Lukasz - 24 Cze 2005, 18:47 Temat postu: Brak pądu przy wtryskach Witam,pisze tu poniewaz pisałem juz w dziale mechanika o moich problemach z odpaleniem auta "brak paliwa?" i porady skonczyły sie na tym ze nie mam masy do wtrysków.Jutro rano jade meczyc dalej sie z samochodem do laski wiec chce zasięgnąć porady.Doszedłem do tego ze w tych kostkach co dochodzą do wtrysków chyba prądu niema.Jak sprawdzałem zaróweczką to sie niepaliła podczas kręcenia rozrusznikiem,a chyba powinien tam byc wtedy prąd.Prosze o rade czago i gdzie mam szukać,acha do akumulatora dochodzą różne przewodziki oprucztych głównych,czy tam jest jakis związany z wtryskami w jakis sposób? Bardziej uprzejmych prosze o przeczytanie mego topicu w dziale mechanika "brak paliwa?" który tyczy sie tego problemu,zeby nie powtarzac tych samych rad i bardziej obrazowym opisem moich przygód 
JoeMix - 24 Cze 2005, 20:02 Nie wiem, ale wydaje mis ie ze na wtryakach naięcie pojawia się w stosunkowo któtkim czasie, nie wiem że żatówk jest w stanie błysnąć... spróbuj zmierzyć przyrzadem (voltomierzem) albo diodą LED, która ma dużo dużo mniejszą bezwłądnośc niż zarówka... diodalodz - 24 Cze 2005, 21:45 hm generalnie to zacznij szukać przyczyn . Zdjemij przewody ze świec .przekręć kluczyk w stacyjce wrzuć 4/5 bieg i zacznij przesuwać auto do przodu . jeśli usłyszysz cykanie dość rytmiczne w stosunku do pchania to znaczy ze wtryski sie włączaja. Sprawdz takze czy po przepchnięciu auta troche włączy sie pompa paliwa po tym bedziesz wiedział czy dochodzi sygnał z czujnika położenia wału korbowego . coccolino - 25 Cze 2005, 15:42
Żarówka raczej nie zdąży błysnąć, voltomierz też nie wskaże (ma jeszcze większą bezwładność niż żarówka), dioda błyśnie ale jeżeli to będzie baaardzo krótkie błyśnięcie to nawet go nie zauważysz (poza tym jeżeli podłączysz ją odwrotnie + do - to wogóle nie błyśnie, wprowadzając dodatkowo w błąd). Może to sprawdzić jakimś brzęczykiem (buzzerem) na 12 V? Zrobić to na słuch. Można wykorzystać też jakiś stary niepotrzebny głośnik - powinno być słychać "pyknięcia"). JoeMix - 26 Cze 2005, 10:55
Tak, take ze wskazówką, owsze, ale dobry cyfrak powinien dac rade... niektóre próbkują kilkased razy na sekunde... Lukasz - 26 Cze 2005, 21:20 Juz po kłopocie,dzieki wszystkim za rady Jak sprawdzałem czy paliwo dochodz wężykiem do wtrysków,to ja kręciłem,a tesciu patrzeł,no i coś tam kapało i dla niego paliwo było ,eczoraj sam jeszcze raz wszystko obleciałem i tym razem ja patrzyłem i faktycznie leciało,ale nie tak mocno jak powinno.Wyjołem nawet filtr i na końcu nawet pompe wyciągnołem i coś chyba z nią było nie tak,bo po ponownym włożeniu zaczeła dobre ciśnienie dawać i juz jest OK Pozdrawiam wszystkich i sorka ze zawrociłem gitare
|
