saimon214 - 15 Sty 2020, 19:45 Temat postu: Problem z czujnikiem prędkości Witam. Od jakiegoś czasu mam problem z czujnikiem prędkości(wyskakuje błąd silnika a po podłączeniu komputera wskazuję na błąd czujnika prędkości właśnie) podczas ruszania czy jazdy wskazówka w 85%czasu pokazuje dobrą prędkość. Ale czasem zdarza się że wariuje tzn: jadę 60 i nagle leci do 140 stoi chwilę, trochę spadnie, później znów trochę i znów 60. Po jakiejś chwili znów leci do powiedzmy 100 i znów spada do 60. Problem występuje rzadko ale jest czasem uciążliwy( przy ruszaniu spod świateł miałem raz 80km/h 🤯). Pytanie moje dotyczy tego gdzie jest umiejscowiony czujnik prędkości, oraz czy wymienia się go tak poprostu czy np trzeba wpuścić olej że skrzyni biegów czy coś w tym stylu? Dzięki za pomoc! 
JoeMix - 15 Sty 2020, 20:26 Kiedyś był wkręcony od góry w skrzynie a w niego linka,,, tak patrze to jest to rozwiązane to wychodzi ze nie jest nawet wkręcane tylko wciskane(?) Nie powinien lecieć olej - taki, jak ten? https://archiwum.allegro.pl/oferta/czujnik-predkosci-vss-ford-fusion-fiesta-mk5-mk6-i7355944728.html bobson - 15 Sty 2020, 23:26 Jeśli masz czujnik to będzie z tyłu skrzyni przy krawędzi z silnikiem, będzie widoczny od góry. Jest też możliwość, że czujnika nie masz - wtedy masz odczyt z systemu ABS i to z nim może być problem. Do wymiany czujnika nie trzeba spuszczać oleju. saimon214 - 16 Sty 2020, 11:50 ABS-u niemam więc czujnik prędkości gdzieś przy skrzyni musi być. Wymieniał go może ktoś albo ma jakieś jego zdjęcia? Auto to FIESTA 1.3 69km. bobson - 16 Sty 2020, 12:50 Wysuwasz zawleczkę i czujnik wychodzi do góry. JoeMix - 16 Sty 2020, 17:42 Czyli jest w miejscu gdzie zawsze był,,, po zdjęciach myślałem że to jeden z tych dwóch widocznych u góry zdjęcia co wstawił bobson luk-90 - 16 Sty 2020, 17:43 Warto nadmienić, że może( czytaj będzie) zapieczona zawleczka i czujnik, trzeba z nim popracować trochę, szczotka druciana, wd40 i dobre szczepce saimon214 - 16 Sty 2020, 22:16 Spoko, myślę że jutro będę się tym bawił to dam znać co i jak
saimon214 - 19 Sty 2020, 13:26 No to się pobawiłem wczoraj... Zawleczka zupełnie nie miała zamiaru wyjac(tulejka przechodząca przez otwór w uchwycie czujnika następnie przez obudowę metalową skrzyni i wchodząca w wycięcie w samym czujniku). Dostęp masakryczny( chyba że zdemontujemy katalizator i ewentualnie trochę wydechu, bądź od góry węże paliwowe i do nagrzewnicy). I finalnie się poddałem i oddam to mechanikowi. Jedyne co zauważyłem to że w tym czujniku i na kostce jest pełno oleju (?) bądź innego płynu brudnego bo po wyjęciu kostki, piny były do połowy w oleju. Z kolei po włożeniu kostki na miejsce, licznik już w ogóle nic nie pokazuje. A że względu że ma błąd czujnika prędkości to przebiegu też nie ma więc strach jeździć... Trzeba jak najszybciej do mechanika... Ale dziękuję za pomoc JoeMix - 19 Sty 2020, 13:30
|
