michal89 - 8 Maj 2019, 23:27 Temat postu: 1.4 - problem z przewodem Witam 
Przy wiosennym serwisie (wymiana oleju etc), natknąłem się na sparciały, pęknięty przewód, który zaczyna się gdzieś pod kolektorem ssącym z lewej strony, a kończy z prawej również pod nim (patrząc z przodu na silnik). Po konsultacji ze znajomym mechanikiem, który stwierdził, że silnik dostaje "lewe" powietrze przez ten przewód, zalecił mi jak najszybszą wymianę, ponieważ mogą mi od tego zacząć falować obroty i świrować silnik krokowy przepustnicy (?). Stąd pojechałem z moim problemem do aso, gdzie koleś zrobił oczy jak 5zł i w sumie wysłał mnie z kwitkiem do domu. Silnik jak dotąd pracuje prawidłowo, jedyne co raz na jakiś czas (sporadycznie raz na 2 tygodnie) są problemy z uruchomieniem- trzeba trochę wcisnąć pedał gazu podczas kręcenia i łapie, podczas samej pracy nie ma żadnych problemów. Tydzień temu wymieniony filtr powietrza, paliwa, olej, świece, rok temu przeowody WN. 
Pytania mam w sumie 2: 1) Jak się poprawnie nazywa ten przewód? 2) Gdzie go mogę dostać? 
Z góry dzięki za pomoc i wszystkie odpowiedzi 
JoeMix - 9 Maj 2019, 13:16 Jest to pewnie odma z układu przewietrzania silnika - leci tam gorące powietrze z opadami oleju dlatego jak jest nieszczelne to mokre od oleju i silnik łapie lewe powietrze,,, wariujące obroty na biegu jałowym i problem z rozruchem pod to mogą pasować - zdejmij wąż z końcówki jak nie ma tam żadnego wymyślnego zatrzaski to olejoodporny wąż o odpowiedniej średnicy wewnętrznej z metra i 2 cybanty powinny rozwiązać problem michal89 - 9 Maj 2019, 23:24 w sensie coś podobnego jak z takiego typu aukcji? 
JoeMix - 9 Maj 2019, 23:31 
Tylko kwestia mocowania, w starych silnikach był króciec i cybant,,, a czy w nowszych nie wykombinowali jakiegoś "specjalnego" zatrzasku to nie wiem,, michal89 - 16 Maj 2019, 23:30 Dzięki na za informacje Napiszę jak zakończyła się historia, może ktoś kiedyś będzie w podobnej sytuacji, to już będzie wiedział
Ogólnie w aso znaleźli w końcu ten przewód (po tygodniu kombinowania razem z przesyłką), nazywa się "rurka wentylacyjna wału korbowego", nr katalogowy 1761516. Co do samej wymiany to z prawej strony kolektora wymiana jest stosunkowo prosta, byłem w stanie przy zimnym silniku włożyć tam rękę i ściągnąć rurke z krućca. z kolei z lewej strony jest naprawdę ciasno, rurka wchodzi tam z boku przepustnicy, zaraz obok alternatora, ale za gniazdem elektrycznym do ktróego jest podpięta przepustnica. Tutaj przydaje się kobieca, mniejsza ręka  albo jakiś rodzaj długich i cienkich szczypiec. Ogólnie nie ma żądnych cibant ani innych zacisków, zakłada się ja po prostu na "wcisk". Po samej wymianie przy pierwszej próbie odpalenia silnik wskoczył na obroty i od razu zgasł, dopiero za drugim razem sterownik mniej więcej załapał o co chodzi i po przegazowaniu było już ok. Póki co odpala od strzała i wydaje mi się, że ciut łatwiej wkręca się na obroty, (ale to może moje subiektywne odczucie).
Dzięki JoeMix za pomoc
|
