Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika silnika - [MK6] znikajacy plyn chlodniczy

tymoteusz88 - 16 Gru 2013, 20:17
Temat postu: [MK6] znikajacy plyn chlodniczy
Witam, mam fiesta mk6 2007rok 1.3 benzyna.
W lipcu dolewalem do pełna płynu chłodniczego, w międzyczasie we wrześniu zakladana była instalacja gazowa. Wczoraj zauważyłem że w zbiorniku z maksimum zrobiło się minimum. Mowa tutaj o tej podziale. Dodałem do pełna. Dziś byłem u mechanika przejrzal samochód i wycieków nie widzi. Zasugerował ze może być to uszczelka pod głowica. Ale nie kopci, silnik równo pracuje. Nie wiem kiedy tego płynu ubyło de facto. Ktoś cos sugeruje? 26 jedziemy w góry i zaczynam się martwić.

Marcinowaty - 16 Gru 2013, 20:54

U kolegi w stilo okazało się że przeciekał przewód gumowy od układu, aż w końcu strzelił
vegetagt - 16 Gru 2013, 21:59

tymoteusz88, a po zamontowaniu instalacji gazowej (np tydzień po) kontrolowałeś płyn? Bo gazownik musiał rozłączyć przewody od wody, wpiął tam parownik, dolał do maksa i zostawił. Auto się odpowietrzyło po tej operacji i z tego powodu poziom zszedł niżej.
tymoteusz88 - 16 Gru 2013, 22:37

vegetagt napisał/a:
tymoteusz88, a po zamontowaniu instalacji gazowej (np tydzień po) kontrolowałeś płyn? Bo gazownik musiał rozłączyć przewody od wody, wpiął tam parownik, dolał do maksa i zostawił. Auto się odpowietrzyło po tej operacji i z tego powodu poziom zszedł niżej.



Hmmm, no fakt nie kontrolowałem poziomu wody, nawet po twojej sugestii mogę przypuszczać ze nie uzupełnił płyny chłodniczego A przy każdym montażu gazu rozłącza się ten układ? Zawsze jest mniej płynu w zbiorniku po instalacji gazu? Jak tak to jakie to mogą być ilości ?

Ktoś się orientuje jaka jest wartość między Max a Mini bo ja tak wczoraj dolałem a nie pomyślałem żeby to policzyć.

Czyli sugestia mechanika o uszczelce pod głowica jest chybiona ?

vegetagt - 17 Gru 2013, 01:48

tymoteusz88, parownik jest ogrzewany płynem chłodniczym, stąd ingerenecja w ten układ. Co do ilości - nie mam pojęcia. Kiedyś niby gaz wstawiałem z kumplem, ale nie zwróciłem na to uwagi. Do tego staraliśmy się nie rozlewać płynu, więc ubytek nie był jakiś specjalnie duży. Tak czy siak - na koniec operacji trzeba dolać do maksa i po odpowietrzeniu sprawdzić stan.

Generalnie objawem uszczelki pod glowicą jest ginięcie płynu.. No ale patrząc na fakt montażu gazu, to prędzej obstawiałbym, że któryś z nowych węży cieknie na łączeniu bądź facet nei uzupełnił płynu :P
Możesz zerknać jeszcze w zbiorniczek wyrównawczy. Jak zobaczysz tam olej(dosłownie olej, bądź np jak w rosole - oczka z tłuszczu), czy inne dziwne rzeczy, to dopiero wtedy zaczynaj się martwić.
Z innych objawów, to ze zbiorniczka może spalinami smierdzieć, a jak odpalisz silnik na odkręconym zbiorniczku to potrafi wode wyrzucić praktycznie od razu.

tymoteusz88 - 17 Gru 2013, 05:46

Hmm, no to takich objawów narazie nie mam. Płyn jak odkecam to jest czysty, znaczy nic tam nie pływa. Płyn bulgoce jak osiągnie temparature ale nie od razu po odpaleniu :)

Mam nadzieje, że to efekt po montażu gazu. Muszę obserwować, bo nawet ciężko mi powiedzieć na jakiej przestrzeniu czasu to znikneło. MAm nadzieje, że to nic poważnego.

Dzięki :)

misiek34 - 17 Gru 2013, 13:48

Heyka :)

Jeśli mogę cos zasugerować to sprawdź czy na obudowie skrzyni biegów patrząc z góry silnika nie masz płynu chłodniczego u mnie ostatnio właśnie trochę znikało a od dołu było suchuteńko i okazało się, że poszła uszczelka obudowy termostatu i sobie po troszeczku ciekło a właśnie płyn zbierał się na obudowie skrzyni biegów.

Pozdrowionka 4all

tymoteusz88 - 17 Gru 2013, 20:00

Witam nie wiem gdzie ta obudowa skrzyni się znajduje...Natomiast płynu nie ubyło wogóle od niedzieli jak dolałem, na rozgrzanym silniku jak otworze zbiorniczek słychać charakterystyczne psssssyt. Na zimnym i ciepłym w wodzie nie ma oleju. Otworzyłem korek oleju nie ma masła, mazi. na bagnecie też czyściutko. Nie zauważyłem plam pod samochodem. Wiec wychodzi że albo mały wyciek albo nie dolali po instacji gazu. Muszę dalej obserwować. i dalej pozostaje problem...




Czy ktoś się orientuje w jakim odstępie czasowym od uruchomienia pojazdu silnik powinien osiągnąć 90 stopni ? Bo nie wiem czy już chodzę na ślepo czy mi się za szybko nagrzewa ?

Byłem sprawdzić jak odkręciłem korek od zbiorniczka to nic nie bąbelkuje tylko płynie. Płyn i chyba jakieś " brudy" albo coś ale nie plamki tłuszczu jak w rosole. Wężę od chłodnicy i przy parowniku są miękkie.

Czy po czymś takim można wykluczyć Wadliwa uszczelkę pod głowicą albo coś podobnie poważnego ????


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group