STax - 28 Sty 2013, 21:06 Temat postu: [MK3] Ford Fiesta 1.3 92' - projekt "reanimacja" 1. NICK: STax 2. IMIĘ: Szczepan 3. MODEL: Ford Fiesta 1.3i(?) 4. WERSJA: CLX 5. ROCZNIK: MK3, 92r.) 6. SILNIK: JB6 HCS OHV 7. OPIS AUTA: Auto mojej dziewczyny, kupione rok temu za całe 700zł i od tego momentu stało praktycznie nie ruszane. Teraz się za nie biorę no i mam nadzieję doprowadzić je do akceptowalnego stanu. Trochę to potrwa, bo na razie stoi 70km od miejsca gdzie mieszkam  Auto jest w kiepskawym stanie, tzn mechanicznie nie ma tragedii, cieknie układ chłodzenia a dokładniej pompa wody, poza tym mechanicznie jest w miarę ok, tzn przyspiesza, skręca i hamuje.
Minusy: - na zimnym silniku gaśnie przy szybszym dodaniu gazu - chlew w środku - połamane plastiki i odpadająca podsufitka - wycieraczki działają tylko w jednej pozycji a i tak się zacinają - rdza na każdym elemencie - nie działa chyba ogrzewanie tylnej szyby - felgi biją - coś stuka w zawiasie - nie działa podświetlenie zegarów - urwana regulacja lusterek itd itp... Na dzień dzisiejszy walczę z pompą wody, tzn mam już pompę kupioną i czekam aż się ociepli to ją wymienię. Próbowałem odkręcić już starą, ale objechała mi jedna śruba i muszę teraz z tym jakoś pokombinować. 8. DOKONANE ZMIANY / WYKONANE PRACE a. wizualne: załatane dziury w nadwoziu, usunięta widoczna rdza, niektóre elementy pomalowane na nowo, uzupełnione brakujące plastiki we wnętrzu b. mechaniczne: wymieniona pompa wody, uszczelniona chłodnica, nowy filtr powietrza, zmodyfikowana obudowa filtra powietrza, naprawiony ręczny c. audio: kaseciak PIONIER (podróbka pioneera), z przodu 10cm Pioneer TS-G1049, z tyłu z lewej 87mm z fiata punto, z prawej tuba z głośnikiem tonsil d. inne: - 9. PLANOWANE ZMIANY / PLANOWANE PRACE Doprowadzenie do sprawności i używalności. Potem zobaczymy aktualizacja: jeździć aż padnie 10. FOTKI AUTA Niestety, nieumyte, tego pewnie dopiero na wiosnę się doczeka.    
   
  
A tak to chodzi http://www.youtube.com/watch?v=i6t1cViGVXw McLfan - 28 Sty 2013, 21:24 Powodzenia.  Oby doczekała takiego stanu jak Twój Punciak.  BTW- kierowajka z XRki jest na pokładzie, nie wiem czy wiesz.
STax - 28 Sty 2013, 21:27 Tak mówisz? Nie miałem pojęcia. W sumie możliwe, że ktoś ją zmieniał i chyba źle założył, bo w takiej pozycji jak na zdjęciu koła są prosto
A takiego stanu jak moje punto to chyba nigdy nie osiągnie, za dużo już przeszła, ale ma jeździć i tak będzie
Kameleon340 - 28 Sty 2013, 22:12 Będziesz musiał przestawić na krzyżaku, bo fiesty mają kwadrat. Powoli do przodu i będzie ładnie
tadzias - 29 Sty 2013, 09:41 trupek ale do ogarnięcia, dasz radę 
STax - 29 Sty 2013, 19:55 Dziś na chwilkę odwiedziłem fieścinę
Po oględzinach skrzynki z bezpiecznikami okazało się, że ma centralny zamek, ale prawdopodobnie sterownik jest uszkodzony, bo po włożeniu bezpiecznika siłownik w prawych drzwiach cały czas pracuje.
Aha, dzięki za poradę
Też jestem dobrej myśli
Ogólnie na codzień poruszam się innym bolidem, wspomnianym już fiatem punto z silnikiem 1.1 którego mam od nowości i dbam o niego ile mogę a w miarę możliwości troszkę ulepszam...
O fiestę pewnie podobnie zadbam
STax - 31 Sty 2013, 09:37 Hmm, tak przeglądałem forum ale nic konkretnego nie znalazłem - czy ktoś tuningował jakoś silnik 1.3? Czy tylko swap wszyscy polecają? TomeX500 - 31 Sty 2013, 10:31 Zrób mu dobry serwis i tyle. STax - 31 Sty 2013, 10:48 No serwis na początek to wiadomo, ale wiesz, że ja muszę coś od siebie dołożyć 
Już jakąś wizję na początek mam
hanysek - 31 Sty 2013, 11:42 ja to jestem laik   ale moim zdaniem ogarnij do porzadku to co masz a pozniej baw sie dalej bo nie oplaca sie wymieniac serca i kombinowac jak buda jes do bani..
a tak wogole to powodzenia w dlubaniu
TomeX500 - 31 Sty 2013, 12:11 Stax, w tym silniku naprawdę nie ma co robić, niestety to nie jest punto ani hunda Możesz najwyżej zabawić się w osiągnięcie jak najmniejszego spalania 
STax - 31 Sty 2013, 12:13 Oczywiście, że najpierw będzie ogarnięte to co konieczne, a potem zabawa. Jestem ciekaw czy z tego fordowskiego silnika da się coś wycisnąć po taniości
W moim punto z 1.1 55KM zrobiłem niskim kosztem ~80KM, więc może i tu się uda
STax - 31 Sty 2013, 12:15 TomeX500, ale katalizator i tak warto wywalić no nie?
TomeX500 - 31 Sty 2013, 12:15 Każdy tutaj powie Ci, że nie da się Zabawa to może być najwyżej w 1.4 75km, tutaj niskim kosztem nic nie zrobisz. Wybebesz budę, załóż kapcie 135 i naucz się ecodrivingu
STax - 31 Sty 2013, 12:24
Z punto też tak mówili
Zobaczymy, najpierw remont, potem bebeszenie (już praktycznie postanowione) a potem kombinacje 
vegetagt - 31 Sty 2013, 14:11 STax, a niski koszt to ile? Bo za 500zł kładziesz 1.8 130km i sądze, że w tej cenie to conajwyżej kupisz pół wałka sportowego u świątka, czy gdzie tam się teraz wałki kupuje
Możliwe, że przy dobrych wiatrach da się w tej cenie zamontować 4 motocyklowe gaźniki ( zobacz temat użytkownika Rkalitka ). STax - 31 Sty 2013, 15:28
Tyle kosztuje sam silnik ze skrzynią i osprzętem? Czy to koszt samego włożenia? Pietrekk - 31 Sty 2013, 15:44 Silnik z osprzętem, a jak ogarniasz w miarę mechanikę to sobie sam zrobisz
vegetagt - 31 Sty 2013, 15:49 STax, skrzynia w komplecie potrafi się czasem trafić ;-). W każdym razie możesz starą zostawić. Do tego musisz doliczyć ( w przypadku zeteca ) rozrząd i prawdopodobnie pompe paliwa z mk3.5 - bo mk3 miało przeważnie 1 barową, a mk3,5 3 barową. O hamulcach i zawieszeniu nie wspominam, bo wyżyłowane 1.3 też musialoby takowe posiadać. STax - 31 Sty 2013, 17:31
Czy ja wiem? "Wyżyłowane 1.3, które by miało nawet te 70-75KM to jednak co innego niż cięższe 1.8 130KM
Generalnie coś tam na pewno pogrzebię. Jak zobaczę, że za bardzo nic się nie dzieje, to może o swapie pomyślę, chociaż raczej dam sobie spokój. Autem będzie głównie jeździć dziewczyna, więc jej mocy nie potrzeba, a ja chcę podłubać dla satysfakcji tylko
vegetagt - 31 Sty 2013, 17:34 STax, ciężar silników jest zbliżony do siebie
STax - 31 Sty 2013, 17:38
Ten temat o fieście mk 1 z dieslem? vegetagt - 31 Sty 2013, 17:46 STax, , mniejwiecej od tego postu: http://www.fiestaklubpols...p=689023#689023
Tylko to podniesie spalanie na całkowicie nowy poziom
STax - 31 Sty 2013, 17:53 Spalanie w razie czego to nie problem, punto mi średnio koło 6-6,5l/100km PB pali, więc będę miał czym jeździć tanio
Temat ITB ciekawy, na pewno kiedyś będzie brany pod uwagę. Jak dobrze pójdzie (i nie będzie mrozu), to w przyszłym tygodniu ogarnę pompę wody i sprowadzę sobie auto na miejsce, to będę mógł ruszyć z dalszymi pracami. Darekmk3 - 31 Sty 2013, 22:07
Tomek jesli dobrze kojarze jestes bratem Adamusa? jesli tak to wam kiedys sprzedalem niebieską 1.3- jakos wtedy dziwiliscie sie ze to jest wolne 1.3 .... ,cos zawsze mozna poprawic wiadomo ze szału moze nie bedzie ale nie bedzie to zmulone..., ale tak jak pisza takie podatne jak chonda lub fiat podatne nie jest.... pozdro
McLfan - 31 Sty 2013, 23:01
Źle.
TomeX500 - 1 Lut 2013, 10:56 Bardzo źle
Stax - między wysilonymi 75 koniami a zeteciem koni jest przepaść. Spytaj kamila, bo przecież on swapował z 1.4 75 koni na rs1800. Ktoś tu rzucił że silnik ze skrzynią 500 zł, ale wiadomo, że trzeba dorzucić drugie tyle żeby to przynajmniej chodziło. STax - 1 Lut 2013, 11:21
No to właśnie tak napisałem
Póki co biorę się za remont
STax - 1 Lut 2013, 11:22 Aha, jeszcze pytanie - jaki olej lać? Mineralny jakiś, czy półsyntetyk? TomeX500 - 1 Lut 2013, 11:36 Myślę, że to przyjmie cokolwiek, byle był zmieniany na czas, albo przed czasem
STax - 1 Lut 2013, 13:08 Przyjmie cokolwiek, ale pytam, żeby za dobrego nie lać, żeby się nie rozciekł
tadzias - 2 Lut 2013, 09:01 Wlej mu 10W40
STax - 2 Lut 2013, 12:34 Nad takim właśnie myślałem. Do punciaka leję od 15 lat Selenie 10W40, ale do fiesty chyba coś tańszego wleję
tadzias - 2 Lut 2013, 12:40 Ja do Fiesty, Escorta i Ka leje Olej GM (opel) 10W40. Cena przystępna i jakość nie najgorsza. 50 PLN jak za baniaczek oleju to niewiele. STax - 2 Lut 2013, 12:57 Dokładnie ten olej mi znajomy proponował, bodajże 50zł za 5l. Do fiesty jakieś 3,5l wchodzi? TomeX500 - 2 Lut 2013, 14:48 Dokładnie 3,25 z filtrem. STax - 2 Lut 2013, 16:00 Aha, dzięki. To w takim razie muszę się zastanowić, czy nie kupić 3l czegoś lepszego. tadzias - 3 Lut 2013, 09:18
nie wiem czy jest sens, może się okazać że będzie Ci brał olej, a szkoda przepalać Elfa czy Mobila
STax - 3 Lut 2013, 12:19 Ano jest takie ryzyko. Na razie doleję byle czego, bo jest nieco poniżej min. na bagnecie, potem sprawdzę kompresję i zdecyduję na co zmienić. STax - 3 Lut 2013, 13:14 Jeszcze jedno pytanie mi przyszło do głowy - wał w 1.3 jest na 5 podporach czy na 3 tak jak w 1.1? vegetagt - 3 Lut 2013, 13:15 na 5 STax - 3 Lut 2013, 18:11 Dzięki
tadzias - 3 Lut 2013, 18:45 Zatem działaj
STax - 6 Lut 2013, 15:27 Walczyłem dziś z pompą wody, ale na razie nie dałem rady :( Odkręciłem 2 śruby na kole pasowym, ale trzecia objechała na amen, jutro ją spróbuję brzeszczotem uciąć... Próbowałem olać koło i odkręcić całą pompę i prawie mi się udało, 2 śruby które przechodzą przez nią na wylot odkręciłem, ale blokuje mnie jeszcze ta trzecia, która przytrzymuje pompę, a nie ma tam jak dojść, żeby klucz obrócić :( Problem jest też z alternatorem. Na ilu śrubach on jest mocowany? Poluzowałem górną i dolną, żeby go dosunąć do silnika, ale on ani drgnie (rdza?) Jutro ciąg dalszy walki... Żeby było jeszcze lepiej zablokowało się otwieranie maski (za mocno pociągnąłem linkę) i teraz nie da się jej domknąć. Spróbuję to też jutro naprawić. gru - 6 Lut 2013, 17:48
1 na górze, 2 na dole wąsie 
tadzias - 6 Lut 2013, 17:51
psuja
psiknij WD40 i klepnij młotkiem gumowym lub zwykłym podkłądając uprzednio kawałek drewienka
STax - 6 Lut 2013, 18:48
Ooo, witam arcywąsa 
A wcale że nie
Nie wiem co z tą śrubą, miękka ja kupa, dwie pozostałe mocno siedziały, ale poszły, a ta od razu objechała. Mam nadzieję, że przy cięciu nie uszkodzę kółka, bo nie mam drugiego...
No właśnie dziś nie miałem młotka, to tylko kluczem pukałem i ręką ciągnąłem, ale ani drgnął. No ale jak są tylko 2 śruby które odkręciłem, to musi pójść, jutro mocniej popukam. mmbu - 6 Lut 2013, 19:01 Gratulacje za punto , a tak naprawdę za wzrost mocy i momentu. Sam , to robiłeś? Bo jakoś nie chce mi się wierzyć, jak nie wiesz jak wyjąć altka z 1,3. A młotkiem, to sobie można tłuc w inne mniej odporne rzeczy. Długa łycha zaparta działająca jako dźwignia i każdy wyjdzie STax - 6 Lut 2013, 19:07 mmbu, fiestę ogarniam po partyzancku, auta nie mam na miejscu, a tam gdzie stoi nie mam wszystkich narzędzi. Punto robiłem sam, tylko wiesz, co innego jak się ma auto 15 lat, a co innego jak parę dni i się je dopiero poznaje no nie? W dodatku w książce "sam naprawiam" do fiesty jest bardzo mało fotek i rysunków, co nie ułatwia sprawy.
Młotkiem nie będę walił w sam alternator, tylko w śrubę, która z niego wystaje, powinno go to przesunąć, jak nie to poszukam jakiejś łychy, albo kupię łom
mmbu - 6 Lut 2013, 19:23 Jak obrazków potrzebujesz , to polecam allegro albo grafiki google. 1,1/1,3 ,to nie prom kosmiczny i do naprawy/wyjęcia silnika potrzebuje chyba tylko 3 kluczy(standardowych) więcej niż maluch STax - 6 Lut 2013, 19:25 Tylko jak sam napisałeś, problem nie w kluczu, tylko jakiejś łyżce do podważenia, a takiej w podróżnej skrzynce z narzędziami nie wożę
Ale masz rację, że wiele kluczy nie jest potrzebne, póki co 10, 13 i śrubokręt wystarczyły
mmbu - 6 Lut 2013, 19:28 kij, przedłużka od grzechotki, dobry srubokręt, kawał płotu lub znak drogowy. Zawsze się znajdzie coś pod ręką. Bezimienny - 6 Lut 2013, 19:31 Ja użyłem kiedyś saperki bo takową miałem akurat w aucie z powodu zimy 
Powodzenia w pracach
STax - 6 Lut 2013, 19:41
Wbrew pozorom nie zawsze
Tym bardziej jak czas nie goni to nie ma sensu robić na siłę
Dzięki
STax - 7 Lut 2013, 16:50 No więc tak: Zdemontowałem w końcu pompę. Zawziąłem się o odkręciłem trzymające ją śruby BEZ zdejmowania koła pasowego, bo na nim z kolei śruba się zawzięła i za nic nie puści. Przywiozłem sobie pompę do domu i tu spróbuję rozwiercić tą śrubę i przy następnej wizycie przy fieście już wszystko poskładać. Ruszyłem też w końcu alternator, chociaż ruszył dopiero po obfitym polaniu dolnej śruby odrdzewiaczem i podważeniu przedłużonym kluczem do kół
W przyszłym tygodniu auto powinno być na chodzie już
STax - 7 Lut 2013, 20:39 Dzięki pomocy TomeX500 kółko z pompy w końcu uwolnione. Jutro dokupię śrubę i składam całość
Przy okazji umyłem kółko i okazało się, że nie jest czarne tylko niebiesko-szare
 
tadzias - 8 Lut 2013, 00:53 Hart? 
STax - 8 Lut 2013, 08:15 Zła firma? Ja mam z hartem niezłe doświadczenia (m.in aktualne klocki i tarcze hamulcowe w punto), no i nie ukrywam, że decydowała cena. Póki co fiesta to projekt mocno budżetowy
tadzias - 8 Lut 2013, 13:00
ja mam niemiłe wspomnienia z tym związane, między innymi 2 wylane amortyzatory (1 po przebiegu 500km, 2 po przebiegu 12km (!)), okładzina klocka hamulcowego, która bez większego przeciążenia zaczęła się kruszyć co zaskutkowało całkowitym rozpadem, a w następstwie przeciągnięciem metalu o tarcze na koniec przypadek wahaczy, które po postawieniu samochodu na koła wygięły się w kształt banana Już nie mówiąc o tym, ze przy tym tuleje sie rozsypały
W życiu już Harta nie kupie. TomeX500 - 8 Lut 2013, 17:17 Chyba z harta często się trafiają buble, ale to nie znaczy że każda część nim będzie
STax - 9 Lut 2013, 09:37 Mniejsza o firmę, póki co pompę udało się założyć, płyn zalać i zrobić jazdę próbną. Wszystko jest ok. No, prawie wszystko... Oczywiście coś musiało być nie tak i okazuje się, że cieknie jeszcze chłodnica 
Zastanawiam się czy kombinować z jakimś uszczelniaczem, który pewnie nie zadziała, czy od razu wymienić. Czy 1.3 ma taką samą jak 1.1? Warto brać np taką używkę? http://moto.allegro.pl/ch...3001272644.html (niby tylko 30zł, ale jak doliczę kolejne 30zł za wysyłkę to już nie tak fajnie...) Poza tym zgubiłem korek od zbiornika wyrównawczego
Nie mam pojęcia jak to się stało, ale zginął i nie ma, muszę na jakimś szrocie nowego poszukać. Podczas jazdy sprawdziłem hamulce - jednak są ok, biorą równo i auta nie znosi. Za to straszliwie biją przednie felgi, koniecznie trzeba je będzie wyprostować i wyważyć. Nie wchodzi 5 bieg. To jakaś norma w fiestach, czy rzadkość? Poza tym autko odpycha się naprawdę nieźle jak na swój stan i wiek
Sztandi - 11 Lut 2013, 13:45 Tak jakoś teraz zauważyłem temat, znajoma "twarz" z Forum Fiata Punto Witam STax
Samo autko trochę wtopa bo za ok 1 tyś. zł idzie już kupić względnie zadbaną serię bez takiej masakry rzeczy do zrobienia na już No ale dobrze, że ją ożywiasz, byleś tylko nie poległ - dużo takich "projektów" kończy się szybciej niż na dobre się zaczęło Ale znam twój upór i wiem, że szybko się nie poddasz.
Pomysł z modzeniem silnika nie ma raczej najmniejszego sensu, ewentualnie można go przywrócić do stanu co najmniej dobrego i jeździć póki się nie rozkraczy, a HCS są raczej twarde . Poza tym jeśli to ma być auto dziewczyny, to ją raczej będzie obchodziło jakie fiestka ma spalanie
W moim dieslu zdarzało się, że ciężej wchodził, ale zawsze szło go wbić. Jeśli to skrzynia 5-tka to raczej nie wchodzący bieg nie można uznać za "normę"
STax - 11 Lut 2013, 16:59
Witam witam
Tak jak wspominałem, ja nie kupowałem, bo wtedy bym raczej to odradził. Inna sprawa, że przy zakupie pewnie trochę lepiej to wyglądało, tzn nic nie ciekło itd
Pożyjemy zobaczymy Zawsze warto próbować
No właśnie z biegami to podejrzewam synchronizator, bo na postoju (przy odpalonym silniku) jestem w stanie wbić bieg (nawet próbowałem ruszyć na nim i nie wyskoczył ) ale już w czasie jazdy nie...
Sztandi - 11 Lut 2013, 19:26
Zdarzali się tacy co turbili 1.1 i 1.3, kończyło się to... swapem na co najmniej 1.6
STax - 11 Lut 2013, 19:39 Eee, o fiacie to samo mówili
A tak serio, to na razie się modlę, żeby podłoga okazała się w miarę zdrowa, bo jak nie to nie będzie co reanimować
STax - 12 Lut 2013, 13:28 Fiesta przebyła dziś w końcu swoją pierwszą 70km trasę. O dziwo okazało się, że da się jednak wbić 5. bieg, tylko zwykle wchodzi za 2-3 razem dopiero. Poza tym uszczelki drzwi są nieszczelne i strasznie słychać hałasy z zewnątrz
BTW czy to normalne, że w 1.3 bardziej słychać wydech niż silnik? Jedyna zła wiadomość to ta, że przy hamowaniu jednak lekko ściąga w prawo. Będę się tym musiał zając w pierwszej kolejności. A tu już na miejscu: 
Sztandi - 12 Lut 2013, 13:35
Zdecydowanie nie, wszystkie HCSy jakie znam klekotały na tyle głośno, że słychać było wyłącznie ich pracę, wszelakie bulgotanie itp to raczej objawy przepalonego tłumika
STax - 12 Lut 2013, 13:44 Tak właśnie podejrzewam, że to tłumik, chociaż fajnie sportowo pomrukuje
No nic, może uda się pospawać
Pietrekk - 12 Lut 2013, 13:46 HCS z reguły klepie głośniej, ale mój nie chodził tak głośno znowu Zobacz na łączeniach i czy wydech nie jest pusty.
STax - 12 Lut 2013, 13:51 Przyjrzę się, ale wydaje mi się, że najgłośniej dźwięk dochodzi z tyłu, czyli raczej końcowy tłumik ma dziurkę, albo w środku pusto
STax - 12 Lut 2013, 14:46 Aha, mimo wszystkich mankamentów fiesta idzie całkiem przyjemnie, do ponad 120km/h dała się rozbujać, więcej się póki co bałem, ze względu na hamulce i telepiące koła
Jeśli wierzyć wskaźnikowi poziomu paliwa, to na 70km zjadła jakieś 3,5-4l benzyny
Pietrekk - 12 Lut 2013, 14:51 W fieście wskaźnikowi niema co wierzyć
STax - 12 Lut 2013, 14:59
Mówisz o paliwie czy o prędkości? Z prędkością chyba nie jest źle, bo mijałem po drodze kilka punktów pomiaru prędkości (takich co wyświetlają ile jedziesz i piszą "zwolnij" jak jest za dużo) to różnica między licznikiem a tym urządzeniem to było ok 2km/h. A z paliwem to nie wiem, ale zużycie chyba realne, HCS chyba jakoś szczególnie dużo nie palą? vegetagt - 12 Lut 2013, 15:04 STax, własciwie to o tym i o tym
A HCS pali w praktyce przeważnie tyle, co Zetec ;-) STax - 12 Lut 2013, 15:08 Tyle co zetec czyli ile konkretnie? Polonez 1.6 mi kiedyś średnio 7l/100km łykał, to nie wierzę, żeby fiesta 1.3 brała też tyle
Pietrekk - 12 Lut 2013, 15:20 To jest całkiem możliwe A chodziło mi o wskaźnik paliwa
vegetagt - 12 Lut 2013, 15:31 STax, okolice 7 litrów będą bardzo dobrym wynikiem. Zależy jakie masz natężenie ruchu w mieście. STax - 12 Lut 2013, 17:28 Moje miasto raczej w miarę niskiemu spalaniu sprzyja, dużo w korkach nie stoję. Ale w trasie to chyba okolice 5l realne, czy nie? STax - 12 Lut 2013, 19:27 Zaliczyłem jeszcze jedną krótką przejażdżkę i obejrzałem jeszcze kilka rzeczy. Opony na wszystkich kołach to 145/80/13 i są to zimówki. I to jedyna dobra wiadomość o nich
Z przodu są jakieś uniroyale, mają maks 2-3mm bieżnika i rok produkcji... 1999 
Z tyłu są pirelli, bieżnik ~3-4mm, rok produkcji 2000 
Jak tylko ogarnę hamulce, to będę szukał opon. W garażu mam chyba jakieś 13, też niezbyt nowe, ale z głębszym bieżnikiem i trochę nowsze, a jak nie to jakieś używki będę musiał kupić, bo strach jeździć na tym co jest. Pojawił się też maleńki problem z obrotomierzem. W pewnej chwili przestał działać, tzn na wolnych obrotach pokazywał ~500rpm, po dodaniu gazu spadał na 0. Po zgaszeniu i ponownym odpaleniu zaczął działać normalnie
Grax - 12 Lut 2013, 19:31 145 na pełnym profilu :o ło matko bosko kochono NOOOOO przeca to sięgiba na zakrętach jak stara babcia po kościele STax - 12 Lut 2013, 19:35 O dziwo nawet nie ma takiej tragedii, chociaż dziś raczej wolno po zakrętach jeździłem, bo wolałem nie szarżować, póki nie ogarnę wszystkich niedoskonałości
tadzias - 12 Lut 2013, 19:40
no co...funkielnówka
Sztandi - 12 Lut 2013, 22:39
Czyli w przypadku fiesty nigdy nie poszarżujesz, bo z tymi autkami jest zawsze cos do roboty
Ciężko mi uwierzyć w te 7 litrów na 100km w polonezie, chyba w trasie i to po kapelusznikowemu
STax - 12 Lut 2013, 23:23 Jakoś tak ~60/40 trasa/miasto, bez szarżowania i tyle wychodziło.
Zawieszenie, hamulce, opony i można jeździć. Ładnym lakierem czy pierdółkami z wnętrza się nie jeździ
Sztandi - 13 Lut 2013, 00:03
To wiem, ale chodzi mi bardziej o to, że w fieście zawsze jest coś do roboty
STax - 13 Lut 2013, 08:55 Pożyjemy, zobaczymy
Dziś może coś w środku pogrzebię, w czwartek powinno się udać koła wyważyć, a w piątek obejrzeć podłogę i hamulce
STax - 14 Lut 2013, 12:05 Kryzys oponiarski częściowo zażegnany
Udało się zakupić 2 opony Dębica Navigator w rozmiarze 165/70/13. Z założeniem i wyważeniem wyszło 50zł Rocznik 2007, bieżnika ze 4-5mm.
Przy podnoszeniu, podnośnik nieco wszedł w podłogę :( Czyli będzie trzeba pewnie spoooro powalczyć :( Kolejna uwaga - nie wiem czemu, ale po zmianie opon i wyważeniu zaczęło ściągać w lewo... Sztandi - 14 Lut 2013, 22:59 Navigator to wielosezonowe?
Może mają różną głębokość bieżnika, bo tak banalną sprawę jak ciśnienia wyeliminowałem z miejsca w twoim przypadku. Generalnie w fieście układ kierowniczy jest przeczulony na wszelkie niedomagania techniczne Moją fiestę zawsze coś bolało, choć czasami na prawdę nie było wiadomo co
STax - 15 Lut 2013, 07:23 Hehe, no tak jak mówisz, ciśnienie jako pierwsze sprawdziłem i było ok. Bieżnik "na oko" jest równy, opony jeździły jako komplet, więc powinno tak być
Navigator to wielosezonowe, do tej fiesty w sam raz
STax - 15 Lut 2013, 10:30 "dziurka" w wydechu
http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be STax - 15 Lut 2013, 11:14 Udało mi się też już minimalnie poprawić dynamikę auta, przez dostarczenie mu większej ilości powietrza
Wieczorem wrzucę fotkę
Z innej beczki - ile może kosztować wymiana (naprawa?) podłogi i progów? Wiem już też za co nie lubię forda - wszędzie śruby na torx/gwaizdki. Dlaczego musieli wybrać akurat te... 
/edit Fotki (wiem, że będzie lincz, ale co ja poradzę, to działa )
   
Sztandi - 15 Lut 2013, 20:29 Na oko nie widać takich różnic, przez które może ściągać, a jeśli dopiero zaczęło po wymianie to ja obstawiałbym opony
STax ale edytuj posty bo jak wskoczy moderator to może być różnie 
Ta "modyfikacja" dolotu na pewno wyszła na dobre? Bo coś za dziurawo tu
darekmk3 opisywał jak przywrócić 1.3 trochę wigoru mniej ingerując w myśl inzynierów forda Tylko nie pamiętam czy to było na forum fkp czy na naszym frakcyjnym
STax - 15 Lut 2013, 20:46
Ok, będę na przyszłość pamiętał. Jestem przyzwyczajony do automatycznego łączenia i dlatego tak
Odczucia są na + Przez dziury filtr oddycha większą powierzchnią, zmniejszają się opory ssania itd. Przynajmniej taka jest moja teoria
W każdym razie w punto to był pierwszy z moich modów i sprawdził się nad wyraz dobrze.
Chciałem dziś parę fotek lepszych zrobić, ale jak na złość padł mi aparat, więc znowu tylko z fona:   
  
Sztandi - 15 Lut 2013, 20:54 Ja w dieslu nie miałem jednego zaczepu do filtra, też niby mniejsze opory powinny być a po prostu łapał "lewe" powietrze i nie dość że straciłem sporo na dynamice na niskich obrotach, buczał to jeszcze kopcił niemiłosiernie. Ale to diesel, nie znam się praktycznie wcale na benzyniakach Jeżdżę nimi też rzadko od czasu jak pozbyłem się 1.1i - zresztą one też chodziło "jak diesel"
STax - 15 Lut 2013, 21:14 Aaa, no bo widzisz, między "lewym" powietrzem, a lepszym dostępem powietrza do filtra jest spora różnica
W punto jak mi się wyrobiła uszczelka pod przepustnicą i brał lewe powietrze to zaczęły obroty na luzie falować
BuMeL - 16 Lut 2013, 00:08 Co do puchy filtra - popieram, też rzeźbiłem swoją i chwalę rezultaty. Darekmk3 - 16 Lut 2013, 09:16 jak dla mnie takie rozwiazanie jest zle bo zasysa cieple powietrze z komory slnika..., trza bylo albo wywalic termostat dolotu albo pociagnac jakąs rure pod filtr od przodu, kiedys chyba żółw nakladał czapke z opla na jakieś mono-chyba 1.4 ale to były stare czasy
pozdro STax - 16 Lut 2013, 09:38 Cóż, w tym rozwiązaniu zysk wynikający z mniejszych oporów ssania zdecydowania przewyższa stratę z powodu ciepłego powietrza. Inna sprawa, że przy takim usytuowaniu obudowy filtra, nawet bez dziur powietrze jest szybko ogrzewane
Po wczorajszym obejrzeniu podłogi doszedłem niestety do wniosku, że nie będę dalej inwestował w ten egzemplarz. Dziewczyna trochę nim pojeździ, a potem trzeba będzie sprzedać i kupić coś w normalnym stanie. BTW, w tłumiku dziura prawie jak pięść... Co gorsza, w przedniej podłużnicy też... vegetagt - 16 Lut 2013, 13:52
To jest bardzo ciekawa sprawa, tak samo jak montowanie stożka 'na pałe', bez oddzielenia termicznego. Zobacz skąd zasysa powietrze powiedzmy VAGowe 1.4 AUA bądź, 1.6 BCB - z nad silnika O_o. Wertowałem kiedyś forum, chyba fordclubpolska, i jakiś ichni magik od tjuningu aut zrobił pomiar temperatury w komorze silnika. Od 10km/h temperatura wewnątrz była równa temp na zewnątrz. Więc silnik zasysa cieple powietrze jedynie gdy auto stoi oraz gdy auto się lekko toczy. STax - 16 Lut 2013, 15:04 Tak jak mówiłem, w punto mam praktycznie to samo rozwiązanie, nawet dziura jest bezpośrednio nad kolektorem wydechowym. Tylko tam mam też dodatkowo rurę od zderzaka poprowadzoną. Mam czujnik temp. w dolocie i w trakcie jazdy temp. jest max 3-4*C wyższa niż na zewnątrz. /edit Najprawdopodobniej od poniedziałku będę miał w końcu garaż i nawet kawałek podwórka
Planuję jak się ociepli przewrócić fiestę na bok i zając się podłogą. Robił to już ktoś w ten sposób (chodzi mi o przewracanie)? tadzias - 20 Lut 2013, 14:53
rozsądnie
jasne, nie jesteś prekursorem w tej kwestii
STax - 20 Lut 2013, 16:13 Malucha się na bok stawiało, a czy z fiestą to też takie popularne to nie wiedziałem
Wolę się upewnić, bo boję się ją pokrzywić już całkiem no i czy zawias nie dostanie po tyłu za bardzo. Olej i płyn z chłodnicy chyba lepiej spuścić? tadzias - 20 Lut 2013, 20:43
zawsze jest ryzyko Pietrekk - 21 Lut 2013, 00:07 Moja sobie stoi od soboty własnie na boku
STax - 21 Lut 2013, 11:15 Dziś troszkę się poużerałem z fiestą
Zaliczyłem pierwszy włam do auta Tzn sam się musiałem do fiesty włamać, bo zatrzasnąłem kluczyk w środku. Drzwi niby były otwarte, ale klamka z zewnątrz nie reagowała...
Oczywiście silnik odpalony, światła włączone, a drugiego klucza nie mam
Na szczęście po "pewnym czasie" udało mi się otworzyć za pomocą kluczy do odchylania drzwi i drutu zarzuconego na wewnętrzną klamkę
Potem już było z górki - przestawiłem kierownicę na prosto - ktoś tu kiedyś pisał, że jest na kwadracie, ale to nie prawda, wieloklin jest szcześciokątny i spokojnie dało ją się prawie na prosto ustawić. Potem odkręciłem oparcia tylnych siedzeń. Mam tylko jeszcze problem z siedziskiem kanapy. Niby nic go nie trzyma (żadna śruba) a nie da się go zdjąć. Jak ono jest mocowane? Z tyłu widzę coś jakby jakąś wsuwkę, ale nie da się tego zdjąć. Pietrekk - 21 Lut 2013, 12:04 Powinny być wkrety od przodu, podnieść ją od przodu lekki i spróbuj wysuwać w stronę tyłu, powinna pójść STax - 21 Lut 2013, 12:14 Tych wkrętów u mnie nie było, dziurki są, ale wkrętów brak, przód się daje spokojnie podnieść, tylko z tyłu na środku coś jakby trzymało. /edit Teraz doczytałem, że wysuwać mam do tyłu A ja do przodu ciągnąłem
Pietrekk - 21 Lut 2013, 12:25 Poszło?
STax - 21 Lut 2013, 12:37 Potem sprawdzę i dam znać
/edit Poszło
W przyszłym tygodniu zrobię fotki, to się pewnie zdziwicie ile syfu może być w aucie
Pietrekk - 21 Lut 2013, 14:33 Obawiam się ze nic mnie nie zdziwi
STax - 21 Lut 2013, 14:42 Zobaczymy Mnie zdziwiło ile rzeczy da się tam upchnąć
Przy okazji udało mi się urwać jeden z kabelków masowych, ten przy samym akumulatorze i teraz jak włączę światła to auto gaśnie
Teraz już mi się nie chce grzebać, w poniedziałek to naprawię
tadzias - 21 Lut 2013, 15:02
oj prawda, ale jeśli znalazłeś poroże upchane w schowku to faktycznie pojemny
STax - 26 Lut 2013, 09:52 No i od wczoraj fiesta stoi w garażu
Dziś się wybiorę coś pogrzebać, na początek wymontuję co się da z wnętrza
Zastanawiam się co zrobić z podsufitką, bo opada, tzn czy ją próbować przyklejać czy wywalić już całkiem? I zastanawiają mnie hamulce. Zauważyłem, że po przyhamowaniu nie puszczają od razu, tylko jeszcze przez jakiś czas trzymają zahamowane koło (w sumie tylko jedno - prawy przód) mimo puszczonego pedału. Jak myślicie, to raczej zapieczony tłoczek czy coś z pompą? tadzias - 26 Lut 2013, 10:36
tłoczek zapieczony będzie Dual - 26 Lut 2013, 11:19 Ewentualnie przewód hamulcowy, się rozwarstwił od wewnątrz. Już to przerobiłem kilkukrotnie
STax - 26 Lut 2013, 18:24 Ok, czyli to dołącza do listy rzeczy "do zrobienia"
Dziś zacząłem wywalać środek. Sama kanapa to 15kg, oprócz tego wyleciały dywaniki gumowe z tyłu i bagażnika i trochę plastików, w sumie z kanapą 20kg. Jutro ciąg dalszy rozbiórki
tadzias - 26 Lut 2013, 19:40 szyby dość sporo ważą
STax - 27 Lut 2013, 07:55 Ale też są dość przydatne
Mam lekki problem z plastikami na progach, tzn fotel uniemożliwia mi dojście do jednej śruby (za długi śrubokręt). Mam nadzieję, że nie będę musiał foteli odkręcać :( W ogóle, to muszę polać szyny fotela odrdzewiaczem, bo mega ciężko się przesuwa. TomeX500 - 27 Lut 2013, 10:45 Może wypadło Ci takie plastikowe coś z łożyskiem w szynie fotela, u mnie tak wyskoczyło i później ciężko się przesuwało. No ale jak u Ciebie co innego, to nie polewaj odrdzewiaczem tylko wd40
STax - 27 Lut 2013, 11:14 Raczej rdzę obstawiam, bo na początku ani drgnąć nie chciał, potem udało mi się go trochę rozruszać. Foto z wczoraj:  
I z dziś w pełnej okazałości: 
  
/edit Wczoraj wyrzuciłem resztę wnętrza. Został przód, plastiki na progach i podsufitka. Oprócz tego w końcu ustawiłem kierownicę na prosto
Wlałem uszczelniacz do chłodnicy. Wydaje mi się, że zadziałało, ale dziś jeszcze sprawdzę. STax - 7 Mar 2013, 08:12 Rozbiórka ujawniła, że drugi bok wygląda podobnie. Kiepsko jest z podłogą bagażnika, narożniki nie istnieją. https://picasaweb.google.com/103606323375407589477/Fiesta?authkey=Gv1sRgCJ_piuWjt-TcYQ# Zacząłem też ogarniać rdzę na tylnej klapie. Znalazłem w drzwiach przy demontażu boczków ciekawe głośniki 13cm, dziś je przetestuję gru - 7 Mar 2013, 11:49 Dobre dibejsi 
STax - 7 Mar 2013, 12:55 http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be fiesta w pigułce
Im dalej tym gorzej... Kameleon340 - 7 Mar 2013, 20:01 O kurde masakrycznie to wygląda.. Będziesz ogarniał wszycho?
STax - 7 Mar 2013, 20:31 Będę 
Chociaż bez zbytniego oglądania się na estetykę
/edit I zgodnie z tym co powyżej, prace idą dalej
Tak wyglądał bagażnik: https://picasaweb.google.com/103606323375407589477/Fiesta?authkey=Gv1sRgCJ_piuWjt-TcYQ#5852217655754367474 https://lh6.googleusercontent.com/-wqlJrpCcHIo/UTdA9LRa0nI/AAAAAAAABTE/Ay0W86YCQlA/s720/IMAGE00232.jpg a tak tylny pas: https://lh4.googleusercontent.com/-o9Izfa_zMQI/UToxcYv0zSI/AAAAAAAABUE/eFqYYnnx0IE/s720/IMAGE00238.jpg https://lh6.googleusercontent.com/-naF0zNDlVD8/UToxcbvO_oI/AAAAAAAABT8/YJvYweNzayk/s720/IMAGE00239.jpg Tak w trakcie naprawy: https://lh4.googleusercontent.com/-PDyROD5qchg/UT8fLMnQacI/AAAAAAAABUc/dL37IvrT0y4/s720/IMAGE00244.jpg https://lh5.googleusercontent.com/-NP6w-EpmRI8/UT8fLHoBczI/AAAAAAAABUk/-5y8zrFYPEE/s720/IMAGE00243.jpg https://lh3.googleusercontent.com/-5OpA3Icu0pY/UT8fLCwz2dI/AAAAAAAABUg/Px8bWPq1pIc/s720/IMAGE00245.jpg Na dziś auto jest już poskładane z zewnątrz i jeździ. W przyszłym tygodniu biorę się za sprawy mechaniczne. /edit2 - 22.03.13 Wyczyściłem w końcu wnętrze (znalazłem ponad 10zł w bilonie  . Wymieniłem lusterka na takie z regulacją (jeśli jeszcze o tym nie wspominałem), i poskładałem drzwi przednie.
Silniczek prawej szyby nie działa, ale raczej nie będę go wymieniał. Kończę łatać prawą stronę nadwozia. Zimno i śnieg spowolniły moją pracę, ale powoli idzie do przodu. No i oczywiście muszę znaleźć kogoś, kto mi podłużnice pospawa, bo z przodu już naprawdę niewiele z nich zostało :( Pietrekk - 22 Mar 2013, 13:07 Noo zgnita to ona grubo Ale dobrze że działasz
Co do podłużnic, masz gdzieś ich foto? STax - 22 Mar 2013, 13:41 Foto postaram się w poniedziałek zrobić. Ale ostatnio jak leżałem pod autem, to z lewej przedniej połowę wydłubałem
gru - 22 Mar 2013, 17:37 Redukcja masy, tuning, hemoglobina - taka sytuacja
Darekmk3 - 23 Mar 2013, 07:19 czym jest ten pas tylny zrobiony? szukasz kogos do podluznic nie masz miga? STax - 23 Mar 2013, 09:08 Pas tylny jest robiony żywicą, włóknem szklanym i szpachlą. Miga nie mam niestety, z tyłu zresztą nie bardzo było by do czego spawać
Darekmk3 - 23 Mar 2013, 15:27 to wedlug mnie szkoda Twojego czasu bo długo to nie wytrzymma, ale Twoje auto i Twoj czas powodzenia w pracach nad tym
STax - 23 Mar 2013, 15:42 Ja wiem, że to długo nie wytrzyma, ale to ma być auto na pół roku max rok, bo potem i tak się całe rozsypie
A żeby było śmieszniej, to w sumie nie jest moje, ja się tylko nim opiekuję i nim jeżdżę
Chciałbym je poprawić na tyle, żeby zaliczyło przegląd (do połowy kwietnia jest) i potem wystartować w paru lokalnych KJS. /edit Foto podłużnic i ogólnie podłogi:   
  
  
  
nowatorska technika naprawy tłumika szpachlą i włóknem szklanym (3 warstwy)
  
 
vegetagt - 25 Mar 2013, 11:53 o, wkońcu ktoś ma podłużnice podobne do moich
STax - 25 Mar 2013, 11:59 Tak wygląda bagażnik po naprawie:   
I takie tam z zewnątrz jeszcze:   
Ma ktoś pojęcie co to za wtyczka? 
Tommy - 25 Mar 2013, 12:27 STax, z całym szacunkiem ale to co robisz przypomina trochę leczenie raka za pomocą łyżki do butów. Ja rozumiem, że nie widzisz sensu w ratowaniu tego zgodnie ze sztuką (szczerze mówiąc chyba nikt nie widziałby w tym sensu) ale na Twoim miejscu miałbym cholernie mocne obawy gdybym miał czymś takim przelecieć setką po jakiejś dziurawej drodze... TomeX500 - 25 Mar 2013, 12:31 Dlatego stax nie jeździ setką tym autem
TomeX500 - 25 Mar 2013, 12:32 A ta wtyczka przypomina mi zworkę oktanową. STax - 25 Mar 2013, 12:35
Fakt, w sumie tylko jak pierwszy raz nią jechałem, jeszcze nie znając stanu to się do 120km/h rozbujałem
No po tym jak zobaczyłem podłużnice to też mam obawy. Dlatego akurat to chciałbym mieć porządnie pospawane.
A możesz jaśniej? I czy to powinno być podłączone gdzieś? Tommy - 25 Mar 2013, 12:38 Zworka oktanowa odpowiada za zmianę parametrów kompa pod benzynę o innej liczbie oktanowej (najczęściej niższej). Stosuje się to w krajach, w których benzynę robi się z wywaru z herbaty i świeżych szczyn. Odnośnie podłużnic - podejrzewam, że koszt zrobienia podłużnic z dobrej blachy (min 2mm), bez spawania na kątach tylko giętej wyjdzie Ci więcej niż wart jest ten samochód. Poza tym patrząc na stan podłogi bagażnika pojawia się pytanie czy będzie je w ogóle do czego przyspawać... Peedro - 25 Mar 2013, 13:15 Oglądając te zdjęcia rodzi się pytanie - czy jest w ogóle sens to rozgrzebywać? Z reguły to co widać to i tak nie jest wszystko, bo rdza sięga o wiele dalej. Wg mnie ta buda obecnie nadaje się tylko i wyłącznie na przemiał... STax - 25 Mar 2013, 14:56
Właśnie tył nawet nie jest najgorszy (jeśli chodzi o podłużnice). Z przodu jest największa lipa, ale tam jeszcze jest do czego spawać. A że koszt przekroczy wartość auta to pewne, bo wartość jest niemal zerowa
Tak jak mówiłem, to nie ma być auto na lata, ale ma się jeszcze parę miesięcy potoczyć po drodze I było by miło jakby do tego czasu miało wciąż przegląd
Darekmk3 - 26 Mar 2013, 09:22 dobrze Ci tu radzą , piszesz ze leczysz to po łebkach świadomie to miej tez świadomość ze na kjs nie jest to bezpiecznie (piszesz ze chcesz tym zrobic pare kajtkow)... buda to złom z tym nie ma dyskusji... STax - 26 Mar 2013, 09:56 Buda złom, dlatego na pewno bym się nie pchał na te kajtki gdzie jest jakiś niesamowity wyryp W końcu są i takie, które są rozgrywane głównie na asfalcie, tam się to nie powinno połamać
TomeX500 - 26 Mar 2013, 23:01 Oby
STax - 18 Kwi 2013, 19:13 Chłodnica i hamulce ogarnięte, przegląd też zaliczony
Jeszcze trochę fieścina pojeździ. STax - 24 Kwi 2013, 17:45 Aktualne foty, czyli brzydula w całej okazałości
"profi" uszczelniona chłodnica :E 
Silniczek 
I podłużnica :( 
Mam nadzieję, że nie zostanę zlinczowany za wielkość fotek
Peedro - 24 Kwi 2013, 18:56
Może tak być, cza było miniaturki wrzucić, bo się długo ładuje. STax - 8 Maj 2013, 08:20 Wczoraj, jakieś 50m od domu stoję sobie na światłach, wciskam hamulec i słyszę, że coś trzeszczy. No to wcisnąłem mocniej, coś syknęło i pedał wpadł w podłogę
Doturlałem się jakoś pod blok, wspomagając się ręcznym (na jedno koło ) wysiadam i oglądam - z tyłu cieknie płyn 
Dziś to rozbiorę, ale z tego co widzę, to najwyraźniej poszedł przewód elastyczny przy lewym tylnym kole. //edit Rozebrałem dziś tylne koło. Faktycznie, pękł przewód elastyczny, zamówiłem nowy. Oprócz tego postanowiłem sprawdzić dlaczego nie ma ręcznego w tym kole. Po zdjęciu bębna zdębiałem. Ktoś ZASPAWAŁ samoregulator na szczęce w pozycji maksymalnie ściśniętej (tak jak do zakładania bębna). 
Nie wiem co kierowało tym człowiekiem... Na szczęście Tomex500 dał radę zeszlifować ten spaw i szczęka nadaje się do ponownego montażu. Prawdopodobnie w sobotę poskładam wszystko do kupy. 
//edit 2 Wszystko poskładane i jeździ, choć nie obyło się bez problemów... Stary przewód miał kołnierzyk, za który wsuwa się taką spinkę do mocowania z jednej strony spłaszczony, nowy ma cały okrągły, więc nie przeszedł przez otwór w blaszkach mocujących... Później objechał mi odpowietrznik w jednym kole (ostatecznie spiłowany na mniejszy klucz). No ale już jeździ, ręczny fajnie trzyma i to na oba koła. Do tego wczoraj naprawiłem zapalniczkę
STax - 29 Maj 2013, 13:31 Fiesta jeździ coraz lepiej, poza problemami z rozrusznikiem i prawdopodobnie gubieniem masy. Postanowiłem też w końcu zagłuszyć dziurawy tłumik
http://www.youtube.com/watch?v=wmVMAWdKcfU haker12329 - 2 Cze 2013, 14:37 STax, a ta podziurawiona patelnia tak jak na zdjęciach powyżej daje ci coś ? STax - 2 Cze 2013, 18:24 Tak, ciut lepiej idzie na wyższych obrotach (tak +/- powyżej 3000rpm). Ostatnio uszczelniłem też tłumik końcowy. Jest sporo ciszej podczas jazdy
haker12329 - 2 Cze 2013, 21:27 a spalanie przy tym nie wzrosło ci ? STax - 3 Cze 2013, 09:11 Nie mierzyłem, bo jeszcze nigdy fiesty do pełna nie tankowałem, ale na logikę nie powinno, bo te dziury redukują tylko opory ssania, nie wpływają raczej na ilość podawanego paliwa. BTW, ostatnie dźwięki dziurawego tłumika: http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be haker12329 - 3 Cze 2013, 13:39 istnie jak WRC
STax - 2 Lip 2013, 09:37 Temat dawno nie aktualizowany, a trochę się działo ;-) https://lh5.googleusercontent.com/-kjms-Bw7yLw/UZu9ysHXYBI/AAAAAAAACH4/YJuXF2YO2T8/s1024/DSC01765.JPG I wymiana filtra powietrza. Różnica chyba zauważalna?
https://lh6.googleusercontent.com/-NnSU2xBiCqQ/UZu9y7jblTI/AAAAAAAACIA/F-yHb-syZkg/s1024/DSC01764.JPG Jako, że pierwsze kupione radio udało mi się spalić przy montażu :E nabyłem kolejne za równowartość 4-paka piwa czyli ~12zł :E https://lh6.googleusercontent.com/-GnHvvS6h2QA/UZ5z0qBVqEI/AAAAAAAACLs/O6Cu7lAeltU/s1024/DSC01790.JPG BTW zwróćcie uwagę na "oryginalną" markę
https://lh4.googleusercontent.com/-59DXQJgehsk/UZ-a7GDMAxI/AAAAAAAACMI/Elkhx-YCh8U/s1024/DSC01802.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-52GlCZW5M6o/UZ-a7iNV0MI/AAAAAAAACMM/rZyRGm6rRLY/s1024/DSC01803.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-lxGQZcYm4i0/UZ-a6LX30LI/AAAAAAAACMA/mZ_F4itPyBo/s1024/DSC01804.JPG https://lh5.googleusercontent.com/-LnqbJIgwaIk/UZ-bDebAVmI/AAAAAAAACMY/a28SdtQafuE/s1024/DSC01806.JPG https://lh5.googleusercontent.com/-tFmKdl2hmw0/UZ-bEJ5xcQI/AAAAAAAACMg/ZqSindse10w/s1024/DSC01807.JPG https://lh4.googleusercontent.com/-bjem43KoMpY/UZ-bE7YpsLI/AAAAAAAACMk/__5mbkt0Oyw/s1024/DSC01808.JPG I tak to gra = > http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be Generalnie jestem pozytywnie zaskoczony :E https://lh4.googleusercontent.com/-TdTNOILnk54/Uad3UV9vyAI/AAAAAAAAC-c/Y5pBp22yOWg/s1024/DSC01887.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-ccs2-d3ceO4/Uad3Uf--5FI/AAAAAAAAC-g/c7WM7dhIxJw/s1024/DSC01888.JPG https://lh5.googleusercontent.com/-E1wHRfxHWhY/Uad3oGNZ5AI/AAAAAAAAC-8/_UBcAoCinmg/s1024/DSC01891.JPG https://lh5.googleusercontent.com/-t5tcMootqys/Uad35aD8CJI/AAAAAAAAC_Q/Py13vi73bXA/s1024/DSC01894.JPG https://lh5.googleusercontent.com/-S87XjIM9EvU/Uad4b-Z6h3I/AAAAAAAADAA/318BTcVFxIM/s1152/DSC01900.JPG https://lh6.googleusercontent.com/-fc6hyHuD1ic/Uad5d7473vI/AAAAAAAADBg/u0WrQO4TcRc/s1152/DSC01922.JPG Udało mi się uszczelnić w końcu tłumik (blacha, silikon, obejmy z drutu itd). W końcu cisza w kabinie. A tu ostatnie porykiwania z dziurą: http://www.youtube.com/watch?v=MKUkPhWL6Q0 Wybił też pierwszy tysiąc kilometrów zrobionych fiestą
Ostatnie 200km zrobione zostało w trasie. Obserwacje: po uszczelnieniu tłumika poza ciszą w kabinie auto dłużej ciągnie, tzn przedtem już przy ~3,5k rpm moment gwałtownie spadał, teraz jego spadek jest odczuwalny dopiero powyżej 4k rpm. Przy jeździe w 3 osoby + pies + bagaż osiągi są marne. O wyprzedzaniu można w zasadzie zapomnieć.
Co innego jak się jedzie samemu i bez bagażu. Do 80-90km/h przyspieszenie jest bardzo fajne, do 120km/h akceptowalne, natomiast powyżej tej prędkości to jest walka o każdy km/h :E Max póki co się rozpędziłem do 135km/h, ale trochę strach taką puszką tak latać + Świst wiatru w uszczelkach :lol:
Za to da się wyprzedzać. Od 70-80km/h nawet na 5. biegu. Ogólnie osiągi imho na poziomie punciaka 1.2 60. Trzeba by jeszcze koła wyważyć, bo lewy przód trochę bije. Było: https://lh6.googleusercontent.com/-ljRh7ZVSN8U/UcUyyzwNLVI/AAAAAAAADKA/SHCkSfEUxaM/s720/IMAGE00370.jpg Potem: https://lh3.googleusercontent.com/-xCoXgppkNUc/UcrnUnKOlkI/AAAAAAAADKo/eV4qT-1PE2w/s720/IMAGE00373.jpg https://lh5.googleusercontent.com/-HBRuzLsgMJI/UcrnVLs-GvI/AAAAAAAADKs/wtyIqdWQcws/s720/IMAGE00372.jpg https://lh3.googleusercontent.com/-0JpDt8ch8F0/UcrnVG1Qa0I/AAAAAAAADKw/AH2ABKgpm9s/s720/IMAGE00374.jpg Tadam
https://lh6.googleusercontent.com/-KOX1Ks9ri5U/UcwLaWLw14I/AAAAAAAADLQ/LMw8V7Mdsnk/s720/IMAGE00379.jpg https://lh6.googleusercontent.com/-trjDNjFSAsc/UcwLa2xCmJI/AAAAAAAADLU/H528u5vmSvs/s720/IMAGE00380.jpg https://lh5.googleusercontent.com/-XnWw3JIKAYk/UcwLdZYPD5I/AAAAAAAADLg/dFt0GDNwJi0/s720/IMAGE00381.jpg https://lh6.googleusercontent.com/-4N0tpsnl6jc/UcwLeB9NgdI/AAAAAAAADLw/-BuoxSxfd6w/s720/IMAGE00382.jpg https://lh4.googleusercontent.com/-pnV-p5wwZ8Y/UcwLecQ642I/AAAAAAAADLs/OTrmUvme-zk/s720/IMAGE00383.jpg https://lh5.googleusercontent.com/-b4XfUL6iE7g/UcwLfiWeLdI/AAAAAAAADL4/ZJAZGc2pdjE/s720/IMAGE00384.jpg https://lh3.googleusercontent.com/-9hDBrdqoiwU/UcwLgQnRpkI/AAAAAAAADMA/bUvolBe7hn0/s720/IMAGE00385.jpg Zimą okolice wlewu wyglądały tak: https://lh4.googleusercontent.com/-HZ3SRzfixVo/UPh3bEITDUI/AAAAAAAABNY/qMobKmupSDQ/s720/IMAGE00184.jpg Teraz było już gorzej, postanowiłem się więc za to wziąć. Zacząłem zrzucać szpachlę... https://lh3.googleusercontent.com/-P2rLgvuX50Q/UdGlN7ZupxI/AAAAAAAADMY/KGoWasONkIw/s720/IMAGE00388.jpg Okazało się, że zaszpachlowany był praktycznie cały lewy tylny błotnik. Ten kto to robił, był chyba jeszcze gorszym specjalistą niż ja, bo nakładał szpachlę na 3-4mm grubo na całej powierzchni, nawet na stary lakier... https://lh4.googleusercontent.com/-es9n3f9G1zI/UdGlNxs3HJI/AAAAAAAADMk/Odt74UcV0vM/s720/IMAGE00389.jpg Tu już po przejechaniu papierem ściernym i odrdzewiaczem https://lh6.googleusercontent.com/-UAilVnujGks/UdGlNxPBVcI/AAAAAAAADMg/DS9jz3GoMWk/s720/IMAGE00390.jpg Na tym tle, moje szpachlowanie tylnego pasa sprzed paru miesięcy uważam, że trzyma się całkiem nieźle
https://lh5.googleusercontent.com/-v7ntKVHHFwc/UdGlPHgzsiI/AAAAAAAADMw/_phrumWDj0I/s720/IMAGE00391.jpg http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be wawrzyc - 2 Lip 2013, 13:32 Gdzie kupisz reperaturkę? Bo właśnie się zastanawiam czy spawać nadkole czy naprawiać (mata szklana i troszeczkę szpachli, u mnie dziur nie ma, ciekawe jak się zeszlifuje ale wygląda na pokryte rdzą tylko (nadkole mk4)
STax - 2 Lip 2013, 16:20 Reperaturki nie będę kupował - koszt zakupu i wstawienia zupełnie nieopłacalny. Będę łatał włóknem i szpachlą, żeby to jakoś wyglądało jeszcze przez rok czy dwa. Marcinowaty - 2 Lip 2013, 21:22 A ja swoją chciałem na złom oddać.... gru - 5 Lip 2013, 10:25 STax, jest dobrym rzemieślnikiem
haker12329, ja również zainspirowany modem staxa (+ przestudiowane forum fiesty u angoli) postanowiłem przenicować patelnię. Dziurki dookoła puszki (wypalone małą lutownicą oporową). Efekt: moim zdaniem spalanie nie wzrosło (a jeżeli już to minimalnie), poprawiła się dynamika w zakresie od 3-4K (czuć że przyspiesza), no i przy otwartej przepustnicy buczy jakbyś miał stożek
STax - 14 Sie 2013, 07:43 Fiest a jeździ i ma się dobrze, ale na dniach będzie do sprzedania. Ostatnio wymieniłem chłodnicę, co skończyło problemy z uciekaniem płynu i z przegrzewaniem. Tu różnica między starą a nową: https://lh6.googleusercontent.com/-VItdAIIDS8Y/Ugj5JaaoUOI/AAAAAAAAEiw/nEXPDLM7-x4/s1024/P8120931.JPG A tak fiesta wygląda dziś: https://picasaweb.google.com/103606323375407589477/22Lipca2013?authkey=Gv1sRgCJ-c4vThm4b4Qw BuMeL - 14 Sie 2013, 09:45 Twoja stara chłodnica tak wyglądała jak na fotce zamontowana w aucie ? STax - 15 Sie 2013, 11:57 Tak. To chyba tłumaczy dlaczego auto się grzało
BuMeL - 15 Sie 2013, 14:05 szacun  jak miało się nie grzać bez radiatora ?
profi - 25 Sie 2013, 11:30 Widziałem, że jeszcze nie sprzedana. Zostaje? STax - 26 Sie 2013, 10:12 Na razie zostaje, chociaż nie z mojej woli. Przyszły teść się uparł, że będzie nią jeździł, więc na razie została, ale osobiście chciałbym się jej pozbyć, bo mam już nowy nabytek
https://lh4.googleusercontent.com/-zjZ0twCXhLE/Ug4M5QGcybI/AAAAAAAAEtY/EJcN5fih86w/s1024/P8161009.JPG STax - 28 Wrz 2013, 09:43 Auto do sprzedania. Cena 850zł do negocjacji. profi - 28 Wrz 2013, 19:11 kurde dzisiaj ją oglądałem na parkingu
STax - 28 Wrz 2013, 19:20 Na jutro mam umówione 2 osoby na oglądanie Może się sprzeda
mmbu - 28 Wrz 2013, 20:43 A ja głupi 1,3 z 96 ze wspomaganiem i zdrową podłogą oddaję na złom za 600. STax, nie wydaje Ci się , ze miejsce Twojej jest na złomie i dla Twojego swiętego spokoju powinna tam trafić? STax - 28 Wrz 2013, 21:32 Nie
Cud to to nie jest, ale jeszcze spokojnie jakiś czas komuś posłuży do spokojnej jazdy. Silnik, zawias itd jest ok, tylko rdza straszy, ale też tego przy sprzedaży nie ukrywam. Poza tym na złomie ok. 400zł mi dadzą, a tak jest szansa na drugie tyle
|
