Kondziu - 29 Wrz 2010, 19:39 Temat postu: [MK3] Odcięcie przy 2500 obrotów Po przekładce silników z 1,3 na 1,1 jazda na benzynie jest zmora... na każdym biegu przy 2500 obrotów odcina i spadają obroty do 900 na wciśnietym do końca gazie.... takie odczucie jakby się gaz kończył słabnie i spada do 900 obrotów. Po takim "odcieciu" trzeba znów wbić bieg i dac gazu i wtedy jest ok.. Wydaje mi sie że coś popierdzieliłem przy przekładce. na gazie nie ma problemów.. a na benzynie lipa Przekładałem tez juz pompę paliwa cały czas to samo :( 
drzeniow - 29 Wrz 2010, 19:41 zatkany filtr paliwa? Kondziu - 29 Wrz 2010, 19:42 ale auto normalnie sie zbiera..na każdym biegu równo 2,5 tyś obrotów i odcina drzeniow - 29 Wrz 2010, 19:45 co najmniej dziwne. Zrob reset kompa. Kondziu - 29 Wrz 2010, 19:48 Przekładałem kompa bez zmian resetowałem oba komputery bez zmian cypis290 - 29 Wrz 2010, 19:48 ccp na 99% przerabiałem to. Odepnij ccp , zresetuj kompa i się przejedź. Jak się poprawi to odpowiedź znasz. luki - 29 Wrz 2010, 20:02 dobrze wypodpinałeś podciśnienia i inne pierdołki Kondziu - 29 Wrz 2010, 20:09 tak juz wszytsko sprawdzałem po kilka razy. na gazie nie ma najmniejszego problemu za to na benzynie koszmar. Jutro jeszcze podmienie filtr paliwa i zobacze na spokojnie ten cpp luki - 29 Wrz 2010, 20:14 podepnij się pod wtrysk kontrolką i sprawdź czy ci go odcina, tj odpal auto i dodaj gazu zobacz co się dzieje, podczas pracy będzie migać. Na wtrysku powinieneś mieć po stacyjce stałe napięcie 8v a sterowany jest masą. Kondziu - 29 Wrz 2010, 20:16 najlepsze jest to ze na jałowym moge go krecic do 4500 i nic sie nie dzieje..wbjam bieg i koniec 2500 odcina... luki - 29 Wrz 2010, 20:17 ale po wbiciu biegu czy podczas jazdy bo jeśli tak to tylko VSS podaje ruch do kompa Kondziu - 29 Wrz 2010, 20:25 no wiadomo ze jak wbijam bieg to podczas jazdy.. przecież auto nie stoi na biegu bez wciśniętego sprzęgła  obstawiam któryś czujnik
luki - 29 Wrz 2010, 20:27 ci napisałem sprawdź VSS to jest ten nakręcany na linkę przy skrzyni odepnij kostkę i przejedź sie. JoeMix - 29 Wrz 2010, 20:29 pODCZAS JAZDY NIE TYLKO vss DAJE INFO, RÓWNIEŻ map PODEJE SYGNAŁ I INNY JEST NA 2500 NA LUZIE A INNY PODCZAS JAZDY (POD OBCIĄZENIEM SILNIKA) Stunt_Man - 29 Wrz 2010, 21:01 a jakieś problemy z zapalaniem? Kondziu - 29 Wrz 2010, 21:04 nie ma żadnych problemów jedynym dziwnym objawem jest to że po odpaleniu ma za niskie obroty.. normalnie powinny po odpaleniu wzrosnąć i opaść do 900.. a tutaj mam cały czas 900... chyba skończył sie krokowiec juz sam nie wiem co mam z tym wszystkim zrobić i od czego zacząć.. Stunt_Man - 29 Wrz 2010, 21:07 czujnik położenia wału jest w tym silniku?  jak tak to sprawdź go 
Kondziu - 29 Wrz 2010, 21:10 najlepsze jest to ze przekładałem juz kilka silników ... a tutaj wyglada tak jakby wszystko padło na raz.. :( najhlepsze jest to ze sprawnym autem jezdziłem do "konca" po przekładce wszystko sie w nim sypło.. Pele - 30 Wrz 2010, 10:12 Jak wrócę z roboty to zapytam kolegę, on w Toledo miał na benzynie odcięcie przy 4k a na gazie wszystko ok. Coś tam wymieniał, rozdzielacz zapłonu, kopułkę czy coś w ten deseń, zapytam go i popołudniu dam znać. [ Dodano: Czw Wrz 30, 2010 20:37 ] Kolega mówi że czujnik Halla był z innego modelu i komputer łapał błąd. Kondziu - 1 Paź 2010, 21:39 filtr paliw-wymieniony.. cpp- sprawny krokowiec-wyczyściłem dodatkowo- sprawny teraz jak otworze maske i otworze przepustnice na maxa obroty spadaja do 900 i faluja do 2500 z wciśnietym na maxa gazem, podczas jazdy 2500 i odcina... kur.... nie wiem co dalej jeszcze jutro podmienię pompę paliwa.. może nie wyrabia z ciśnieniem stad to duszenie się większe obroty-większa dawka-większe ciśnienie podejrzewałbym wszystkie inne usterki gdyby tez na gazie tak sie działo a tutaj tylko benzyna szwankuje 
kuba87 - 1 Paź 2010, 21:44 sprawdz czy czasem gdzies jakiegos kabelka nie naderwałes Rebel - 1 Paź 2010, 22:17 A sprawdzałeś błędy ze sterownika? PS zmień w profilu na 1.3i 60KM drzeniow - 2 Paź 2010, 10:13 a jak wymieniales silnik wtrysk dalej dales swoj? Kondziu - 24 Paź 2010, 20:14 Po rozmowie z Krzyśkiem (dioda) oraz jeździe próbnej podmieniłem MAP sensor... ale bez zmian... czy po takiej podmiance powinienem resetować kompa? depesz14 - 24 Paź 2010, 21:11 reset to podstawa przy wymianie prawie kazdego czujnika. Procedure resetu zapewne znasz. i jak pisal rwiezel test migowy kompa. Dla pewnosci odepnij kable map sensora wywal ten niby filterek z wezyka podcisnienia wsadz nowy i zatkaj go palceem. W ten sposob zdjagnozowalem problem z mapem u siebie tylko u mnie pekł ten filterek i nim zasasalo powietrze. Kondziu - 3 Lis 2010, 09:03 Wymiana MAP-a nic nie dała... wiec to na pewno nie MAP sensor bo sprawdzałem oba w drugim aucie. Rozebrałem jeszcze raz wtrysk wszystko jest tak jak należy. Rozebrałem nawet regulator czy nie ma uwalonej membrany i wszystko jest cacy. Dziwne jest to że przekładałem silnik w całości i przed wyjęciem działał idealnie a teraz takie cuda. Przypomniało mi się co jeszcze wymieniałem. W tym 1,1 mam kolektor oraz kompa z 1,3. Jechałem na zlot do Brennej spalanie benzyny koszmar... na 1/2 zbiornika 120km a gaz 280km na 35 litrach bez dziwnego pałowania.
Najdziwniejsza sprawą po przekładce jest tez objaw "stałych obrotów" odpalam auto z zimnym czy ciepłym silnikiem zawsze jest 900... nie mniej nie więcej. przecież na zimnym powinny obroty wzrosnąć i po chwili opaść do 900.. CPP , krokowiec sprawne.. Wczoraj przełożyłem komputer z 1,1 ten co był zamontowany w dawcy z którego pochodzi silnik, po resecie nawet auto nie odpaliło.. kręcić kręci ale nie odpala.. mam juz K... dośc tej fiesty
Rebel - 3 Lis 2010, 10:56
... a weź wsadź głowę pod patelnie, otwórz trochę przepustnicę potem szybko puść i zobacz czy krokowy będzie pracować, bo takie stałe 900 to wygląda na to, że nie rusza się. Kiedyś gdy kombinowałem z obrotami mojego samochodu odpiąłem krokowy gdy były dobre obroty, żeby sztywno je utrzymywał. Niestety podobnie jak u ciebie przy 2,5k odcinało Kondziu - 3 Lis 2010, 11:29 wróciłem własnie z garażu.... podmieniałem,wymieniałem juz chyba wszytsko.. i dalej mnie ch... strzela. Jak wcisnę pedał gazu do końca trzymając go przy podłodze obroty rosną do 2500 i spadają do 900 tak falują gdzie słychać że silnik sam w sobie ma stałą prędkość a jakby coś go dławi.... falują do 2500 i spadają do 900 i tak w kółko w cały czas wciśnietym pedałem gazu przy podłodze Moja cierpliwość się powoli już kończy
Zastanawia mnie jeszcze jedno dlaczego gdy mam dwa kompy z 1,1 i 1,3 oba mają te same oznaczenia i oba są sprawne to na tym z 1,1 nie odpala? kręcić kręci ale nie odpala... poraz pierwszy coś takiego widzę.. Wiem że to głupie co napisze ale mam tutaj 1,1 dołożyłem do niego wspomaganie może to przez to? Ale skąd by się wzięła taka bogata mieszanka? 120 km na około 20 litrach benzyny :( JoeMix - 3 Lis 2010, 11:51 A jak tam pompa paliwa? Jej skuteczność tłoczenia i ciśnienie? limus - 3 Lis 2010, 12:24 Sprawdz czy filtr paliwa jest drożny - zobacz czy po włączeniu pompy paliwo leci pełnym przekrojem przewodu . Jak to zrobisz nie wiem , ja na przykład założyłem wężyk na filtr i końcówkę włożyłem do słoika który postawiłem obok drzwi kierowcy . Potem zrób reset kompa . Jak to nic nie da sprawdz ciśnienie na wtrysku . Pozdrawiam. Kondziu - 3 Lis 2010, 12:35 mam 3 pompy paliwa wszystkie sprawne. Ciśnienie idealne. nKomp resetowany kilkanaście razy tak samo kilkukrotnie podmieniany,zamieniany ... Decyzja zapadła...jak nie uda mi się zrobić tej fiesty do końca tygodnia, sprzedam ją tak jak jest jeśli nie będzie kupca idzie na żyletki... trudno.. Rebel - 3 Lis 2010, 17:53
Gratuluje podejścia! Przez ten tydzień będziesz dalej wróżyć czy może w końcu zapytasz kompa co może mu daje zły sygnał? Kondziu - 7 Lis 2010, 12:07 A więc tak jakie naszły zmiany: Odpięcie CPP oraz krokowca i zresetowanie kompa nic nie dało jest bez zmian, po podpięciu CPP i resecie silnik stara sie wyrównywać obroty "niby lepiej" po podpięciu krokowca i ccp i po zresetowaniu kompa znów padaczka... żadna z czesci nie odpowada za odcięcie... WYMIENIAŁEM JUŻ : Wtrysk,kable WN,świece, filtry,pompy paliwa 3x, komputery x10000000 razy,VSS, MAP SENSOR,regulator wtrysku 1.Teraz ja się Was zapytam o porade... TUTAJ MAM SILNIK 1,1 który jak wiadomo nigdy nie miał fabrycznie montowanego wspomagania...(tu jest założone z futra 1,3 Może to "odcinanie" jest właśnie spowodowane pompą wspomagania? Jeśli tak to nasuwa się myśl zeby zdjąć pasek napinający i się przejechać.. 2.Czy kolektor dolotowy w 1,3 i 1,1 jest ten sam? Stunt_Man - 7 Lis 2010, 12:17 czujnik położenia wału Kondziu - 7 Lis 2010, 12:23 Gdyby był uwalony czujnik na gazie zachowywałby się tak samo... na gazie leci normalnie, nie wspomniajac o spalaniu 20l PB na 100km Stunt_Man - 7 Lis 2010, 12:26 a cewke zmieniałeś? Kondziu - 11 Lis 2010, 16:56 Panowie czy widzicie co do mnie piszecie? Piszecie to po to żeby napisać ? Skoro auto jedzie na LPG normalnie a na benzynie nie to cewka jest niesprawna? To skąd bierze się iskra do zapłonu mieszanki LPG z powietrzem..
Ale do rzeczy... Jako zawsze na kaca mam najlepsze pomysły na życie , chęcią pocięcia mojego futra napiłem się i poszedłem do garażu wlazłem patrze na nią i ch... "dam Ci suko szanse"
Wytrzeźwiałem odpalam auto i zaczyna śmierdzieć benzyną .. wiecie dlaczego odcinało przy 2500?Żaden z nas na to nie wpadł... Bo kurwina brała lewe powietrze z przyłącza pompy paliwa .. a mianowicie zrobiłem test Oba wężyki przy pompie paliwa IN/OUT są luźne nie "zatrzaskują" się metalowych wężyków pompy, co za tym idzie jak silnik jest na luzie śmiało wężyk się zsuwa..jak dam gazu wężyk "zasysa" na wężyk pompy i miło słychać zasysane powietrze przy czym powrót paliwa wylewa benzynę na bak i nieziemsko śmierdzi w aucie paliwem. Jak naprawić te przyłącza do pompy paliwa żeby się nie ześlizgiwały i były szczelne? ps PSTRYKKK Ps. tester pokazał 1 błąd - regulator biegu jałowego- nieprawidłowa liczba kroków
JoeMix - 13 Lis 2010, 08:22 No to Ci pisałem żebyś sprawdził pompę pod względem skuteczności tłoczenia paliwa i ciśnienia - jak byś sprawdził to byś zauważył - cybańciki zamontuj,,, Kondziu - 13 Lis 2010, 15:35 możesz w normalny sposób napisać co mam zamontować? JoeMix - 13 Lis 2010, 15:58 spróbuj założyć cybanty na węże (opaski zaciskowe) Kondziu - 13 Lis 2010, 16:10 próbowałem 2 sposobów 1.opaski samozaciskowe (trytytki) wężyk sie nie zsuwa ale dalej bierze lewe powietrze 2.opaski samozaciskowe metalowe na śrube efekt ten sam... JoeMix - 13 Lis 2010, 16:24 No to może wężyki stwardniały i są do wymiany,,, Kondziu - 13 Lis 2010, 20:06 No nie uwierzę w to ze nikt nigdy nie miał takiej usterki... a tym bardziej w to ze nikt tego nie naprawił we własnym zakresie... mniej teorii więcej praktyki.. JoeMix - 13 Lis 2010, 20:15 No to Ci piszę,,, jak nie rozumiesz to nie wiem jak Ci inaczej to wytłumaczyć, jak ori zapięcie nie są szczelne to się zakłada stalowe opaski i się skręca, jak nadal przepuszcza to się wymienia węzę na nowe podwójne w oplocie i się skręca opaskami - wtedy już nie ma bata żeby puściło,,, diodalodz - 14 Lis 2010, 02:44 długo nad tym myślałem i nie ma takiej możliwości by przez węże paliwowe zaciągnęła powietrze . odpal auto na benie i zmierz jeszcze napięcie na wtryskiwaczu względem masy . dodaj gazu i obserwuj czy nie zaniża się napięcie . ponadto Zdejmij wąż między mikserem a parownikiem . Zaślep wąż po stronie parownika(parownik odpięty a coś włożone w wąż) i odpal na benie auto zobacz czy jest różnica . To wyeliminuje pracę na obu paliwach jednocześnie , co może się zdarzyć gdy ktoś zakładał przekaźnik i pomylił styk 87 z 87a . w następnym ruchu pomierzymy zasilania MAP .Masz wersję z EDIS czy bez bo z tego co pamiętam to bez Edisa masz . Kondziu - 14 Lis 2010, 07:45 Krzychu z wężyka "ssącego" normalnie słychać takie "siorpanie" a z wężyka powrotu paliwa wywala benzyne na bak bo się zsuwa . ja mam wersje bez Edisa odpinałem już zasilanie elektrozaworu przy mixie aby wykluczyć 2 paliwa. ciemnma dupa chyba juz wszystkiego próbowałem luki - 14 Lis 2010, 09:31 ale pompę masz w baku, wiec w przewodach robi sie nadciśnienie, wiec jeżeli by była jakaś nieszczelność to by się lało. A patrzyłeś pod spód nie jest gdzieś przewód załamany albo coś?? JoeMix - 14 Lis 2010, 09:36
Kondziu - 14 Lis 2010, 09:41 Pompę mam w baku... dziś już wyciągnąłem siedzisko kanapy,nożyce do blachy w dłoń i zrobiłem sobie eleganckie dojście do pompy od góry, tak jak mówiłem oba wężyki się zsuwają, zapięcia w ogóle się nie zatrzaskują... coś muszę pokombinować. Ps.cieknie z obu wężyków luki - 14 Lis 2010, 10:00 weź opuść bak wywal te plastikowe wężyki, i puść gumowy przewód od metalowych do baku, poskręcaj dobrymi opaskami. 
diodalodz - 14 Lis 2010, 14:53 zwróć jeszcze uwagę na kierunek przepływu paliwa przez mono wtrysk czy jest właściwy bo miałem kiedyś takiego escorta w którym ktoś obrócił węże i auto jeździło . Mało widowiskowo jeździło i pompy padały
Kondziu - 14 Lis 2010, 15:54 A więc obciąłem te główki które się zatrzaskują na wężykach pompy, zrobiłem przedłużki z wężyków gumowych i auto ożyło.... wszystko pięknie ładnie i padł cpp.... jak jest podpięty auto się dusi jak go wypiąłem auto na nowo hula.. Także na tym możemy zamknąć temat. Dziękuję wszystkim za pomoc. Winą w tej usterce okazały się uszkodzone wężyki zatrzaskujące wężyki pompy paliwa oraz CPP. |
