|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Tuning mechaniczny - [MK3] 1.8 Zetec Swap
Lui - 23 Lip 2009, 23:28 Temat postu: [MK3] 1.8 Zetec Swap Robię swap jak w temacie. Mógłby ktoś zmierzyć w fiescie z takim silnikiem w jakiej odległości od pasa przedniego znajduje się prawe przednie mocowanie silnika ?
Tylnie prawe też się chyba różni (chodzi o dziurę w nadwoziu) ?
tommirs - 24 Lip 2009, 10:08
musisz sobie przymierzyć, tak będzie najlepiej.
Tylne mocowanie też się różni. Dziura - ta od góry będzie bliżej od strony przodu auta.
Ja miałem wierconą nową i zaspawaną starą.
Otwór boczny (od nadkola) będzie OK.
Lui - 24 Lip 2009, 12:51
Nie uśmiecha mi się wkładać silnika tylko żeby przymierzyć
Jak nikt nie pomoże to tak trzeba będzie zrobić
Radkalkin - 24 Lip 2009, 13:13
chyba lepiej przymierzyć, niż potem wyciągać, bo źle pomierzone?
Lui - 24 Lip 2009, 18:05
Trzeba podejść optymistycznie, a może jednak się uda.?
Chodzi o to że mam stosunkowo kiepskie zaplecze techniczne i osobowe do operacji wkładania i wyciągania silnika.
Najlepszy byłby pomiar od pasa przedniego (najdalej jak się da) do krawędzi blachy mocującej , mierzone wzdłuż podłużnicy taśmą mierniczą albo metrem murarskim
Fordon - 25 Lip 2009, 00:02
Lui, ale takie pomiary wiem z doswiadczenia ze sa bzdura a to dla tego ze nie znasz przeszlosci zarowno swojego auta oraz cudzego, nie wiesz czy mialo bum w kraweznik i pijany kowalski to prostowal czy tez jest bezwypadek itp... prawda jest na tyle brutalna ze skoro sie za to zabrales to musisz robic przymiarki... inaczej nie bedziesz mial dobrze wykonanego osadzenia silnika.
Daras84 - 25 Lip 2009, 12:21
ale ja nie widze problemu wieszasz silnik na tylnej poduszcze przkladasz/przykrecasz przednia poduszke i juz widzisz gdzie ma byc
Grand - 25 Lip 2009, 16:35
Lui napisał/a: | Nie uśmiecha mi się wkładać silnika tylko żeby przymierzyć
Jak nikt nie pomorze to tak trzeba będzie zrobić |
ja nie pomorze, ja małopolska
FiFa - 25 Lip 2009, 23:51
a jak nie to załatwic sanki pod skrzynie do RSa
tommirs - 27 Lip 2009, 09:55
Tak jak pisał Daras...
Po kolei: wkładasz motor zawieszony na tylnej poduszcze, mierzysz , poziomujesz silnik, modyfikujesz otwór. Jak już będzie OK przymierzasz poduchę przednią, zaznaczasz miejsca pod nawiercenie dziur, odkręcasz poduchę, wiercisz i przykręcasz ją z powrotem.
Lui - 27 Lip 2009, 23:10
Zdjęcie instruktażowe jak można dokonać pomiaru:
http://img33.imageshack.u...2/dsc00741n.jpg
Odległość pomiędzy tylnią poduchą (mierzone przy dolnej śrubie), a krawędzią przedniej blachy mocującej. Na tym przykładowym zdjęciu jest to 205mm
Prosta sprawa, proszę o taką konkretną pomoc, a nie jak mam to inaczej zrobić, i jak kto uważa że będzie lepiej
tommirs - 29 Lip 2009, 22:05
jak Ci się nie podoba to sorry...wg Twojego instruktażu to najlepiej gdybym do tego pomiaru zdemontował swój motor a na to... wybacz ale nie mam czasu
Żółwik Tuptuś - 29 Lip 2009, 23:13
Lui, - posłuchaj chłopaków , bo mówią o rzeczach , które przerobili własnymi rękoma .
Jak liczysz że wszystko podejdzie od strzałą to daj sobie spokój - zaoszczędzisz sobie rozczarowań .
ps: pomiar na moim aucie byłby na przykład przekłamany o 1 cm , bo jak się uczyłem spawać to pas przedni wyszedł za wysoko z jednej strony o 1 cm . Na jazdę to nie wpływa ( jedna lampa wyżej ) bo konstrukcja pod spodem prosta , ale jak od tego pomierzysz to Ci silnik wyjdzie do góry nogami w końcu i będzie lipa .
Laskosz - 29 Lip 2009, 23:23
żółw zmierzmy obaj u mnie był dach wymieniany kiedyś zobaczymy na ile nasze budy są rozbierzne
Żółwik Tuptuś - 29 Lip 2009, 23:37
żaartujesz przeca nam wyjdą dwa różne auta , trzy rowery , przystanek , brtfana do ciasta i betoniarka ( i to z różnych segmentów ) .
Nie strasz młodzieży
Lui - 30 Lip 2009, 11:23
Żółwik Tuptuś napisał/a: | Lui, - posłuchaj chłopaków , bo mówią o rzeczach , które przerobili własnymi rękoma .
Jak liczysz że wszystko podejdzie od strzałą to daj sobie spokój - zaoszczędzisz sobie rozczarowań .
ps: pomiar na moim aucie byłby na przykład przekłamany o 1 cm , bo jak się uczyłem spawać to pas przedni wyszedł za wysoko z jednej strony o 1 cm . Na jazdę to nie wpływa ( jedna lampa wyżej ) bo konstrukcja pod spodem prosta , ale jak od tego pomierzysz to Ci silnik wyjdzie do góry nogami w końcu i będzie lipa . |
Co to ma za znaczenie przecież otwory w łapach są większe niż śruby i jest możliwość regulacji tego jednago cm.
Druga sprawa wszystkie poduszki są w beznadziejnym stanie, jak przykręcę silnik do szkyrzyni i tylniej poduchy absolutnie nie ma pewności że tą brakującą wymierzę dobrze. Przykręcę silnik, właściciel nazbiera kasy kupi nową poduszkę i okaże sie że już nie pasuje. Wiem co mówię bo przechodziłem coś takiego.
odyniec - 30 Lip 2009, 14:28
Lui, ale tu już nie jeden wkładał jednostkę 1.8 do fiesty i nikt nie pytał o wymiary, więc na siłe nie brnij uparcie w nowe pomysły skoro inni tę drogę już przebrnęli....rozumiesz?
kamil wolski - 30 Lip 2009, 22:30
Lui napisał/a: | Żółwik Tuptuś napisał/a: | Lui, - posłuchaj chłopaków , bo mówią o rzeczach , które przerobili własnymi rękoma .
Jak liczysz że wszystko podejdzie od strzałą to daj sobie spokój - zaoszczędzisz sobie rozczarowań .
ps: pomiar na moim aucie byłby na przykład przekłamany o 1 cm , bo jak się uczyłem spawać to pas przedni wyszedł za wysoko z jednej strony o 1 cm . Na jazdę to nie wpływa ( jedna lampa wyżej ) bo konstrukcja pod spodem prosta , ale jak od tego pomierzysz to Ci silnik wyjdzie do góry nogami w końcu i będzie lipa . |
Co to ma za znaczenie przecież otwory w łapach są większe niż śruby i jest możliwość regulacji tego jednago cm.
Druga sprawa wszystkie poduszki są w beznadziejnym stanie, jak przykręcę silnik do szkyrzyni i tylniej poduchy absolutnie nie ma pewności że tą brakującą wymierzę dobrze. Przykręcę silnik, właściciel nazbiera kasy kupi nową poduszkę i okaże sie że już nie pasuje. Wiem co mówię bo przechodziłem coś takiego. |
To użyj dobrych poduch :łoś:
Lui - 30 Lip 2009, 23:41
odyniec napisał/a: | Lui, ale tu już nie jeden wkładał jednostkę 1.8 do fiesty i nikt nie pytał o wymiary, więc na siłe nie brnij uparcie w nowe pomysły skoro inni tę drogę już przebrnęli....rozumiesz? |
chcę przetestować nową, prostszą drogę, dla następnych, będą mieli może łatwiej....
Narazie i tak silnik poczeka jeszcze trochę bo sporo blacharki wyszło do roboty
Auto nie jest dla mnie i zależy na tym żeby było zrobionę to szybko, żeby zrobić to dobrze to potrzebowałbym jeszcze z 3 miesiące, a kto mi za to zapłaci
Pele - 31 Lip 2009, 00:17
Lui napisał/a: | żeby było zrobionę to szybko, żeby zrobić to dobrze to |
:yyy: to pozostawię bez komentarza ...
Lui napisał/a: | chcę przetestować nową, prostszą drogę |
Ty nie chesz "przetestować" tylko czekasz na gotowca ... testowanie odbywa się godzinami w garażu. Życie nie jest wcale łatwe
Qzyn - 31 Lip 2009, 08:00
Lui napisał/a: | Auto nie jest dla mnie i zależy na tym żeby było zrobionę to szybko, żeby zrobić to dobrze to potrzebowałbym jeszcze z 3 miesiące, a kto mi za to zapłaci |
Czy jest szansa zeby Twoj klient to przeczytal? Bo proponowalbym mu ta lekture, to raz.
Dwa - robisz swapy dla klientow a nie masz mozliwosci wlozenia i wyjecia silnika do przymiarki??? Wolne zarty....
Po trzecie jak wieszasz skrzynie na starych kiepskich poduchach to zaraz klient wroci z urwana jedna z nich...
Wybacz ale to ze musisz wlozyc silnik i przymierzyc otwory nie przedluzy ci prac o 3 miesiace - Twoj argument nie jest przekonujacy.
No i ostatnie - wlasnie u gory napisales ze mamy ci pomoc zrobic prowizorke, liczysz ze ktos sie na to zdecyduje? Jak chcesz odwalic taką kiepściznę dla kogoś to co za problem, nie kaz komus mierzyc odleglosci miedzy otworami w byc moze calkiem innej karoseri (tak jak inni napisali dzwony, rozne prostowania itd...) Ale przykrec sobie lapy do silnika, ustaw go poziomo i pomierz sobie odleglosci miedzy otworami.
Basta
odyniec - 31 Lip 2009, 08:50
Lui, ale skoro Ci tlumacze, ze nie jeden ten szlak przetarl a ty nie bedziesz takim geniuszem, co co nowego wymysli to o co chodzi?
Radkalkin - 31 Lip 2009, 10:35
Lui napisał/a: | Przykręcę silnik, właściciel nazbiera kasy kupi nową poduszkę i okaże sie że już nie pasuje. |
Lui napisał/a: | Co to ma za znaczenie przecież otwory w łapach są większe niż śruby i jest możliwość regulacji tego jednago cm. |
kamil wolski - 31 Lip 2009, 10:37
Właściciel nie ma kasy jeszcze na poduszki więc po co sie spieszysz, i tak tego nie złożysz zanim ci nie przyniesie części
tommirs - 31 Lip 2009, 10:51
chłopaki szkoda brnąć...nie jesteśmy tu po to (forum nie jest po to) żeby wyciągąć informację od kogoś, odwalić szybko robotę, zgarnąć siano i zmyć się z forum....a poźniejszy właściciel tego auta, który trafi na forum będzie miał zagrychę...
proponuje zamknąć temat...
Lui - 31 Lip 2009, 11:06
Proszę nie zamykać ja się nigdzie nie zmyje, mam jeszcze jedno pytanie tylko muszę zdjęcie zrobić. Później napiszę jeszcze raz jednego posta bo ktoś mi przeglądarkę wyłączył, a sporo napisałem
Żółwik Tuptuś - 31 Lip 2009, 20:21
Tak jak słusznie zauważyliście temat został wyczerpany .
Nie zamykam go tylko na prośbę autora , jeżlei do jutra nie pojawią się jakieś pytania lub konkrety z jego strony to temat leci .
ps: Proszę uznać Wątek poruszany wyżej za wyczerpany i nei komentować go już .
xr2fun - 31 Lip 2009, 21:34
Lui napisał/a: | odyniec napisał/a: | Lui, ale tu już nie jeden wkładał jednostkę 1.8 do fiesty i nikt nie pytał o wymiary, więc na siłe nie brnij uparcie w nowe pomysły skoro inni tę drogę już przebrnęli....rozumiesz? |
chcę przetestować nową, prostszą drogę, dla następnych, będą mieli może łatwiej....
Narazie i tak silnik poczeka jeszcze trochę bo sporo blacharki wyszło do roboty
Auto nie jest dla mnie i zależy na tym żeby było zrobionę to szybko, żeby zrobić to dobrze to potrzebowałbym jeszcze z 3 miesiące, a kto mi za to zapłaci |
Jak do "dupy" wyceniasz robotę to Twój problem. Swap kosztuje i albo się nauczysz albo dopłacisz. Wielu na tym Forum przepłaciło nie raz więc o pieniądzach nie pisz.
Ad@mus - 31 Lip 2009, 21:52
w Opolu mamy kolege, nazywa sie scooter
wiem ze ma rozbita rs1800 na placu
umow sie z nim pomierz i bedzie gucio:)
Lui - 1 Sie 2009, 12:50
Ad@mus napisał/a: | w Opolu mamy kolege, nazywa sie scooter
wiem ze ma rozbita rs1800 na placu
umow sie z nim pomierz i bedzie gucio:) |
Tylko że to właśnie chyba dla niego jest ten swap, buda poszła na złom bo nie było jej gdzie trzymać, a że była po wypadku to robiłem na niej pomiarów.
Ze samym swapem problemów dużych nie ma, fatalna jest niestety w tym aucie blacharka. Napewno trzeba robić prawy wewnętrzny próg bo nie ma do czego spawać podłogi która z przodu musiała zostać cała wycięta Lewy się jeszcze trzyma , pytanie ile jeszcze
Nie chce tego robić na szybko bo podłogę mogę przyłapać, wszystko zasmarować pastą uszczelniającą, bitexem i przez rok nic nie będzie widać, a później ktoś wyleci z fotelem.
Czekam na kołyski żeby sobie fajnie auto obrócić bo z ziemi tego dobrze nie zrobię.
Tu brakuje tych z 3 miesięcy żeby zrobić to naprawdę fajnie. Dlatego też chce oszczędzać czasu gdzie się da, a nie wkładać silnik 2 razy.
Wracając do pytań do swapa:
1. Hamulce, jest różnica w serwie i pompie 1.4 / 1.8 ?
Dodatkowo są jeszcze te reduktory siły hamowania na tył. Pewnie musi to być ?
2. EGR , jak wiele rzeczy w tym aucie, jedna śruba przy kolektorze sie urwała, druga siedzi i nie ma zamiaru wyjśc. Najprościej i najtaniej będzie to usunąć, niż kompletować nowe elementy. Wystarczy zaspawać te nakrętki w kolektorze i usunąć resztę elementów ?
3. Jak się dostać do nakrętki od skrajnej lewej , tylniej śruby od przedniego wózka. Ona jest pod nadkolem ? Nie chciałbym ciąć na oślep , a oczywiście musiała się urwać
Później będę miał jeszcze jakieś pytania o elektrykę napewno ale to jak już silnik włożę.
odyniec - 1 Sie 2009, 17:37
Lui napisał/a: |
Nie chce tego robić na szybko bo podłogę mogę przyłapać, wszystko zasmarować pastą uszczelniającą, bitexem i przez rok nic nie będzie widać, a później ktoś wyleci z fotelem. | .... n/c
Lui - 1 Sie 2009, 19:06
Po bardzo nierównej walce ze piekielnym słońcem no i fordem oczywiście, włożyłem ten silnik
Wychodzi na to, że tylnia krawędź łapy pokrywa się z krawędzią małego kwadratowego otworu na podłużnicy, a przednia z otworem w kształcie 6cio kąta .
Też tak u Was wyszło czy ford zadał sobie tyle trudu żeby zrobić różne warianty samej karoserii
Pierwsza sprawa elektryczna:
Z prawej strony przy lampie mam taki dłuższy kabel który może sięgnąć na dół do podłużnicy.
Są tam 4 przewody 2 brązowe, 1 czarny, 1 biały wtyczka jest urwana. Do czego to było ? Tam był filtr węglowy może z jakimiś zaworami ? Fiesta-dawca była akurat z tej strony walnięta i mogło czegoś brakować.
Daras84 - 1 Sie 2009, 21:08
na moje to wtyczka z sondy
Lui - 27 Wrz 2009, 11:52
Silnik odpalony, chodzi na 3 gary. Diagnoza wtryskiwacz się zawiesił i leje cały czas, paliwo wypływa aż z wydechu. Jak się wyjmie świece i zakręci rozrusznikiem to tryska fontanna z cylindra....
Może ktoś ma takowe wtryski na sprzedaż, lub wie gdzie szukać, przedewszystkim z jakich silników mogą być zamienne ?
eCo^ - 27 Wrz 2009, 18:35
jak cos to mam wtryski pewne z 1.8 130 km
Lui - 16 Paź 2009, 13:57
Nad tym autem wisi jakaś klątwa
Wtryski założone inne a dalej pierwszy leje, i zawsze pierwszy mimo że wcześniej przy świadku nawet przekładałem wtryski i jak z pierwszego dałem na trzeci to lał trzeci
Napięcie jest stałe 12v na wtyczce od wtrysku. Zwarcia do masy nie ma, wychodzi na to że komputer....
Teraz wielka prośba, czy jest ktoś w opolskim lub dolnośląskim z taką fiestą żeby mógł sprawdzić niepewny komputer u siebie ?? Ewentualnie czy komuś można podesłać...
Może ktoś ma jeszcze jakiś inny pomysł ??
chudy - 18 Paź 2009, 22:53
pomysl jest jeden, odpusc sobie bo to i tak za dlugo nie pojezdzi, albo splonie od lejacej sie benzyny albo silnik dolem wyleci.
Lui - 18 Paź 2009, 23:21
taaa.... bardzo pomocna odpowiedź...
Żółwik Tuptuś - 19 Paź 2009, 18:45
Lui, - przepraszam Cię za tego typu "podpowiedzi" .
Sprobuj szczęścia w dziale elektryka - tam zagląda więcej naszych klubowych drucikó - może któyś coś poradzi .
chudy, - umowa jest taka że to było ostatni raz oki
krzysieks_mc - 22 Paź 2009, 21:06
Lui napisał/a: | jak z pierwszego dałem na trzeci to lał trzeci |
wychodzi na to że to wtryskiwacz skoro lał na pierwszym i po włożeniu na trzeci cylinder lał trzeci
FiFa - 23 Paź 2009, 00:06
Ogolnie jest problem... bo na pierwszy wtryskiwaczu jest cały czas napiecie i przez to leje, podłaczylismy dzisiaj moja wiazke i dalej to samo, na pierwszym wtrysku jest cały czas +12. Ma ktos pomysł co to moze byc, jaki czujnik by to powodował, ze komp cały czas podaje napiecie na wtryskiwacza ??
Daras84 - 23 Paź 2009, 14:22
a moze kompa h.... strzelil :>
Lui - 23 Paź 2009, 14:56
To znaczyło by że auto psuje kompy i już trzeci jest do śmieci....
Poszukiwań ciąg dalszy bo wygląda na to że coś jest nie tak z zasilaniem, bo problem jest dalej jak zostaje tylko komputer i wtyczka łącząca wiązkę silnikową z wiązką ze środka auta.
|
|