|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika ogólna - [MK4] woda w bagażniku
Oweeen - 26 Cze 2014, 20:07 Temat postu: [MK4] woda w bagażniku Witam. Czytałem wiele tematów, ale nadal nie umiem znaleść rozwiązania... po deszczu pojawiła mi się niewielka ilość wody.. Materiał jest mokry praktycznie na całej długości bagażnika (na rancie, materiał od boczku, widać na zdjęciu).
To lewa strona. Jakieś pomysły? Dziś na myjni bezdotykowej lałem 3 minuty cały tył i nic się nie pojawiło.
TSRules - 26 Cze 2014, 20:15
-uszczelka szyby
-uszczelka klapy
-wkładka zamka
-nieszczelność przy lampie
Oweeen - 26 Cze 2014, 20:20
TSRules napisał/a: | -uszczelka szyby
-uszczelka klapy
-wkładka zamka
-nieszczelność przy lampie |
wkładka zamka może być przyczyną, jeśli mokro jest tylko z lewej strony?
Puff - 26 Cze 2014, 21:23
To tylko domniemania A ja mam remedium ha!
Otóż musisz otworzyć klapę i popatrzeć po miejscu, gdzie blacha zewnętrzna jest zgrzana z wewnętrzną, blisko lewej strony (łatwo byłoby to pokazać na zdjęciu, opisać ciężej).
Jest tam taka dziurka niewielka, zrobiona fabrycznie. Często się zapycha, bo jej średnica i ukształtowanie od strony wnętrza klapy jest co najmniej do dupy
Wystarczy kawałek cienkiej opaski zaciskowej - najpierw demontujesz plastik klapy od środka, potem dziurkę przepychasz opaską (to dość istotne - weźmiesz coś metalowego i przepchniesz, to zedrzesz lakier i klapa w tym miejscu zacznie gnić) i na końcu lejesz wodę do środka, przy opuszczonej klapie (wypada klapnąć oparcia siedzeń i lać od środka auta). Operację powtarzasz aż wypłuczesz cały syf stamtąd.
No i teraz podsumowanie - czemu się tak dzieje? Otóż jak ta mała dziurka odprowadzająca wodę na zewnątrz się zapcha, to woda się zbiera tak długo, aż wylatuje drugą dziurką - która już jest "do wewnątrz" auta (co za debil to projektował? zamiast zrobić dziurki po obydwu stronach klapy...).
Męczyłem się z tym długi czas, a że ciężko było trafić na ulewny deszcz, a mycie na myjni nic nie dawało, to wkurzałem się co jakiś czas, aż w końcu postanowiłem sprawdzić co to może być i tak właśnie wyczaiłem zatkaną dziurkę odpływu
TSRules - 27 Cze 2014, 00:49
Pufcio napisał/a: | Otóż jak ta mała dziurka odprowadzająca wodę na zewnątrz się zapcha, to woda się zbiera tak długo, aż wylatuje drugą dziurką - która już jest "do wewnątrz" auta (co za debil to projektował? |
to jest, że fiestki to fajne auta, ale niektóre rozwiązania są delikatnie ujmując "dyskusyjne"
Oweeen - 9 Lip 2014, 14:06
Byly ostatnio ulewne deszcze a w bagazniku sucho;) nie robilem nic... dziwne:)
Puff - 9 Lip 2014, 14:17
Oweeen - nie chwal dnia przed zachodem słońca. Przyjdzie dzień, że zostawisz coś w bagażniku, co nie powinno zamoknąć, przyjdzie deszcz i Ci to zaleje Samo to się nic nie naprawia
Iwan - 9 Lis 2014, 21:21
Podepnę się pod temat, choć w mojej fieścinie cieknie z przodu. Było mokro pod nogami kierowcy i pasażera. Z lewej udało się chyba skutecznie powstrzymać przeciek - winną była osłona gumowa na wejściu wiązki przez podszybie do auta (za skrzynką z bezpiecznikami), owinąłem coś taśmą, zapaprałem silikonem - po ostatnich deszczach pod nogami kierowcy sucho.
Ale pasażer dalej ma bagienko. I teraz mam pytanie, bo z prawej na podszybiu jest wlot powietrza do nawiewów i puszka filtra kabinowego. Obstawiam to, albo... szyba (odpukać).
Czy tę puszkę plastikową z filtrem da się jakoś zdjąć, żeby zamontować od nowa z uszczelnieniem jakimś?
Czy ktoś podpowie inny trop co sprawdzić z prawej strony. Z góry dzięki za pomoc.
Puff - 9 Lis 2014, 21:29
Sprawdź czy po zdjęciu boczku i wlaniu wody do środka wylatuje ona przez otwory odpływowe
|
|