Forum FiestaKlubPolska -

Tuning mechaniczny - Filtr powietrza

Qzyn - 5 Kwi 2006, 10:28
Temat postu: Filtr powietrza
Hej. W koncu postanowilem pozbyc sie mojego seryjnego filtra powietrza, ktory notabene ma juz chyba z 40tys hehehe. Autko musi miec czym oddychac. Zamiast kolejnego seryjnego kupilem stozek taki dosc pokazny. I tu mam pytanie do doswiadczonych ludkow od XR-dwojek. Czy w motorku CVH 1.6 musi ze wzgledu na brak miejsca musi zostac ten plastikowy splaszczony przewod, czy moze mozna jakos poprowadzic okragla (power :D :D:D) rure? I w jakie miejsca powyprowadzaliscie stozki?
Bardzo mile widziane fotki. Dzieki wielkie.

marcinnysa23 - 5 Kwi 2006, 12:43

mam pytanie jak zamontowac storzkowy filtr w mk3 1.1 i
doogi - 5 Kwi 2006, 15:21

qzyn.
odpowiedz jest prosta :)
stać cie - robisz power rure zakladasz 2 kolanka, stożek na koniec (w to samo miejsce) i gotowe...
masz mniej $ - zakładasz stożek na koncowke porteczek (te rue :) ) i masz gotowe...

ja osobiście bym wywalił porteczki i dał rure takiej średnicy jak motylek w przepustnicy i stożek i osłoniłbym go nieco od silnika matą termoizolacyjna i poprowadził te rure co byla do puszki (ta gumowa od od zderzaka) wprost na stożek.

tyle odemnie :)

Qzyn - 5 Kwi 2006, 15:32

No wlasnie chodzi mi o to ze power rury nie kupie bo jest za droga :( A porteczki bardzo mi sie nie podobaja - wiec szukam alternatywy na wykonanie czegos w wlasnym zakresie. Dlatego tez by;lbym wdziecznyu za fotki ikserki z oryginalna power rura badz czyms porzadnym wlasnej roboty.
Dzieki za info Gebal

doogi - 5 Kwi 2006, 19:21

wiesz qzyn kiedyś liczyłem ile by wyszło zrobienie dolotu z power rury i wyszło 200zł. (razem ze stożkiem)
w sumie to troche pieniedzy jest a przyrost mocy relatywny do kosztów :)

Żółwik Tuptuś - 5 Kwi 2006, 19:32

A ja bym proponował pomierzyć pojemność seryjnego dolotu i dać rury o podobnej pojemności i minimalnej średnicy takiej jak minimalna średnica dolotu ( najlepiej jakbyś zachował odległość minimalnego przeweżnia dolotu od wlotu w gaźnik wytrysk czy co tam masz .

Poza tym radzęzrobić próby z rurami o wiekszej średnicy a mniejszej długości lub większej średnicy a mniejszej długości ( wyniki mogąbyźćciekawe ) a w ten sposób dobierzeszz swój dolot ( wszystko w poj zbliżonej do pochy oryginału i o tym samym wąskim gardle )

Qzyn - 6 Kwi 2006, 08:53

Zolwik dla mnie priorytetem jest umiejscowienie stozka, wiec dlugosc dolotu jest juz wtedy mniej wiecej narzucona. A pozatym nawet niektorych Twoich zdan nie zrozumialem :2xf: Nie macie nikt fotki czegos takiego?? Nie ma w klubie ikserki ze zrobionym dolotem i stozkiem?? :(
hans666 - 7 Kwi 2006, 10:46

Qzyn napisał/a:
Nie ma w klubie ikserki ze zrobionym dolotem i stozkiem?? :(


moze wzorowy przyklad to to nie jest ..ale bedziesz mial jakis poglad (tyle ze to zetec 1,8 16V)

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=95845299


pablonas - 7 Kwi 2006, 12:29

no niestety nie jest to dobry przykład ;( w xrce 1.6 filtr jest fabrczynie na prawym błotniku. za dużo kombinowania z przerabianiem dolotu.
Qzyn może być problem z zamianą tego plastikowego kolektora na rure. między silnikiem a maską jest bardzo mało miejsca. jako argument podam Ci moją "przygode". po zamontowaniu instalki gazowej, gazownik zrobił gwizdek własnie na kolektorze w miejscu z logiem "ford". szkoda tylko, że nie pomierzył wcześniej. mało tego, że gwizdek nie był w stanie się otworzyć, to nakrętka na gwizdku zrobiła mi małą górkę na masce (od drgań silnika). wygląda na to, że silniki zetec siedzą troche niżej w komorze niż CVH. ja bym na Twoim miejscu (jeśli już koniecznie chcesz filtr sportowy) kupił tylko sportową wkładkę i zamontował to w oryginalną plastikową puszkę. przy okazji nie miałbyś problemu z dostarczeniem zimnego powietrza do filtra, bo leciałoby oryginalnym wlotem nad zderzakiem.

[ Dodano: Pią Kwi 07, 2006 12:34 ]
przypomniałem sobie, że chyba Łokmen miał stożek w swojej xr2i 1.6. uderz do niego, może coś doradzi.

kusznier - 7 Kwi 2006, 13:10

Tia. No własnie mam taka kwestje ;)

Czy montowanie stożka zamiast seryjnego filtra który ma dostarczane zimne powietrze z nad zderzaka cos da ?

Zastanawiałem sie nad umieszczeniem stozka przy zderzaku ale zachalpał by sie okrutnie po pierwszym deszczu.

moze takie cos zdało by egzamin?
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=81083161
jak myślicie ?

teoretycznie jest to jakby kompromis ale naprawde nie wiem za duzo o filtrach więc pytam was.

Inna sprawa to zamontowanie tego i zrobienie ładnych rurek

Dołączam sie z prośba o wrzucenie jakichs fotek wykonania stożków w xrce
pozdr

pablonas - 7 Kwi 2006, 13:42

nie od dziś wiadomo, że silnik do dobrej pracy potrzebuje zimnego powietrza. wg mnie xrka ma marnie rozwiązane chłodzenie. pod maską jest strasznie ciasno przez co w komorze jest bardzo gorąco. stożek więc MUSI być jakoś od tego ciepła odizolowany. ten zestaw z allegro wygląda sensownie. nie rozwiązuje natomiast problemu jaki ma Qzyn bo ten chce zrezygnować z oryginalnego "kolektora" i zamontować rurę o stałym przekroju. wg mnie będzie z tym problem z racji małej ilości miejsca między pokrywą zaworów a maską silnika.
kusznier - 7 Kwi 2006, 14:04

A zastosowanie rury gumowej jest sensowne ? Pokrywa zaworów chyba nie nagrzewa się tak bardzo zeby ją zniszczyć i takie rozwiązanie jest bardziej "elastyczne" ;)

Tak na chłopski rozum - nawet nie spojrzałem pod maske bo siedze w pracy ;)
Popatrze może na to po pracy...
Tak jak na tej aukcji - ktos zzastosował łącznik gumowy - bardziej mnie przeraża ta karbowana rura dostarczająca powietrze do filtra ze świata - to chyba niezbyt dobry pomysł. Ja bym zastosował jak najbardziej prostą rurę która mogła by dostarczyć większe ciśnienie zależnie od prędkości. Ale to teoria :) )

pablonas - 7 Kwi 2006, 14:23

zastosowanie gumowej rury która zostanie zgnieciona przez maskę da taki sam efekt jak oryginalny kolektor który ma "spłaszczony" przekrój. czyli nie ma sensu ruszać.
ale tak jak mówie dokładnie trzeba by pomierzyć odległość między pokrywą zaworów a maską. może uda się tam jakąś logiczną rurkę zastosować ale musi to być dobrze przemyślane i pomierzone.
co do karbowanej rury to sie nie wypowiadam :)

adi08 - 7 Kwi 2006, 14:47

kusznier napisał/a:
Ja bym zastosował jak najbardziej prostą rurę która mogła by dostarczyć większe ciśnienie zależnie od prędkości. Ale to teoria :) )


Dobrze że napisałeś że to teoria bo w praktyce to niby "doładowanie" wywołane prędkością samochodu nic nie daje!!! No chyba ze ciągle poruszałbyć się prędkościami rzędu 170km/h (wartość prędkości wyssałem z palca ale na 100% to jest prędkości którymi normalnie się nie jeździ). Takie "doładowanie" jest stosowane w F1 itp... pozdro

kusznier - 7 Kwi 2006, 15:13

adi08 napisał/a:

Dobrze że napisałeś że to teoria bo w praktyce to niby "doładowanie" wywołane prędkością samochodu nic nie daje!!!


Rozumiem, że to testowałeś jeżeli tak mówisz.
Dla mnie to bardzo logiczne - jeżeli filtr dostaje więcej powietrza niż sam zasysa - to więcej może wpompować do silnika - nie wiem dlaczego mówisz o 170. Między 170 a 120 nie ma tak dużej róznicy - wtłaczana ilość powietrza jest i tak duża a 120 to prędkość przelotowa w xrce. Wiadomo, że musi być duza rura łapiąca powietrze i wtłaczająca do filtra, niekarbowana i nie zawinięta w żet z kropką. Po to się stosuje duże power rury, zeby nie było nic co ogranicza ilość dostarczanego powietrza do silnika.

Jakos tak to sobie ubzdurałem. Moim zdaniem ma to sens i napewno tego spróbuje i postaram sie to poprawnie wykonać.

...bo czemu nie ? Takie turbo dla ubogich :P

PS. A pozatym chodzi przecież o to, żeby do filtra dostarczać zimne powietrze z przodu samochodu!

Ktoś tego próbował ?

Pozdr

pablonas - 7 Kwi 2006, 15:47

kusznier napisał/a:
PS. A pozatym chodzi przecież o to, żeby do filtra dostarczać zimne powietrze z przodu samochodu!

Ktoś tego próbował ?


chyba każdy kto ma fabryczną xr2i 1.6 (a może i 1.8 - nie wiem gdzie jest wlot powietrza w zetecu) :)

jackrzec - 7 Kwi 2006, 19:40

kusznier napisał/a:
Jakos tak to sobie ubzdurałem. Moim zdaniem ma to sens i napewno tego spróbuje i postaram sie to poprawnie wykonać.

...bo czemu nie ? Takie turbo dla ubogich :P
A wg mnie dobrze sobie "ubzdurałeś". Co do karbowanej rury, to się mija z celem ze wzgl na zawirowania powietrza. Przez to wirowanie stworzy się "poduszka" i ograniczy ilość wpadającego powietrza. W sumie przy 120 km/h nieźle już dmucha i jeśli powietrze nie będzie miało zbyt dużego oporu, to zawsze będzie go trochę więcej pchało w kolektor. Przynajmniej teoretycznie. Wg mnie powinno się udać, agorzej raczej napewno nie będzie - więc warto spróbować. Z drugiej strony przy "turbo" oprócz wiekszej ilości powietrza jest też podawana większa ilość paliwa, a w tym wypadku raczej tak nie będzie - chyba że komp coś przeliczy z przepływomierza i sondy lambda i jakoś poda większą ilość paliwa.
adi08 - 7 Kwi 2006, 21:35

to co piszecie jest bardzo sensowne i temu nie zaprzeczam ale w praktyce jest niestety inaczej... to "turbo dla ubogich" działa jedynie przy znaczych prędnościach. Jest to smutne. Skoncentrowałbym się raczej na odpowiednim umiejscowieniu filtru (a może filtra :?) powietrza i dobraniu odpowiedniej pojemności układu dolotowego (popieram Żółwika) a nie głowkowaniu nad "łapaczem luftu" i "turbo dla ubogich"... to jest moje skrowmne zdanie :)
RKRman - 7 Kwi 2006, 23:59
Temat postu: dolot powietrza
CZEŚĆ :P

..ciekawie prawicie ...zawsze się człowiek czegoś dowiedzieć może...mam kilka spostrzeżeń ...może się komuś na coś przydadzą :lol:

.......co to samych plastikowych portek z XR ....pomijając ich spłaszczony wzór, kształt czyli rozgałęzienie a potem zejście w jeden duży otwór przed przepustnicą jest chyba nieprzypadkowy ...taki układ powinien wytwarzać rodzaj podciśnienia przed przepustnicą ...więc konstruktorzy coś na pewno w tym względzie przebadali...co do przewodu elastycznego łączącego puszkę filtra z tymi porciętami...wiadomo silnik drga więc układ powinien mieć połączenie umożliwiające niwelowanie naprężeń ( filtr a raczej jego obudowa jest kręcona do nadwozia na sztywno ) ..gdzieś wyczytałem że karby na gumie łączącej wprowadzają zasysane powietrze w rodzaj pulsacji co jest również wskazane przy całym napełnianiu układu...... ;-) ...dlatego do XR zrobił bym tylko małą przegrodę termiczną między silnikiem a stożkiem który oczywiście powinien być sprawdzoną konstrukcja ...a przekrój odcinka zasysającego powietrze z zewnątrz między chłodnicą a prawym reflektorem trochę bym powiększył (owalny kształt ) - miejsca w pionie trochę jest.. :ok:

POZDRAWIAM :D ...na fotce z zetykaczem to połączenie łamane wygląda strasznie hehehe ale nie o wygląd chyba raczej chodzi ...u mnie nie będzie akumulatora pod maską więc opisaną wyżej komorę na "zimny stożek " będzie gdzie wpasować :yes:

PS ..Kuba ..te plastikowe powietrzne portki od XR wyglądają dopiero smacznie jak się je całe wygładzi z wszelkich syfów po formie i pomaluje na kolor całego silnika :-) całość robi ciekawe wrażenie ...domaluje ten element w Futrze i podeślę fotki ..

PumaRST - 8 Kwi 2006, 00:37

A ja sie wtrące :D

Quzyn kup sobie wkładke sportową do twojego silnika. Niestety dolot w xr2i jest tak skonstruowany że żeby robić sensowną PowerRure to trrza by kombinować, chodzi o ilość powietrza w układzie dolotowym, wedłóg mnie wkładka spotrowa jest najsensowniejsza.

Pozdraiam

adi08 - 8 Kwi 2006, 22:38
Temat postu: Re: dolot powietrza
RKRman napisał/a:
..gdzieś wyczytałem że karby na gumie łączącej wprowadzają zasysane powietrze w rodzaj pulsacji co jest również wskazane przy całym napełnianiu układu...... ;-) ..


coś w tym co wyczytałeś jest ... dokładniej to chodzi o wykorzystanie rezonansu powierza i całego układu co jest bardzo pozytywnym zjawiskiem tylko cała sztuka polega na tym żeby osiągnąć ten rezonans... niektórzy nazywają to "doładowaniem rezonansowym" pozdro dla całej "sekty"

Żółwik Tuptuś - 9 Kwi 2006, 09:05

Puma mądrze prawisz ale kolega chyba poszedł głowąw do przodu i najpierw zakupił stożek a teraz siemartwi jak go założyć .
Qzyn - 9 Kwi 2006, 22:47

Piotrek, moze cos w tym rezonansie karbowanej ryru i jest, natomiast nie spotkalem karbowanych rur w zadnym sportowym dolocie - mowie o autach uzywanych w sporcie. Co do sportowej wkladki to jest to rozwiazanie dobre ale mi zalezy na jak najwiekszej powierzchni filtra - wkladka nie ma tu niestety szans w porownaniu ze stozkiem. A skoro juz zamowilem walek ktory ma wznios zaworow 12,4mm i ma zarowno na ssaniu jak i wydechu 290 stopni to musi byc on nakarmiony dosc duza dawka powietrza. Natomiast jesli chodzi o przeliczanie ilosci powietrza w ukladzie dolotowym to nie mam zbyt duzego pola manewru. Dlugosc rury jest ograniczona miejscem w ktorym chcialbym zamontowac stozek, a jej srednica chociazby miejscem pod maska czy srednica przepustnicy.

Pozdrawiam

Żółwik Tuptuś - 9 Kwi 2006, 23:43

Przeczytaj moje uwagi odnośnie założenia filtra który proponujesz jeszcze raz i postaraj sie wyłowić z nich rady które Ci dałem .

Silnik 1.6 przy 6 tyśobr na min zasysa około 70 - 80 litrów mieszanki na sekundę , nie wiem jaką masz średnicęprzepustnicy ale jeżeli takąjak moje dwie do qpy ( czyli 2razy 35 ) to prędkość przepływu strugi jest coś około 160 km/h - jeżlei spieprzysz dolot powietrza z którego głównie skłąda sie ta struga ( u ciebie praktycznie tylko z niego bo wtryskiwacze sa w głowicy praktycznie ) poprzez założenie rury " takiej co to stożek ma byćw odpowiednim miejscu " nie policzysz pojemności i nie weźmiesz pod uwagękształtu i średnicy orygionalnego dolotu to otrzymasz Gówniane Doładowanie . Silnik będzie jeździł głośniej ale nie lepiej . Koniec i kropka .

Powyższy wywód pokazuje dlaczego tzw pasywne turbo ( zwane turbem dla ubogich ) działą dopiero przy większych prędkościach . Większych czyli 170 i więcej a nie 120 jak ktoś pisał . po prostu dopiero wtedy pęd powietrza spowodowany ruchem auta jest większy niższybkość zasysanego powietrza przez silnik czyli przy odpowiednim ustwieniu dolotu może natąpićefekt " wtłaczania " powietrza w dolot

Qzyn - 10 Kwi 2006, 00:09

Ja chce stozek zastosowac z powodu jaki juz wymienilem, natomiast sama rure aby wymusic przeplyw laminarny dla jak najwiekszych predkosci przeplywu, czyli podwyzszyc mozliwie liczbe Reynoldsa dla mojego dolotu. Z tego co mi mowiono samo ulatwienie zasysania powietrza (filtr o duzej powierchni aktywnej) i maksymalne "uspokojenie" czy "wygladzenie" dolotu przy zmodyfikowanej glowicy da swoje. Nie doda samo w sobie konikow ale pomoze wycisnac wszystko z reszty glowicy. Jesli uwazasz inaczej przykro mi.
PumaRST - 10 Kwi 2006, 05:23

Odemnie to skoro chcesz już prubować z stozkiem to zostaw koniecznie ten plastikowy odcinek układu dolotowego i do niego dokładaj filtr w zamknietej (oddzielonej) przestrzeni od ciepłego powietrza znajdującego sie pod maską.
hans666 - 18 Kwi 2006, 13:14

podepne sie pod temat, zastanawiam sie nad wymianą standardowego filtra powietrza na "sportowa wkladke" (myslalem o K&M ..ale nie jestem pewien czy nie przeplace z powodu znaczka firmowego) + wybebeszenie kata (pozstawienie tylko obudowy) i moje pytanie:
-czy warto "inwestowac" w K&M ..nie ma innych ...dobrych odpowiednikow pasujacych do zeteca jak w podpisie?
-czy taka wkladka sportowa nie bedzie stwarzac problemow (mam LPG 2gen..zwezka w dolocie) ...i czy cokolwiek to da biorac pod uwage ze mam LPG..przez co silnik jest zdlawiony na benie

Qzyn - 18 Kwi 2006, 13:24

A wiec tak. K&N a nie k&M ;) ale to tylko taka mala dygresja. Po drugie filtry K7N sa faktycznie uwazane za jedne z najlepszych. Jednakze nie wiem jak to sie bedzie mialo odnosnie gazu - tutaj musisz poczekac na wypowiedz doswiadczonych w tej materii. To jest troche tak jak ze sportowymi sprezynami - liderami sa Eibach i H&R ale niestety lideruja i cenowo, wiec wielu decyduje sie na produkty typu JAMEX czy WEITEC i rowniez sa zadowoleni.
Co do osiagow - oprocz subiektywnych odczuc zwiazanych z ciutke moze innym odglosem pracy czy sama swiadomoscia posiadania takiego filtra jakichs ogromnych przyrostow nie bedzie ;)

hans666 - 18 Kwi 2006, 13:38

jasne, ze k&n :ups: ciagle to myle..nie wiem czemu :D
wiele sobie nie obiecuje po tym zabiegu..jak dorzuce 5 - 7 KM to bedzie ok..nie bylem jeszcze z nim na hamowanku ale mam wrazenie (poparte porownaniami :lol: ), ze jest slabszy od podobnych samochodow (nawet biorac pod uwage zagazowanie i wiek auta) ..jezeli tym prostym "zabiebiem" odzyskam troche mocy i zblize sie odrobine wynikiem do serii czyli powiedzmy ok 120 KM to bede bardzo szczesliwy
tak czy siak...shamowac go musze...bo nie lubie zyc w nieswiadomosci :hihihi:

Daras84 - 18 Kwi 2006, 14:02

jesli chcesz uzyskac 5- 7 koni po zabiegu z filtrem i wywaleniu kata to zapomnij!!!

wg. mnie a moze tak, na wlasnym przykladzie jednya zecz jaka uzyskalem montujac stozek to bardziej "basowy dzwiek silnika" i slychac jak ładni zasysa powietrze....

co do braku mocy to niestety albo woz albo przewoz... zwezka skutecznie zmniejsza srednice przepustu powietrza... i nic z tym nie zrobisz;/

jedyna rada na poprawe osiagow: ja załtwilem sobie drugi dolot bez zwezki!! i jak mam ochote sobie poszalec lub jade na "strefe" wlasnie sobie go zakładam!! roznica jest znaczna!!

pozdrawim

pablonas - 18 Kwi 2006, 14:21

hans666 napisał/a:
zastanawiam sie nad wymianą standardowego filtra powietrza na "sportowa wkladke" (myslalem o K&M ..ale nie jestem pewien czy nie przeplace z powodu znaczka firmowego) + wybebeszenie kata (pozstawienie tylko obudowy)


jeszcze jedno. w którym miejscu zeteki maja sonde? przed katem jak 1.6? jeśli za, to katalizatora nie ruszaj bo będziesz się przemieszczał w trybie awaryjnym :)

hans666 - 18 Kwi 2006, 14:27

Daras84 napisał/a:
jesli chcesz uzyskac 5- 7 koni po zabiegu z filtrem i wywaleniu kata to zapomnij!!!


dlaczego zapomnij? kat po 13 latach ma prawo byc zapchany..poza tym...pamietaj, ze nie chodzi mi o dodanie do 130KM ..7 dodatkowych koni...tylko o odzyskaniu chociaz czesci tych utraconych..
shamuje przed i po...zobaczymy..mam nadzieje, ze sie mylisz i ze oprocz ladnego dzwieku uzyskam cos jeszcze..okaze sie..co by nie wyszlo .. podziele sie na forum wykresem

pozdro

Daras84 - 19 Kwi 2006, 00:24

hans666 napisał/a:
Daras84 napisał/a:
jesli chcesz uzyskac 5- 7 koni po zabiegu z filtrem i wywaleniu kata to zapomnij!!!


dlaczego zapomnij? kat po 13 latach ma prawo byc zapchany..poza tym...pamietaj, ze nie chodzi mi o dodanie do 130KM ..7 dodatkowych koni...tylko o odzyskaniu chociaz czesci tych utraconych..
shamuje przed i po...zobaczymy..mam nadzieje, ze sie mylisz i ze oprocz ladnego dzwieku uzyskam cos jeszcze..okaze sie..co by nie wyszlo .. podziele sie na forum wykresem

pozdro


dokładnie wiem ze chodzi Ci o odzyskanie utraconych koni :) ale nie takie wartosci takim zabiegiem..... zreszta zycze powodzenia i czekam na wykresy!!!

RKRman - 19 Kwi 2006, 02:43

pablonas napisał/a:
w którym miejscu zeteki maja sonde? przed katem jak 1.6? jeśli za, to katalizatora nie ruszaj bo będziesz się przemieszczał w trybie awaryjnym :)


..spokojnie ;-) ...w zetykaczu 1800 sonda jest przed katem więc jego pominęcie nie popitoli odczytów na kopa ;-)

Żółwik Tuptuś - 19 Kwi 2006, 08:51

Daras84 ma racje- odzyskanie straconych qcy może nastąpićtylko tam gdzie zostały one stracone ( nadszarpnięte wałki , zawory , pierścienie itd ) Wkądka filtra nie ma właściwości naprawiających cześci mechanicznych silnika .

poza tym przyrost mocy rzędy 7 KM to by było około 5 % mocy - przy pomocy wkłądki i kata ? hmm może byc trudno ( to wolnossąca seria więc o każdego dodatkowego kuca trzeba sie nieźle bić )

Jeżeli chodzi o zakończenie tematu wkłądki - to poszukaj raczej takiej o największym zatrzymywaniu cząstek stałych ( najbardziej zbliżonym do filtra papierowego ) - marka nie powinna mieć tu znaczenia . Jeżeli chodzi o LPG - zależy jaką masz zwężke i jak ustawiony gaz ( znam auta które po zdjęciu obudowy filtra trzymają obroty na LPG co wydaje sieprawie niemożliwe ) .
Poza tym w seeryjnym silniku głównym powodem zaożęnia wkłądki powinna być ekonomia ( wkłądka to jednorazowy wydatek - później jątylko czyścisz i konserwujesz , filtry musisz wymieniaćwięc jak chcesz dłuzej tym autem pojeździć to warto ) , poprawa mocy , momentu lub elastyczności to bedzie raczej psychotuning ( no może nie do końca ale w głównej mierze )


ps : słyszałęm kiedysże czołowi polscy tunerzy oferująusługę ustawienia auta na hamowni i że w starszych motorach w samym ustawieniu , regulacji i materiałach eksploatacyjnych silnika może byćukryte nawet do 5 - 10 % mocy :? heh może faktycznie wykresy będąsie różnicale w jakim stopniu będzie to zasługa SAMEJ wkładki ?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group