Forum FiestaKlubPolska -

Silniki diesla - [MK6] Silnik wciąga olej

smok.wawa - 22 Lis 2013, 18:43
Temat postu: [MK6] Silnik wciąga olej
Witam. Zauważyłem przy kontroli oleju że ubywa go nieco. 1500km po wymianie ubyło ok. pół litra. przebieg auta 250 tyś. Poprzedni właściciel nawet nie kojarzył jaki miał w aucie olej więc zalałem syntetyk Castrol Magnatec 5W-30 A1 niewiem czy nie popełniłem błędu przy takim przebiegu. Bardzo bym prosił o radę jakim olejem go zalać aby zminimalizować ubytki. Czy syntetykiem 5W-40 czy półsyntetykiem 10W-40
Marcinowaty - 22 Lis 2013, 20:59

Kopci silnik? Jak zapala?
Może masz jakieś wycieki

smok.wawa - 22 Lis 2013, 21:22

Zapala dobrze. Jeszcze nie było mrozów także niewiem jak będzie palił w mróz. Wycieków nie podejrzewam ponieważ byłem w kanale i od spodu sucho. A z tym kopceniem muszę sprawdzić jak odpale na jałowym nie kopci. Ale trzeba by sprawdzić jak da się trochę w rurę.
ElGrey - 22 Lis 2013, 22:23

Skoro nie kopci na niebiesko, to oleju silnik za dużo nie łyka, a jak wyglądają przewody powietrza przed turbinka, lekko tłuste czy mokre ?
Olej pozostaw syntetyk, ten silnik nie lubi gęstego oleju, 250 tys. to nie tragedia. :)

smok.wawa - 24 Lis 2013, 20:24

Zmiana z 5W-30 na 5W-40 raczej nie zaszkodzi prawda? to syntetyk i to. dużo jeżdzę po autostradzie także 5W-40 bardziej odporny na wysokie temperatury. Co myślicie o tym?
yhyhyh - 24 Lis 2013, 20:32

Tylko pamietaj olej syntetyczny to tzw pluczacy . Moj znajomy ma peugeota 207 z silnikiem 1.6 chyba hdi to jest praktycznie ten sam silnik co fordowski 1.6tdci . Leje mineralny i wcale nie narzeka na odpalanie zima czy jakies kopcenie itp. . Mnie czeka zmiana niedlugo mam syntetyk fordowski a bede lal na ten mineralny http://www.valvolinepolsk...ladowaniem.html
a mineralny tzw "uszczelniajacy"

smok.wawa - 24 Lis 2013, 21:19

Szczerze mówiąc to z syntetyka na mineralny odrazu bym raczej nie zszedł. najpierw próbowałbym półsyntetyka. Skoro chcę jeszcze tym autem pojezdzić to szkoda silnika zalewać mineralem.
vegetagt - 24 Lis 2013, 21:46

yhyhyh napisał/a:
Tylko pamietaj olej syntetyczny to tzw pluczacy


bzdura bzdura bzdura bzdura bzdura bzdura bzdura bzdura bzdura bzdura bzdura bzdura bzdura bzdura bzdura

yhyhyh napisał/a:
a mineralny tzw "uszczelniajacy"

bzdura do kwadratu bzdura do kwadratu bzdura do kwadratu bzdura do kwadratu bzdura do kwadratu bzdura do kwadratu

yhyhyh napisał/a:
Leje mineralny i wcale nie narzeka na odpalanie zima czy jakies kopcenie


biedny silnik.

ElGrey - 24 Lis 2013, 21:53

Zwłaszcza zimą, kiedy minerał się robi jak smalec gęsty przy -20 :ok:
smok.wawa - 24 Lis 2013, 22:08

Właśnie ja wlałem Castrol Magnatec Professional A1 5W-30 ostatnio odkręcam korek wlewu oleju wkładam palucha a tam czarny szlam. Jak smalec gęsty. I się zastanawiam na czym musiał jezdzić wcześniej? skoro po zalaniu castrolem trochę wciąga olej. trochę jestem zdruzgotany..
vegetagt - 24 Lis 2013, 22:17

smok.wawa, to jest nowy zakup? Może ktoś to motodoktorem potraktował. Olej w dieslu praktycznie zawsze będzie czarny, ale powinien nadal mieć konsystencje oleju, a nie szlamu.
smok.wawa - 24 Lis 2013, 22:32

Tak nowy zakup. sprowadzany osobiście z niemiec. Od prywatnego gościa nie z komisu. olej ma konsystencję oleju tylko jak włożyłem palec do wlewu to na ściankach w środku pooblepiane było tym smalcem. właśnie to mnie zastanawia
yhyhyh - 24 Lis 2013, 23:01

hhe tak myslalem ze znajda sie co zkrytykuja moja wypowiedz . Coz co "mechanik to inna teoria"
tomi16v - 24 Lis 2013, 23:06

yhyhyh napisał/a:
hhe tak myslalem ze znajda sie co zkrytykuja moja wypowiedz . Coz co "mechanik to inna teoria"


brednie i farmazony po mechanikach partaczach i innych cudaków takich.

W niższej temperaturze syntetyk zachowuje lepszą lepkość i płynność . Po uzyskaniu temperatury , gęstość oleju syntetycznego i mineralnego jest podobna. To jest 1 mit że olej syntetyczny jest rzadszy przez co może być gorzej.

Właściwości myjące zależą od dodanych środków.

1.6 tdci na mineralu?? Moment i turbina wyłoży kopyto bo mineral zatka sitko...

przemo_rsr - 24 Lis 2013, 23:59

jacy znawcy co jeden to lepszy :ok: , najlepiej było by wypiąć odmę z przed turbiny i wyczyścić z oleju przewody powietrzne, bo możliwe że turbina rzuca olejem. pojeździj tak chwile i zobaczysz czy jest mokro od oleju, jak nie będzie. to masz już spore przedmuchy w silniku i prze odmę zaciąga. Ale ja bym stawiał na turbo,
Jaszczur - 25 Lis 2013, 08:42

yhyhyh napisał/a:
a mineralny tzw "uszczelniajacy"


A co chcesz żeby Ci ten minerał konkretnie uszczelnił? Kanały olejowe? :cojest:
To ja do 1.8TD leję pełen syntetyk, a ci do TDCI leją minerały... Masakra.

Marcinowaty - 25 Lis 2013, 09:19

Kompromisem będzie 10W40
tomi16v - 25 Lis 2013, 10:53

Marcinowaty napisał/a:
Kompromisem będzie 10W40


to taki kompromis jak Ty chcesz wypłatę 5k zł a szef Ci daje 200zł a kompromisem jest 1000zł :) :jupi: :jupi:

przemo_rsr - 25 Lis 2013, 11:17

jak nic nie chcesz z tym robić to zalej 10W40 i nic mu nie będzie,
Marcinowaty - 25 Lis 2013, 11:33

tomi16v napisał/a:
Marcinowaty napisał/a:
Kompromisem będzie 10W40


to taki kompromis jak Ty chcesz wypłatę 5k zł a szef Ci daje 200zł a kompromisem jest 1000zł :) :jupi: :jupi:


Ale porównanie...
Olej 10 W-40 zachwuje się lepiej zimą niz 15W-40

artax - 25 Lis 2013, 12:26

yhyhyh napisał/a:
Tylko pamietaj olej syntetyczny to tzw pluczacy . Moj znajomy ma peugeota 207 z silnikiem 1.6 chyba hdi to jest praktycznie ten sam silnik co fordowski 1.6tdci . Leje mineralny i wcale nie narzeka na odpalanie zima czy jakies kopcenie itp. . Mnie czeka zmiana niedlugo mam syntetyk fordowski a bede lal na ten mineralny http://www.valvolinepolsk...ladowaniem.html
a mineralny tzw "uszczelniajacy"

To pozdrów znajowego i pociesz go,ze niebawem pewnie turbina będzie do roboty.Lanie minerała do nowszych diesli to nieporozumienie,Potem słychac mity na temat padających turbin itp.W/w podejscie (olej mineralny)skraca żywotnośc turbiny.Ja płacę 35 za litr Motula 913 c czy to jakis ogromny wydatek?Wymieniam 1 raz w roku(po ok 12tys).Każde auto jesli dostaje plyny :ustrojowe:dobrej jakości odwdzięcza się większą żywotnością.Nikt mnie nie przekona ,ze jest inaczej :joint:
pzdr

Jaszczur - 25 Lis 2013, 12:37

Marcinowaty napisał/a:
Olej 10 W-40 zachwuje się lepiej zimą niz 15W-40


10w40 nie jest jak ludzie myslą półsyntetykiem - to spore uproszczenie. Zwykle to jest 70% bazy mineralnej i reszta bazy syntetycznej + dodatki...
A sam olej z siebie nie ma żadnych właściwości płuczących, niezależnie od tego czy to jest minerał czy full syntetyk... Właściwości płuczące mają dodatki do olejów, i może się zdarzyć pod tym wzgledem bardziej "płuczący" minerał niż niejeden syntetyk...

tomi16v - 25 Lis 2013, 12:51

do 80 tyś syntetyk, do 150 tyś pół syntetyk, potem mineral, ewentualnie przy 300 tyś trociny z smarem do łożysk i 2 doktory do silnika :) :)

"Zwykle to jest 70% bazy mineralnej i reszta bazy syntetycznej + dodatki... "

Jakby ktoś nie rozumiał kompromisu z pensją :)

ElGrey - 25 Lis 2013, 16:40

Jaszczur 10W 40 może być pól i pełnym syntetykiem, za bardzo się tych cyferek trzymacie, a za mało specyfikacji właściwej oleju :ok:
Producent silnika 1,6 hdi, czy tdci nie przewidział dla tego motora innego oleju jak syntetyk, wiec po co kombinować :jupi:
I zgadzam się z Artaxem też leje motula 913c i nie widzę powodu by lać inny :yes:

Marcinowaty - 25 Lis 2013, 17:03

Jaszczur napisał/a:
Marcinowaty napisał/a:
Olej 10 W-40 zachwuje się lepiej zimą niz 15W-40


10w40 nie jest jak ludzie myslą półsyntetykiem - to spore uproszczenie. Zwykle to jest 70% bazy mineralnej i reszta bazy syntetycznej + dodatki...
A sam olej z siebie nie ma żadnych właściwości płuczących, niezależnie od tego czy to jest minerał czy full syntetyk... Właściwości płuczące mają dodatki do olejów, i może się zdarzyć pod tym wzgledem bardziej "płuczący" minerał niż niejeden syntetyk...


A kiedy napisałem że jest coś takiego jak półsyntetyk?
Fakt należy stosować do końca taki olej jak zaleca producent a nie kombinować w stylu "ja wiem lepiej"

smok.wawa - 25 Lis 2013, 17:54

Hej. Co do tego wciągania oleju to miałem zdjętą osłonę filtra powietrza i widok był dość porażający. na odmie trochę tłuste ale już na końcu gdzie pompka paliwa ta ręczna jest to pod nią oleju sporo. co to oznacza? turbina puszcza?
Jaszczur - 25 Lis 2013, 19:20

ElGrey napisał/a:
Jaszczur 10W 40 może być pól i pełnym syntetykiem, za bardzo się tych cyferek trzymacie, a za mało specyfikacji właściwej oleju :ok:


Nieno, pewnie, może być pełen syntetyk nawet i 20w30.
Tylko jakoś śmiem wątpić że kolega polecający minerala, czy drugi kolega piszący o 10w40 mieli właśnie takie oleje na myśli. I inna sprawa że w Polsce w większości sprzedawane oleje poddają się właśnie takiej uproszczonej klasyfikacji - że w 10w40 jest więcej minerala niż syntetyka, 5w30 to półsyntetyki/hydrocracki, a 15w40 to zwykle budżetówka, podobna w sumie tylko do oleju, byle coś w silniku chlupało.

Inna sprawa że przykład z 20w30 w drugą stronę nie działa, i nie ma olejów mineralnych 5w czy 0w. ;) Chyba że za takie uznamy hydrocracki, które są w sumie wysokoprzetworzonymi olejami mineralnymi. ;)

artax - 25 Lis 2013, 20:12

wszystkie cyferki w oleju wymagają wlasciwej interpretacji.Wszyscy klepia ,ze np 5w30 to polsynyetyk a figa bo Motul 913c 5w30 to pelen syntetyk.Jeszcze raz przypomnę ,ze te oleje nalezy stosować bo tego wymagają turbawki w TDCi,Sam silnik pewnie nie jest tak wybredny jak tubina ,ktora musi byc własciwie smarowana.


pzdr

Jaszczur - 25 Lis 2013, 20:20

artax napisał/a:
Wszyscy klepia ,ze np 5w30 to polsynyetyk


Nie. Większość sprzedawanych w detalu olejów 5w30 w Polsce to nie są pełne syntetyki. nie twierdzę że to 100% reguła. Są wszelakie Motule, Valvoline, Millersy - pełne syntetyki 5w o rewelacyjnych właściwościach, podobnie 10w itp.
Ale zwykłe Kowalskie ich nie kupują. Zwłaszcza jak w ich mózgach jest zapuszczony program pt. "5w to syntetyk który w starszym silniku mi wszystko wypłucze, minerały są wporzo, i z przebiegiem trzeba przechodzić na coraz to gorszy olej".

artax - 25 Lis 2013, 20:50

A jestes swiadomy,ze Formula F Ford 5w30 to takze syntetyk.No i nawet zalecają w ASO :) Dla wiekszego zamieszania poprzedni Formula E(stary) 5w30 byl polsyntetykiem.
pzdr

Jaszczur - 25 Lis 2013, 20:55

artax napisał/a:
A jestes swiadomy,ze Formula F Ford 5w30 to takze syntetyk.


Jestem świadomy że za taki uchodzi :) Ale wcale bym się nie zdziwił gdyby to nie był jakiś hydrocrack.

Marcinowaty - 26 Lis 2013, 07:51

O ile się orientuje oleje hydrokrakowane to "poprawione" minerały.
Jaszczur - 26 Lis 2013, 09:33

Marcinowaty napisał/a:
to "poprawione" minerały.


W dużym uproszczeniu, tak. Ale minerał po takim przetworzeniu niewiele już ma wspólnego z minerałem typu 15w40 z biedronki.

przemo_rsr - 26 Lis 2013, 10:33

np. castrol i vallvoline mają właściwości czyszczące, mobil uszczelniające, są różne typy olei po za ich lepkościami



dobra spoko, panwie znawcy, co co takiego koledze zaproponujecie jak mu tak oleju ubywa lac dalej syntetyk i patrzeć jak ubywa? turbiny nie padają tak łatwo jak się wam wydaje, trwałość turbiny jest zależna od jej umiejętnego użytkowania , a nie tylko od oleju, i nie pierdzielcie że mineralny czy 10W40 uśmierca turbiny.

smok.wawa, najlepiej żebyś sprawdził turbinę, napewno będzie mokro w układzie dolotowym po przez odmę wpiętą w układ, wypnij odmę z przed turbiny, i wyczyść rury za turbiną i pojeździj kilka dni, jak bedzie mokro od oleju to masz turbo do roboty.

tomi16v - 26 Lis 2013, 10:58

przemo_rsr napisał/a:
np. castrol i vallvoline mają właściwości czyszczące, mobil uszczelniające, są różne typy olei po za ich lepkościami



dobra spoko, panwie znawcy, co co takiego koledze zaproponujecie jak mu tak oleju ubywa lac dalej syntetyk i patrzeć jak ubywa? turbiny nie padają tak łatwo jak się wam wydaje, trwałość turbiny jest zależna od jej umiejętnego użytkowania , a nie tylko od oleju, i nie pierdzielcie że mineralny czy 10W40 uśmierca turbiny.

smok.wawa, najlepiej żebyś sprawdził turbinę, napewno będzie mokro w układzie dolotowym po przez odmę wpiętą w układ, wypnij odmę z przed turbiny, i wyczyść rury za turbiną i pojeździj kilka dni, jak bedzie mokro od oleju to masz turbo do roboty.


Jak czytam to pierwsze zdanie to :krzesłemgo: :krzesłemgo: :krzesłemgo: :krzesłemgo:

Jak olej bierze to trzeba zdiagnozować problem, a jak ma mu jeść to niech leje minerala bo tańszy w dolewaniu i na złom niebawem.

widziałeś chociaż raz na oczy wąż od turbiny 1.6 tdci??? jakbyś stał w promieniu 20 km od niego to byś wiedział że lanie ścierwa skończy się szybko... więc kto pierdzieli ten pierdzieli z cały m szacunkiem.

artax - 26 Lis 2013, 11:30

przemo_rsr napisał/a:
np. castrol i vallvoline mają właściwości czyszczące, mobil uszczelniające, są różne typy olei po za ich lepkościami



dobra spoko, panwie znawcy, co co takiego koledze zaproponujecie jak mu tak oleju ubywa lac dalej syntetyk i patrzeć jak ubywa? turbiny nie padają tak łatwo jak się wam wydaje, trwałość turbiny jest zależna od jej umiejętnego użytkowania , a nie tylko od oleju, i nie pierdzielcie że mineralny czy 10W40 uśmierca turbiny.

smok.wawa, najlepiej żebyś sprawdził turbinę, napewno będzie mokro w układzie dolotowym po przez odmę wpiętą w układ, wypnij odmę z przed turbiny, i wyczyść rury za turbiną i pojeździj kilka dni, jak bedzie mokro od oleju to masz turbo do roboty.


1 Trzeba dojśc co jest przyczyna brania oleju a nie zastanawiac się co lać.
2.Dalej twierdze ,ze 5w30 jest lepszy dla turbiny niz 10w40.
3.Widze ,ze nie masz pojęcia o specyfice turbo w tdci (hdi)W dolocie zawsze jest odrobina oleju.Konstrukcyjny brak separatora odmy co w efekcie powoduje osadzanie sie mgiełki w postaci kropelak oleju w dolocie .Zgodnie z Twoim zaleceniem wszyscy mający tdci mają padającą turbinę :fox: Bardzo proszę nie rozpowszechniaj nieprawdy.
Na koniec jeszcze raz ;kolega mający problem musi dojśc przyczyny wciągania oleju.Z czasem będzie mu wciągać wszystko co wleje.
Pozdrawiam- zwolennik rozwiązywania problemu a nie pudrowania strupa

przemo_rsr - 26 Lis 2013, 12:06

artax, ja piszę, żeby wypiął odmę czyli zrobił wolną odmę na kilka dni, wiem że odma zawilgaca układ olejem i wtedy nie wiesz czy turbo leje, ale robiąc wolną odmę sprawdzisz wycieki z turba teraz rozumiesz?
artax - 26 Lis 2013, 12:24

czyli proponujesz jazdę z wypiętą odmą(przewietrzeniem skrzyni korbowej)?A co będzie pod maską po kilku dniach jazdy z oparami puszczonymi z pominięciem obiegu :głowąwmur: Jesli masz pojęcie to zapewne znasz mniej :ślamazarne:,brudzące metody sprawdzenia turbiny?
pzdr

przemo_rsr - 26 Lis 2013, 12:42

artax, zakładasz węża i puszczasz pod auto i tak jeździsz kilka dni, dużego bólu nie ma, tak jest najprościej
odyniec - 26 Lis 2013, 13:52

tomi16v napisał/a:
do 80 tyś syntetyk, do 150 tyś pół syntetyk, potem mineral, ewentualnie przy 300 tyś trociny z smarem do łożysk i 2 doktory do silnika :) :)

"Zwykle to jest 70% bazy mineralnej i reszta bazy syntetycznej + dodatki... "

Jakby ktoś nie rozumiał kompromisu z pensją :)

Mówisz o polskim przebiegu, czy rzeczywistym? :rotfl:


A tak na poważnie to jeździ się na takim oleju jaki zaleca producent.
Znam auta z przebiegiem 550 tys. km jeżdżących na oleju 5W30.

Olej zalecany gwarantuje najlepsze smarowanie i większą trwałość, niż sugestie zawarte w cytowanym przeze mnie komentarzu.
Owe kojarzą mi się ze starą szkołą... maluchów, kredensów, itp.

tomi16v - 26 Lis 2013, 14:42

odyniec napisał/a:
tomi16v napisał/a:
do 80 tyś syntetyk, do 150 tyś pół syntetyk, potem mineral, ewentualnie przy 300 tyś trociny z smarem do łożysk i 2 doktory do silnika :) :)

"Zwykle to jest 70% bazy mineralnej i reszta bazy syntetycznej + dodatki... "

Jakby ktoś nie rozumiał kompromisu z pensją :)

Mówisz o polskim przebiegu, czy rzeczywistym? :rotfl:


A tak na poważnie to jeździ się na takim oleju jaki zaleca producent.
Znam auta z przebiegiem 550 tys. km jeżdżących na oleju 5W30.

Olej zalecany gwarantuje najlepsze smarowanie i większą trwałość, niż sugestie zawarte w cytowanym przeze mnie komentarzu.
Owe kojarzą mi się ze starą szkołą... maluchów, kredensów, itp.


Normalna osoba by zauważyła żę jest to ironia do bzdur pisanych wyżej o wypłukiwaniu rozszczelnianiu itp itd.... ciesze się że udało Ci się zabłysnąć....

Więc to nie są sugestie tylko szyderstwo właśnie z wcześniejszych postów. Dlatego warto czytać a potem pisać. :krzesłemgo: :krzesłemgo: :krzesłemgo: :krzesłemgo: :krzesłemgo:

Marcinowaty - 26 Lis 2013, 14:43

15W-40 nie ma racju bytu w dzisiej szej motoryzcji. Jak zmieniłem na 10W-40 silnik inaczej pracuje, a przejechane ma penie ze 250 tyś. km
tomi16v - 26 Lis 2013, 14:48

1 scorpio ma 370 tyś jeżdzi na 5w40
Mój nie wiem ile ma przebiegu ani co miał wlane 5w40
ford ka 1.3 , jakiś polski niemiec lał tam szambo z wiórkami kokosowymi. bo nagaru wybrałem cały kartonik wlane 5w40 ,zaraz nie cyka jak świerszcz na godach.

Więc jakby ktoś nie zrozumiał tego zdania "do 80 tyś syntetyk, do 150 tyś pół syntetyk, potem mineral, ewentualnie przy 300 tyś trociny z smarem do łożysk i 2 doktory do silnika :) :) " to jest komentarz do bzdury jaką się uprawia w tym kraju...

a ogólnie tutaj większość wpisów na start chciałoby się powiedzieć

smok.wawa - 2 Gru 2013, 19:08

zmieniłem olej 5W-30 castrol magnatec A5 typowo do forda. a ten filtr co wymieniłem był tak zajechany jak gąbka do mycia auta po roku :yes: auto odrazu lepsze dla ucha. tylko jeszcze uszczelki pod wtryskami do roboty a nie ma komu tego zrobić. czym grozi jeżdzenie z takimi uszczelkami? podobno trzy są wydmuchane. jak nie dam rady tego zrobić to niestety będę zmuszony jechać do niemiec w takim stanie jaki bedzie miało auto
Marcinowaty - 2 Gru 2013, 21:12

A jak ci się rozpierdzieli coś w niemczech to co?? :2xf:
smok.wawa - 2 Gru 2013, 21:18

nic. poprostu zaplacę dwa razy tyle co w Polsce za naprawę i wszystko w temacie :twisted: nie mam jak zrobić. sam za to się nie zabiorę bo bym pewnie bardziej zapsuł a mechanicy wszyscy pozajmowani.
smok.wawa - 3 Gru 2013, 20:25

taki widok zastałem przy zdjęciu węża z turbo.podejrzewam odmę.ma ktoś foty rozebranej odmy?byłbym wdzięczny
]
a tu wąż co idzie do przepływki od turbo

co to za czujnik? czy się przypadkiem kabelek nie oberwał?czujnik wchodzi w blok silnika nad miską oleju

taki widok mam za rurką od EGRa oraz na wygłuszeniu pod maską to samo.od czego to może być?


zizu - 3 Gru 2013, 21:09

Wygłuszenie pod maską to chyba efekt mycia silnika strumieniem o za wysokim ciśnieniu.
Jaszczur - 3 Gru 2013, 22:52

Ilość oleju w dolocie turbiny moim zdaniem w normie - takie ilości oleju turbina zasysa z odmy. Olej na zewnątrz to wynik nieszczelności - olej + brud.
Mógłbyś jeszcze rozebrać i pokazać ilość oleju która znajduje się za turbiną - to co wpada do silnika poprzez kolektor ssący.

smok.wawa - 3 Gru 2013, 23:55

właśnie drugie zdjęcie obrazuje to co jest w wężu za turbiną.
Jaszczur - 4 Gru 2013, 00:01

Trochę sporo, ale też nie ma tragedii moim zdaniem. Przy wywalonych uszczelnieniach turbiny tam tego oleju było by sporo więcej, tu wygląda na to że to tylko olej z odmy,
Odma do sprawdzenia.

ElGrey - 4 Gru 2013, 16:00

Ilość oleju w normie <???> oszalałeś :9: u mnie to jest tylko lekki film olejowy a nie wytrysk jak tutaj :nawalony:
Nagar na łopatach turbiny to raczej też nić normalnego ;-|
Doładowany silnik jak go dusić to trochę oleju pociągnie, ale patrząc u mnie jak jadę nawet w góry to oleju nie dolewam od wymiany do wymiany, dopiero jak dostanie ostro po obrotach na dużych przechylach to dolewam jakieś 200 ml i to wszystko.

Jaszczur - 4 Gru 2013, 16:08

ElGrey napisał/a:
Ilość oleju w normie <???> oszalałeś :9:


Nie, po prostu widziałem nie jeden silnik i nie jedną turbinę, która potrafiła tyle oleju wyssać z odmy, zwłaszcza jak separator w odmie słabo działa...
Dlatego piszę: odma do sprawdzenia.

ElGrey - 4 Gru 2013, 16:16

Widziałem sytuacje gdzie turbina cały olej wyssała, to dopiero smok :rotfl:
Laguna znaczy się :ok:
Ale moim zdaniem to już niestety koniec tej i trzeba pomyśleć o wymianie :yes:

Jaszczur - 4 Gru 2013, 16:20

Zanim weźmie się za wymianę turbiny, to niech chociaż sprawdzi luz na wirniku - wzdłużny i poprzeczny... O odmie 3x pisać nie będę :P
Marcinowaty - 4 Gru 2013, 19:12

Mocno dymi silnik?
smok.wawa - 4 Gru 2013, 20:13

Nie widać żeby silnik puszczał niebieskie bąki. raczej normalne po odpaleniu jak zimno to biały dymek leci. a przy daniu w rurę podczas jazdy to trochę czarnego dymku
przemo_rsr - 4 Gru 2013, 21:04

ElGrey, co ty pierdzielisz? jak wymiana turbiny, nie widzisz że olej stoi u wejścia turbiny, ODMA do sprawdzenia, masz z nią problem
artax - 4 Gru 2013, 23:01

sorry panowie fachowcy ale w silnikach hdi (PSA)jest konstrukcyjny babol.Brak separatora na odmie powoduje skraplanie sie oparow oleju.Kolego z problemem ;wyczyść wszystkie rurki odmy ,dolot turbo i obserwuj.Jesli nic sie nie dzieje nie daj się wkręcić w remont turbiny.Wytrzyj j.w.raz w miesięcu i kukaj.Poczytaj o tych problemach odmy (braku separatora )na forum Focus Klub Polska.Silniki 1,6 TDCi.Są osoby ,ktore poprawiają fabrykę i montują separatory
pzdr

smok.wawa - 7 Gru 2013, 18:50

Witam. Słyszałem że od puszczających uszczelek wtryskiwaczy może pobierać olej. Niewiem jakim cudem ale już to kilka razy obiło mi się o uszy. ja jestem po renowacji właśnie tych uszczelek. odma wyczyszczona dolot także. Teraz tylko kontrola co będzie się działo. Jeśli dalej będzie znikał olej to wleję 10W 40. Możliwe że strzeliłem babola lejąc olej 5w30.Po zdjęciu klawiatury ukazał się szlam i nagar.Także jestem prawie pewien że poprzedni właściciel w niemczech niestety lał jakieś świństwo.
Marcinowaty - 7 Gru 2013, 19:23

Ciekawe rzeczy na temat oleju http://forum.samnaprawiam...enic-vt1008.htm
artax - 8 Gru 2013, 13:01

smok.wawa napisał/a:
Witam. Słyszałem że od puszczających uszczelek wtryskiwaczy może pobierać olej. Niewiem jakim cudem ale już to kilka razy obiło mi się o uszy. ja jestem po renowacji właśnie tych uszczelek. odma wyczyszczona dolot także. Teraz tylko kontrola co będzie się działo. Jeśli dalej będzie znikał olej to wleję 10W 40. Możliwe że strzeliłem babola lejąc olej 5w30.Po zdjęciu klawiatury ukazał się szlam i nagar.Także jestem prawie pewien że poprzedni właściciel w niemczech niestety lał jakieś świństwo.

klawiaturka powinna być czysta.A poprzednik zapewne lał dobry olej ale wymieniał co 20 tys lub więcej.Moze to śmieszne ale ja jak kupuje auto to zaglądam pod korek wlewu oleju...wtedy mam jiz jkaiś szczątkowy obraz dbałości o auto.W 1,4 faktycznie coś sie mowi o tych podkladkach.
pzdr

jmac - 9 Kwi 2014, 11:08

Panowie doradzcie :) .
Mam dylemat, kupilem fieste z przebiegem 133 tys obecnie 167. Zbliza sie wymiana oleju. Odkad kupilem to jezdze na 10w40, i zastanawiam sie czy mozna bezpiecznie zmienic na jakis lepszy olej? Silnik troche sie poci tu i owdzie oleju ubywa ale raczej przez nieszczelna turbine ktora jest miejscami upackana w oleju.
Generalnie od wymiany do wymiany raczej dolewac nie trzeba choc pod koniec jest juz przy minimum :) .
Slyszlaem rozne historie ze z polsyntetyka nie nalezy wchodzic na syntetyk inni z kolei twierdza ze to nic nie zaszkodzi...
Teraz rozwazam wlanie 5w40 lub 5w30...

zwardek - 9 Kwi 2014, 12:11

przechodź śmiało na full syntetyk, zalecany jest 5w30 ale 5w40 też będzie ok
Freeman - 9 Kwi 2014, 12:52

Ja bym Ci radził zająć się tą nieszczelną turbiną, bo możesz mieć niemiły przypadek "choroby szalonego diesla".
jmac - 9 Kwi 2014, 13:43

Freeman napisał/a:
Ja bym Ci radził zająć się tą nieszczelną turbiną, bo możesz mieć niemiły przypadek "choroby szalonego diesla".


Tzn? Masz na mysli taki objaw ze silnik nie bedzie chcial sie wylaczyc? :) Widzialem cos takiego na filmiku. Prawde mowiac chyba wole poczekac az turbo bedzie dogorewac i wtedy wymienic...Dopiero sprzeglo robilem takze tu tys tam tys...:)

Freeman - 9 Kwi 2014, 14:02

Tak to miałem na myśli. Jak wolisz, ale możesz mieć wtedy silnik do wymiany.
smok.wawa - 12 Kwi 2014, 19:31

Witam. Zależy czy zdąży go (silnik) zadusić zanim się wykończy
toffic - 14 Wrz 2014, 17:47

smok.wawa i co rozwiązałeś problem? bo mam to samo. auto nie dymi, obroty trzymają idealnie ale olej znika :(
smok.wawa - 31 Paź 2014, 22:05

Witam. Byłem u elektronika i nie wiem czy mam wierzyć- turbina przeładowuje bo podobno jest w nie najlepszym stanie. a olej turbawka zaciąga odmą. Nie mam takiej ciężkiej nogi więc nie będzie aż tak zle
Freeman - 31 Paź 2014, 23:24

Jak turbo zaciąga olej to bym uważał. To niebezpieczne i grożące poważną awarią.
ElGrey - 1 Lis 2014, 09:45

I nie ma znaczenia większego że nie masz ciężkiej nogi.
Jaszczur - 1 Lis 2014, 10:26

smok.wawa, Freeman,
smok.wawa napisał/a:
a olej turbawka zaciąga odmą.


Co niby złego może się stać w takim przypadku? ;)
Jedyne niebezpieczeństwo występuje wtedy, gdy turbina puszcza olej na uszczelnieniach wałka, czyli puszcza olej podawany jej przez pompę olejową do jej smarowania.

Natomiast to:
smok.wawa napisał/a:
turbina przeładowuje bo podobno jest w nie najlepszym stanie.

Gdy turbina się kończy, to zwykle jej efektywność się zmniejsza. A tu mamy odwrotną sytuację... Gdy turbina przeładowuje, to oznaczać może jedynie że:
W przypadku turbawek zwykłych:
-zawór wastegate nie działa jak powinien
-gruszka ciśnieniowa nie działa jak powinna
W przypadku turbawek VNT:
-sterownik zmiennej geometrii nie pracuje jak powinien
-sama zmienna geometria się zacięła

MK6/1.4 TDCI ma zmienną geometrię? Nawet jeśli, to to można w większości przypadków wyczyścić i śmigać dalej. Tyle że to musi ogarnięty koleś zrobić.

tr4ffic - 25 Lis 2014, 23:03

W 1.4 TDCI jest turbina samosterująca bez zmiennej geometrii jeśli przeładowuje to znaczy ,że klapka upustowa jest zablokowana czyli: zatarła się dźwignia lub zawór jest uszkodzony ewentualnie nieszczelność powstała na wężyku łączącym zawór z króćcem w obudowie.

"Jaszczur" jak turbo zaciąga olej z odmy to motor też się może rozbiegać bo: olej i tak trafia docelowo do komory spalania a co za tym idzie wzrasta temp. spalin które idą na wałek turbiny i turbina powoli zaczyna umierać i koło się zamyka .
Pada pytanie dlaczego zaciąga .może ciśnienie w skrzyni korbowej jest za duże i wypycha olej :)

Jaszczur - 25 Lis 2014, 23:37

tr4ffic, do rozbiegania silnika potrzeba znacznie większej ilości oleju niż jest w stanie zapodać odma.
tr4ffic - 26 Lis 2014, 12:17

Jak upali wałek od oliwy z odmy i go ukręci to dostanie tyle oliwy ze hoho i korba bokiem pójdzie.
Jaszczur - 26 Lis 2014, 12:28

tr4ffic, przyznam się że nie znam się na 1.4TDCI, ale ciekawi mnie - jakiż tam jest wałek pracujący w odmie, który dodatkowo może się ukręcić, i do czego on tam miałby służyć?
tr4ffic - 28 Lis 2014, 14:40

hehe W odmie nie ma wałków :D chodziło mi o wałek turbiny (część gorąca) .Po kolei , odma popuszcza olej , ten trafia na koło turbiny i z tamtąd wraz z powietrzem do komory spalania (cylindrów) obecność oleju zwiększa temperature spalin (gazów wylotowych) które trafiają na wałek turbiny , w szybkim tempie doprowadzając do jego uszkodzenia . Tyle jeśli chodzi o teorię .
Jaszczur - 28 Lis 2014, 14:43

tr4ffic, powiem Ci tak: nawet rozbiegany diesel nie ma takiej temperatury spalin jak wysilone uturbione benzyniaki - a wiele benzyniaków z turbinami jeździ, i jakoś wałki turbin się tam nie ukręcają. Myślę że Twoja teoria nie ma pokrycia w praktyce.
tr4ffic - 28 Lis 2014, 18:25

Jeśli rozmawiamy o turbinach to trzeba też zwrócić uwagę na fakt , że materiał w turbinach benzynowych jest inny i ni jak sie to ma do oleju z odmy. Benzynowe turbiny na chwilę obecną są już chyba wszystkie chłodzone cieczą ,dlatego bardziej absorbują temperaturę , w benzynach wałki też się upalają , a jak już tak bardzo się zagłębiasz to w benzynach problemem zawsze jest żeliwo które pęka .Co do kwestii praktyki bym polemizował bo myślę , że 5 lat dzień w dzień z turbinami jakieś doświadczenie robi . EOT
toffic - 29 Lis 2014, 16:00

tr4ffic u mnie się stało to o czym piszesz. Turbina puszczała olej który był zasysany do komory spalania. Nie wymieniłem na czas turbo i pewnego razu przy 140 km/h booom... korbowód wyszedł bokiem. Teraz jestem na etapie wymiany silnika. pozdro
Jaszczur - 1 Gru 2014, 11:38

tr4ffic napisał/a:
to trzeba też zwrócić uwagę na fakt , że materiał w turbinach benzynowych jest inny i ni jak sie to ma do oleju z odmy. Benzynowe turbiny na chwilę obecną są już chyba wszystkie chłodzone cieczą


Tak, z pewnością to ma zastosowanie, i jest prawdziwe np. w przypadku turbienia zeteców.
Rozwiązania fabryczne to nie wszystko. A i nawet w przypadku rozwiązań fabrycznych, chłodzenie cieczą nie zawsze występuje (daleko patrzeć - np. ecoboost).

tr4ffic napisał/a:
myślę , że 5 lat dzień w dzień z turbinami jakieś doświadczenie robi . EOT


I z tokarką do turbiny chciałeś startować?

tr4ffic - 6 Gru 2014, 09:25

Jaszczur to jak chcesz zmienić turbo z serii na inne znasz jakiś magiczny sposób by założyć większą turbine bez toczenia flansz ,spawania etc?? Czekam na sugestie , a może na kleju polącze :P

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group