Forum FiestaKlubPolska -

Elektryka silnika - Dym spod maski i spalony bezpiecznik

zelmer20 - 21 Lis 2015, 00:21
Temat postu: Dym spod maski i spalony bezpiecznik
witam, jechałem dzisiaj i w pewnym momencie poleciał dym z pod maski poczułem spalony plastik, auto zgasło i nie zapala, po przekręceniu kluczyka pojawiają się kontrolki aku oleju i poduszek, rozrusznik nie kręci. po przejrzeniu bezpieczników zobaczyłem że odpowiedzialny za komputer ten 15 A spalił się, po kilku wymianach na inny za każdym razem po przekręceniu kluczyka zostaje przepalony, jako ciekawostka kontrolka od klimy cały czas świeci? jakieś zwarcie w komputerze? spalony sterownik silnika? z zewnątrz pod maską nic nie widać.
zelmer20 - 22 Lis 2015, 11:57
Temat postu: dym z pod maski i spalony bezpiecznik
spalony bezpiecznik to od sterowania silnika? czyżby ecu spalone?
wawrzyc - 23 Lis 2015, 10:07
Temat postu: Dym z pod maski i spalony bezpiecznik
U mnie był zwarty przewód od VSS'a jest nad kolektorem i od ciepła sie pokruszyła izolacja. Wątpie że spaliło się ECU. Szukaj zwartych kabli. Sprawdź też czujnik od położenia walka rozrzadu przewod idzie po pokrywnie zaworów i lubi sie topić.
zelmer20 - 23 Lis 2015, 18:05
Temat postu: Dym z pod maski i spalony bezpiecznik
problem rozwiązany rozebrałem wszystkie kable w aucie i kabelek po kabelki doszedłem do celu. szkoda ze kolega wawrzyc nie napisał wcześniej bo trafił w sedno problemu zwarcie na czujniku prędkości.

A tak dodatkowo czy ten czujnik szukać konkretnie pod nr części czy może być inny numer?

wawrzyc - 25 Lis 2015, 21:25
Temat postu: Dym z pod maski i spalony bezpiecznik
A jesteś pewny, że to czujnik robi zwarcie czy to przewód zwiera? U mnie przewód zwierał, wywaliłem tą kostkę i zlutowałem kable, założyłem termokurcze w żelu i hula już 2 rok. Czujnik czy działa da się łatwo sprawdzić. Na którymś tam pinie komputera przy nodze kierowcy na jeden kabelek wchodzi ten czujnik. Czujnik podaje 12V wystarczy lekko pchnąć auto i raz będzie 12V a raz 0. Czujnik jak stoisz może zatrzymać się na 12V albo na 0V. Jak jedziesz to jest to sygnał prostokątny (zmienia się częstotliwość od prędkości sygnału)
To mam obczajone bo czujnik wykorzystuje do radia z nawigacją, własnoręcznie zrobionego tempomatu.

Chcesz kupić czujnik? Kup używkę na allegro, moim zdaniem każdy jest taki sam. Możesz kupić od 1.25 albo 1.4 i na 100% będzie działać. Szkoda kasy na nowy. Ale dziwi mnie, że on zwiera.

zelmer20 - 26 Lis 2015, 06:50
Temat postu: Dym z pod maski i spalony bezpiecznik
u mnie ten czujnik jak za 3 razem zmieniłem bezpiecznik to się zapalił i gasiłem wodą, nie potrzebnie tylko rozbebeszyłem wiązkę silnika. A czujnik kupiłem używany na miejscu za grosze z takimi samymi numerami, na szczęście w poznaniu nie ma problemów z częściami do fordów.




wawrzyc - 29 Lis 2015, 17:39
Temat postu: Dym z pod maski i spalony bezpiecznik
Hula?
zelmer20 - 29 Lis 2015, 20:37
Temat postu: Dym z pod maski i spalony bezpiecznik
wymieniłem i hula ale przy okazji oparłem się i połamały się króćce od zaworu nagrzewnicy ale już rozpadał się w palcach 35 zł nówka ze sklepu hehe :ok: ceny części śmiesznie niskie
Puff - 30 Lis 2015, 00:27
Temat postu: Dym z pod maski i spalony bezpiecznik
zelmer20 napisał/a:
35 zł nówka ze sklepu hehe

zelmer20 napisał/a:
ceny części śmiesznie niskie

Nie zdziw się jak pewnego dnia w zimie zacznie Ci się silnik gotować, bo przez zawór bokiem będzie płyn wyciekał albo sterowanie się zatnie i będziesz miał zimę lub saunę. Dziś trzeba dać koło 2,5 paki za oryginał (lub 150-180 za zamiennik wysokiej jakości), żeby mieć pewność, że nie padnie po roku-dwóch. Chińskie półprodukty (bo tego nawet zamiennikiem się nazwać nie da) rzadko kiedy wytrzymują dłuższą eksploatację (czytaj: więcej niż kilka miesięcy)

wawrzyc - 1 Gru 2015, 23:04
Temat postu: Dym z pod maski i spalony bezpiecznik
To że pękły króćce to też dlatego że podróbka w chińskich jedt plastik ktory sie po czasie (pracy w wysokiej temp) kruszy i peka. Lepiej już ze szrota dorwać działający.
arekw - 2 Gru 2015, 10:59
Temat postu: Dym z pod maski i spalony bezpiecznik
nie zgadzam się,przy próbie poprawienia obejmy ułamał mi się króciec (kruszył się w palcach) ,a zawór nigdy nie był wymieniany.
kaczkoryj - 6 Gru 2015, 22:39
Temat postu: Dym z pod maski i spalony bezpiecznik
U mnie to samo działo się z króćciami i też oryginał, nigdy nie wymieniany. Można króćce dorobić np z rurek od klimy- nagwintować i wkręcić w otwory w zaworze. Od tego czasu kiedy tak zrobiłem wszystko działa jak należy.
zelmer20 - 7 Gru 2015, 21:00
Temat postu: Dym spod maski i spalony bezpiecznik
u mnie tez był oryginał jeszcze i podobnie kruszał w palcach ale po takim czasie plastikowe elementy co mają kontakt z gorącym płynem chłodniczym tracą właściwości, nie jest to mój pierwszy przypadek,

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group