|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika ogólna - Gotujący się płyn i duże ciśnienie
LukaszHonda - 18 Kwi 2015, 17:51 Temat postu: Gotujący się płyn i duże ciśnienie Witam. Mam otóż taki problem.
Kupiłem niedawno Fiestę mk4 98r 1.3i.
Wszystko byłoby ok ale temperatura dochodziła bardzo wysoko.
Sprawdziliśmy na krótko wentylator - działa.
Na postoju również czekaliśmy - wentylator działał ale temperatura nie schodziła.
Pomyslalem o wymianie termostatu. Kupiłem, spuściłem płyn, wymontowalem stary termostat z obudowy, założyłem nowy. Zalałem płynem i jazda.
Odpaliłem silnik, wessał troche płynu ze zbiorniczka. Od początku dawał ciepłe powietrze, nawet w momencie odpalenia, kiedy temperatura była niska.
pochodził nagrzał się do połowy po czym płyn w zbiorniczku zaczął mocno podchodzić (robiłem to przy odkręconym korku) i fontanna.
Wyłączyłem silnik, zlałem cały płyn, wyciągnąłem termostat i zamontowalem obudowę bez niego. Węże mimo wszystko były gorące, chłodnica też. Wszystko już było zimne.
Odpaliłem i teraz powietrze długo leciało zimne, po czym się nagrzało kiedy wskazowka była prawie na połowie. Wyłączyłem nawiew podszedlem do zbiorniczka a z niego solidnie para leci. Patrzę jaką tepmerature pokazuje a ona ku mojemu zdziwieniu opadła tak na 1/3.
Po chwili coraz więcej pary, bulgotanie i wystrzał. Jak z czajnika.
Gdzie tu szukać przyczyny? Przed moją ingerencją w termostat jeździłem po mieście, temperatura wysoko była ale nic raczej nie parowało bo sądzę po tym co teraz widzę, że jakos by to musiało wystrzelić.
Proszę o pomoc.
luki - 18 Kwi 2015, 18:20
Wygląda na "uszkodzoną" pompę albo uszczelkę pod głowicą. Ewentualnie wcześniej był wsypany proszek uszczelniający (bądź inne uszczelnienie) i zatkało kanały wodne
LukaszHonda - 18 Kwi 2015, 19:23
jak odpalam go na zimnym to ze zbiorniczka schodzi troche plynu i jak go gazuję to w zbiorniczku nie pojawiają się bąbelki. Dopiero jak zacznie się gotować to wygląda to jak w czajniku, bulgocze i bum. Dymić to nie dymi to autko. Co tu zrobić... Płukankę jakąś?
kuba87 - 18 Kwi 2015, 19:52
bardziej na uszczelke mi to wygląda,gdyby pompa padła nie byłoby obiegu w zwiazku z czym nie działałoby ogrzewanie
LukaszHonda - 18 Kwi 2015, 22:35
tylko jakim cudem przed wymianą termostatu nie dzialy sie takie rzeczy? wydaje mi się że zauwazyłbym parę spod maski i jakies wycieki z korka zbiorniczka, jezeli nie bylo by takich sladow to musialoby to rozsadzic zbiornik. dziwne...
|
|