|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - Biszkopty : DziDzia
DziDzia - 8 Sie 2005, 12:59 Temat postu: Biszkopty : DziDzia witam! czy ktos wie jak mozna niskim kosztem dodac troszke mocy do autka??mam mk5 i chcialbym zeby troszke zwawiej ruszala nie tyle co szybciej jezdzila...z gory dziekuje za pomoc
kaczoro - 8 Sie 2005, 14:14
Nie ma nic tanim kosztem ;-) za jakos okolo 6500 zł mozesz sobie zafundować turbosprężarke do tego silniczka (w podstawowej wersji modyfikacji wzrost mocy bodajże do 130KM) ... poszukaj bo bylo to ostatnio omawiane gdzies na forum
Pozdro!
JoeMix - 8 Sie 2005, 16:17 Temat postu: Re: Moment Obrotowy
DziDzia napisał/a: | jak mozna niskim kosztem dodac troszke mocy do autka |
Nie można... albo niskim kosztem to jest wolno, albo szybko kosztem drogiego paliwa...
Wojtass - 9 Sie 2005, 15:14
No więc masz takie 2.900 i kupujesz Zeteca
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=60049495
Później czytasz sobie np. to http://fiestaturbo.com/ph...68650ea875ee7b6 czy to http://www.fiestaturbo.com/zetecconversions/ , idziesz do garażu i po paru dniach wyjeżdżasz nowym samochodem.
Czy drogo, czy tanio, zależy ile wynosi Twoja miesięczna pensja
GienekWichura - 20 Sie 2005, 19:53
Ja tam bym wstawił silnik elektryczny
Moment obrotowy od samego dołu<hahaha>
xeper - 24 Sie 2005, 13:23
ja kocham moment obrotowy nawet bardziej niz konie mechaniczne!!!!
to ta sila kosmiczna nbas wbija w fotel ( w moim turbodieslu) bo w fiescie to ykhm
Kurtus - 24 Sie 2005, 13:55
xeper napisał/a: | ja kocham moment obrotowy nawet bardziej niz konie mechaniczne!!!!
to ta sila kosmiczna nbas wbija w fotel ( w moim turbodieslu) bo w fiescie to ykhm |
z tym wbijaniemw fotel to troszke przesadziles ile ta twoja meganka moze miec kucy bo nawet niewiem,115 >?
Kacper - 24 Sie 2005, 16:10
Kurtus napisał/a: | xeper napisał/a: | ja kocham moment obrotowy nawet bardziej niz konie mechaniczne!!!!
to ta sila kosmiczna nbas wbija w fotel ( w moim turbodieslu) bo w fiescie to ykhm |
z tym wbijaniemw fotel to troszke przesadziles ile ta twoja meganka moze miec kucy bo nawet niewiem,115 >? |
Kiedy to właśnie moment odpowiada za przyspieszenie i wbijanie w fotel... wiec czemu pytasz o kuce
xeper - 25 Sie 2005, 13:37
no kucyki mam w dupie moje wystarcza do 200 km/h i one odpowiadaja za predkosc max
a moment odpowiada za rozpedzanie samochodu a jak sie ma turbine to wiadomo jak to jest odczuwalne - dziura i nagle śmig
co jak co ale w turbodieslach przyspieszenie bardziej jest odczowalne niz w benzyniakach (chyba ze tez maja turbo)
Jareczek - 25 Sie 2005, 19:57
xeper napisał/a: |
co jak co ale w turbodieslach przyspieszenie bardziej jest odczowalne niz w benzyniakach (chyba ze tez maja turbo) |
Zalezy jeszcze w jakich TD, bo jeździłem 307 HDI i mam w dupie takie przyspieszenia, moja fiesta podobnie odchodzi spod świateł
xeper - 25 Sie 2005, 20:48
no zalezy np stilo 1.9 jtd tez ma pieknego kopa albo vw golf tdi
ale najpiekniejsze miala 850
Garfield - 26 Sie 2005, 08:16
a ty prowadziłeś te 307 HDI???
czy ktos kto umie dieslem jezdzic??
xeper - 26 Sie 2005, 15:05
akurat 307 niby sa zdupy kuzyn od kumpla gadal ze ten silnik w tym aucie jest jakis du..ty
bonio - 26 Sie 2005, 16:41
xeper napisał/a: | no kucyki mam w dupie moje wystarcza do 200 km/h i one odpowiadaja za predkosc max
a moment odpowiada za rozpedzanie samochodu a jak sie ma turbine to wiadomo jak to jest odczuwalne - dziura i nagle śmig
co jak co ale w turbodieslach przyspieszenie bardziej jest odczowalne niz w benzyniakach (chyba ze tez maja turbo) |
to ile masz tych niutków w tym 1,9 tdi ?
xeper - 26 Sie 2005, 18:42
250
bonio - 26 Sie 2005, 22:50
nieźle
DziDzia - 27 Sie 2005, 00:25
250konikow...a ile niutonometrow?????chyba dalej trzeba bedzie jezdzic jak zolw :(
Lokmen - 27 Sie 2005, 09:42
DziDzia napisał/a: | 250konikow...a ile niutonometrow?????chyba dalej trzeba bedzie jezdzic jak zolw :( |
czytaj uważnie - te 250 to niutony - a koni tam będzie coś około 110...
xeper - 27 Sie 2005, 11:14
wlasnie a gdybym kupil o rok mlodsze bylo by 120km i 300Nm a to by bylo juz cos
ale kasa niestety zadzi bleh :bad:
Jareczek - 27 Sie 2005, 15:40
Garfield napisał/a: | a ty prowadziłeś te 307 HDI???
czy ktos kto umie dieslem jezdzic?? |
Spoko, miałem porównanie, najpierw ja jeździłem, a potem gośc, który zawsze siedislami porusza. Doszlismy tylko do jednego wniosku, jak na TD to słabo chodzi, bo od zwykłego diesla potrafiłem dostać baty, a z tym, to coś jest chyba nie tak, ale już taki jest ten model (nie mam porównania do innych 307 HDI)
xeper - 27 Sie 2005, 16:40
no sa dupiate jeszcze slyszalem ze koles nie umial nim wyrobic w alpach przez dupna turbo dziure
adi08 - 5 Wrz 2005, 17:24
ja i tak wole benzyniaki i nikt mnie do żadnego TD nie przekona... nie ma lepszej zabawy od ciągłego mielenia biegami i dokręcania do 6000obr/min
wójas 22 - 5 Wrz 2005, 20:21
fajnie musi chodzić to nowe mondeo 400nM, mam volvo 1.9 tdi 260nM to też nieżle odchodzi, ale i tak dla mnie turbodiesle to lipa, jest w nich coś co wkurwia i tyle, wolę już zwykłego mocnego diesla na pompie
coccolino - 5 Wrz 2005, 23:07
Mój funfel z pracy ma Fiestę mk5 1,4 (CDI czy coś takiego) i powiem wam że byłem w szoku jak to wymiata (1,4 w dieslu :yyy: ), a na trasie 3,5 l ropy. Ja też chcę taką
Artone^ - 5 Wrz 2005, 23:43
moj dieselek nie jest jakas rakieta, ale odejscie ma porownywalne do golfa 2 1.6 td z tym ze troszke lepsze :]
tez kiedys ze swiatel sie ciolem z jakims lepkiem w golfie 2 1.8 benz to dostal baty ale to chyba dlatego ze cium cium byl a nie kierowca
ogolnie moment obrotowy w dieslu ma duzo znaczenia, ale np audi a4 1.8T odstawia octavie 1.9 TD :]
Fordon - 5 Wrz 2005, 23:47
Tak narzekaja co nie ktorzy na dieselki... ja mam diesla... moze i molowaty ale jedzie i malo pali... a ostatnio mialem okazje ujezdzac Toyote Corolle D4-D z silnikiem 1.4 (turbodiesel of cours) i powiem tylko tyle ze ma takiego buta ze nie jedna 1.6 bezyna moze tylko pomazyc o dogonieniu takiego diesla... a fak faktem jesli ktos nie umie jezdzic autem z silnikiem diesla to bedzie go krecil jak bezyne i nic nie zdziala bo diesel i tak dobrze sie czuje na niskich obrotach... w Toyocie mozna ja krecic ma do 4100 po wyzej tych obrotow ma mula i to strasznego... ale po nizej
Pozdrawiam
kaczoro - 6 Wrz 2005, 16:26
Artone^ napisał/a: | ale np audi a4 1.8T odstawia octavie 1.9 TD :] |
to żeś Ameryke odkrył
DziDzia - 7 Wrz 2005, 16:42
i diesel i benzyna jezdza...mialem okazje jezdzic thalia 1.5 dci..fajne bo jakas taka elastyczniejsza jest...tak mi sie zdaje..ale to i tak nie ma porownania z passatem2.0...to mi dopiero wymiatal w poruwnaniu z moim 1.3...pzd
xeper - 14 Wrz 2005, 15:49
mi styknie 850 5 literkow 276 koni czy ile to tam majechałem raz i nie zapomne
Lokmen - 14 Wrz 2005, 16:02
Fordon napisał/a: | Tak narzekaja co nie ktorzy na dieselki... ja mam diesla... moze i molowaty ale jedzie i malo pali... a ostatnio mialem okazje ujezdzac Toyote Corolle D4-D z silnikiem 1.4 (turbodiesel of cours) i powiem tylko tyle ze ma takiego buta ze nie jedna 1.6 bezyna moze tylko pomazyc o dogonieniu takiego diesla... a fak faktem jesli ktos nie umie jezdzic autem z silnikiem diesla to bedzie go krecil jak bezyne i nic nie zdziala bo diesel i tak dobrze sie czuje na niskich obrotach... w Toyocie mozna ja krecic ma do 4100 po wyzej tych obrotow ma mula i to strasznego... ale po nizej
Pozdrawiam |
A to ciekawe bo na zlocie w Kołobrzegu objechłem Corollę 2,0D 4WD Myki....
Fordon - 14 Wrz 2005, 22:52
Łokmen napisał/a: | Fordon napisał/a: | Tak narzekaja co nie ktorzy na dieselki... ja mam diesla... moze i molowaty ale jedzie i malo pali... a ostatnio mialem okazje ujezdzac Toyote Corolle D4-D z silnikiem 1.4 (turbodiesel of cours) i powiem tylko tyle ze ma takiego buta ze nie jedna 1.6 bezyna moze tylko pomazyc o dogonieniu takiego diesla... a fak faktem jesli ktos nie umie jezdzic autem z silnikiem diesla to bedzie go krecil jak bezyne i nic nie zdziala bo diesel i tak dobrze sie czuje na niskich obrotach... w Toyocie mozna ja krecic ma do 4100 po wyzej tych obrotow ma mula i to strasznego... ale po nizej
Pozdrawiam |
A to ciekawe bo na zlocie w Kołobrzegu objechłem Corollę 2,0D 4WD Myki.... |
Wszystko zalezy od kierowcy.... nieprawdasz...
Lokmen - 14 Wrz 2005, 22:53
prawda - ale co jak co, to Myka umie sie ścigać.....
Fordon - 14 Wrz 2005, 23:00
Ciekawe ilo letnia byla ta Toyota... i w jakim stanie technicznym bo wspomniana przezemnie Toyotka byla z 2005r i miala przejechane 8000km
Pozdrawiam
Lokmen - 14 Wrz 2005, 23:02
Toyota Myki była nówka z salonu - i na bank miała mniej niż 100.000 km przebiegu ....
Ba nawet objechała wtedy turbo Gienka Wichury :-D
Fordon - 14 Wrz 2005, 23:05
Czyli wychodzi na to ze Jeste bardzo dobrym kierowca i masz idealne wyczucie do swojej fiestki... chyle czola... jesli RST nie dala rady...
Lokmen - 14 Wrz 2005, 23:07
no dobra - wtedy już gienkowi sie turbina wysrała i dlatego wszyscy mogli go objechać ....
Fordon - 14 Wrz 2005, 23:15
Chyba ze tak... ale i tak i tak jestem pelen podziwu... ze Twoja fiesta dala rady...
Garfield - 15 Wrz 2005, 08:13
2,0D 4WD czy 2,0 D-4D 4WD bo to mala róznica?!?!/
Lokmen - 15 Wrz 2005, 08:30
cholera nie pamiętam wiem ze mówiłą ze ma ponoć ok 110KM....
Garfield - 15 Wrz 2005, 09:53
no to chyba D-4D ma 116 to może ta!
ruskm - 30 Mar 2006, 21:47
Powiedzmy tak ze osoby jezdzace benzyna umieja wiecej z nich wycisnac wiedzia jak krecic, a dieslowcy wiedza jak podejsc diesla od dolu zeby pokazal co umie, ja nie zapomne jak w gorach benzynowcow wpienialem, cos pieknego DIESEL gora!
Chetnie bym sprubowal 6,5D Chevi z Suburbana ciekawe jak sie tym jezdzi
|
|