|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Car Audio i CB - Chce kupic wzmacniacz - Ale jaki?? <hmmm>
ThEClienT! - 1 Maj 2005, 21:24 Temat postu: Chce kupic wzmacniacz - Ale jaki?? <hmmm> Mam w mojej fiescie radio + 6 glosnikow i bufer.chcialem zalozyc wzmacniacz ale nie wiem jaki bo sie na tym kompletnie nie znam
Najwarzniejsze jest to ze nie chce wydac na to za duzo kasy ok.100-150 pln
Kto potrafi mi cos doradzic ? - co jest wazne, moc ,firma cz cos zupelnie innego
H.E.L.P.
Rasta - 1 Maj 2005, 22:11
dopisz do tek kwoty 0 zero to może coś się wymyśli.
Za te kase to jakiś Buszmen albo Imperator. Ale to nie zagra
Fordon - 1 Maj 2005, 22:22
Dokladnie polecam wydac wiecej kasy na wzmak, a to dlatego ze tania podruba(czyt.Boschman) nie zagra ci ani czysto ani dobrze... a zeby bylo jeszcze zabawniej musisz miec tez markowe radyjko a nie jakies hitaiszi no i oczywiscie glosniki ktore wydobedza dobry dziwek...a na koniec odpowiednie okablowanie... taka jest moja opinia na ten temat...
Pozdrawiam
tallaff - 2 Maj 2005, 00:07
Heh, chłopaki...Nie tak ostro. Napisaliście to w taki sposób, że zapodawca tematu się juz nie odezwie pewno. Z drugiej strony prawda w oczy kole. Takie sa realia, że na sprzęt trzeba wydać. Radyjko to podstawa, to od tego zależy co dalej, co ma sens. Co do wzmacniacza...150zł to niewiele w tym przypadku. Żeby kupowanie wzmacniacza miało sens to trzeba przeznaczyć minimum 5 stówek. Sprawa rozbija się jeszcze o to czy chcesz pod ten wzm podpiąć głośniczki czy woofer.
Z takim budzetem zastanowiłbym się nad obiegiem wturnym, ale w tej branży to dość ryzykowna gra. W dodatku nawet tam 150zł to mało :-/ ....
ThEClienT! - 2 Maj 2005, 01:03 Temat postu: hi radio mam marki PIONEER DEH-P7600MP,a glosniki zmienilem na Magnata z przodu a na tyle 6x9 pionner 300W + tuba Alpharda 400W - znajomy ma w swoim aucie wzmacniacz blaupunkta GTA (dal za niego 150pln ) chce troche wzmocnic efekt dzwieku w moim aucie.Moze ktos mi powie jakimi kryteriami mam sie kierowac kupujac wzmacniacz pod tuba a jakimi jak chce wszystko podlaczyc
Fordon - 2 Maj 2005, 01:27
No to potrzebujesz 2 wzmaki czyli 1, 4kanalowy i jeden 2 nanalowy z mozliwoscia monoblock(mostkowania)...a twoj kolega mial okazje z tym wzmakiem ... jednak jesli masz tylko przeznaczone 150 zloty to na poczatek proponowal bym odciazyc radyjko od tuby, a z czasem pomyslec nad druga dopala i wtedy bedzi dawac czadu ostro...
Pozdrawiam
RKRman - 2 Maj 2005, 09:38 Temat postu: wzmak HEJ !
..nie kumam wszystkich modeli radyjek ale jeśli Twoje nie jest DECKIEM czyli ma wzmacniacz w środku to proponuje podaj z niego sygnał na tylne elipsy...przedni zestaw zasil z dodatkowego wzmacniacza - wiem że Magnaty sa dosyć mocne i cenowo bardziej przystępne od innych firm ( duży wybór) ..koniecznie 4-kanałowy z możliwością mostka - z niego właśnie jedną parą zasili "przodzik" a drugą pare wyjść sygnału po mostku podaj na skrzynke....- tuby nie polecam ..bo zazwyczaj karton nie brzmi....
Przy wszelkiego rodzaju wymianach i odsprzedażach zazwyczaj sie troche traci z uwagi na pośpiech więc zachęcam do doskładania ..i nabycia wzmaka którym już chwilke pograsz - 250-350 zł myśle wystarczy
POZDRAWIAM
tallaff - 2 Maj 2005, 12:49 Temat postu: Re: wzmak
piotr-RKRmann napisał/a: |
na skrzynke....- tuby nie polecam ..bo zazwyczaj karton nie brzmi....
|
Karton ? Jaki karton? Przecież tu chodzi o kształt. Skrzynia jak można się domyślić to coś jak prostopadłościan (kształtów wiele a tuba to walec. I tyle. Tyle Jeżeli chodzi o różnice konstrukcyjne. Natomiast sprawa dzwięku przedstawai się już inaczej, gdyż od takiego właśnie kształtu zależy chatakterystyka dzwięku. Przez tydzien woziłem w bagażniku skrzynie ( ok 600zł), potem zmieniłem na tube (ok 700zł) i gra wieeeeele lepiej. Dodam, że na tym samym wzmacniaczu.
Przy mocniejszych głosnikach (np basowych) wzmacniacz jest bardzo istotny. Przy zakupie wzmacniacza (reszty sprzętu zresztą też) radze nie kierować się mocą. To jest bardzo złudne.
ThEClienT! - 2 Maj 2005, 13:58 Temat postu: hi wlasnie dowiedzialem sie po czesci tego co chcialem np. zeby nie kierowac sie moca , wzmacniacz raczej lepszej klasy i czterokanalowy ... hehe to postaram sie cos dołozyc kaski i kupic cos z wyzszej półki niż " bush-man "
Piesek - 2 Maj 2005, 22:24
Można czasami wyczaić dobrą okazje na allegro, ja np kupiłem jakiś czas temy wzmaka za 360zł, z przesyłką coś koło 370, a nówka 1499zł kosztuje.
RKRman - 3 Maj 2005, 01:22 Temat postu: Re: wzmak
tallaff napisał/a: | piotr-RKRmann napisał/a: |
na skrzynke....- tuby nie polecam ..bo zazwyczaj karton nie brzmi....
|
Karton ? Jaki karton? Przecież tu chodzi o kształt. Skrzynia jak można się domyślić to coś jak prostopadłościan (kształtów wiele a tuba to walec. I tyle. Tyle Jeżeli chodzi o różnice konstrukcyjne. Natomiast sprawa dzwięku przedstawai się już inaczej, gdyż od takiego właśnie kształtu zależy chatakterystyka dzwięku. Przez tydzien woziłem w bagażniku skrzynie ( ok 600zł), potem zmieniłem na tube (ok 700zł) i gra wieeeeele lepiej. Dodam, że na tym samym wzmacniaczu.
Przy mocniejszych głosnikach (np basowych) wzmacniacz jest bardzo istotny. Przy zakupie wzmacniacza (reszty sprzętu zresztą też) radze nie kierować się mocą. To jest bardzo złudne. |
..przepraszam....może sie nie znam albo jestem niedouczony...jakoś "tuba" kojaży mi sie z "cieńką "konstrukcją .,.najczęściej robioną z kartonu...być może że walory odsłuchowe skrzyni w kształcie walca są fajne....wcale tego nie neguje...............przecież napisałem .."..bo zazwyczaj karton nie brzmi...."....i o taki materiał raczej mi chodziło- nie o kształt..
POZDRAWIAM
tallaff - 3 Maj 2005, 22:49
To przyjedz 'pomacac' moją tybę . Wierz mi...to nie jest karton. Pożądna drewniana konstrukcja grubości 12mm. Tuba, a skrzynia to tylko różnica kształtu.
Pozdro!
digital - 3 Maj 2005, 23:02
tallaff napisał/a: | To przyjedz 'pomacac' moją tybę . Wierz mi...to nie jest karton. Pożądna drewniana konstrukcja grubości 12mm. Tuba, a skrzynia to tylko różnica kształtu.
Pozdro! |
TUBA.. omg.. jak ja to slysze ... co z tego ze masz 12mm scianki [tez mi grubosc to juz lepsze jest pcv] pewnie z wiorowki, jezeli glosnik masz w niej 25 albo 30cm.. zgadlem? i jak jest taka dobra [glosna - w/g ciebie] to gra i glosnik, i ta gruba super solidna obudowa dobra.. juz sie nie czepiam.. poprostu nie ma to jak skrzynia, chociazby z 18mm wiorowki... ale to jest porzadna, stabilna konstrukcja a nei tuuuuba.. to brzmi.. tak plastikowo
--------------
a co do wzmaka... nie pakuj sie w takie do ~200zł bo one dostarczą ci tyyyyle mocy... co zwykle radio ... zeby wzmacniacz byl porzadny musi miec przetwornice napięcia, zeby zasilić końcówki mocy.... a przetwornica kosztuje.. i to od razu widać, tą "przepaść" cenową... z tych do 200zł przeskakujemy od razu do 500zł... do tej "normalnej" półki...
wiec wybor nalezy do ciebie... ja bym poczekal troche i kupil lepszy wzmak.. a jezeli nie chcesz czekac - to nei kupuj wzmaka... radia slabego nei masz, wiec te glosniczki twoje pociagnie (nie wiem po co az 6...)
a jak juz bedziesz bral tego porzadnego wzmaka... to nie patrz na moc maksymalna, pmpo... to sa przewaznie parametry wyssane z palca... patrz ma moc nominalna, czyli RMS... tą moc wzmacniacz oddaje ciągle, czyli podczas normalnej pracy.. w normalnych warunkach.... i tym jest w stanie zasilic twoje glosniki...
PS. Szczerze mówiąc dzisiaj to wszystko na jedno wychodzi - kupisz tanie głośniki - potrzebujesz duzo mocy [ drogi wmak ]
kupisz dobre głosniki, potrzebujesz mniej mocy [tanszy wzmak]...
a z dobrych głosników zawsze wydobędziesz lepszy, czystszy, czy nawet "glosniejszy" dzwiek niz z tych tanszych zasilanych drogim wzmakiem
Rasta - 4 Maj 2005, 19:57
tallaff napisał/a: | To przyjedz 'pomacac' moją tybę . Wierz mi...to nie jest karton. Pożądna drewniana konstrukcja grubości 12mm. Tuba, a skrzynia to tylko różnica kształtu.
Pozdro! |
12mm to żeś zaszałał - nie chce sie przechwałać ale w mojej skrzycne ścianki maja 20 mm a przednia ponad 30mm.
A tuby się nadają do robienia Bryy Bryy. Oczywiście niektórzy to lubią.
Ostatnio na grilu zapuściliśmy jaieś ruskie dicho u kupmla na tubie - poprostu poezja!! No i te Bryy Bryy
Mój sprzęt sie schował....
tallaff - 4 Maj 2005, 22:21
Rasta napisał/a: |
12mm to żeś zaszałał - nie chce sie przechwałać ale w mojej skrzycne ścianki maja 20 mm a przednia ponad 30mm.
A tuby się nadają do robienia Bryy Bryy. Oczywiście niektórzy to lubią.
Ostatnio na grilu zapuściliśmy jaieś ruskie dicho u kupmla na tubie - poprostu poezja!! No i te Bryy Bryy
Mój sprzęt sie schował.... |
Jak już z jakimkolwiek pojęciem u ciebie ciężko, to przynajmniej byś poczytał co wcześniej było pisane. Ktoś stwierdził, że tuba kojazy mu się z tekturą, więc tylko wyprowadziłem go z błędu.
A teraz twoje 30mm Ty prostaku...aż mame chciałem zawołać żeby się tez pośmiała.... jeszcze babcie Przeciez ty możesz tam mieć i 100mm, nie? Przecież ci nikt nie zabroni. Tylko syneczku...tu nie o wiejski tuning chodzi. Tu nie chodzi o "doklejanie centymetrów taśmy klejącej na zderzak", bo tak jest fajnie. Założe się że sam pozbijałeś tą skrzynkę z mebli kuchennych. Nikt nie broni wam się bawić, ale jeżeli chcecie się poważnie wypowiadać i radzić....to poczytajcie, choć troszkę. Wejdzcie na stronę jekiegokolwiek sklepu internetowego zajmującego się tą materią i...poczytajcie. http://www.skalik.com.pl/...trona=1&szukaj= Między tubą a skrzynią niema podziałów na leprzą i gorszą....chłopcy, tu chodzi o CHARAKTERYSTYKĘ DŹWIĘKU! Tuba jest po prostu szybsza (po krótce). Ja nie narzekam na brak kasy i sprzęt montowałem u prawdziwego audiomakera. Pisałem wyżej, że jeździłem przez pewien czas ze skrzynią w bagażniku i miałem możliwość przetestowania naprawde dużej ilości sprzętu. To co mam teraz zadowoliło mnie najbardziej. Dobry sprzęt to nie to 30mm ścianki, dobry sprzęt to współpraca wszystkich podzespołów. Począwszy od jednostki centralnej (radia), po przez okablowanie (niewolno tu oszczędzać), wzmacniacze (tu nie chodzi tylko i wyłącznie o moc), zwrotnice, głośniki, nie mowie już o zewnętrznych źródłach zasilania (np żelowe akumulatory). To wszystko musi współgrać, pasować...na tym trzeba się znać, by zrobić to dobrze. No ale...jak się niema co się lubi, to się lubi co się ma. Panom specom od "grubości" powodzenia życzę w poszerzaniu. Jak już osiągniecie zamierzony "efekt", to zapraszam do mnie na porównanie, może jakiś spocik...
Bodo - 4 Maj 2005, 23:03
tallaf napisał/a: | :cojest: Jak już z jakimkolwiek pojęciem u ciebie ciężko, to przynajmniej byś poczytał co wcześniej było pisane. Ktoś stwierdził, że tuba kojazy mu się z tekturą, więc tylko wyprowadziłem go z błędu.
A teraz twoje 30mm Ty prostaku...aż mame chciałem zawołać żeby się tez pośmiała.... jeszcze babcie Przeciez ty możesz tam mieć i 100mm, nie? Przecież ci nikt nie zabroni. Tylko syneczku...tu nie o wiejski tuning chodzi. Tu nie chodzi o "doklejanie centymetrów taśmy klejącej na zderzak", bo tak jest fajnie. Założe się że sam pozbijałeś tą skrzynkę z mebli kuchennych. Nikt nie broni wam się bawić, ale jeżeli chcecie się poważnie wypowiadać i radzić....to poczytajcie, choć troszkę. Wejdzcie na stronę jekiegokolwiek sklepu internetowego zajmującego się tą materią i...poczytajcie. http://www.skalik.com.pl/...trona=1&szukaj= Między tubą a skrzynią niema podziałów na leprzą i gorszą....chłopcy, tu chodzi o CHARAKTERYSTYKĘ DŹWIĘKU! Tuba jest po prostu szybsza (po krótce). Ja nie narzekam na brak kasy i sprzęt montowałem u prawdziwego audiomakera. Pisałem wyżej, że jeździłem przez pewien czas ze skrzynią w bagażniku i miałem możliwość przetestowania naprawde dużej ilości sprzętu. To co mam teraz zadowoliło mnie najbardziej. Dobry sprzęt to nie to 30mm ścianki, dobry sprzęt to współpraca wszystkich podzespołów. Począwszy od jednostki centralnej (radia), po przez okablowanie (niewolno tu oszczędzać), wzmacniacze (tu nie chodzi tylko i wyłącznie o moc), zwrotnice, głośniki, nie mowie już o zewnętrznych źródłach zasilania (np żelowe akumulatory). To wszystko musi współgrać, pasować...na tym trzeba się znać, by zrobić to dobrze. No ale...jak się niema co się lubi, to się lubi co się ma. Panom specom od "grubości" powodzenia życzę w poszerzaniu. Jak już osiągniecie zamierzony "efekt", to zapraszam do mnie na porównanie, może jakiś spocik... |
Widzisz jest taka sytuacja że ja wiem jaki on ma sprzęt, jak gra i jakim jest on człowiekiem. Więc w tym momencie Twoje słowa wydają mi się proste, ale o tym może nich się wypowie Twoja mama.
Albo babcia bo ma większą praktyke.
tallaff - 4 Maj 2005, 23:33
Bodo napisał/a: |
Widzisz jest taka sytuacja że ja wiem jaki on ma sprzęt, jak gra i jakim jest on człowiekiem. Więc w tym momencie Twoje słowa wydają mi się proste, ale o tym może nich się wypowie Twoja mama.
Albo babcia bo ma większą praktyke. |
Miło Bodo, że wpadłeś. Może jest was wiecej:>?
Jesteś dorosłym człowiekiem i powinieneś bardziej się postarać. Ja stwierdziłem fakty. Poparłem je dowodami. A wy? Obrzucacie, niemając pojęcia o rzeczy. Prosze was...poczytajcie zanim coś napiszecie. Ja nie napisałem, że twojemu przyjacielowi słabo gra. Przecież nie słyszałem . Ja zaproponowałem konfrontację. Słowa na wiatr to każdy potrafi rzucać.
Pozdrawiam, przede wszystkim przyjaciół Rasty...i Boda
Bodo - 4 Maj 2005, 23:38
tallaff napisał/a: | Bodo napisał/a: |
Widzisz jest taka sytuacja że ja wiem jaki on ma sprzęt, jak gra i jakim jest on człowiekiem. Więc w tym momencie Twoje słowa wydają mi się proste, ale o tym może nich się wypowie Twoja mama.
Albo babcia bo ma większą praktyke. |
Miło Bodo, że wpadłeś. Może jest was wiecej:>?
Jesteś dorosłym człowiekiem i powinieneś bardziej się postarać. Ja stwierdziłem fakty. Poparłem je dowodami. A wy? Obrzucacie, niemając pojęcia o rzeczy. Prosze was...poczytajcie zanim coś napiszecie. Ja nie napisałem, że twojemu przyjacielowi słabo gra. Przecież nie słyszałem . Ja zaproponowałem konfrontację. Słowa na wiatr to każdy potrafi rzucać.
Pozdrawiam, przede wszystkim przyjaciół Rasty...i Boda |
Mi tu bardziej chodzi o Raste jako gościa. Znam go i nie lubie jak ktoś kogoś z góry ocenia.
Widze też że odwiedzałeś ten topic http://www.fiestaklubpols...016&view=newest więc bez podstaw nie obrzucaj gościa że się nie zna i że się bawi w "wiejski tuning" bo tak nie jest.
Dzięki za pozdro i również pozdrawiam
Polecam również to http://www.fiestaklubpols...opic.php?t=4541
tallaff - 5 Maj 2005, 00:06
Masz racje...nieznam go. Ale oceniam to co pisze. A wierzcie mi...Żaden człowiek zajmujący się fachowo muzyką nie powie, że tuba jest gorsza od skrzyni. To jest po prostu inne podejście do tematu. Widze że nie wygląda to źle . Postaram się zarzucić gdzieś moimi fotkami. Moja propozycja co do porównania walorów sprzętowych nadal aktualna. A teraz niezależnie od wszystkiego powinniśmy skończyć ten temat, a raczej to w co go przeistoczyliśmy.
Kolega pytał o wzmacniacz za rozsądną cene. Ja już swoje zdanie wypowiedziałem. Sprowadzało się ono do tego żeby raczej poczekaj na przypływ gotówki, niż pakować to co jest w coś co nie przyniesie zadnego efektu.
Raz jeszcze Wielkie pozdro dla wszystkich!!
Rasta - 5 Maj 2005, 01:43
tallaff napisał/a: | Masz racje...nieznam go. Ale oceniam to co pisze. A wierzcie mi...Żaden człowiek zajmujący się fachowo muzyką nie powie, że tuba jest gorsza od skrzyni. To jest po prostu inne podejście do tematu. Widze że nie wygląda to źle . Postaram się zarzucić gdzieś moimi fotkami. Moja propozycja co do porównania walorów sprzętowych nadal aktualna. A teraz niezależnie od wszystkiego powinniśmy skończyć ten temat, a raczej to w co go przeistoczyliśmy.
Kolega pytał o wzmacniacz za rozsądną cene. Ja już swoje zdanie wypowiedziałem. Sprowadzało się ono do tego żeby raczej poczekaj na przypływ gotówki, niż pakować to co jest w coś co nie przyniesie zadnego efektu.
Raz jeszcze Wielkie pozdro dla wszystkich!! |
Dzięki Bodo za wsparcie. Jestem Ci winien mocnego Browara
Niestety Tallfal jesteś w błędzie w każdej nawet byle jakiej firmie Car Audio powiedzą Ci, że tuba na hooy się nadaje. Swoją drogą nie trzeba specjalistów - wystarczy posłuchać jednego i drugiego i wnioski same się nasuwają. Ja nie mam zamiaru się kłócić, przecież każdy ma swoje zdanie i ja jestem w stanie je uszanować. Jedno jest pewne ja nikogo od prostaków nie wyzywam.
Koniec tematu
Kurtus - 5 Maj 2005, 07:05
Jak zobaczylem napis wiejski tuning to poprostu misialem sie odezwac .Znajdz mi jakis profesjonalny zaklad car audio ktory budowal audio dla klienta wkladajac mu tube .Jak znajdziesz to jestes gość.Wezmy sobie takie extremecaraudio.pl czyli najlepsza w polsce firme car audio,robili setki projektow ale nigdy nie pojawilo sie słowo "tuba". Chyba ze ktos sie smial z kogos kto wozi takiego kartonowca w bagazniku i powidzial "jaka tuba"
ps.masz racje iz tuby nie sa złe,bo sam uwazam ze nie sa.A wrecz przeciwnie w kasie do 150 zl (uzywka) tuba zagra lepiej niz (uzywka) skrzynia.Ale mowimy tu raczej o cenach od 400 zl w gore.
RKRman - 6 Maj 2005, 00:29 Temat postu: ..tuba HEJ
...widze że "tuba" to dosyć "ognisty" temat.. :lol: ...mam nadzieje że jeszcze niejedną dyskusje dotyczącą podzespołów różnych instalacji Car-Audio będe mógł tutaj "poczytać"
...zawsze człowiekowi coś w łepetynie zostanie......szkoda tylko że niektóre osoby "tutaj występujące" swoją wiedze teor. i prakt. podają w sposób....................niegrzeczny.....a nawet obraźliwy - .......... ...czy tak musi być ...
..jeśli o mnie chodzi to bardzo chętnie posłucham kilku instalacji klubowych np przy okazji ZLOTU w ZG ........w tym także pana " Tallaff "......jeśli mnie wcześniej nie poczęstuje jakimś "prostym zwrotem "....
...obraźliwy z natury nie jestem ...ale godność swoją mam....cierpie słowa krytyki zawsze uszanuje ....natomiast ...chamstwa w czystej postaci - NIGDY
Nie znam osobiście kolegi " Rasta " ale myśle że w tym względzie nie wiele sie różnimy... ;-)
POZDRAWIAM...wszystkich zainteresowanych .."tematem "............
tallaff - 6 Maj 2005, 15:24
Kurtus napisał/a: | Jak zobaczylem napis wiejski tuning to poprostu misialem sie odezwac .Znajdz mi jakis profesjonalny zaklad car audio ktory budowal audio dla klienta wkladajac mu tube .Jak znajdziesz to jestes gość.Wezmy sobie takie extremecaraudio.pl czyli najlepsza w polsce firme car audio,robili setki projektow ale nigdy nie pojawilo sie słowo "tuba". Chyba ze ktos sie smial z kogos kto wozi takiego kartonowca w bagazniku i powidzial "jaka tuba"
ps.masz racje iz tuby nie sa złe,bo sam uwazam ze nie sa.A wrecz przeciwnie w kasie do 150 zl (uzywka) tuba zagra lepiej niz (uzywka) skrzynia.Ale mowimy tu raczej o cenach od 400 zl w gore. |
Heh. Oczywiście ze nie 150, ani nie katron (to było do wzmacniacza - prosze poczytać wyżej Luuuudzue....ja za swoją tubkę z głośnikiem dałem 1100zł. Prosze...niemowcie mi że to co ma w bagażniku pan rasta jest lepsze niz to co ja mam Profesjonalne zakłady, panie kortus, to nie montują tub, ale skrzyń też nie! Tam montuje się zabudowy!! Skrzynie i tuby są dla ludzi, ludzi takich jak my, niechcących wydać na sprzet więcej niż za samochód (Już niewiele mi brakuje). Widze, że kilku panów się obużyło, więc przepraszam urażonych. Ale panowie, tu chodzi o dyskusję. A pan rasta niechciał dyskutować. Postawił na swoim, wyśmiał oponenta Rasta napisał/a: |
12mm to żeś zaszałał - nie chce sie przechwałać ale w mojej skrzycne ścianki maja 20 mm a przednia ponad 30mm.
A tuby się nadają do robienia Bryy Bryy. Oczywiście niektórzy to lubią.
Ostatnio na grilu zapuściliśmy jaieś ruskie dicho u kupmla na tubie - poprostu poezja!! No i te Bryy Bryy
Mój sprzęt sie schował.... |
i myślał, że jest wielki. Ja też mogę porównywać się z kolegami kturzy wożą ze sobą skrzynie za 90zł i robią "bryy, bryy". Ale czy oto tu chodzi?? Przeciez ja posłałem wam strnę zakładu CA gdzie ceny tubek niejednokrotnie przewyższają ceny skrzyń. Ile sprzętu przetestował pan rasta zanim pozostawił w pagażniku tą skrzyneczkę ?? Ja woziłem se sobą skrzynie znacznie leprze niż pan rasta zanim przerzuciłem się na to co mam teraz. Ja mam porównanie, zaprzyjaźniony fachowy zakład CA 200m odemnie, chęć do przeglądania witryn sieciowych w poszukiwaniu opinii. A pan rasta co ma? Skrzynkę w bagażniku i przekonanie, że niema nic leprzego od tego. To przykre...
Raz jeszcze przepraszam za zbyt wielkie uniesienie. Niestety, niezawsze potrafię być spokojny gdy dorosły człowiek w tak dziecinny sposób przedstawia swoje racje.
Pozdrawiam
digital - 6 Maj 2005, 15:43
eh.. tallaff .. widze z ciebie straszny materialista.. miales na swojej tubie [ n/c ] naklejeczke 1100zł to juz jestes lepszy? a zdziwilbys sie gdybys przyszedl do mnie i posluchal skrzyni wartej 500zł [ peerless sls 10 + PA 300 - dla wtajemnicznonych ] to bys sie zdziwil chlopcze... wkurza mnie jak ktos obrzuca kogos takimi slowami jak tutaj padly.. ludzie.. kazdy ma prowo glosu.. a jak drugiemu to przeszkadza to niech zmieni forum... w/g mnie sądzenie ze "masz lepsze nic on" to glupie srutututu [przepraszam za wyrazenie, ale nie moge sie powstrzymac] bo nigdy nie slyszales jak gra sprzet drugiej osoby [ w tym przypadku rasty ] ... a twoja TUUUUUBA nie robi brybry? a co robi? moze gada "bass bass bass masz zadżebisty bass chlopcze" ... moze twoja TUUUBA schodzi ci do 10Hz? o.. to jest lepsza.. o.. tylko ze tego nie slyszysz.. o... bo w samochodzie wiecej niz <30Hz nie uslyszysz
juz.. koniec.. bo sie jadka dopiero zacznie
Kurtus - 6 Maj 2005, 18:07
tallaff napisał/a: |
Heh. Oczywiście ze nie 150, ani nie katron (to było do wzmacniacza - prosze poczytać wyżej Luuuudzue....ja za swoją tubkę z głośnikiem dałem 1100zł. Prosze...niemowcie mi że to co ma w bagażniku pan rasta jest lepsze niz to co ja mam Profesjonalne zakłady, panie kortus, to nie montują tub, ale skrzyń też nie! Tam montuje się zabudowy!! Skrzynie i tuby są dla ludzi, ludzi takich jak my, niechcących wydać na sprzet więcej niż za samochód (Już niewiele mi brakuje). Widze, że kilku panów się obużyło, więc przepraszam urażonych. Ale panowie, tu chodzi o dyskusję. A pan rasta niechciał dyskutować. Postawił na swoim, wyśmiał oponenta Rasta napisał/a: |
12mm to żeś zaszałał - nie chce sie przechwałać ale w mojej skrzycne ścianki maja 20 mm a przednia ponad 30mm.
A tuby się nadają do robienia Bryy Bryy. Oczywiście niektórzy to lubią.
Ostatnio na grilu zapuściliśmy jaieś ruskie dicho u kupmla na tubie - poprostu poezja!! No i te Bryy Bryy
Mój sprzęt sie schował.... |
|
1100 zl za tube ??? to mooocno przeplacona.
Profesjonalne Zaklady car audio montuja skrzynie.
Caly pic polega na tym ze mają one swoj ksztalt (od trojkątow po formy z kosmosu ale wszystko idealnie pod wymiar) aby ładnie komponowaly sie w bagazniku ewentualnie pozniej sa ladnie ozdabiane plexi czy formą z wlokna szklanego i malowane
[ Dodano: Pią Maj 06, 2005 6:09 pm ]
tallaff wiem ze zbytnio nie liczysz sie z tym co piszemy o skrzyniach bo i tak pozostajesz przy swoim.Skoro nasze zdanie znaczy tyle co nic to porponuje wybrac sobie losowo 3 fora o car audio,ZUPELNIE DOWOLNE i napisac tam pytanie "co jest lepsze skrzynia czy tuba".
i oczekiwac zaskakujacej odpowiedzi
|
|