siesko - 20 Sty 2012, 14:17 Temat postu: [MK7] Diesel - jak zrobić skuteczne odcięcie zapłonu witam mam prośbe może ktos z was podpowie w jaki sposob zabezpieczyc autko,fiesta mk7 2010r,prosze o wiadomosc na maila luki160@onet.eu hawaj - 20 Sty 2012, 17:23 nie bardzo rozumiem o co chodzi? napisz jakoś bardziej zrozumiale to napewno "ktoś" się wypowie! mieszko - 20 Sty 2012, 17:47 hawaj, autoalarm, zeder, przenośna blokada na koło (taka jaką używa SM) i te sprawy... ramses123 - 20 Sty 2012, 17:58 zamknij w garazu, zarygluj drzwi i nie wyciągaj  tak będzie najlepiej zabezpieczona ... 
MisiekT - 20 Sty 2012, 17:59 kup AC Parzych - 20 Sty 2012, 21:52
mieszko - 20 Sty 2012, 21:59 Parzych, jak po taniości i w miarę skutecznie to nie na Forum tylko co najwyżej PW... co z tego że napiszesz tak jak pewien użytkownikna Forum, że w swym cudnym Fiestolocie posiada "pewne skuteczne zabezpieczenie".... Fordon - 20 Sty 2012, 22:05 Pany ale nie ma zabezpieczenia ktorego nie obejdzie zdolny gosc... a w skrajnych przypadkach idzie ludwik pod opony i lawet wciaga auto... no proste jak budowa cepa... AC zloty srodek... mieszko - 20 Sty 2012, 22:09 Fordon, do Fiesty MK3 (poza nielicznymi przypadkami) nikt lawety angażować nie będzie, co do MK7 to istnieje takie ryzyko, zdolny gość obejdzie każde zabezpieczenie, wszystko jest kwestią czasu oraz sposobu montażu owych zabezpieczeń. AC złoty środek ale najbardziej kosztowny, gdyby Fiesta była na mnie to pełny pakiet ubezpieczeń (OC, AC, NNW, Assistance, Szyby) kosztowałoby rocznie 8'500 zł... Warto ??? MisiekT - 20 Sty 2012, 22:14 kolega pyta o odciecie, a nie o alarm na potrzeby ubezpieczenia... Fordon - 20 Sty 2012, 22:16 No nie warto, ale z drugiej strony patrzac na to... wydac 800zl na OC i stracic 30kafla ?? W MK7 jesli jest na gwarancji PL to kazda wlasna ingerencja = brak gwarancji... Parzych - 20 Sty 2012, 23:19 MisiekT, to Ty zaproponowałeś AC i nie odwracaj tera kota ogonem... 
A coby nie było kompletnego OT, znajomy w maluszku (lata 80-te) miał pstryczek elektryczek odcinający zapłon, w popielniczce - fakt, był niepalący... mieszko - 20 Sty 2012, 23:21 jak skuteczna to byle nie na pompie paliwowej bo może być aż za skuteczna... siesko - 21 Sty 2012, 09:48 własnie panowie chodzi o pstryczek elektryczek,auto kupione w belgi,takze niewiem czy u nas ma gwarancje,nie znam sie bo to pierwsze tak mlode auto mam,chodzi o pstryka elektryka MisiekT - 21 Sty 2012, 10:35 czego sie boisz? ze ukradna? ogarnij AC - na Fiesty naprawde nie jest super drogie, a masz swiety spokoj, rowniez jak przydzwonisz... a zreszta, kto by chcial krasc Fieste jak sciagane z zachodu lekko rozbite sa po pare tysi doslownie JoeMix - 21 Sty 2012, 10:36 To poszukaj pod maską jakiejś wtyczki która jak zdejmiesz to auto gaśnie i gdzieś w instalacji zrób se pstryczek,,, ale w takim nowym aucie zrobienie czegoś takiego często może powodować zapisanie błędu w pamięci komp, wystarczy zapomnieć pstryknąć,,, danielburchardt - 21 Sty 2012, 11:26 Odcięcie zasilania pompy paliwa oraz czujnik pochylenia. Przy próbie wciągnięcia na lawetę włączy się alarm. Fordon - 21 Sty 2012, 12:01 danielburchardt, znasz pojecie lawety nisko najazdowe ?? to tak samo jak bys postawil przod na krawezniku a tyl na jezdni tak to sie robi... Inna sprawa potniecie kable wepniecie sie z "pstrykiem" i ktos zapomni o tym wlaczajac zaplon to bedziecie mieli piekna choinke na desce "check" gwarantowany.
To nie sa auta oparte na paru czujnikach a reszta zyje swoim zyciem, tylko obczujnikowany woz ktory ma wykrywac bledy i je zapamietywac. PZU ma cos takiego jak mini AC, od kradziezy i tylko od tego... i koszta nie sa juz takie wysokie... JoeMix - 21 Sty 2012, 12:09
MisiekT - 21 Sty 2012, 12:33 ale co da alarm? myslisz ze ktokolwiek jeszcze reaguje na wyjące samochody... prosze Cie - jedyny sens posiadania alarmu to ewentualna znizka w AC (albo jako drugie zabezpieczenie wymagane przy wiekszej wartosci auta) JoeMix - 21 Sty 2012, 12:37
MisiekT - 21 Sty 2012, 19:19 ale co da Ci powiadomienie jak auto sie kradnie w max 2-3 minuty... moim zdaniem ukradna cokolwiek niezaleznie od zabezpieczen - dlatego zamiast kombinowac trzeba wysupłac te pareset zlotych rocznie, chocby na samo AC kradziezowe... zreszta, przy zalozeniu ze wartosc nowego auta spada 5-8tys rocznie, jakim kosztem jest minicasco za 300-400zl? 
danielburchardt - 22 Sty 2012, 00:24 Fordon - najmniejszy przechył i aktywuję alarm i to naprawdę skutecznie - np. kradzież alusów itp. cuda. Nie wiem czy dobrze pamiętam, czy byłem wcięty jednak chyba istnieje opcja rozpylania gazu pieprzowego, ale to naprawdę ekstremalne zabezpieczenie 
vegetagt - 22 Sty 2012, 00:40
w księdze rekordów guinessa z roku 2000 była fotka bmw z miotaczami ognia jako alarm
Ranid - 22 Sty 2012, 09:02 Miałem S-Maxa automata i tam dorobiłem podstawkę pod pedał zamykaną zamkiem GERDA od strony pedału gazu,był trudny dostęp nawet zeby zobaczyć czym to jest blokowane.W domu mam garaż ale jak jechałem do dużego miasta i zostawiałem na noc to zamykałem.Może takie coś sobie dorób. kuba87 - 22 Sty 2012, 09:10 ja bym sobie odpuścił grzebanie w kablach w takim nowym aucie może być więcej szkód niż pozytku z tego.... JoeMix - 22 Sty 2012, 09:25
|
