Forum FiestaKlubPolska -

Porady eksploatacyjne - [MK3] Woda pod wycieraczką po stronie kierowcy

ari - 17 Lis 2006, 11:36
Temat postu: [MK3] Woda pod wycieraczką po stronie kierowcy
jak w temacie woda pod wycieraczka i niewiem z kad sie tam wziela caly dywanik jest nasiakniety zdarza to sie tylko jak jest mokro i tak sie zastanawiam jak ona moze sie tam dostawac
ancymon - 17 Lis 2006, 11:38

Hej Kolego,
są trzy możliwości -
1. cieknie z nagrzewnicy i gdzieś się dostaje
2. uszczelka przepuszcza - albo gdzieś pod szyba albo wpadłeś w duza wode i bliżej drzwi
3. dziurawa podłoga

ja w poldku miałem dwie przyczyny:) pierwsza i trzecia. w fiescie chyab niewiele sie rozni:)))))))) Ale generalnie to ja laik jestem

Noc - 17 Lis 2006, 14:03

sory za głupie pytanie, ale kto pyta nie błądzi ale gdzie jest nagrzewnica? bo mam ten sam problem, zbiera mi się woda pod wykłądziną ale z prawej strony. dziura w podłodze na pewno nie mam bo sprawdzałem dokłądnie całą podłogę przed konserwacją
squadak - 17 Lis 2006, 14:54

nagrzewnica jest na srodku pod deska rozdzielcza, ale jesli by z niej cieklo to ubywaloby wam plynu chlodniczego
jesli mokro jest w nogach pasazera to polecam sprawdzic czy nie cieknie przez przelotke kabli do sterownika wtrysku ktory znajduje sie za deska przed pasazerem, jesli nie to albo uszczelka szyby albo dziurawa przegroda czolowa
przy dziurawej podlodze woda by nie stala w srodku tylko wyciekala i czulbys najwyzej ze dywan jest lekko wilgotny - a i to mozliwe ze nie bo pod wierzchnim dywanem jest jeszcze wytlumienie grubosci okolo 2cm

MARIUSZ.B - 17 Lis 2006, 21:13

Za to u mnie woda stoi pod nogami pasażera (dużo wody) prawdopodobnie dostaje się tam przez uszczelkę szyby przedniej. Zastanawiam się czy nie wyjąć szyby i zobaczyć w jakim stanie jest podszybie (a może lepiej nie wyciągać, strach banghead ) Może lepszym pomysłem jest nawiercić otwór w podłodze tak aby woda swobodnie wylatywała a pod wycieraczką nie było kałuży.
Ma ktoś jeszcze jakieś ciekawe pomysły, muszę coś z tym zrobić zanim w samochodzie zrobi się lodowisko :-(

Noc - 18 Lis 2006, 11:25

MARIUSZ.B napisał/a:
Może lepszym pomysłem jest nawiercić otwór w podłodze tak aby woda swobodnie wylatywała a pod wycieraczką nie było kałuży.


moim zdaniem była by to największa głupota, po tej ilości soli co jest na naszych drogach miałbys z małej dziurki ogronmą dziurę. Ja codziennie biore "fakt" i wymieniam gazete pod wycieraczką. Na razie jest spoko przynajmniej wody już nie ma tylko jest troche wilgotne. Na wiosne będe szukał przyczyny tego zjawiska

szynszyl - 18 Lis 2006, 16:09

nie daj sie nabrać na róznego rodzaju pomysły z mozliwymi przeciekami :twisted:
też tak zacząłem szukać..
1. wydzierasz dywaniki spod nóg kierowcy i wszystko co ci na oczy nawinie i zasłania przednią ściankę pod kierownicą...
2. wołasz kolesia z węzemofrodowymlb wiadrem i lejecie - siedzisz w srodku i potrzysz..

ja.. pękniecie - malutkie- dokładnie pod tym okienkiem wylewowym ze scianki grodziowej w komorze silnika.. ,masa uszczelniająca samochodowa
nie kolegała uszczelka pod obudową sinika wentylatora - jak czyściłem dziada z liści i badziewia - źle ułożyłem przed skręceniem

Kruku - 18 Lis 2006, 21:12

jeszcze jest jedna opcja, ale jesli masz szyber dach :)
przynajmniej ja tak mialem jak padalo cieknie przez uszczelke, a jesli nei ma to narzewnica

Powertech - 19 Lis 2006, 01:03

Mnie czeka wyjęcie szyby bo mi przez przednią szybę wlatuje i pod nogami pasażera zbiera się woda. Cieszę się z jednego. Nie jestem sam z tym problemem :D Ja wyjąłem taką plastikową zaślepkę po stronie pasażera i woda ścieka. Wokół dziury napaćkałem fluidolu więc może rdza się aż tak szybko nie dostanie. (chociaż na mojej Fofi jest już troche rdzy :) ) Ale trzeba będzie się za to zabrać.
MARIUSZ.B - 19 Lis 2006, 08:42

Kruku napisał/a:
jeszcze jest jedna opcja, ale jesli masz szyber dach :)
przynajmniej ja tak mialem jak padalo cieknie przez uszczelke, a jesli nei ma to narzewnica


Szyberdach mam ale wokół niego wygląda że jest sucho chyba, że wlatuje gdzieś tymi otworami do odprowadzania wody a nie wylatuje na zewnątrz tylko do auta. Nagrzewnica 100% szczelna rok temu wymieniana, płynu nie ubywa.

Mam jeszcze jedno jedno pytanie czy w fieście są otwory na podszybiu które mają za zadanie odprwadzać wodę ? Były takie w maluchu i też był z nimi wiecznie problem.

ari - 20 Lis 2006, 13:10

znalazlem miejsce ze na podszybiu moze sie dostawac woda wysuszylem i uszczelnilem siliconem zasatosowalem jeszcze opcje z gazeta pod wycieraczke poniewaz gazeta wyciaga wilgoc i aby lepijej to podsuszyc jak jade w dalsza trase to wyjmuje wycieraczke i puszczam cieple powietrze na nogi zobaczymy czy do konca zimy podeschnie
MARIUSZ.B - 20 Lis 2006, 16:35

Jeśli o mnie chodzi to ja mam nagrzewnicę git, grzeje mocno a i tak pod nogami woda. :D
ciaastus - 20 Lis 2006, 17:42

ari napisał/a:
znalazlem miejsce ze na podszybiu moze sie dostawac woda wysuszylem i uszczelnilem siliconem

U mnie w MK4 woda leciała po stronie kierowcy tą gumową uszczelką gdzie wchodzą przewody (gruba wiązka) z komory silnika do kabiny.
Podobna procedura - silicon i naprzód! :D

jogar26 - 22 Lis 2006, 17:54

Dokładnie jak powyżej. Otwórz maskę po prawej stronie jest przestrzeń skąd went. zbiera powietrze. Tam też jest wiązka kabli- przechodzą do środka i są zabezpieczone gumową uszczelką. Prawdopodobnie jest pęknięta. Poruszaj nią i sprawdź. W tej przegrodzie jest też miejsce na odpływ nadmiaru wody- sprawdź.
Jesli po ulewnym deszczu, dokładnie na środku podłogi pojawi Ci się mokra plama, to sprawdź ręką miejsce pod deską (tam gdzie bezpieczniki). Jestem przekonany, że będzie mokre- wtedy rozwiązaniem będzie uszczelnienie miejsc opisanych wyżej (wiązka). Pozdrawiam

MARIUSZ.B - 24 Lis 2006, 00:57

Kurcze mi bardziej cieknie po stronie pasażera a tam raczej nie ma kabli.
Po stronie kierowcy mam całkowicie sucho albo tylko mi się tak wydaje :mad:
Macie jeszcze jakiś pomysł ?

Danio - 25 Lis 2006, 13:28

MARIUSZ.B napisał/a:
Kurcze mi bardziej cieknie po stronie pasażera a tam raczej nie ma kabli.
Po stronie kierowcy mam całkowicie sucho albo tylko mi się tak wydaje :mad:
Macie jeszcze jakiś pomysł ?


u mnie sprawa wyglądała w ten sposób że był zatkany kanalik odpływowy( nie wiem czy przez kogoś czy też sam sie zatkał) i woda zamiast na zewnątrz ściekała do środka, na mrozie powstał lód i podniósł delikatnie blachę podłogi(wiem wiem brzmi nierealnie ale tak było) w miejscu pod matą głuszącą. Więc w gdy mrozy ustąpiły woda miała już gdzie spływać (pod nogi pasażera).Ja wymontowałem fotele, wyjąłe wykłądzine i całe wygłuszenie i jeździłem bez. Dzięki temu to odkryłem więc polecam też tak postąpić.
Aha jak to naprawić?
- trzeba udrożnić kanalik odpływowy(znajduje sie z tego co pamiętam na wysokości zawiasów, trzeba obmacac podłogę)
-trzeba odłupać kawał maty głuszącej żeby dostać sie do "bąbla" blachy
-osuszyć i podmalować blachę
-napchać troszkę blachogumu
-sklepać na płasko młotkiem
-uzupełnić wygłuszenie blachogumem

MARIUSZ.B - 26 Lis 2006, 20:40

Nie czaję za bardzo - ten kanalik odpływowy jest gdzieś w podłodze, dojrzę go z kanału ? Kiedyś zatykałem tam jakąś dziurę (tuż za kołem) ale myślałem że to ruda mi ją zrobiła.
KacpeRS - 11 Lut 2007, 04:39

dla wszystkich którzy mkyślą że jest mokro bo nagrzewnica jest dziurawa... jeśli nagrzewnica jest walnięta to ubywa płynu chłodzącego a przedewszystkim przy włączeniu dmuchawy przednia szyba robi się tłusta i zachodzi mgłą odrazu
szynszyl - 12 Lut 2007, 22:11

a może ktoś konkretnie foty zrobić i pokazać gdzie te kanały odpływowe .. wężyki jakoweś? z szybera itp.. sam dumam czy nie zamalowałem ich konserwacją.. teraz nie wiem sam gdzie szukac.. dośc że auto ma lata to jeszcze znowu woda mnie podmywa.. :sad:
Tommur - 14 Lut 2007, 19:33

Postaram się jutro zdjęcia kanałów odpływowych zrobić w komorze silnika (ja miałem je zaklajstrowane - ale na szczęście mam w Szczecinie wzór idealny "fiesta trzeciego") i zaglądając do jego auta to zauważyłem. U mnie miesiąc temu pocieklło pod szybą. wystarczy odkręcić 6 śrub mocujących pulpit cały i lekko opuścić go w dół. Jeśli wali pod uszczelką szyby to od razu widać nalot biały lub rudą. W podszybiu na dole uszczelki szyby są kanału odpływowe wody i to od nich najczęściej się zaczyna ruda (widać tylko po wyjęciu szyby). A bez zdjęcia wykładziny i wygłuszeń w życiu nie dosuszycie do końca maty wygłuszającej. U mnie była tylko przesiąknięta, a suszenie trwało 5 godzin nad grzejnikiem elektrycznym.

P.S. Rozbierasjąc fiestkę Artona zdziwiliśmy się jak zdrowa była blacha na podłodze, ale niestety na podszybiu już ruda wyłaziła i lekko przesiakało. :(

Pozdrawiam

szynszyl - 14 Lut 2007, 19:52

zrobiłem wczoraj tak:
- wydarłem kokpit
- spaliłem zalane po raz ..któryś.. maty
- wydarłem szybę przednią.
- wyczyściłem podszybie
- zapaćkałem cortina F
- po wyschnięciu zamalowałem podkładem
- zalałem dokoła podszybia silikon szklarski
- wsadziłem szybę
- wytarłem nadmiar silikonu
- wydarłem ściankę grodziową w komorze silnika
- pod zbiorniczkiem wyrównawczym odzyskałem odpływ
- po stronie aku odzyskałem odpływ - sam zalałem masą uszczelniającą!!

dzisiaj:
- częsciowo złożyłem kokpit..
- pomalowałem bitgumem podłogę od wewnątrz
- czekam aż wyschnie wszystko

jutro:
- wytnę ze starych dywanów matę.. nikt innych pomysłów mi nie podał (będę miał wersal w fieścinie)
- wsadzę fotel kierowcy i bee dumał jak elektrykę poukładać - przez lata trochę sie narobiło
- podczyszczę silikon który wsadziłem pomiędzy słupek a błotnik .. podmaluję w kolor budy

a dalej .. zrobie sobie czasowe wycieraczki - rezystor mam od dwóch lat przygotowany bigok

stafcio - 3 Mar 2007, 21:34

jezeli ubywa plynu chlodniczego, to wiadomo ze jest to nagrzewnica. pytanie moje jest teraz takie: co moze byc w nagrzewnicy zepsute, ze przecieka? gdzie szukac problemu? czy ktos wyjmowal nagrzewnice i ile czasu to zajęlo? w ksiazke naprawczej jest to w sposob prosty przedstawione i wynika ze nie spedzi sie nad tym calego dnia.
odyniec - 3 Mar 2007, 22:10

spedzi sie nad tym caly dzien jesli chodzi ci o system nadmuchu w aucie, jesli zas tylko o sama nagrzewnice, to starczy poluzowac weze od plynu chlodniczego, plyn najlepiej zlac caly. po poluzowaniu musisz dolna czesc systemu nawiewu zdjac. jesli niemasz konsoli ani nic to szybciej bedzie. po tym jak to zdejmiesz to w tylnej czesci, pod sama scianka masz nagrzewnice. nagrzewnica jest minimalnie blizej strony pasazera, i najlepiej przy jej wyjmowaniu i zakladaniu popros kogos do pomocy. o ile wyjmowanie jeszcze w miare latwo idzie to przy zakladaniu lepiej aby ci ktos pomogl.

plyn od chlodnicy sposc korkiem na samym dole chlodnicy od strony kierwocy. taki duzy czarny korek. moneta 2zl latwo sie go odkreca aby nie uszkodzic, aczkolwiek na poczatku moze byc ciezko.

ja jednak na twoim miejscu wpierw inne mozliwosci bym wykluczyl. jesli zas jestes pewien ze to to to kup sobie pare piwek, lepiej praca pojdzie ;)

jak mialbys jeszcze jakies pytania odn tego to wal smialo, rozkrecalem cala deske w mk3 (nagrzewnica i ten system nawiewu - ten plastik smieszny) i powiem ci ze tak strasznie nie bylo.

dobry - 4 Mar 2007, 14:40

woda moze sobie tez leciec po nadkolu wewnetrznym na podloge poniewaz na laczeniu kieilicha mc persona podszybiem a poszyciem bocznym robi sie dziura mozna to dojrzec wsadzajac glowe za schowek i ujrzec dzielo:))) bo tamtedy naprawde mocno zalewa:))) a to jest wina ufabrycznej pasty uszczelniajacej ktora potrafi odpasc:))))
raferi - 11 Mar 2007, 19:34
Temat postu: woda ...
old W jednym ze starszych AutoŚwiatów czytałem dziś artykuł o wodzie pod nogami i jako jedną z możliwości podawali, aby rozsypać taki specjalny żwirek/ granulat higroskopijny do kuwety dla kota. Wg tekstu wciąga ponoć niezawodnie i jedynie trzeba resztki specyfiku odkurzaczem wyciągnąć.
Jutro idę do zoologicznego - pod nogami pasażera mokruśko.

MARIUSZ.B - 11 Mar 2007, 19:55

Nie sądzę aby to był dobry pomysł nie doczyścisz tego później lepiej kładz sobie w tym miejscu gazety, karton, lub ręczniki papierowe. Bardzo dobrze wchłaniają wodę.
macziom - 25 Mar 2007, 20:00

Witam. Słońce przyświeciło i w końcu można sie zabrać za odwodnienie FoFi.

Tak jak w temacie męczy mnie woda po stronie kierowcy. Już zdążyłem dokopać się do gołej blachy. Przetestowałem szczelność auta polewając przednią szybę wodą. Po odłamaniu ledwo trzymającego się kawałka bitumu, (oraz wybiciu kilku mrówek 8|) zlokalizowałem którędy woda dostaje się do środka. Jednak ku mojemu zaskoczeniu woda wlewa się przez fabryczny otwór zaznaczony na zdjęciu. Dodam, tylko że słychać jak woda leci sobie gdzieś (odgłos jak na żaglówce :hahaha: ) i po jakimś czasie pojawia się w tym otworku.
Zakładam, że przytkał się jakiś otwór odprowadzający wodę na zewnątrz - i tu pytanie, gdzie ten otwór znaleźć :?:

Poniżej zamieściłem fotki "wlewu":



szynszyl - 25 Mar 2007, 21:06

zaraz koło niego w progu od spodu ma być dzyndzel plastikowy albo dziura po nim... widac to od spodu..ja tylko łeb nagiąłem pod auto :fox:
MARIUSZ.B - 25 Mar 2007, 21:08

Wiedzę że nie tylko ja się zabieram za osuszanie fiesty :lol:

macziom mi się wydaje że masz zapchany odpływ wody z progu, dziurek odpływowych szukaj w dolnej części progu na styku progu z podłogą.

U mnie sprawa wygląda następująco, gdy polewałem wodę na szybę lub na podszybie woda pokazywała się w następujących miejscach (zaznaczone na niebiesko)

Wniosek nasuwa mi się taki że mam gdzieś mikro szparkę pod deską. A tam już nie chciało mi sie dokopywać, jedyne co zrobiłem to wszystko osuszyłem, wyczyściłem udrożniłem otwory w podszybiu, wymieniłem uszczelkę szyby. Zanim jeszcze wszystko skręciłem umyłem samochód, po umyciu sprawdzam a wody na podłodze nie widać. Albo będzie dobrze albo za mało wody lałem na auto :-P

reszta zdjęć z moich weekendowych prac:



szynszyl - 25 Mar 2007, 21:13

MARIUSZ.B, przepatrz kołnierz gumowy za ścianką grodziową w komorze silnika.. szukaj otworów na krawędzi "półki" za ścianką grodziową a bokiem samochodu wewnątrz tej przestrzeni za scianką

nie wiem czy jasno opisałem

macziom - 25 Mar 2007, 22:04

szynszyl napisał/a:
zaraz koło niego w progu od spodu ma być dzyndzel plastikowy albo dziura po nim... widac to od spodu..ja tylko łeb nagiąłem pod auto :fox:


Ok. Dzięki teraz wiem czego i gdzie szukać. Wydaje mi się, że to coś zostało zamalowane przy okazji konserwacji podwozia (nie koniecznie przeze mnie).

Może jutro uda się znaleźć otworek ;-)

MARIUSZ.B - 26 Mar 2007, 20:16

szynszyl napisał/a:
MARIUSZ.B, przepatrz kołnierz gumowy za ścianką grodziową w komorze silnika.. szukaj otworów na krawędzi "półki" za ścianką grodziową a bokiem samochodu wewnątrz tej przestrzeni za scianką

nie wiem czy jasno opisałem

No właśnie nie za jasno, możesz to zaznaczyć na jakiejś fotce ?

szynszyl - 26 Mar 2007, 20:19

no jak strzałka i dziura w progu.
to na tej wysokosci szukaj od spodu otworu lub plastikowego zatkanego dzyndzla
http://img478.imageshack....62087620xr9.jpg

Tommur - 26 Mar 2007, 20:49

hehe. Nie ma to jak mniamniuśnie zjedzone podszybie. Też mi leciało jak kolegom, ale schemat odwodnień przydałby się (wzorcowy). Bo ja próbuję je odszukać metodą prób i błędów. Jakiś baran w komorze silnika zaszpachlował je. Bagażnik mokry, zaglądam a tam z lewej otwór w klapie jest, a z prawej nie ma. No to boscha i już jest :) .

Ale gdzie jeszcze może być to nie wiem.

Pozdrawiam

picio_18 - 27 Mar 2007, 18:49

kurde własnie czytam tego posta i widze ze zalana podłoga to nie tylko mój problem :( jak bede miał chile czasu to zabieram sie za to bo już normalnie na głowe dostaje mam nowa uszczelkę drzwi kierowcy ale i tak cały czas mokto :( (aha czy jest różnica miedzy uszczelką drzwi od strony kierowcy i pasażera?)
macziom - 31 Mar 2007, 08:32

Znalazłem otworek odpływowy. Szukałem bezpośrednio pod tym zaznaczonym strzałką i tak mała informacja dla innych poszukiwaczy - jest on bardziej z przodu (bliżej nadkola). Nic dziwnego, że woda do środka leciała bo był kompletnie zatkany. Chyba pomogło bo 4L wody wylane na szybę spłynęło na zewnątrz, a nie do środka. Teraz tylko trzeba poczekać na większy deszczyk lub do garażu podjechać i sprawdzić metodą wężową.

PS. Chyba już nie będę wkładał fotela pasażera, jakoś się przyzwyczaiłem że mam miejsca więcej niż w Lublinie :hahaha: . Do tego pasażer zadowolony, że nogi może wyciągnąć.

hors_e - 30 Cze 2007, 07:17

Witam!
pozwolę sobie odświeżyć temacik
Mam następujący problemik-mam uszkodzona nagrzewnicę gdyrz objawy są dwie- pierwsza woda pod nogami kierowcy, druga ubywa mi płynu chłodzącego i teraz mam pytanko-jak zabrać się do nagrzewnicy, muszę ją wymieniać czy da się ją naprawić? dzięki za pomoc

MARIUSZ.B - 30 Cze 2007, 23:40

Odczepiasz zapinki od osłony nagrzewnicy (uwaga łatwo pękają) w środku w kabinie. Odkręcasz węże od nagrzewnicy od strony silnika i nagrzewnica wychodzi. Chyba nie warto ją naprawiać ja za nową dałem coś koło 100zł a używkę kupisz za 50 zł albo i mniej.
hors_e - 3 Lip 2007, 09:34

witam ponownie!
mam już nagrzewnice lecz czekam na jakiś wolny dzień aby ja wymienić lecz powstał nowy problem.
od kilku dni u mnie pada deszcz(zresztą jak w większości miejscowości polski) i przybywa mi wody pod nogami bez względu czy fiestka stoi czy jeździ. dzisiaj namacałem wodę na obudowie nawiewu i tak się zastanawiam którędy ona się tam dostaje- czy uszczelnienie nagrzewnicy puściło czy klimatyzacji? ma ktoś sprawdzony sposób jak opuścić deskę rozdzielczą w mk IV lub w miare szybko całą ją wyciągnąć?

posel007 - 27 Sie 2008, 10:48
Temat postu: Re: woda pod wycieraczka po stronie kierowcy
witam mam ten sam problem robiłem konserwacje i po tej konserwacji gdzies mam wode pop lewej stronie i nie wiem co tu zrobic a jak sprawdzic czy kanały sa zamalowane lub zatkane
k_myk - 30 Sie 2008, 15:54

To ja mam nieco inny bajer... Woda leci do środka, ale przez dziurę od anteny o.O Śruba mocująca jest wkręcona na maksa, nie wiem tylko czy tam jakiejś uszczelki nie powinno być... Myślicie, że zasmarowanie tego oczka od anteny silikonem wystarczy? Marnie się jeździ jak woda kapie przy skręcaniu (woda zbiera się w lampce :P )

Pozdrawiam,
k_myk

szynszyl - 30 Sie 2008, 16:01

k_myk, na silikon bym bardzo nie liczył. poszukaj/dotnij/skombinuj podkładke/uszczelke i wtedy ewentualnie przed skreceniem podłóz silikonu szklarskiego, od biedy sanitarnego
asia1209 - 9 Wrz 2008, 14:52

witam mam ten sam problem woda zbiera mi sie pod nogami kierowcy podonosze wycieraczke a tam istna kaluza i problem skad ta woda mogla sie zbierac, nieznam sie na tym wiec prosze o jakas porade lub pomoc.
krystian72 - 9 Wrz 2008, 15:22
Temat postu: podszybie
Witam kolegów nie wiem czy uda mi sie pomóc ale w audi A6 miałem ten sam problem z wodą a powodem były zapchane kanały odprowadzające wodę z podszybia kawałek drutu do przepchania otworów załatwił sprawę a żeby było śmieszniej woda była pod nogami kierowcy i pasażerów z tyłu.
asia1209 - 20 Paź 2008, 20:39

ratunkuuu juz niemam pojecia ktoredy moze mi cieknac woda przewody odprowadzajace wode zostaly przeczyszczone, z nagrzewnicy tez mi niecieknie, przez uszczelke okna tez nie bo zostala dodatkowo zabezpieczona, a woda dalej sie dostaje gdy tylko spadnie mocniejszy deszcz. pomocyyyyyyy
Tommur - 20 Paź 2008, 20:44

Jest sposób. Szlauf i lejesz wodą po dachu. A Ty sobie w środku lukasz gdzie leci. Daję słowo, że zdziwisz się którędy może polecieć. U mnie np. przy przejściu linki prędkościomierza przez przegrodę, spod uszczelki drzwi na wysokości głośnika (za słabo dolegała) i wiele innych miejsc, które się ujawnią :devil: . Owocnych poszukiwań. :przytul:
posel007 - 22 Paź 2008, 14:19

Witam!!!

Mam ten sam problem mokro od strony kierowcy, lałem wodę ale tak nie widać nic zakleiłem taka uszczelkę co przewody idą za bezpiecznikami (od strony silnika) silikonem i tez nic i teraz nie wiem co robic Niech ktoś mi pomoże ;-(

asia1209 - 22 Paź 2008, 18:30

ja jeszcze czekam az przyjdzie zima i bede miec prywatne lodowisko w samochodzie jak sie nic niewyjasnie skad mi woda leci ;-|
kazi - 22 Paź 2008, 19:46

ludki kochane u mnie tez tak samo było zeby zobaczyc skad leci trzeba wyjąć licznik i popatrzec na to wgłębienie co trzyma kolumne, polać wodą obficie na szybe i zobaczycie sobie jak tam leci u mnie tak było. Pomogło wyjęcie szyby, zeszlifowanie rdzy, zakonserwowanie wsadzenie nowej uszczelki i ..... nowej szyby bo jak wsadzałem to pękła ale to akurat dlatego ze miala pare odbić od kamieni.
zebro78 - 22 Paź 2008, 20:43

U mnie w MK3 też się lało gumę pod nogi kierowcyw czasie desczów. Pomógł grad który rozbił szybę. Nowa wstawiona, a w miejscach gdzie rdza wychodziła osadziłem uszczelkę od razu szlifując i malując hammeritem - bez czekania aż faba podeschnie. Fajnie się to scalilo z uszczelką i od tego momentu suchutko.
kazi - 22 Paź 2008, 20:48

zebro78 napisał/a:
U mnie w MK3 też się lało gumę pod nogi kierowcyw czasie desczów. Pomógł grad który rozbił szybę. Nowa wstawiona, a w miejscach gdzie rdza wychodziła osadziłem uszczelkę od razu szlifując i malując hammeritem - bez czekania aż faba podeschnie. Fajnie się to scalilo z uszczelką i od tego momentu suchutko.


No i oczywiscie najcześciej leje sie własnie na dole z pod uszczelki bo pewnie to jakas wada fabryczna ze tam rdza wychodzi z lewej strony, jednakze nie da sie tego zrobić bez wyjęcia szyby. Lepiej jednak dac pare PLN i wyjąć niż tak jak ja suszyc przez tydzien auto bo miałem jeziorko ale w pore zadziałałem i jest sucho. Jeśli macie mokry dywan to będzie Wam rdzewiec podłoga oraz będą parować szyby w zimie.

Carnival TDi - 9 Lis 2008, 21:17

Przyczyną wody pod wycieraczką pasażera jest to że woda nie ma jak spłynąć z tej przestrzeni miedzy komora silnika a przednią szybą (ta przestrzen z ktorej dmuchawa zaciąga powietrze, tam gdzie macie tą kratke pod szybą przednia i gdzie jest silnik wycieraczek). I poziom wody jest tak duży ze woda przelewa sie kanałem wentylacyjnym do wnetrza samochodu.

Nie dawno odkryłem to w mojej Fiestuni ze miałem w tej komorze duzo lisci i syfu takze woda niemiala jak splywac i po kazdej ulewie moglem wpuszczac żaby do samochodu i mieć piekną sadzawke :)


Caly syf wyczyscilem i jeszcze zdemontowałem takie gumowe zatyczki i jest git :D

prosze o podwieszenie tego postu na przyszlosc bo widze ze to czesta przypadlosc i trudna do zgiadnozowania :)

MARIUSZ.B - 9 Lis 2008, 21:36

Carnival TDi napisał/a:
Przyczyną wody pod wycieraczką pasażera jest to że woda nie ma jak spłynąć z tej przestrzeni miedzy komora silnika a przednią szybą


Jakoś nigdy nie miałem w tym miejscu problemu ze zbieraniem się wody, często wybierałem liście z tego miejsca a pod nogami i tak było mokro.
Studiując ten temat można dojść do wniosku iż jest to problem dosyć indywidualny i jest wiele powodów przedostawania się wody do kabiny.

A więc Carnival TDi wydaję mi się, że ameryki nie odkryłeś.
Co prawda temat zawiera sporo informacji na temat przecieków i może pomóc w ich lokalizowaniu.

asia1209 - 10 Lis 2008, 10:44

umnie przyczyna prawdopodomnie byla nieszczelan uszczelka w drzwiach po kilku lania wody to wyszlo ze tamtedy woda mi sie dostawala, teraz uszczelka zostala wymieniona na nowa orginalna i odpukac jest sucho w moim autku :) ):)) :ok:
RAFI_RC - 30 Sty 2009, 19:17

Witam, ja mam ten sam problem, woda na podłodze od strony kierowcy. Sugerując się podpowiedziami kolegów zajrzałem pod deskę i faktycznie przeciek był w okolicy gum od przewodów. Okazało się że nie tylko, po uszczelnieniu sytuacja nie uległa zmianie :sad: . Dzisiaj autko stoi na warsztacie będą mi wycinać szybę i zobaczymy co dalej :pop:
grzes87bis - 15 Lut 2009, 23:37

mam taki problem jak opisujecie wyzej. w czasie mrozow zauwazylem ze mi wnetrze zamarza, tzn szyba kierowcy jest cala do skrobania od wewnatrz. zaniepokoilo mnie to wiec odrazu lukam pod wykladzine a tam mokro ;/ biore suszarke i grzeje susze i luz, wyschlo wiec mysle ze mam problem z glowu. ale nie ! ;/ znpowu jest mokro i znowu wilgoc. ponadto zauwazylem ze ubywa plyny chlodniczego (w wakacje dopelnialem bo tez bylo ponizej minimum). z tego co czytam to chyba wina nagrzewnicy tak ?? chcialbym wiedziec co musze teraz zrobic, jak to naprawic itp.
fakt odswiezam starego kotleta ale moj przypadek raczej wystapil w sladowych ilosciach wiec nie dokonca wiem co trzeba zrobic i jak miec pewnosc bo wiekszosc z Was miala problem z otworami, dziurami nieszczelnymi gumami itp ale nikomu nie ubywalo plyny chlodniczego... :(
prosze o pomoc w tym zakresie

MARIUSZ.B - 15 Lut 2009, 23:58

Mi się wydaje, że problem masz podobny do wszystkich czyli cieknie Ci gdzieś z podszybia lub innych miejsc opisanych w tym temacie. Natomiast jeśli się mylę to podcieka Ci nagrzewnica, choć ja bym to wykluczał, masz jeszcze stosunkowo młode auto. Tym bardziej piszesz, że w wakacje dolewałeś, pewnie nie więcej jak 0.5l. Taka ilość jakby miała uciec przez nagrzewnicę do dnia dzisiejszego to musiało by kapać po kropelce, zaraz by odparowało. Sprawdź czy mokry dywanik nie jest tłusty. Osuszanie dywanika suszarką nie wiele da pod dywanikiem jest gruby filc który lubi pić wodę. Na twoim miejscu skupiłbym się na szukaniu przecieków w bardziej standartowych miejscach. Powodzenia :-)
grzes87bis - 16 Lut 2009, 00:10

jesli chodzi o suszenie to rozbieralem cala podloge, wiec wysuszone bylo idelanie razem z mata filcowa (ktora musze kupic nowa bo sie przetarla w miejscu nog kierowcy). natomiast znowu zoabczylem ze jest mokro ;/ moze masz racje ze to przypadlosc pozostalych uzytkownikow . dodam ze troche przerabialem samochod tj kombinowalem z elekryka dodajac elektryczne szyby centralny zamek itp wiec w tych uszeczelkach grzebalem ale jak wytlumaczyc uciekajacy plyn chlodniczy ?? samochod w rodzinie ponad 10 lat w moich 4 i dopiero teraz (poraz drugi) widze ze plyn chlodniczy jest ponizej minimum ;/ skad to sie bierze ? (samochod z klima jesli ma to jakies znaczenie)
diodalodz - 16 Lut 2009, 01:01

płyn zawsze zostawia po sobie biało/niebieski/zielony ślad , jeśli ich nie ma to nie wina nagrzewnicy. W mk4 są odpływy dla wody (jeśli jest klima) i bardzo często się zapychają . Z tego co pamiętam to idą gdzies przez podłogę w okolicach tunelu dostęp podobno z kanału . Ale ktoś to musi potwierdzić .
A co warto sprawdzić to pod maską sprawdź czy masz drożne odpływy w grodzi . Bo wszystkie fiesty mk4 które robiłem miały tam zawsze las z czego w jednej zaczynał rosnąć mech .

pawelo06 - 1 Mar 2009, 22:31

dziś wjechałem na kanał bosie cieplejzrobiło i słonko wyszło i dobrałem sie do podłogi
mimo iż wcześniej zakleiłem już tą gume co przewody idą do wewnątrz to znów po roztopieniu sie sniegu maiłem pełno wody i u kierowcy i u pasażera, wykorzystałem wieć słońce i wyciągnołem wszystko wyrwałem filc po raz drugi i dobrałem sie do podszybia

i teraz moje pytanie
w mk4 sa z przodu dwa spusty wody z podszybia takie zasłoniete gumą prostokąty jeden jest obok zbiornika z płynem chłodzącym a drugi wychodzi w prost na ten plastik od drązka kierownicy jest w przegrodzie
i teraz sie was spytam czy komuś leciało przez ten kołnierz bo jest on uszczelniony chyba gąbką obie krawędzie i jak dotknąłem reką to był wilgotny teraz sie zastanawiam czy nie tędy leci chociaż u pasazera też mam mokro
i raczej jest bardziej mokro od strony obydwu słupków niż na srodku
zanim oddam kase na klejenie uszczelki szyby to moze ktoś miał to że leciało z tego kołnierz białego hmmmm jak sobie to załatwił ?

[ Dodano: Nie Mar 01, 2009 22:35 ]
dodam ze płyn mi nie ucieka bo mam cały czas max... zakleiłem gume od kabli oraz wejście przewodów od nagrzewnicy za zaworem na srodku takze mi chyba tylko szyba pozostała chyba co myslicie????

d4niell - 1 Mar 2009, 23:11

Ja również mam ten sam problem tyle ze u mnie woda jest wszędzie kierowca pasażer i z tyłu za kierowcą (wersja 3drzwiowa) dziś zrobiłem dłuższa trasę (a było w miarę sucho) włączyłem nawiew na nogi i zrobiło sie dużo mniej wody, z tyłu wycieraczki gumowe wożę w miarę możliwości na siedzeniu a żeby woda mogła jakoś odpawować :P
pawelo06 - 2 Mar 2009, 13:52

nie obraź sie ale dmuchawa hu...... Ci pomoze bo jeżeli masz filc pod wykładziną to tam woda stoi i nic dmuchawa nie da trzeba wyrywać i wykręcać albo kłaść nową co jest bezsensem bo to rozwiązanie do kolejnej ulewy i znów masz to samo bagienko

a słuchajcie czy jest opcja co by sie to mogło wlewac przez nadkola gdzieś tam w progi czy raczej nie ma takiej opcji że nawet po wjechaniu w duża kałuże sie tam nic nie może wlewać do środka
a jeśli chodzi o słupki to czy komus leciało moze z pod tych plastików na dachu wzdłuż drzwi co lecą te zaślepki od bagażnika bo moze tam coś nie trzyma juz po latach????

grzes87 - 2 Mar 2009, 17:31

pawelo06 jesli rozebrales samochod do blachy to zobacz jak jest u CIbie z takimi plastikowymi zaslepkami w progu jak najlblizej nadkola i po lewej i po prawej stronie.
ja mam u sibie w MK4 tak ze wilgoc mi sie zebrala pod wykladzina w miejscu nog kierowcy. ostanio lejac wode na samochod doszedlem ze przeceika mi troche (kropla co jakis czas splywa) uszczelka z kablami w podszybiu co idize do wnetrza (ta najblizej skrzynki z bezpiecznikami pod maska). ponadto jak polalem po blotniku lewym w miejsce gdzie sie konczy a szyba zaczyna to jak wyjalem zaslepka, ktora wczesniej opisalem, to mi wylecial woda tamtedy. a jak zaslepka siedzi to delikateni przecieka.
dzis kupilem klej do szyb (jakies 30 zeta) i zaczalem to latac.tzn uszczelke w podszybiu i ta plastikowa zaslepke. teraz czekam az wyschnie a jutro leje samochod znowu i zobaczymy czy pomoglo.

pawelo06 - 3 Mar 2009, 07:02

te zaslepki to takie czarne okrągłe są to te??????? mam jeszcze otwory takie prostokątne troche bliżej środka progu ale one są zaklejone taką szarą gąbką czy pianką jak to zwał
ja mam odczucie że to szyba jednak bo tunel mam suchy zero wilgoci i tylko pod nogami z obu stron i jakby leciało bliżej słupków bo jak zdjąłem osłone od kompautera to tam bardziej mokro niż po stronie nagrzewnicy
<???> Grzes a sprawdzałeś te kołnierz biały od drązką kierownicy co wychodzi za gródź bo tam na nie go jest odpływ z podszybia i napewno sie leje tylko czy one sa szczelne

grzes87 - 3 Mar 2009, 09:55

pawelo06 tak te czarne okragle. te 3 zaslepki w podlodze zostaw bo one sa okey i nie powinno sie wlewac tamtedy. u mnie jest tylko po stronie kierowcy wiec wykluczylem szybe i macajac wygluszenie filcowe mokro bylo pod nogami kierowcy i idac w gore po slupku pod komputerem. musialem caly komputer zdjac rozwiercic nity i dopiero jak sie dostalem do tego zaczalem lac wode na samochod i wyszlo mi to co pisalem wczoraj (wyzej).
co do reszty o co pytasz to sprawdzalem reka pod mata filcowa czy jest sucho i owszem jest. jedynie wilgoc pod komputerem i na nadkolu bo sie saczylo z tej uszczelki.
wczoraj uszczelnialem to klejem do szyb wiec czekam az troszke cieplej bedize dzisiaj, wyprowadzam samochod z garazu i leje na niego wode i zobaczymy co bedzie...

pawelo06 - 3 Mar 2009, 15:37

no własnie za tego komputera tam jest najbardziej wilgotno ale dostać sie tam to jak mówiz rozwiercac trza nity od kompa tak podejrzewam też że Te Łączenie słupka, błotnika i podszybia może tam jest nieszczelność polałem wode słupkiem i raczej zleciala ale niewiadomo jak to jest jak kałuże sie osaczy i wtedy moze pod ciśnieniem sie dostać przez nadkole które też sobie obejrze w weekend zdejme koło odkręce cale nadkole i popatrze może jakie dziury tam są i jak leci ta woda bo kurwicy można dostać czytałem dużo i jeden kolega pisał o tym łączeniu że to zakitował równo tak zeby sciekająca woda nie leciała w te szpary tylko na kratki lub pod wycieraczke otwokiem

a jesli chodzi o tą gume od przewodów to dobre zakitowanie całej zrobienie takiego stożka z silikony itp w zupełności wystarcza ja dziś polałem poruszałem kablami szybko w środku i nic żadnych kropel nie widac a wcześniej sie pojawiały

napisz jak tam sytuacja za tym kompem bo ja sie nie podejmuje zdejmowania kompa

grzes87 - 3 Mar 2009, 17:11

dupa dupa dupa ;/ kurde 2 tydzien samochd stoi rozebrany i mnie wkurza juz to ze najlepiej pieprzanlbym to w chorobe !
po polaniu woda woda znowu dostawala sie do srodka wlasnie przez ta uszczelke. dzis dopiero zobaczylem ze niedokladnie to zrobilem. ale trzeba przyznac ze bardzo trudno jest tam sie dostac, dopiero dizs po rozebraniu skrzynki z bezpiecznikami dostalem sie i mysle ze w koncu to pomoze... co do komputera to tam jest ok, zdjalem go ze wzgledu na to ze mata filcowa byla mokra a za chorobe nie chciala wyjsc wiec jedyna opcja zeby ja wymienic na nowa to komputer trzeba zdjac. mysale ze u CIbie jest tam wilgotno bo sie woda saczyla z tej uszczelki z kablami i nie miala jak odparowac itp. watpie zeby tam cos bylo bo nie ma jak.
mam pytanie odnosnie kanalow odplywowych. skoro z przodu jest zaslepiony to gdzie jest z tylu ? i to pod samochodem albo w samochodize ?? bo jak wczesnij lala sie tam woda i zakleilem zaslepke to musi gdzies dalej splywac ale pytanie gdzie ????

[ Dodano: Czw Mar 05, 2009 16:01 ]
wczoraj i dzis kolejna akcja z samochodem ;/ pieknie zaklejone gumy (obie) z kablemi i juz tamtedy nie leca kropelki. jak sie blizej przyjrzalem temu to az w szoku jestem ze 11 lat to wytrzymalo bo tragicznie zamontowane sa te gumy, ledwo nachodza na blache i maja malo gumy do kola (powinien byc taki kolnierz ale to sam zrobilem :) )
natomiast co mnie zaskoczylo !! woda zaczela sie dostawac innymi drogami, a moze juz wczesnij leciala ?! mianowicie chodzi mi o to o czym mowil pawelo06 woda delikatnei (kropelki) dostaje sie przez drazek kierowniczy tez nalezy to zabezpieczyc ale niestety tylko ze sroda da rade bo inaczej nie da sie dostac bez wyjmowania silnika ;-| wiec pewnie bedzie troche rdzewiec dokola...
nastepna sprawa to od strony pasazera. wczesniej mi sie nie lalo a teraz jak leje na ta kratke z prawej strony to woda splywa prosto na obudowe filtra itp i pewnei przecieka ten palstik uszczelnilem go tylko z przodu i do polowy z boku bo nie mam jak sie dostac dalej, kable z klimatyzacji przeszkadzaja a pza tym do tylu to w ogole nie da sie dostac ;/ i nadal sie leje.... co radzicie zeby zrobic ???

[ Dodano: Czw Mar 05, 2009 16:21 ]
pawelo06 tak mi sie przypomnialo czytajac inne tematy o wodzie w tych miejscach. sprawdzales jak to jest z uszczelka na kable co dize z kabiny do drzwi ? tamtedy tez moze lac sie woda i to przez to ze ta uszczelka nie siedzi dobrze, nie styka sie z blacha wiec polecam wzaic szczypce i od stronyt kabiny gdzie kable leca zadzaials i wciagnac na maksa zeby taki plastikowy zaczep dobrze sie osadzil.
u mnie jak przeciagalem kable i wyciagalem te uszcelki zel osadzilem i wlasnie tez mi sie tam tedy dostawala woda ale szczypce troche gimnastyki i jest okey :)

Krzycho - 15 Kwi 2009, 18:41
Temat postu: STOP! NIE ROZBIERAJCIE AUTEK!!!

Witajcie!
Zanim rozbierzecie wasze autka na czesci z powodu tej wody na podlodze, to najpierw odpowiedzcie mi, czy macie klimatyzacje, jesli tak, to przyczyna jest zupelnie inna niz wszystkie inne tu opisane, ale za to bardzo prozaiczna! :)

bidżej - 15 Kwi 2009, 18:56

Krzycho, pewnie myślisz o zapchanym wężyku odprowadzającym wodę? wtedy mokro jest raczej tylko u pasażera i nie jest to powódź... ;-))
diodalodz - 15 Kwi 2009, 21:22

Krzycho napisał/a:
tu opisane, ale za to bardzo prozaiczna! :)

ten temat jest już rozpracowany od 2 lat na tym forum jak nie lepiej .

grzes87 - 15 Kwi 2009, 21:26

diodalodz napisał/a:
ten temat jest już rozpracowany od 2 lat na tym forum jak nie lepiej .

i niestety tak sie zdarza ze to czasem jest indywidualna sprawa kazdej fiestki jedna ma kaprys przeciezkac przez szybe inna przez uszczelki a jeszcze inna zuplenie w nowym niezanmnym miejscu ... ot taki urok naszych fiestek :-P

MARIUSZ.B - 15 Kwi 2009, 21:28

diodalodz napisał/a:
Krzycho napisał/a:
tu opisane, ale za to bardzo prozaiczna!

ten temat jest już rozpracowany od 2 lat na tym forum jak nie lepiej .

Kolega Krzycho rozpracował w parę minut :hihihi:
Poza tym po co to pogrubienie, raczej nie mamy problemu ze wzrokiem.

Krzycho - 16 Kwi 2009, 12:50

Zanim napisalem swoja wiadomosc, to probowalem wczoraj na szybko przesledzic cala korespondencje na ten temat i nie znalazlem wzmianki, ze przyczyna moze byc odprowadzenie skroplin z klimy. Ale pewnie macie racje ze moze to juz bylo. Jesli chodzi natomiast o rozmiar "kaluzy", to jesli klima ma wsoka wydajnosc, (jest nabita), do tego wysoka temp na zewnatrz i do tego oczywiscie brak regulacji klima w naszych autkach (tylko wlacz lub wylacz) to ja mialem z przodu kaluze po obu stronach podlogi taka, ze stala woda na obu dywanikach!
Moja fiestka jest z 98r, do tego po wypadku i jest w oplakanym stanie "blacharskim" ale nie mialem problemow z inna nieszczelnoscią ...
Pozdrowionka

pawelo06 - 17 Kwi 2009, 06:23

z obu stron masz? to pewnie szyba jest, jeszcze fiesta była bita to może szyba puściła
Krzycho - 18 Kwi 2009, 11:30

Jak ty czytasz Pawelo? Napisalem, ze mimo iz auto nie jest w najlepszej kondycji, to nie mialem innych przyczyn tej wielkiej nieszczelnosci, jak tylko niedrozne odprowadzenie skroplin z klimy!!! Po udroznieniu nigdy wiecej nie pokazala sie zadna nieszczelnosc, wilgoc itd...! Daltego tez warto wczesnie to sprawdzic, zanim rozbiarze ktos polowe auta...
Ma natomiast problem z praca dmuchawy nawiewu i nie wiem, jak do niej sie dostac...? :-(

kamil wolski - 3 Gru 2009, 16:44

A ja mam bajorko u pasażera. I na bank jest to albo szyber, albo szyba czołowa. Auto nabrało wody stojąc na parkingu więc "wchlapywanie" nie ma miejsca ;)

Zauważyłem też że skrapla mi się woda na uszczelce od szyber dachu, może to coś powiązane. Na bank też nabrałem wody będąc na myjni. Trzeba rozgryźć temat.

[ Dodano: Pią Gru 04, 2009 15:50 ]
Złoczyńca zlokalizowany. W nogach pasażera, w okolicach spawów łączących podłogę, nadkole i bodajże ścianę grodziową jest jakby lekkie nadpęknięcie, purchel, czy jak to nazwać, i stamtąd sobie lecą kropelki co jakiś czas. Na chwilę obecną zaklejone, ale jakoś w tym m-cu chyba jeszcze wybiorę się do jakiegoś blacharza, niech to obejrzy i zrobi porządnie.

manu - 2 Maj 2010, 01:09

Witam.
Od razu zaznaczę że jestem tu nowy ;)
Odkopuję stary temat bo u mnie też pojawiła się woda pod wycieraczką kierowcy. Długo nie myśląc zdjąłem wykładzinę do blachy i zacząłem polewać wodą. Zlokalizowałem źródło przecieku- oczywiście nieszczelna ta duża gumowa uszczelka tuż za skrzynką od bezpieczników. Oczywiście doszczelniłem. Wieczorem zaczęło ostro padać. Zauważyłem, że blacha zaczęła się pocić. Długo nie myśląc podniosłem te 3 małe gumowe uszczelki które znajdują się właśnie pod nogami kierowcy kiedy ściągniemy całą wykładzinę. No i się przeraziłem. Dwa otwory po prawej wilgotne a w tym od lewej wody na centymetr! Skąd tam ta woda? W ogóle nie mam pomysłu co jest grane? Czy te kanały nie powinny służyć od odprowadzania wody?
Za wszelkie podpowiedzi, sugestie i porady z góry dziękuję. Mam nadzieję, że ktoś wie skąd tam ta powódź.
Pozdrawiam,
manu.

grzes87 - 2 Maj 2010, 09:05

tak na prawde wg mnie nejlepszym rozwiazaniem jest zdajc deske cala i wtedy zoabaczyc co gdzie leci bo te zrodla ktore uszczelniamy i wydaje sie ze to to potem okazuje sie ze leci z innego miesca ;/
ja w zeszlym roku zakleilem te gume za bezpiecznikami, potem zaczelo kropelaki przedostawac sie prze otwoz drazka kierowniczego potem z kolei na strone pasazera sie przernioslo i sam nie wiem gdzie mi teraz leci i czy w ogole ?? wiec dla pewnosci bede saicgal deske w wakacje albo w czasie pewnej slonecznej pogody bez opadow zeby na spokojnie to wszystko posprawdac. bo to moze byc wszystko. (guma za bezpiecznikami, nagrzewnica, filtr powietrza, szyba itp itd) ;/

Tommur - 2 Maj 2010, 10:37

Wszystko pościągać. Szlauf na dach i po 15minutach macie mnóstwo przecieków. Propomuję też zerknąc na uszczelki drzwi po boku. Woda pięknie tam schodzi tuż za osłonę progu.
manu - 2 Maj 2010, 11:50

No demontaż wszystkiego to chyba ostateczne rozwiązanie by znaleźć te przecieki. Ma ktoś z Was może jakąś instrukcję demontażu deski rozdzielczej? Nie chciałbym niczego pourywać a niestety fotorelacji też nigdzie nie widzę. Zastanawia mnie tylko jak ta woda znalazła się u mnie w tym kanale od lewej. Przecież nawet jak zdemontuję całą deskę to podejrzewam, że i tak nie dojrzę którędy ona leci, bo pewnie sytuacja rozgrywa się gdzieś w komorze silnika i przez to ścieka do tego otworu. Męczy mnie ta zagadka.
Pozdrawiam,
manu.

grzes87 - 2 Maj 2010, 14:31

niestety nigdzie nie znalazlem opisu/relacji ze zdejmowania gratow jak bede przeceiral szlaki to dam zanc gy jak narazie samochod stoi a moto sie jezdzdi ;p
gerni - 14 Wrz 2010, 04:12
Temat postu: demontaz skrzynki bezpiecznikow mk4
demontaz skrzynki bezpiecznikow mk4.
Jak najprosciej zdemontowac skrzynke bezpiecznikow w komorze silnika-jak siegam palcami to mam tam kupe wilgoci i lisci-czesc wybralem ale bez demontazu tej skrzynki nic wiecej nie zrobie.Pomozecie???????

arecki - 14 Wrz 2010, 07:01
Temat postu: Re: demontaz skrzynki bezpiecznikow mk4
gerni napisał/a:
demontaz skrzynki bezpiecznikow mk4.
Jak najprosciej zdemontowac skrzynke bezpiecznikow w komorze silnika-jak siegam palcami to mam tam kupe wilgoci i lisci-czesc wybralem ale bez demontazu tej skrzynki nic wiecej nie zrobie.Pomozecie???????


szukanie nie boli :fox:

http://www.fiestaklubpols...02c98a931553a27

Rebel - 14 Wrz 2010, 18:48

Ja miałem wodę po stronie pasażera. Dowiedziałem się o tym dosyć niedawno kiedy 3 dni non-stop padał u mnie deszcz a ja w międzyczasie zrobiłem ze 150km. Okazało się, że coś kiedyś dawno temu stuknęło w podłogę no i delikatnie przerdzewiało. Niby malutka dziureczka po takim dystansie w 100% deszczu zrobiło się mokro.
Bez - 16 Wrz 2010, 20:06

a Ja mam taki problem
u mnie woda leci na dywaniki a mianowicie wylatuje przez nawiew od nóg. I tutaj moje pytanie czy tam gdzieś jest jakaś uszczelka albo cuś w tym stylu co trzeba wymienić żeby po naprawić?

bidżej - 16 Wrz 2010, 20:08

Bez, odetkaj sobie porządnie odpływy na podszybiu. mnie też się kiedyś polało górą (wtedy co te masakryczne deszcze były) - miałem odpływy lekko przytkane i nie wyrabiały z odprowadzaniem wody.
Bez - 16 Wrz 2010, 20:15

ale te w błotnikach ta??
bidżej - 16 Wrz 2010, 20:19

w ścianie grodziowej, w dolnych rogach przy wewnętrznych nadkolach (za kielichami) są szczeliny odprowadzające wodę z podszybia. nimi woda ścieka w okolice kielichów, a tam już są otwory prosto w dół. sprawdź i szczelny, i otwory, do tego w grodzi masz gumowe klapki - odchyl je i wyczyść ile się da samego naroża między podszybiem i grodzią.
Bez - 16 Wrz 2010, 20:27

ok dzięki jutro postaram się to ogarnąć i napisze czy wszytko jest ok:D pozdro.
Nicco - 9 Paź 2010, 22:08

Witam serdecznie po mojej dłuższej nieobecności.
Mnie także nęka problem z wodą pod nogami szczególnie po stronie pasażera.
Postanowiłem sprawdzić skąd leje się woda. Podniosłem wykładzinę po stronie pasażera i zamknąłem się w aucie. Znajomy lał wodę na auto wężem ogrodowym. Po kilku chwilach znalazłem źródło problemu. Woda ciekła z takich plastikowych kółek, zaznaczonych na zdjęciach numerami 1 i 3. Zauważyłem jeszcze mokrą plamę przy nadkolu - numer 2. Co to są te kółka i którędy może się dostawać tamtędy woda?




foto1

foto2

arecki - 9 Paź 2010, 22:25

przez te kółka woda się wydostaje bo ma tam ujście akurat...musisz jeszcze zdemontować tą ala smołowatą matę która jest pod wykładziną i zobaczysz wszystko
360Andrzej - 15 Lis 2012, 19:50

witam i odswiezam temat. Wziolem dzis weza ogrodowego i lalem woda po szybie przedniej i patrze leje sie woda do wemnatrz samochodu jak z kranu woda leci przez nawiewa dokladnie wyjsciem nawiewu na nogi?? co rozebrac i co moze byc przyczyna. Plynu mi nie ubywa i nagrzewnica sprawna!
http://www.fotosik.pl/pok...6d116777f2.html

bidżej - 15 Lis 2012, 20:07

sprawdź, czy masz czysto na podszybiu i w okolicach dmuchawy.
360Andrzej - 15 Lis 2012, 20:29

uszczelka nowa szyba byla wyciangana 2 dni temu .
bidżej - 15 Lis 2012, 20:32

mówię o podszybiu, czyli tej części auta pod kratką, która znajduje się pod szybą - siedzi tam m.in. dmuchawa, do której lubią się ładować liście. zatykają odpływ wody, co powoduje, że leje się przez dmuchawę wierzchem.
drjanusz - 15 Lis 2012, 20:32

360Andrzej, No i...
Nie przy szybie tylko niżej.
O bidżej mnie wyprzedził ;-(

360Andrzej - 15 Lis 2012, 20:36

oki jutro rozbieram:) bo robilem podloge i szkoda zeby woda sie lala woda i gnilo. Jutro napisze co wywalczylem czy cos sie udalo zrobic:)
DewREW - 27 Lis 2012, 11:43

podepne się. mianowicie u mnie wyglada to jak na zdjęciach:
http://imageshack.us/phot...djcie0065s.jpg/
http://imageshack.us/phot...djcie0066q.jpg/
http://imageshack.us/phot...jcie0067uc.jpg/
http://imageshack.us/phot...djcie0068w.jpg/
http://imageshack.us/phot...djcie0069f.jpg/

pytanie numer 1: jak mam zdjąc te szare maty spod pedałów. to mi nie schodzi!! najwieksza wilgoc jest walsnie pod tym, od strony podpórki lewej stopy...
czy mi sie wydaje czy ta mate musze uciac? : |

obeszło się bez zdejmowania maty. winowajca odnaleziony oto i on:

potraktowałem go tak:
2x nałożyłem uszczelke wysokotemperaturowa.. mam nadzieje ze to wystarczy, jak to wyschnie to moze sprobuje zrobic jeszcze raz test. generalnie 2 lata temu konserwowałem podłogę od wewnątrz, dzis zauwazyłem że po stronie kierowcy jest taka sama tragedia jak dawniej a po stronie pasażera prezentuje się bardzo ładnie. po stronie kierowcy zapewne ze względu na to systematyczne podlewanie... i co tu powiedzieć, wszystko dzięki stacji która zakładała w tym samochodzie gas. bezsensownie przebili się przez uszczelniacz wiązki przewodów i zostawili to jakby nigdy nic, z dziurka. 5 lat samochód się moczył.

drjanusz - 27 Lis 2012, 22:58

DewREW, U mnie debil zakładający alarm zrobił to samo ;-(
kamilocha1 - 2 Gru 2012, 11:56

mi np woda wdupiała się przez ta dziure co idą kable z lusterka ;D
stapcio - 28 Lut 2013, 21:03

Ja miałem przypadek, że ciekła przez dzwi bo pod tapicerka drzwiowa nie miałem foli i zaciekało od spodu...
baton8905 - 23 Kwi 2013, 10:54

Witam ja mialem podobny problem moze to w czyms pomoze takze mialem wode pod wycieraczka kierowcy i wchodzac pod auto podloga byla "niby" zdrowa a gdy wyciaglem wszystko z auta do golej blachy okazalo sie ze wzdluz progu byla szczelinka ktora sobie woda leciala czego nie bylo widac z pod auta po zrobieniu ustalo :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group