cazador - 1 Maj 2015, 22:26 Temat postu: Hałas pod maską przy puszczonym sprzęgle. Witam, mam mały problem, ponieważ przy odpuszczonym pedale sprzęgła na zimnym silniku (nie wiem czy to ma znaczenie), pod maską jest tak jakby głosniej niż przy wciśniętym sprzęgle. Mogę tak w kólko wciskać i puszczać i na zmiane jest głośno (przy puszczonym) i cicho tzn ciszej (przy wciśniętym). Czytałem duzo i znalazłem opcje typu" może to, może tamto". Może ktoś z was zajmował się tym, albo sam miał podobny przypadek. Tak dla dokładności napiszę, że sprzęgło mam hydrauliczne, a biegi wchodzą bez problemu (no może wsteczny potrzebuje porządnego wciśnięcia sprzęgła, ale to chyba normalne) _KRis_ - 2 Maj 2015, 19:06 cazador tu masz podobny problem (w zasadzie taki sam): http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=70303 Są dwie opcje: 1) ten typ tak ma (a także młodsze modele, ale podobne konstrukcyjnie, jak w w/w wątku), 2) jest to jakiś problem ze skrzynią biegów, ale nikt na forum nie potrafi tego zdiagnozować. Pytanie pomocnicze: czy puszczając sprzęgło, zwłaszcza przy próbie dynamicznej jazdy (np. żeby uciec ze skrzyżowania) słyszysz głuche stuknięcie? Z własnego, skromnego doświadczenia moge Ci powiedzieć na 100%, że nie jest to wysprzęglik (jak pytałeś w innym wątku). EDIT: u mnie rano, na zimnym silniku słychać to tak: Link do YouTube cazador - 2 Maj 2015, 21:16 U mnie dźwięk dosyć podobny. No nie wiem, jutro jeszcze sprawdzę poziom oleju w skrzyni, bo podobno niedobór jego powoduje wydawanie dźwięków sprzęgła przy położeniu neutralnym. Jak będzie ok, to zostanie mi po prostu to zaakceptować i mieć nadzieję że to nic awaryjnego. _KRis_ - 3 Maj 2015, 10:51 To nie jest poziom oleju w skrzyni. W ub. tygodniu byłem na wymianie simeringa półosi. Po wymianie, na moich oczach mechanik dolewał olej do skrzyni, więc wiem na 100%, że poziom jest właściwy. Niestety nie pomogło w kwestii hałasu. Ponawiam pytanie, jak u Ciebie ze stukaniem przy puszczaniu sprzęgła. cazador - 4 Maj 2015, 00:30 Chyba mamy prawdopodobnych winowajców tych naszych dźwięków sprzęgła. Mianowicie podejrzanych jest 2, jest to albo uszkodzone łożysko oporowe lub zużyte tłumiki drgań skrętnych w tarczy sprzęgła. Wiem wiem co do pierwszego to ktoś zaraz napisze że przy uszkodzonym łożysku objawy są odwrotne i hałas jest przy wciśniętym sprzęgle. A tu nie do końca, poczytałem trochę i znalazłem na stronie www.sprzegło.com.pl (strona zajmująca się tym tematem więc na pewno wiedzą co piszą) opis objawów uszkodzonego łożyska oporowego (wyciskowego) które brzmi:
W przypadku sprzegiel hydraulicznych owym halasujacym lozyskiem jest lozysko wyciskowe przy wysprzegliku ( niekiedy zabudowane razem z wysprzeglikiem). Ale jestem ciekaw czy lozysko oporowe = lozysko wyciskowe bo nie znalazlem odpowiedzi. Więc coś jest na rzeczy, a co do drugiego podejrzanego to już na logikę można załapać że skoro coś nam hałasuje w sprzęgle a nie hałasowało wcześniej a wszystko z użytkowego punktu widzenia działa prawidłowo ( zmiana biegów bez problemów, żadnych dźwięków podczas zmiany tych biegów itd) to musiały zużyć się owe tłumiki drgań skrętnych w tarczy sprzęgła (te sprężynki). Jeśli ktoś do tego hałasu ma dodatkowo odczucia lekkiego szarpania przy przyśpieszaniu to bankowo 2 podejrzany jest winny moim zdaniem. Ale to tylko moja teoria więc nie bierzcie tego jak radę od autoryzowanego mechanika 
Teraz wypadało by tylko zdemontować skrzynie sprawdzić stan podejrzanych i wymienić nawet jeśli wzrokowo wyglądają dobrze (nieopłacalne trochę rozbieranie skrzyni żeby później nic tam nie wymienić). Sam się niedługo za to zabiorę ale jak przyjdzie czas i fundusze ale myślę że po tych czynnościach hałas zniknie. _KRis_ - 4 Maj 2015, 22:56 cazador nie chcę być złym prorokiem, ale u mnie ten hałas nie zniknął po wymianie wysprzęglika jak też i całego kompletnego sprzęgła 
cazador - 4 Maj 2015, 23:40 No to jak to nic nie pomorze to się poddaje  , to już naprawdę zostaje przyzwyczajenie się do tego, i modlić się o to aby nic się nie pogarszało 
|
