Forum FiestaKlubPolska -

Tuning stylistyczny - MK3 - Moja JAGÓDKA ]:-)

frodo666 - 20 Paź 2007, 19:57
Temat postu: MK3 - Moja JAGÓDKA ]:-)
witam. nie tyle chce sie chwalić co pokazać swoje autqo :8: .http://www.fiestaklubpolska.pl/forum/images/smiles/03-02.gif
http://www.fiestaklubpols...miles/03-02.gif Ochrzczyliśmy ją tzn. ja z kumplem JAGÓDKA. na początkq fantastycznie nie wyglądało . taka zwyczajna Mk3-ójka. ale w 4 miesiące troszke sie pozmieniało i robi sie z niej niezła dziewucha hehehe. tak wogóle to najbardziej ucieszyłem sie z kupna Jagódce nowych bucików/felg. dam kilka fotek sami ocencie jak sie prezentuje tera. niestety nie mam zdjęć jak wyglądała wcześnie ale ......to nie ważne. dzisiaj dam fotki wyglądu zewnętrznego :8:







Na początq zająłem sie konserwacją podwozia. Musiałem pospawać progi , niezłe dziury były hehe. W wydechu też coś sie znalazło ale tez sie zaspawało.
A że mi sie kiedyś nudziło to wybebeszyłem tłumik końcowy , i za końcówke wspawałem tzw. Kibel Rurę hehe. nie powiem , fajny ma teraz pomruk :8: . ale na wiosne planuje tłumik dedykowany albo końcówke tonową Monti - sie jeszcze zobaczy sie :-D . w Miedzyczasie Pan Donosiciel przybył do mnie swoim kurierskim rydwanem wraz z Lotką od RS. To do ojca na zakład i malujemy (bo biała była) na czarny macik . Jeszcze dwie dziurki , dwie nakrętki , dwie zaślepki i efekt jest super hehe.
Niedługo posypał mi sie silniczek krokowy także 100 ówa poleciała :| i do tego regulacja gazu, przegląd i ubezpieczenie i mały przestój murowany.
Ale! na tym nie koniec. kasy troche uzbierałem przyciemniłem szybki boczne, troche roboty z suszarką w ręce ale nawet nieźle wyszło.
Miesiąc temu kupiłem aluski R14 . gum szerokich nie zakładałem bo na 1.1 to już by było za dużo, ehhh... moze kiedyś tam.
Audio zamontowałem sobie radio pioneer 4 X25 W w układzie z dwa tweetery przód, narazie seryjne w dzwiach , i sub mojej konstrukcji 25 cm Glośnik , napędzane wzmacniaczem AXIOM 2X50 W RMS w mostku 100W RMS.

Dzisiaj zamontowałem alarmik :8: i co najważniejsze mam już centralne hehe. Super Sprawa! oczywiście nie na węgiel czy troty , tylko centralny zamek hhihi. bo juz sie spotkałem z takim gościem co przchodził obok garażu ,pyta sie co robie, ja mu mówie ze :centralny montuje, a on mi na to : Hoho , no tak zima idzie. ale miałem ubaw z kumplem :hahaha:

aaaa........zapomniałem dodać ze zrobiłem jej women-looka. taki jagódkowy bad-look. nie ma być bad :-P .

Więcej będe pisał na dniach o zmianach wewnątrz.

Pzdr

odyniec - 20 Paź 2007, 21:27

TŁUMACZONE BYLO DO BOLU! WSTAWIAC MINIATURKI. TO NIE, NIEPASUJE WIDAC TO NADAL NIEKTORYM, A TO NAPRAWDE NIE JEST CIEZKIE!,


a teraz na spokojnie.
co na nie:
1. kurek od gazu,
2. kolor bocznych kierunkow,
3. przyciemnianie szyb... amatorskie - boczne sa, a tylnia nie, bo juz ciezej to sie robi...


co na tak:
1. lampy tyl
2. kierunki przod,
3. alu.


a ze tak zapytam, co dalej?

frodo666 - 20 Paź 2007, 23:18

sory za foty ale postępowałem z poradnikiem Loy'a i jednak mi nie wyszło . odrazu wielkie halo.

Na a tak wogóle to odpowiadam:
kierunki boczne - mi sie podobają :-P
Przyciemnienie tylnej szyby będę robił dopiero na wiosne bo narazie nie mam hajsu.
Co do kurka to nie wiem gdzie go umieścić masz jakiś pomysł??

Na przyszłość planuje poszerzenia od Xr'ki i prawdopodobnie zderzak przód i tył tez od XR - ale to nie jest jeszcze pewne , możliwe ze bede chciał inne spojlery - oczywiście nie będe z niej robił NFS Underground :hihihi:
Malowanie lusterek pod kolor Jagódkowy hehhe
Zrobienie elektrycznych szyb
Zastanawiam sie nad jeszcze nad likwidacją wycieraczki, wymiany szyby tylniej, i podpięciu tylniego zamka do siłownika i na przycisk.
Noi jak już pisałem wymiania przespawanie końcówki na tonową - likwidacja kibel rury.
Zmiana kierownicy na MOMO

Mam pytanie : czy jest sens wymieniać katalizator na strumiennicę łuskową??
I drugie pytanie tylko mnie nie besztajcie tylko wytłumaczcie albo wyślijcie do innego działu forum - jak wyglądałaby wymiana silnika , mojego 1.1 na Xr'kowe 1.6 ?? ;-)

Ad@mus - 21 Paź 2007, 11:33

Cytat:
Mam pytanie : czy jest sens wymieniać katalizator na strumiennicę łuskową??
I drugie pytanie tylko mnie nie besztajcie tylko wytłumaczcie albo wyślijcie do innego działu forum - jak wyglądałaby wymiana silnika , mojego 1.1 na Xr'kowe 1.6 ?? ;-)


nie ma sensu wkladac bajerow do 1.1 bo to jest i bedzie 1.1
juz lepiej uzbieraj kabone na swapa....
a wymiana wyglada tak:
zawieszenie silnika i caly osprzet z wiazka potrzebujesz
no i zdrowy silnik
proponuje poszukac rozbitka i sie pobawic

pozdro

trzeci - 21 Paź 2007, 12:26

Jakiś znajomy ten kolorek :he: ;-)
Była Milka - jest Jagódka :)
Powodzenia w pracach frodo666
Pozdro ...

Tommy - 22 Paź 2007, 08:31

Fajna, szczególnie mi się felgi podobają :) Tylko ten "niby badlook" trochę bez sensu moim zdaniem... Gratuluję ładnego zadbanego autka i zycze powodzenia w dalszych pracach ;)
pozdro

Mafios - 22 Paź 2007, 09:19

ale nikt nie pojdzie w slady mojej milki
Tommy - 22 Paź 2007, 11:15

Mafios napisał/a:
ale nikt nie pojdzie w slady mojej milki


Bo świstaka zwolnili i nie ma kto działać ;)

odyniec - 22 Paź 2007, 21:41

http://www.fiestaklubpols...forum.php?f=112

tutaj masz swapow do wyboru do koloru... min gaszu zmienial z 1.1 na 1.6 (ale 16V), mafios zmienial z 1.1 na 1.8 (tez 16V) potem z 1.3 na 2.0 (16V), Leon_SSJ zmianial z 1.3 na 1.6 (8v).

a jak chcesz dosc eksremalna sciezke przetrzec, to FAZA wrzucil sobie 2.8vr6.

wiec masz tam swapow a swapow, od 50km do 105 (130) az po 188 i 225PS.

marcus_87 - 23 Paź 2007, 19:17

felgi oryginalne od peugeota 405 :)
frodo666 - 24 Paź 2007, 20:49

Mafios napisał/a:
ale nikt nie pojdzie w slady mojej milki



no ja napewno nie pójdę bo Jagódka ma inną osobowość :-D. nad silniczkiem to napewno będę myślał ale narazie chyba tylko tyle moge zrobić , chęci mi nie brakuje ale nie mam czasu bo studiuje , noi studencki brak kasy ;-( . Dziękówa dla mojego kumpla co mi kaske na felgi pożyczył pub2 .

Własnie wróciłem z uczelni także jutro postaram sie wkleić fotki wnętrza Jagódki.


Amen.

odyniec - 24 Paź 2007, 21:36

student nigdy niema kasy, ale na piwo zawsze jest... skad ja to znam? ;/
frodo666 - 24 Paź 2007, 23:54

no od czasu kiedy mam Jagódkie wszystkie zaskórniaki pakuje w autko :-P :8:
Kacper - 25 Paź 2007, 13:45

to przestan, lepiej trzymaj kase na naprawy, bo sie moze okazać potrzebna. to sa w koncu nie młode juz auta. najgorszym widokiem jest dla mnie auto po tuningu które potem jest bylejak zrobione bo nie starczyło kasy.
pozatym z własnego doświadczenia - nie pakuj kasy w auto, bo to studnia bez dna, pójdz na impreze, koncert, pojedz na wakacje czy kup sobie kino domowe do mieszkania.
pozdr
Kacper
Ps. tuning to na dłuzszą mete jest choroba, zacznij się leczyć zanim będzie zapóźno :rotfl:

frodo666 - 25 Paź 2007, 15:11

Kacper, chciałem troche ''z jajem'' napisać o ładowaniu kaske w autko. no nie powiem troche juz wydałem. pozatym auto ma wszystko powymieniane, progi pospawane, zakonserwowane, powymieniane oleje i póki co to moge sie zajmować jej wyglądem hehe. no co do auta to mam określony plan jak ma wyglądać, takze kiedyś Jego tunning sie skończy . jak narazie potrzeba te najdroższe w sumie rzeczy . ale potem to już tylko "pieszczenie" autka jak dla mnie. noi jeżeli chodzi o tunning stylistyczny to jakichś wielkich planów nie mam. bardziej raczej będę szedl w kierunku zrobienia w miarę na poziomie, średnio - budżetowym car audio. Może i bez rewelacji ale bedzie dopracowany, estetyczny noi zadżebisty jakościowo. Nie będe robił z Jagódki NFS undergrounda :hihihi: . ale chce żeby sie wyróżniała i miała coś ode mnie:) i troche mojej osobowści :-)

Amen.

odyniec - 25 Paź 2007, 15:23

frodo666, powiem ci tak, wiele przy aucie nie zrobilem, ale same alufelgi to koszt rzedu wartosci 1/3 tego auta... a jeszcze pare dupereli zakupilem, a wiesz ze tjuning to kosztem jest tylko czesc, bo za robocizne mi nikt juz nie policzy...
frodo666 - 25 Paź 2007, 22:30

ja też sobie sam wszystko robie. jedyne co to mi ojciec maske pomalował hehe. nie powiem mam szczęście mięć pod nosem zakład samochodowy:). z wypas satysfakcją przygotowuje samochody do oddania po lakierowaniu itp. a za kaske ide na pizze, frytasy z hamburegerem, na piwo hehe, sie z kumplami nad pod namiot pojedzie, a w wolnych chwilach , albo sie zasiedze cały dzień -robie przy autq. tak wyglądaja moje wakacje.
a reszte czasu poświęcam na zgłebaniu wiedzy :8: hehe , czyli całe 3 pory roku , noi na myśleniu co by jeszcze kolo Jagódki zrobić:). takie mam hobby jak narazie bo na zakładanie rodziny mi nie spieszno hahaha :D :-P . noi zawsze były jakieś pasje, japierw rower, później motorynka, audiofilstwo, następnie kupno seicento , a tera jest Jagódka :-) i zajebiscie sie ciesze ze ją mam . wygląda jak wygląda ale wzrok już przyciąga :8: . jedyne co oczym myśle najbardziej czego mi brakuje w tym aucie to MOC ;-( .aż by sie chciało zeby tam chodciaż 1.3 było . wiem bo tato ma fieste z takim sercem i napewno jedzie lepiej i ciszej silczek chodzi. w porównaniu do klekotu mojej Fofi.


Amen.
W linkach można zobaczyc obiecane zdjęcia, które obrazują zmiany na desce rozdzielczej. Zmiana tarcz na białe, zmiana podświetlenia na białe.
http://img99.imageshack.u...dscn3229ou9.jpg

http://img180.imageshack....dscn3234lk3.jpg

http://img180.imageshack....dscn3233oh6.jpg

marcus_87 - 25 Paź 2007, 22:48

frodo666 napisał/a:
aż by sie chciało zeby tam chodciaż 1.3 było . wiem bo tato ma fieste z takim sercem i napewno jedzie lepiej i ciszej silczek chodzi. w porównaniu do klekotu mojej Fofi.

wielkiej roznicy nie ma, zmien swiece, przewody i filtry zobaczysz jak auto odzyje jezeli nie byly zmieniane (w szczegolnosci paliwa). ja zalozylem swiece i przewody ngk i czuc bylo roznice takze polecam

frodo666 - 25 Paź 2007, 22:53

świecę wymienione, filtr oleju , olej , filtr powietrza . co można jeszcze wymienić? oprócz przewodów :he:
marcus_87 - 25 Paź 2007, 22:56

filtr paliwa (ja mialem knechta) i przewody (ngk) i napewno odczujesz lepsze wkrecanie sie fiestki. wywal tez termostat i klapke z dolotu bo to zbedny bajer i zadko kiedy dziala poprawnie
frodo666 - 25 Paź 2007, 23:03

http://www.allegro.pl/ite...esta_orion.html
co sądzisz o tych przewodach??

odnośnie twojej sugestii to coś więcej mógłbyś napisać?? usunięcie termostatu i dolotu??

co to da? jak to zrobić?warto?

marcus_87 - 25 Paź 2007, 23:09

nie znam opinii na temat przwodow roznych firm, ja mialem swiece ngk wiec i przewody tej firmy kupilem, sprzedawca powiedzial ze jako nieliczne sa produkcji japonskiej.
ad dolotu to sciagasz ta rure co idzie do puszki filtra powietrza, rozkladasz ja na czesci (po bokach sa zatrzaski) i wyjmujesz klapke razem z tym ustrojstwem (jak rozbierzesz to bedziesz wiedzial o co chodzi). pozniej musisz zaslonic otwor ktory laczy dolot z kolektorem wydechowym zeby do dolotu cieple powietrze nie walilo, ja nalozylem pokrywke z dezodorantu i przylapalem na srubke

frodo666 - 25 Paź 2007, 23:17

no ok. ale powiedz mi co to da?? o to mi głownie chodzi :)
marcus_87 - 25 Paź 2007, 23:18

ten termostat otwiera albo zamyka klapke, kierujac mniej lub wiecej cieplego powietrza z kolektora do dolotu, w wiekszosci przypadkow jest on niesprawny i silnik ciagle dostaje cieple powietrze czyli jest 'przymulony'
frodo666 - 26 Paź 2007, 19:25

marcus_87, noi dolot zrobiony , zgodnie z poradnikiem ze strony http://presto.tylda.net/forum/viewtopic.php?t=369. noi zobaczymy jak to wpłynie na Jagódkę:). można coś jej jeszcze przy silniku ulepszyć??
Darekmk3 - 26 Paź 2007, 23:36

frodo666 napisał/a:
marcus_87, noi dolot zrobiony , zgodnie z poradnikiem ze strony http://presto.tylda.net/forum/viewtopic.php?t=369. noi zobaczymy jak to wpłynie na Jagódkę:). można coś jej jeszcze przy silniku ulepszyć??

dobrze wpłynie :P ,a inaczej nie ulepszysz jedynie dbajac o silnik :)

FiFa - 27 Paź 2007, 18:26

Ja po zmianie przewodow i swiec na NGK, zauwazyłem ze autko troche mniej spala...
frodo666 - 27 Paź 2007, 23:26

Darekmk3, słuchaj zrobiłem jeszcze tak że z dekla zaworowego węzyk który idzie do filtra wypuścilem na zewnatrz , pociągnąlem wężykiem osobno do pojemniczka. czy to coś da bo czytałem że dzięki temu lepsza mieszanka paliwa jest , tzn. bez oleju. co o tym myślisz?? jak narazie to po 50 km troche wody tam jest i jakieś gluty , troche brązowo-żółte. coś chyba lepiej sie auto zbiera tylko coś mi dziwnie obroty spadły z 900 na około 700 ;/ . czy to przez tą modyfikację?? może lepiej bedzie powrócić do poprzedniego stanu?? co by sie nic nie ''zepsuło'' ehh....
Tommy - 29 Paź 2007, 09:13

A co zrobiłeś z otworem w puszcze filtra po zdjęciu z niego węża?
U mnie mam tak zrobione, że odma jest przedłużona i wypuszczona pod silnikiem, a otwór w patelni porządnie zaślepiony. Obroty bez zmian - silnik nadal pracuje równo. Nie da się odczuć jakiejś poprawy w dynamice czy coś, ale jeśli silniczek puszcza spaliny i syf przez odmę to przynajmiej mam świadomość, zę nie wraca tego wszystkiego do wtrysku..

[ Dodano: Pon Paź 29, 2007 09:33 ]
A jeśli chcesz jeszcze pomóc swojej kosiarce to proponuję oprócz tych modów, które już zrobiłeś (też mam zrobioną patelnię i odmę, tylko w dolocie jeszcze powycinałem wszystkie przeszkody i całe wnętrze wygładziłem):
1. Porządnie ustawić zawory i regularnie tego pilnować (nawet co 5-10k km)
2. Zainwestować w dobry olej (np.valvoline max life) i zmieniać regularnie (ja zmieniam co 10k km razem z filtrem)
3. Pilnować świec i przewodów, jeśli zużyte to od razu wymieniać (jeśli chodzi o świece to ja polecam motocrafty - chyba najlepiej się u mnie spisują)
4. Regularnie zmieniać filtr powietrza, przy zmianie czyścić obudowę filtra.
5. Raz na jakiś czas sprawdzić auto testerem

I to w sumie chyba tyle. Ten silnik w żadnym wypadku nie nadaje się do przeróbek i najlepsze co można dla niego zrobić to dbać, szanować i nie katować. Regularne wymiany części eksploatacyjnych na pewno mu nie zaszkodzą, a może nawet odzyska nieco wigoru z młodzieńczych lat...
Pozdro

frodo666 - 29 Paź 2007, 17:22

Ja mam otwór otwarty , czyli co zaślepić?? przewód z korka od zaworów mam długim wężykiem puszczony, też pod silnikiem. Tommmy mógłbyś jakieś zdjątko zrobić swojej patelni?? z zewnątrz jak to wygląda :8: . nie pali Ci więcej teraz autqo??
Tommy - 29 Paź 2007, 21:25

Nie, nie pali więcej, przynajmiej tego nie zauważyłem ;-) , a zaslepić powinieneś ten otwór w patelni, do którego wchodził ten przewód z korka oleju. Wygląda to tak, że do tego ustrojstwa:
http://img154.imageshack....23medium8ot.jpg
dochodzi wężyk podciśnienia (z mojego doświadczenia wynika, że ma on wpływ na obroty) i właśnie odma z korka. Jeżeli otwór po odmie (ten duży) zostawisz otwarty to automatycznie w tym ustrojstwie zmieni się ciśnienie i w związku z tym obroty silnika. Żadnych książkowych faktów na poparcie tego nie mam, ale dość dużo wojowałem z tymi podciśnieniami (montaż stożka w 1.1i) i takie wysnułem z tego wnioski. Kiedy otwór był otwarty to po dodaniu gazu były objawy jak przy uszkodzonym krokowcu, a kiedy po chwili obroty opadały to znowu do zbyt niskiego poziomu. Po zaślepieniu wszystko wróciło do normy. Jeśli chodzi o fotki to nie ma tam szczególnie czego oglądać - poprostu korek wbity w tą dziurę w patelni ale mimo wszystko postaram się jutro zrobić ;-)

frodo666 - 31 Paź 2007, 17:12

dzisiaj byłem ustawiać gaz. hehe ale sie ubawiłem z mojego ojca, był przeciwny moim ''ulepszeniom '' w moim silniku od kosiarki. chodzi o likwidację termostaru w dolocie :P . gość od gazu zostawił samą patelnię , a sam dolot odczepił . hmmm.pod to ustawił mi auto . noi zastanawiam sie co teraz bedzie. bo Jagódka paliła mi 11 l :yyy: . przeje.......ane. 1.1>>11L. dobre nie?? prawie jak mercedes:). noi na dniach sie okaże czy coś to da. narazie rurka od korka klawiatury powrócił do swojego stanu pierwotnego. musi mi sie silnik ustabilizować. przynajmniej mam taką nadzieje bo jak nie ............sam nie wiem :8: .


Amen

odyniec - 1 Lis 2007, 18:14

to sie ciesz ze ci 18L/100km nie wciagala, bo wtedy to bys sie poczul jak mercedes...
frodo666 - 16 Lis 2007, 00:07

po dwóch tygodniach od regulacji moge odetchnąć :) . Jagódki pragnienie zmniejszyło sie . teraz pali mi na 100km niecałe 8L gazu :greenpeace: . także chłopaki sie postarali a nawet mi zrobili za darmoche hehe. myślicie że w lecie będzie palił jeszcze mniej?? czy bez zmian ze spalaniem odnośnie pór roku??? :fox:

noi musze sie pochwalić chociaż nie ma czym hehe. zaliczyłem małego dzwona ale naszczęście tylko felge skrzywiłem. kręciłem bączki na ręcznym i mnie na krawężnik wydarło. w Zakopanem studiuje także na brak sniegu nie narzekam :D .


W kwestii moich dalszych planów to mam pytanie. o ile obniżyć autko?? jak myślicie?? planuje zamontować dokładki przód -tył , progi. i oczywiście wraz ze zmianą sprężyn muszę zmienić amorki czy niekoniecznie?? :fox:

Ad@mus - 16 Lis 2007, 16:35

jak zmienisz sprezyny to amory nie sa koniczne chyba ze chcesz miec sztywnosc wieksza to proponuje gazowe.
moim zdaniem to alu jeszcze se skombinuj
a i jesli chodzi o sniezne drifty to uwazaj bo mozesz narobic sobie wydatkow takim pajacowaniem......
tamtej zimy posmigalem sobie oj....i po glownych tez i ronda ale nic mi ani autku sie nie stalo, fajna zabawa ale uwazaj, bo zamiast na mody to na dzwony kasa pojdzie :yes:

frodo666 - 16 Lis 2007, 16:43

a co te aulusy cą mam nie będą ??hehe .

pajacowaniem bym tego nie nazwał bo jeździmy z kumplem wieczorami kiedy nie ma nikogo i nam sie to poprostu podoba. nie robimy tego żeby ktoś patrzył jacy to nie jesteśmy zajebiści hehe.

na ten krawężnik sie naciąłem. fakt. ale przez głupote. bo w tym samym miejscu w południe kiedy była tempoeratura na plusie , był fajny wślizg , a wieczorem już niestety dzwon. jak wylazłem z auta żeby popatrzeć co sie stało to sie .......poślizgnąłem hehe. oboko strumyk także sami wiecie hehe.

ale człowiek uczy sie na błedach. jak powiedział Sokrates ''wiem że nic nie wiem''

Ad@mus - 16 Lis 2007, 17:00

o tym mowie :rotfl:

warto uwazac, na treningi najlepsze sa ronda:)
warto tez w df125p zainwestowac, tak jak ja mam:D fajna zabawa

frodo666 - 27 Gru 2007, 00:53

siema. dawno mnie tu nie było. hhehe. mam pytanie. bo zamierzam montowac zderzaki z Xrki i nie wiem co zrobić z zaworem od gazu ?? macie jakies sugestie gdzie moznaby go było przemieścic. bo jak dam zderzak to mi go zakryja. widac to na zdjeciach.


pozdrófka i Happy New Year:D

[ Dodano: Pon Sty 21, 2008 17:48 ]
hej Ho!! pozdrowienia z Zakopanego! :)

pisze bo chce powiedzieć co słychać u Jagódki. otóż:
dorobiła sie moja fofi nowej kiery kupionej od essimaniaka- dziekówa wielka :-) większym problemów nie było ze ściąganiem starej. 3 śrubki i gotowe jeahhhh :-) jak sie wam podoba
? momo to nie jest :-P ale dla mnie wypasik zresztą pozytywne opinie za nią zbieram od znajomych :)

kolejna rzecz jaką Jagódka ode mnie dostała to końcówkę wydechu , kupiona za nie wygórowaną kasę na alledroooogoo . że jest to końcówka tzw. trąbka hehe daje ładny basik .jak na silniczek 1.1 to jest gites:)



teraz nadchodzi wymiana skrzyni w plecaczku Jagódki na Magnata Reflex 300 :D napedzana Axiomem 2X50W RMS w mostku :twisted: . polecam te wzmacholy choć są trudno dostępne :| mi załatwił kumpel na giełdzie . jakby ktoś coś chciał mozna zagadać postaram sie cos załatwić.

Noi jak narazie przyciemniam szybe tylnią na dniach i zamierzam kupić Infinity 13 cm na przód i kenwoodzika Mp3. wszystko bede opisywał po trosze, w miare dostępu do neta ;-(


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group