|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Archiwum - [MK4] Fiesta 1.7 VCT - zoharek ^^
zoharek - 15 Cze 2007, 16:34 Temat postu: [MK4] Fiesta 1.7 VCT - zoharek ^^ Zacznę od tego, że wszystko przez Pumę.
A w zasadzie też przez baq, bo przyjechał na spota raz.
Ale bardziej przez Pumę, bo baq mi odradzał.
Jak i Zefir i dioda.
Tak czy inaczej, nie żałuję i mam nadzieję, że nie będę żałował
A teraz do rzeczy. Kupiłem Mk4 na Endurze 1.3, silnik znałem z Fiesty dziadka (też Mk4), i całkiem mi odpowiadał, i wszystko byłoby ok, gdyby nie klimatyzacja, której u dziadka nie ma, u mnie jest, ale że auto kupiłem zimą, to dopiero na wiosnę przekonałem się jak auto na tym silniku muli... Denerwująco. Nie lubię jak mnie coś denerwuje, szukam wtedy rozwiązań. Wtedy pojawił się na spocie baq z silniczkiem z Pumy 1.7 i zacząłem sobie gdybać. Potem zacząłem pytać. A w końcu zacząłem działać.
Jako, że oprócz silnika potrzebna jest masa, ale to masa części, pomyślałem że najlepszym i najprostszym rozwiązaniem będzie zakup całej Pumy. Nie bita kosztuje około 12-14 tysięcy, więc było to sporo za dużo, tym bardziej że potrzebna mi była tylko jednostka napędowa. Zacząłem polować na pumy zmęczone blacharsko, oraz bite. I w końcu upolowałem taką:
W swojej niemieckiej historii była lekko bita w przód, a ostatnio w swojej polskie historii dostała solidnie w lewe tylne koło:
Silnik ma przebieg 80 tysięcy km i wygląda na to że nie ma więcej, stan elegancki, bez wycieków, zalany syntetykiem. I chodzi ładnie. Wczoraj wyjmowaliśmy silnik (ze skrzynią IB5) i wyglądało to tak:
Najpierw wyleciał filtr powietrza i akumulator.
I systematycznie usuwane były rurki wszelkiej maści...
...przez jednego z dwóch Krzyśków-mechaników
Chwila przerwy na obcykanie silnika
I Puma jest wtargana do garażu na kanał
OK, już kończę z tymi zdjęciami silnika
Aby wyjąć silnik, maska robi papa
Porównanie mocowań silnika i zawieszenia
Części przed rozdysponowaniem między bagażnik Pumy (potrzebne), a Fiesty (do sprzedania)
Chłodnica klimatyzacji na razie została, chłodnica wody już poza.
Przeguby wyjęte, Puma postawiona na koła
Wydech też odpięty, silnik się kołysze
Silnik wisi, można odkręcać łapy
Silnik i skrzynia w całej okazałości
Puma bez serca
Tak więc silniczek stoi sobie już samodzielnie, następnym krokiem będzie wyjęcie mojego i przekładka elektryki, o czym napiszę wkrótce (po fakcie).
Co do silnika i skrzyni, przed instalacją na pewno wymieniony zostanie rozrząd i uszczelniacze półosi, oczywiście wszystkie płyny dostanie nowe (olej silnikowy, filtr oleju, olej do skrzyni, filtr powietrza, filtr paliwa). Pewnie o czymś zapomniałem, więc jeśli coś chcecie wiedzieć (zakładając że was zainteresowałem ) to pytajcie.
Postępy prac przy wybebeszaniu Pumy:
Liczymy na to, że obędzie się bez cięcia/łączenia wiązek, tylko przełożymy całość (cięte tylko na drodze do tylnych lamp). W sobotę prawdopodobnie będzie wyciągany silnik z Fiesty, tylko nie jestem pewien czy dam radę tam być żeby robić zdjęcia :(
Silnik z Fiesty wyjęty, od kilku dni niestety z przerwami elektryk przekłada instalację, a ja handluję częściami fajka Na dzień dzisiejszy stan wygląda nie za ciekawie, ale tragedii nie ma bat
Kod: | Puma -7500zł
Swap* -2000zł
Nabicie klimatyzacji -200zł
Laweta -210zł
Części niezbędne:
- rozrząd -390zł
- uszczelniacze półosi -40zł
------------------------------------------------------
Części razem -430zł
------------------------------------------------------
Wydatki razem -10340zł
------------------------------------------------------
Sprzedaż:
- puma radio srebrne 6000cd +440zł
- puma zderzak przedni +350zł
- puma atrapa chłodnicy +70zł
- puma lampa lewa tylna +200zł
- puma lampa prawa tylna +200zł
- puma lampa prawa przednia +350zł
- puma lampa lewa przednia +250zł
- puma lampka wewnętrzna +80zł
- puma zegarek +35zł
- puma zaślepka haka przednia +10zł
- puma zaślepka przeciwmgielnego prawa +10zł
- puma joystik lusterek +30zł
- fiesta silnik 1.3 bez osprzętu +1150zł
- puma lusterko lewe kompletne +200zł
- puma lusterko prawe kompletne +200zł
- puma boczek lewych drzwi goły +150zł
- puma kołeczki trzymające tylną półkę +10zł
- puma odbojniki gumowe maski +40zł
- puma guma pod zderzak +50zł
- puma prawe przecimgielne +40zł
- puma lewe przeciwmgielne z zaślepką +50zł
- puma osłonka mocowania pasa +10zł
- puma włącznik przeciwmgielnych +10zł
- puma włącznik ogrzewania p. szyby +10zł
- puma maska +350zł
- puma pas przedni +150zł
- puma błotnik prawy +290zł
- puma drzwi prawe sama blacha +300zł
- puma panel nawiewów i klimatyzacji +120zł
- puma alufelgi wiatraki +600zł
- puma lewarek +80zł
- puma pompa abs +150zł
- puma kluczyk z pilotem +50zł
- fiesta przepływomierz +80zł
- puma kokpit z ramką +250zł
- fiesta skrzynia biegów z wysprzęglikiem +400zł
- fiesta węże chłodzenia +150zł
- fiesta katalizator +200zł
- fiesta łapa alternatora +70zł
- fiesta łapa silnika +50zł
- fiesta alternator +100zł
- fiesta długa półoś bez przegubu +180zł
- fiesta łapa półosi +20zł
- puma prawa zwrotnica z piastą i cz. ABS +350zł
- puma chłodnica wody +150zł
- puma sanki +200zł
- fiesta lambda +90zł
- fiesta komputer +110zł
- puma chłodnica klimatyzacji +150zł
- puma wentylator chłodnicy +150zł
- fiesta rozrusznik +100zł
- fiesta mc pherson +50zł
- puma siłownik szyby lewy +130zł
- puma listwa pod szybą lewą +30zł
- fiesta fotele przednie +150zł
- puma poduszka kierowcy +150zł
- fiesta zegary +40zł
- puma kanapa tylna +90zł
- puma wahacz prawy +60zł
- puma krzyżak kierownicy +170zł
- fiesta czujnik wałka rozrządu +30zł
------------------------------------------------------
Sprzedaż razem +9735zł
------------------------------------------------------
RAZEM** -605zł
* swap robocizna: obejmuje wyjęcie silnika z pumy, wyjęcie silnika z fiesty, wymianę rozrządu w silniku z pumy, przełożenie całej instalacji elektrycznej, przeprogramowanie immobilisera, instalacja silnika, oraz rozbiórka pumy i silnika z fiesty wg moich potrzeb :)
** koszt SAMEGO SWAPA, czyli tyle potrzeba żeby zmienić silnik, pomijam wszystko inne czyli zawieszenie, hamulce, koła, car audio i inne takie, bo część z osób planujących swapa może mieć to już za sobą, więc zaciemniało by to koszta, ja wydałem znacznie więcej i pewnie jeszcze trochę wydam, ale nie w tym rzecz |
I jakoś się kręci (na bieżąco będę się spowiadał z zysków/kosztów, żeby nic nie zapomnieć, zobaczymy jak wyjdzie na finiszu) hooray
Maleńki update 08.07.2007 niejako przy okazji pod tytułem: "Co będziecie mieli robiąc swapa a nie mając garażu"
Update 11.07.2007
Dzisiaj najprawdopodobniej będzie już można wstawiać silnik do Fiesty A potem już tylko drobiazgi: zawieszenie, hamulce, klimatyzacja, zbieżność
Update 12.07.2007
Fiesta już prawie przygotowana do przełożenia, dzisiaj silnik wyląduje w środku (po wymianie rozrządu) i potem znów elektryk chair
A tak to wszystko wyglądało gdy tam byłem
Fiesta Cross Country Flinstone Edition
A tu mój kolejny nie do końca związany ze swapem zakup i mod:
Musiałem dokombinować łapę do szyny
Update 14.07.2007
To że wydech był do wymiany to wiedziałem, teraz już wiem jakie mniej więcej będą tego koszta. Na te chwilę wygląda na to, że wyląduje u mnie całość od portek do końca z Bosala, seria od Pumy. Koszt całości po znajomości to niecałe 500zł, nie znaleźliśmy nic tańszego z sensownych zamienników. Niedługo będę dzwonił się dowiedzieć, ale wygląda na to że silnik wreszcie wylądował w Fieście i dzisiaj elektryk będzie go łączył.
A. Kupiłem też ładniejsze kółka (niż wiatraki z Pumy, na które swoją drogą mam już kupca:P):
hooray hooray hooray hooray hooray
Yay, silnik już w Fieście elektryk go podłącza, a mechanik spawa rurki wspomagania, bo trochę inaczej idą. Szkoda, że mam tak daleko to bym na bieżąco cykał fotki
Update 19.07.07
Auto gada, lata, pełen serwis Jest jeszcze parę rzeczy do zrobienia, więc dostanę je w łapki w sobotę po południu, a mianowicie:
- Na wydech BOSALa będę czekał 2-3 tygodnie, więc tymczasowo założony jest z tej Pumy, pordzewiały, ale jeszcze nie dziurawy
- Puma była bita, więc napinacze w fotelach były wystrzelone, napinacze pasów są w układzie z poduszkami więc mruga lampka poduszek, zatem jutro napinacze zostaną przełożone ze starych foteli z Fiesty.
- Hamulce przednie już są przełożone z Pumy, tył zostaje z Fiesty, ale ze szczękami i cylinderkami od Escorta, przy okazji będą przełożone nowe rozpieracze, to też jutro.
- Tuleje tylnej belki są już wymienione
- Zegary są już założone z Pumy
- Jest jeszcze trochę elektryki przy kierownicy na wierzchu, jutro będzie wszystko zakończone
- Dzisiaj została nabita klimatyzacja, układ jest miksowany, czyli sprężarka z Pumy, rurki z Pumy, osuszacz z Fiesty, klimatyzacja jest szczelna, nabita nieco ponad normę, w teście schładzania w ciągu dzisiejszego dnia (gorąco) wychłodziła auto do 4,4C
- W sobotę auto trafi do gazownika, który założy z powrotem wyjętą przed swapem sekwencję BRC Sequent24, z odpowiednio większymi wtryskiwaczami
- Z drobiazgów, trzeba będzie kupić komplet nakrętek do nowych felg, stare mają nakrętki z latającą podkładką, a do nowych muszą być bez niej, bo nie można ich dokręcić, taki szczegół
- W sobotę po południu odbieram wóz
- I JADĘ NA MYJNIĘ! hooray
Aktualizacja kosztów i opłat w powyższej tabelce
Aha! Nie wszystkie widoczne wydatki są/były potrzebne do wykonania swapa, ja podaję rzeczywiste, ale np. radia mogłem nie zmieniać etc, dlatego nie podaję całkowitej kwoty tylko poszczególne rzeczy, żeby każdy mógł ocenić kwotę swapa dla siebie
Update 21.07.2007
Fiesta jeździ i to przepięknie, muszę tylko jutro wyważyć koła, bo drgają przy V > 100kph, i w poniedziałek muszę podjechać na regulację gazu, bo nie wyrobili się dzisiaj. I tyle.
Aha, pierwsze roadkille zaliczył mój mechanik Jakiś golfik stjuninkowany się burzył na moje felgi, pogazował pogazował, mój mechanik pokazał mu żeby puknął się w głowę, co tamtego w ogóle rozjuszyło i jak zapaliło się żółte depnął Golfik został sporo w tyle
Zdjęcia wkrótce
Update 22.07.2007
Koła wyważone, jutro regulacja gazu i ustawienie zbieżności. Z powodu deszczu z myjni nici. Ale za to pojeździłem konkretnie (100km po mieście w 1 dzień, bez jakichś konkretnych powodów ), rewelacja, polecam! Poniżej pierwsze zdjęcia produktu końcowego, a jak wymyślę jak, to nakręcę jakieś filmiki Co do hamowni, to nie mam pojęcia gdzie, a i szkoda mi trochę kasy na to, no chyba że ktoś z was jest właścicielem i się dogadamy
Trochę przerobiłem koszta, by wydobyć koszt swapa, więc koszta rzeczy dodatkowych lądują tutaj, nie są niezbędne do swapa:
Kod: |
Instalacja gazowa swap* -500zł
Części wymienione przy okazji swapa (w trakcie i później):
- tuleje tylnej belki -120zł
- rozpieracze -150zł
- cylinderki z escorta -70zł
- komplet szczęk z escorta -70zł
- alufelgi 15" z oponami -850zł
- wydech Bosal -500zł
- amortyzatory GT Cupline -650zł
Oczywiście z związku ze swapem poszło od cholery paliwa, niezliczone ilości :)
* czyli wyjęcie instalacji na czas swapa, wymiana wtryskiwaczy na większe i ponowny montaż |
madek - 15 Cze 2007, 16:45
Wszystko pięknie ale błagam, wstawiaj miniatury!!
A poza tym gratuluje projektu i życze powodzenia w dalszych pracach
Daras84 - 15 Cze 2007, 16:46
no to mamy kolejne szybkie mk4
ps: tej pumy nei dalo sie juz odratowac??
Fordon - 15 Cze 2007, 16:54
O szelma ale fajny projekcik z samych czesci od Pumy dobrze wyjdziesz... bedzie druga MK4 1.7 dawaj relacje nie biezaco...
zoharek - 15 Cze 2007, 17:03
Daras84, że tak rzucę z angielska: like I care
trzeci - 15 Cze 2007, 17:13
Projekt ciekawy ale poproszę o fotki w formie miniatur, bo obecne otwieranie się tego topicu jest masakryczne.
Jest przy pisaniu posta podane co i jak po kolei robić aby wrzucić miniatury.
Pozdro ...
zefir - 15 Cze 2007, 17:18
a patrzyles na mocowanie i wiazke czy nie bedzie rzezby??
gratuluje odwagi:)
zoharek - 15 Cze 2007, 17:24
Mocowanie identyczne (łapa inna, ale od strony silnika, od strony budy to samo), co do wiązki postaramy się zrobić to bezboleśnie, czyli wymienimy wszystko na pumiaste aż po kokpit. Jak się nie uda, będziemy kombinować.
I dzięki
trzeci - 15 Cze 2007, 17:27
zoharek napisał/a: | I dzięki |
Też dziękuje ;-)
Powodzenia z całym projektem.
Pozdro ...
PumaRST - 15 Cze 2007, 17:29 Temat postu: Re: Fiesta 1.7 VCT
zoharek napisał/a: | Zacznę od tego, że wszystko przez Pumę. |
dlaczego przeze mnie?? Zaczołeś pytać to tylko udzieliłem odpowiedzi.
Fajnie sie zapowiada projekt i życze szybkiego i bezbolesnego swapa. Gratuluje
Żółwik Tuptuś - 15 Cze 2007, 19:37
Zoharek - to nie ta z Opola co mieliśmy ją oglądać ?
Gratuluję projektu
W Łodzi zaczyna sie szybka frakcja robić
zoharek - 15 Cze 2007, 21:09
Nie, ta z Opola poszła. Była tańsza, ale wymęczona i miała 120tyś km przebiegu jeśli nie więcej więc nie żałuję
osimek1 - 20 Cze 2007, 21:57
ehhhh niewiem czemu ominal mnie ten topic no coz, trzymam kciuki za pomyslne ukonczenie projektu, jeszcze troche a fiesty z wlepami "FKP" beda postrach na ulicach łodzi robic i dobrze...
Czacza - 21 Cze 2007, 20:52
Macie schemat sterowania silnikiem?? Albo inaczej. przyjrzyjcie sie wiązkom. W Fordzie często wiązka silnika jest dopięta wtyczkami do reszty. Kto wie, moze poprostu trzeba wtyczunie pospinać. A jeś nie, to nie prułbym wszystkiego z Fiesty. Najczęsciej wiązka silnikowa potrzebuje kilku sygnmałów z zewnatrz, a reszta kabli leci droga silnik-ECU. Więc w 90% swapów problem ogranicza się do podania mu -, +, + postacyjce, czasem w kilka miejsc i juz. Wtedy pozostaje odnaleźć czujniki i pouruchamiac wskaźniki i kontrolki.
Co z wydechem. Podchodzi, czy będzie rzeźba??
Uważajcie przy rozrządzie, w 1,7 to mega upierdliwa sprawa.
zoharek - 21 Cze 2007, 21:07
Wydech w 99% podchodzi, jest chyba jakaś drobna różnica w długości i mocowaniach, ale to wyjdzie w praniu, co do elektryki, zobaczymy co powie mój mechanik. Co masz na myśli odnośnie rozrządu?
Czacza - 21 Cze 2007, 21:43
Zmienne fazy. Jak koleś, co to robi ma odpowiednie narzędzia specjalne i wie co robi, to looz. Ale jak sie za to weźmie jak za zwykłego Zeteca, to będzie miał problem z poskładaniem
zoharek - 21 Cze 2007, 22:00
A, o to ci chodzi, nie ma problemu. Myślałem, że chodzi ci o jakieś problemy z rozrządem w ogóle (że są, często pada itd).
Czacza - 21 Cze 2007, 22:20
Looz. Nie znam fachowca, ale znam przypadki, że ludzie przywozili auto na lawecie z tekstem "zróbcie cos z tym".
Ale sie nie napinam. Dzis mi dostarczono Scorpio 2,9 24V BOB na rozrząd. Będzie śmiesznie...
FaYaH - 21 Cze 2007, 23:47
Ciekawy projekt oki
Mam nadzieje ze ci sie uda
P.S. Kto wie moze kiedyś ktoś sie porwie na zamontowanie zeteca 2.0 z Mondeo do fiesty , ale 1.7 to i tak bardzo dużo
Pozdrawiam, i jak skńczysz podsumuj wszystkie koszty
madek - 21 Cze 2007, 23:55
FaYaH napisał/a: | Kto wie moze kiedyś ktoś sie porwie na zamontowanie zeteca 2.0 z Mondeo do fiesty |
Mysle ze warto poczytać
zefir - 22 Cze 2007, 09:02
ale fiesta mk4 ma zupelnie inne mocowania i inny problem to jest niz w mk3 a on mial chyba to na mysli bat bat
SpiderMAN - 22 Cze 2007, 09:50
No no... Niezle cacko bedzie... Ile konikow ma ten motorek 1.7 z Pumy? 125?
Bedize niezly wymiatacz z tej twojej Fiesty. Czekam na owcne zakonczenie projektu.
zoharek - 25 Cze 2007, 15:56
Seria ma 125, ile ten ma, wyjdzie kiedyśtam w praniu
Żółwik Tuptuś - 25 Cze 2007, 20:08
osimek1 napisał/a: | , jeszcze troche a fiesty z wlepami "FKP" beda postrach na ulicach łodzi robic i dobrze... |
i tak ma być
Sporo ludzi ze Zgierza i Łodzi już wie że starych trypli ( czyli jongtajmeróf ) bez względu na markę ( nawet DF-ów ) nie ma co ruszać bo wieczorem może nie być CinCin jak sięod takiego łomot dostanie w takim razie musimy rozszeżyć ten postrach na nowsze projekty frakcji łódź .
ElGrey - 25 Cze 2007, 23:23
Swiete slowa, jak ta bedzie jezdzic to nastepna idzie moja na slapa, bo mi silnik umiera :zly:
zoharek - 25 Cze 2007, 23:29
ElGrey,
[ Dodano: Sob Cze 30, 2007 18:52 ]
Malutki update, Fiesta już pozbawiona silnika, co ciekawe było z wyjęciem więcej problemów niż z wyjęciem 1.7 z Pumy, bo Endura jakoś ma bardziej rozłożyście kolektory itd. To wczoraj. Dzisiaj wojuje elektryk, zdecydował, że łatwiej i czyściej będzie jednak przełożyć wszystkie wiązki z Pumy do Fiesty, tylko instalacja idąca do tyłu auta (m.in. lampy) będzie łączona, bo tu już by było sporo kopania. Jak dobrze pójdzie, w przyszłym tygodniu będę miał auto z powrotem wreszcie
Co do zdjęć, jak znajdę trochę czasu żeby tam podjechać, to uaktualnię, chwilowo nie miałem jak :( Wtedy też dopiszę powyższe do głównego wątku.
pzdr
[ Dodano: Sob Cze 30, 2007 18:52 ]
PS. Elgrey, odblokuj mnie na GG kill 260505
PumaRST - 7 Lip 2007, 23:56
to czekamy na koniec przyszłego tygodnia i moze bedzie MK IV 1,7 już jeżdżąca
zoharek - 14 Lip 2007, 14:10
Najnowszy update w pierwszym poście, trochę się pozmieniało
ElGrey - 19 Lip 2007, 22:55
NOOO !! to mamay dla niej nika "Flinston" w nasze szeregi sie pcha , cos cos wolno :-D
zoharek - 19 Lip 2007, 23:22
Haha, właśnie kolejny update przed sekundą dodałem, zatem czytaj dalej!
diodalodz - 20 Lip 2007, 01:28
widze ze mniej wiecej z kosztorysem sie wbiłem . 10 tyś Kto ci to robi jeśli to nie jest tajemnica bo kolekcjonuje takich ludzi wśród znajomych z łodzi .
PumaRST - 20 Lip 2007, 06:29
to teraz czas na hamownie i jeździć
zoharek - 21 Lip 2007, 21:28
Arrrrrr, odebrana Jak już ostygnę to napiszę więcej, a zdjęcia zrobię jutro po myjni A teraz pa, ide jeździć! Yarrr!
SpiderMAN - 22 Lip 2007, 11:44
No to czekamy na foty, filmiki... Jestem bardzo ciekawy efektu prac...
zoharek - 23 Lip 2007, 00:25
No to macie pierwsze fotki w głównym poście
ElGrey - 23 Lip 2007, 23:28
No ja juz widzialem , wyglada niezle, fotele z pumy FAJNE i to brzmienie
PumaRST - 24 Lip 2007, 07:45
no to gratuluje Mk4 1,7 16v
z tego co pamietam przy tym silniku jest dosć kiepsko rozwiązany katalizator i cąły kolektor wydechowy wiec jak bedziesz myslał nad modami to zacznij od tego choć to nie będzie tanie.
co z zawiasem?? Przłożyłeś tabilizatory itp?? I jak Hamulce??
zoharek - 24 Lip 2007, 09:07
Tak jak napisałem, na tych czerwonych sprężynach z Pumy bym stał w miejscu (raz że niskie, dwa że już słabe), więc z zawieszenie na razie została seria, ale nie składa się jakoś mocno w zakrętach, więc na razie wystarczy, natomiast na pewno z czasem kupię twardsze amortyzatory, żeby stała tak samo, ale sztywniej. Co do stabilizatora, to została seria, ale to tylko kwestia tego, że jeszcze nie wyciągneliśmy tego z Pumy, żeby zobaczyć, w jakim jest stanie i czy faktycznie jest mocniejszy. Jeśli tak to pewnie przełożę, ale nie w tej chwili. Na razie mam jeszcze dowymiany sworzeń w lewym wahaczu i potem zbieżność trzeba ustawić. Hamulce już mówię, z przodu są z Pumy, za jakiś czas tylko tarcze zmienię na nacinane, z tyłu sa seryjne bębny z Fiesty (w Pumie takie same) tylko że cylinderki i szczęki są z Escorta (cylinderki większe i mocniejsze, szczęki szersze), więc na tych oponach hamuje prawie w miejscu Co do kata i wydechu, na razie katalizator jest zdrowy więc zostaje, a wydech wstawiam serię Bosala (za jakieś 2 tygodnie), bo chcę mieć auto do jeżdżenia na codzień, a już genialnie mruczy Myślałem o kolektorze 4-2-1, ale to droga zabawa, a na tę chwilę nie potrzebuję więcej ognia No ale czas pokaże
Podsumowując, jestem zachwycony, prowadzi się jak po szynach, jedzie dokładnie tak jak chcesz, łyka dresów na śniadanie i w ogóle jest boska. A fotele z Pumy są rewelacyjne
Koszta trochę spore, ale zaznaczam, że to się będzie zmieniać teraz już ciągle na korzyść, bo nadal nie sprzedałem nic z blacharki z Pumy oraz niz z osprzętu silnika 1.3
Na razie wyszło jakieś 8 tysięcy w plecy, myślę że jest szansa, że zamknie się w około 3-4 tysiącach w plecy, oczywiście nie dziś i nie jutro, ale z czasem
OK, prysznic i _jadę_ do pracy ;D
Żółwik Tuptuś - 24 Lip 2007, 09:54
Zoharek ustawmy sie jakoś w tym tygodniu - chciałbym zobaczyć to cudo na żywo
PumaRST - 24 Lip 2007, 09:54
hamulce w Pumie to dokładnie to samo co jest w mk3 xr2i/RS Turbo. Co do zawieszenia to sprawdź grubość stabilizatora a amorki wymień razem z sprężynami tak -30mm i bedzie super.
Mam nadzieje ze zobacze kiedyś to auto
PS: może ustawcie jakiś street z Mafiosem takie porównanie mk3 2.0 16v vs. mk4 1,7 16v
zoharek - 24 Lip 2007, 10:05
Żółwik Tuptuś, nie ma sprawy, jutro wywożę moją lubą na lotnisko i na miesiąc mam ją z głowy xD A to oznacza, że mogę jeździć jeździć (...) jeździć
PumaRST, sprawdzę, a co do sprężyn to nie wiem, najlepiej byłoby przymierzyć, a sam nie wymienię, a nie chcę mojemu mechanikowi bez powodu dupy truć, zobaczy się I pamiętaj że to ma być auto na codzień, więc super sztywne być nie może (dlatego myślałem o sztywniejszych amorach, ale do seryjnych sprężyn).
A co do Mafiosa, sądząc po moim i jego doświadczeniu w startach byłoby ze mną kiepsko Ale w tym aucie to ja mogę nawet przegrać z Mafiosem, i tak mnie rajcuje samo wgniatanie w fotel.
PS. Jakie silniki dają w VW Bora ?:D Bo wczoraj skillowałem jakąś tjuninkowaną i nie wiem czy jest się czym chwalić
PS2. Czy jest jakikolwiek sens zastanawiać się nad rozpórkami przód i ew. tył? Co to da i czy będzie odczuwalne?
PumaRST - 24 Lip 2007, 10:29
co do seryjnych spręzyn to jeśli już coś to od Pumy ale ja polecam znaleść takie (-)25-30mm będzie konfort połączony z lepszym trzymaniem. i tu polece Weiteca lub Apexa bo to sa typowe streetowe spręzyny lekko w dół ale seryjny komfort. do tego amorek oryginalny od Pumy i bedzie OK.
co do rozpótek to dopiero po obniżeniu, i usztywni to troche nadwozie. czy da sie odczuć, owszem ale dopiero w zakręzie
co do wyścigu z mafiossem to tylko chodzi mi o porównanie bo parametry Pumy i RS1800 są bardzo zbliżone. Taka ciekawość
A bora mogła mieć każdy silnik montowany w Golfie IV
zoharek - 24 Lip 2007, 10:34
Taaa, a ciekawe ile waży jego Mk3 a ile moje Mk4? Bo to może robić różnicę Co do zawieszenia, to pomyślę Na razie muszę rozwiązać problem z obcieraniem tylnego lewego koła o rant błotnika (sprężyna niżej siedzi..) jak bujnie mi całą dupą na dołku.
[ Dodano: Wto Lip 24, 2007 10:45 ]
PumaRST, a zobaczysz najpóźniej w Boszkowie
PumaRST - 24 Lip 2007, 10:56
W boszkowie nie zobacze bo mnie nie będzie :-(
zoharek - 24 Lip 2007, 11:54
Hm :/ To coś wymyślimy
madek - 24 Lip 2007, 13:04
Świetny efekt, gratuluje ukonczenia (wstepnego) projektu Zgodze sie z Pumą ze warto by wlozyc jakies minimalnie nizsze sprezynki, ktore nie beda przeszkadzaly w jezdzie a poprawia wyglad i prowadzenie. Ciekawe czy Eibach robi springi do Mk4? Musisz zrobic rozeznanie ktore by byly ok (moze nawet Jamex?). Bo ze Weitec daje seryjny komfort to bym nie powiedział
A Fiesta niestety traci troche na wygladzie przez te tylne drzwi ;-) ale trudno sie mówi.
Pomyśl jeszcze kiedys nad lampami i grillem Wolfa na przód.
zoharek - 24 Lip 2007, 15:31
A kysz. Apage. Sio. Ma być z zewnątrz prawie seria. Pejcz na umca-umca dresiarzy w swoich golfach/beemkach/etc.
A 5d tak samo jak sensowne zawieszenie, bo to jest auto na codzień
Żółwik Tuptuś - 24 Lip 2007, 19:44
zoharek - problem koła może być poważniejszy ( zobacz czy belka nie jest przesunięta )
co do rozpórek to załóż razem z obniżaniem zawiasu ( ty ich nie odczujesz , twoja buda tak )
zoharek - 24 Lip 2007, 22:48
Żółwik Tuptuś, nie jest tak źle, z tego co ja widzę, to po prostu na płaskim ta lewa sprężyna niżej siedzi (o ponad 1 palec) więc i bardziej/łatwiej siada na bujnięciu. Więc albo te do hartowania, albo nowe ciut niższe, ale sporo twardsze, albo amorki, albo po prostu przy robieniu nadkoli (wkrótce) zabiję ten poziomy kawałek blachy błotnika do góry i będzie kolejne 1,5cm luzu dla koła
A na razie staram się unikać (nieskutecznie ) dołków
Żółwik Tuptuś - 25 Lip 2007, 00:10
jak dla mnie to za dużo tych " albo " jest
nie wklepuj rantu bo to leczenie trypla plastrem , problem tkwi gdzie indziej .
Do swojego auta bez problemu dostaniesz kpl do tylnego zawiasu i to w dowolnej konfiguracji więc po co kombinować ?
zefir - 27 Lip 2007, 11:35
gratki bigok bigok bigok
zadżebisty projekcik, jak wroce z mazur nie omieszkam sie z Toba ustawic:))
pozdro
zoharek - 27 Lip 2007, 11:48
Ciekawe czy wygrają twoje umiejętności, czy moja brutalna siła
[ Dodano: Wto Sie 07, 2007 13:10 ]
OK, podsumowanie kosztów na dzień dzisiejszy, 2/3 ceny pumy już się ze sprzedaży części zwróciło (puma 7500zł, części sprzedane za ponad 5000zł), co do całości projektu, na dzień dzisiejszy wyniósł mnie ciut ponad 8000zł, aczkolwiek jak się przyjrzeć tabeli można by ograniczyć koszta, a poza tym część kosztów to eksploatacyjne wydatki, które tak czy inaczej miały by miejsce. Ogólnie jest OK
[ Dodano: Sob Wrz 22, 2007 13:31 ]
OK, właśnie zakupiłem komplet 4 amorków GT Cupline za 650zł + kw, będą w piątek, do tego sprężynki z Pumy i wreszcie nie będzie gibanki:)))
PumaRST - 25 Wrz 2007, 21:52
koniecznie zrób foto na nowym zawiasie i pokarz
zoharek - 25 Wrz 2007, 23:44
Jak w piątek przyjdzie to w sobotę będzie założone. Tak się w ogóle zastanawiam, duża to filozofia? Bo nie wiem, może bym mógł sam? oO W sumie mógłbym trochę zaoszczędzić na mechaniku
[ Dodano: Wto Wrz 25, 2007 23:44 ]
Musiałbym zdjąć sprężyny z Pumy (i wypiąć je z amorków), założyć na nowe amorki i na Fiestę...
SpiderMAN - 26 Wrz 2007, 00:27
Bez sciagaczy do sprezyn nie dasz rady...
Jak sobie takowe skolujesz to spoko.
Darekmk3 - 26 Wrz 2007, 11:31
SpiderMAN napisał/a: | Bez sciagaczy do sprezyn nie dasz rady...
Jak sobie takowe skolujesz to spoko. |
dasz rade tylko trza pomyslec,ja w fiestrach nigdy ich nie uzywalem i bez prblemu dalem rady,fakt lepiej je miec ale bez sciagaczy tez sie da zrobic bez problemu
pozdro
Bart_Skrzyszow - 26 Wrz 2007, 13:16
Dasz rade bez ściągaczy ale musisz dość uważać żeby Cię nie pozabijało tfu tfu
Ja spinałem je pasem do ładunków i żyję
zoharek - 28 Wrz 2007, 13:06
OK, już są
650zł + 24zł wysyłka
madek - 28 Wrz 2007, 17:22
Takie nówki to az szkoda zakladac, pobrudza sie
A btw. to sprezyny z pumy czym sie roznia od fiesty? twardsze/nizsze?
zoharek - 28 Wrz 2007, 17:27
Nie wiem, seryjne są może takie same, chociaż może nie bo Puma waży ~100kg więcej niż Mk4, ale w tej są jakieś czerwone i progresywne, pewnie nie seryjne (cholera wie), w każdym razie lepsze niż moje Wyglądają jak te czerwone sprężyny gt cupline.
madek - 28 Wrz 2007, 19:17
zoharek napisał/a: | ale w tej są jakieś czerwone i progresywne |
aha, no to luz... myslalem ze chodzi o serie ;-) i dobrze bo sportowe springi powinny lepiej dzialac z tymi amorkami
zoharek - 29 Wrz 2007, 00:10
Swoją drogą, przy włączonej klimatyzacji kapie mi woda z konsoli środkowej (a konkretnie z tego co pod nią, ten układ nawiewowo osuszający, z którego wychodzi rurka pod auto, rurka jest przeczyszczona a nadal leci). Podejrzewam że to z osuszacza, że jest nieszczelny, ale nie wiem w którym miejscu tego plastiku on się znajduje i jak się do niego dostać, zwłaszcza bez zdejmowania kokpitu... Może ktoś już tym się zajmował?
Co do zawieszenia, przednie amorki już mają założone sprężyny, a tylne sprężyny jutro będziemy rano z żółwiem zdejmować, więc pewnie jutro już FoFi będzie na nowych nogach
[ Dodano: Sob Wrz 29, 2007 21:34 ]
Żółwik Tuptuś - 30 Wrz 2007, 01:04
Ty nie foty dawaj tylko powiedz jak sieprowadzi na tym zestawie ;-)
zoharek - 30 Wrz 2007, 01:14
Sztywno W zakręcie w ogóle się nie składa, a przynajmniej niezauważalnie, nie nurkuje przy hamowaniu, nie siada przy przyśpieszaniu, normalne wyboje przyjmuje ok, a na większych czuć że twardsze, ale nadal jest w miarę komfortowo. Nie buja:D Niestety wrócił mi temat obcierania koła o błotnik, więc wymiana błotnika nastąpi wcześniej niż przewidywałem. Ogólnie elegancko
Żółwik Tuptuś - 30 Wrz 2007, 01:20
przed wymianąbłotnika pomyśl o podklepaniu rantu samego , będzie bolało , ale problem powinno usunąć
zoharek - 30 Wrz 2007, 01:25
No no, albo manewr z podnośnikiem, pomyślimy.
PumaRST - 30 Wrz 2007, 06:05
ty a pokaząłbyś foto cąłego auta jak stoi, bo niewiele widać po tych foto
zoharek - 30 Wrz 2007, 10:12
Spoko, tam nie mogłem bo by mnie pies zeżarł Zrobię i wrzucę
[ Dodano: Pon Paź 01, 2007 00:06 ]
PumaRST - 1 Paź 2007, 09:41
jak dla mnie wygląda bardzo dobrze
Noc - 1 Paź 2007, 10:50
super wygląda
SpiderMAN - 3 Paź 2007, 08:52
zoharek jak dla mnie najładniejsze MK4 jakie widziałem... Wilk w owczej skórze... Nic już nie rób...
Białe boczne kierunki, albo cleary chrom... oraz żarówki chrom do nich i w kierunki z przodu...
naklej na klapie oryginalny jakiś znaczek 1.3i... będzie ubaw...
No i może wydech kompletny z kolektorem z kwasówki...
zoharek - 3 Paź 2007, 09:06
Wydech jest nówka Bosala, jedyne co to kolktor na 4-2-1 kiedyś zmienię Ale wydech zostanie taki ( w sensie cichy ), kierunki zamierzam zmienić na białe, są na allegro za grosze, żarówki wiem o jakie chodzi, no kiedyś w przypływie wolnej kasy je zmienię. W wyglądzie zewnętrznym nic nie zmienię już (znaczy dodam seryjne halogeny przednie, no ale to nie traktuję jako zmianę ), a w ogóle dzisiaj mi się śniło że pojechałem zmienić tłumik końcowy na sportowy i jełop zniszczył ten wyjmując (mimo iż nowy), a ten ich wyglądał jak pół dupy zza krzaka to im nie zapłaciłem, ale wkurzało mnie bo miałem taki ładny wydech :D:D:D:D:D Co za noc:D
SpiderMAN - 3 Paź 2007, 09:21
Masz koszmary... Mnie tak paprok spapral koncowke, pjechalem do fachury i zrobil jak trzeba... Wszystko odratowal...
zoharek - 10 Paź 2007, 19:47
Jeśli ktoś jeszcze nie wie, Fiesta miała chrzest bojowy 6.10. na lotnisku w Ułężu k/Ryk, najlepszy czas to 3:07.16, pewnie Stig zrobiłby dużo lepszy czas, ale dopiero uczę się ścigać
Oficjalne wyniki znajdują sie tutaj:
- http://wst.waw.pl/ryki/wy...ikiTreningu.pdf
- http://wst.waw.pl/ryki/wy...reninguOpen.pdf
- http://wst.waw.pl/ryki/wy...iEliminacji.pdf
- http://wst.waw.pl/ryki/wy...minacjiOpen.pdf
- http://wst.waw.pl/ryki/wy...ynikiFinalu.pdf
- http://wst.waw.pl/ryki/wy...iFinaluOpen.pdf
A tutaj mój start (w przejeździe treningowym, na mokro) widać po czasie 4:17 (10 sekund sławy )
http://youtube.com/watch?v=LYpZq5nZYGY
Arkadius - 10 Paź 2007, 20:12
Faza (chyba) raz na początku koło 40 sekundy i na końcu jego start też się złapał i zapomniał bagażnik zamknąć chyba
zoharek - 10 Paź 2007, 20:27
Nie znasz się, to było potrzebne do dohamowania przed ostatnią ciasną szykaną, kiedy to otworzył się i podniósł
madek - 10 Paź 2007, 23:51
tak sobie przegladam forum wyspiarzy i rzucil mi sie w oczy podobny projekcik
http://www.fiestaturbo.co...4-1-7-vt158661/
tzn podobny w sensie ze 1.7 i srebrne moze cie akurat zainspiruje ;-)
zoharek - 10 Paź 2007, 23:54
Ta, znam ten wóz, ale nie stać mnie na takie wykończenie, zarówno z zewnątrz, jak i odnośnie osprzętu (kolektor Ford Racing Puma kosztuje ponad 400 funtów... itd.)
Faza - 11 Paź 2007, 10:27
Arkadius napisał/a: |
Faza (chyba) raz na początku koło 40 sekundy i na końcu jego start też się złapał i zapomniał bagażnik zamknąć chyba |
z tym bagaznikiem to bylo takie urozmaicenie ;-) ...... ach no nacisnal sie przez przypadek przycisk od bagaznika przed startem i jakos tak wyszlo
DziDzia - 11 Paź 2007, 11:04
zoharek napisał/a: | A tutaj mój start (w przejeździe treningowym, na mokro) widać po czasie 4:17 (10 sekund sławy ) |
ale widze ze cos udalo Ci sie nagrac z ta bateria...lacznie ze mna ...
pozdro
zoharek - 11 Paź 2007, 13:16
To nie moje nagranie
[ Dodano: Czw Paź 11, 2007 16:46 ]
Znalazłem parę fotek z przejazdów
Te z przejazdu zapoznawczego:
Te z pierwszego na czas (testowego):
Te z któregoś eliminacyjnego albo z obu:
DziDzia - 12 Paź 2007, 10:04
Cytat: | To nie moje nagranie
| aha...
ale masz przynajmniej kilka fotek...
pozdro
zoharek - 17 Paź 2007, 00:04
Dzisiaj po 4 miesiącach od zakupu zwrócił się z nawiązką koszt zakupu Pumy, a jeszcze zostało baaardzo dużo rzeczy do sprzedania
Warto zwrócić uwagę, że koszt bazowy swapa spadł w ten sposób poniżej 3000zł ))))
PumaRST - 17 Paź 2007, 06:57
czyli wychodzi na to ze koszt wcale nie taki duży jak na wzrost mocy o 100% z małym haczykiem.
maerik - 17 Paź 2007, 11:26
Fajny projekt, tak samo jak baqa. Cieszy fakt, że można sprzedać auto na części drożej niż w całości.
zoharek - 17 Paź 2007, 11:29
Ale myślę, że jest kwestia _jakie_ auto, jakbym wsadzał 2.0 z Mondeo i kupił je w tym celu, na pewno bym tak szybko części nie sprzedał, jeśli w ogóle...
[ Dodano: Wto Lis 06, 2007 01:18 ]
Kwota swapa spadła już do okolic 1500zł A dzisiaj zrobiłem trochę zakupów i w drodze są zimówki nówki 2007 rok 175/70/13 Dębica Frigo Directional i tarcze ATE Powerdisc i klocki EBC Greenstuff ))
[ Dodano: Nie Lis 11, 2007 14:57 ]
Zimówki założone, na hamulce nadal czekam, i założyłem centralny zamek
[ Dodano: Wto Lis 13, 2007 15:21 ]
Parę fotek:
Najlepsze to, że zapomniałem o przeglądzie, i właśnie kombinuję skąd załatwić sobie około 120zł :S
PumaRST - 13 Lis 2007, 16:09
ładnie ten zestaw wyglada zobacyzmy jak bedzie sie spisywał
zoharek - 15 Lis 2007, 23:28
No dobra, hamulce wymienione Teraz gdzieś 100-200km muszę bez intensywnego hamowania zrobić, ale już widzę że zestaw jest cichy, żadnego buczenia/wycia, no chyba że to będzie przy mocniejszym deptaniu.
Przy okazji wymieniony krzyżak długiej półosi, półoś była wsadzona z Pumy i się rozsypał (już od początku było coś nie tak, stąd wibracje przy przyśpieszaniu), po wyjęciu okazało się, że 2 na 3 kamienie były luzem, łożyska igiełkowe się rozsypały w pisdu, a do tego (pewnie z powodu mimośrodu) krzyżak złapał poważny luz na wieloklinie i stąd szarpanie i wibracje. Krzyżak chcieliśmy wsadzić z Couriera (był jeden w zapasie stan bdb), ale kamienie ma większe i nie mieścił się. Na szczęście pasował ten z krótkiej półosi (długa poszła do ludzi) z Fiesty, więc sytuacja była uratowana. Teraz chodzi jak po szynach, żadnych wibracji przy deptaniu
PumaRST - 9 Sty 2008, 22:43
hamulce ty masz przełozone z Pumy??
jesli tak to zanczy 258mm czy mam racje??
I jak one sie spisują, oraz jakei sa wrażenia z tych amorków po iluś tam km.
zoharek - 9 Sty 2008, 23:00
Nie nie, Puma dopiero od 2000 roku miała 258, ja mam taką samą średnicę jak w Fieście, czyli 239mm. Spisują się znakomicie, aczkolwiek dopiero na torze w Ułężu będę w stanie powiedzieć czy dają radę, bo dotychczas stare hamulce udało mi się zagotować tylko 3 razy w tym 2 razy w Ułężu w październiku.
Zawieszenie OK, na codzień trochę za sztywno, wytrząsa zdziebko Ale przechył w zakrętach minimalny. Myślę nad nieco wyższymi sprężynami mimo wszystko, ale równie twardymi co te, może jakieś od essiego? Natomiast co do amorków, coś mi wczesną zimą skrzypiało z tyłu, ale nie wiem czy to one czy nie, w każdym razie już przeszło Ogólnie może nie są to Bilsteiny itd, ale dają radę, aczkolwiek nie wiem jaką mają żywotność...
[ Dodano: Sro Sty 16, 2008 21:39 ]
Z nowinek (żeby wszystko trzymać w wątku) to moje KZK: Kaloryfer 30.12.2007 i Kaloryfer 06.01.2008
A w sobotę wymieniam olejek na taki:
[ Dodano: Sro Sty 16, 2008 21:41 ]
A i zapomniałbym, szlag mi trafił przednią szybę z Pumy. Wyjąć się dało OK, czekała sobie na klienta. Jak się klient znalazł to strzeliła w drodze (jakieś 8-9km ją wiozłem, powoli). 200zł poszło w ciumek :(
[ Dodano: Czw Sty 17, 2008 12:25 ]
Jakby ktoś dzisiaj jechał Dąbrowskiego w stronę Widzewa to uwaga bo za wiaduktem stoją psy i dają 10 punktów i 500zł
[ Dodano: Nie Lut 03, 2008 15:01 ]
Moje kolejne KZK (KZK pod M1 03.02.2008): http://www.fiestaklubpols...p=284730#284730
[ Dodano: Pon Kwi 14, 2008 22:51 ]
No to hamulce z tyłu dopełniły żywota po 9 miesiącach, 18 tysiącach km, w tym kilkadziesiąt km w warunkach bojowych na torach i kilkaset km w warunkach bojowych w mieście/trasie
Otóż wysrała się jedna ze szczęk, a konkretnie odstrzeliła okładzina (wstępnie na to wygląda, w piątek jestem umówiony z mechanikiem).
Śmiejcie się lub nie, ale jak będę miał kasę zakładam tarczobębny, postanowione. Nie ma szczęk, które dają radę (nie chodzi mi, żeby mocniej hamowało, tylko żebym nie gubił części ).
[ Dodano: Czw Kwi 17, 2008 21:53 ]
Szczęki wymienione na Ferodo Premier, może pożyją trochę dłużej niż poprzednie.
Faktycznie oderwała się okładzina ze szczęki, co ciekawe, jeszcze sporo jej było, więc gdyby nie to, to dałoby się jeszcze ze 30-40k km zrobić na tym zestawie spokojnie. Poniżej zdjęcia zniszczonej szczęki:
No to odliczamy kiedy te pójdą
PumaRST - 17 Kwi 2008, 22:01
czyli widze ze przygotowania idą pełna para na zlot dobrze tylko pamietaj chamulec ręczny słuzy do zaciąganai na postoju a nie przy nawrocie wokół beczki
zoharek - 1 Maj 2008, 17:37
To jakieś 3 KZKi za późno mi mówisz
Właśnie zamówiłem takie cztery cosie )))))
Toyo Proxes T1-R 195/50R15 82 V
A jako, że idą nowe oponki, a przed zlotem nie zdążę do blacharza, to miałem 2 opcje. Zostawić jak jest czyli w miarę ładnie, ale na starych oponach, a z nowymi czekać na blacharza (obcierał mi źle zrobiony błotnik jeśli ktoś nie pamięta), albo zająć się błotnikiem po męsku, nie patrząc na wygląd, bo i tak nowy już czeka.
Zgadnijcie którą wybrałem opcję
Mała wskazówka: już nie obciera
Otóż tak, zdewastowałem nieco błotnik narzędziem brutalnym, acz prostym jak budowa cepa, czyli 2kg młotkiem Cały rant został zaklepany do środka, użyłem również ostatecznego środka perswazji przeciwko profilowi i (wydaje mi się, że) wyciągnąłem nieco błotnik na zewnątrz (fragment na dole, pod zderzakiem), no i żeby dopełnić całą robotę wsadziłem te nieszczęsne gumy w zwoje sprężyn z tyłu (teraz opona ma do błotnika jakieś 3 centymetry, a miała jakieś minus 2 centymetry xD ). I nie obciera, czyli mogę smiało zakładać Toyki jak tylko przyjdą, a to znaczy, że jednak będę mógł powalczyć na torze
PumaRST - 1 Maj 2008, 18:06
dobre opony ale maja1 wade, szybko sie ścieraja jak je upalasz. w jeździe codziennej są nawet dosć żywotne. ale wybór chyba najlepszy patrząc na stosunek cena/jakosć.
Jak wiesz mam w domu Ford Pume i jak zamawiałęm sobie rozrząd to poszperalem w ichniejszych programach. wychodzi na to że Ford stosował 3 rodzaje przełożenia głównego w zależności od rodzaju silnika. Skoro siebawiszw KJSy i Trucday-e zastanów sie nad skrzynią o krótrzym dyfrze. od 1,6 lub 1,4 (tu przypuszczma że taka samma skrzynia jak w 1,25 Fiesty). w 1,7 dyfer jest 3,82, w 1,6 => 4,16 a w 1,4 =>4,26 - moge odrobine sie mylić w dokładnych danych ale róznica dokładnie ta sama.
Zmiana skrzyni pogorzy prędkosć max ale powinna wpłynac korzystnie na przyspieszenie a o to chodzi przeca w KJS-ach czy zabawie na torze tym bardziej że masz dobrą swoja ori skrzynie wiec zawsze ona moze poleżeć sobie w piwnicy.
Pozdro
zoharek - 1 Maj 2008, 19:21
No co ty, dopóki to auto chodzi również jako dupowóz to nie mogę skracać skrzyni, i tak już teraz mam 4000 rpm przy licznikowych 140 (czyli wg GPSa około 130)...
Z resztą jakbym miał wydawać kasę na skrzynię, to wolałbym kupić kolektor 4-2-1 A na razie i tak z eksploatacją ledwo się wyrabiam
Marcin - 1 Maj 2008, 19:28
PumaRST napisał/a: | 1,4 (tu przypuszczma że taka samma skrzynia jak w 1,25 Fiesty) |
Puma one nie są takie same, a dokładne dane to:
zoharek - 1 Maj 2008, 19:35
W tej twojej tabelce jest manualna z 1.25 i bezstopniowa jakaś, a główne z 1.25 jest takie jak podał Puma, więc nic za bardzo nie wnosi
Marcin - 1 Maj 2008, 19:45
no właśnie jeszcze raz zajrzałem do tych tabelek i tam w ogóle jest coś namieszane, wiec Puma może mieć racje, a kiedyś ktoś się pytał o mniej wiecej prędkość przy danych obrotach i faktycznie wychodziło na to samo przy 1.25 i 1.4.
zoharek - 6 Maj 2008, 18:37
No to oponki założone, dziś je trochę potestuję Ale łaaaadne są
Zdjęcia wrzucę jak pojadę na myjnię, bo teraz brudas, a jutro jadę w trasę do Sandomierza, więc szkoda myć przed nią
rafal__lodz - 17 Maj 2008, 00:17
No Rafał jak wróciłeś z Sandomierza to rób fotki i wrzucaj bo jestem ciekaw jak wyglądają te nowe laczki na fieście
pozdrawiam
zoharek - 17 Maj 2008, 12:42
No to minął rok jakoś od swapa, można co nieco podsumować Na nowym silniku pokonałem nieco ponad 26 tysięcy km bezawaryjnie, oczywiście elementów eksploatacyjnych nie liczę. Uwagi: przez obniżenie zawieszenia zniszczyłem oba przeguby wewnętrzne (półosie do wymiany), po ponownym podniesieniu zawieszenia przestały łomotać, ale mają kolosalne luzy i wkrótce przyjdzie czas na wymianę. Także usztywnienie zawieszenia wobec serii tak, obniżenie niekoniecznie Z usterek był problem z cieknącą do wewnątrz auta wodą ze skraplacza klimy, na szczęście wystarczył kompresor żeby przedmuchać rurkę i jest git, no ale to niezwiązane ze swapem, więc można pominąć. Mogę podsumować na pewno spalanie, otóż zimą na oponach 175 udawało się regularnie schodzić poniżej 9 litrów, z reguły było nawet poniżej 8.5 litra, teraz latem na 195 + klima + korki + ciężka noga wychodzi mi różnie, ale zawsze między 10 a 12 litrów, więc niemało. Teraz wkrótce czeka mnie jeszcze podniesienie tylnego zawieszenia, bo do tej pory zająłem się tylko przodem z konieczności, no i te półosie (niecały 1000zł obie wyjdą...). Ogólnie jest
[ Dodano: Czw Lip 10, 2008 11:14 ]
Nie ma to jak pojawić się w dostojnym towarzystwie xD
http://wst.org.pl/img/plakat_260708.jpg
[ Dodano: Pon Lip 14, 2008 11:21 ]
Dziękuję wszystkim za życzenia urodzinowe, baaaaaaardzo bardzo mile mnie zaskoczyliście, a sulos to do końca życia mi będzie wypominał baty od diesla (pozdrowienia dla Fordona ).
A z innej beczki, wracałem wczoraj w tej totalnej ulewie (oberwanie chmury) autostradą do domu, wycieraczki na 2 biegu i ledwo co widać, opony spisały się świetnie, pewne trzymanie drogi żadnego śladu aquaplanningu, ale pojawił się problem innego rodzaju, zaczęła mi lecieć woda do auta (kapało gdzieś z nad pedałów, mniej więcej po środku) i nie mam pojęcia skąd to się dostało, zastanawiam się czy z góry, czy gdzieś dołem spod kół zbierał (słychać było wodę na podwoziu czasem), jakieś pomysły?
[ Dodano: Wto Sie 05, 2008 12:17 ]
No to parę rzeczy się wyjaśniło, wiem już którędy woda leci do auta i wiem dlaczego auto szarpało przy puszczaniu gazu, niestety muszę poinformować że w obu przypadkach wynikło to z działalności Intrudera :/ Otóż instalując alarm przebił się przez uszczelkę na przejściu wiązki do wnętrza i tamtędy woda (gdy było jej bardzo dużo) leciała do wnętrza, natomiast przy montażu centralnego zamka gdy grzebał w okolicy pedałów wypiął z mocowania czujnik który znajduje się przy pedale sprzęgła (czujnik nie wisiał swobodnie, tylko został wrzucony wyżej, znalazłem go przypadkiem szukając skąd cieknie woda), ja się nie znam stąd moje przypuszczenia szły w kierunku uszkodzonych przegubów (a nie jest tak źle jak widać), po zamontowaniu czujnika na swoim miejscu wszystkie objawy ustąpiły (żadnego szarpania), a ja już się umawiałem na wymianę przegubów, troszkę by mnie ta impreza kosztowała...
Z innej beczki, autko spłaciłem, jest moje moje moje moje
A w nagrodę za dobre sprawowanie dostało Castrola Magnateca 5W40
PumaRST - 5 Sie 2008, 19:37
zoharek napisał/a: | Z innej beczki, autko spłaciłem, jest moje moje moje moje |
to teraz czas zbieraqć kase na kolektor wydechowy
Dietih - 10 Sie 2008, 19:09
napisałeś że: "A w nagrodę za dobre sprawowanie dostało Castrola Magnateca 5W40"
czyli co, odpuściłeś sobie Valvoline Max Life?
a oprócz tego jak Twoja historia z użytkowaniem tarcz ATE Powredisc i greenami? ?
pozdro
zoharek - 10 Sie 2008, 20:36
Dietih, tak, odpuściłem, bo cenowo wychodzi korzystniej, a olej mam od ręki i na miejscu, bez zabawy w wysyłki itd, no i gorszy na pewno nie jest Wiem, że to autosugestia, ale po wymianie miałem wrażenie że auto ciszej pracuje
Powerdiski i greeny w mieście świetnie się sprawują, są kapitalne i nie do ugotowania, co innego tor, na torze Poznań po 3 okrążeniach na dużej pętli się skończyły klocki (ugotowały się, ale nie paliły się!), czyli przy następnej wymianie biorę czerwone (Red Stuff), efektywność zaczyna się również od zera, ale mają wyższą wytrzymałość na temperaturę (750C zamiast 650C).
PumaRST, a żebyś wiedział
Dietih - 10 Sie 2008, 20:43
zoharek, a to nie Ty pisałeś, że miałeś jakiś czas temu problemy z tarczami ATE PDisc , że sie pogięły czy coś, tak mi sie coś wydawało że ktoś pisał... dlatego zagadnąłem
napisałes, że klocki sie skończyły - co z nimi zrobiłeś? wymiana czy spolerowałeś warstwę zeszkloną i dają radę?
pozdro
zoharek - 10 Sie 2008, 21:49
Co do tarcz, to u mnie wszystko ok. Jeśli zaś chodzi o hamulce, nic takiego się nie zdarzyło, po prostu przekroczyły magiczną temperaturę 650C i zmniejszył się ich współczynnik tarcia (nie wiem o ile, ale zauważalnie), po ostygnięciu wszystko OK, ale na torze nie ma na to czasu, stąd potrzebne będą w przyszłości lepsze klocki i tyle
[ Dodano: Sro Sie 13, 2008 16:25 ]
Nowy drobiazg do auta:
http://allegro.pl/item417...any_biegow.html
A przy okazji, sam sobie wymieniłem filterek powietrza
ansidhe - 18 Sie 2008, 19:07
Witam wszystkich,
planuję przeprowadzić podobną modyfikację w mojej mk4 1.3 z 98 roku, mam już wypatrzony cacy-silnik (przynajmniej mam nadzieję, że cacy, a nie licznik przekręcony powyżej 100k...) i trochę osprzętu. Samochód ma być do jazdy, a nie do ścigania , więc nie zależy mi specjalnie na sportowych wrażeniach. Potrzebuję się sprawniej poruszać po mieście, niż na 60-konnym kiblu (chyba wszyscy posiadacze mk4 z Endura-E mnie tu zrozumieją ...). Brakuje mi oczywiście warsztatu, który podjąlby się tej roboty. Stąd 2 prośby :
# Czy ktoś może polecić jakiś warsztat w Wawie lub niedalekich okolicach (jeśli ci spece z Lodzi robią to w 2 dni, to może być i Lódź - w akcie desperacji ), który (idealnie) już coś takiego robil? Albo który odważy się to zrobić. Obdzwonilem już kilka z polecanych na forach - Szczotkarska, Conrada, itp. i nie za bardzo się do tego garną . Może znacie kogoś w Wawie?
# Czy móglibyście zweryfikować listę osprzętu, który będzie mi potrzebny i w miarę możliwości rozwiać moje wątpliwości? Z góry dziękuję i proszę o wyrozumialość dla mojego dyletanctwa... wszystkiego nauczylem się (w teorii) z obrazków i czytając fora takie jak to, więc pewnie czasem ostro przybredzam :
- cala wiazka (przód) + komputer
- deska rozdzielcza + zegary (komplet)
- wkladka do stacyjki + kluczyki (do kompletu z komputerem )
- kolektor ssacy i wydechowy
- dolot powietrza
- przeplywomierz (wygląda na taki sam, ale czytalem, że jest z tym problem?)
- bezpieczniki ?
- cewka zaplonowa ? (wygląda na taką samą)
- przewody zaplonowe ? (Endura-E jest obrócona o 180st względem Zetec-a 1.25 i 1.7, więc obawiam się, że przewody mogą nie pasować)
- alternator ? (jest inny, ale czy to ma znaczenie?)
- tlumik ? (nie wiem czy w Pumie jest taki sam czy inny, grunt, że wydaje mi się, że skoro po wsadzeniu 1.7 kolektor wydechowy będzie nagle znacznie bliżej tylu, niż w 1.3, to rura lącząca tlumik z kolektorem wydechowym 1.3 będzie za dluga)
P1: Czy nową wiązkę z Pumy da się polączyć kostkami z tylną wiązką Fiesty, czy trzeba ciąć/lączyć kabelki?
P2: Czy można zostawić przelożenia z 1.3, czy trzeba wymienić kólka zębate (ktoś mi powie jak to się fachowo nazywa ? - tlumaczę doslownie z ang) z Pumy? Czytalem, że na przelożeniach z 1.25 fajniej się kręci, ale u mnie jest 1.3, a nie 1.25...
P3: Czy nie ma jakiegoś koszmarnego problemu z podlączeniem sprzęgla? Oba (Fiesta i Puma) wyglądają podobnie, ale wiem, że są inne (180mm/210mm). Mam nadzieję, że wielowpust i mocowania pasują?
P4: Czy jest sens montować komplet poduszki/sensor/napinacze z Pumy? Obawiam się, czy taka "zróbka" nie będzie niebezpieczna (np. niespodziewany wybuch)? Nówki w ASO oczywiście w cenie z kosmosu...
P5: Czy chlodnica zdola wychlodzić większy silnik? Sprawia wrażenie takiej samej... Może przydaloby się zrobić w masce, albo nadkolach jakiś dodatkowy wlot powietrza, czy coś? (wiem, że niektórzy teraz rechoczą )
P6: Czy tarcze 258mm wejdą do kól 14"?
P7: Jakie polecalibyście zawieszenie (nie chcę obniżać), żeby Fiestowe mi nie usiadlo pod tym silnikiem?
Jeszcze raz dzięki za wszelkie porady i sugestie .
Postaram się odwdzięczyć - kupilem w UK taką (Haynes Fiesta Manual) książkę, w której jest ujęta Fiesta 1.3 (w tej polskiej jej nie ma), więc jeśli ktoś by chcial, to mogę zeskanować po kawalku. Są tam schematy elektryczne i inne fajne rzeczy, których nigdzie nie moglem znaleźć w necie.
Pozdr i szerokiej drogi!
zoharek - 18 Sie 2008, 19:36
No to tak:
ansidhe napisał/a: | # Czy ktoś może polecić jakiś warsztat w Wawie lub niedalekich okolicach (jeśli ci spece z Lodzi robią to w 2 dni, to może być i Lódź - w akcie desperacji ), który (idealnie) już coś takiego robil? Albo który odważy się to zrobić. Obdzwonilem już kilka z polecanych na forach - Szczotkarska, Conrada, itp. i nie za bardzo się do tego garną . Może znacie kogoś w Wawie? |
W Wawie nie znam, w Łodzi znam, ale nie jest to robota na 2 dni (u mnie zajęło miesiąc równo, ale było to robione po godzinach + długo czekaliśmy na elektryka), jak coś to dzwoń podam szczegóły.
ansidhe napisał/a: | # Czy móglibyście zweryfikować listę osprzętu |
wiązka i komp tak
wkładek do stacyjki i kluczyków nie potrzebujesz, za 200zł około przeprogramują ci immobiliser w kompie pod twoje obecne kluczyki
deska rozdzielcza (chodzi ci o cały kokpit) zbędna, zegary zbędne, chyba że nie masz obrotka a chcesz
kolektory oczywiście
dolot też, przepustnica, przepływka, górna pokrywa filtra powietrza (dół bez zmian)
cała skrzynka bezpieczników jest wkomponowana w wiązkę, więc to będziesz miał jako całość
cewka i przewody nie mam pojęcia, ale watpię by pasowały
alternator niestety nie wiem, może być taki sam, tu się nie wypowiem
tłumik na pewno inny, ogólnie wydech ma większą średnicę, co więcej, instalując np. seryjny wydech z Pumy musisz go skrócić, bo będzie z tyłu wystawał o jakieś 8-10cm
P1. z tego co pamiętam u mnie trzeba było ciąć i łączyć
P2. z 1.25 skrzynia może zostać, a z 1.3 nie wiem czy w ogóle pasuje, ja mam z Pumy IB5
P3. Jak wyżej
P4. Jeśli seryjnie nie miałeś poduszek, nie montuj ich.
P5. Chłodnica z Fiesty wydałaby ale ma w innych miejscach wloty na węże i nie połączysz bez kombinacji układu chłodzenia.
P6. Wejdą.
P7. Nie usiądzie, silnik jest niewiele cięższy.
sulos - 18 Sie 2008, 19:47
1) sprzedaj padlo
2) doloz pieniadze, ktore wylozylbys na swap
3) kup samochod, ktory juz z fabryki jest szybszy
szybko, bezproblemowo i prawdopodobnie taniej niz kombinacje.
genov - 18 Sie 2008, 20:03
sulos napisał/a: | 1) sprzedaj padlo
2) doloz pieniadze, ktore wylozylbys na swap
3) kup samochod, ktory juz z fabryki jest szybszy
szybko, bezproblemowo i prawdopodobnie taniej niz kombinacje. |
I na łożu smierci czuj sie jak sulos ktory pewnie nawet sam kola nie zmienia
ansidhe Swapuj
zoharek - 18 Sie 2008, 21:57
sulos nie piernicz ty już wiesz czemu
Marcin - 18 Sie 2008, 22:15
zoharek napisał/a: | przepływka, |
tak się wtrące, może znaleźć dawce bez przepływki, wiec wtedy nie będzie potrzebna
sulos i weź jeszcze pod uwage jeśli swój samochód ma się pewny, a ten drugi już wcale taki nie musi być chodź by nie wiadomo jak się uważało. eot
zoharek - 18 Sie 2008, 22:44
Jesteś pewien, że 1.7 występowało bez przepływki? Ja wiem tylko, że występowało w wersji z 1 i 2 sondami lambda.
Marcin - 18 Sie 2008, 22:48
co do 1,7 to nie wiem, na pewno 1,25 było bez przepływki (ja jej nie mam), nie wiem jak 1,4/1,6 bo nie widziałem po 97r.
sulos - 19 Sie 2008, 22:13
Marcin, co z tego, ze Twoj samochod masz pewny jak robisz swapa? to chociazbys mial najpewniejszy samochod swiata to sam rozumiesz...
osimek1 - 20 Sie 2008, 00:04
no z ta roznica ze przynajmniej wiesz ze auto jezdzi prosto a nie jest 4ro sladem, do tego wiesz co przy tym swapie zrobiles i wiesz co masz do zrobienia a nie kupujesz auto, wydaje sie ze igla a po pol roku wychodzi ze wiecej w nie wsadziles niz za nie zaplaciles
zoharek - 20 Sie 2008, 01:11
osimek1 napisał/a: | wiecej w nie wsadziles niz za nie zaplaciles |
Cicho tam
Pawi - 23 Lis 2008, 23:11
Z tego co patrzyłem to swap na silnik od forda pumy jest dość kosztowny i chciałbym spytać czy jest możliwość użyć innego silnika o większej mocy niż moja 1.3 endura?
osimek1 - 24 Lis 2008, 09:49
a z tego co ja widze kosztowalo go to ~600zl. raczej nie licz na taniego swapa - nie masz kasy - hmm...poszukaj na forum jak odblokowac silniczek do tych 60 kucy i smigaj tym co masz
Pawi - 24 Lis 2008, 11:09
No niestety albo mam już odblokowane te 60 koni albo po prostu nie mogę znaleźć tego. A żeby wydać te 600 zł to trzeba wpierw kupić pume ze sprawnym silnikiem na co mnie niestety narazie nie stac:/ A mam pytanie jakie były by koszty robocizny za swap nie licząc wymontowania silinka z pumy?
sulos - 24 Lis 2008, 11:37
widzisz... jest takie powiedzenie, że jeżeli pytasz ile kosztuje rolls-royce - to Cię na niego nie stać. podobnie jest tutaj, jeżeli kombinujesz jak zaoszczędzić 100 zł - nie bierz się za to, bo zapłacisz górę pieniędzy i wyjdzie dłubanina.
koszt robocizny? zależy gdzie, zależy z kim i zależy jak. generalnie na dzień dobry powinieneś liczyć jako absolutne minimum te 5-7klocków
Skfarek - 24 Lis 2008, 12:22
Sulos z robocizną samą to trochę przestrzeliłeś trzeba liczyć tak od 2 klocków - żeby nie być gołosłownym - Tadziasowi gość za włożenie RS2000 do mk1 (roboty duuuużo więcej niż przy mk4/5 z 1.7 bo trzeba rzeźbić) powiedział właśnie tyle, kumplowi za przekładkę 1.6 110 km do PUGA206 zaśpiewali 2500 kafla, a project XS za swapa bieże mniej więcej 3 kloce. Dobra Panowie bo robimy Zoharkowi śmietnik w topicu
sulos - 24 Lis 2008, 12:26
Skfarek, pisałem o całości kosztów i zaznaczam, że jest to absolutne minimum.
Kolin - 24 Lis 2008, 12:37
1.7 to bardzo godziwy motor...
Dolot+ 4-2-1+ reszta układu i auto naprawdę już lata o wiele lepiej
Tommy - 25 Lis 2008, 10:55
Witam czule..
Odyniec - swap rzeczywiście nie jest tanią inwestycją i moim zdaniem kwota podana przez sulosa jest jak najbardziej adekwatna. Jasne - są i ludzie, którzy zrobią to za 2 koła, bo silnik mam za tysiaka, robota pińcet i jest..
Ale policz ogrom kosztów pobocznych, o ktorych wiele osób nie mówi.. Koszty uszczelek, oleje, płyn chłodniczy, urwana poduszka, jakaś farba, rozrząd, hamulce, zwaias, humory Pana tadzia, jakiś prowiant, jakiś klucz którego brakło.. A nuż tu coś się jeszcze wys** i trzeba ściągnąć elektromechanika do szczepu wiązki.. O i się okazało, że ten sworzen tu nie wejdzie bo to z jakiejś innej wersji czy rocznika..
Swap to ma być swap, a nie za przeproszeniem dupcenie po kosztach i ja bym się za taka operację nie brał nie mając przynajmniej 4k luźno dyndających w kieszeni.. Nawet jeśli uda Ci się wrzucić ten silnik za 2k tak, żeby to jeździlo ,to i tak pozostałe koszta Cię dopadną.. I zazwyczaj jak oszczędzasz na swapie to wrocą skumulowane
Pozdro od Tommy'ego.
zoharek - 6 Gru 2008, 01:07
Cześć, dawno mnie tu nie było
Zatem powoli. Nie ma co brać się za swapa, jeśli nie możesz (choćby tymczasowo) wyłożyć około 10k zł. Tyle właśnie miałem i niewiele zapasu mi zostało w pewnym momencie (kilkaset zł, a jeszcze wydech nie był zapłacony, na szczęście w międzyczasie coś się sprzedało ). Na wyjściu faktycznie wyszło 600zł, ale to było kilka miesięcy po swapie (części powoli się rozchodziły). Swap za 2k zł to bajka, no moooże jakimś cudem coś gdzieś jakoś, ale chyba nie ma co ryzykować. Za samą operację swapa, jak gdzieś tu w temacie napisałem, dałem około 2k zł (za przekładkę, elektryka, gościa od programowania immo, napełnianie klimy i ogólną rozbiórkę Pumy), a do tego doszła masa dodatkowych kosztów. No ale w sumie powtarzam sie, bo to wszystko było już w tym temacie napisane.
Niestety ostatnio nie miałem litości dla przedniego zderzaka, i trochę go podniszczyłem (tak to jest jak się parkuje i gada przez telefon ), a parę dni temu jeszcze mu doprawiłem, ale ciii
Skfarek - 7 Gru 2008, 16:36
Te 2- 3 klocki to tylko i wyłącznie koszt ROBOCIZNY jak napisałem, nie było tam ani słowa o częściach i nie zostały one uwzględnione. Zoharek jeżeli chodzi o ROBOCIZNĘ to potwierdziłeś to co napisałem.
zoharek - 25 Lut 2009, 09:13
Ostatnio podczas pobytu w górach zaczęły mi się zawieszać obroty, po powrocie do Łodzi objawy zaczęły się nasilać. Pierwsze pomysły to "Acha, VSS świruje", ale zauważyłem, że pedał gazu zaczyna powoli wracać, coraz bardziej powoli i coraz większy stawiał opór przy wciskaniu.
Odkryty powód? Linka gazu do wymiany. Dostępna tylko oryginalna fordowska, cena 97zł w ATZ na Tuwima. Wymiana bezproblemowa samodzielna ~30 minut (wliczam w to przygotowanie stanowiska (nie będę klęczał na śniegu) i szukanie zgubionej zawleczki:D ), po wymianie trzeba ustalić bazowy naciąg linki poprzez wepchnięcie/wyciągnięcie pancerza z beczułki mniej więcej pośrodku linki (skracamy bądź wydłużamy pancerz - skokowo, tak by w położeniu neutralnym nie była uchylona przepustnica, a po lekkim dotknięciu gazu się uchylała, no ale to oczywiste ).
Po wyjęciu starej linki okazało się w czym był problem. Pękł pancerz, dostała się wilgoć, i zamarzała, stąd bardzo ciasny ruch linki.
Po wymianie miód malyna
Z innych śmiesznych rzeczy, przestał mi w drodze w góry działać gaz. Po powrocie naprawa gwarancyjna, co się okazało? W oryginalnej wiązce od BRC było połączenie 8 kabli do masy w 1 miejscu, takie duże masowe lutowanie. No i pojawił się zimny lut. Solved.
[ Dodano: Czw Paź 29, 2009 21:34 ]
A dziś niespodzianka, jakiś tydzień temu zawiesiła mi się linka od ręcznego - szczęki lekko tarły o bębny. Wyszło jak wyszło, zanim Fi trafiła do mechanika, zdążyłem zrobić kilkaset km. Efekt: Fi doczeka się nowych bębnów, szczęk i linki
Pyra20 - 29 Sty 2010, 15:39
Witam.
Mam nadzieje że uzyskam od Ciebie odpowiedzi na nurtujace mnie pytania.
Mam fieste z silnikiem 1.25. i interesuje mnie swap na 1.7. Jako że auto jest pewne, chcialbym je troche zmodyfikowac i zostawic sobie na dluzej (sprzedac fieste za 5k pln i dolozyc kolejne 5 i kupic cos nie do konca pewnego sprawia ze moze lepiej zaiwestowac te 5 k w fieste i miec dobry samochod).
Czytajac, ogladaja dochodze do wniosku ze jestem w stanie kupic silnik od pumy z wiekszoscia potrzebnych rzeczy + robocizna mieszczac sie w 4-5k. Mozliwe ? Jak to oceniasz ? (mowie tu o wyjecie silnika zilnika, zamontowaniu od pumy, komp+wiazka, robocizna elektryka i mechanika)
dodatkowe jak sprawa wyglada ze sprzeglem - 0 problemow ? nie trzeba zmieniac?, skrzynia podchodzi bez problemu. ?
Moze jakies elementy osprzetu silnika bede takie same jak w 1.7 ?
Z góry dzieki za jakiekolwiek info.
A tak na uboczu - jak ktos zna jakiekos majstra w okolicach rzeszowa, ktory cos wie na temat takiej roboty to prosze o info.
Wiadomo z czasem bedzie zmiana zawieszenia, hamulcow. Kwestia tego jak beda wygladaly finanse.
Siedzac i rozmyslajac marzy mi zawias bilsteina, lakierowanie calego samochod na czarno + swap. Niestety narazie jestem na etapie zbierania kompletynch informacji i zobaczymy czy ma to sens, moze cos kiedys sie z tego urodzi
Pozdrawiam
zoharek - 8 Kwi 2010, 22:56
Kupno samego silnika ryzykowne, cholera wie jaki crap kupisz, jeśli będzie już wyjęty z budy. Nie wiem ile dasz za silnik, ale licząc około 2k pln (lekko) i kolejne 500 pln za rozrząd i 200 olej, do tego nie wiadomo ile robocizna (u mnie około 2.5k pln) i brakujące części to obawiam się, że w 5k pln się nie zmieścisz.
Ja mam sprzęgło i skrzynię z pumy. Z tego co mi wiadomo, skrzynia z 1.25 podchodzi, tylko jest krótsza niż ta z pumy. Co do elementów osprzętu, niestety nie podpowiem, swapowałem z 1.3i .
PS. Zostawianie hamulców i zawiasu "na później" to głupi pomysł. Może nie być później.
---
Fiesta w międzyczasie doczekała się oryginalnych kółek Forda RS z deklami na nowych oponkach 175/65/14 Yokohama A drive 195/50/15 idą na handel.
Dodatkowo skończyła się żywotność 3 światła stop. Jak się okazało made by Hella. Skorodowały styki koło wtyczki. Po szybkiej naprawie znów działa, diody wszystkie działają, niemiecka technologia
W przyszłym tygodniu FoFi dostanie oryginalne centralne zamki, już czekają na montaż. Zamienniki skończyły żywot jakiś czas temu.
hubi_2006 - 9 Kwi 2010, 01:12
zoharek napisał/a: | Fiesta w międzyczasie doczekała się oryginalnych kółek Forda RS z deklami na nowych oponkach 175/65/14 Yokohama A drive | jakieś fotki ??
J@rek - 9 Kwi 2010, 19:47
Dawaj foty
zoharek - 9 Kwi 2010, 23:47
Postaram się jutro zrobić jak nie zapomnę
hubi_2006 - 16 Kwi 2010, 00:34
zoharek napisał/a: | Postaram się jutro zrobić jak nie zapomnę |
Zapomniałeś
ElGrey - 16 Kwi 2010, 17:35
Szybciej mu sie nie chcialo od co
zoharek - 17 Kwi 2010, 15:31
Miałem rozładowany aku w aparacie Jak nie zapomnę naładować, to zrobię, promise!
arecki - 21 Kwi 2010, 10:34
znowu zapomniałeś naładować
Skfarek - 21 Kwi 2010, 10:42
zoharek napisał/a: | Miałem rozładowany aku w aparacie Jak nie zapomnę naładować, to zrobię, promise! |
coś ściemniasz, to wal fotki telefonem na pewno masz naładowany
hubi_2006 - 21 Kwi 2010, 18:54
eeee tam.... ja wiem co jest grane zoharek, na bank sprzedał fiestę i się nie pochwalił
ElGrey - 21 Kwi 2010, 21:17
szybciej rozmaslil ja, a nie sprzedal
elmek13 - 21 Kwi 2010, 22:08
zoharek, dawaj w końcu te foty, bo wszystkie paznokcie obgryzę
zoharek - 26 Kwi 2010, 08:40
No to macie
Klameczki wymieniłem na czarne w związku z tym, że jedną szlag trafił, a 4 srebrnych kupić nie szło (i tak są ładniejsze niż te "malowane" które były)
A w aucie wylądowały ori zamki centralne, bo dokładane się rozsypały
elmek13 - 26 Kwi 2010, 10:41
zoharek, tylko jedna sztuka... Dawaj więcej.
zoharek - 29 Maj 2010, 09:02
Fiestkę odziedziczyła po mnie moja siostra, a ja za parę dni będę jeździł tym
ElGrey - 29 Maj 2010, 09:23
Kryzts wieku sredniego w twoim wieku
Dramat, zniewiescienie totalne...
przynajmniej mloda sie nacieszy furakiem i ta mydelnice jej oddasz niedlugo
zefir - 29 Maj 2010, 09:27
mx5 zajebiste auto ... jaki silnik, mam nadzieje ze 1,8
zajebiscie sie to auto prowadzi )
fajnie
PumaRST - 29 Maj 2010, 09:43
bardzo fajne autko
a temat ma iść do zmaknięcia?? czy siostra bedzie coś robić z autem??
zoharek - 29 Maj 2010, 10:09
Auto z 12-2003, silnik 1.8, ABS, el. szyby i lusterka i bagażnik na pilota, klima, radyjko sidi, na zimę hardtop
Siostra będzie raczej tylko jeździć, można zamknąć
osimek1 - 29 Maj 2010, 12:37
szkoda fiestki.....
madzia zajebiaszcza - chetnie bym cos takiego nabyl, ale dla mnie totalnie nie praktyczne auto :( oby dobrze sie miala
arecki - 29 Maj 2010, 12:44
osimek1 napisał/a: | szkoda fiestki..... |
czemu?
teraz siostra Rafała będzie ganiała beeemki po Łodzi
MX5
elmek13 - 29 Maj 2010, 13:00
zoharek, rozglądaj się częściej... Nawet znajomych twarzy nie poznajesz. Poza tym uważaj na przejeździe kolejowym koło Selgrosa...
zoharek - 29 Maj 2010, 16:46
Ostatnio lekko nieprzytomny jestem Dziś na przejeździe czekając nawet sobie przyciąłem komara
arecki, może osimkowi właśnie o to chodzi ale myślę, że ze mną lekko nie miała momentami, trochę na pewno będzie lżej zawieszeniu i silnikowi z siorką
Przemas107 - 29 Maj 2010, 18:07
Eee mazda fajna ale trochu babska Fieściocha fajniejsza
PumaRST - 29 Maj 2010, 21:30
dobra EOT
A mx5 zajebiste auto gratuluje, i nie jest Babskie tylko jest klaską samą w sobie.
Pozdrawiam
|
|