atamu - 13 Paź 2015, 11:05 Temat postu: [MK6] 1.3 8v duratec - nie zapala na rozgrzanym silniku. hej problem jak w temacie. samochod nie zapala na rozgrzanym silniku. Po odczekaniu okolo 20minut z bolem mozna auto odpalic. Na razie wykluczam opcje rozrusznika i aku (pomimo ze juz ma pare lat - zamontowany oryginal). Po sprawdzeniu na kompie wychodzi ze temperatura pokazywana na desce siega do polowy wskaznika (wiec okolo 50st) natomiast odczyt z kompa to 86st. Stawiam wiec na czujnik temperatury. Teraz pytanie - czy to dobra droga ?  i dodatkowe - czy ten czujnik do tego silnika mozna kupic oddzielnie czy trzeba caly termostat brac? Druga sprawa to jak sie do czujnika dostac? (moze ktos ma zdjecie?)
dzieki z gory za odpowiedz SysMat - 14 Sty 2016, 21:02 Temat postu: [MK6] 1.3 8v duratec - nie zapala na rozgrzanym silniku. podpinam się pod temat. tbone001 - 2 Mar 2016, 10:50 Temat postu: [MK6] 1.3 8v duratec - nie zapala na rozgrzanym silniku. Ja nie jestem przekonany, czy problem z odpalaniem ma związek z czujnikiem temperatury. Dla mnie podejrzany jest akumulator, który ma już kilkanaście lat, bo sam wymieniłem swój po 7 albo 8 latach. Pytanie jeszcze co to znaczy, że "z bólem można auto odpalić". Tzn. kręci zdrowo, ale na sucho, słabo kręci, czy się zacina? Jeśli bardzo słabo kręci, albo czasem nie kręci w ogóle, to skupiłbym się na wyczyszczeniu wszystkich połączeń elektrycznych po drodze od akumulatora do rozrusznika, począwszy od klem akumulatora. Jeśli to nic nie da, to do przejrzenia rozrusznik. Kiedyś miałem Forda Sierrę i tam był taki objaw, że na rozgrzanym silniku rozrusznik często był w stanie wykonać tylko pół obrotu wałem korbowym (tak jakby nie miał siły). Jako że części używane do tego auta były śmiesznie tanie, nie bawiłem się w jego naprawę, tylko wymieniłem rozrusznik na inny używany (od polecanego sprzedawcy) i na tym "nowym" rozruszniku odpalał jak wściekły. Odpowiadając wprost na Twoje pytanie dot. położenia czujnika: czujnik temperatury cieczy chłodzącej w tym silniku znajduje się w obudowie termostatu i jest dostępny bez robienia demolki pod maską (w przeciwieństwie do wymiany całej obudowy termostatu). Przeszkadza rura dolotu powietrza, ale ją łatwo zdemontować. Dla wygody można też zdemontować plastikową pokrywę silnika, ale da się wymienić czujnik bez jej demontażu. Obudowa termostatu znajduje się z lewej strony silnika (od strony akumulatora). Od góry obudowy termostatu i licząc od ściany grodziowej oddzielającej komorę silnika od przedziału pasażerów masz 2 grube króćce (oba są do nagrzewnicy), potem cienki króciec powrotny układu chłodzenia (do zbiorniczka wyrównawczego) i następne w kolejności jest gniazdo czujnika temperatury. Trzeba spuścić trochę płynu, żeby się nie wylał po wyjęciu czujnika. Należy odłączyć wtyczkę wetkniętą w czujnik, wyjąć zawleczkę umieszczoną prostopadle do osi czujnika i czujnik można wysunąć. Wymiana jest bardzo prosta. Zamiennik kosztuje ok 40 zł (sam taki zastosowałem, bo oryginalny czujnik niechcący ułamałem przy okazji innej naprawy). Niestety nie wiem, czy ten silnik ma jeszcze inne czujniki temperatury. Sam trafiłem tylko na ten. David1n - 2 Mar 2016, 16:32 Temat postu: [MK6] 1.3 8v duratec - nie zapala na rozgrzanym silniku. Miałem taki przypadek tylko w Scorpio 2.9. Na rozgrzanym nie odpalał. A jak już się rozgrzał to to mulił i gasł. Pomogła wymiana czujnika położenia wału. vegetagt - 2 Mar 2016, 17:12 Temat postu: [MK6] 1.3 8v duratec - nie zapala na rozgrzanym silniku. ktos mial taki problem z czujnikiem polozenia wału we fiescie mk6 tutaj na forum |
