Piotr76 - 30 Wrz 2011, 13:59 Temat postu: [MK7] Oświetlenie wnętrza i oświetlenie drzwi - montaż Witam Panowie! Przymierzam się do zamontowania oświetlenia drzwi takiego jak na FAQ, oraz oświetlenia wnętrza samochodu, bagażnika, i komory silnika. Oczywiście tematy były wiele razy poruszane ale nie mogę znaleźć odpowiedzi na dręczące mnie pytanie. Jak mocno mogę obciążyć samochód takimi ledami? Domyślam się, że część będzie z integrowana z centralnym zamkiem, część z postojówkami itd, ale czy zakładając dodatkowe oświetlenie nie narażam się na ciągłe problemy z przepalaniem bezpieczników? Rozumiem, że dla niektórych moje pytanie może być banalne, ale nie zabierałem się jeszcze do tego tematu, stąd chcę uzyskać trochę konkretnych informacji 
Pozdrawiam! Piotr Parzych - 30 Wrz 2011, 15:56
ficus - 30 Wrz 2011, 19:05 Święte słowa Parzych rzecze... Piotr76 - 3 Paź 2011, 15:27 Owszem, autko jeat na gwarancji jeszcze ponad poltora roku. Ale czy w taki wypadku oznacza to, ze naprawde totalnie nic nie moge w nim robic? Rozumiem programowanie silnika itd ale co w takim ukladzie ze sprzetem audio chociazby? Czy wymiana glosnikow, dodanie wzmacniaczy jest rowne utracie gwarancj? :( AccessX - 3 Paź 2011, 15:38 Piotr76, na twoim miejscu bym poprostu wydał te parę złotych, przedzwonił do serwisu zapytał dokładnie czy jak podłączysz inne głośniki, ledy itp czy gwarancja tego nie zabrania. Wkońcu nie musisz się przedstawiać z imienia i nazwiska .
JoeMix - 3 Paź 2011, 15:38 Wystarczy ze dziurę gdzieś nawiercisz, i gwarancja na perforacją nadwozia może nie zostać uznana,,, raczej nie kupisz oświetlenia homologowanego, jakakolwiek naprawa elektryki i jak znajdą coś takiego w aucie to też gwarancji nie uznają, bo co by się nie stało to Ci powiedzą ze to przez nieoryginalne oświetlenie pewnie,,, Parzych - 3 Paź 2011, 15:44
Piotr76 - 3 Paź 2011, 15:52 Tak tez zrobie. Zadzwonie do serwisu jutro i tyle. Parzych, jak najbardziej rozumiem co masz na mysli natomiast ingerencja w instalacje to szerokie pojecie. Dlaczegoby nowe glosniki, wzmacniacze oraz inne urzadzenia audi mialyby nie byc ingerencja w instalacje a podlaczenie zamiast zarowki w bagazniku paska z diodami taka ingerencja mialoby byc? Wydaje mi sie ze dobry system audio to znacznie wiecej kablowania i zdecydowanie wieksza ilosc kombinowania niz pare swiatelek  ale rzeczywiscie moze zapytam ich wprost przez telefon i zobaczymy jaka bedzie reakcja.
Parzych - 3 Paź 2011, 16:40
Puff - 3 Paź 2011, 16:42 Piotr76 - biorąc pod uwagę fakt, że zrobienie przeglądu po fakcie, gdy auto ma na liczniku 1km(!) więcej niż zobowiązujący nas do pojawienia się w serwisie zapis w książce, skutkuje czasami odmówieniem naprawy gwarancyjnej gdy się potem coś zepsuje (polecam "Turbo kamerę" w TVNT - "ubaw" po pachy), to nie kombinowałbym na Twoim miejscu. Auto jeszcze pachnie fabryczną "choinką", a już chcesz w nim dłubać... Nie lepiej było kupić 3-latka za mniejsze pieniądze i z nim kombinować?
Masz gwarancję, to ją szanuj, bo jak - odpukać - coś się schrzani, to zostanie Ci rozpędzenie się naprzeciw ściany i wyhamowanie na niej głową. Umowy gwarancyjne piszą ludzie, którzy nie są w ciemię bici i dla nich każda przeróbka jest dobrym powodem, żeby anulować danemu delikwentowi gwarancję. JoeMix - 3 Paź 2011, 16:48
Parzych - 3 Paź 2011, 17:05 JoeMix, sory, ale się przypierdalasz, pisałem o podłączaniu pod fabryczne złączki (głośników i ledów, wzmak się niechcący przypałętał) - nie o piec w bagazniku, i nadal twierdzę, że jak się założy coś co po zdemontowaniu nie zostawia śladów, to mogą na czubek naskoczyć, a nie cofnąć gwarancję... Puff - 3 Paź 2011, 17:07 Parzych - bez urazy, ale Ty se możesz sądzić dużo rzeczy, a jak serwis zareaguje na przeróbki, to zupełnie inna rzecz. Poza tym to co Ci powiedzą na telefon a co zrobią jak się faktycznie taka sytuacja wydarzy to też inna para kaloszy. Parzych - 3 Paź 2011, 17:13
Puff - 3 Paź 2011, 17:22
Do czego? Że montażu dokonałeś sam albo w nieautoryzowanej stacji obsługi. Nie bądź taki do przodu, bo ludziom z bardziej błahych powodów anulowali gwarancje i musieli się sądzić, żeby swojego dojść. Ryzykowałbyś gdybyś miał nowe auto? Pamiętaj, że oleju nie możesz w silniku wymienić poza serwisem - a gdzie tu ślady przeróbek czegokolwiek gdziekolwiek? Wystarczy, że się połapią i masz po gwarancji na silnik. Parzych - 3 Paź 2011, 17:29 Pufcio, wiesz lepiej, ja się wycofuję, tylko nie zapomnij poradzić koledze Piotr76, żeby na wymianę przepalonej żarówki też jechał do ASO, bo Mu się przypieprzą, że przez samodzielną wymianę utracił gwarancję... 
Puff - 3 Paź 2011, 17:40 Parzych - już nie przesadzaj... żarówka H4/1/7 to żarówka, element eksploatacyjny, który się zużywa i użytkownik ma nie tylko prawo, ale i obowiązek go wymienić (no chyba, że ma ksenony, wtedy autem na gwarancji musi wymienić żarówkę w ASO). ASO ma tutaj najwięcej do gadania, a Autor najwięcej do stracenia - sam nie będę polecał czegoś, co sam bałbym się zrobić w obawie, że wywiną mi "kuku" na przeglądzie. Nie piszmy/róbmy wszystkiego na "hurra", bo łatwo coś zrobić, a potem żałować. MisiekT - 3 Paź 2011, 17:44
bzdura w ASO trzeba dokonywac przegladow zgodnie z wiekiem/kilometrami i karta przegladow, natomiast wymieny ekploatacyjne mozesz robic gdzie indziej czy nawet we wlasnym zakresie - warunkiem wtedy jest stosowanie czesci oryginalnych lub "w jakosci oryginalu" natomiast moznaz "dodatkow" juz jest sliski i dla glupich ledowych paseczkow ja bym nie ryzykowal... Piotr76 - 3 Paź 2011, 17:46 Nie chciałbym się wtrącać w spór bo akurat ja wiem najmniej z Was zapewne Ale po pierwsze wydaje mi się, że kolega Parzych ma rację pod względem tego, że jeśli coś nie pozostawia śladu, to jeśli w jednym ASO im coś nie przypasuje, to zdejmę i pojadę do drugiego i nie ma podstaw, bo... nic nie ma aczkolwiek co do żarówek przepalonych też nie zawsze jest tak fajnie, jak ironizuje kolega Parzych
Znajoma w BMW X6 dostała ostrzeżenie w serwisie, że "te żarówki nie mają prawa się przepalić a jeśli tak się stanie to jedynie w ASO wymiana bo inaczej po gwarancji" Porąbało chyba wszystkich na tym świecie.
Powiedzcie mi w takim razie panowie, czy Waszym zdaniem montaż podświetlanych nakładek na progi (oryginalne fordowskie, z katalogu akcesoriów) we własnym zakresie poza ASO również może mnie pozbawić gwarancji? w ASO chcą 280zł za montaż :/// Piotr76 - 3 Paź 2011, 17:49
W tej sprawie akurat muszę się zgodzić z przedmówcą. Mi przy zakupie auta jasno powiedzieli że póki jest gwarancja, na olej mam przyjeżdżać tylko i wyłącznie do ASO. Piotr76 - 3 Paź 2011, 17:51 Przez te wszystkie problemy natury gwarancyjnej, jestem ciekaw czy mam jeszcze gwarancję na perforację, bo samochód ma od kilku tygodni ładne naklejki przez całą długość obu boków... Puff - 3 Paź 2011, 17:52
Raz facet wymienił olej i filtry i w ASO zakwestionowali mu jakość właśnie, użerał się z nimi parę ładnych miesięcy, bo z silnikiem zaczęło się coś później dziać (mało ważne, że to była wada fabryczna). Ot, jeden z przykładów, że teoria sobie, a życie sobie. Niestety jak się kupuje nowe, to się trzeba liczyć z tym, że to nie koniec wydatków. A narobić sobie biedy dla zaoszczędzonych 100 czy 200zł, kupując wcześniej auto za kilkadziesiąt tysięcy... dla mnie abstrakcja. Co do podświetlenia fabrycznego - prosta sprawa. Pisz do przedstawicielstwa Forda na Polskę. Oni stoją nad każdym ASO i ASO nie może zakwestionować stwierdzenia importera - więc jeśli powiedzą, że można, to w razie problemów masz podkładkę
Piotr76 - 3 Paź 2011, 17:53 Przez te wszystkie problemy natury gwarancyjnej, jestem ciekaw czy mam jeszcze gwarancję na perforację, bo samochód ma od kilku tygodni ładne naklejki przez całą długość obu boków... MisiekT - 3 Paź 2011, 18:01 nie, masz obowiazek zalewac olej zgodny ze specyfikacja Forda ORAZ robic przeglad zgodnie z ksiazka - jezeli chcesz olej zmieniac czesciej, to droga wolna... inna sprawa ze nikt Ci tego raczej nie udowodni... Piotr76 - 3 Paź 2011, 18:07 możliwe. MisiekT, nie podważam Twojego zdania - mówię tylko co usłyszałem u dealera Mogli ta powiedzieć, żeby wykorzystać niewiedzę klienta który jak głupi będzie leciał na wymianę do ASO. Ale od tego jest forum, żebyśmy sobie doradzali tak?
|
