qgt - 6 Kwi 2014, 14:44 Temat postu: Jak odzyskać jak najwięcej z OC Witam Wczoraj niestety przez jakiegoś niedzielnego kierowcę zaliczyłem lądowanie w rowie... Po 2 miesiącach moja przygoda z czerwoną Fifi się zakończyła gdyż nadaje się do kasacji, jedynie instalacja nadaje się do wymontowania. No ale nic mam na oku następną po opłacaną tylko teraz tak jak odzyskać z PZU jak najwięcej kasy z mojej Fifi ? auto OC opłacone było opłacone bodajże 26 marca a ważne było od 29 marca gdyż poprzednie kończyło się 28. Dodam że wypadek nie był zgłoszony gdyż winowajca zbiegł a ja nie zapamiętałem żadnych szczegółów auta oraz autem dojechałem 10km do domu także pali, jeździ, skręca i hamuje jakby kto pytał tylko zamiast 5 osobowe jest 2 gdyż tył strasznie oberwał po wpadnięciu do rowu. Co radzicie ? jak wytargać jak najwięcej kasy z PZU ? Peedro - 6 Kwi 2014, 14:51 Nie masz sprawcy, nie masz kasy - kase uzyskujesz z OC sprawcy, nie ze swojego. OC to ubezpieczenie od Odpowiedzialności Cywilnej, czyli jak ty zrobisz komuś kuku. qgt - 6 Kwi 2014, 14:57 Źle się wyraziłem. Chcę oddać auto do kasacji, wyrejestrować je i zrezygnować z OC tylko nie wiem jak zrobić by odzyskać jak najwięcej z wpłaconych 800zł vegetagt - 6 Kwi 2014, 14:59 a ubezpieczalnia nie oddaje reszty kasy przy wypowiedzeniu umowy? Za okres od kolejnego miesiąca do końca powinni zwrócić bez gadania. qgt - 6 Kwi 2014, 15:04 no właśnie nie jestem pewien a chciałbym to załatwić jak najszybciej i jak najwięcej kasy wyciągnąć bo raz że auto mi potrzebne na dojazdy do pracy a dwa zakochałem się w Fifi <3 Puff - 7 Kwi 2014, 00:09 A UFG? Oni zdaje się wypłacają jeśli sprawca jest nieznany. Może warto się zorientować jakie są warunki wypłaty. MisiekT - 7 Kwi 2014, 07:40
najpierw musi być sprawca albo świadkowie/sprawa/sledztwo/umorzenie PS. za każdy pelny niewykorzystany miesiąc ubezpieczenia kase zwracają - jak się szybko ogarniesz z kasacja, to dostaniesz sporo zwrotu miki764 - 7 Kwi 2014, 07:50 Oddają za każdy dzień, trzeba im dostarczyć wszystkie dokumenty i na koncie w ciągu 30 dni masz kasę. Ostatnio właśnie miałem takie przygody. piratus - 7 Kwi 2014, 08:28 Oddajesz auto do stacji złomowania pojazdów. Oni najczęściej przyjadą odebrać wrak pod twój dom. Za fiestę dostaniesz ok 500 zł (zależy ile waży - jaka waga wpisana w dowód rejestracyjny). Jak firma weźmie auto to zaraz wystawia ci świstek że auto zezłomowane, (nacinają chyba dowód rejestracyjny). Z papierkiem od złomiarza tablicami dowodem, kartą pojazdu udajesz się do swojego wydziału komunikacji. Tam ci auto wyrejestrują (chyba 12pln). Z papierkiem ze wyrejestrowane udajesz się do agencji swojego ubezpieczyciela i tam piszesz pisemko o zwrot pozostałej kwoty OC. Przeliczą kwotę na dni, przelicza ile dni pozostało i zwrot na konto dostaniesz. szynszyl - 7 Kwi 2014, 15:42 nie bardzo łapię...jak najwięcej? czyli co, chcesz pozbyć się auta z datą wstecz? jak chcesz te dajmy na to 13,50 odzyskać to kombinuj - tylko warto? wyzłomuj jak koledzy piszą i śpij spokojnie MisiekT - 7 Kwi 2014, 16:31 chodzi o to, ze Kolega dopiero co oplacil skladke za kolejny rok, a chwile pozniej auto skasowal szynszyl - 7 Kwi 2014, 16:32 wiem o co chodzi.. to że dopiero opłacił też wiem... i dostanie zwrot, za każdy dzień coraz mniej qgt - 10 Kwi 2014, 08:32 więc tak auto w sobotę w we wtorek był już na złomie (w poniedziałek nie mieli lawety wolnej) dostałem 450zł (800kg wbite dowód więc całkiem spoko bo większość dawała 350-400). wczoraj byłem je wyrejestrować i załatwić z OC. Zwrot po 2 tygodniach "działania" OC to 772zł z 801zł wpłaconych (auto ubezpieczenie miało od 29.03.14). szynszyl, nic nie chciałem kombinować po prostu myślałem że da się jeszcze jakoś inaczej zyskać kasę (no bo jeżeli się da to czemu nie?). Kombinowanie z datą złomowania itp. niema sensu gdyż liczą zwrot z OC od daty rezygnacji z niego szynszyl - 12 Kwi 2014, 19:42 mogłeś sprzedać rodzinie z datą wstecz  oni by stracili ty nie 
spoko... trup pochowany - ty szukaj następnej fiesty
qgt - 13 Kwi 2014, 12:34 niestety z kupnem fiesty jest ciężko bo mi potrzeba na gazie a niestety jedyne jakie jest w mojej okolicy to dość drogie jak na jego stan i po prostu kupno jest dla mnie nie opłacalne... |
