Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - [MK4] Gasnie po wciśnięciu sprzęgła

kkooffee - 25 Wrz 2009, 09:06
Temat postu: [MK4] Gasnie po wciśnięciu sprzęgła
Proszę o pomoc w ustaleniu co może być przyczyną.

Sytuacja:
jadę poza miastem 80, wciskam sprzęgło i po ok 2 sek silnik gaśnie ale tylko przy rozgrzanym silniku, czasami zdarza się to przy mniejszych prędkościach.

Było zrobione: wymiana filtru powietrza i paliwa, czyszczenie silniczka krokowego, regulacja zaworów, wspawane elastyczne połączenie wydechu. Jest lekko uszkodzona obudowa filtru powietrza ale po jej sklejeniu problem jest bez zmian. Po tych operacjach nic się nie zmieniało. Tylko po regulacji zaworów i wspawaniu elastycznego połączenia wydechu (co było robione za jednym zamachem) przez chwilę nie gasł.

Z góry dziekuję za odpowiedź, jeśli jest gdzieś rozwiązanie tego problemu na forum to proszę o linka, bo nie znalazłem.

Pele - 27 Wrz 2009, 18:36

Ja mam tak, że jak redukuję np z 3 na 2 dojeżdżając do świateł i obroty spadną do 1,5 tyś/min po czym wcisnę sprzęgło to zawsze gaśnie. Obroty na jałowym około 900, ale w momentach wciśnięcia sprzęgła po redukcji widzę jak spadają do jakiś 500 - 400 i silnik gaśnie. W tym momencie obstawiam u mnie czujnik prędkości, bo wiem że nie działa, sprawdzałeś u siebie (o ile taki tam występuje) ??
Maki - 27 Wrz 2009, 18:54

Ja obstawiam że coś ze sprzęgłem. Silnik ma ciężko i gaśnie.
kkooffee - 27 Wrz 2009, 20:37

Dziękuję za odpowiedzi.

Czujnik prędkości- nie sprawdzałem.
Sprzęgło było sprawdzane, poza tym jak ręcznie przepustnicę przy silniku otwierałem to też gasł.

Wczoraj odebrałem fiestke od mechanika po wyczyszeczniu przepustnicy (i okolic).
Jak odpalam to jest problem- trzeba pogazować lekko kilka- kilkanaście sekund aby nie zgasł, a potem już nie gaśnie nawet przy prędkości lub ręcznym otwieraniu przepustnicy.
Za to na biegu jałowym silnik się trzęsie, telepie i ma problemy z utrzymaniem stałych obrotów (lekko falują).

Chyba kupię kabel i sprawdzę co w komputerze piszczy ;)

Pele - 27 Wrz 2009, 23:22

kkooffee napisał/a:
Jak odpalam to jest problem- trzeba pogazować lekko kilka- kilkanaście sekund aby nie zgasł,


Nie wiem czy tam jest ssanie, jak jest to wygląda na to że nie działa.

Przem1987 - 29 Wrz 2009, 20:39

problem nie lezy w kompie, przepustnicy tylko w silniczku krokowym. odkręć go wyczyść dokładnie z sadzy benzynką i powinno działać.
kkooffee - 4 Paź 2009, 09:22

Problem rozwiazany.

Silniczek krokowy byl juz wczesniej podmieniany i to nic nie dalo- podobnie jak czujnik polozenia przepustnicy.
Panowie z warsztatu gdzie byla czyszczona przepustnica albo specjalnie poluzowali srubke albo sa partacze i jej nie ruszyli a powinni.

DIAGNOZA: Poluzowana srubka do regulowania obrotow biegu jalowego.

Czas naprawy: 15min, czas szukania przyczyny ok. 25 roboczogodzin mechanikow. ;-(

krystianzal - 11 Lut 2011, 15:29
Temat postu: [MK4] Gasnie po wciśnięciu sprzęgła
Witam wszystkich
Od niedawna jestem posiadaczem Fiesty 1,25 z 1998 roku. Problem: przy dojeżdżaniu do świateł gaśnie (gaśnie też podczas jazdy przy wciśnięciu sprzęgła na chwilę dłużej niż zmiana biegu).
Wymienione już: świece, filtr powietrza i paliwa, przewody wn, silniczek krokowy (podmiana od innej fiesty x2), VSS (podmiana od innej fiesty), czujnik podciśnienia w kolektorze ssącym (podmiana od innej fiesty). W mojej wersji jest brak przepływomierza.
Powoli brakuje mi już pomysłów co jeszcze może pomóc.
Proszę o pomoc!!!!

JoeMix - 11 Lut 2011, 15:37

Nie podmieniaj VSS tylko go odepnij,,,
Marcin - 11 Lut 2011, 17:02

Cytat:
Nie podmieniaj VSS tylko go odepnij,,,

jego brak tym bardziej będzie powodował gaśnięcie.

Sprawdź połączenie pomiędzy kompem a vss'em, jesteś pewien że pozostałem krokowe były sprawne?

krystianzal - 12 Lut 2011, 12:23

Po odłączeniu VSS brak różnicy. Ale czy VSS przy rozgrzanym silniku przestaje działać???

[ Dodano: Sob Lut 12, 2011 12:43 ]
Krokowce były ze szrotu, ale żeby oba były walnięte mało prawdopodobne. Czy istnieje jakaś metoda sprawdzenia silniczka krokowego?

Marcin - 12 Lut 2011, 13:08

krystianzal napisał/a:
Ale czy VSS przy rozgrzanym silniku przestaje działać???

vss działa kiedy samochód jedzie, jeżeli na postoju jest wszystko ok, nie masz falowania obrotów i podczas dodania gazu obroty normalnie spadają do ~900 to szukałbym przyczyny w braku połączenia pomiędzy kompem a vss'em.

krystianzal napisał/a:
Krokowce były ze szrotu, ale żeby oba były walnięte mało prawdopodobne.

jest to jak najbardziej prawdopodobne, lepiej przełożyć od kogoś kto jeździ i nie ma problemów z obrotami, ktoś w Łodzi na pewno się znajdzie.

krystianzal - 12 Lut 2011, 20:19

Gdzieś czytałem że sonda lambda jest podgrzewana i jak siądzie podgrzewanie to mogą być podobne objawy co o tym myślicie?
Marcin - 12 Lut 2011, 21:13

Nie wydaję mi się, byłaby wtedy zła mieszanka i pewnie spalanie by sporo wzrosło, a do tego pewnie komp by wyłapał błąd wskazań. Nie szukaj czegoś nowego dopóki nie wyjaśnisz tego czy masz całą instalację na odcinku komp-vss.
jackrzec - 14 Lut 2011, 21:50

:rotfl: teraz ja mam problem (nie miałem ale zachciało mi się kupić mk4...). Pomysłów juz mi brakuje, laikiem nie jestem ale teraz głupieje. Problem jest następujacego typu. Odpalam rano silnik chodzi jak zegarek, ruszam ładnie sobie jadę, dojeżdżam do skrzyżowania i gdy wciskam sprzęgło to samochód sobie gaśnie - wtedy oczywiście wspomagania nie ma i można przyp..lić jak to jest na zakrecie. Gdy się silnik rozgrzeje - problemów zero. Myślałem że VSS, ale to nie on (po odpięciu to samo), a zresztą na postoju na zimnym silniku obroty falują, a jak wiadomo VSS na postoju nie ma nic do rzeczy. Zresztą bez VSSa cięzo jeździć, bo licznik nie działa. Przepływomierza nie mam, CPP ma ciągłość i jest ok, filtry nowe, rozrząd nowy, świece, kable nawet olej i płyn hamulcowy. Serwo szczelne, wszystkie rurki podpięte. Rzecz się dzieje od czasu wymiany rozrządu, ale dziwne, bo silnik chodzi jak "zegarek". CO sprawdzić ma ktoś pomysł? Zawór wolnych obrotów też jest ok (chyba, bo akurat nie mam skąd wziąć na podmianę, ale jest czysty i lekko pracuje).
kuba87 - 14 Lut 2011, 22:03

padł krokowiec na 100 %
jackrzec - 14 Lut 2011, 22:10

kuba87 napisał/a:
padł krokowiec na 100 %
A czemu po rozgrzaniu jest ok?
arecki - 14 Lut 2011, 22:39

mi to wygląda na padnięty czujnik temp silnika
Marcin - 15 Lut 2011, 08:05

arecki napisał/a:
mi to wygląda na padnięty czujnik temp silnika

hmmm możesz mieć racje

Jacek zobacz czy licznik wypluwa jakieś kody błędów.

jackrzec - 15 Lut 2011, 17:23

Sprawdzę te kody, ale dopiero jutro, bo moja kobieta która nią jeździ się wkur..la i zaprowadziła tam gdzie zmieniali rozrząd, bo tak się dzieje od czasu wymiany rozrządu. Najdziwniejsze jest to, że rozrząd na 99% jest ok, bo silnik odpala normalnie i pracuje, od razu wchodzi na obroty i nic dziwnego się nie dzieje. nic go nie muli (nawet jak jest zimny). Ale może coś jednak skopali - niech teraz kombinują, bo dostałem gwarancję na robotę. Przed wymianą nic dziwnego się nie działo, żadnego gaśnięcia i innych cyrków.
krystianzal - 17 Lut 2011, 15:31

U mnie jest tak samo.
Sprawdziłem połączenie z VSS ale za kostką wchodzi w wiązkę i nie widać żadnych uszkodzeń.
Czasem jak silnik nie zgaśnie przy wciskaniu sprzęgła to obroty falują tak w zakresie 600-1200. Tak jak pisałem wcześnie podmieniałem już krokowiec ale ze szrotu. Tylko ja mam 1,25 może to typowe dla wszystkich silników?

Wymieniałem też czujnik temperatury na nowy i nic nie pomogło a koputer nie pokazuje żadnych błędów.

Marcin - 17 Lut 2011, 17:38

krystianzal napisał/a:
Tylko ja mam 1,25 może to typowe dla wszystkich silników?

gaśnięcie i falowanie nie jest typowe i ten typ tak nie ma jak jest wszystko w porządku, sprawdziłbym wszystkie wężyki czy gdzieś nie łapie lewego powietrza, łącznie z tym po kolektorem ssącym (pod baranem), przeczyść porządnie swojego swojego krokowego. Ogólnie dalej nie sprawdziłeś czy masz przejście pomiędzy kostką do vss'a a pinem przy kompie, na kostce od vss'a powinno być jeszcze zasilanie (+12V i masa).
Jak nie wyjaśnisz pewnych rzeczy to będziesz szukał przyczyny do usranej śmierci i tak się z tym bujał.

jackrzec - 17 Lut 2011, 19:53

No i dzisiaj sie wyjaśniło. Miałem podjechać i obadać jakie kody wyświetla licznik, ale się spóźniłem. Chłopaki pojechali fiestą na kompa (bo sami nie maja kabla do Forda) i pokazało im że jest błąd CPP. Skasowali błąd i fiesta odżyła! Błąd się wziął z tąd że gościu który wymieniał rozrząd miał tez wymienić olej z filtrem i filtr powietrza, odpiął akumulator i nie wiedzieć czemu rozpiął kabel od CPP (ponoć podczas wymiany filtra pow) i zapomniał go podłączyć. Odpalił tak silnik i komp załapał błąd. Gościu zorientował się że coś nie tak i podłączył CPP z powrotem, ale błąd został. Mówiac krótko żadne resety pózniej nie pomagały, dopiero na diagnostyce skasowali błąd CPP (który nie wrócił) i silnik pracuje jak trzeba. Swoją drogą był tylko bład CPP i żadnego innego :) . W życiu bym nie przypuszczał że komp w mk4 jest taki pamiętliwy...
Marcin - 17 Lut 2011, 20:09

eeee jakoś dziwne mi się to wydaję, to nie vw żeby miał pamiętać, ja u siebie różne kombinacje robiłem z odpinaniem różnych czujników i po podpięciu wszystko wracało do normy. Chyba, że masz już kompa z mk5 i tam już coś nowego namieszali...
jackrzec - 17 Lut 2011, 20:21

Mi też się dziwne wydaje, ale nic nie robili, tylko skasowali błędy i wszystko wróciło do normy. I próbowałem ją na różne sposoby i jest ok. Nie wiem jaki jest komp (w ogóle połowy rzeczy nie wiem, bo nic się nie zgadza model/rocznik), bo jeszcze aż tak jej nie rozbierałem (za zimno) ale jak będzie ciepło to poznam każdą śrubkę (jak w swoich mk3).
krystianzal - 22 Lut 2011, 14:19

Jak się sprawdza takie połączenie? który to piny przy kompie?

Silnik krokowy ten co mam też był czyszczony. Wszystkie przewody wyglądają dobrze.

Wczoraj jeszcze raz przejechałem się Fiestą (auto żony) i może dokładniej opiszę objawy:
Odpalam auto silnik ładnie pracuje. Po około 2 minutach jazdy po wciśnięciu sprzęgła obroty spadają i samochód gaśnie. Jedyne, co można robić aby uniknąć zgaśnięcia to jak najpóźniej nacisnąć sprzęgło ale i tak nie zawsze to skutkuje. Jeżeli samochód nie zgaśnie to obroty falują w zakresie 1100-600. Taka sytuacja utrzymuje się do nagrzania auta do "N" na wskaźniku temperatury.

Nadal nie wiem jak sprawdzić czujnik prędkości pojazdu, ale bardziej podejrzewam krokowca, więc jak ktoś jest z Łodzi i posiada ten sam silnik to bardzo proszę o pomoc

Marcin - 22 Lut 2011, 16:44

vss - pin b16/b31 lub 58 - mam dwa różne schematy i nie wiem, który jest poprawny, ale prawdopodobnie sygnał z vss będzie na pinie 58.

Z drugiej strony jak masz takie problemy tylko na zimnym silniku to tak czy inaczej sprawdziłbym czujnik temperatury (jaką ma rezystancję na zimnym i ciepłym silniku), może jest uwalony mimo braku błędu w kompie.

krystianzal - 22 Lut 2011, 19:42

czujnik temperatury wymieniłem na początku (chyba szary). Elektronik ze mnie żaden może napisałbyś mi dokładniej jak sprawdzić VSS
Marcin - 22 Lut 2011, 20:04

krystianzal napisał/a:
Elektronik ze mnie żaden może napisałbyś mi dokładniej jak sprawdzić VSS

podczas toczenia się powinien generować sygnał prostokątny, na zmianę 0V i 12V (albo 5V nie pamiętam już), im szybciej się samochód porusza tym większa częstotliwość, powyżej 40km/h jak podłączysz jakąś diodę z rezystorem to już nie zobaczysz migotania tylko świecenie

arecki - 22 Lut 2011, 20:11

krystianzal, odepnij ten vss i zobaczysz czy bedzie różnica. Można go odpiąć w kostce bezpieczników pod maską chyba 1 kostka od góry z lewej strony
krystianzal - 24 Lut 2011, 14:50

Podmieniałem cały czujnik żadnej różnicy nie było.
Dobrze rozumiem że sygnał z VSS idzie przez jakiś przekaźnik czy bezpiecznik? Może tam szukać przyczyny gaśnięcia?

Marcin - 24 Lut 2011, 15:25

krystianzal napisał/a:
Dobrze rozumiem że sygnał z VSS idzie przez jakiś przekaźnik czy bezpiecznik? Może tam szukać przyczyny gaśnięcia?

nie, idzie bezpośrednio do kompa.

krystianzal napisał/a:
czujnik temperatury wymieniłem na początku (chyba szary).

jeśli dobrze pamiętam to są dwa, jeden do kompa, drugi do wskaźnika.

Jak wygląda sytuacja przy ciepłym silniku?

krystianzal - 26 Lut 2011, 22:44

Marcin napisał/a:
Jak wygląda sytuacja przy ciepłym silniku?


Przy rozgrzanym silniku wszysko jest dobrze. Ten czujnik temperatury który wymieniałem jest po prawej stronie silnika koło cewki zapłonu niewiem czy ten jest od wskaźnika czy kompa

Marcin napisał/a:
jak podłączysz jakąś diodę z rezystorem to już nie zobaczysz migotania tylko świecenie


Jaki powinien być ten rezystor? Przypominam że jestem zielony z elektroniki!!

Marcin - 27 Lut 2011, 13:19

Co do czujnika to nie jestem pewien, bo w tych schematach co posiadam nie mogę tego znaleźć. Rezystor możesz dać o wartości 1kOhm.
Petzik - 28 Lut 2011, 13:06

Witam,
Podepnę się pod temat żeby nie było potem ze nie szukam - mam 1.25 zetec 75 km z końca 98 roku (grudzień). Mam ten sam problem co tu opisany z tym że ja jestem KOMPLETNYM laikiem i nie mam pojecia gdzie szukac rzeczy przez was opisanych ;/ ja mam tak ze na zimnym silniku ssanie dziala i auto nie ma zadnych problemow, ssanie sie wylacza i przy wysprzeglaniu gasnie lub przygasa. Dam rade zrobic cokolwiek sam jak jestem upośledzony jesli chodzi o mechanike czy lepiej zaufac ze nasi wspaniali fachowcy dadza rade? Prosilbym o jakies wskazówki dla 50 letniej blondi CO JEST CO ;p
dzieki
Pozdrawiam

Marcin - 28 Lut 2011, 13:41

Petzik pierwsze bym sprawdził to właśnie vss, gdzie on jest to też było opisywane dziesiątki razy, w tym temacie również, na początek sprawdzenie złącza pod maską (przeczyszczenie styków, najlepiej popsikanie kontaktem-S), dobrze by było ewentualnie podmienić na inny. W Poznaniu ktoś by się znalazł z mk4 lub mk5, nie ważne jaki silnik - 15min roboty.
Ewentualnie możesz podskoczyć do mnie :-P

Petzik - 6 Mar 2011, 14:01

A więc trochę to trwało ale niestety w tygodniu nie mogę nic przy aucie robić ;/ Odłączyłem coś co wygląda jak VSS :) i efektu to nie dało żadnego. Auto nadal gaśnie ;/ Odłączyłem przy podłączonym akumulatorze jeśli to źle to mnie zastrzelcie ;/ Przypomniałem sobie jeden szczegół, a mianowicie zaczęło się to wraz z pierwszymi ujemnymi temp gdy moja kobieta pojechała na stacje żeby spr czy w chłodnicy czasem wody nie ma. Po wymianie tegoż zaczął się ten cyrk. Aaa i auto się jakby nie rozgrzewa tzn jak jest temp NORMAL to przed tym cyrkiem stało pionowo mniej więcej miedzy R a M ;) a teraz na O i dalej nie chce nawet w korkach etc. Ssanie tez b szybko się wyłącza. Może to niezwiązane brednie ale jak już mówiłem jestem laikiem i pisze to co mi się przypomni albo wydaje nie tak ;/
krystianzal - 30 Mar 2011, 12:10

Ja się poddałem!!!
Oddałem fieste do serwisu Forda. Dziś zadzwonili i powiedzieli że do wymiany jest zawór odpowietrzający skrzynię korbową.
Moje pytanie czy to może być to? Nikt nie podawał takiej diagnozy przy tych objawach.

Marcin - 30 Mar 2011, 13:04

krystianzal napisał/a:
Dziś zadzwonili i powiedzieli że do wymiany jest zawór odpowietrzający skrzynię korbową.
Moje pytanie czy to może być to? Nikt nie podawał takiej diagnozy przy tych objawach.

jest to możliwe, sam zaworek dużo nie kosztuje, więc warto spróbować

krystianzal - 13 Kwi 2011, 22:30

Po wymianie zaworka odpowietrzającego skrzynię korbową ZERO różnicy jak gasł tak gaśnie. Po kolejnej reklamacji jedyne co serwis potrafi to odpiąć VSS ale wtedy gaśnie nawet przy rozgrzanym silniku.
Wszyscy rozkładają ręce. Może ktoś z forum pomoże!!!!!!

jackrzec - 14 Kwi 2011, 19:52

Czytam to od początku. Sam z tym walczyłem do niedawna (w sumie jeszcze walczę, ale znam przyczynę). Silnik krokowy na 99%. U mnie było dokładnie to samo - dojeżdzasz do skrzyżowania wciskasz sprzęgło i gaśnie - wtedy wspomy brak i jest straszna lipa. Po rozgrzaniu nieco lepiej ale też źle. Wszyscy pisali VSS, CPP itp. Ale ja mam zegary elektroniczne i od razu po liczniku widzę czy VSS działa. CPP pomierzyłem - OK. Byłem dwa razy na kompie w różnych miejscach - błędów brak. Wykręciłem krokowca, kupiłem pół litra benzyny ekstrakcyjnej, nalałem do słoika i go tam wrzuciłem. Po godzinie, zwykłym śrubokrętem rozruszałem ten "grzybek" co pracuje i pędzelkiem wyczyściłem wszystko w tych otworach. Po kolejnej godzinie powtórka. Wszystko wyschło i załozyłem. Po odpaleniu było niebo a ziemia, ale po dwóch tygodniach znów musiałem go czyścić i teraz znów jest dobrze (narazie), ale wkurza mnie juz to i szykuję wymiane. Spróbuj dobrze wyczyścić krokowca - benzyna kosztuje 7 zł za butelke - moze pomóc a nie zaszkodzi na pewno. Jeśli pomoże, to zacznij szukać krokowca.
krystianzal - 14 Kwi 2011, 21:37

Niestety krokowiec był czyszczony i nic, potem podmieniony z innej fiesty i nic, to znowu czyszczenie i znowu żadnej poprawy.
Dziwne jest to, że jak jest ciepło na dworzu to ten okres jest bardzo krótki.
Wygląda to następująco: zapalam silnik obroty są ponad 1 tyś. samochód nie gaśnie przy wciśnięciu sprzęgła wskazówka obrotomierza spada powoli. Po 2-3 minutach obroty spadają trochę poniżej 1 tyś. (jak dla mnie ssanie się wyłącza) podczas jazdy przy wciśnięciu sprzęgła obroty bardzo szybko spadają do 500 lub do 0 i samochód gaśnie nie ma różnicy czy samochód hamuje czy skręca w lewo czy w prawo. Wydaje mi się że bardziej ma znaczenie że dłużej - mocniej się przyspiesz i zaraz wciska sprzęgło wtedy spadek obrotów jest większy. Jeżeli puszczę gaz i chwile tak przejadę i dopiero wcisnę sprzęgło jest lepiej obroty wolniej spadają - samochód nie gaśnie. Gdy wskazówka temperatury wyjdzie z białego pola i zbliży się do litery N wszysko jest już dobrze.

I co wy o tym sądzicie????

Pele - 15 Kwi 2011, 00:28

Kolega mnie naprowadził na inny trop i mówił że jemu pomogło. Przeczyść przepustnicę porządnie.
krystianzal - 15 Kwi 2011, 14:43

Przepustnica była czyszczona.

Właśnie zadzwonili z serwisu i powiedzieli, że przeprogramowali komputer?!?!?!?!?!?!?

Czy to możliwe? Czy tylko zrobili reset? Proszę o szybką odpowiedz!!

jackrzec - 15 Kwi 2011, 19:14

krystianzal napisał/a:
Proszę o szybką odpowiedz!!
Wykasowali mu błędy...
krystianzal - 15 Kwi 2011, 21:26

I wszystko jasne zrobili reset kompa.

Ale niestety żadnej poprawy. Serwis Forda (w Łodzi na Brzezińskiej) poddał się i powiedzieli że niewiedzą co jest przyczyną gaśnięcia. Zachowali się bardzo ładnie bo oddali kase za wymiane odpowietrznika skrzyni korbowej i podłączenia do kompa.

Może macie jakieś pomysły?!

jackrzec - 15 Kwi 2011, 21:44

Ja i tak się upieram przy krokowcu...
Marcin - 15 Kwi 2011, 21:47

jackrzec napisał/a:
Ja i tak się upieram przy krokowcu...

też mi się tak wydaje, aczkolwiek zastanawia poprawa po rozgrzaniu, na vss'a reaguje, więc on odpada.

krystianzal - 16 Kwi 2011, 08:53

Ja krokowca jak narazie odrzucam ponieważ jakby był całkowicie nie sprawny to były by inne objawy a jak by się zacinał to ciężko żeby 3 zacinały się tak samo.

Zastanawiam się jak działa ssanie, który czujnik decyduje o wyłączaniu (podejrzewałem czujnik temperatury ten co znajduje się pod cewką zapłonową ale po wymianie na nowy zmieniłem zdanie :bezradny: ) może poprostu zawcześnie wyłącza ssanie?

dzakub_inc - 4 Maj 2012, 15:49

A co z hamulcem, jak wciskasz sprzeglo to hamulec tez? Ja ma tak ze jak wciskam hamulec to mi gasnie, nawet na postoju i na luzie. Beben wspomagania szczelny przewod od przeputnicy tez. Szklak mnie trafia i nie wiem co jest nie tak. Moze ktos ma jakies propozycje
JoeMix - 4 Maj 2012, 15:59

dzakub_inc napisał/a:
Ja ma tak ze jak wciskam hamulec to mi gasnie, nawet na postoju i na luzie. Beben wspomagania szczelny przewod od przeputnicy tez
JAK GAŚNIE TO RACZEJ NIE JEST SZCZELNE LUB MASZ DZIWNE ZWARCIE NA ŚWIATŁACH,,, ODŁĄCZ WSPOMAGANIE HAMULCA, ZATKAJ W SILNIKU DZIURĘ I WTEDY SPRAWDŹ CZY BĘDZIE GASNĄĆ,,,
Bbaarrtt - 5 Cze 2012, 11:17
Temat postu: Witam,
Kupilem zonie Fieste MK4 1.25 i podobne objawy oczywiście po kilku dniach od zakupu, obroty czasami stoją na 900 a czasem spadaja do 500 i wracaja kilkukrotnie do 900 i tak coraz słabiej aż w końcu zostają na 900 oczywiście przy dojeżdżaniu do swiatel i daniu na luz. dziwi mnie tez temp wody w chłodnicy bo nigdy nie przekroczyła N, zaczne od czyszczenia przeplywomierza i krokowca, ale już zaluje ze kupilem Fieste choc autko jest fajne... ale widze ze pomyslów na naprawe duzo ale żaden pewny i skuteczny... pzdr
JoeMix - 5 Cze 2012, 12:53

Zacznij od odpięcie VSS'a i jazdy testowej,,, a potem pomyśl czy warto grzebać w reszcie,,,
Bbaarrtt - 5 Cze 2012, 14:55
Temat postu: aahhh
poczytałem na forum i jest jeszcze gorzej!!! bo uświadomiłem sobie że mam tez pordzewiałe -wymieniane najwyraźniej przez kogos serwo-czy jakoś tak', to możne dawać tez takie objawy przy hamowaniu - ale gniota kupiłem. chyba zostaje warsztat....
diablusia - 5 Cze 2012, 16:10

Mi gasła przy dojeżdżaniu do skrzyżowania.... problemem był
a) dolot
b) monowtrysk

JoeMix - 5 Cze 2012, 16:28

A gdzie mój post? Odepnij przewód podciśnienia i szczelnie zatkaj, np. śrubą, aby silnik nie ciągnął powietrza tamtędy,,, hamulce trochę się stępią, sprawdź jak mocno będziesz musiał deptać by skutecznie hamować i spróbuj się przejechać,,,
Bbaarrtt - 7 Cze 2012, 21:11

niedawno wymieniany byl akuulator(mozliwy reset kompa), temp wody nie przekroczyla nidgy N, predkosciomoerz przeklamuje o ok 20km/h, a obroty stoja po wyl ssania na ok 900/. czy to moze miec jaka wspolna przyczyne?? poza tym przy delikatnym kopnieciu(szybkie nacisniecie) w gaz obroty najpierw spadaja do ok 600 i silnik ypada z rytmu na sekunde a nastepnie obroty podwyzszaja sie ..przy powolnym dodawaniu gazu rosna plynnie bez opadania, - czy tak ma byc??? rurki podcisnienia sa ok. niedawno wymieniane, tylko serwo rdzeweieje...

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group