|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika silnika - 1.25 - prędkość maksymalna
kalosz25 - 25 Maj 2014, 13:29 Temat postu: 1.25 - prędkość maksymalna Witam, trochę ponad miesiąc temu zakupiłem fiestę z '98, na początku osiągała prędkość ok/ 160km/h. Niedawno chciałem sprawdzić, czy jest jakaś różnica po wymianie opon na letnie(zimowe 155, letnie 185). Wymieniłem je tydzień po kupnie ale nie było okazji do sprawdzenia, teraz jedzie maksymalnie 140km/h. Nie liczę na prędkości rzędu 200 km ale przydało by się trochę więcej niż 140(od 110 bardzo wolno się zbiera) do jakiegoś wyprzedzania na obwodnicy.
Parzych - 25 Maj 2014, 14:34
Normalka, szersze opony stawiają większy opór toczenia, fizyki nie oszukasz...
kalosz25 - 25 Maj 2014, 16:41
powiadasz kolego że 140km/h to normalka przy tym silniku ?
TSRules - 25 Maj 2014, 18:25
teoretycznie powinno być nawet 170km\h przy podstawowych 185/55R14 ale auto 16-sto letnie to wiadomo, że będzie ciężko to wycisnąć, może kwestia brudnego przepływomierza, przytkanego wydechu, trzymających lekko klocków, czy zużytego łożyska i te 10-15% ci z osiągów obcina, kto wie
Puff - 25 Maj 2014, 19:49
75 koni, lekkie auto, a wkładasz do niego lacie na 18,5cm szerokości, które pewnie kleją się do asfaltu jak głupie... gruby przerost formy nad treścią
klekot 75-konny (jakby nie było cięższy niż odpowiednik benzynowy) leci fabrycznie w okolicach 160km/h (na płaskim), ale żeby dobrnąć do tych 160, też potrzebuje chwili czasu, więc przy takiej mocy to raczej standard
podpisuję się po tym, co zostało napisane - zrób przegląd - masz tam filtry, przepływki, kable, świece, itd., itp. - tuning się powinno zaczynać od zrobienia rzeczy podstawowych
Daras84 - 25 Maj 2014, 20:29
Parzych, proszę cie...
ewidentnie jest cos nie tak skoro jedzie tylko tyle
[ Dodano: Nie Maj 25, 2014 20:31 ]
Pufcio napisał/a: | 75 koni, lekkie auto, a wkładasz do niego lacie na 18,5cm szerokości, które pewnie kleją się do asfaltu jak głupie... gruby przerost formy nad treścią
|
fabryka kładła takie opony
Puff - 25 Maj 2014, 21:10
Daras84 napisał/a: | fabryka kładła takie opony |
O zgrozo... a do gnojownika, który ma rozkład mas 65/35 dawali 175... niezły żart...
kalosz25 - 25 Maj 2014, 22:30
zakupiłem ją z oryginalnymi alufelgami od forda i oponami 185 140 było z górki, na pełnym ogniu. Jak odpuszczałem do 3/4 prędkość utrzymywała się ta sama, tak jakby ostatnia 1/4 gazu nic nie zmieniała. Muszę mu przegląd filtrów zrobić. Nie mam zamiaru tuningować fiesty, ale przydało by się coś więcej, gdyż 140 to trochę mało.
Puff - 25 Maj 2014, 23:46
Jak z górki, z gazem w podłodze leci 140, to jest coś ewidentnie "nie halo" - do stwierdzenia tego nie potrzeba specjalisty...
Przejrzyj wszystko i daj znać coś stwierdził
inno - 26 Maj 2014, 18:03
1.25 spokojnie jedzie te 160 licznikowe na 185 laciach, więc jeśli jedzie z górki 140 to coś musi być nie tak.
ravenpoz - 26 Maj 2014, 20:04
u mnie Fieścinka na S3 Gorzów Szczecin na oponach 155 leciała prawie 190, na oponach 185 mm bez przeszkód 170, czasami dobija do 180. Dodam jeszcze, że z pełnym załadunkiem i we 3 osoby.
Tylko, fakt, że ja za kasę włożoną w to auto mógłbym 4 inne takie kupić.
kalosz25 - 26 Maj 2014, 21:01
na razie, ogarniam klimę, bo wgl nie działa i wymienię filtr powietrza na dobry początek. Jak to nie pomoże(ale i tak przyda się pewnie wymienić) to może do serwisu oddam. Coś zabrudzonego ?
ElGrey - 28 Maj 2014, 17:17
Stawiam na zas... katalizator, oczywiście jeśli silnik jest w dobrej kondycji
diodalodz - 28 Maj 2014, 23:06
albo uszkodzenie przepływki ewentualnie wyjarane zawory wydechowe. Zdrowy silnik 1,25 szedł spokojnie powyżej 140
kalosz25 - 29 Cze 2014, 14:39
dobra, dawno nie pisałem. Fiesta teraz była w trasie na mazury, w drodze powrotnej, z bagażami, w 3 osoby, 180km/h na prostym. Uważam że to bardzo dobry wynik.
BTW. przy 180(dwa gps'y) fiesta pokazuje ok 160km/h i od 120 zaczyna przekłamywać.
diodalodz - 29 Cze 2014, 17:01
może masz większe opony niż fabrycznie.
Wydaje mi się, że fabrycznie były takie rozmiary :
185/55R14
lub
165/70R13
kalosz25 - 29 Cze 2014, 22:15
mam 185/55 r14, to są opcjonalne opony, bo normalnie na r13 chyba wychodziły
jest szansa dojść do 190 fiestą? bo w teorii kręci się do 6000rpm, a przy 180 jest jakieś 5-5,5 tyś
Marcin - 29 Cze 2014, 22:31
kalosz25 napisał/a: | jest szansa dojść do 190 fiestą? bo w teorii kręci się do 6000rpm, a przy 180 jest jakieś 5-5,5 tyś |
serią wątpię, bo powyżej 5,5krpm moc już spada, a kręci się do 6,7krpm
TSRules - 29 Cze 2014, 23:41
190 km\h takim orzeszkiem 16 letnim, dość ryzykowne zaiste
ravenpoz - 30 Cze 2014, 00:32
jak się uda na oponach 185 to bez problemu autko się trzyma
MisiekT - 30 Cze 2014, 00:35
raz z dobrej gorki to i 300kmh pojedzie
adamsonm - 30 Cze 2014, 15:48
TSRules napisał/a: | 190 km\h takim orzeszkiem 16 letnim, dość ryzykowne zaiste |
Auto tylko o 2 lata młodsze od autora XD ale ładnie jak 180 poszło, ja swoim jechałem ok. 145 i już czułem że to jest okolica maksimum tego egzemplarza.
MisiekT - 30 Cze 2014, 16:12
taaa, zrobcie taki test z wlaczonym GPSem
TSRules - 30 Cze 2014, 20:06
mi to bardziej chodziło że fiestka jest dość lekkim autkiem i jazda powyżej 150-180 to już bywa niestabilna, no chyba że droga-stół ale to jak wiadomo w naszym kraju rarytas
MisiekT - 30 Cze 2014, 21:01
to pewnie bylo 150 max albo i mniej - mowimy o 1.25 - przeklamanie licznika + male koleczka i koledze sie wydaje, że jezdzi rakieta
adamsonm - 1 Lip 2014, 00:46
poza tym zazwyczaj liczniki samochodowe zawyżają prędkość rzeczywistą, tutaj niby zaniża. Muszę uważać przy fotoradarach ja osobiście nie jechałem jeszcze z GPSem aby porównywać prędkość z licznika do prędkości w jakiejś nawigacji
kalosz25 - 2 Lip 2014, 11:22
178 było z bagażem(powrót z mazur) i dwoma pasażerami. Więc może na pusto by lepiej było po za tym, to tylko dla satysfakcji, bo normalnie 100 rzadko przekraczam
co do trzymania się drogi, jechałem 5-cio letnią xsarą picasso 180, i to nie było bezpieczne, samochód ledwo drogi się trzymał, gdzie fiesta przy 180 jechała idealnie prosto, bez drgań na kierownicy(lekkie drgania karoserii).
Puff - 2 Lip 2014, 13:19
Co do prowadzenia to się zgodzę. Ford = amerykańskie auto, więc na prosto jedzie idealnie. Francuskie z kolei nawet jadąc prosto bujają się jak obciążony wóz drabiniasty na zakręcie z górki
Daniel D. - 24 Wrz 2014, 20:10
posiadam Ford Fiesta Mk5 99'
1.25 75 KM
(aktualnie wymieniam zawory i pierścienie, za tydzień już będę jeździł )
normalnie maks.prędkośc to 170km/h-180km/h w zależności od wiatru
aktualnie jeżdżę na felgach 15-kach z Forda Pumy 1,7 i oponach Yokohama PARADA Spec-2 195/50 R15 82 V - mieszczą się na styk, nic nie obciera
na tych kołach Fiesta ma lepszą przyczepność niż nie jedne auto klasy wyższej (sportowe), ponieważ w stosunku do nich jest lżejsza i posiada szersze opony(stosunek masy pojazdu do szerokości opon)
Naprawdę teraz prowadzi się lepiej niż Ford Mondeo który jednak aktualnie ustępuje troszeczkę w zakrętach mojej Fieście
Według mnie zmiana opon na szersze i oczywiście z lepszą przyczepnością niż 99% opon na naszym rynku jest niedoceniana przez przeciętnego Kowalskiego, ale dla mnie to podstawa poprawy właściwości jezdnych samochodu.
Aktualne opony które posiadam są najlepsze na suchą nawierzchnię, upały i tor, podczas deszczu przyczepność niższa niż inne drogie opony Michelin, Bridgestone, Goodyear itd.
Prędkość maksymalna (opony 195/50 R15) na autostradzie na prostej wynosi około 190km/h przy 5800obr/m
ale jadąc blisko za innym autem można by osiągnąć więcej.
Mój rekord to 195km/h (niecałe 6000obr/m) z silnym wiatrem jadąc za innym autem jakieś 5metrów
Przy prędkości 180km/h auto prowadzi się jak przyklejone tak jakby mogło pojechać bez najmniejszego problemu dla komfortu na tych oponach z 250km/h(indeks predk. do 270km/h )
PS. polecam opony Yokohama PARADA Spec-2 na lato
Puff - 24 Wrz 2014, 20:24
Daniel D. napisał/a: | Mój rekord to 195km/h (niecałe 6000obr/m) z silnym wiatrem jadąc za innym autem jakieś 5metrów |
To akurat nie jest i nigdy nie powinien być powód do dumy... Licząc, że realnie mogłeś jechać ze 175, to w czasie sekundy pokonujesz około 50 metrów. Ktoś w tym aucie z przodu tylko musnąłby hamulec i tyle byłoby z tej brawury. Karambol, śmierć nie wiadomo ilu osób i wzmianka z wiadomościach, że z "niewyjaśnionych przyczyn pojazd, z powodu zniszczeń którego nie da się jeszcze ustalić marki, najechał na tył innego auta (...)".
TSRules - 24 Wrz 2014, 23:19
jak widać spoty "dziesięć mniej" raczej w naszym kraju niewiele zmienią ...
MisiekT - 25 Wrz 2014, 07:38
czepiacie się, w Need for Speed nazywa się to drafting i można zlapac dodatkowe punkty
PS. zawsze mnie zastanawia dlaczego moja Fiesta taka wolna i tak kiepsko się trzyma drogi, ja bym 250kmh nie poleciał
yoyo72 - 25 Wrz 2014, 08:23
Dajcie spokój młodzieży z tymi prędkościami. Wolniej ,spokojniej , no fakt nie zawsze znaczy bezpieczniej ,ale..... Mówicie o rekordach? Mój rekord Kraków-Krapkowice 45 minut. moją starą Fiestką.Prędkość kosmiczna. I co? Wskaźnik paliwa znikał z tablicy rozdzielczej szybciej niż obrotomierz podnosił się do góry ,adrenalina taka ,że problem był z odpaleniem papierosa podczas jazdy ,w jednej ręce telefon komórkowy żeby nagrywać prędkościomierz, kiep w gębie .....CZY KTOŚ MI K...POWIE CZY TO BYŁO MĄDRE????????? Czy bym to powtórzył??? OCZYWIŚCIE!!! Bawcie się tylko bezpiecznie.
MisiekT - 25 Wrz 2014, 08:35
yoyo72 napisał/a: | Mój rekord Kraków-Krapkowice 45 minut |
nie jestem z południa - ale google maps mowi, ze to 167km
wiec powiem Ci, ze zajebista Fieste miałeś, skoro udało Ci się utrzymać SREDNIA 220kmh - miejscami musiales mieć pewnie grubo ponad 300kmh
yoyo72 - 25 Wrz 2014, 08:59
MisiekT, Masz racje....mam powody ,żeby kłamać.
MisiekT - 25 Wrz 2014, 10:04
tu nie chodzi o klamanie - ale jezeli mowimy o tych samych miastach, to jest to po prostu niemozliwe fizyczne...
Daniel D. - 25 Wrz 2014, 11:16
Muszę przypomnieć że mój rekord prędkości tą Fiestą 1.25 (195km/h) ustanowiłem na Autostradzie A2 pomiędzy Pruszkowem a Łodzią.
Dlatego uważam że prędkość nawet 200km/h na autostradzie (prosta droga bez zakrętów) jest bezpieczniejsza niż 90km/h na normalnej drodze gdzie może wybiec nam jakiś zwierzak lub wyjechać ktoś na drogę zmuszając do nagłego hamowania.
Także nie widzę powodu dla którego ktoś miałby hamować bez powodu na autostradzie na prostym odcinku kilku kilometrów, wręcz przeciwnie uważam że można pojechać nawet 300km/h jeśli przed nami nie znajduje się żaden pojazd.
Ja jechałem z 5metrów za mercedesem E prawym pasem i przed nami nie było nikogo.
Ta Fiesta służy mi tylko do "pracy" czasami muszę pojechać do Łodzi z dokumentami lub po Warszawie i to wszystko.
Mój rekord prędkości to 275km/h audi s6 mojego brata, oczywiście na A2 rano gdy właściwie droga była pusta. Mam prawo jazdy 15 lat od 17 roku życia i zrobiłem już ponad 500tys km samochodami różnych marek (sportowe z duża mocą, klasa wyższa, terenowe,vany).
Uważam się za rozsądnego kierowcę z dużymi umiejętnościami "rajdowymi", który gdy trzeba jechać 50km/h przez 20km to jadę zgodnie z przepisami, np.Puszcza Kampinoska.
Oczywiście wiele osób w Polsce jeździ za szybko (+100km/h) po drogach gdzie powinni jechać 50km/h, stąd mamy wiele wypadków także z pieszymi gdzie są ranni lub zabici.
To jest naprawdę smutne.
W innych krajch Europejskich ludzie jeżdżą zgodnie z przepisami a gdy chcą szybciej pojechać to tylko na autostradach mogą o wiele bezpieczniej sprawdzić osiągi auta.
A więc jeśli chcecie testować samochody to tylko na autostradach ponieważ nie mamy torów (poza Poznaniem) w Polsce otwartych 7 dni w tygodniu.
Jedynym torem do testowania auta wg. mnie jest Nurburgring (Nordschleife) w Niemczech odcinek ma 20,8km.
Ceny są wręcz niskie jak na najbardziej znany tor na świecie:
1 lap / 1 turn of 15 min = 27,- €
4 laps / 4 turns of 15 min = 100,- €
9 laps / 9 turns of 15 min = 209,- €
25 laps / 25 turns of 15 min = 518,- €
Annual ticket = 1.650,- €
Puff - 25 Wrz 2014, 12:29
Daniel D. napisał/a: | mój rekord prędkości tą Fiestą 1.25 (195km/h) ustanowiłem na Autostradzie A2 pomiędzy Pruszkowem a Łodzią |
Wolno 140, zakładając że tyle faktycznie było, to masz przekroczenie o 55, więc w myśl obecnych łapanek mógłbyś mieć zabrane "prawko".
Daniel D. napisał/a: | Dlatego uważam że prędkość nawet 200km/h na autostradzie (prosta droga bez zakrętów) jest bezpieczniejsza niż 90km/h na normalnej drodze gdzie może wybiec nam jakiś zwierzak lub wyjechać ktoś na drogę zmuszając do nagłego hamowania. |
To chyba nie widziałeś jak raz na A4 wbiegło spore stado dzików. Powodzenia jakbyś dostał coś takiego pod koła przy 2 paczkach na liczniku. Jako że na 99% masz wentylowane 240, to zanim auto by się zatrzymało po wciśnięciu pedału do oporu, to przejechałbyś ze 150-200 metrów.
Daniel D. napisał/a: | uważam że można pojechać nawet 300km/h jeśli przed nami nie znajduje się żaden pojazd. |
Załóżmy banalny scenariusz - autostrada 2-pasmowa, jedziesz 3 stówy. Auto, na prawym pasie leci 140km/h. Co jest u nas (niestety) normą, może dojechać do auta wolniejszego i sobie zmienić pas na lewy (bo lusterka wygrał na odpuście). Wyrabiasz (zaokrąglijmy) 85m/s, to auto jadące kawałek dalej ok. 40m/s. Każdej sekundy nadganiasz 45 metrów. Żeby wytracić prędkość z 300km/h do 140km/h, potrzebowałbyś kilkuset metrów. Dolicz czas reakcji, itd. Przyjmijmy, że 450 metrów (żeby łatwiej zobrazować przykład). Masz te 450 metrów odstępu, które >musisz< mieć zachowane, inaczej ryzykujesz, że komuś zrobisz z tyłka wylotówkę na Poznań. Musisz widzieć i reagować na to, co się dzieje blisko pół kilometra dalej. Wyobrażasz sobie taką jazdę w Polsce? Ja nie.
A na Północną Pętlę możesz się wybrać, jasne. Jak masz forsę to nic nie jest problemem. Dla większości ludzi jest to równie osiągalne jak dwutygodniowe wakacje na Bora-Bora.
Swoją drogą - to forum czytają różni ludzie. Pomyśl czasami zanim coś napiszesz i wyślesz, bo chwalenie się takimi osiągami w dobie powszechnej inwigilacj i zbierania danych na "haki" to nie jest najlepszy pomysł. Pomijam już walory "edukacyjne". A po prostej to (bez urazy) każdy głupi potrafi szybko jechać. Gorzej z zakrętami - a to na nich wychodzi ile tak naprawdę potrafisz.
MisiekT - 25 Wrz 2014, 12:41
Pufcio, daj spokoj...
kolega lata furami za 500K 100tys. rocznie, ale tato robi mu remont w Fiescie za 1000zl (zapewne lata Fiescina z sentymentu)
Internet wszystko zniesie
TSRules - 25 Wrz 2014, 13:36
hehe
no wiecie ... jak też mam lambo i porsza, ale fiesta to fiesta
mario3991 - 25 Wrz 2014, 19:47
Ja swoją fiestą jadąc do gdańska rozpędziłem się do licznikowych 160 z hakiem ale dalej nie próbowałem bo mi się mój zjazd zbliżał ale takie prędkości takim samochodem moim zdaniem to samobójstwo....
Puff - 25 Wrz 2014, 21:35
mario3991 napisał/a: | ale takie prędkości takim samochodem moim zdaniem to samobójstwo.... |
Da się, ale jest kilka "ale", o czym za moment. Licznik mam 1:1 z GPS-em, wynikowo 180km/h (więcej się nie da, odcinka na 5. biegu). Tyle, że ja mam obniżony, twardy zawias, lekko zmieniony dolot, zwiększoną dawkę i ciśnienie doładowania, mocniejsze heble (nie sztuka rozpędzić, sztuka wyhamować), itd. A i tak nie da się dłuższy czas tak jechać, bo ryzykuje się pęknięciem kolektora wydechowego (niestety poznałem to na własnej skórze). Także "dla sztuki" można, ale żeby non-stop tak jeździć, to już niekoniecznie. Spalanie przy tej prędkości w takim aucie już litościwie przemilczę.
TSRules - 26 Wrz 2014, 11:00
bo prędkość max niewiele daje na naszych drogach, już bardzo pomocne jest przyspieszenie co pozwala na np. bezpieczne-bezstresowe wyprzedzanie, szkoda że 1.3 jest taki pierdowaty jeśli chodzi o to, bo po za tym to złote auto
mario3991 - 21 Paź 2014, 11:36
Moja MK czwórka waży 950 z groszami tak napisane w dowodzie
Pufcio: nie sugeruj się wpisem w dowodzie, choć ten akurat może odpowiadać rzeczywistości - ja swoje auto ważyłem, stąd wiem jak ciężki jest klekot.
ps. koniec offtopa, od tego jest hyde park
kosa006 - 23 Paź 2014, 23:17
Moja Fiesta dała radę 175 km/h na autostradzie
|
|