|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - [MK3] Problem ze zmianą biegów
mojasilowniapl - 8 Kwi 2011, 23:09 Temat postu: [MK3] Problem ze zmianą biegów Witam mam pewien problem. Posiadam fiestę mk3 93r. 1.1i 50km. Mam problem ze zmianą biegów. Gdy silnik jest wyłączony to każdy bieg wchodzi bardzo dobrze. Natomiast gdy silnik pracuje to podczas zmiany biegów słyszę zgrzytanie i wchodzą one ciężko. Największy problem mam podczas redukcji z 4 na 2 bardzo ciężko wchodzi 2 albo podczas redukcji z 3 na 1 lub z 2 na 1 czasem nie chce wcale wejść. Pierwszy mechanik powiedział mi że to wina sprzęgła i jest ono do wymiany. Koszt to 200 zł za nową tarczę + docisk + 150 zł za robotę.
Ostatnio rozmawiałem z innym mechanikiem który stwierdził, że to wina skrzyni a głównie synchronizatora drugiego biegu i że nie opłaca się tego naprawiać a lepiej wymienić całą skrzynię. Teraz mam mętlik w głowie bo nie wiem co zrobić. Poza tym gdy odpalam auto wchodzi ono na duże obroty a po 20 sekundach spada do normalnych, ponoć to wina silniczka krokowego? Jak myślicie? Gdzie można go kupić i za ile? Jak myślicie czy to wina sprzęgła czy skrzyni? Po czym poznać, że skrzynia jest już do wymiany? A może wina leży pod dźwignią zmiany biegów może tam coś się zużyło może coś trzeba nasmarować lub wymienić olej albo poduszki w skrzyni?
JoeMix - 8 Kwi 2011, 23:24
mojasilowniapl napisał/a: | Poza tym gdy odpalam auto wchodzi ono na duże obroty a po 20 sekundach spada do normalnych, ponoć to wina silniczka krokowego? | Ponoć tak ma być,,, mojasilowniapl napisał/a: | Jak myślicie czy to wina sprzęgła czy skrzyni? | Sprzęgła lub,,, tylko linki sprzęgła
mojasilowniapl - 8 Kwi 2011, 23:59
Byłem przed chwilą jeszcze raz to sprawdzić. Na wyłączonym silniku i przy wciśniętym sprzęgle zmieniałem biegi przez jakiś czas wszystkie wchodziły nagle 3 nie chciała wskoczyć potem wskoczyła. Później nie chciała wskoczyć 1 aż weszła w końcu. Na wyłączonym silniku ciężko wchodzi 2 i 5 i tak samo podczas jazdy. Ja stawiam jednak na wymianę skrzyni....
JoeMix - 9 Kwi 2011, 00:08
No to wymieniaj skrzynie i nie szum na forum,,, u mnie jak zgaszę silnik i skrzynia się zatrzyma że "tryby" wchodzą w siebie to biegi wchodzą elegancko, jak się zatrzymają tak ze "ząb tafia na ząb" - to nie wchodzą.
pablon - 9 Kwi 2011, 11:06
Na zgaszonym silniku moze czasami nie wskakiwac, bo synchronizatory nie pracuja. Obawiam sie ze masz cos ze skrzyna jednak.
mojasilowniapl - 9 Kwi 2011, 13:22
Ponoć 90% objawów leży poza skrzynią może to wybierak? brak oleju w skrzyni? zepsute poduszki? Jak naciskam sprzęgło wrzucam bieg i delikatnie popuszczam to szarpie mi autem jakbym od razu sprzęgło puścił.
Pawełos666 - 10 Kwi 2011, 12:52
zobacz czy pedal wciskasz do konca (czasem podlezie cos pod pedal) jesli do konca na pewno to moze byc rozciagnieta linka, wtedy jest taki objaw ze 2 wchodzi jak zwolnisz na 4 czy 3 i dopiero mozna wrzucic 2 inaczej sa niemilosierne zgrzyty, na niskich obrotach jak stoi w miejscu to biegi beda wskakiwac elegancko, ale jak np jezdiesz 60 to nie daje rady wrzucic 2 no nie? tez tak mialem zgialem ta lape od sprzegla (tylko umiejetnie zeby nie uszkodzic nicl unieruchomic i zgiac sama lape delikatnie), nie chcialo mi sie sprawdzac czy to linka, przewaznie linki sa w stanie idealnym tylko sie na dlugosci rozciaga nieco, a luzy na pancerzu to na pedale na automacie sie napina samo, mechanikowi powiedz niech sobie sam zmienia sprzeglo co 10 tys km jak lubi, olej nie ma nic do gadania... ale tez sprawdz poziom, jest tam taka srubka, jak nie leci to trzeba w nia pompompowac, az bedzie odpowiedni poziom, w tej fiescie wg przegladow sprawdza sie go co 20 tys czy wogole jest...
mojasilowniapl - 10 Kwi 2011, 14:05
Dzięki Ci wielkie ! W końcu ktoś powiedział coś sensownego
[ Dodano: Nie Kwi 10, 2011 20:11 ]
jeszcze jedno pytanie - czy wentylator chłodnicy powinien się kręcić od razu jak się zapali auto czy dopiero jak sie silnik nagrzeje do 90 stopni to się włącza?
mojasilowniapl - 24 Cze 2011, 21:42
I co ?!!!! Wymieniłem całe kompletne sprzęgło - nowe, wymieniłem linkę sprzęgła też nowa i dalej ten sam problem bez zmian. Zawsze jak redukuje na 2 to słyszę zgrzyt, to samo jak chcę zaparkować 1 nie wchodzi trzeba 2 razy sprzegło nacisnac i odczekac chwile dopiero wejdzie co to do cholery moze byc ? Olej w skrzyni wymieniony , synchronizatory tez sa dobre ...
madek - 24 Cze 2011, 21:45
A wybierak dobrze ustawiony? Poduchy pod skrzynią całe?
mojasilowniapl - 24 Cze 2011, 22:37
Tak poduszki są całe , na wybieraku się nie znam , jeden mechanik powiedział, że to może być wina tego , że w aucie są ustawione za wysokie obroty
Pawełos666 - 24 Cze 2011, 23:08
u mnie jest to samo ze wstecznym regulacja obrotow nie wiele Ci da na nizszych jeszce gorzej moze byc, biegi musza wchodzic przy paru tys nawet, po prostu wybierak moze. u mnie jest problem nadal jak slabo wysprzegle to 2 potraci miec zgrzyta czuje to tylko kierowca jak zmienia bieg nic nie slychac... jesli chodzi o wsteczny to trzeba na chama, np 2x przyzwyczailem sie sprzeglo tez zmienialem linka napieta az pedal ledwo co sie naciskalo, lape zgialem ale linka i tak sie wyciagnie po czasie, jak ustawilem obroty kolo 1,5 tys to jest ciut lepiej, u mnie za to jedynka wchodzi ok pozostale tez ale przy redukcji z 3 na 2 czuje zgrzyt pod reka. a wsteczny czasem wchodzi za raz a czasem za 2 razem. i tez czuc opor. jakies sugestie? wydaje mi sie ze zrobilo sie to jak sprzeglo zaczelo sie zurzywac jak bylo nowe to nie bylo czuc tak, czyli od 20 tys km, moze 15. oleju jeszcze nie sprawdzalem. nie wiem nawet bardzo co tam dolac z zamiennikow jesli jest malo chyba trzeba api gl-4 sae 80w
mojasilowniapl - 24 Cze 2011, 23:33
Jak wymienie cały wybierak to pomoże?
mojasilowniapl - 24 Cze 2011, 23:49
dodam że po wymianie sprzegła pedał jest bardzo luzny i mieki , delikatnie sie go naciska , kiedys przed wymiana był twardy , cos jest nie tak za luzna linka ? czy ona sie sama ustawia? czy po wymianie ma chodzic tak miekko ?
madek - 24 Cze 2011, 23:55
mojasilowniapl, wejdz pod auto i zobacz czy na drążku wybieraka (tego ruchomego niżej) nie ma luzu na przegubie cardana. drążek nie powinien się ruszac na boki. Generalnie ten luz czuc tez wtedy na dzwigni biegow jak ruszasz nim na biegu jałowym na boki. Jesli jest ok to warto go jeszcze raz ustawic, jak dobrze pamietam to na poluzowanych nakretkach od mechanizmu i przy wbitym 4 biegu
a to ze chodzi lekko to prawidlowy objaw nowego docisku i sprawnej linki
mojasilowniapl - 25 Cze 2011, 12:56
własnie na biegu jałowym jest straszny luz jak ruszam po bokach to czuc taki gruchot da sie to nastawić czy wymienic wybierak ? Jak się za to zabrać ?
JoeMix - 25 Cze 2011, 13:41
mojasilowniapl napisał/a: | synchronizatory tez sa dobre | Skrzynia była rozebrana? czy jakoś na oko to zostało stwierdzone?
Wsteczny można wrzucić po całkowitym zatrzymaniu auta i jeśli przed chwila było w ruchu to po krótkim odstępie czasu od zatrzymania - to jest normalne, jedynkę zapniesz tylko jak auto stoi lub wolno jedzie do przodu,,,
mojasilowniapl napisał/a: | Wymieniłem całe kompletne sprzęgło - nowe, wymieniłem linkę sprzęgła też nowa | A jak tam słynny napinacz linki? Z opisu wychodzi jednak ze do do końca jest rozprzęgane,,, próbowałeś podciągnąć o ząbek lub dwa?
madek - 25 Cze 2011, 18:23
mojasilowniapl napisał/a: | da sie to nastawić czy wymienic wybierak ? Jak się za to zabrać ? |
Najlepiej poszukać całego mechanizmu razem z lewarkiem, bo przy wymianie samego wybieraka czeka cie składanie sprężynek do kupy które potrafi wyprowadzić z równowagi
jeśli nie znajdziesz dobrego mechanizmu to można zregenerować ten krzyżak u odpowiednich speców
mojasilowniapl - 26 Cze 2011, 16:30
skrzynia była rozebrana przy wymianie sprzęgła i mechanik wyraźnie mi powiedział, że synchronizatory są na 100 % sprawne, wymienił także olej w skrzyni. Skrzynia sprawna w 100 %. Może bardziej szczegółowo opiszę problem. Odpalam auto wchodzi ono na wysokie obroty i wtedy naciskam sprzęgło i jedynka nie chce wejść trzeba siłą. Jednak gdy odpalę auto i poczekam aż te obroty spadną - trwa to ok 20 sekund to jedynka wejdzie normalnie.
Podczas jazdy biegi dobrze mi wchodzą gdy : wrzucam jedynkę i gdy prędkość wynosi mniej niż 20 a nawet 18 to dwójka wejdzie dobrze, potem trójka wchodzi już dobrze ale powyżej 40 km/h wchodzi najlepiej. Czwórka także wchodzi dobrze. Z piątką są problemy, bieg wejdzie ale trzeba trochę mocno pchać drążek zmiany biegu. I teraz tak podczas redukcji z piątki na czwórkę jest ok, z czwórki na trójkę także, i z trójki na dwójkę nigdy nie wejdzie dobrze, chyba że prędkość jest poniżej 20 ale trzeba poczekać jak spadną obroty wtedy wejdzie w miarę dobrze. I ostatni przykład - jadę ze sklepu do domu na czwartym biegu, dojeżdżam pod bramę i muszę wjechać pod górkę na moją posesję i nigdy nie chce wejść mi jedynka , nigdy. Dopiero muszę się zatrzymać i poczekać nawet do 10 sekund. Kumpel ma fieste i nie ma tego problemu biegi wchodzą mu bardzo dobrze. Gdzie tkwi przyczyna ? Co jeszcze mogę zrobić ?
JoeMix - 26 Cze 2011, 22:33
No to jak Ci pisałem jedynkę wrzucisz na postoju albo jak auto wolno jedzie, przy dużej prędkości jedynka nie wejdzie,,, co za różnica która strona synchronizatora kręci się za szybko - problemem nie jest skrzynia tylko silnik i za wysokie obroty, kwestia jeszcze jak bardzo wysokie,,, druga sprawa jak tam mechanizm wybraniania, skoro byłą skrzynia grzebana to i to musiało być grzebane,,, może poprawić ustawienie, bo nie wiadomo jak mechanik ustawił, po trzecie ciągle mi się wydaje ze jednak nie rozłącza Ci do końca,,, jak odpalisz auto i jedynka nie chce wejść to wsteczny wchodzi?
Pele - 27 Cze 2011, 01:15
JoeMix napisał/a: | ciągle mi się wydaje ze jednak nie rozłącza Ci do końca,,, jak odpalisz auto i jedynka nie chce wejść to wsteczny wchodzi? |
Też mi to do głowy przyszło.
Wydaje mi się że samoregulator sprzęgła padł.
Pawełos666 - 27 Cze 2011, 11:19
mojasilowniapl napisał/a: | dodam że po wymianie sprzegła pedał jest bardzo luzny i mieki , delikatnie sie go naciska , kiedys przed wymiana był twardy , cos jest nie tak za luzna linka ? czy ona sie sama ustawia? czy po wymianie ma chodzic tak miekko ? |
nie sadze zeby to bylo to ale wez zobacz czy linka sie napina autonapinaczem przy pedale tzn czy jest napieta na pancerzu kiedy pedal nie jest wcisniety, zobacz reka pod maska, czy linka siedzi w lapie z napietym pancerzem czy ma luzy spore na łapie... linka nie poruszysz bo jest przymontowana ale na lapie wtedy bedzie luz... sprobuj nia poruszac nie powinna sie ruszac linka musi sie w obrebie tego luzu co ma lapa napiac autonapinaczem przy pedale a gdy naciskasz to ma sie tylko ciagnac w strone pedalu od tego polozenia lapa sam drut linki ma ja sciagac, łapa nie moze sie cofac, jak jest luz na pancerzu (uszkodzony napinacz przy pedale) i napinacz przy pedale nie napina to lapa bedzie miala luz do "tyłu" o 1-2cm a to jest sporo, bo zanim sie pancerz napnie to 2 cm odchodzi i srodek linki moze dobrze nie sciagac...
mojasilowniapl - 27 Cze 2011, 12:58
Wsteczny nigdy nie wejdzie za pierwszym razem trzeba drugi raz sprzęgło nacisnać i dopiero dobrze wejdzie. Jeżeli chodzi o łapę to nie mogę jej przesunąć do przodu czyli do kierowcy nawet na poł centymetra. Mogę ją tylko przesunąć w stronę chłodnicy z 5 cm.
Może jeszcze te ząbki przesunę ? Coś się może stać po ich przesunięciu teraz bądź w przyszłości ? Wydałem na to 600 zł a dalej nie chodzi jak trzeba. Jak zakładałem linkę sprzęgła to pod pedałem było wszystko ok potem nacisnałem sprzegło słyszałem zgrzyty i się ustawiła. Jak kupiłem auto i jezdziłem probnie to było wszystko ok , pamietam jak na drugi dzien chciałem pojechac do pracy i wydawało mi się że pedał sprzęgła stał się taki lużny jakby się coś poluzowało. Może gdzieś tam tkwi przyczyna ? Mówię wam ze biegi wchodza dobrze jak mam optymalna predkość , dwojka wejdzie jak predkosc jest ponizej 20. Byłem u czterech mechaników żaden nie znalazł rozwiązania.
Pawełos666 - 27 Cze 2011, 14:09
chcesz przesunac lape sprzegla na wieloklinie? nie wiem czy sie da, w cvh sie nie da obrocic wiecej jak 1-2 zeby bo jest wyciecie na srube zaciskajaca jak przy wieloklinie krzyzaka kierowniczego i potem mozesz nie wsadzic sruby
JoeMix - 27 Cze 2011, 15:50
mojasilowniapl napisał/a: | Wsteczny nigdy nie wejdzie za pierwszym razem trzeba drugi raz sprzęgło nacisnać i dopiero dobrze wejdzie. | Nie chce wejść czy zgrzyta? mojasilowniapl napisał/a: | Jeżeli chodzi o łapę to nie mogę jej przesunąć do przodu czyli do kierowcy nawet na poł centymetra. Mogę ją tylko przesunąć w stronę chłodnicy z 5 cm. | Normalnie podnosisz maskę i możesz przesunąć łapę w stronę chłodnicy? Ciekawe jak skoro powinna ją trzymać linka,,, jak nie trzyma to znaczy że jest źle naciągnięta,,, mojasilowniapl napisał/a: | potem nacisnałem sprzegło słyszałem zgrzyty i się ustawiła | Jak naciskałeś nie powinno być żadnych zgrzytów, bo jak naciskasz to "pedał ma ciągnąc za linkę" jak zdejmujesz nogę z pedału to wtedy może delikatnie trajkotać bo jest likwidowany luz,,,
NIE ROZWAL SOBIE PALUCHA! Wsadź głowę pod deskę, ręką "lekko" naciśnij pedał sprzęgła, drugą ręką złap za zębatkę, pość pedał - powinno być słychać pojedynczy "tryk" (lub podwójny jak masz dużo pary w łapie żeby mocniej nacisnąć na pedał) - podciągnij tak 3-4 ząbki (lub tyle aż więcej nie dasz racy naciskać ręką) i zobacz jak biegi wchodzą,,, po ręcznej regulacji nie ma prawa nic strzelać ani trykać,,,
Pele - 27 Cze 2011, 18:26
JoeMix napisał/a: | po ręcznej regulacji nie ma prawa nic strzelać ani trykać,,, |
Jeśli ma zużyty samoregulator, a wygląda na to że tak, to nic nie da. Po naciągnięciu ząbki się ześlizną i znowu będzie luz. Przerabiałem to i jedyną radą jest kupno sprawnego i wymiana albo zrobienie na sztywno ...
JoeMix - 27 Cze 2011, 20:51
Ja wiem, ale tu często jest tak że ty piszesz o jednym a dyskusja idzie o innym i tego jednego prostego nikt nie sprawdza tylko się kombinuje z łapa na skrzyni nie wiem po co,,,
mojasilowniapl - 27 Cze 2011, 21:26
Wymieniłem wybierak i dalej to samo. Sprawdzałem z mechanikiem jeszcze raz poduszki i są ok , olej w skrzyni jest. Sprawdzał samoregulator i mówi że nic nie jest pęknięte ani uszkodzone a linka jest na ostatnim ząbku. Przejechał się i stwierdził że faktycznie jest coś nie tak, mówi że ostatnia szansą jest wymiana silnika krokowego bo jego zdaniem auto ma za wysokie obroty. Powiedział nie szukaj narazie dziury w całym.
JoeMix - 27 Cze 2011, 22:11
To ze regulator jest na ostatnim ząbku NIE jest normalne, nie spodkiem w swoim życiu tak krótkiej linki by regulator złapał na pierwszym ząbku,,, a może nie jest na pierwszym, tylko jest na ostatnim i nie potrafi podciągnąć bardziej linki, QWA, przestawienie tego ręką to jest 5 minut i nawet rak nie potrudzisz jak rękawiczki założysz,,, tylko trzeba uważać by sobie palucha nie przytrzasnąć,,, co ma silnik krokowy do zmiany biegów?! Zamień tylne koła miejscami może pomoże,,,
pawelxr2i - 27 Cze 2011, 22:14
ile obrotów pokazuje na biegu jałowym ?? po przejechaniu powiedzmy 5 km??
pawelxr2i - 27 Cze 2011, 22:16
zreszta co maja obroty do zmiany biegów ja zmieniam czasem na 6 tys i nic sie nie dzieje
JoeMix - 27 Cze 2011, 22:17
Qurcze, się niepotrzebnie zdenerwowałem tylko,,,
pawelxr2i - 27 Cze 2011, 22:25
no tak co ma piernik do wiatraka;p
mojasilowniapl - 27 Cze 2011, 22:31
Ok , wejdę pod pedały , podnoszę trochę pedał do góry mogę podłozyć klin ? Biorę to koło w łapę co ma ząbki i obracam do siebie oczywiście ? Uważam na palce. Gostek mi powiedział, że jak auto ma za wysokie obroty to nie wbije jedynki. Jak będe kręcił tym samoregulatorem to nie uszkodzę go ?
madek - 27 Cze 2011, 22:36
czegoś tu nie kumam. co mają obroty do wrzucania biegu skoro w momencie gdy to robisz silnik jest odłączony od skrzyni?
kuba87 - 27 Cze 2011, 22:37
na moje to są zuzyte synchronizatory
a niestety ich stanu nie da się okreslić bez całkowitego demontazu skrzyni na częsci pierwsze
pawelxr2i - 27 Cze 2011, 22:37
jest jeszcze inny sposob popros kogos zeby ci pomogl wciskasz pedal blokujesz te dzwignie pod maska by sie nie cofało i puszczesz powoli pedał 2 do 3 pstryknięc powinno zakonczyc temat jaak nie to kup skrzynię i ja wymień 4 godz bez kanlu przy silniku 11 to bułka z mzsłem
JoeMix - 27 Cze 2011, 22:56
mojasilowniapl napisał/a: | Ok , wejdę pod pedały , podnoszę trochę pedał do góry mogę podłozyć klin ? Biorę to koło w łapę co ma ząbki i obracam do siebie oczywiście ? Uważam na palce. Gostek mi powiedział, że jak auto ma za wysokie obroty to nie wbije jedynki. Jak będe kręcił tym samoregulatorem to nie uszkodzę go ? | Tak jak opisałeś to się zresetuje napinacz, masz nacisnąć pedał (zębatka się obróci z pedałem) jak puścisz to ona razem z pedałem wraca, masz ją ręką przytrzymać, wtedy zasymilujesz lizną linkę i podciągniesz bardziej niż ustawia automat, jak pisałem 3-4 ząbki i zobacz czy pomoże, jak po podciągnęciu po chwili strzeli i się ustawi po swojemu to samoregulator do bani, jak po podciągnięciu będzie dobrze to albo samoregulator padnięty, albo linka do bani (sprężynuje) albo łąpa na skrzyni lub w środku przy łożysku się odkształca i nie wysprzegla do końca.
JoeMix - 27 Cze 2011, 23:03
pawelxr2i napisał/a: | jest jeszcze inny sposob popros kogos zeby ci pomogl wciskasz pedal blokujesz te dzwignie pod maska by sie nie cofało i puszczesz powoli pedał 2 do 3 pstryknięc powinno zakonczyc temat | O tym ciągle gadamy,,, to to samo co ja opisem w pojedynkę,,,
Jak są wysokie obroty jałowe >1,8tyś to jedynka może z oporem wchodzić, ale skoro tak było od początku to mechanik jest fajtłapa ze wymieniał wszystko po kolei skoro zdawał sobie sprawę że problemem mogą być za wysokie obroty jałowe (to ze silnik łapie wysokie obroty po odpaleniu to dla mnie norma, jak jest zimny to tym bardziej będzie wysokie trzymał, ciepły powinien ustabilizować bieg jałowy na poziomie 900 w kilka sekund. Ale jak masz 1,1i to na 80% winowajca wolnych obrotów nie będzie silniczek krokowy, no chyba ze jest brudny, zalepiony i się powoli wysuwa/chowa...
mojasilowniapl - 3 Lip 2011, 17:30
Zrobiłem tak jak mówiliście i to też nie pomogło. Po 20 km linka znów wróciła do poprzedniego stanu więc kupiłem nowy samoregulator motorcraft 70 zł. Zrobiłem wymianę i też nic nie pomogło. Pojechałem do najlepszego mechanika który od 20 lat pracuje w serwisie forda. Powiedział że fiesty mk3 mają blokady bo to są stare skrzynie biegów i żeby bieg zmieniać muszą być odpowiednie obroty i do tego trzeba się przyzwyczaić. Trzeba mieć odpowiednią predkość do drugiego biegu. W tej fieście jedynka wejdzie tylko jak auto sie zatrzyma lub bardzo wolno jedzie do przodu. Dwójka wejdzie dobrze jak spadna obroty silnika i predkosc nie przekroczy 20 km/h. Nie wiem jak wam ale mi to przeszkadza np na skrzyzowaniach zamiast jechac to stoje na srodku krzyzówki jak wariat i czekam az spadna obroty zeby jedynke wbic a kierowcy za mna trabia i wyzywaja mnie na cb. Jak ktos chce to moge sprzedac ta fieste i kupie sobie passata . Wszystko w niej jest nowe co mozna było wymienic na nowe. Dzieki wam za pomoc. Dobre z was chłopaki.
kenczorf - 3 Lip 2011, 18:19
przeciez obroty spadaja w ciagu sekundy czy dwoch....jesli u ciebie to trwa tak dlugo to pewno CPP walniety. Pozatym dziwne to...mialem 1.1i z seryjna skrzynia. Synchronizator dwojki szwankowal bo redukujac na 2jke przy predkosci wyzszej niz 20 km\h zgrzytalo. Ale nie przeszkadzalo to w zaden sposob w jezdzie. A na 1ynke w miescie po co redukowac? Jak auto sie toczy to 2jka i jedziemy. A jak stoi to 1ynka wchodzi wiec problem z glowy
JoeMix - 3 Lip 2011, 20:19
mojasilowniapl napisał/a: | Zrobiłem tak jak mówiliście i to też nie pomogło. Po 20 km linka znów wróciła do poprzedniego stanu więc kupiłem nowy samoregulator motorcraft 70 zł. Zrobiłem wymianę i też nic nie pomogło. | Jak linka wróciła do poprzedniego stanu to regulator był do bani, chyba że strzeliłeś ze sprzęgła (czyli pedał się podniósł wyżej niż ma spoczynkowa pozycje) jeśli założyłeś nowy (co dostałeś nowego 2 zębatki i sprężynkę?), to też go spróbuj podciągnąć,,, jak znowu się linka zluzuje to albo coś źle jest złożone, albo nie umiesz obsługiwać sprzęgła mojasilowniapl napisał/a: | Pojechałem do najlepszego mechanika który od 20 lat pracuje w serwisie forda. | Nic nowego koleś Ci nie powiedział, było pisane wcześniej tu na forum ze tak jest. mojasilowniapl napisał/a: | Nie wiem jak wam ale mi to przeszkadza np na skrzyzowaniach zamiast jechac to stoje na srodku krzyzówki jak wariat i czekam az spadna obroty zeby jedynke wbic a kierowcy za mna trabia i wyzywaja mnie na cb. | To jak ty stoisz na czerwonym z wciśniętym gazem? Ze czekasz aż obroty spadną, czy może silnik Ci trzyma 1,5tyś na wolnych - to nie masz problemu ze sprzęgłem tylko z silnikiem i tez to było wspominane,,,
Zrób może prosty test, zapal silnik niech sobie pracuje, wciśnij sprzęgło do końca i wrzuć wsteczny, po chwili cofnij na luz, lekko popuść sprzęgło i znowu wsteczny,,, ile możesz odpuścić sprzęgła zanim zacznie zgrzytać przy wrzucaniu wstecznego?
mojasilowniapl - 8 Lip 2011, 11:46
wymieniłem skrzynie biegów i dalej to samo
JoeMix - 8 Lip 2011, 11:49
A kto powiedział ze to wina skrzyni,,,
kenczorf - 8 Lip 2011, 13:12
najlepiej wez telefon w reke i nagraj te utrudnienia w ruchu miejskim. Czyli kiedy ci biegi nie wchodza. W jakich okolicznosciach, przy jakich obrotach itp. Jesli sie obroty wieszaja i wolno spadaja to tak jak pisalem CPP
pawelxr2i - 8 Lip 2011, 22:55
masz napewno kompletny docisk ?? i za ile kupiłes ta fieste?? pytam z ciekawosci
Pawełos666 - 8 Lip 2011, 23:58
jeszcze moze byc tak ze zalezy jak to auto jest ustawione jak pracuje silnik, w jednej na 2 polecisz 100we czy ponad a w innej inaczej ustawionej juz 4 trzeba wrzucic...chyba kierowca wie przy jakich obrotach musi wrzucac biegi z tym ze auto moze pod tymi obrotami na danych biegach nie jechac do przodu tylko sie opier.....z ta dwojka swieta racja przy mozna ja wbic i do tego trzeba sie przyzwyczaic w tym modelu, ale dwojka powinna ciagnac do wyzszych predkosci...ona jest dluga u mnie do okolo 110 jesli wkrecamy juz silnik konkretnie, jak mialem poprzestawiane kiedys to auto to nie wiem czy szla 60 na niej, mowie o skrzyni 5. dwojka zawsze mi zgrzyta przy wiekszych predkosciach niz 30 to na pewno ale mam to w dup*** bo nalalem 3,5 litra olejusposobem ponad poziom i jezdze tak juz pare lat trzeba wyhamowywac...ale skrzynia jest tak zbubowana ze jej sie nic nie dzieej od tego
kenczorf - 9 Lip 2011, 00:02
tu jest mowa o silniku 1.1i. Jakim cudem ma on poleciec 110 na 2jce? Na 3jce to sie zgodze...zdarzylo sie mi kiedys do 115 dojsc...ale od tej pory nie byl juz taki jak wczesniej
mojasilowniapl - 9 Lip 2011, 14:50
Moją fiestę kupiłem na allegro za 1600 zł. Potem jak był problem z nią to w okolicy kupiłem drugą na części za 300 zł bez prawa do rejestracji ale 100 % sprawna. I z tej fiesty przełożyłem skrzynię bo na niej biegi wchodziły bardzo dobrze i co się okazało ? W mojej fieście dalej jest problem z biegami a moją starą skrzynię włożyłem do tej fiesty za 300 zł i auto chodzi bardzo dobrze biegi normalnie wchodzą. Nie powiem wam ile mam obrotów bo mój licznik nie ma obrotomierza. Co zauważyłem - w mojej fieście po odpaleniu wchodzą bardzo wysokie obroty i spadają w tamtej za 300 zł po odpaleniu normalnie silnik pracuje. Dlaczego JoeMix uważasz, że dla ciebie to jest normalne ? Jak żadne auto tak nie ma.
Ja już dwójkę muszę wrzucić poniżej 40 km/h bo bym silnik zatarł a piątkę już na maks 80.
Jak się wku...wię to przełożę cały silnik od tamtej fiesty i wszystko inne i musi być dobrze.
Albo tylko silnik krokowy.
mojasilowniapl - 9 Lip 2011, 15:16
Sprzęgło kupiłem kompletne Motorcraft za prawie 500 zł
kenczorf - 9 Lip 2011, 18:25
To jak masz druga sprawna to przeloz ten CPP.... On jak szwankuje powoduje ze silnik wchodzi na zbyt wysokie obroty. Masz 10 min roboty....
mojasilowniapl - 9 Lip 2011, 23:10
a jak naciągam linkę : jedna osoba trzyma łapę pod maska a druga po mału puszcza sprzęgło i się naciąga linka to potem tak : sprzęgło łapie dopiero bardzo wysoko dlaczego tak jest ? Dopiero jak linka jest luźna ze tą łapę mogę pociagnać jakby w strone chłodnicy to sprzęgło już łapie mi trochę mniej niż w połowie
jackrzec - 10 Lip 2011, 18:19
coś jest źle poskładane, albo docisk uwalony.
JoeMix - 10 Lip 2011, 18:39
mojasilowniapl napisał/a: | a jak naciągam linkę : jedna osoba trzyma łapę pod maska a druga po mału puszcza sprzęgło i się naciąga linka | Trzeba pedał unieść do góry i podeprzeć w tym położeniu, schylić się pod deskę i przekręcić zębatkę w skrajne położenie, idzie się do sprzęgła i ręką zakłada się linkę na łapę (jak jest mocno krótka to w złą stronę przekręciliśmy zębatkę zła linka jest lub źle założona do auta) na koniec usuwamy podpórkę pedału,,,
Masz cyrki sam nie wiesz z czym a My to mamy wiedzieć? Zrób ten teścik ze wstecznym,,,
kuba87 - 10 Lip 2011, 18:47
heh tak czytam i czytam
rozwalił mnie tekst ze ma drugą fieste na częsci
skrzynię przełozył
jak nie gra to przełoz cały wspornik pedałow z pedałami i dzwignię zmiany biegów z drązkami.... albo poduszka któras jest po prostu uj$$$$$$
mojasilowniapl - 11 Lip 2011, 15:10
Co w tym złego że drugą fiestę za grosze kupiłem ? Dźwignia już przełożona, poduszki w stanie idealnym. Zrobiłem test ze wstecznym i jak naciskam sprzęgło to nie zawsze chce wsteczny wejść dopiero jak naciskam kilka razy to wejdzie i jak już popuszczę z pół centymetra to już zgrzyta niemiłosiernie. Co jeszcze zauważyłem jak sprzęgło nie jest wciśnięte to słyszę dziwny odgłos jakby coś się szybko kręciło i ocierało o siebie a jak wcisnę pedał sprzęgła do końca to ten dźwięk ustaje. Czy może mechanik źle zamontował coś ? Bo podczas wymiany skrzyni uszkodził mi też przegub i musiałem nowy kupić a powiedział mi że był już niedobry. Moim zdaniem się dwa przeguby wymienia od razu a nie jeden.
JoeMix - 11 Lip 2011, 15:23
mojasilowniapl napisał/a: | Zrobiłem test ze wstecznym i jak naciskam sprzęgło to nie zawsze chce wsteczny wejść dopiero jak naciskam kilka razy to wejdzie i jak już popuszczę z pół centymetra to już zgrzyta niemiłosiernie. | Czyli nie rozprzęga Ci jak trzeba proste,,, mojasilowniapl napisał/a: | Co jeszcze zauważyłem jak sprzęgło nie jest wciśnięte to słyszę dziwny odgłos jakby coś się szybko kręciło i ocierało o siebie a jak wcisnę pedał sprzęgła do końca to ten dźwięk ustaje. | Szumi wałek wejściowy skrzyni który kręci się jak sprzęgło jest zwolnione a nie jest wybrany żaden bieg (znaczy jak jest wybrany to też się kręci tylko inne dzięki zagłuszają jego hałas) mojasilowniapl napisał/a: | Moim zdaniem się dwa przeguby wymienia od razu a nie jeden. | Nie ma takiej potrzeby,,,
Pele - 11 Lip 2011, 20:31
Sprzęgło zmienił, skrzynię zmienił, samoregulator zmienił to co, teraz linkę trzeba Przełóż jeszcze gałkę zmiany biegów z tymi prętami co do skrzyni się przykręca.
Kuba87 napisał/a: | albo poduszka któras jest po prostu uj$$$$$$ |
Też może być. Tyż mam zerwaną i zależy jak się silnik ustawi, raz wsteczny wchodzi miodzio a raz zgrzyta ...
mojasilowniapl - 11 Lip 2011, 22:46
[quote="Pele"]Sprzęgło zmienił, skrzynię zmienił, samoregulator zmienił to co, teraz linkę trzeba Przełóż jeszcze gałkę zmiany biegów z tymi prętami co do skrzyni się przykręca.
Linka nowa też jest identyczna jak stara. Gałka zmiany biegów też przełożona i dobrze skręcona. Zrobiłem tak jak JoeMix mówił żeby podnieść pedał dużo się nie da może z pół centa potem ustawiłem tą zębatkę i złapałem na łapie - mogłem tą łapę znów pociągnąć w stronę chłodnicy i jak znów naciągnąłem linkę że jedna osoba trzyma łapę a druga sprzęgło popuszcza to łapę już nie mogłem pociągnąć w stronę chłodnicy sprzęgło łapało mi dopiero bardzo wysoko ale za to wsteczny wchodzi zawsze przy takim ustawieniu dalej problem z jedynką i dwójką ale czuje że jest trochę lepiej. Widzę że jest przy takim ustawieniu jeszcze trochę luzu na pancerzu a jak naciągnę bardzo mocno to już w ogóle biegu nie mogę wrzucić bo ta łapa pod maską dotyka się już ze skrzynią
JoeMix - 12 Lip 2011, 10:38
mojasilowniapl napisał/a: | Zrobiłem tak jak JoeMix mówił żeby podnieść pedał dużo się nie da może z pół centa | Bo jak unisisz pedał do góry to tylko na regulatorze zębatkę odblokowujesz tak że obraca się on swobodnie i luzuje linkę,,, mojasilowniapl napisał/a: | złapałem na łapie - mogłem tą łapę znów pociągnąć w stronę chłodnicy | Czyli odsunąłeś łożysko wyciskowe od sprężyny, a ono ma mieć cały czas kontakt ze sprężyną, bo wtedy jest niepotrzebny luz i jałowy skok pedału, dodatkowo jak łożysko się cofa to się zatrzymuje i jak naciskasz sprzęgło to są niepotrzebne tarcie bo stojące łożysko napotyka na wirującą sprężynę i musi się rozpędzić do jej prędkości co powoduje rycie rowków w sprężynie, a sprężyna z rowkami nadaje się na śmietnik a nie do auta,,, mojasilowniapl napisał/a: | znów naciągnąłem linkę że jedna osoba trzyma łapę a druga sprzęgło popuszcza to łapę już nie mogłem pociągnąć w stronę chłodnicy | Nie wiem jak to teraz napisać albo jedz do dobrego mechanika, albo poczytaj o działaniu sprzęgła,,, bo nie wiem co robiłeś - ciągłeś łapę w stronę chłodnicy? Czyli rozciągałeś linkę czy jak?
Może spróbuje ci napisać po raz ostatni jak podciągnąć naciąg linki, widzę że robisz w 2 osoby to instrukcja dla 2 osób: Niech ktoś naciśnie spostrzegło i trzyma w tym położeniu, weź jakąś rurę i zablokuj łapę na skrzyni by nie cofnęła się do normalnego położenia a osoba w kabinie niech popuszcza pedał (jak nie będzie sam chciał iść do góry to trzeba ręką go lekko podnieść) jak będzie szedł do góry to samoregulator powinien próbować likwidować luz na lince, który niewątpliwie powstanie skoro zablokowałeś łapę, 3-4 tryknięcia, przestajemy puszczać i dociskamy znowu do podłogi - łapa powinna się przesunąć i można usunąć rurkę - puszczamy sprzęgło. Jakikolwiek trzask inne przeskakiwanie na ząbkach - wcześniej lub później nić podczas powolnego unoszenia pedału przy zablokowanej łapie - samoregulator do bani.
Pawełos666 - 12 Lip 2011, 15:32
nie wiem co tam robiles bo juz przestalem czytac te posty ale jesli wymieniles wszystko to... przychodiz mi do glowy jedna mysl stare auto ma nizsze obroty juz teraz wszystko chodzi ciezej i proponuje aby troszke podniesc obroty mi np w cvh biegi ciezko wchodza jesli mam obroty nizsze niz 1200, mam kolo 1300 1400 wtedy wchodza dobrze jakbym sie trzymal ustawien fabrycznych i obrotow z ksiazki to by mi zgasl... mozna w gaznikach krecic srubka od powietrza ale ja mam np wkrecona i o 1 obr wykrecona bo wykrecanie pogorsza powera przy tej samej dawce mieszanki choc spokojnie mozna by bylo go ustawic powietrzem obroty, poza tym przy niskich obrotach mialbym zgrzyty przy wrzucaniu biegow... a nie o to chodzi jak dasz wiecej to nie ma bata nawet przy 2000 jak ruszasz jesli chodzi o 1 czy wsteczny bezproblemu wejdzie tylko ze no ta dwojka to wiadomo przy wiekszych predkosciach nie wchodzi ale jadac na 1 przy wysokich i zmieniaj na 2 zawsze elegancko wskakuje... czyli to by sie zgadzalo, ale jak masz niskie obroty to wlasnie moze byc problem... i nawet zgrzyty, zeby przestawic obroty jalowe musisz nieco przestawic jej dawke paliwska, to powinno rozwiazac problem, jak to zrobic? podmienic czujnik na inny ten ktory odpowiada za ssanie podac inne parametry (nizszy opor) jest pare sposob zeby nieco zwiekszyc obroty silnika... Joe Cie pokieruje on ma kosiarke ja mam tylko B&S
mojasilowniapl - 17 Lip 2011, 23:10
problem rozwiązany przełożyłem cpp i krokowiec biegi wchodza jak masełko. Obroty są ok teraz. Chciałbym jeszcze kompa zrestartować bo wymieniłem kolektor bo miałem dziurawy i wymieniłem sondę lambda na nową. Na forum widziałem opisy ale są bardzo niedokładnie i napisane na odwal się. Prosiłbym was o jakieś szczegółowe informacje.
JoeMix - 17 Lip 2011, 23:14
mojasilowniapl napisał/a: | Chciałbym jeszcze kompa zrestartować | Zdejmij na noc ujemną klemę z akumulatora to się zresetuje,,, poza tym dobrze gdzieś tam wspomniałem, nie maiłeś problemu z biegami tylko z silnikiem,,,
Pawełos666 - 17 Lip 2011, 23:43
Drobnostka obroty i skrzynia powiazana sprawa
jackrzec - 18 Lip 2011, 09:09
Cieszę się że problem rozwiązany. O resecie kompa można znaleźć wiele postów na forum - wystarczy skorzystać z wyszukiwarki.
|
|