy regulację od 4 do 20 sekund.
Zamiast R2 6,6k dałem rezystor ok 1,2k (taki udało mi się ulepić, nieważne), pr-ka taka jak w aplikacji.

[ Dodano: Wto Gru 29, 2009 13:00 ]
Up... działa :) ale regulacja jest pomiędzy ok 2-10sek, póki co zobaczę czy wystarczy jak nie to wystarczy zamienić R4 na większy rezystor (ponad 100k) i zrobi się większa regulacja, ewentualnie zwiększyć potencjometr.

Masz może rozpiskę tego wyprowadzeń przekaźnika, tak żeby go podłączyć "na stole"? Już ostatnie nerwy tracę i nie wiem czy w ogóle mam sprawne to czerwone licho ;-|


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group