|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Tuning mechaniczny - Opony Yokohama A 032R
xr2fun - 15 Sie 2006, 20:59 Temat postu: Opony Yokohama A 032R Jeżeli ktoś dopadnie opony Yokohamy z serii A032, bądź A048 w interesującym wymiarze gorąco polecam po super teście na torze w Kielcach. Użyłem na tył A032 w wersji soft - czyli miękkie - uślizg tyłu na zakrętach minimalny. Subiektywne odczucie jakby ktoś przykleił oponę do nawierzchni. Amortyzatory skręcone na 80%. Ale to nie była Fiesta.
A jak to wyglądało na zdjęciach ( SCI ER 87 ) http://www.fotopro.com.pl/sport/apmc2/index.html
Autorowi dziękuję za profesjonalne ujęcia.
Jeżeli ktoś stwierdzi, że post nie powinien się tu pojawić - proszę moda o usunięcie.
Żółwik Tuptuś - 15 Sie 2006, 21:57 Temat postu: Re: Opony Yokohama A 032R
xr2fun napisał/a: | Jeżeli ktoś stwierdzi, że post nie powinien się tu pojawić - proszę moda o usunięcie. |
cóż ża niedorzeczność :yyy:
Wreszcie jakieś konkrety a nie smentne pitolenie o tym jaka guma ładniej wygląda .
Dla posiadaczy mk1/2 gdzie trudno zmienić seryjny rozkład masy ( poza dorzuceniem dwóch worków cementu go bagażnika ) będzie to cenna rada ( choćmyślę że reszta także skożysta)
PumaRST - 15 Sie 2006, 22:26
ja od siebie dodam Toyo Proxes T1-s, mistrzostwo świata jessli chodzi o przyczepność, niestety nie wysepuje w małych rozmiarach chyba od 15" w zwyż a mogą sie zdażyć jeszcze jakieś 195/45/14 lub 185/50/14 ale to bardzo ciężki temat.
Żółwik Tuptuś - 15 Sie 2006, 22:39
Hmm czyli tworzycie topik o odpowiednich gumach do naprawdę szybkich małych aut ( szacunek )
ps : Jeżeli ktos tu napisze że dobre sa używane dębice bo " fajno piszczom " to nie będzie ChińskichOstrzeżeń , od razu urwę mu łeb i nasram w szyję .
Piesek - 15 Sie 2006, 23:05
niedawno kupiłem nowe opony dunlop sport sp2000 o rozmiarze 185/50/14 niezdążyłem ich jeszcze dobrze przetestować, ale dzisaj dosyć był mokry asfalt i bardzo dobrze się spisywały... na suchym nietestowałem... bo auto dopiero dzisaj wyjechało po prawie 2 miesiącach postoju... może macie jakieś doświadczenie co do tych opon
Darekmk3 - 15 Sie 2006, 23:18
Piesek napisał/a: | niedawno kupiłem nowe opony dunlop sport sp2000 o rozmiarze 185/50/14 niezdążyłem ich jeszcze dobrze przetestować, ale dzisaj dosyć był mokry asfalt i bardzo dobrze się spisywały... na suchym nietestowałem... bo auto dopiero dzisaj wyjechało po prawie 2 miesiącach postoju... może macie jakieś doświadczenie co do tych opon |
tak ja mam z tyłu dunlop sp2000 175/50/13 i co do sliskiego to ta opona na sliskim sie nie sprawuje tyl zamiata okropnie,ale na suchym co pokazaly zmagania na torze na wyrazowie jest zajebista zrobilem nimi lekko ponad 40 obkrazen i ładnie trzymaly tyl,aha dodam ze na torze załozylem na przod przytarte semperit sport life - sorki Żołw ale wszyscy sie dziwili ze po takich katuszach na torze opony wytrzymaly wiadomo ze bierznik zebrało ale z oponka nic sie nie stalo tzn nie wyszly druty ani nie strzeliła jak to mialo miejsce wczesniej z jakismis syfiastymi oponami-to tak tylko w celach orientacyjnych ,a dla tych co maja 1.1-1.3 polecam 165/55/13 na przod to jest optymalna opona do ostrzejszej jazdy i nie jest zbyt niska na nasze piekne drogi aha goodeyar eagle -czy jak sie piszze mam to na przodzie i jestem zadowolony w 100% Żółwik jesli uważasz ze post sie nie nadaje to wywal ,pretensji mieć nie bede to jest napisane i przetestowane na własnej skórze
pozdro
doogi - 17 Sie 2006, 09:55
Skoro rozmowa o oponach to moze i ja się włącze.
Polecam Podobnie jak Puma toyo proxes ale w wersji t1-R.
Idealnie trzymają na deszczu, na asfalcie deczko gorzej ale lepiej od większości promowanych opon na naszym rynku.
Miłem okazje jeździć na oponach tej marki i szczerze polecam. Jak wspomniał puma Rozmiary zaczynają się od 15'.
Mają niestety jedną wade. mianowicie lubią się szybko zużywać
PumaRST - 17 Sie 2006, 16:12
Gebal napisał/a: | Mają niestety jedną wade. mianowicie lubią się szybko zużywać |
Jak każda mięka opona
Wojtass - 17 Sie 2006, 17:48
Temat przydatny, więc i ja coś dodam:
NIE polecam opon Continental, Eco/Conti/Sportcontact. Ten "contact" to tylko w nazwie jest, neisttey już brakuje go na drodze.
W lekkiej Fieście, założone na przód, nawet na suchym, szorstkim torze sportcontakty mimo rozmiaru 194/45/13 wogóle nie trzymały się drogi na długich zakrętach, o mokrej nawierzchni już nic nie mówiąc. Przy starcie i hamowaniu jeszcze jest ok, jednak gorąco te gumy odradzam. Poza tym w porównaniu do innych opon strasznie szybko się zużywają. Jedyny plus za wygląd.
Polecam natomiat francuskie oponki Viking, mieszanka jest bardzo dobra, są plecione grubszą warstwą włókna, dobra przyczepność nawet na mokrym asfalcie. Przejeździłem na nich kilka KJSów, nieraz uratowały felgę na dziurach i krawężnikach, rozmiar 185/60/13.
Pozdrawiam.
BTW> Wie ktoś conieco o Pirelli Drago? Byłbym wdzięczny.
adi08 - 17 Sie 2006, 20:44
Jak ktoś chce tanio i w miare dobre opony to zawsze można pokusić sie o MarkgumySport N-rally czyli slicki dla ubogich Co prawda nie trzymaja jak prawdziwy rajdowy slick ale są lepsze o zwykłych drogowych opon no i mają homologacje drogową więc panowie niebiecy nie mają sie do czego doczepiać...
PS. Tak na marginesie to zajeb.... dźwięki one wydają (Żółwik to dla Ciebie) i nie chodzi mi tu o piski itp tylko szum podczas jazdy po równym asfalcie... przypomina mi to dźwiek odrzutowca ale to tylko taka moja mała dygresja
Daras84 - 17 Sie 2006, 21:15
tak continentale sport odradzam!! omijajcie te opony z daleka!! rozbił bym przez nie fieste!! zero trzymania bocznego pomimo z eprofil jest 40 zachowuja sie jak jakies "balony" zimowe
Żółwik Tuptuś - 17 Sie 2006, 22:05
Darekmk3 napisał/a: | Żółwik jesli uważasz ze post sie nie nadaje to wywal ,pretensji mieć nie bede to jest napisane i przetestowane na własnej skórze
pozdro |
Twój post jest jak najbardziej oki bo większośćaut w klubie to właśnie mniejsze pojemności .
Zrobię z tego topika bat na Biszkoptów - będe ich nim kneblował i dawał warny suuuuperrrrr
Lookas0001 - 30 Sie 2006, 17:26 Temat postu: hmm A może by tak lepiej zainwestować w jakieś Goodyearki albo Micheliny...
Darekmk3 - 30 Sie 2006, 17:39 Temat postu: Re: hmm
Lookas0001 napisał/a: | A może by tak lepiej zainwestować w jakieś Goodyearki albo Micheliny... |
no to moze podaj jakie masz wrazenia z jazdy na tym i jakie typy oponki ,bo ten topic temu słuzy co radzimy a co odradzamy z doświadczeń przeprowadzonych na własnym tyłku:P
dodam teraz nastepny test opon na torze
z braku innych mialem pod ręką oponki firestone f 580 chyba albi 590 ,rozmiar 165/70/13 załozylem na stalowki i na tor z nimi i sa za bardzo baloniaste do takiej jazdy to wiadomo,ale z bierznikiem sie jaja zaczęły robic tzn wyrywało z nuch kostki gumy i pojawiały sie druty poprostu opona nie scierała sie rownomiernie jak to miało miejsce w semperit sport i było gorsze trzymanie na nich ,tak wiec opone firestone na tor nie załoze juz,we wrzesniu zdam relacje moze z innej marki opon przetestowanej w takich warunkach
pozdro
Qzyn - 30 Sie 2006, 19:35
Ok - skoro o oponach to powiem czego sie nauczylem hehe. Piesek Dunlop SP Sport 2000 (wybacz mi) to najgorsza guma na swiecie chyba majaca w nazwie slwo PSORT. O ile na suchym da sie tym jakos jechac to po mokrym jest tragiczna tragedia. Zalozylismy to z kolega do cienkiego na tyl a z przodu markgumy na sportowej mieszance sredniej twardosci ale nie slicki tylko z normalnym bieznikiem (michelina pilota). Jezdzlilismy bez recznewgo i hamowania lewa noga po rondach jak tylnonapedem. I to takim dobrym ze szpera Ja sam sie o nich tez przekonalem majac je w mk II. Co do seryjnych opon to ja juz po raz kolejny polece chyba jedna z najlepszych seryjnych gum dodatkowo ze wzmocnionymi brzegami - Bridgestone Potenza RE 720. Na suchym bardzo dobra na mokrym zaje..bista Dolaczam sie do adasia ze slicki markguma bija wszystkie seryjne gumy odstajac jednoczesnie od slickow Michelina.
Na suchym mam tez bardzo dobre wspomnienia po Fuldach Carat Azurro bodajze. Kumpel ktory sie troche sciga potwierdza
I to by bylo na tyle na razie
Pozdro
PumaRST - 30 Sie 2006, 20:01
Qzyn napisał/a: | Na suchym mam tez bardzo dobre wspomnienia po Fuldach Carat Azurro bodajze. Kumpel ktory sie troche sciga potwierdza |
ja je wspominam bardzo źle, i osobiście nie polecam, ja nie miałem na nich trakcji, moze kwestia kategorii sportowej w któej je sprawdzałem ale nie zrobiły na mnie wrażenia.
Co do Bridgestone Potenza RE 720 to pierwsza liga też polecam
Darekmk3 - 30 Sie 2006, 20:11
Qzyn napisał/a: | Ok - skoro o oponach to powiem czego sie nauczylem hehe. Piesek Dunlop SP Sport 2000 (wybacz mi) to najgorsza guma na swiecie chyba majaca w nazwie slwo PSORT. O ile na suchym da sie tym jakos jechac to po mokrym jest tragiczna tragedia.
Pozdro |
co do mokrego sie zgadzam ale do suchego asfaltu trzyma zajefajnie ale tak jak Marcin napisal zalezy jakie przeznaczenie i oczekiwanie od gumy ,u mnie na tyle dunlop sp2000 175/50/13 zdaje egzamin na torze ,no ale opinnie moga byc rozne
pozdro
Daras84 - 31 Sie 2006, 00:08
PUMA napisał/a: | Qzyn napisał/a: | Na suchym mam tez bardzo dobre wspomnienia po Fuldach Carat Azurro bodajze. Kumpel ktory sie troche sciga potwierdza |
ja je wspominam bardzo źle, i osobiście nie polecam, ja nie miałem na nich trakcji, moze kwestia kategorii sportowej w któej je sprawdzałem ale nie zrobiły na mnie wrażenia.
Co do Bridgestone Potenza RE 720 to pierwsza liga też polecam |
ja tez nie polecam fuldy zaznolem bardzo szybko to co zostalo po Pumie o ile mowisz o tych oponkach co byly na mangelsach. ale napewno byly lepsze od continental conti sport. Dunlopy to porazka!!
jak narazie najlepsze opony na jakich mi sie jezdzilo to Barumy. 195/45R15 na fiescie spisywaly sie dobrze !! na mokrym i na suchym!!
Laskosz - 31 Sie 2006, 00:10
hmmm ja mam Barum bravius czy coś takiego rozmiar 185/60/13 , na suchym trzyma się dobrze w zakrętach, przy sprincie jednak trzeba uważać bo na 2 traci nawet trakcje , na mokrym tragedia, na 3 biegu przy sprincie stoje prawie w miejscu mieląc kołami w zaketach i przy hamowaniu też radze uważać !
Pozdro
LOY - 31 Sie 2006, 00:39
Laskosz napisał/a: | hmmm ja mam Barum bravius czy coś takiego |
też mam takie w hondzie-rozmiar 185/55/15 co do możliwosci trakcyjnych to ..poprawnie ale zachwycił mnie inny szczegół ..niedawno nieszczęsliwie ratowałem się poboczem i ..zaliczyłem potworną dziurę w wyniku czego obie alu felgi na jednej stronie poszły do prostowania ..a oponom nic!
Twarde cholery ..widziałem opony które bąbluja po najechniu na kraweznik
Daras84 - 31 Sie 2006, 00:53
mowilem z eBarumy dobre tylk oze miekkie bo szybko bieznik stracil y
Qzyn - 31 Sie 2006, 09:18
A to mnie zdziwiliscie. Na pewno byly to Azurro? Bo fuld carat jest kilka rodzajow. I jak stare mieliscie te opony? Bo jak je zdjalem i zalozylem inne gumy to nigdzie sie dohamowac na poczatku nie moglem jak jezdzilem ostrzej bo lapalem bloki. A fuldy latem byly super. Ten kumpel o ktorym mowilem to jechal na tych gumach rajd pokale imielin cienkim 90 konnym i notowal czasami miejsca w czolowce klasy... Dziwne :(
PumaRST - 31 Sie 2006, 09:45
Tak napewno to ten rodzaj fuld, a były tak 3-4 letnie. Qzyn, ja mówie o 1/4 a nie ozkretach tam może jest inaczej.
co do Baumów, todo jazdy codziennej ok ale na nich trakcji też nie ma sa twarde i cięźko sie nagrzewają. W R5 2,0 są takie i dość ostro jes sprawdziliśmy już
Loy co do ich trwałości to faktycznie jest lepsza niż kiedyś bo Barumy słyneły z tego że robią sie bulwy po byle jakim dołku. A teraz sie poprawiły i też to przyznam.
Szopica - 31 Sie 2006, 10:23
PUMA napisał/a: | Co do Bridgestone Potenza RE 720 to pierwsza liga też polecam |
Ja również!
Takie 720 mam na Hondzi.
ALE! Nie na szutry heheheh Bo się śliska - wiemy to z Rajdu Brodnica
Generalnie bardzo dobra opona. Produkowana w Polsce i we Francji -
uwierzcie mi, że jest różnica między nimi.
A co z Matadorami?? Też są ponoć REWELA.
Pozdro
kratek - 31 Sie 2006, 10:52
No i ja podziele sie moimi spostrzezeniami - mianowicie niedawno zmienilem kola we fofi z 15 na 14" i musialem tez kupic opony - a ze troche ciezko dostac 195/45/14 - kupilem 185/55/14 i wydawalo mi sie ze niby kupilem dobre continental premium contact...wszystko ladnie fajnie bo opona asymetryczna i tak dalej...ma sobie dziwny bieznik, ładnie sie prezentuje - ale nie o to chodzi - na suchej nawierzchni ładnie połyka zakrety i łuki - ale na mokrej juz nie jest tak fajnie - ciezko wyczuc auto, o koleinach nie wspominam bo to porazka totalna - narazie jechalm max 110-120km/h (na mokrej )a wrazenie jest fatalne - zero kontroli - wieksza woda i auto plynie...tak jak ktos ładnie to ujął - ten "contact" to tylko jest w nazwie...pozdro
|
|