Puff - 14 Maj 2014, 10:43 Temat postu: Stuki, puki, walenie w układzie napędowym Obrazowo - czy się jedzie na wprost, czy skręca, ciągle coś "wali/stuka/puka". Jadąc na wprost dźwięk jest obecny ale nie jest bardzo natarczywy (średnio głośne radio zagłuszy), kierownica minimalnie drży. W zakręcie (lekkim) dźwięk się bardzo nasila, przechodzi w "tutututututututu", rosnące wraz z prędkością. Czy się jedzie na luzie czy na gazie, różnicy brak. Przegub to nie jest, bo raz, że wydaje on inny dźwięk, a dwa przy max skręcie i ruszaniu z miejsca jest cisza, huczenie od łożysk też to nie jest. Poduszki silnika są nowe, poduszki zawiasu są ok, gumy na wahaczach były niedawno wymieniane, koła są w porządku (wyważone). Otrzymałem pewne sugestie co to może być, ale chciałbym uzyskać więcej opinii, żeby utwierdzić się w tym przekonaniu lub wziąć pod lupę inne rzeczy. Jak uda mi się nagrać ten dźwięk, to wrzucę go tutaj dziś 
TSRules - 14 Maj 2014, 10:50 ale to wiesz że na pewno w napędowym ? może masz gule na oponie ? pasowałoby Puff - 14 Maj 2014, 13:20 "Napędowy" jako komplet od skrzyni do kół włącznie, skoro zależy od prędkości.
Opona nie ma widocznych uszkodzeń, w grę wchodzi tylko niewidoczne uszkodzenie kordu. Mam w planach przekładkę testową kół przód-tył, jak ustąpi, to będzie wiadomo. Pytanie tylko dlaczego przy jeździe w zakręcie wali bardziej, bez różnicy czy lewym czy prawym. vegetagt - 14 Maj 2014, 13:28 Pufcio, a próbowałeś podnieść koła, wrzucić auto na bieg i wtedy sluchac, która strona stuka? Mi w skodzie takie objawy (dziwne dźwięk+lekkie wibracje na kierownicy) dawał przegub wewnętrzny. Jak podniosłem jedną strone i wrzuciłem 5ty bieg (40km/h na jałowym jezeli dobrze pamietam), to również było słychać te dźwięki. Luz na przegubie był mały, ale wyczuwalny ręką I wtedy na pytanie:
odpowiedzią byłoby: bo półoś się wychyla w góre/w dół kuba87 - 14 Maj 2014, 14:10 dokładnie o tym pomyśllałem... Puff - 14 Maj 2014, 14:34
Nie mam fizycznie takiej możliwości... Zobaczę jednak czy nie da rady wjechać gdzieś na podnośnik i wtedy zobaczyć. vegetagt - 14 Maj 2014, 17:11 .. szpere masz? 
Ja to robiłem na dużej żabie http://www.impiger.pl/sit...ormal_image.jpg
Puff - 14 Maj 2014, 20:24
Mogę mieć jak mi zasponsorujesz  Myślałem, że masz na myśli, że obydwa koła mają być nad ziemią
Słychać ewidentnie od 5 sekundy. Nic lepszego nie mam niestety pod względem czystości audio. Zauważyłem w sumie, że na lewych zakrętach wali bardziej niż na prawych... modell1 - 15 Maj 2014, 22:12 masz przeguby przy skrzyni. Ja tak miałem kiedyś w xr ce waliło jak cholera. Zamieniłem stronami i było ok
Puff - 15 Maj 2014, 22:18 modell1 - chyba nie kumam. Co konkretnie zrobiłeś? TSRules - 15 Maj 2014, 23:36 modell1 pewno ma na myśli wewnętrzne, ale zamiana miejscami chyba wiele nie zmieni tak sądzę Puff - 16 Maj 2014, 13:52 Jeśli chodzi faktycznie o przegub wewn., to miałem już rozsypany przegub, prawą półoś wymieniałem i zdecydowanie nie jest to ten sam dźwięk + podczas przyspieszania nic nie wali (tzn. wali cały czas, bez względu na to czy naciskam na gaz czy nie ). O ile pamiętam przegub sprawiał wrażenie jakby koło miało urwać, kiedy naciskałem na gaz.
Podjąłem "na pałę" decyzję o wymianie łożyska (z racji, że wali mocniej na lewych zakrętach), bo nie mam ostatnio w ogóle czasu na diagnozy i zabawę. W sobotę się to ogarnie i potem zdam raport czy pomogło to cokolwiek czy nie. kuba87 - 16 Maj 2014, 21:51 dokręć koła
Puff - 16 Maj 2014, 22:04
wyjdź
edit @ 22.05.2014 No i się okazało, po wymianie "na pałę", że to właśnie cholerne łożysko wydawało takie dzikie odgłosy. Jak widać nie tylko szumi, ale i może cyklicznie stukać... 
Za komentarze wszystkim postującym dziękuję
DemptD - 24 Maj 2014, 23:14 to wyszło taniej niż nowe auto 
van - 24 Maj 2014, 23:56
Puff - 25 Maj 2014, 00:00
Dobrze, że VIN-u nigdzie na forum nie podałem, bo dopiero byłby klops 
kuba87 - 25 Maj 2014, 00:02 przebił numery i przelakierował 
van - 25 Maj 2014, 00:03
wyszło by że to biała fiesta 1.3 z 87roku  skąd ja znam te Polskie realia
Puff - 25 Maj 2014, 00:49 Cicho, bo zaraz się dowiedzą, że to wcześniej był Żuk, który przydzwonił w tramwaj, a potem go wyklepali z Duńskiego przystanku w odlewni stali w Odessie
TSRules - 25 Maj 2014, 11:01
dobrze wiedzieć, na przyszłość |
