|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Car Audio i CB - Jak podłączyć niepotrzebny cd-rom w samochodzie.
bosman - 25 Maj 2005, 13:48 Temat postu: Jak podłączyć niepotrzebny cd-rom w samochodzie. http://www.chip.pl/arts/a...lear_39774.html
Swego czasu w chip pojawił sie taki artykuł, jak sądzicie da się?
bash - 25 Maj 2005, 14:01
pewnie ze sie da, tyle ze trzeba sie zastanowic czy warto kombinowac..
bosman - 25 Maj 2005, 14:02
no skoro by działało to jasne, bo koszt tego byłby niewielki a radio z cd jest w sumie drogawe.
Razyel - 25 Maj 2005, 14:07
a ja mam stary niepotrzebny naped dvd bede musial nad tym pomyslec
bash - 25 Maj 2005, 14:11
zadziala-tyle ze jesli ktos ma tewardawe zawieszenie to moze gubic sciezki-naped powinien wejsc na konsole przy mieszku z biegami
JoeMix - 25 Maj 2005, 14:35
Dokładnie... bedzie nieciekawie w czasie jazdy, ale to róznie z napędami komputerowymi działa... jedne są odporne a inne lekko puknąc i już gubią scieżkę... druga sprawa to ukłąd zawieszenia płyty - zupełnie nieprzystosowany do samochodu - mały pech i płyta zarysowa, dyży pech i soczewka lasera zarysowana i napęd do kosza... Jak dla mnie gra nie warta swieczki... za niewielką kase juz mozen przecie radio z CD wyrwać... a odtwarzacze MP3 w marketach sa już po 100 pare złotych, lepiej taki przenośny odtwarzać przystosować do zasilani 12V i podłaczyć pod wzmacniacz niż się z komputerowym CD bujać....
bash - 25 Maj 2005, 14:39
dokladnie o to mi chodzilo w pierwszej odpowiedzi..
black_fighter - 25 Maj 2005, 21:47
Siema.
Ja w Fieście mam zamontowany CD-Rom od kompa.
kupiłem cały zestawik na Allegro - Cd-rom + zasilacz + kaseta adapter za 23zł :-]
Płyta przeskakuje tylko na wiellkich dzórach ,a Cdrom mam przykręcony bezpośrednio do schowka
odczytuje nawet bardzo porysowane płyty.
Jakość muzyki jest świetna.
Całość mam podpiętą do Alpine'a 4x25W +wzmak Magnat classic 120 + sub z Alpharda Cw1202C i jest Mega
Pozdrawiam i polecam cdromka.
digital - 26 Maj 2005, 12:27
www.cdincar.prv.pl - bardzo fajna strona...
mam cos takiego zamontowane u siostry i smiga bez problemu.. na LG x52 ... praktycznie nie przerywa, moze na jakis wiekszych nierownosciach czasami przytnie, ale podczas normalnej jazdy nie ma problemów...
jakby ktoś chciał to mam do tego schematu [ na stronie wyzej podanej ] zaprojektowana plytke, zeby nei laczyc w pająku
Bartsun - 26 Maj 2005, 12:45
a zeby taki cdrom odtwarzal mp3, moze po kolei, albo losowo... tylko jak zrobic zeby mozna bylo wybierac piosenki...?
ps, a moze naped dvd i na nim nagrac piosenki w mp3... (4,7 giga utworow )
JoeMix - 26 Maj 2005, 12:58
Bartsun napisał/a: | a zeby taki cdrom odtwarzal mp3, moze po kolei, albo losowo... |
Taki CD z komputera bedzie otwarzał tylko zwyłe ścieżki audio... jak chcesz bajer Mp3 jak piszesz to tak jak pisałem, lepiej przenoścny odtwarzać z mk3 zaadoptowac...
Bartsun - 26 Maj 2005, 14:03
JoeMix napisał/a: | Bartsun napisał/a: | a zeby taki cdrom odtwarzal mp3, moze po kolei, albo losowo... |
Taki CD z komputera bedzie otwarzał tylko zwyłe ścieżki audio... jak chcesz bajer Mp3 jak piszesz to tak jak pisałem, lepiej przenoścny odtwarzać z mk3 zaadoptowac... |
nie no ja mp3 juz mam w fiescie, tylko tak sie pytam, ale chyba do mp3 z cdroma trzeba by bylo pokombinowac z dinem...
ps znalazlem cos o nazwie Yampp
http://www.republika.pl/romek_by/photos.html
http://www.republika.pl/romek_by/
K0zi - 26 Maj 2005, 18:18
mialem kiedys LG 52x po malej przerobce i cykalo pieknie nic nie przeskakiwalo i czytalo porysowane plytki
zyga - 27 Maj 2005, 00:42
Koles jezdzi z Lg`kiem X32 w maluchu, kilka razy z nim sie wozilem i ogolnie spoko, cos tam zmodyfikowal, ze nawet nie przeskakiwalo :]
coccolino - 27 Maj 2005, 09:48
zyga napisał/a: | ...cos tam zmodyfikowal, ze nawet nie przeskakiwalo :] |
Może na gumkach recepturkach podwiesił? ... i sobie teraz bimba (napęd)
Napęd CD z kompa posiada przeważnie bufor pamięci ok. 128 - 256 kB, co starcza na ok. 1-2 sekundy odtwarzania. Biorąc pod uwagę jakość polskich dróg to o wiele za mało. Odtwarzacze przenośne i samochodowe posiadają bufor pozwalający na ok. 30-60 sekundowe odtwarzanie z pamięci, także biją te z PC'a na głowę. No ale skoro niektórym z Was nie "przeskakuje" to spoko. Pomijając ten fakt PC CD ma jedną istotną wadę - mianowicie nie można w nim "przewijać" utworów. Wyobraźmy sobie taką sytuację :
Siedzimy z panną w autku. Włączamy CD, a panna:
- OOO ! Usher ! A masz ten kawałek YEEA?
Ty na to:
- Oczywiście moja piękna. Musisz tylko poczekać 34 minuty aż nadejdzie jego kolej.
No coments.
Wg. mnie to naistotniejsza wada tego napędu (nie wspomnę już o programowaniu kolejności utworów).
Innym mankamentem jest potencjometr głośności w PC CD. Jeżeli podłączymy CD przez wyjście słuchawkowe i zrobimy (albo nasz ciekawski kolega, lub jakaś blondi za głośno możemy usmażyć wzmacniacz w radiu, a w najlepszym wypadku doznać przykrych efektów odsłuchowych. Można oczywiście obejść ten problem stosując rezystor (obliczony na podstawie odsłuchów i pomiarów omomierzem) - wlutować go na stałe, a potencjometr wywalić.
Poza tym problem z umiejscowieniem naszego CD i wygląd takiej instalacji :(
Reasumując:
plusy:
1. "niski' koszt
2. satysfakcja ???
minusy:
1. przeskakiwanie
2. Brak możliwości przewijania utworów.
3. Brak możliwości programowania kolejności odtwarzanych utworów.
4. Potencjometr na panelu.
5. Wygląd takiej instalacji.
Mój Brat kupił sobie przenośny odtwarzacz CD/MP3 (taki malutki mało znanej firmy) za 120 PLN. Ma go pół roku i zero problemów. Także wolałbym chyba coś takiego podłączyć (mp3 !!). Gdybym chciał mieć CD w samochodzie małym kosztem kupiłbym na Allegro np. coś takiego
Moim zdanie to gra nie warta świeczki - nie mówiąc już o błędach w schemacie zasilacza.
Niech Moc będzie z Wami !
POZDRO
Ketchup87 - 27 Maj 2005, 16:28
Przewija się tym samym przyciskiem co play A co do podłączania dźwięku to polecałbym tym wyjściem z tyłu a nie przez gniazdo słuchawkowe. I jak ktoś Ci podkręci, że przesteruje wzmaka to usłyszysz przecież. że zamiast muzyki leci mieszanka lecących z 4 piętra garów z popierdywaniem kapeli podwórkowej
A propos to naszedł mnie pomysł. Jakby tak całego kompa wsadzić do autka I dresiarze z PS2 wymiękają. Macie mp3 wma, że o filmach nie wspomnę... Wystarczy telewizorek z MM za 200zł i stary komputerek za drugie tyle.
digital - 27 Maj 2005, 18:41
no wątpie ze starczy ci monitorek + komp... to jest tylko 1/2 kosztów....
zrób przetwornice 12/200v o mocy przynajmniej 350w... mozesz tez kupic, ale te porządne są drogie... mam pisac dalej? chyba nie ma sensu.
Podłączanie zwyklego pc w samochodzie mija sie z celem ze wzgledu na efektywnosc takiego zestawu, to juz lepiej kupic laptopa, zrobic do niego zasilacz dc-dc do samochodu i masz tez wszystko.
Ketchup87 - 27 Maj 2005, 18:48
A po co Ci 200V (jak sądzę, chodziło o 230). Po to, żeby zasilacz spowrotem zamienił je na 12? Bez sensu. Nie potrzeba nic więcej. Tylko stabilizator na 12V i na 5V. Wegług mnie można to załatwić zwykłą diodą ale ten tranzystorek z opisu o CD jak nie będzie dużo droższy też wchodzi w grę.
digital - 27 Maj 2005, 20:46
powodzenia w konstrułowaniu zasilacza do komputera opartego o 14,4v pobierane z alternatora... jak niczego nie spalisz to bedziesz dobry.. naprawde dobry
[ Dodano: Pią Maj 27, 2005 8:46 pm ]
powodzenia w konstrułowaniu zasilacza do komputera opartego o 14,4v pobierane z alternatora... jak niczego nie spalisz to bedziesz dobry.. naprawde dobry
poza tym w komputerze masz duzo innych napiec niz 12v i 5v... czyms jest zasilany procesor, czyms tez inne rzeczy... spojrz sobie na zasilacz jakie napiecia oddaje
Ketchup87 - 27 Maj 2005, 20:56
Nie muszę patrzeć, nie ma ich znowu tyle - +12 +5 +3.3 -12 -5 -3.3. O co Ci chodzi co ma się niby spalić? Jesteś piromanem i tyle. W Poznaniu jest jedna firma która montuje normalne pc w autach i wychodzi dużo taniej niż z laptopem. Widziałem tą konstrukcję. A Ty widziałeś, że mówisz?
digital - 27 Maj 2005, 21:54
nie widzialem, nie slyszalem... co nie znaczy ze nic nie wiem nie unoś sie tak honorem, bo to jest forum i kazdy moze wyrazic swoje zdanie....
jak zrobisz - to bedziesz mogl powiedziec ze to dziala w 100% ...
Ketchup87 - 27 Maj 2005, 22:06
Sorry, sorry. Ale naprawdę nie wydaje mi się, żeby coś miało się stać. W autku mamy napięcie od 12 do 14.4 i obniżenie go to raczej żaden problem. Pewnie prościej by było kupić przetwornice na 230V ale wydaje mi się to za droga zabawa. Pozatym wtedy mamy z 12V robione 230V i spowrotem 12V i mniejsze. Bezsensu. Narazie nie będę kombinował bo nie mam własnego autka a nie dam komuś PC
JoeMix - 27 Maj 2005, 22:48
Jaki jest sen robi z 12DC -> 220AC - 12DC/5DC i reszte,,,, dyżo prościej jest odrazu wyciągnąc z 12V samochodowych odpowiednie napięcia... wystarczy wpiąć się w odpowiednie miejsca w odpowiedni zasilacz do stacjonarnego komputera...
Ketchup87 - 27 Maj 2005, 22:55
No więc właśnie o tym mówię, że nie ma sensu. Tylko nie wpadłem na pomysł, żeby się podłączać gdzieś w zasilaczu. To nawet nie głupie.
bash - 27 Maj 2005, 23:11
panowie...mowimy o zasilaczach impulsowych a nie transformatorowych... polecam uwazac na palce...
Ketchup87 - 27 Maj 2005, 23:14
Eh fakt :(
bash - 27 Maj 2005, 23:19
zreszta w transformatorowych napiecia generalnie sa tworzone przez odpowiednie podzialy na odczepach na stronie wtornej i dopiero wtedy prostowane, więc gdzie chcieliście sie "wpinać" ze nie-zmiennym przebiegiem z instalacji z samochodu w zasilaczach impulsowych napięcie uzyskujemy (w duuuuuzym skrocie) ukladem kluczującym przebieg ..
Ketchup87 - 27 Maj 2005, 23:24
A jeszcze pozostaje kwestia ujemnych napięć...
coccolino - 27 Maj 2005, 23:43
No i po dyskusji na temat PC w autku. Z 12V nie zrobi się +12 i -5. Z 17V to i owszem ale nie z 12. Tak więc pozostaje przetwornica (albo drugi akumulator podłączony szeregowo z oryginalnym - i to by był chyba lepszy pomysł).
Moim zdaniem PC w samochodzie to nie najlepszy pomysł (przynajmniej nie w takim wydaniu jakim się tu kreśli).
Ketchup87 - 27 Maj 2005, 23:50
Kurcze ale ja to na własne oczy widziałem. Był PC w obudowie z plexy bez zasilacza. Tylko na kabelku była jakaś mała skrzyneczka.
JoeMix - 28 Maj 2005, 00:15
Facet w jakich czasach ty żyjesz... zeby uzyskać ujemne napięce np z 12V wystarczy jeden ukłąd scalony z odrobiną elemętów dyskretnych....
digital - 29 Maj 2005, 16:09
eh.. chlopaki... bo ja juz sie zakrecilem..
krotko i zwiezle: mozna to zrobic? :> bo sam jestem ciekaw.. moze bym cos pokombinowal
[ Dodano: Nie Maj 29, 2005 4:10 pm ]
tzn.. dać sie da - wszystko sie da
ale czy jest to oplacalne
Ketchup87 - 29 Maj 2005, 16:15
Troszkę szperałem i faktycznie dla wytworzenia ujemnego napięcia wystarczy układzik z dwoma kondensatorami. Potrzeba takich trzy na każde napięcie. Coś co by obniżało napięcie (np. dioda zenera). i w sumie mamy wszystko co potrzeba. Więc chyba się da i to niewielkim kosztem.
marekw - 29 Maj 2005, 20:53
Ja bym się poważnie zastanowił,przed montażem CD-ROMu do autka. Mój kuzyn jeżdził maluszkiem z tym cudem,potpiętym pod car-radyjko . Niedawno wybrał się do multikina,no i po seansie zastał zniszczony zamek w autku,a po cd-romie tylko urwane kabelki. Coś musi być w tym sprzęcie,może złodzieje traktują je jako CLASSIC ,bo mieli tyle ładnych,nowoczesnych modeli do wyboru, a skusili się na samsiunga x24.
Ketchup87 - 29 Maj 2005, 20:58
Hihi to zyskali jakieś 30zł skoro nowe napędy są po 50 Swoją drogą to pewnie go wybrali bo nie musieli do niego szukać panela.
marekw - 29 Maj 2005, 21:02
Jedni chodzą popływać na basen, inni wolą rozerwać się na parkingu. :-( Bo kasy napewno z tego nie było.
Ketchup87 - 29 Maj 2005, 21:09
Niestety z tym też się trzeba liczyć budując audio w autku. Jakbyśmy mogli pięknie eksponować głośniczki i wzmacniacze gdyby nie było takiego złodziejstwa
|
|