|
Forum FiestaKlubPolska -
|
|
Ubezpieczenia i rejestracja aut - Polisy AC i OC po wykupie auta z leasingu
langolier - 10 Gru 2014, 13:31 Temat postu: Polisy AC i OC po wykupie auta z leasingu Sytuacja wygląda tak:
- ubezpieczenie na okres, w którym zostało wykupione auto, wykupiłem i zapłaciłem ja. Leasing zmusił mnie do zrobienia cesji praw AC z wykupionej przeze mnie polisy na swoją rzecz.
Aktualnie auto zostało wykupione (pieniądze przelane), otrzymałem kartę pojazdu, fakturę, protokoły przekazania i odbioru.
Jednak nie otrzymałem od leasingu NIC nt. ubezpieczenia auta.
W związku z powyższym aktualnie jedynym posiadanym przeze mnie dokumentem ubezpieczeniowym jest zaświadczenie o wykupieniu OC, gdzie i tak jako "właściciel pojazdu" figuruje leasing.
Pytania:
1) kto jest aktualnie właścicielem polis OC i AC, które wykupiłem i czy ja mogę je użytkować ?
2) czy polisy AC i OC po wykupie auta zachowują ważność ?
3) kto jest aktualnie właścicielem polis OC i AC, które wykupiłem i czy ja mogę je użytkować ?
4) czy polisa AC zakończyła się automatycznie w momencie wykupu samochodu czy nie ?
Jeśli tak, to jak żądać zwrotu niewykorzystanej składki ?
Jeśli nie, to jak otrzymać zaświadczenie o skasowaniu cesji i odpowiednie zaświadczenie o posiadaniu polisy przeze mnie ?
5) czy leasing może wypowiedzieć moje OC ? Przecież jest jako "Właściciel" ?
Jeśli tak, to jak i od kogo żądać zwrotu mi kwoty niewykorzystanej składki ?
Jeśli nie, to jak otrzymać nowe zaświadczenie o zawarciu umowy OC z właściwie wpisanym właścicielem ?
FFDriver - 10 Gru 2014, 20:30
Ja nie rozumiem jednej rzeczy, a trochę leasingów miałem.
Tym się różni leasing od kredytu, że fizycznym właścicielem auta jest leasing i nie ma opcji żeby było inaczej. Tak musi być w karcie pojazdu oraz dowodzie rejestracyjnym. Robiąc ubezpieczenie ono musi być na leasing jako właściciela i tylko jako ubezpieczający czy użytkownik jesteś Ty.
Zatem jeśli tak jest to jak może być mowa w ogóle o jakaś cesji ??
Cesje robi się przy kredycie.
Jednak ponieważ ubezpieczasz Ty to Ty powinieneś wypowiedzieć polisę i poprosić o zwrot pozostałej kasy. Jeśli jednak jest jakiś problem to wówczas trzeba poprosić dział zajmujący się ubezpieczeniami w firmie leasingowej o wystawienie pełnomocnictwa. No tak to przynajmniej wygląda w normalnych firmach leasingowych
langolier - 10 Gru 2014, 21:51
Owszem, ale to ja opłacam ubezpieczenie, z którego jako pierwszy korzyści wyciągnie leasing.
Czyli ubezpieczyciel przedstawia mnie ofertę, która jest obliczana, jakbym to ja był właścicielem auta, ale w zakresie AC dodatkowo z wszystkimi opcjami żądanymi przez leasing.
Oczywiste jest też, że leasing, by zabezpieczyć swoje interesy, wymaga by jego roszczenia były zaspokojone w pierwszym rzędzie, więc wymaga zrzeczenia się do polis wszelkich praw na swoją rzecz (oczywiście jeśli środki z polisy nie wystarczą to zażąda dopełnienia ich przeze mnie) . A ponieważ jest właścicielem pojazdu, wszelkie kwity są z wpisanym nim jako właścicielem, ja jestem tylko użytkownikiem pojazdu.
Ale przychodzi moment, że to ja staję się właścicielem a tymczasem wszelkie kwity są na leasing...
Z tego co wiem, to przy sprzedaży auta AC jest z automatu rozwiązywane (czyli wynika z tego, że w tym momencie nie mam ważnego AC ???), a OC jest nadal "przy aucie", z tym, że były właściciel może poinformować ubezpieczyciela o zbyciu auta i zażądać kasy za niewykorzystany okres ubezpieczenia, a ubezpieczyciel może mi zaproponować kontynuację ubezpieczenia ale przy tym zażądać np. dopłaty.
Tu sytuacja jest o tyle zamieszana, że to ja opłaciłem te polisy ale ich właścicielem jest leasing. Jak więc zmusić leasing do takich zmian, żebym to ja był w polisach "właścicielem auta" lub np. do zwrotu kasy za niewykorzastany (przez leasing !!!) okres ubezpieczenia ?
FFDriver - 11 Gru 2014, 10:56
Wg. mnie to nie do końca tak wygląda. Ubezpieczenie auta w leasingu jest dość specyficzne. Nie wszystkie formy oferują ubezpieczenie auta w leasingu.
Owszem składka jest kalkulowana (jeśli sobie tego życzysz) przy uwzględnieniu Twoim zniżek i prawie tak jakbyś Ty był właścicielem. Jednak suma summarum to oczywiście leasing jest właścicielem i to jego roszczenia muszą być zaspokojone i to jest normalne. Ty nawet na naprawę auta musisz dostać zgodę z leasingu. Zawsze można pozostawić ubezpieczenie auta samemu leasingowy ale wiadomo, że zazwyczaj oferta jest gorsza jeśli posiadamy jakieś zniżki.
Ale nie o tym tutaj.
Myślę, że najlepiej będzie jeśli pogadasz po prostu z ubezpieczycielem jak to załatwić i w najgorszym razie będziesz potrzebował, jak pisałem, upoważnienie od firmy leasingowej do zwrotu pozostałej kasy.
Z tego co się orientuje jest też możliwość kontunuowania tego ubezpieczenia.
ale najlepiej wyjaśnisz to z samym ubezpieczycielem.
pewniaczek - 24 Gru 2014, 08:03
A dlaczego nie mają w ofercie leasingów? Bo leasingi to większe ryzyko. Nie chcą tracić kasy.
langolier - 24 Gru 2014, 15:40
pewniaczek napisał/a: | A dlaczego nie mają w ofercie leasingów? Bo leasingi to większe ryzyko. Nie chcą tracić kasy. |
Czemu większe ryzyko ?
Czym się różni z punktu widzenia firmy ubezpieczeniowej leasing od kupna nowego auta kredytem ?
FFDriver - 24 Gru 2014, 20:50
pewniaczek napisał/a: | Bo leasingi to większe ryzyko |
Dla kogo ???
Po prostu leasingi wymagają więcej, a jak firemka jest, za przeproszeniem, gówniana to nie ma w ofercie takich opcji jakie wymagają leasingi bo jest nastawiona tylko na najtańsze opcje ubezpieczenia, a jak przychodzi co do czego to zrobią wszystko żeby wypłacić jak najmniej.
langolier - 24 Gru 2014, 21:39
FFDriver napisał/a: | , a jak przychodzi co do czego to zrobią wszystko żeby wypłacić jak najmniej. |
To akurat to robią wszystkie
FFDriver - 25 Gru 2014, 15:45
langolier napisał/a: | To akurat to robią wszystkie |
To tak
Tylko w przypadku leasingów np. w większej firmie zawsze dochodzi ryzyko, że jest jakaś pomoc prawna i firma nie odpuści tak łatwo.
Leasingi teraz tez same oferują pewne udogodnienia związane np. z pomocą prawną i pomagają w wyciągnięciu kasy od ubezpieczyciela.
Do tego dochodzi pewnie większa szkodowość w przypadku aut "handlowców"
No i to wszystko wpływa pewnie na fakt, że nie każda firma chce ubezpieczać leasingi.
Generalnie firmy oferujące najtańsze ubezpieczenia nie oferują ubezpieczeń dla leasingów. Z drugiej strony te najtańsze są często tylko pozornie tańsze. Ja kilka razy sprawdzałem co mi wyjdzie w tzw. taniej firmie w stosunku do tego co mam w jakieś większej typu PZU, Allianz ... i wcale nigdy nie było taniej, a już na pewno nie tak jak w reklamach w tv
|
|