kamil208 - 23 Sie 2014, 23:36 Temat postu: Olej Fiesta ST witam jaki polecacie olej do fiesty ST 150KM realny przebieg samochodu 220 tys.obecnie mam zalany motul 6100 10w40 bo taki mi doradzili na warsztacie ale widze ze jak pokrece samochod to oleju ubywa,jesli chodzi o wycieki to maly wyciek spod pokrywy zaworow Igraszki - 25 Sie 2014, 14:13 z tego co czytalem na angielskich forach, wiekszosc stkow po cisnieciu spala jakies ilosci oleju i podobno nie ma sie czym przejmowac. jesli nie przekracza litra na 1000 to jest ok 
Jarecki - 28 Sie 2014, 20:40 Niestety jeżeli znacznie ubywa przy normalnej jeździe gdzie 10W40 nie daje rady, to trzeba przejść na wyższy. Wycieków nie ma prawa widać, jeżeli jest jakiś, uszczelka do wymiany jako że silnik silnikowi nie równy, tak też różne spalanie oleju. Wysokie obroty mają duży wpływ na zużycie oleju, jak i przebieg i kondycja silnika. mam teraz 90k a gość przede mną lał 10W40 gdzie sie załamałem (idiota, bądź kręcony przebieg). Po kupnie zmieniłem na 5W30 ori ford Motorcraft i na szczęście nic nie wziął oleju a przy deptaniu nie widać by coś ubyło. Standardowy Ford Formula F Motorcraft jest OK do normalnego użytkowania, lecz następny jaki wybiorę to raczej olej do ostrzejszej jazdy (coś pewnie z Mobil 1). Jaszczur - 28 Sie 2014, 21:37
Narażasz się na lincz. Jarecki - 29 Sie 2014, 05:14 Jaszczur, wiesz lepiej to uargumentuj. Z tego co wiem to jak juz bierze olej to mozna przejsc na bardziej lepki olej a jak to nie pomoże to juz wymiana pierścieni, uszczelniaczy. Jaszczur - 29 Sie 2014, 09:17 Silniki się naprawia, a nie podejmuje próby "uszczelniania" wlewając do nich szlam. Jondi - 30 Sie 2014, 00:35 Ja obecnie zalałem moją fiestę Valvoline 5w40
Mobil jest raczej olejem budżetowym  Jak chcesz coś bardziej sportowo/normalnego wlej Valvoline czy Motul a jak totalnie do sportu to np Millersa
Ja od wielu lat używam Valvoline i jestem bardzo zadowolony Podobno alfy 166 3,0 v6 biorą olej ja tego na oleju 5w50 Valvoline nie zaobserwowałem a lekko ze mną nie miała
Jarecki - 30 Sie 2014, 08:59
A no, widzę że mobil jednak nie ma w ofercie nic ciekawego. O Valvoline zawsze słyszałem same dobre opinie. Jaki Valvoline używasz? Znalazłem Valvo VR1 i też MOTUL 300V Power Racing, ale to są typowo wyścigowe oleje z tego co piszą, nie wiem jak się spisują w warunkach normalnej jazdy (nie torowej). 300V Power wygląda na dobry wybór
Pozdrawiam. Jondi - 30 Sie 2014, 11:10 Jak nie śmigasz po torze to nie ma co pakować się w Motula który będzie dużo droższy od Valvoline Ja osobiście do ST wlałem 4w40 Max Life (regeneruje mocno uszczelki silnika wiec jak ktoś ma wycieki może się coś poprawić i do tego zmniejsza zużycie oleju) jak na nim będzie wszystko ok za 10tys km wlewam 5w40 syn power podobno duratec lubi brać olej dlatego taki wlałem
co do VR1 10w60 w zimie trochę kiepskim wyborem jest a na 5w50 śmigałem w alfie 166 3,0 v6 i była rewelka a dostawała naprawdę niezłe baty
5w40 miałem jeszcze w Cougarze 2,5 v6 a na 10w40 max life śmigałem w mondeo mkII 2,0 i alfie 145 polecam też płyn chłodniczy Valvoline 5l koncentrat który rozrabiamy 1:1 kosztuje ok 100zł gwarancja jakości 10 lat Generalnie zazwyczaj wlewam płyny valvoline
reasumując ja do ST polecam 5w40 bo przy normalnej spokojnej jeździe będzie ok a i spełni bardzo dobrze swoje zadanie jak będziesz chciał raz na czas wylecieć na tor lub we własnym zakresie dać trochę w palnik
MisiekT - 30 Sie 2014, 11:37
zastanów się jak olej może regenerować uszczelki i przestan wierzyc we wszystko co pisza
na oleju nie ma co oszczedzac i warto doplacic do pelnego syntetyka (Motul czy popularny ostatnio Millers) raz na te 20tys.
a oryginal nawet tanszy i tez 10 lat 
vegetagt - 30 Sie 2014, 12:17
Ja jeżdze na vr1 5w50 w zetecu 300tys przelotu, kumpel latał na vr1 10w60 w celicy gt. Oba auta jezdzone w ruchu miejskim, raz czy dwa wypad na pojezdzawke. Żadnych niepokojących dźwieków nie było 
Czemu? Jondi - 30 Sie 2014, 18:00
Powiem tak jest to sprawdzona metoda Tzn w silniczkach krokowych w v6 forda najczęściej twardniała taka gumka przez co buczały po zalaniu na 3 dni w max life działały jak nówki  u mnie rok tak śmigałem i sprzedałem auto
Syn Power to też syntetyk to raz a 2 zalecał bym jednak zmieniać wcześniej olej skoro już mówimy o nie czytaniu informacji na "opakowaniach"
ale gotuje się w razie w szybciej od Valvoline
Na mrozie przy starcie nie ma najlepszych właściwości smarnych takie informacje dostałem od ludzi siedzących mocno w olejach
vegetagt - 30 Sie 2014, 18:54
valvo vr1 5w50 i 10w60 mają taką samą temperature krzepnięcia i wynosi ona -39C. Maxlife 5w40 ma -41, jezeli dobrze pamietam, czyli te 3 oleje są wystarczające do naszych warunków atmosferycznych. Niestety nie znalazłem danych dot. lepkości w tych samych temperaturach. Pomiędzy 5w50 w temp -30 a 10w60 w -25 stopni, jest około 400-500cP różnicy. Gdzie pierwszy z brzegu castrol 5w40 jest lepszy o kolejne 400-500cP względem valvo 5w50 w -30 ;-) Wg mnie w przypadku tego konkretnego oleju, jest to troche wyolbrzymiony problem 
|
