|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
LPG - [MK4] Zużyty parownik??
Marian0753 - 7 Paź 2010, 18:42 Temat postu: [MK4] Zużyty parownik?? Czy silnik 1.4 8v na pełnym wtrysku powinien palić ok 11-12l/100km?? Wielkiej różnicy nie ma w czy to w mieście czy w trasie. Jazda raczej spokojna bez żadnego katowania. Wielokrotnie jeździłem fordem znajomego i w trasie udało mi się spalić 8l na silniku 1.3, mało tego jechałem w trasę 1000km wuja vectrą b 1.6 16v w 5 osób i załadowanym bagażnikiem spalanie wyszło 9l :yyy: Wydaje mi się że jak na 1.4 a przeważnie jeżdżę sam to te 11-12l to dużo. Gaz był wielokrotnie ustawiany u różnych "fachowców" i to samo, jest duża różnica w osiągach benzyna-gaz w tamtych takiej dużej różnicy nie zauważyłem. I tu moje pytanie czy zmiana parownika coś da?? jedni mówią że da inni że nie a nie chce się ładować i zbędne koszta. Instalacja ma 6 lat, po parowniku widać że zmieniany nie był. Jeśli zmienić to na jaki?
drzeniow - 7 Paź 2010, 19:00
wydaje mi sie ze powinieneś poszukać dobrego gazownika
11 litrów to duzo.
Kumpel w toledo 1.8bezn mial do 13 litrów i tez nie szlo z tym nic zrobić.
Ale u CIebie nie powinno przekraczac 10 ;]
Marian0753 - 7 Paź 2010, 19:13
Też mi sie tak wydaje że 11 to dużo. Czy tu parownik pomoże? filterek zmieniałem 9tys temu.
Czy parownik po 6 latach kwalifikuje sie do wymiany?
bojarek - 7 Paź 2010, 19:19
Marian0753 napisał/a: | Czy parownik po 6 latach kwalifikuje sie do wymiany? | Membrany mają prawo być zesztywniałe; spuszczałeś z niego oleiste zanieczyszczenia?
Marian0753 - 7 Paź 2010, 19:21
Nic nie spuszczałem, jest jakiś poradnik jak to zrobić? Nigdy nie miałem z tym odczynienia, pierwsze auto z gazem
drzeniow - 7 Paź 2010, 19:25
6lat to jeszcze raczej nie duzo ale syf powienies spuścić ;]
Ale do spalania to chyba nic nie ma
kuba87 - 7 Paź 2010, 19:32
moze miec
jak membrany są skruszałe to gaz po prostu sobie ucieka
drzeniow - 7 Paź 2010, 19:35
kuba87 napisał/a: | jak membrany są skruszałe to gaz po prostu sobie ucieka |
masz na mysli ze ucieka poza parownik czy leci do kolektora?
moj ma 3lata i syfu nie spuszczałem.
narazie wszystko jest ok pali 8 litrów gazu
Marian0753 - 7 Paź 2010, 19:36
żeby spuścić ten syf to co trzeba zrobić?? Wyjąć go?? rozebrać?
bojarek - 7 Paź 2010, 19:39
drzeniow, drzeniow napisał/a: | masz na mysli ze ucieka poza parownik czy leci do kolektora? | a jak myślisz, gdzie powinien lecieć z szczelnego parownika?
drzeniow napisał/a: | moj ma 3lata i syfu nie spuszczałem. | przecież masz taką rozległą wiedzę? O wymianie filterka gazu raz w roku za 20zł i o stówie więcej za przegląd raz do roku...
kuba87 - 7 Paź 2010, 19:40
do ukł chłodzenia i na zewnątrz do komory silnika
zeby spuscic syf musisz poszukać takies sruby ale to zalezy jaki masz parownik
Marian0753 - 7 Paź 2010, 19:42
kuba87 napisał/a: | do ukł chłodzenia i na zewnątrz do komory silnika
zeby spuscic syf musisz poszukać takies sruby ale to zalezy jaki masz parownik |
Właśnie tego nie wiem szukałem na nim ale jest zaśniedziały i nie widać
kuba87 - 7 Paź 2010, 19:43
no to musisz go wyjąc z auta.. wyczyscic i szukać drugiego takiego parownika bo raczej srub nie ruszysz....
bojarek - 7 Paź 2010, 19:43
Marian0753: Z przodu reduktora i w jego dolnej części masz zapewne taką śrubę plastikową (może też być na imbus), którą wykręca się, gdy reduktor nagrzany, po podłożeniu szmat na przykład; gazu nie trzeba zakręcać. Gdy tzw "syf" wyleci ( syfu nie mylić z drzeniow ) wkręcasz tę śrubę z powrotem i po balu.
drzeniow - 7 Paź 2010, 19:44
mam reduktor emyagas. To dobry czy raczej syf?
kuba87 - 7 Paź 2010, 19:46
niekoniecznie plastikowa
w parowniku ktora był w mojej fiescie "dawcy"
była mosiezna sruba
ktora ni cholery nie chciała puscic
ale i tak kupuje nowy parownik
ponoc w IC ok 100 zł kosztuje
bojarek - 7 Paź 2010, 19:56
drzeniow: drzeniow napisał/a: | mam reduktor emyagas. To dobry czy raczej syf? | Przecież wiedzę masz nabytą, wyczytaną i rozległą, to jeszcze się pytasz?
kuba87 - 7 Paź 2010, 19:57
karwa skonczcie juz co??
bojarek - 7 Paź 2010, 20:00
kuba87: Spoko, spoko...drzeniow zaraz pójdzie spać!
Marian0753 - 7 Paź 2010, 20:14
Co jest lepsze rozebrać, wyczyścić parownik ewentualnie nowe membrany czy dołożyć i i kupić nowy? Czy dużo przy tym roboty?? Czy dam sobie z tym rade, nigdy nie robiłem takich rzeczy?? W mechanice trochę się orientuje ale roboty typu, amortyzatory, hamulce, rozrządy wymiany silnika, sprzęgła, itp. Jeśli nowy to co polecacie do tego silnika?
kuba87 - 7 Paź 2010, 20:21
wystarczy taki z oznaczeniem "100HP"
elpigaz albo cos takiego...
Marian0753 - 7 Paź 2010, 20:24
A ten elpigaz to jakaś dobra firma?? Robię to dla siebie nie na handel a ten samochód ma jeszcze trochę pojeździć.
bojarek - 7 Paź 2010, 20:53
Marian0753: Tu przewertuj o Elpigazie...
http://www.elpigaz.com/index.dhtml
|
|