Pontoniento - 12 Lut 2012, 22:45 Temat postu: [Ogólny] Słabe ładowanie akumulatora Widzialem tematy ze slabym ladowaniem, ale nie znalazlem nic pomocnego. Mrozy, ciezkie odpalanie, rozladowany akumulator, myslalem ze to normalne, ale dzis sprawdzilem sobie ladowanie, oto "tabelka": Silnik wylaczony : 12,5 Silnik na wolnych obrotach : 13,7 Silnik na wysokich obrotach : 13,7 Silnik na niskich obrotach z wlaczonymi swiatlami, nawiewem i radiem :11,9 Silnik na wysokich obrotach z wlaczonymi swiatlami, nawiewem i radiem : 12.0 Jak widac na wysokich obrotach ladowanie nie rosnie, dzis jezdzilem duzo bez swiatel i radia i wkoncu pali mi normalnie, akumulator wyciagnolem do domu i jutro sprawdze jeszcze jak on sie trzyma poza samochodem przez noc. Kontrolka dziala napewno, pasek klinowy dobry napewno, jutro sprawdzam styki i chcialbym prosic o rade co jeszcze moge zrobic na wlasna reke co by pomoglo. diodi - 12 Lut 2012, 23:06 Witam.Wymienić regulator napięcia na obciążeniu ma pokazać min 13,5V. Pozdrawiam Pontoniento - 12 Lut 2012, 23:13
Bylbym wdzieczny za jakies foto, bo nie wiem ktory to jest na allegro. diodi - 12 Lut 2012, 23:20 Witam. Kolego wyciągnij alternator i tam na dwóch śróbkach jak pamiętam piatkach na klucz 8 jest przykręcony regulator napięcia http://allegro.pl/regulat...072214007.html, masz linka mam nadzieję ze mnie nikt nie zje za link. Pozdrawiam diodalodz - 13 Lut 2012, 01:56 Ja bym poprawił połączenia. Widać że regulator działa poprawnie chyba, że z jakiegoś powodu coś ograniczało by jego prąd. Ale zacząć należy od poprawienia masy silnika i połączenia na rozruszniku gdzie łączy się + klema z alternatorem. Jeśli chcesz mieć pewność czy to wina połączeń zmierz napięcie na zacisku B+ alternatora względem jego masy. Jeśli pod obciążeniem bedzie 13,7 znaczy się, że alternator i regulator jest dobry. Sprawdź też naciąg paska. Oprzyj palec o wentylator alternatora i spróbuj obrócić . Jeśli nie będziesz miał tyle siły naciąg jest ok. jeśli pasek się poślizgnie należy go wymienić jeśli jest wyślizgany bądź naciągnąć. JoeMix - 13 Lut 2012, 07:28 Tak się zachowuje alter jak ma sprawny regulator z długością szczotek równą zero,,, przynajmniej tak zaobserwowałem u siebie,,, jakiś dobrych rad co sprawdzić, jak regulator wymienić pisać mi się nie chce 
Pontoniento - 14 Lut 2012, 19:29 Proba obrocenia altka przy nacisku na łopatki sie udala, ale nic sie nie slizgalo... calkiem latwo chodzi razem z calym paskiem i wszystkimi kolami pasowymi... wszystko sie kreci a sila nacisku naprawde nie wielka i co teraz? Narazie pozwola sobie wymontowac alternator i rozlozyc, sprawdze jak wygladaja szczotki po czym zapewne je wymienie bo z tego co wiem to 7 lat nie byl ruszany alternator. Jak sprawdzic regulator czy nadaje sie do wymiany? zlozyc i sprawdzic ladowanie z nowymi szczotkami poprostu? i jesli bedzie ok tzn. ze regluator tez jest w porzadku? diodi - 14 Lut 2012, 22:09 Witam. Szczotki i regulator to jedno urządzenie więc nie wymienisz samych szczotek tylko całość. Pozdrawiam Pontoniento - 14 Lut 2012, 22:16 wydaje mi sie czy mylisz regulator ze szczeko-trzymaczem? Popraw mnie jesli sie myle ale wydaje mi sie ze z jakimis tam przerobkami, rozlutowaniem i lutowaniem nowych szczotek dla sie to zrobic bez wymiany regulatora? diodi - 14 Lut 2012, 22:29 Witam. Jeśli już to szczotkotrzymacz a co do drugiego to powiem tak za 13 zł bo tyle w rzeszowie kosztuje regulator to bym się nie bawił, co do wymiany samych szczotek to skąd wiesz jaką mają twardość, za twarde zniszczą komutator za miękie zniszczą same siebie w bardzo krótkim czasie więc zastanów sie nad sensem pracy, czy lepiej wymienić całość za niewielki kosz czy nie długo caly alternator za dużo większy koszt, wybór zostawiam tobie. Pozdrawiam Pontoniento - 14 Lut 2012, 22:31 niestety problem polega na tym ze w moim sklepie powiedzieli ze za rgulator zaplace 60 zl a za szczotki 14zl (nie bosch)- licza to jako osobne czesci wiec rozumiem ze chyba musze zmienic sklep -.- diodi - 14 Lut 2012, 22:37 Witam. Kolego szik rzeszów bosh 21zł a jakieś no name 13 zł takie ceny. Pozdrawiam Pontoniento - 14 Lut 2012, 22:39 Jeszcze jedno, wyslales mi tu link na allegro z regulatorem napiecia, gdzie tam sa szczotki? diodi - 14 Lut 2012, 22:42 Kolego regulator i szczotki to nieodłączna częśc jak widać na zdjęciu jak nie widać to podaję drugie zobacz dokładnie http://allegro.pl/regulat...2072214007.html mam nadzieję że tym razem widać dokładnie JoeMix - 15 Lut 2012, 07:51 Jak masz alternator boscha to regulator napięcia, szczotkotrzymacz to jeden element, jak masz szczotki lutowane to możesz się bawić w wymianę, a jak nie to kup regulator za 15 złotych (zapewne od poloneza, wygląda tak samo tylko nie pisze na nim Ford tylko FSO) diodalodz - 15 Lut 2012, 16:13
Z poloneza nie pasuje chyba że do alternatora Magneti Marelli W polonezie nigdy nie było boscha. Był tylko lucas/magneti i Delco reamy/elmot świdnik. NIC WIĘCEJ ! To jest elmot/dalco http://allegro.pl/polonez...2064269570.html a to megneti/lucas stosowane w polonezie 1.4 Rover http://allegro.pl/regulat...2110436010.html Najśmieszniejsze jest to że całe alternatory są zamienne tylko zdaje sie polonez rover <-> fiesta escort CVH. JoeMix - 15 Lut 2012, 16:27 diodalodz, nie wiem, zaskoczyłeś mnie, to że regulator jest polonezowy stwierdzono w sklepie, powtarzam to co najmniej 10 lat, i chyba pierwszy raz mnie ktoś prostuje,,, Pontoniento - 16 Lut 2012, 01:48 diodalodz na forum jestem niedlugo a juz wiem ze JoeMix'a zgasic to duze osiagniecie 
Jesli chodzi o moj problem to naciagnolem pasek, teraz nie da sie go obrocic a ladowanie wzroslo do 13,8 na wolnych obrotach bez obciazenia i 12,3 na wolnych z obciazeniem jednak najwazniejsze ze na srednich obrotach z obciazeniem rosnie do 13,5. Posprawdzam to jeszcze przez pare dni i jesli nie bedzie sie pogarszac to zostawie jak jest a z regulatorem pobawie sie jak sie ociepli. Pozdrawiam i dzieki JoeMix - 16 Lut 2012, 02:05 Pontoniento, naciągnij sobie mocno pasek po pompę wody będziesz lada chwila zmieniał a potem łożyska w alternatorze,,, ja mam pasek luźno, ze kręcąc alternatorem za wiatraczek, silnik toi w miejscu bo się ślizga na pasku i 13,5V pod pełnym obciążeniem to nie problem, choć jak w kałuże wjadę to czasem piszczy,,, po to jest \regulator napięcia by regulował napięcie a nie by zależało ono od obrotów alternatora,,, a poślizg rzędu +/- 1000 obrotów powinien być bez znaczenia, tzn, napięcie spada na chwile jak alter się ślizgnie, po chwili powinno wrócić do normy,,, 12,3V to jest poniżej krytyki bo napięcie akumulatora to jest 12,6V wiec albo masz tak zwalony pasek ze alternator pod obciążeniem się prawie zatrzymuje, albo jednak coś nie tak z regulatorem i okolicami ewentualnie z połączeniami,,, BTW, trudno mnie zgasić bo więcej jak połowę Twojego życia Pontoniento, spędziłem z nosem pod maską Fiesty mk1/2,,, problem taki że w 95% były to moje fiesty, Dioda ma większe spojrzenie na świat, bo nie tylko pod swoją maską grzebał,,, Pontoniento - 16 Lut 2012, 02:48 No widzisz, ja mialem dokladnie tak samo ale ladowanie bylos słabe. Wg. mnie gdyby szczotki byly do wymiany to nie bylo by ladowania wcale i z zapalonymi swiatlami samochod odpalilbym tylko raz. Regulator, jak mowie sprawdze na wiosne akumulator mam 7 letni, 12,3 to jeszcze dobry wynik. ale postanowilem przebrnac ta zime i na nastepna kupic nowy. Z tego co mowisz to dosyc delikatna konstrukcja, ze stanu jaki ty masz podciagnolem pasek o jakies 5 mm i nie wydaje mi sie zeby az takie destrukcyjne dzialanie to mialo, juz raz samochod mial mi wybuchnac 
JoeMix - 16 Lut 2012, 07:33
diodalodz - 16 Lut 2012, 13:47 próbowałeś pomierzyć napięcia na alternatorze ? To wiele wyjaśni i nie będziemy myśleć co jest dobre szczotki czy regulator. uruchom samochód włącz światła , następnie zmierz napięcie na klemach akku zapisz sobie, a następnie zmierz napięcie między obudową alternatora a śruba/kostką gdzie przyczepiony jest czerwony gruby przewód. Jeśli na alternatorze będzie wyższe napięcie niż na akku oznacza to złe połączenia. Dysproporcja będzie rosła razem z obciążeniem. Nie sztuką jest się narobić i zmienić pół samochodu a sztuką jest trafić w usterkę. Warto by jeszcze ustalić jaki masz alternator. Bosch czy Magneti/lucas. Najlepiej zrób zdjęcie miejsca gdzie przyczepione są przewody. Pontoniento - 16 Lut 2012, 21:50 diodalodz Jutro to zrobie i dam znac. [b[JoeMix[/b] Mialem na mysli ze 7 letni akumulator ktory bez klem trzyma 12,3 to chyba jeszcze dobry wynik jak na takiego trupa skror 12.6 to wynik prawidlowy dla akumulatora wiec zakladam ze najlepszy z mozliwych (nowka sztuka). diodalodz - 17 Lut 2012, 01:30 W przypadku akumulatorów kwasowych o dużej wydajności prądowej napięcie na jego klemach to mało ważna informacja. Podpowiada jedynie o stanie jego naładowania. Ważna jest wydajność prądowa czyli np jak pobierasz 100A to napięcie nie może wpaść poniżej 10V. Napięcie to różnica poziomów czyli np masz wiadro z wodą na drabinie. Weźmiesz mały wąż woda leci powoli (mały prąd). Ale jak weźmiesz gruby wąż to leci dużym strumieniem chyba, że w wiadrze jest mało wody (niska pojemność baterii, nominalna podawana w Ah) bądź uszkodzenie cel - coś przytyka wąż w wiadrze i leci nadal cienki strumień. Grubość węża decyduje o prądzie , w twoim przypadku grubym wężem jest rozrusznik. Wysokość na której jest wiadro to napięcie. Im wyżej tym przy takiej samej rurce leci szybciej. Tyle tytułem teorii. Więc 12.3 V nie mówi nam za wiele o kondycji baterii. Mówi jedynie, że żadna z cel (jest ich 6 w 12V akku) nie ma zwarcia i bateria jest naładowana. Pontoniento - 22 Maj 2012, 01:03 W sumie to juz bylo jakis czas temu ale napisze dla potomnych. Do wymiany byla plytka z diodami, jedna dioda puszczala prad w obie strony, nie wiem jaki mialo to wplyw na alter ale napewno zly. Znalazlem goscia ktory przyjechal, wyciagnol stary alter, wsadzil bosha, posprawdzal i wziol 80 zl, jakby ktos chcial to dam kontakt na PW, gosciu dziala na obszarze krakowa i naprawde warty polecenia, jak np nie chce wam sie jezdzic po szrotach to on jest codziennie na wszystkich i zalatwia za doslownie 5-10 zl wiecej. |
