|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - [MK3] miękki pedał hamulca
Rebel - 1 Lip 2010, 11:06 Temat postu: [MK3] miękki pedał hamulca Witam!
2 dni temu wymieniłem u mechanika rozklekotane łożysko wraz z piastą (prawe przednie) od tego momentu pedał hamulca wchodzi prawie w podłogę po drodze praktycznie nie hamując. Jest po prostu miękki, dopiero przy podłodze zaczyna dobrze łapać. Układ jest raczej szczelny. Przy pompowaniu na wyłączonym silniku pedał robi się twardy, nigdzie nic nie wycieka.
Co sugerujecie? Spróbować po prostu odpowietrzyć układ czy może coś uległo usterce?
JoeMix - 1 Lip 2010, 11:16
rwiezel napisał/a: | Przy pompowaniu na wyłączonym silniku pedał robi się twardy | To efekt niepracującego silnika a za tym idzie niepracującego serva, czy podobnie jest na pracującym silniku, czy kilkukrotne hamowanie pod rząd poprawia skuteczność?
Rebel - 1 Lip 2010, 11:24
JoeMix napisał/a: | rwiezel napisał/a: | Przy pompowaniu na wyłączonym silniku pedał robi się twardy | To efekt niepracującego silnika a za tym idzie niepracującego serva, czy podobnie jest na pracującym silniku, czy kilkukrotne hamowanie pod rząd poprawia skuteczność? |
Nie. Przy włączonym silniku, przy pompowaniu pedał za każdym razem wchodzi miękko w podłogę, ale mam wrażenie, że przy trzecim czy czwartym wciśnięciu jest minimalnie twardszy, ale to minimalnie...
edit. Wybrałem się na mały test i muszę stwierdzić, że przy mocnym gwałtownym hamowaniu prawe koło nie blokuje się. Jedynie lewe koło zostawia za sobą ślad gumy na asfalcie.
luk-90 - 1 Lip 2010, 12:39
Miałem podobny problem, u Mnie pomogła wymiana płynu hamulcowego na nowy, a klocki w jakim stanie??
Rebel - 1 Lip 2010, 12:44
Klocki raczej w porządku. Dwa tygodnie temu przy wymianie przednich opon zaglądałem przez ramie wulkanizatorowi i wszystko grało
Miły - 1 Lip 2010, 12:47
ja też zaglądałem tylko na oko i było ok... a po wuciągnięciu klocków okazało się, że połowa klocka się rozsypała... ale ja miałem po wymianie hebli... a odpowietrzyłeś dobrze?
JoeMix - 1 Lip 2010, 12:49
rwiezel napisał/a: | prawe koło nie blokuje się | czyli to co było grzebane, ja bym się udał do warsztatu ze skargą ze popsuli hamulce, możliwe że odkręcali zacisk (jak nie pewne) i szlag trafił przewód elastyczny,,, może tarcza uświniona,,,
bidżej - 1 Lip 2010, 12:56
JoeMix napisał/a: | możliwe że odkręcali zacisk (jak nie pewne) i szlag trafił przewód elastyczny,,, | dokładnie to samo miałem napisać...
Rebel - 1 Lip 2010, 12:57
Miły napisał/a: | a odpowietrzyłeś dobrze? |
Nic z nimi nie robiłem. Tutaj właśnie chcę się dowiedzieć co dalej działać.
Nawiązując do powyższych wypowiedzi czy to możliwe, że przez jedno koło (to co były przy nim grzebane) cały pedał miękko wchodzi w podłogę itd?
Maki - 1 Lip 2010, 15:15
Zapowietrzony układ. Co tu dużo dyskutować.
Rebel - 1 Lip 2010, 15:34
Oddałem auto do tego samego warsztatu. Wstępnie oczywiście zdiagnozowali zapowietrzenie. Próbowali odpowietrzyć przy hamulcach i przy pompie, ale zero powietrza w przewodach. Teraz zastanawiają się coś nad sprawdzeniem pompy itp
Przed 18 się tam wybiorę. Może już zrobią.
Miły - 1 Lip 2010, 22:39
moim zdaniem zanim pompe sprawdzą, niech zobaczą klocki i tarcze... może uderzyli albo coś i klocek się rozleciał?
MARIUSZ.B - 1 Lip 2010, 23:20
Przewodem majtali i teraz puchnie przy hamowaniu.
gniewny - 2 Lip 2010, 13:45
Ja tak mialem po wymianie klockow...dzien czy dwa pozniej rowniez wymienilem lozysko i piaste,to samo kolo...gosciu jak wymienial klocki kazal mi dobrze udeptac pedal hamulca,powiedzial,ze chwilowo tak bedzie i zrobia sie normalne....musialem ze sredniej predkosci hamowac w deche i to pomoglo
MARIUSZ.B - 2 Lip 2010, 13:58
gniewny napisał/a: | Ja tak mialem po wymianie klockow...dzien czy dwa pozniej rowniez wymienilem lozysko i piaste,to samo kolo...gosciu jak wymienial klocki kazal mi dobrze udeptac pedal hamulca,powiedzial,ze chwilowo tak bedzie i zrobia sie normalne....musialem ze sredniej predkosci hamowac w deche i to pomoglo |
Bo klocki muszę się ułożyć (dotrzeć do tarcz) i nie wskazane jest przyśpieszać tego na siłę.
U kolegi rwiezel, to raczej inny problem
PS. Polecam używać polskich znaków
Rebel - 2 Lip 2010, 15:32
Już po problemie. Hamulce były po prostu w rozsypce. Wymiana szczęk, cylinderków, jednego przewodu, profilaktycznie klocków, płynu i nawet już nie pamiętam czego jeszcze.
Dziękuję wszystkim za udzielone podpowiedzi.
gniewny - 3 Lip 2010, 01:16
MARIUSZ.B napisał/a: | PS. Polecam używać polskich znaków |
jak jestem na telefonie z angielskim menu, to raczej nie znajde tam polskich literek ;p
Adsum - 2 Sie 2010, 19:41
Witam
Dołączę się do tematu.
Mam problem z hamulcami a właściwie z ich wspomaganiem, na wolnych obrotach pedał hamulca jest twardy, gdy dodam gazu jest trochę lepiej i nie trzeba używać tyle siły. Dodam ze cylinderki i szczęki wymienione, tłoczki z przodu nie są zapieczone, płyn wymieniony. Zainteresowałem się wiec serwem, podciśnienie jest, zaworek na wężyku działa. Z ciekawości sprawdziłem ręką serwo od spodu było tłuste ( nie mokre, ale takie delikatnie pokryte mazią) wiec wsadziłem rurkę przez otwór od podciśnienia i okazało się ze serwo jest wypełnione płynem hamulcowym. Przypuszczam ze tak być nie powinno. Jak myślicie to wina tylko serwa? Czy tez pompa jest nieszczelna?
JoeMix - 3 Sie 2010, 16:04
Adsum napisał/a: | Jak myślicie to wina tylko serwa? Czy tez pompa jest nieszczelna? | Nie, płyn hamulcowy w servie na pewno nie jest z pompy,,, z kosmosu się wziął,,, teraz masz pompę do uszczelnienia i servo do wymiany,,,
Adsum - 3 Sie 2010, 21:10
Dzięki za odpowiedz, nieco ironiczną, ale racja trzeba uszczelnić pompę.
Grax - 24 Paź 2012, 19:08
Czyli mi też poszło serwo :(( jade 80 km/h i hamuje jak by bez wspomagania ich depne dwa razy zwalnia trzeci raz toczy się dalej :/
Marcinowaty - 24 Paź 2012, 20:30
Rebel napisał/a: | Już po problemie. Hamulce były po prostu w rozsypce. Wymiana szczęk, cylinderków, jednego przewodu, profilaktycznie klocków, płynu i nawet już nie pamiętam czego jeszcze.
Dziękuję wszystkim za udzielone podpowiedzi. |
Widziałeś stare wymontowane części?
JoeMix - 24 Paź 2012, 23:17
Grax, Auto bez serva hamuje równie skutecznie jak ze wspomaganie, tylko trzeba hamulec nacisnąć,,, normalnie idzie koła zablokować jak hamulce sprawne,,,
Marcinowaty, to jakaś moda teraz na odpowiedzi na posty z przed 2 lat?
Grax - 25 Paź 2012, 12:53
JoeMix zrobiłem mały test na luzie tocząc się jak dodam gazu i nacisnę pedał hamulca to hamuje jak należy ale jak na wolnych obrotach jest silnik i hamuje bez dodawania gazu to tylko spowalnia lipa. Zastanawiam się co mam do wymiany czy pompę serva czy zawory serva....
Najpierw kupie zawory tańsze
Marcinowaty brawo za reakcje
JoeMix - 25 Paź 2012, 14:03
Może zacznij od kontroli szczelności i przyłącza jak i samego serva...
Grax - 27 Paź 2012, 21:43
w poniedziałek zacznę (mam KJS....) sprawdzać jednak już kupiłem przewód i pompę Vacum . Co ciekawe w ASO sam przewód kosztuje 245zł a o pompę nawet się nie pytałem ... zacznę sprawdzać od szczelności . Dodatkowo kupiłem dwa używane przewody więc mam 4 do sprawdzenia oraz sprawdzenie pompy .
|
|